Zobacz pełną wersję : Dead Pixel na LCD - EOS 350D
Witam. I stalo sie... Wlasnie pisze pierwszego posta na waszym lub naszym forum. Tak wiec witam.
Niedawno kupilem sobie Eos'a 350D. Ni i pech chcial, ze 5 dni po zakupie na wyswietlaczu pojawily sie dead pixele. Jeden swieci na zielono (w samym centrum) a drugi jakis niedorobiony szary czy cus...:(
No i mam pytanie do was - uzytkownicy 350-tek. Czy mieliscie cos podobnego??
MacGyver
19-10-2006, 14:46
Dead Pixele na wyświetlaczach w się zdarzają, w wyższych modelach ponoć też. Masz dwa wyjścia, albo nauczyć się z tym żyć, albo odesłać na Żytnią i niech usunął w ramach gwarancji (tyle że aparat na dwa tygodnie masz wtedy z głowy)
a znalazłeś je szukając ze szkłem powiększającym??
U mnie jeden jest wręcz czarny jak piekieł smoła, ale niespecjalnie wpływa to na jakość zdjęc... :D
Noo ja tez mam jednego w prawym dolnym :)
Wiem, ze nie wplywa to na jakosc zdjec, ale na obrazie kontrolnym jest wrecz porazajace... Prawie w samym centrum - ZIELONY... Nie da sie z tym zyc...
VANT - nie szukalem z lupa.... po prostu to sie widzi...
Zrób w tym miejscu kropkę markerem, czarny nie wali tak po oczach...
Zrób w tym miejscu kropkę markerem, czarny nie wali tak po oczach...
Dobre... ale o tym nie pomyslalem... ;-)
O 17 ide go zaniesc do sklepu, gdzie kupilem i bede czekal... Mam nadzieje,ze szybko zwroca...
Wyświetlacz w aparacie to małe piwo. Ja po zakupie swojego monitora LCD (jakieś 4 lata temu, Samsung 17", 2000 złotych) z dosyć dużym przerażeniem stwierdziłem dwa martwe piksele w centrum obrazu: jeden czerwony drugi zielony. Serwis oczywiście się wypiął, a ja po pewnym czasie przestałem je zauważać (zmapowałem sobie mózg chyba :D ). Wyświetlacz nie przeszkadza w robieniu zdjęć, więc też pewnie po jakimś czasie przestałbyś dostrzegać problem.
heh... teraz w sumie zaluje, ze oddalem aparat do serwisu... ale jak juz oddalem, to niech juz zrobia... bedzie jak nowka :-)
niech juz zrobia... bedzie jak nowka :-)
Znaczy sie, myslisz ze co niby z nim "zrobia"? :|
Nie wiem co moga z nim zrobic... Nie wiem czy wymienia wyswietlacz, czy go tylko naprawia. W sumie, to aparat jest nowy. bo jak go oddawalem do sklepu, gdzie kupilem, to mial zaledwie 6 dni :/ no i tak sie stalo, ze akurat mi musial sie trafic ten model z popsutym LCD. :cry:
Musze Cię zmartwić matryc LCD ani TFT sie nie naprawia...może Ci ją wymienią choć nie znalazłem w dokumentacji sformułowania "gwarancja wszystkich sprawnych pixeli"...chętnie dowiem się jak załatwi ten temat serwis.
Pozdrawiam, no i powodzenia :grin:
szpindek
29-10-2006, 13:42
Ja na swoim pierwszym monitorze sony 15" crt już na trzeci dzień straciłem cały rząd pikseli przez całą długość na środku. Przez 3 lata z tym żyłem bez problemów. Nobody is perfekt. Jeśli miało Cię to męczyć, to dobrze, że oddałeś. Będziesz spać spokojnie.
crt? na crt straciłeś rząd pikseli? a jak to wygląda na monitorze crt?
MacGyver
30-10-2006, 09:13
crt? na crt straciłeś rząd pikseli? a jak to wygląda na monitorze crt?
Sony? CRT? Rząd pikesli? To może to był trynitron i ten rząd pikseli to był drut podtrzymujący maskę. Ale to by oznaczało że takie rzędy były dwa :mrgreen:
Tomasz1972
30-10-2006, 09:14
Sony? CRT? Rząd pikesli? To może to był trynitron i ten rząd pikseli to był drut podtrzymujący maskę. Ale to by oznaczało że takie rzędy były dwa :mrgreen:
W 15" był jeden , W 17" i większych dwa :)
a wiec... juz dostalem aparat :] i moge dalej focic...
Czas trwania naprawy z wysylka z Kędzierzyna (woj. Opolskie) na Żytnią (Warszawa) 17 dni wliczając weekendy :-) co mnie bardzo zdzwiwilo...
Sposob naprawy: WYMIANA WYSWIETLACZA :-) z tego jeszcze bardziej sie ucieszylem... Dochodzac do konkluzji na temat gwarancji (nie wiem jak jest z canonem) polecam korzystac z serwisu gwarancyjnego dlatego ze po 3 naprawach mają obowiązek wymienic sprzęt na nowy. Tak wiec ja mam juz jedna za soba... i nie chce miec wiecej, bo te 17 dni bez aparatu to byla straszliwa udręka...
MacGyver
30-10-2006, 13:20
W 15" był jeden , W 17" i większych dwa :)
O. to teraz sie zgadza dlaczego tylko jeden :D
O dziwo wyczytalem w instrukcji ze jezeli liczba pixeli martwych na wyswietlaczu jest mniejsza niz 0,01% lacznej liczby to nic z tym nie robia.... czyli 2 dead pixele i juz wymiana :] pozdrawiam.
PS. Mozna zamknac watek :-)
O dziwo wyczytalem w instrukcji ze jezeli liczba pixeli martwych na wyswietlaczu jest mniejsza niz 0,01% lacznej liczby to nic z tym nie robia.... czyli 2 dead pixele i juz wymiana :] pozdrawiam.
PS. Mozna zamknac watek :-)
A po co zamykac?
Za dzien/tydzien/miesiac/rok na pewno zjawia sie nastepni z identycznym problemem, ktorzy rowniez nie zajrzeli do instrukcji a najpierw na forum wala (bez wyszukiwania oczywiscie, bo po co? :roll: ) ... wtedy ich tu skierujemy/dokleimy :twisted: .
hehe.... no w sumie to tak... wiec nie zamykamy... Post otwarty :-)
Miałem w nowozakupionym 350D padniętego pixela na LCD... sprzedawca wymienił mi body na inne po 2tyg ... pixel nie ma wpływu na jakosc zdjęć ale wkurza :)
wkurzac wkurza, ale teraz bym pewnie poczekal i nie oddawal do serwisu, bo tyle fajnych ujec przepadko, ze... szkoda pisac...
Bardzo mi pasuje Twoj avatar do tego martwego pixela :twisted:
zdziwisz sie, ale tego zdjecia do avatarka, nie robilem eosem, tylko soniakiem :/ dawno, dawno temu :]
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.