PDA

Zobacz pełną wersję : Czarnobyl, Prypeć.



Woodland
30-10-2006, 10:27
Planuje wyjazd z rejon jak w nagłówku. Byłoby to na przełomie listopada i grudnia tego roku. Ciekawy jestem czy znaleźliby się chetni na taki wypad? Cały wyjazd potrwałby z 4 dni. Pobyt w strefie 1 dzień. Prypeć jest miastem "wymarłym" więc można zrobić zdjęcia w plenerze jakiego nigdzie indziej raczej sie nie znajdzie. Co do promoieniiowania to jego poziom jest całkowicie bezpieczny.

Zielony
30-10-2006, 10:39
Ciekawe jak szumy wychodzą? :-D


Jak planujesz transport? Ile to km wychodzi?

Łukasz Unterschuetz
30-10-2006, 10:40
jakie koszta?

Woodland
30-10-2006, 10:43
W Warszawy to jakieś 800 km do Kijowa i z 70 do Czernobyla. Transport moim samochodem do Kijowa, a tam już jednodniowy wypad organizuje Ukraińska firma. Koszt jednodniowej "wycieczki" do zony to jakieś 120 - 150$. Co do reszty to nie kalkulowałem jeszcze dokładnie. Na benzynę trzeba by się zrzucić i w Kijowie doliczyc jakiś hotel.

Łukasz Unterschuetz
30-10-2006, 10:46
wstępnie zaklepuje miejsce, jednak prosiłbym o w miare dokładny kosztorys (nie wiem, ile Twój samochód pali :) ) Ten koszt wycieczki to dla całej ekipy, czy od łebka?

tomekg
30-10-2006, 10:51
wypas pomysl :) szkoda tylko, ze mnie na to nie stac .. trzymam kciuki, ze sie uda Panowie !!

Kubaman
30-10-2006, 12:16
Dlaczego w takim terminie? Zimą to chyba są bardzo ograniczone możliwości poruszania się, lepiej na wiosnę, na majówkę.

Ja myślałem już o tym od dawna, ale zima raczej odpada no i warto by poznać dokładnie koszty.

mario1275
30-10-2006, 12:22
zamaskujcie porządnie sprzęt najlepiej żeby wyglądał jak marki zenith:)

Woodland
30-10-2006, 12:30
Wybrałem końcówkę jesieni ze względu na światło (mam nadzieję). Dokładny kosztorys można zrobić jak będzie wiadomo ile osób chce jechać.

gwozdzt
30-10-2006, 13:07
może się przyda?
http://www.waldek.sewera.pl/czarnob/czarnob1.htm
http://www.angelfire.com/extreme4/kiddofspeed/chapter1.html

Bushi
30-10-2006, 13:30
Jeśli moge być pomocny to zapraszam na opuszczone.com - Ci ludzie, zresztą założyciel strony to mój znajomy byli już kilka razy w Prypeciu i wiedzą co i jak i z kim organizować - jest kontakt więc jakby co to możesz do niego meila póścić.

EDIT
We FAQ'u znalazłem takie coś -
mam pytanie odnośnie wyjazdu do Czarnobyla / Prypeci... ::
...o wszystkim było pisane na forum, więc zapraszam do przeglądania i szukania tam informacji. proszę nie zawracać głowy pytaniami jak załatwić wyjazd, wejscie do strefy itd... na forum był podawany link do biura w Kijowie które podobne wycieczki załatwia... wbrew wcześniejszym informacjom - nie mamy możliwości załatwiania wyjazdu do strefy.

CoNic
30-10-2006, 17:15
Kurcze, jakby to było na wiosnę to pojechałbym w ciemno...

tomaj_2
30-10-2006, 19:15
Właśnie obejrzałem sobię tę (http://www.angelfire.com/extreme4/kiddofspeed/chapter1.html) stronkę i ... już mi wystarczy :|
Sorry za OT - mało co mnie rusza ale na tym wymiękłem. Obejrzyjcie filmiki.

muflon
30-10-2006, 20:21
A ta pierwsza to aby nie ta sama strona na której (porównując ze wcześniejszymi zdjęciami Kid of Speed) wyszło, że "ahtyści" ustawiali sobie "rekwizyty" (rozrzucone lalki, krzesła, whatever) w opuszczonych domach tak, żeby im bardziej pasowało do koncepcji sztuki? Pamiętam taki wątek na prf(c), ale nie pamiętam dokładnie o jakie WWW chodziło...

januszP.
30-10-2006, 20:29
może sie przyda przed wyprawą:
http://www.national-geographic.pl/national2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=603&news_id=1195&layout=2&forum_id=231&page=text

Łukasz Unterschuetz
30-10-2006, 20:30
muflon/nie znam sytuacji, ale to chyba nic złego, dopóki nie jest to reportażówka?

Delorian77
30-10-2006, 20:43
ja to bym na waszym miejscu najpierw poczytał forum

http://forum.humantreeart.com/viewforum.php?f=11

moze to troche ostudzi coniektorych:)

Zakk Wylde
31-10-2006, 17:15
Woodland spokojnie.... Czy napweno przemyślałeś dokładnie wszystkie aspekty?

Miałęm dziś sużo czasu na przemyślenie sprawy,,,,, wczoraj byłem na tak ale dzis...

Wszystko wiąże się z niebespieczeństwen promieniowania oraz niebespieczeństwa związane z rożnymi chorobami,,,, Trzeba wszystko zostawić jak sję jedzie tam gdyż chodzenie po trawach albo po lesie powoduje bardzo duża dawke promieniowania.

Dodatkowo wiążę się z kosztami które nie są małe bdyż trzeba zabrać ze sobą dużą ilość sprzętu oraz pomoce..

Dodatkowo powiem ze nigdy nie zabrałbym tam swojego 300D tylko kupił zenita chodzby albo inny aparat na kliszę gdyż nie chcę ryzykować utraty sprzętu....

Wiele jest za i przeciw ale czy warto jechać tam by zwiedzić PRAWDZIWE a nie za szyby zycie socjalizmu? Wg mnie tak, ale czy warto tez ryzykować przy tym własnym zdrowiem albo też życiem? To zostawiam do przemyślenia każdemu z was...

Zielony
31-10-2006, 18:36
Powiem szczerze, że mocno wzruszająco-przerażające są te linki. Jak dla mnie.
Chętnie bym się przejechał, ale panna mi nie chce pozwolić.
Boi się o nasz przyszłe stadko dzieci :?

Swoją drogą, ktoś wie* na ile bezpieczne są wyjazdy tam w 20 lat po??


*nie czytałem wszystkich informacji spod linków

Zakk Wylde
31-10-2006, 19:27
Aby miasto i okolica była całkowicie bespieczna musi minąc kilka wieków....

jazzY
31-10-2006, 19:38
Oglądnąłem zdjęcia i filmy na opuszczone.com. Dla mnie pomysł wyjazdu tam to jakiś masochizm estetyczny i niepotrzebne wystawianie się na promieniowanie... W imię zobaczenia tych ruder i tego nieszczęścia? Gdyby to miejsce miało jeszcze jeszcze jakiś specyficzny urok lub było naprawdę fotogeniczne... Ja tam natchnienia bym nie znalazł.
Wolę poogladać na obrazku.. a fotografować o wiele ciekawsze miejsca.

Wydaje mi się, że na takich ludzi rządnych przygód, którzy tam sie wybierają, w tym wypadku bardziej działa raczej cały medialny rozgłos tych wydarzeń, niż samo miejsce....

Zakk Wylde: "Wiele jest za i przeciw ale czy warto jechać tam by zwiedzić PRAWDZIWE a nie za szyby zycie socjalizmu? Wg mnie tak..."

Zakk.. mało masz w Polsce byłego "prawdziwego życia socjalizmu"? A o ile bezpieczniejsze są te miejcsa...

miszaqq
31-10-2006, 21:05
Aby miasto i okolica była całkowicie bespieczna musi minąc kilka wieków....

gdzies na ktorejs ze stronek bylo napisane ze sarkofag na reaktorze przestanie byc radioaktywny za 100 000 lat !

tomaj_2
31-10-2006, 21:45
gdzies na ktorejs ze stronek bylo napisane ze sarkofag na reaktorze przestanie byc radioaktywny za 100 000 lat !
Pod warunkiem, że się wcześniej (duuuużo wcześniej) nie rozleci. Wtedy...brrr aż nie chce mi się myśleć co będzie - ok 190 ton uranu i tona plutonu tam leży. :-|

snow
31-10-2006, 22:13
ok 190 ton uranu i tona plutonu tam leży. :-|


gdzies na ktorejs ze stronek bylo napisane ze sarkofag na reaktorze przestanie byc radioaktywny za 100 000 lat !

Ale ten Uran to chyba U-238, którego czas połowicznego rozpadu to 4,468×10^9 lat, więc ciekawe skąd im wyszło te 100 000 lat ;) Chyba że on wcześniej przestanie być promieniotwórczy - ale raczej nie :)

tomaj_2
31-10-2006, 22:29
Ale ten Uran to chyba U-238, którego czas połowicznego rozpadu to 4,468×10^9 lat, więc ciekawe skąd im wyszło te 100 000 lat ;)
No ...tak jest (przynajmniej dla U-238 ) . Tylko w tym wszystkim jest jeszcze coś takiego co się zwie prawdopodobieństwo. I ten element też decyduje o czasie.
Swoją drogą to i tak te 100 000 lat to jak dla mnie przynajmniej ... trochę długo by czekać 8-)

Zielony
31-10-2006, 23:03
Pod warunkiem, że się wcześniej (duuuużo wcześniej) nie rozleci. Wtedy...brrr aż nie chce mi się myśleć co będzie - ok 190 ton uranu i tona plutonu tam leży. :-|

A czy ten cały reaktor nie mógłby posłużyć za cel ataku terrorystycznego?

yasin
31-10-2006, 23:21
A czy ten cały reaktor nie mógłby posłużyć za cel ataku terrorystycznego?

Lepiej nie rzucaj takimi pomyslami ...

Zielony
31-10-2006, 23:27
Lepiej nie rzucaj takimi pomyslami ...

Po tym co napisał tomaj_2, zacząłem się zastanawiać czy odpowiednio jest to miejsce zabezpieczone - jeśli to jest prawda,
Kurde, jakoś wyobrazić sobie nie mogę tego wszystkiego. Chyba nie uważałem na chemii i fizyce :-? Te promieniowanie i w ogóle :roll:

Vitez
01-11-2006, 10:03
Chętnie bym się przejechał, ale panna mi nie chce pozwolić.
Boi się o nasz przyszłe stadko dzieci :?

http://www.yellowpages.pl/YP/809399-0-s/bank%20spermy/ :roll:

Bagnet007
01-11-2006, 10:28
Kurcze, ja bym był chciał tylko $$$ brak :(

tomaj_2
01-11-2006, 21:30
Po tym co napisał tomaj_2, zacząłem się zastanawiać czy odpowiednio jest to miejsce zabezpieczone - jeśli to jest prawda
Zabezpieczone ?? Stary oni zbierają kasę, aby zbudować nowy sarkofag, bo stary się rozlatuje :) Myślisz, że maja kasę aby skutecznie tego chronić, nie sądzę :(
A co się tyczy ilości tego towaru w środku to.... info z tej (http://www.angelfire.com/extreme4/kiddofspeed/chapter9.html) strony wziąłem. Laska się przygotowała do tego reportażu, więc zakładam, że informacje są prawdziwe.

ripek
01-11-2006, 22:28
Ciekawa propozycja - jakie byłyby koszty takiej wycieczki ?

To jest jedna z tych atrakcji "z dreszczykiem" :P

Z tego co czytam po stronkach to lepiej trzymać się asfaltu a będzie dobrze.
Maska przeciwpyłowa też się przyda.

Wartość promieniowania przy reaktorze to 0,7rentgena - dawka śmiertelna to 500.

Dawka normalna (np. w Polsce) to około 20microRentgenów.



To begin our journey, we must learn a little something about radiation. It is really very simple, and the device we use for measuring radiation levels is called a geiger counter . If you flick it on in Kiev, it will measure about 12-16 microroentgen per hour. In a typical city of Russia and America, it will read 10-12 microroentgen per hour. In the center of many European cities are 20 microR per hour, the radioactivity of the stone. 1,000 microroentgens equal one milliroentgen and 1,000 milliroentgens equal 1 roentgen. So one roentgen is 100,000 times the average radiation of a typical city. A dose of 500 roentgens within 5 hours is fatal to humans. Interestingly, it takes about 2 1/2 times that dosage to kill a chicken and over 100 times that to kill a cockroach. This sort of radiation level can not be found in Chernobyl now. In the first days after explosion, some places around the reactor were emitting 3,000-30,000 roentgens per hour. The firemen who were sent to put out the reactor fire were fried on the spot by gamma radiation. The remains of the reactor were entombed within an enormous steel and concrete sarcophagus, so it is now relatively safe to travel to the area - as long as one do not step off of the roadway and do not stick in a wrong places.......

Zakk Wylde
01-11-2006, 23:23
!!!! UWAGA !!!!
Osoby zainteresowane wyjazdem do miasta Prypeć w 2007 roku w okolicach czerwca zapraszam na PM !!!!!

Widzę Ripek ze się przygotowałeś do rozmowy :D Przynajmiej poraz pierwszy widze kogoś co pisze do rzeczy....

Też bym jechał gdzieś podkoniec kwietnia, ale wszystko by mysiało być wystawione typu "kawa na ławe" No i ciuchy kupić by zostawić juz tam napromieniowane :D


Wartość promieniowania przy reaktorze to 0,7rentgena - dawka śmiertelna to 500.
Dawka normalna (np. w Polsce) to około 20microRentgenów.

Gdzieś czytałem, że 10-12mikro to normalne promieniowanie a w kijowie zrasta do 19mikro..... Zgadzam się 500 to śmiertelna dawka co człowiek w wiekrzej postury zyje ok 5 godzin,,, chudszy mniej :(

Własnie Ripek zabrałbys ze sobą ten sprzęt z podpisu ? Chyba nie/...

Kolejna sprawa wyjazd nie jest w 100% bezpieczny wiec trzeba by pomyslec o srodkach ostroznosci....

liquidsound
08-11-2006, 02:36
A przepraszam takie pytanie, z tego co wiem to strefa jest zamknieta dla osob postronnych, jedynie za zgoda i to w wyjatkowych sytuacjach. Powiedzcie mi zatem jakim cudem ktos tam organizuje wycieczki?? Na 100% to sa grubo smarowane wejscia, a zapewnienia ze nie zostaniecie napromieniowani mysle ze mozna bypotraktowac z przymruzeniem oka. Rada ode mnie dla tych ktorzy chca jechac a planuja miec dzieci - wezcie sie do roboty przed ta wycieczka 8) zarty zartami, promieniowanie nie jest wysokie ale wezcie poprawke na takie zjawisko jak to ,ze nie tylko zgromadzony uran tam wysyla promieniowanie, ale rowniez cala materia ktora zostala napromieniowana, rowniez Ona oddaje promieniowanie w powolnych procesach rozpadu izotopow sztucznych, ktore powstaly po dawce promieniowania. To jestkwestia tego, ze jedne materialy emituja wieksze a drugie mniejsze promieniowanie. W kazdym badz razie ja pomimo ,ze kusi taka wycieczka bym sie nie zdecydowal bo uwazam to jednak za glupote. Po to jest strefa ochronna zeby ludzie nie zostali napromieniowani, co prawda nie jest ono wysokie(w sensie ze nie jest grozne dla zycia), ale w dlugoterminowym aspekcie moze okazac sie roznie:???:

muflon
08-11-2006, 10:49
APowiedzcie mi zatem jakim cudem ktos tam organizuje wycieczki??
Jak to jakim? :lol: Takim samym jak załatwianie 99% tego typu spraw w Rosji ;-)

A w kwestiach technicznych, promieniowania itp. - poczytajcie sobie stronę Kid of Speed. Jej ojciec jest jakimś tam inżynierem od tych spraw, także chyba to co pisze jest wiarygodne (o tym żeby nie odchodzić od dróg itp.).

KMV10
08-11-2006, 11:30
http://www.atvn.pl/index_sub_page.php?atvn=archiwum/index&title=ARCHIWUM

Dla zainteresowanych: wpiszcie Czarnobyl w ww. wyszukiwarke. Pojawi się lista programów, które treściwie i rzeczowo omawiają problematykę Czarnobyla i awarii elektrowni atomowej.

nagor
02-05-2007, 11:25
też nie raz interesowała mnie wycieczka do Czarnobyla ale ostatnio w trakcie wycoieczki po pomorzu ktoś podsunął mi pomysł aby wybrac się do polskiego Czarnobyla czyli bydowanej i nie ukończone elektrowni w Żarnowcu tam ponoć też sa takie opuszczone budynki itp.. - czy ktoś tam był widział a moze ma foty? czekam na info

swiderski
02-05-2007, 12:18
Są jakieś zdjęcia, ale najciekawiej to to nie wygląda. Nasuwa się myśl - jaka władza - taki Czarnobyl :lol:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_J%C4%85drowa_%C5%BBarnowiec

TOPOL
02-05-2007, 12:51
Ewentualnie zamiast jechać można odpalić S.T.A.L.K.E.R'a w domu :D Polecam, fajny klimat :D

fICHU
02-05-2007, 12:58
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=276887

:) tam znajdziesz pare zdjatek z naszej prawie elektrowni.
miejscami sa fajne klimaty.
mnie sie szczegolnie podobaja resztki po takich jednych drzwiach

pozdrawiam,
f.

malkontent
02-05-2007, 14:04
też nie raz interesowała mnie wycieczka do Czarnobyla ale ostatnio w trakcie wycoieczki po pomorzu ktoś podsunął mi pomysł aby wybrac się do polskiego Czarnobyla czyli bydowanej i nie ukończone elektrowni w Żarnowcu tam ponoć też sa takie opuszczone budynki itp.. - czy ktoś tam był widział a moze ma foty? czekam na info

Witam

Ja miałem okazję.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.pgf.org.pl/images/zoom/WPEDJX/zarnowiec_4.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.pgf.org.pl/images/zoom/WPEDJX/zarnowiec_1.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.pgf.org.pl/images/zoom/WPEDJX/zarnowiec_2.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.pgf.org.pl/images/zoom/WPEDJX/zarnowiec_3.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.pgf.org.pl/images/zoom/WPEDJX/zarnowiec_5.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.pgf.org.pl/images/zoom/WPEDJX/zarnowiec_6.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.pgf.org.pl/images/zoom/WPEDJX/zarnowiec_7.jpg)

Na teren można bardzo łatwo wejść - nie jest przez nikogo pilnowany.
Można wejść do budynków technicznych, potem wejść na teren elektrowni.

Beata
02-05-2007, 17:24
Teren jest pilnowany - ale bardzo nieudolnie. Z wejściem nie ma większego problemu. Po sfoceniu elektrowni polecam udać się do hotelu w Nadolu (niedoszły hotel dla personelu elektrowni i jej budowniczych).
Notabene: jutro o wschodzie słońca będziemy tam focić sporą grupą osób (zarówno elektrownię, hotel w Nadolu i przepompownię szczytową).