Winietowanie Sigmy 18-125 przy szerokim kącie [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : Winietowanie Sigmy 18-125 przy szerokim kącie

lucien

10-12-2004, 22:37

Witam. Szukam zdjęć robionych tą Sigmą przy ogniskowej 18-28 mm, te na stronie VIteza: np.
http://vitez.ceron.pl/sigma/imagepages/image8.html i inne w ciemnym pokoju nie zachęcają do kupna obiektywu, z kolei http://www.uruk-hai.it.pl/~bobee/foto/obiektywy_10d/lenses/Sigma%2018-125mm%20F3.5-5.6%20DC%20IF%20ASP/min.jpg
jest ok, ale czy to kwestia słonecznego dnia ? Jak w podobnym zakresie zachowuje się kit Canona ?

p13ka

10-12-2004, 23:25

lucien

11-12-2004, 00:07

Wielkie dzięki, z perspektywy czasu i patrząc na Twój zestaw - (w przeliczeniu - do 200 mm) Sigma Ci wystarcza (abstrachuję od tego 50 mm) ?

p13ka

11-12-2004, 00:22

Wystarcza jako standardowy spacerzoom i na wycieczki. Pozostałe szkła są do trudnych lub specyficznych warunków. :)

Vitez

11-12-2004, 21:34

Tak jak napisalem to zarowno w watku o tej Sigmie gdzie zamiescilem zdjecia jak i lucienowi na PM - to glownie kwestia nierownomiernego oswietlenia u mnie w pokoju. Nawet golym okiem widze "winietke" ;) ale nie szukam zamiennika ;) .

Robert Lu

11-12-2004, 23:16

Z tego co znalazłem to sigma jednak dużo bardziej winietuje.
Tutaj 2 przykłady:
Przysłona 3.5 - 18mm
Canon 18-55
http://www.pbase.com/franklin/image/35554236
Sigma 18-125
http://www.pbase.com/franklin/image/35554240
Jak pamiętam z dpreview to np. Nikor 18-70 też winietował mocniej od canona.
Obraz wydaje mi się trochę lepszy w canonie, po za tym sigma ociepla kolory.
Sam chciałem kupić Sigmę, ale uznałem, że za te same pieniądze będę miał
Canona 18-55 i 70-210/3.5-4.5. Pożyczyłem ostatnio Sigmę 28-105/2.8-4 i tam żadnej winiety nawet na 2.8. Chyba jednak lepiej inwestować w pełną klatkę.

Pozdrawiam Robert.

Tytus

12-12-2004, 00:59

masz 18mm w ciemnych warunkach. I tu zobaczysz to czego szukasz :)

gdzie to ostatnie było robione?

p13ka

12-12-2004, 11:25

masz 18mm w ciemnych warunkach. I tu zobaczysz to czego szukasz :)

gdzie to ostatnie było robione?

W oceanarium w Lizbonie.

Tytus

12-12-2004, 13:50

W oceanarium w Lizbonie.

niezłe, ja muszę się wybrać do Boulogne-Sur-Mer

ponoć jest tam największe oceanarium w Europie...zrobię sobie jakąś zimową wycieczkę jak pogoda będzie pod psem...

p13ka

12-12-2004, 14:38

niezłe, ja muszę się wybrać do Boulogne-Sur-Mer

ponoć jest tam największe oceanarium w Europie...zrobię sobie jakąś zimową wycieczkę jak pogoda będzie pod psem...

Już zazdroszczę... Tylko weź ze sobą coś naprawdę jasnego (piwko też może być ;)). A...i pewnie nie będzie wolno używać flesza - tam gdzie ja byłem było zabronione.

Tomasz Golinski

12-12-2004, 18:56

W oceanarium w Lizbonie.
Ah, widzę, że błąd strategiczny popełniłem... Grrr.

muflon

12-12-2004, 19:41

W oceanarium w Lizbonie.
O, to ja skorzystam z okazji i się też pochwalę:

http://www.ais.pl/~muflon/gallery/1/4/index.html

Aqua ZOO - Dusseldorf. Jasny obiektyw zdecydowanie przydatny :)

p13ka

13-12-2004, 12:42

Aqua ZOO - Dusseldorf

Chyba tam Nemo zobaczyłem :wink:

muflon

13-12-2004, 13:10

Chyba tam Nemo zobaczyłem :wink:
Ha ha ha... kiedy tam byłem, to akurat grali w kinach - i przy akwarium kilka razy na sekundę jakiś dzieciak stwierdzał to samo :)

Vitez

13-12-2004, 13:37

Aqua ZOO - Dusseldorf

Chyba tam Nemo zobaczyłem :wink:

W Warszawskim ZOO tez jest i Nemo i Doris... mialem nawet kiedys zdjecia robione G3 (oj kieeepsko sie w akwarium ZOO robilo G3-ka :? ).

p13ka

13-12-2004, 13:44

Jak byłem ostatnio w ZOO i zobaczyłem ile ludzi wchodzi do tego ciasnego akwarium to zrezygnowałem. Nawet nie miałym miejsca, żeby złożyć się do strzału. A skoro się chwalimy to tu mam jeszcze jedno takie zdjątko z oceanarium (http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=467342) i kolegę Nemo (http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=479451) :wink:

kavoo

13-12-2004, 13:54

Jak byłem ostatnio w ZOO i zobaczyłem ile ludzi wchodzi do tego ciasnego akwarium to zrezygnowałem. Nawet nie miałym miejsca, żeby złożyć się do strzału.
Do ZOO trzeba sie wybierac w malo atrakcyjnym dniu i terminie ;-)
Ja za pierwszym razem w tym roku (w maju, po kupnie A1) to myslalem ze szalu dostane... bo wybralem sie w piekne, sobotnie poludnie :lol:
Jak zmienilem na 20D to juz bylem madrzejszy i pojechalem do ZOO w srodku tygodnia, akurat mialem dzien wolny :D

Vitez

13-12-2004, 15:46

Ja z 2 znajomymi poszlismy do ZOO prawie dokladnie rok temu... w Wigilie ok godz 11. Pustki... rozstawilismy statywy i cykalismy bez przeszkod 8)

muflon

13-12-2004, 16:19

Hmm.. Vitez, a wiesz Ty że to jest koncepcja :) Ja w sumie się w święta będę nudzić głównie...

lucien

13-12-2004, 17:50

p13ka

13-12-2004, 17:58

A te ptaszki na pl foto też robiłeś sigmą ?

Nie, to był Canon 100-400 w użyciu (ten, który mam w podpisie).

Shadow

01-01-2005, 15:53

Najwyraźniej to kwestia oświetlenia.
TU (http://www.republika.pl/p13ka/CRW_4419.jpg) masz 18mm, późne popołudnie, dzień zachmurzony i deszczowy.
TU (http://www.republika.pl/p13ka/Img_5151.jpg) masz 18mm, piękna pogoda, poranek.
A TU (http://www.republika.pl/p13ka/IMG_5375.jpg) masz 18mm w ciemnych warunkach. I tu zobaczysz to czego szukasz :)

Aha, nie mam kita więc nie wiem.

Eee jak dla mnie taka winieta to nie winieta. Widziałem gorsze. Wygląda na to że ta Sigma jak na swoją cenę to rzeczywiście dobre szkło. Jakby tak jeszcze ciut jaśniejsza była. No, ale nie można mieć wszystkiego :)

[ Dodano: 1 Styczeń 2005 ]

Z tego co znalazłem to sigma jednak dużo bardziej winietuje.
Tutaj 2 przykłady:
Przysłona 3.5 - 18mm
Canon 18-55
http://www.pbase.com/franklin/image/35554236
Sigma 18-125
http://www.pbase.com/franklin/image/35554240
Jak pamiętam z dpreview to np. Nikor 18-70 też winietował mocniej od canona.
Obraz wydaje mi się trochę lepszy w canonie, po za tym sigma ociepla kolory.
Sam chciałem kupić Sigmę, ale uznałem, że za te same pieniądze będę miał
Canona 18-55 i 70-210/3.5-4.5. Pożyczyłem ostatnio Sigmę 28-105/2.8-4 i tam żadnej winiety nawet na 2.8. Chyba jednak lepiej inwestować w pełną klatkę.

Pozdrawiam Robert.

Na tym zachmurzonym niebie to nawet nie wiadomo czy to winieta, czy takie chmurki były :)

akustyk

01-01-2005, 16:06

Eee jak dla mnie taka winieta to nie winieta. Widziałem gorsze.

no z autopsji moge powiedziec, ze ta winietka potrafi byc wyrazna. w Adobe Camera RAW to kwestia jednego suwaka (tylko trzeba rozsadnie regulowac), ale jak sie robi JPEG-i to moze byc bolesna.

inna kwestia, ze ta Sigma ma chyba lekkie przebarwienie w rogach. wlasnie "wywoluje" zdjecia z Wisly/Szczyrku i na sniegu wychodzi mi zazolcenie/zazielenienie rogow. z tym ze w innych sytuacjach tego w ogole nie zauwazylem, wiec raczej nie szukalbym tu powodu do placzu. ale warto wiedziec, wiec pisze ;-)

Wygląda na to że ta Sigma jak na swoją cenę to rzeczywiście dobre szkło.

mowa... jak chcesz dobrego, budzetowego szerokiego kata to ta Sigma jest w sam raz. canonowskie 18-55 tez jest przyzwoite, choc ma podobno mocniejsze aberracje, ale te kilka mm wiecej warto miec - zwlaszcza, ze nie odbywa sie to kosztem jakosci (tylko ceny)

Jakby tak jeszcze ciut jaśniejsza była. No, ale nie można mieć wszystkiego :)

no bez przesady.,, jak potrzebujesz jasne tele to www.allegro.pl / Fotografa / Akcesoria fotograficzne / Obiektywy / M42 i szukasz Pentacona 2.8/135 albo analogicznego Jupitera. jak pozukasz to wyrwiesz ponizej 100zl (ja swoj kupilem w komisie za 80zl). pierscien EOS/M42 kosztuje 40zl, wiec ponizej 150zl masz wypasione jasne tele ;-)

myknip

01-01-2005, 18:20

eternus

01-01-2005, 18:24

a ja ciut nie na temat... zdecydowanie chętnie kupię obiektyw z tego tematu, w związku z tym mam pytanie:
kumpel wraca 8. stycznia z USA do ojczyzny. Czy w Stanach sie opłaci kupić, jeśli tak, to gdzie najszybciej, żeby jeszcze zdążył zapakować do walizki przed 8. stycznia.
Przypuszczam, że jest na forum odpowiedź na to pytanie, ale orałem pół godziny i nie znalazłem...

Na pewno sie oplaca przy 3 pln = 1 usd to jest przebitka rewelacyjna. Najlepiej jakis internetowy sklep - to jest kwestia 2-3 dni, wiec z czasem nie powinienes miec problemu.

myknip

01-01-2005, 18:27

a znasz jakieś adresy inetowych sklepów? wiem, że można wygooglać, ale ja nie panimaju po angielsku :/
a może ktoś wie, czy w podobnej cenie i podobnym zakresie można jakiś lepszy (czyt. jaśniejszy) obiektyw nabyć?

eternus

01-01-2005, 18:33

a znasz jakieś adresy inetowych sklepów? wiem, że można wygooglać, ale ja nie panimaju po angielsku :/
a może ktoś wie, czy w podobnej cenie można jakiś lepszy (czyt. jaśniejszy) obiektyw nabyć?

www.shopping.com - ja z tego korzystam. Znajdujesz produkt ktory Cie interesuje i mas porownanie cen z kilkudziesieciu sklepow internetowych, mozliwosc przejrzenia opinii uzytkownikow itp. Najczesciej oplca sie wybrac, ktorys ze sklepow ze znaczkiem "trusted store", a najlepsza oferta sposrod nich jest oznaczona "Smart buy".

myknip

01-01-2005, 19:24

wielkie dzięki... bez kosztów przesyłki wychodzi jakieś 800zł :D

Krzychu

01-01-2005, 19:27

Na pewno sie oplaca przy 3 pln = 1 usd to jest przebitka rewelacyjna. Najlepiej jakis internetowy sklep - to jest kwestia 2-3 dni, wiec z czasem nie powinienes miec problemu.

Tu bym uważał bo lekki chyba przestój mają - przed 30-ego zamawiałem w B&H światłomierz i estimated delivery time w trackingu UPS jest na 5-ego (przy najtańszej opcji 3rd day). Wniosek z tego że lepiej spróbować z szybszą przesyłką, a dodatkowo mogą być kłopoty z autoryzacją karty...

myknip

01-01-2005, 19:30

ale ja nie kupuję osobiście, nie wiem czy widziałeś - napisałem, ze kumpel wraca do kraju i może przywieźć

Krzychu

01-01-2005, 19:43

ale ja nie kupuję osobiście, nie wiem czy widziałeś - napisałem, ze kumpel wraca do kraju i może przywieźć

Widziałem. Wysyłka o której pisałem jest z NYC do Illinois. Chyba że chcesz żeby Twój kumpel kupił to osobiście w sklepie ale raz że będzie drożej, dwa że jeszcze zapłaci (sz) podatek stanowy...

myknip

01-01-2005, 23:08

Na szczęście ten kumpel jest w NY i znalazlem dwa sklepy internetowe tam.Więc wysyłka albo odpada, albo w rejonie jednego miasta...

Krzychu

01-01-2005, 23:20

Na szczęście ten kumpel jest w NY i znalazlem dwa sklepy internetowe tam.Więc wysyłka albo odpada, albo w rejonie jednego miasta...

No to cool, tyle że do ceny musisz doliczyć ponad 10% podatku stanowego ale i tak pewnie się będzie opłacać...

myknip

01-01-2005, 23:28

podatek stanowy... hmmm... czyli zawsze jakieś ukryte koszta muszą być :/

no i muszę jeszcze doliczyć kilka piwek dla kumpla :D

eternus

01-01-2005, 23:45

podatek stanowy... hmmm... czyli zawsze jakieś ukryte koszta muszą być :/

no i muszę jeszcze doliczyć kilka piwek dla kumpla :D

Tak - choc Stany to "raj" to jednak tez podatki placa.
Ale nawet po doliczeniu tych dodatakowych kosztow Ci sie oplaci - bez obaw.