PDA

Zobacz pełną wersję : Sesja w Studiu



MatK
25-10-2006, 21:25
Witam !

Wkrótce wybieram sie na moja pierwsza sesje w studiu. Prosze o kilka wzkazówek - nie jestem doswiadczonym fotografem.

Sprzet: Canon 10D, Canon 28-105/3.5-4.5 USM2

Bede fotografowal zarowno modeli jak i modelki od pasa w górę - najwazniejsze na fotografi to pokazac biżuterie umieszczona na modelach ;)
Zrobilem kilka próbnych fotek - pobawilem sie juz troszke oswietleniem. Studio jest sredniej wielkosci moze 8 x 5 m.

Prosze o kilka rad od bardziej doswiadczonych uzytkownikow - o czym powinienem pamietac na jakich ogniskowych, przyslonach, czy lepiej stanac blizej dalej modela/ki czy lepiej troche zoomnac itp.

Prosze o wyrozumialosc - sprzet taki a nie inny niestety - ale musze zrobic tym czym mam ;)

liquidsound
25-10-2006, 21:59
Przyslona taka jaka Ci swiatlomierz poda.

Theoo
25-10-2006, 23:33
Przyslona taka jaka Ci swiatlomierz poda.

Niekoniecznie. proponuję jednak trochę poszaleć przed sesją, opanować troche technikę i pogłówkować. Proszę pamiętać że fotografujemy metal!!!
Ten kto wie o co biega będzie się:D a kto nie pójdzie w dżiabły :)

liquidsound
26-10-2006, 00:11
Kolega pisze ze nie jest doswiadczony to ja mu daje prosta recepte:wink: experymentowac bedzie pozniej

chyrek
26-10-2006, 08:48
...moje 5 groszy:

ISO oczywiscie 100; f11, f13; 1/45 do 1/90 no, chyba ze na pelnej lufie tez bedziesz robil to sprobuj z 1/125.

Jesli blysk wywolujesz lampa z aparatu np jakims spidlajtem to pamietaj, ze lampa najpierw wyzwala przedblysk pomiarowy na ktory reaguja lampy w studiu. Ustaw zatem lampy na drugi blysk albo wcisnij * na puszce celujac na scene. Aparat pusci blysk pomiarowy i zapamieta ustawienia. Potem mozna trzaskac fotki juz na jednym blysku. Jednak po zmianie jakiegokolwiek parametru trzeba znow wyzwolic blysk pomiarowy aby nie focic "darków" z przedblyskiem. Pewnie nie miales z tym problemow skoro o nich nie pisales ale to tak na marginesie jakbys na takowy problem trafil.

Kombinuj ze swiatlami i roznymi ustawieniami. Najlepiej jakbys mial kilka zrobel swiatla (3-4) wieksze z tego mozliwosci i wieksza frajda.

Jednak i tak najlepiej jakbys wytrzasnal skads jakiegos analogowego eosa i z dobrym filmem pofocil. Ale to moze faktycznie temat na pozniej skoro nie masz doswiadczenia w fotografii studyjnej :)

pzdr,

tymin3
26-10-2006, 09:58
najpierw ustaw jedno swiatlo zrob probne zdjecie, a dopiero pozniej dokladaj nastepne lampy, najprostrze ustawienie lamp to dwie pobokach lekko z przodu przy czym moc jednej jest okolo 2 razy wieksza od drugiej, co do przyslon tak ustaw moc lamp aby nie wychodzic poza f11 (ostrosc spada) no chyba ze glebia ma byc duza. ta metoda zrobilem te zdjecie np (i wiele innych) http://onephoto.net/info.php3?id=335825

co do czasow to powyzej 1/100 (mi wyrabiaja chyba do 1/250) zalezy jak aparat i lampy wyrobia, a przyslone ustawiam na histogram tak aby byl maxymalnie w prawo na wyswietlaczu

adamek
26-10-2006, 10:20
chyrek: ja tylko przypominam, że czas w studiu nie ma znaczenia. :) O ile nie przekroczysz czasu synchro.
Więc czy 1/45, czy 1/125 - nie ma różnicy.

chyrek
26-10-2006, 10:43
chyrek: ja tylko przypominam, że czas w studiu nie ma znaczenia. :) O ile nie przekroczysz czasu synchro.
Więc czy 1/45, czy 1/125 - nie ma różnicy.

poniekad... ale nie do konca... jesli chcesz na ISO 100 pstryknac f13, f16 (bo potrzebujesz wiekszej glebii) to watpie, zebyc z np 1/200 wyciagnal dobrze naswietlone zdjecie. Podalem te czasy bo takie sie utarly standardy jeszcze za czasow analogow. Ja osobiscie poza 1/125 nigdy nie wychodze bo i po co skoro w studiu nie potrzeba tele a wyjatkowe sytuacje (fotki z zatrzymaniem ruchu) zdarzaja sie bardzo rzadko. Moje ulubione nastawy przy portrecie to f11 i 1/90. Na takich robilem analogami i takie sprawdzaja mi sie przy cyfrze.

MatK jako osoba zaczynajaca w studio powinien tylko sie zasugerowac naszymi radami i sam dobrac odpowiednie parametry metoda prob i bledow.

adamek
26-10-2006, 10:47
ale czekaj.
przecież w studiu błyskowym czas nie ma znaczenia! czy to będzie 1/10 i f8 czy 1/125 i f8 to przy tym samym iso będzie dokładnie takie samo naświetlenie.

chyrek
26-10-2006, 11:03
ale czekaj.
przecież w studiu błyskowym czas nie ma znaczenia! czy to będzie 1/10 i f8 czy 1/125 i f8 to przy tym samym iso będzie dokładnie takie samo naświetlenie.


Z mojego niewielkiego doswiadczenia wychodzi na to, ze jednak ma. Co do przykladow, ktore podales to oczywiscie wszystko bedzie ok. Pomijajac fakt ze robimy ze statywu i generalnie wszystkie rozsadne czasy sa mozliwe do zrobienia ostrej foty. Jednak przy wyzszych "f" i krotszych czasach, zdjecia wychodza niedoswietlowe. To oczywiscie niuanse bo sam nie wiem po jakiego grzyba komus w studio f16 czy f19 i czasy rzedu 1/200, Chyba ze masz tysiace WS na lampach, studio potezne i robisz fote 50 osobom w tancu. To skrajny przyklad ale w zasadzie to dla potrzeb fotografii portretowej max f11 i czasy od 1/30 do konca synchro sa ok.

Nie jestem guru w tej kwestii, wiec jak kazdy moge byc omylny :)

pozdrawiam,

adamek
26-10-2006, 11:21
Jeśli w studiu gdzie jedyne oświetlenie to błyskowe czas robi Ci różnicę, to znaczy że masz źle wyciemnione studio. :)

btw.
Robiłem zdjęcia wielkim formatem - prawie makro. Z powyginanym miechem. Na dwóch 500ws: założony softbox kwadracik i snoot. Przesłone chciałem mieć około 32, 45. Musiałem robić parę naświetleń negatywu. :)

chyrek
26-10-2006, 11:33
Jeśli w studiu gdzie jedyne oświetlenie to błyskowe czas robi Ci różnicę, to znaczy że masz źle wyciemnione studio. :)

btw.
Robiłem zdjęcia wielkim formatem - prawie makro. Z powyginanym miechem. Na dwóch 500ws: założony softbox kwadracik i snoot. Przesłone chciałem mieć około 32, 45. Musiałem robić parę naświetleń negatywu. :)


Co do wyciemnienia to to istotna sprawa ale z tym nei mam problemu wiekszego. Gasze swiatla i zostaja tylko zarowki modelujace. Kiedys po prostu tak dla samego siebie sprobowalem z tymi ekstremalnymi nastawami.

Co do tego Twojego makra zas... to to juz sa extremalne podejscia :) Przy przeslonie f45 to ja sie nie dziwie, ze musiales lilka razy naswietlac :) A tak z ciekawosci zapytam: Co fociles, ze az taka glebie chciales uzyskac?

Pozdrawiam,

adamek
26-10-2006, 11:57
Kwiata. :)
Ale płaszczyzna ostrości przebiegała w wzdłuż innej osi i chciałem, by wszystko tam było ostre. :)

Jak kiedyś zeskanuje ten negatyw 6x7 to pokażę. :)
Wot, taka wprawka szkolna. ;)

chyrek
26-10-2006, 12:10
Kwiata. :)
Ale płaszczyzna ostrości przebiegała w wzdłuż innej osi i chciałem, by wszystko tam było ostre. :)

Jak kiedyś zeskanuje ten negatyw 6x7 to pokażę. :)
Wot, taka wprawka szkolna. ;)

no to podziwiam poswiecenie :) dla jednego kwiatka tyle zachodu :)

Ja tylko mam nadzieje, ze autorowi posta neie namieszalismy w glowach nasza dyskusja... moze sie chlopak jeszcze zniechecic:) a przykroby bylo, bo foto w studio to bardzo fajna sprawa.

pozdrawiam,

MatK
26-10-2006, 12:45
a na jakich ogniskowych najlepiej focic - lepiej na dłuższych czy na krótszych ?

tymin3
26-10-2006, 12:47
a na jakich ogniskowych najlepiej focic - lepiej na dłuższych czy na krótszych ?

Zasadniczo na jak najwiekszych, ale to nie regula

chyrek
26-10-2006, 12:59
Zasadniczo na jak najwiekszych, ale to nie regula

wlasnie... najlepiej ef 600 L :) a tak po prawdzie do w zakresie 50mm a 85-90mm , choc to zalezy od koncepcji zdjecia... ja czasem robie na 135mm. Wszystko to kwestia tego jakie zdjecie chcesz uzyskac. Jesli cala postac to szeroko, jesli blizej to dluzsza ogniskowa. I najlepiej focic stalkami.

kjoanna
26-10-2006, 13:47
moim skromnym zdaniem czasy przy swietle blyskowym nie maja znaczenia jesli chodzi o poprawna ekspozycje. tutaj glowna role odgrywa przeslona.
jesli otworzysz za bardzo dziure to bedzie za jasno.

a co do ogniskowych to zalezy. od pasa w gore 50mm bedzie ok ale pamietaj zebys z 50mm nie podchodzil za blisko i nie fotografowal tylko twarzy bo beda brzydkie 'znieksztalcenia'

Powodzenia:)

Theoo
26-10-2006, 20:57
Kolega pisze ze nie jest doswiadczony to ja mu daje prosta recepte:wink: experymentowac bedzie pozniej

Niekoniecznie dobrą.Lepiej jednak obciąć -1/3 - 2/3 działki.
Pamietać to metal!!!!

mungo
26-10-2006, 21:07
Towarzysząc znajomemu fotografowi z GW w studiu dowiedziałem się kilku rzeczy: czas nie jest ważny-przy 1/10 lub 1/125 przy takiej samej przysłonie zdjęcie będzie tak samo ostre. Jednak jeśli nie masz statywu, to dla bezpieczeństwa ustaw czas 1/125 s, f/16-coś w okolicach tej przysłony. Trzeba także pamiętać o tym, aby tło było równomiernie oświetlone, więc na poczatek dobrze zrobić kilka fotek na sucho, bez modela/ki;) Co do ogniskowych-50 mm do całej sylwetki, 100 mm do samej twarzy. To by było na tyle;) Trochę to łopatologicznie powiedziałem, ale inaczej nie potrafię. A zdjęć studyjnych nie lubię i raczej nei polubię, ale tobie życze powodzenia!:)

fotosc
28-10-2006, 14:47
aby bizuteria dobrze ci sie pokazala proponowalbym ci filt polory...
zeby nie bylo odblaskow na bizuteri
w studiu zazwyczaj na statywie sie robi :) no chyba ze ktos lubi inaczej :)

kodar
28-10-2006, 22:15
Czas przy fleszach nie ma znaczenia. No chyba, że faktycznie słabo wyciemnione lub na czas błysku piloty nie gasną. Filtr polaryzacyjny nie pomoże w przypadku metalu.

HuleLam
11-06-2008, 11:50
...moje 5 groszy:
ISO oczywiscie 100; f11, f13; 1/45 do 1/90 no, chyba ze na pelnej lufie tez bedziesz robil to sprobuj z 1/125.

Hej,
odgrzewam wątek, bo naszło mnie takie przemyślenie, związane z jego treścią.
Czy są jakieś obiektywne przesłanki, by w studio pracować zawsze na ISO 100? Przecież współczesne aparaty na ISO 100 mają taki sam poziom szumów jak na ISO 200, zaś na 400 jedynie minimalnie wyższy. Czemu zatem nie potraktować czułości ISO jako dodatkowego parametru, coś w rodzaju filtru ND?
Krótko mówiąc, jako amator kupuję 3 lampy 200Ws i pracuję na ISO 400 (godząc się na minimalnie wyższe szumy), jeżeli chcę osiągnąć mniejszą GO - "zakładam filtr" (schodzę o 1-2 działki ISO).
Jedyny problem, który widzę w tym podejściu to trudniejsze wyciemnienie studia.
Zatem proszę: Somebody stop me before it's too late ! Albo zacznę me herezje głosić wszem i wobec.

A wracająć do ostatniego tematu wątku:


Filtr polaryzacyjny nie pomoże w przypadku metalu.
Tak myślę, że fajnym pomysłem byłaby folia polaryzacyjna przed lampę i regulowany polaryzator przed obiektyw - to dawałoby bardzo dużą kontrolę nad odblaskami.
Coś jak tu (http://www.naturescapes.net/042004/wh0404.htm).

robgr85
11-06-2008, 14:27
ISO 100 dlatego, że są (jak napisałeś minimalnie) mniejsze szumy, lampy studyjne przeważnie spokojnie sobie radzą z oświetleniem modela/modelki więc nie widzę powodów dla których mielibyśmy generować chociażby minimalnie więcej szumów. Ponadto, przy wyższych czułościach będzie szybsza migawka, a niektóre lampy mogą sobie z większą prędkością synchronizacji nie poradzić (synchronizacja na drodze aparat [najczęściej ograniczony do 1/200s lub 1/250s] - wyzwalacz radiowy/kabel - lampa studyjna [chińskie/tanie mogą stwarzać problemy przy 1/200s]).

gdzie w Polsce (ew polskiej sieci) można dostać takie folie polaryzacyjne o których piszesz?

Pozdr

HuleLam
11-06-2008, 15:17
ISO 100 dlatego, że są (jak napisałeś minimalnie) mniejsze szumy, lampy studyjne przeważnie spokojnie sobie radzą z oświetleniem modela/modelki więc nie widzę powodów dla których mielibyśmy generować chociażby minimalnie więcej szumów. Ponadto, przy wyższych czułościach będzie szybsza migawka, a niektóre lampy mogą sobie z większą prędkością synchronizacji nie poradzić (synchronizacja na drodze aparat [najczęściej ograniczony do 1/200s lub 1/250s] - wyzwalacz radiowy/kabel - lampa studyjna [chińskie/tanie mogą stwarzać problemy przy 1/200s]).


Hejka, argumenty przyjmuję do wiadomości, lecz:
1. Wszyscy zalecają amatorowi zestawy typu 3*600Ws lub 1*600 + 2*300 Ws, ja widzę że możnaby to zastąpić 3*180Ws (przy pracy w ISO 400 będzie to odpowiadało 3*720Ws), czy wręcz "poszaleć" z żarówkami błyskowymi
2. Przyspieszenie czasu migawki - rozumiem, że tylko w celu wyciemnienia studia? nie lepiej zgasić / zmniejszyć oświetlenie?

EDIT: tak na marginesie, to Strobista też często pracuje w wyższych czułościach - ale to po to, żeby połączyć światło błyskowe z zastanym.



gdzie w Polsce (ew polskiej sieci) można dostać takie folie polaryzacyjne o których piszesz?
Chodziło mi o Firmę Teatrum (http://www.teatrum.com.pl/teatrum2/oferta.php?kat=filtr), gdzie te folie są niesamowicie drogie. Może jakaś inna sprzedaje je taniej?