Zobacz pełną wersję : Karta CF do 300D
Hej ;)
W związku z planowanym zakupem 300D mam pytanko do użytkowników tego aparatu lub innych osób poinformawanych w temacie:
Czy odczuję różnicę czasu zapisu i odczytu fotki na kartę 1GB o mniejszej prędkości zapisu od tej z wyższym ?? - Chodzi mi tu o zapis i odczyt poprzez aparat 300D a nie przez czytnik zewnętrzny.
Poprostu chcę wiedzieć czy zakup lepszej karty istotnie wpływa na jakośc pracy z Aparatem - tj. opóźnienie wynikajace z Zapisu zrobionej fotografii do karty przez Aparat i z Aparatu do komputera przez kabelek USB
Pozdrawiam Marcin
odczujesz , poczytaj fakt, ze nie sa to jakies wielkie roznice ale sa http://canon-board.info//viewtopic.php?p=16256&highlight=#16256
Tomasz Golinski
07-12-2004, 16:14
czyli IMHO nie odczujesz ;)
Wejdź na: http://www.robgalbraith.com/ klikniej z lewej strony 'CF database' i wybierz z listy 300D.
Zgadzam sie z Tomkiem - IMHO nie poczujesz różnicy..
Tomasz Golinski
07-12-2004, 16:32
BTW, w 20D czuć? Spróbuj może taki chamski test, jak w tym wątku wyżej cytowanym.
BTW, w 20D czuć? Spróbuj może taki chamski test, jak w tym wątku wyżej cytowanym.
Między moimi dwoma Sandiskami UII w 20D - nie zauwazyłem. Natomiast w porównaniu do 10D - zaj**ście czuć... inna bajka :)
Ja niedawno zmienilem karte z 1GB icrodrive na 1 GB Lexar Professional 80x i czuje roznice. Glownie w predkosci startu aparatu, ciszej pracuje (dziwne nie? ale microdrive leciutko szumial) i cholernie szybciej zapisuje serie, szczegolnie pelna serie (pelny bufor 9 RAW 15 sek krocej zapisuje na Lexarze).
Ja po zmianie pomarańczowego Kingstona 512MB na Sandiska Ultra 1GB czuję różnicę. Szczególnie w seriach z RAW kilka sekund do przodu na zapisie. Oczywiście nie jest to różnica 2-3 razy mniej, ale jest. Eh. Ale i tak mi brakuje choćby seryjności 10D :(
Ja przeplaciłem 90 zl bo kupilem karte do 300d 1gb high speed a to nie ma roznicy jesli chodzi o ten sprzet.Predkosc zapisu i odczytu jest ta sama i jak dla mie dosc wolna
santiblue
28-12-2004, 14:01
ciszej pracuje (dziwne nie? ale microdrive leciutko szumial)
co w tym dziwnego? Microdrive to dysk twardy z silnikiem i talerzem wiec musi szumiec.
Cf to czysta elektronika. nie ma co szumiec
Vitez, a jednak zmieniłeś MD na CFa.
Jakieś 2500 postów temu byłeś zwolennikiem MD. :wink:
BTW, w 20D czuć? Spróbuj może taki chamski test, jak w tym wątku wyżej cytowanym.
Między moimi dwoma Sandiskami UII w 20D - nie zauwazyłem. Natomiast w porównaniu do 10D - zaj**ście czuć... inna bajka :)
ja miałem pożyczoną Sandisc U2 1Gb i portównywałem w sklepie z Kingstonem ze stopki - Sandisc był ciut szybszy, ale nie na tyle, żebym wydał dodatkową kaskę. A poza tym 1Gb jest zazwyczaj szybszy od 512, więc to mogło być jedyne źródło tej niewielkiej różnicy :roll:
Vitez, a jednak zmieniłeś MD na CFa.
Jakieś 2500 postów temu byłeś zwolennikiem MD. :wink:
Zwolennikiem nadal jestem - dziala bez problemow, nadal go uzywam, nie wierze i przecze wszelkim marudzeniom ze trzeba sie z nim delikatnie obchodzic, ze gubi zdjecia itp.
A ze byla okazja kupic cos szybkiego i przyszlosciowego (co aparat typu 20D lub jeg nastepca wykorzysta lepiej niz MD) - to kupilem :) .
Gdyby nie okazyjna cena tego Lexara 1GB to bym nadal uzywal MD i wcale bym na niego nie marudzil i nie zamierzalem zamieniac.
Teraz to dopiero moje 128mki beda lezec i sie kurzyc - byly za male troszke jako zapasowe gdy 1GB sie zgrywal na databank :D
Ja przeplaciłem 90 zl bo kupilem karte do 300d 1gb high speed a to nie ma roznicy jesli chodzi o ten sprzet.Predkosc zapisu i odczytu jest ta sama i jak dla mie dosc wolna
a ja testowalem to kiedys i pisalem o tym na forum - predkosc jest inna, niewiele ale jednak sie rozni.
Zwolennikiem nadal jestem - dziala bez problemow, nadal go uzywam, nie wierze i przecze wszelkim marudzeniom ze trzeba sie z nim delikatnie obchodzic, ze gubi zdjecia itp.
A chcesz zobaczyc Microdrive, ktory odszedl przy upadku z niewielkiej wysokosci? do tego ta beznadziejna wydajnosc i zarcie pradu :-( Ja tej technologii mowie zdecydowanie nie, niech zostanie w iPod'ach, tam sie za to sprawdza doskonale :)
santiblue
29-12-2004, 15:17
Az tyle pradu MD nie żre. Nie zauwazylem roznicy w 20d miedzy cf a md w zuzyciu pradu. natomiast na zime sie nie nadaja to fakt.
Zwolennikiem nadal jestem - dziala bez problemow, nadal go uzywam, nie wierze i przecze wszelkim marudzeniom ze trzeba sie z nim delikatnie obchodzic, ze gubi zdjecia itp.
A chcesz zobaczyc Microdrive, ktory odszedl przy upadku z niewielkiej wysokosci? do tego ta beznadziejna wydajnosc i zarcie pradu :-(
Mi tez upadl ze dwa czy trzy razy - tu juz kwestia szczescia czy padnie czy nie... ogolnie sprzet nie powinien upadac - trzeba o niego dbac :) .
Co do pradozernosci... na 1GB MD 10D robilem ok 500 zdjec na 1 aku. Na 1GB CF Lexar na 1 aku robie... ok 500 zdjec. Ciekawe :roll: .
A w zimie nie robie zdjec albo baaardzo sporadycznie pojedyncze ujecia - ja antyzimowa istota jestem :P
Mi tez upadl ze dwa czy trzy razy - tu juz kwestia szczescia czy padnie czy nie... ogolnie sprzet nie powinien upadac - trzeba o niego dbac :) .
najlepiej wpisac go sobie w stopce i schowac do szuflady ;)
Niestety zycie nie je bajka i czasami zdarza sie tak, ze cos upadnie. CF w tej kwestii sa duzo mocniejsze od MD :)
Co do pradozernosci... na 1GB MD 10D robilem ok 500 zdjec na 1 aku. Na 1GB CF Lexar na 1 aku robie... ok 500 zdjec. Ciekawe :roll: .
Moze w 10D nie widac roznicy ale w Minolcie DImage7 roznica byla bardzo zauwazalna :(
Co do pradozernosci... na 1GB MD 10D robilem ok 500 zdjec na 1 aku. Na 1GB CF Lexar na 1 aku robie... ok 500 zdjec. Ciekawe :roll: .
Moze w 10D nie widac roznicy ale w Minolcie DImage7 roznica byla bardzo zauwazalna :(
Moze to kwestia pradozernosci albo gospodarki pradowej i zachowywania pradu body a nie akurat MD ?
Niestety w tescie na fotopolis nie ma slowa o wytrzymalosci akumulatorkow D7D a na dpreview jeszcze testu nie ma...
Co do pradozernosci... na 1GB MD 10D robilem ok 500 zdjec na 1 aku. Na 1GB CF Lexar na 1 aku robie... ok 500 zdjec. Ciekawe :roll: .
Moze w 10D nie widac roznicy ale w Minolcie DImage7 roznica byla bardzo zauwazalna :(
Moze to kwestia pradozernosci albo gospodarki pradowej i zachowywania pradu body a nie akurat MD ?
Niestety w tescie na fotopolis nie ma slowa o wytrzymalosci akumulatorkow D7D a na dpreview jeszcze testu nie ma...
oj.... to MD (na wymarciu -poniekad, chyba ze wprowadza 100GB za mniej niz $500) byl kompromisem
byl po prostu tani(szy) - teraz.... traci sens
1-2-4GB to z jednej strony duzo - ale i tak za malo na wakacje 2 tygodnie i tak, a i databank jest tanszy
jak ktos rawuje only - 1GB (400) --> databank (1000?)
jak ktos jpguje - 256 -> databank
chyba ze ktos jpguje lokalnie i raz dziennie zrzuca w domq - 1gb z palcem w D... styka
hm, to jak ktos rawuje lokalnie i zrzuca to 4 ? :) tu sie bardziej jeszcze MD oplaca
Co do pradozernosci... na 1GB MD 10D robilem ok 500 zdjec na 1 aku. Na 1GB CF Lexar na 1 aku robie... ok 500 zdjec. Ciekawe :roll: .
Moze w 10D nie widac roznicy ale w Minolcie DImage7 roznica byla bardzo zauwazalna :(
Moze to kwestia pradozernosci albo gospodarki pradowej i zachowywania pradu body a nie akurat MD ?
Niestety w tescie na fotopolis nie ma slowa o wytrzymalosci akumulatorkow D7D a na dpreview jeszcze testu nie ma...
oj.... to MD (na wymarciu -poniekad, chyba ze wprowadza 100GB za mniej niz $500) byl kompromisem
byl po prostu tani(szy) - teraz.... traci sens
My o jednym, ty o drugim ;) . Pradozernosc to pozostalosc watku o tym ze JA nadal sobie MD chwale i wcale nie narzekam na jego wady. Nie bylo w ogole mowy o tym co _teraz_ kupic - MD czy CF... bo wiadomo ze CF , ale to wcale nie znaczy od razu ze nagle przestalem lubic MD 8) .
Co do pradozernosci... na 1GB MD 10D robilem ok 500 zdjec na 1 aku. Na 1GB CF Lexar na 1 aku robie... ok 500 zdjec. Ciekawe :roll: .
Moze w 10D nie widac roznicy ale w Minolcie DImage7 roznica byla bardzo zauwazalna :(
Moze to kwestia pradozernosci albo gospodarki pradowej i zachowywania pradu body a nie akurat MD ?
Niestety w tescie na fotopolis nie ma slowa o wytrzymalosci akumulatorkow D7D a na dpreview jeszcze testu nie ma...
oj.... to MD (na wymarciu -poniekad, chyba ze wprowadza 100GB za mniej niz $500) byl kompromisem
byl po prostu tani(szy) - teraz.... traci sens
My o jednym, ty o drugim ;) . Pradozernosc to pozostalosc watku o tym ze JA nadal sobie MD chwale i wcale nie narzekam na jego wady. Nie bylo w ogole mowy o tym co _teraz_ kupic - MD czy CF... bo wiadomo ze CF , ale to wcale nie znaczy od razu ze nagle przestalem lubic MD 8) .
o tym samym, czytaj pomiędzy - MD jest do bani ;-)
Tomasz Golinski
30-12-2004, 00:10
ale fajnie panowie cytujecie.
Moze to kwestia pradozernosci albo gospodarki pradowej i zachowywania pradu body a nie akurat MD ?
Nie mam pojecia jakie jest tego zrodlo, wiem tylko, ze MD (znacznie) szybciej zabija baterie i jest wolniejszy od CF. W przyczyny nie wnikam bo srubki i scalaki mnie nie interesuja. Aparat jest do robienia zdjec a nie analizowania :)
KFAZ - bo nie jesteś onanistą!! (sprzętowym oczywiście)
ale fajnie panowie cytujecie.
Musi byc takie cytowanie zeby bylo wiadomo o czym piszemy bo sie watek na kilka offtopow rozrosl ;)
Nie mam pojecia jakie jest tego zrodlo, wiem tylko, ze MD (znacznie) szybciej zabija baterie i jest wolniejszy od CF.
A ja wiem z wlasnego (i nie tylko, z wielu watkow na grupie pl.rec.foto.cyfrowa i doswiadczen innych posiadaczy MD) doswiadczenia ze pradozernosc MD to falszywy stereotyp, albo czesciowo falszywy - na pewno nie dotyka aparatow zasilanych BP-511 (ani w G3 ani w 10D nie zauwazylem wiekszego poboru mocy przez MD w porownaniu do CF, i nie tylko ja).
Natomiast ze wolniejszy - to fakt.
Kiedys byl szybszy od "zwyklych" CF... obecnie poziom technologiczny produkcji CF sie podniosl a MD nie i jest wolniejszy juz o "zwyklych" CF i sporo wolniejszy od tych szybszych (zapis serii 9 RAW w 10D - na MD ok 15 sekund dluzszy niz na Lexarze 80x ... ).
Co nadal nie zmienia faktu ze fakt kupna przeze mnie okazjonalnie 1GB CF nie oznacza ze przestalem bronic MD 8) - z mojego doswiadczenia wynika ze wbrew stereotypom nie gubi on zdjec, nie jest cholernie delikatny i nie jest pradozerny a wolniejszy jest tylko odrobine (prawie niezauwazalnie, chyba ze ktos namietnie pelne serie pstryka). Jesli macie inne doswiadczenia to coz... przykro mi w imieniu waszych MD 8) .
Tomasz Golinski
30-12-2004, 18:10
ale fajnie panowie cytujecie.
Musi byc takie cytowanie zeby bylo wiadomo o czym piszemy bo sie watek na kilka offtopow rozrosl ;)
Ale można wyciachać może troche starych tekstów i zostawić tylko ostatni bez straty.
z mojego doswiadczenia wynika ze wbrew stereotypom nie gubi on zdjec, nie jest cholernie delikatny i nie jest pradozerny a wolniejszy jest tylko odrobine (prawie niezauwazalnie, chyba ze ktos namietnie pelne serie pstryka). Jesli macie inne doswiadczenia to coz... przykro mi w imieniu waszych MD 8) .
Pragnę przypomnieć, co mówiłeś o Kingstonach.
Chodzi o to ze ogolnie... Kingstonowi zdarzyla sie wpadka, a Sandiskowi, Lexarowi itp nie.
Sa wadliwe karty Kingstona sa i niewadliwe. Ryzyko nalezy do kupujacgo, ale jest o wiele mniejsze gdy sie wezmie karte nie-Kingstona, ze karta padnie.
Z MD może być tak samo.
BTW. Moje doświadczenia z MD, choć krótkie, pokrywają się z Twoimi.
A tak suma sumarum, to muszę zakupić jakąś kartę CF 1GB, albo najlepiej 2GB, bo czasami oprócz fotek jakiś film można skopiować, a nawet 2 filmy, albo jeden film na podzielony na 2 części po 700MB każda część.
Pragnę przypomnieć, co mówiłeś o Kingstonach. (...)
Z MD może być tak samo.
Znowu sie popre swoim i grupowym doswiadczeniem - o wieeeeleeee czesciej czytalem o wadliwych Kingstonach niz o padajacych MD.
Poza tym Kingston to firma i konkretne serie... MD to technologia i chyba tylko dwie firmy (kiedys IBM, teraz Hitachi i Sony? no i jakies noname na pewno ;) ). Wg mnie nie ma co porownywac i mieszac tutaj mojego zdania o Kingstonach z moim zdaniem o MD :P
Tomasz Golinski
30-12-2004, 21:34
Poza tym Kingston to firma i konkretne serie... MD to technologia i chyba tylko dwie firmy (kiedys IBM, teraz Hitachi i Sony? no i jakies noname na pewno ;) ). [quote]
I co z tego?
[quote]Wg mnie nie ma co porownywac i mieszac tutaj mojego zdania o Kingstonach z moim zdaniem o MD :P
Ja tylko pisze, że Twoje czy moje dobre doświadczenia nie znaczą, że to jest produkt dobry. Ja nie mam zdania na ten temat, ale na zdrowy rozum MD musi być bardziej wrażliwy na uszkodzenia. Pewnie czytałeś o CFach przybijanych do drzewa itd...
A tak suma sumarum, to muszę zakupić jakąś kartę CF 1GB, albo najlepiej 2GB,
kupiłem ostatnio od gościa z allegro za 480 PLN 2GB niebieskiego Sandiska. Transfer ma max 2mb/sek, więc do 300D/10D to "świat i ludzie", a stosunek ceny do jakość/pojemność bardzo dobry. Wreszcie mam spokój - wchodzi mi 280-330 RAW, albo ok 650-700 JPG Large. Testuję ja od kilku dni i jestem coraz bardziej zadowolony.
Arkan
A ja wiem z wlasnego (i nie tylko, z wielu watkow na grupie pl.rec.foto.cyfrowa i doswiadczen innych posiadaczy MD) doswiadczenia ze pradozernosc MD to falszywy stereotyp, albo czesciowo falszywy - na pewno nie dotyka aparatow zasilanych BP-511 (ani w G3 ani w 10D nie zauwazylem wiekszego poboru mocy przez MD w porownaniu do CF, i nie tylko ja).
Moze po prostu kwestia sprzetu, ja nie wnikam w przyczyny :)
Co nadal nie zmienia faktu ze fakt kupna przeze mnie okazjonalnie 1GB CF nie oznacza ze przestalem bronic MD 8) - z mojego doswiadczenia wynika ze wbrew stereotypom nie gubi on zdjec, nie jest cholernie delikatny i nie jest pradozerny a wolniejszy jest tylko odrobine (prawie niezauwazalnie, chyba ze ktos namietnie pelne serie pstryka). Jesli macie inne doswiadczenia to coz... przykro mi w imieniu waszych MD 8) .
Ja tam na MD nie bluzgam okrutnie, zdjecia zadnego nie zgubil (a przeszlo przez niego troche), delikatny na wstrzasy i zmiany temperatury specjalnie nie byl ale jeden upadek z 10 cm go zabil :(, niestety pradu zarl zauwazalnie wiecej od CF i slimaczyl sie potwornie. Mimo wszystko pewnie bylby uzywany do tej pory gdyby nie odszedl :)
Jak dla mnie ta technologia juz zaczyna umierac i nie ma sensu sie w nia dalej pakowac co nie oznacza, ze jak ktos ma MD to ma go od razu wpakowac do smieci :)
kupiłem ostatnio od gościa z allegro za 480 PLN 2GB niebieskiego Sandiska. Transfer ma max 2mb/sek, więc do 300D/10D to "świat i ludzie", a stosunek ceny do jakość/pojemność bardzo dobry. Wreszcie mam spokój - wchodzi mi 280-330 RAW, albo ok 650-700 JPG Large. Testuję ja od kilku dni i jestem coraz bardziej zadowolony.
czekam do wiosny jak zajadę do Warszawy, wybiore się do Stodoły i zanabędę taką
tylko ile to się będzie na tanka zgrywać :roll: :roll: :roll:
no ale 512 MB w zapasie zostanie...
Co ty Tytus, w Brukseli nie ma taniej?
Tam niema TIPów, "Stodoły"?
Co ty Tytus, w Brukseli nie ma taniej?
Tam niema TIPów, "Stodoły"?
w Brukseli nic nie jest taniej...no może poza niektórymi owocami ;)
i samochodami bez VAT i ze zniżką dla dyplomatów :mrgreen:
p.s.
a o TIPach i Stodole to możesz zapomnieć, tu jest regulowany do bólu i niekonkurencyjny rynek, na którym sie klienta wali po jajach i wyciska z niego ostatnie ojro
Tomasz Golinski
03-01-2005, 22:11
tu jest regulowany do bólu i niekonkurencyjny rynek, na którym sie klienta wali po jajach i wyciska z niego ostatnie ojro
jakie to przykre, ze nas tez to czeka :x :evil:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.