PDA

Zobacz pełną wersję : White balance - 10D vs. 20D



muflon
13-12-2004, 17:51
Czy tylko mi się wydaje, że presety WB w 20D są jakieś jakby bardziej dopracowane? Robiłem ostatnio kilka zdjęć białych kartek w czarne paski (jak na onanistę przystało :mrgreen:) - w świetle żarówki - i te z 20D są jakieś takie bardziej... białe... :)

Jac
13-12-2004, 18:30
że presety WB w 20D są jakieś jakby bardziej dopracowane
wzgledem?? 10D?, pewnie tak... ja na razie lece na automacie i tylko kilka nascie fotek poprawialem... w koncu poza fotografia reklamowa, mody itp WB jest dosc umownym parametrem :-)

muflon
13-12-2004, 18:32
że presety WB w 20D są jakieś jakby bardziej dopracowane
wzgledem?? 10D?, pewnie tak... ja na razie lece na automacie i tylko kilka nascie fotek poprawialem... w koncu poza fotografia reklamowa, mody itp WB jest dosc umownym parametrem :-)
Eee, jeśli ktoś nie używa RAW, to jednak WB ma dość istotne znaczenie :)

dzi
13-12-2004, 18:34
w koncu poza fotografia reklamowa, mody itp WB jest dosc umownym parametrem :-)
no nie zupełnie bym się zgodził - zwykłym fotkom koretka WB także dodaje uroku i to na jej korzyść - kwestia tylko, czy komuś chce sie wkładać swój czas w obróbke zdjęcia,. Byś może mam obsesje do WB, ale korzystam z niej w większości zdjęć, które robie

Kubaman
13-12-2004, 20:29
w koncu poza fotografia reklamowa, mody itp WB jest dosc umownym parametrem :-)
no nie zupełnie bym się zgodził - zwykłym fotkom koretka WB także dodaje uroku i to na jej korzyść - kwestia tylko, czy komuś chce sie wkładać swój czas w obróbke zdjęcia,. Byś może mam obsesje do WB, ale korzystam z niej w większości zdjęć, które robie
zgadzam sie z tobą dzi w 100%. Nawet dla zwykłych zdjęć robionych jesienią w słoneczny dzień, dla zdjęcia pod światło czy w silnym cieniu w lesie zmiana WB miała zasadnicze znaczenie.

No a jak robiłem ostatnio na koncercie, to gdybym nie miał możliwości zmiany w RAW, to w ogóle wywaliłbym wszystkie foty do kosza. Jeśli kiedyś będę musiał robić w JPEG to na pewno ustawię na konkretny paranetr WB.

Muflon, czy lepsze - pewnie tak, ale i tak sporo im jeszcze brakuje :wink: czerwonym wali jak cholera, przy każdej okazji :evil:

Tomasz Golinski
13-12-2004, 21:15
muflon, lepsze do twojej żarówki? ;)

dzi
13-12-2004, 21:16
wogóle nie bardzo rozumiem następującej rzeczy (może ktoś mnie uświadomi) - skoro mogę zrobić fote aparatem w jpg i ustawić sobie temperaturę (ja na ogół robie Brecketing WB z jakimś tam skokiem) - to dlaczego nie można tego procesu powtórzyć potem w oprogramowaniu Canona np w Viewer Utility lub DPP

wydaje mi się, że skoro oprogramowanie w aparacie potrafi to obrobić, to czemu by nie miałoby tego zrobić oprogramowanie na PC ?

Tomasz Golinski
13-12-2004, 21:19
dzi, bo jpg ma już tylko 8-bit na kanał czyli zmiana WB byłaby stratna. A plug do PS mógłby istniec. Najlepiej exportujący do RAW ;)

dzi
13-12-2004, 22:11
dzi, bo jpg ma już tylko 8-bit na kanał czyli zmiana WB byłaby stratna. A plug do PS mógłby istniec. Najlepiej exportujący do RAW ;)
no rozumiem, no ale z tego by wynikało, ze podczas robienia fotki w jpg z WB aparat robi sobie fotkę do bufora w RAW (lub ciut w czymś tam więcej niż owe 8bit) potem ją obrabia i zapisuje na karcie w jpg. De facto, ilosć zapisów jpgów powinien być mocno zbiżony do iloci zapisu RAWów..

no jakieś tam pluginy WB na jpg to kiedyś korzystałem, np http://www.theimagingfactory.com/data/pages/products/products2.htm#wbl
ale jakoś nie zadowalają mnie efekty, albo nie potrafię się nim posługiwać :D

Tomasz Golinski
13-12-2004, 22:32
no rozumiem, no ale z tego by wynikało, ze podczas robienia fotki w jpg z WB aparat robi sobie fotkę do bufora w RAW (lub ciut w czymś tam więcej niż owe 8bit) potem ją obrabia i zapisuje na karcie w jpg.
Tak.


De facto, ilosć zapisów jpgów powinien być mocno zbiżony do iloci zapisu RAWów..
???

dzi
13-12-2004, 23:05
no rozumiem, no ale z tego by wynikało, ze podczas robienia fotki w jpg z WB aparat robi sobie fotkę do bufora w RAW (lub ciut w czymś tam więcej niż owe 8bit) potem ją obrabia i zapisuje na karcie w jpg.
Tak.


De facto, ilosć zapisów jpgów powinien być mocno zbiżony do iloci zapisu RAWów..
???
skoro pierwsze jest prawdziwe (czego nie wiedziałem, a jedynie mi się wydawało), to dlaczego do bufora np w 20D mieści sie max 6 zdjęć w RAW (zanim zostaną zapisywane na kartę) natomiast JPGów mieści się 9
czy jest może tak, że:
1.robiona jest fota do w RAW i przechowywana w buforze
2.konwersja RAW do jpg, powstaje 2 plik
3.kasowanie RAW

jednak zauważyłem, że w przypadku jpg aparat zaczyna zapisywać na kartę po trzecim wyzwoleniu migawki (to tak jakby troche chciał sobie bufora zwolnic aby mieć miejsce na nowe RAW i już obrobione, dodatkowe pliki w postaci jpg), zaś w przypadku RAW dopiero po 6 rozpoczyna sie zapis.

Tomek popraw mnie jak coś jest inaczej, wtedy już wszystko chyba bedzie dla mnie jasne :)

Kubaman
13-12-2004, 23:20
no rozumiem, no ale z tego by wynikało, ze podczas robienia fotki w jpg z WB aparat robi sobie fotkę do bufora w RAW (lub ciut w czymś tam więcej niż owe 8bit) potem ją obrabia i zapisuje na karcie w jpg. De facto, ilosć zapisów jpgów powinien być mocno zbiżony do iloci zapisu RAWów..

hmm, ciekawa teoria ale wydaje mi się, że nieco błędna :roll:

nie znam się, powiem szczerze :D ale wydaje mi się, że
primo - aparat obrabia dane zanim trafią do bufora (tzn w locie, poprzez procesor obrazu). Jest to śmiała teoria, bo zakłada wielką prędkość procesora obrazu :twisted: Jest jeszcze secundo - że szybkość komunikacji na zewnątrz układu procesor obrazu/ bufor jest ograniczeniem. RAW są dużo większe i to zwalnia sprawę.

Jednak w takiej sytuacji oczywiste jest, co następuje: Gdyby Canon tylko pozwolił karcie zapisywać przez dowolną ilość czasu zdjęcia z bufora, wtedy w trybie burst RAW i JPG by się niczym nie różniły :evil: :cry:

Tomasz Golinski
13-12-2004, 23:22
dzi, szczegółów nie pamiętam, gdzieś chyba o tym czytałem. Wydaje mi się, że jest tak jak mówisz. Aparat trzyma foty w buforze i jakimś innym kawałkiem procesora je kompresuje, a jeszcze innym nagrywa, co już ma gotowe. Bufor też chyba jest podzielony na pare części.

dzi
13-12-2004, 23:38
Kubaman - tu bym się z tobą nie zgodził, bo aby poddać obróbce jakiś obszar danych w celu uzyskania czegoś nowego, to trzeba źródło gdzies przetrzymać (chociażby aby skontrolować poprawność procesu lub w przypadku błędu sięgnąć do oryginału w celu powtórzenia) - po to mamy szereg różnego rodzaju pamięci

Generalnie zanim RAW zostanie obrobiony jest wcześniej zapisywany w pamięci (buforze aparatu)
OK tu mamy wyjaśnienie jakby kodoś to interesowało
http://www.photo.net/learn/raw/
EOT z mojej storny bo troche nie na temat sie robi :)

Tytus
14-12-2004, 10:22
Eee, jeśli ktoś nie używa RAW, to jednak WB ma dość istotne znaczenie :)

zgadzam się całkowicie, choć autolevels czasami czyni cuda, jedynie od czasu do czasu potem jeszcze kolory trzeba poprawić...

labo
08-01-2005, 19:39
Robiłem ostatnio kilka zdjęć białych kartek w czarne paski (jak na onanistę przystało :mrgreen

Hmm, dlaczego w czarne paski a nie białą??

akustyk
08-01-2005, 20:33
Eee, jeśli ktoś nie używa RAW, to jednak WB ma dość istotne znaczenie :)

zgadzam się całkowicie, choć autolevels czasami czyni cuda, jedynie od czasu do czasu potem jeszcze kolory trzeba poprawić...

eeee... amatorke robicie :mrgreen: obrabiac zdjecia nie dosc, ze skompresowane, to na dodatek w 8-bitach, ze skroconymi strefami (zwlaszcza cienie w II sa bardzo krotkie w JPEG-ach, choc i swiatla latwo sobie "wyjarac" przez JPEG-i)... z aparatu z porzadna matryca robicie zdjecia klasy malpki Olympusa :) no dobra, Olympusa to moze za brutalnie :D ale blizej tym rezultatom do A70 niz do faktycznych mozliwosci lustra.

swoja droga, to zamiast auto-levels lepiej podlubac na warstwach dopasowania i cos wyciagnac Color Burnem...

muflon
08-01-2005, 23:38
Robiłem ostatnio kilka zdjęć białych kartek w czarne paski (jak na onanistę przystało :mrgreen
Hmm, dlaczego w czarne paski a nie białą??
Bo, jak każdy rasowy onanista sprzętowy, muszę sobie co jakiś czas porobić testy na BF/FF ;) Bardziej serio, to było po wizycie w serwisie z 10D - i porownywałem precyzję ostrzenia z 20D. Porównanie WB wyszło tak jakoś "przy okazji".

przemo_21
09-01-2005, 02:40
swoja droga, to zamiast auto-levels lepiej podlubac na warstwach dopasowania i cos wyciagnac Color Burnem...

Proszę o coś dokładniejszego bo wydaje mi się to interesujące
amator :wink:

akustyk
09-01-2005, 10:56
swoja droga, to zamiast auto-levels lepiej podlubac na warstwach dopasowania i cos wyciagnac Color Burnem...

Proszę o coś dokładniejszego bo wydaje mi się to interesujące
amator :wink:

Color Pickerem bierzesz kolor zafarbu barwnego i w mikserze kolorow zamieniasz go na komplementarny (w modelu HSB wystarczy w H obrocic kat o 180st.). dodajesz nowa warstwe, wypelniasz tak otrzymanym kolorem i dajesz nakladanie Color Burn. kwestia jeszcze dobrania procentu nakladania, bo przy 100% to raczej niezbyt dobrze wyglada :mrgreen: niewykluczone, ze da sie to zrobic bez obracania koloru, ale ja z szopa cienki jestem wiec nie wiem

alternatywnie, zamiast Auto-Levels lepiej sobie wejsc na krzywe i tam znalezc 3 pipetki. lewa podac wzorzec czerni, prawa bieli i tez bedzie gut. najlepiej wczesniej sobie przygotowac wzorce bieli i czerni w probniku (jesli dobrze kojarze nazwe tego na dole, pod paleta narzedzi) i ciutke je rozjasnic wzglednie przyciemnic (B w modelu HSB!). biorac punkty czerni i bieli z obrazu latwo "rozdac" histogram i nabawic sie smolistych cieni i paskudnych wyjaran. metoda na wlasne kolory jest bezpieczniejsza