PDA

Zobacz pełną wersję : 10D i problemy AF



szwayko
05-10-2006, 11:01
KOlega mnie poprosilem abym popytal, bo ma problem z 10D.

AF dobrze dziala gdy aparat skierowany jest do dolu. W normalnym polozeniu tylko gdy jest wysoki kontrast, jesli go nie ma AF jezdzi tam i z powrotem. Przechylenie aparatu powoduje ze AF dziala normalnie. NA kazdym obiektywie jest tak samo.

O co chodzi. W 10D jest jakis czujnik polozenia i co ma on wspolnego z AF.
NIby w komorze lustrza i pod lustrem nic nie lata i nie zaslania czujnikow AF.

Myszor
06-06-2008, 12:30
Witam,
w zeszłym tygodniu, niespodziewanie (nie na skutek jakiegokolwiek upadku czy uderzenia ale w trakcie robienia zdjęć) pojawił się problem z ostrzeniem.
Efekt jest mniej więcej taki :
- gdy trzymam aparat w pozycji poziomej, czyli tak jak najczęściej sie aparatu używa AF nie działa.
- gdy skieruje go obiektywem do góry (powyżej 45%) działa ok.
- gdy trzymam aparat bokiem (jak do zdjęć pionowych) lub do góry nogami AF działa prawidłowo pod warunkiem, że nie skieruję go obiektywem do dołu.

Z tego co zauważyłem dotyczy to wszystkich punktów AF.
Pisząc, że AF nie działa mam na myśli, że nie jest w stanie znaleźć ostrości w ogóle. Obiektyw biegnie z góry do dołu i z powrotem - bezskutecznie.

Domyślam się, że kwestia tkwi w pojawieniu się jakiegoś luzu na lusterku a może nie ?
Czy ktoś ma pomysł na skorygowanie tego problemu we własnym zakresie ?

z góry dziękuję !

artkan
06-06-2008, 13:53
i dalej żadnej odpowiedzi ......

Skorpion
06-06-2008, 15:17
Ktoś z forum też miał problem z autofocusem. Po przeczyszczeniu czujników wszystko wróciło do normy. Próbowałeś przedmuchać gruchą ?

gwozdzt
06-06-2008, 23:20
Ja obstawiam na jakąś usterkę związaną z mechanizmem lustra.

adrianos
07-06-2008, 22:02
Witam,
Rowniez mam problem z AF,tyle ze w 20D. Aparat szuka ostrosci jednak jej nie znajduje. Czyszczenie stykow nie pomoglo. Nie pomaga podnoszenie obiektywu,ustawianie do pionu. Czy ktos mnie uratuje przed wycieczka na okrtutnia Zytnia?

lokowaty
07-06-2008, 22:17
Witam!

Prawdopodobieństwo uszkodzenia prostego i skomplikowanego jest takie same, różnica w tym że to proste się szybciej znajduje...
Na początek proponuję przedmuchać gruszką komorę lustra, a w szczególności takie jedno miejsce pod lustrem...czujniki AF...

Powodzenia!

Bagnet007
08-06-2008, 09:46
A czy przypadkiem lustro AF nie lata luźno ?

Myszor
09-06-2008, 10:12
A czy przypadkiem lustro AF nie lata luźno ?

Jak można to sprawdzić ?
Lustro tylne chowa się razem ze złożeniem lustra przedniego, jak się zatem dostać do niego, żeby to stwierdzić ?

Prawdopodobnie dopiero jutro znajdę chwilę, żeby móc do niego wogóle zaglądnąć, liczę, że to będzie tylko brud ;)

gwozdzt
09-06-2008, 14:21
Jak można to sprawdzić ?
czas na 'bulb' (B) i wciskasz spust.
główne lustro idzie w góre, a to od AF sobie wisi.


Lustro tylne chowa się razem ze złożeniem lustra przedniego, jak się zatem dostać do niego, żeby to stwierdzić ?

Próbowałeś?
jeśli tylne składa się razem z głównym, to w takim razie nie ta usterka o której myslimy.

kchmielu
09-06-2008, 14:39
Obawiam sie, ze jesli to nie lustro to wizyta na zytniej bedzie nieunikniona...

adrianos
09-06-2008, 22:33
Niestety u mnie usterka nie ustapila. Lustro nie jest luzno. Podnosi sie do gory zarowno pierwsze jak i drugie. Probowalem przedmuchac otwory pod lustrem. Niestety bez poprawy. Na razie jeszcze knuje, ale coraz czesciej mysle o Zytniej:/

Myszor
10-06-2008, 11:24
Lusterko AF podnosi się razem z przednim lusterkiem - zatem nie "wisi".

Myszor
10-06-2008, 21:52
Ha ! a jednak luz na lusterku AF.... z tym, że podnosi się razem z przednim lusterkiem, natomiast w pozycji "postojowej" dynda sobie luźno..... :(

Ma ktoś koncepcję co z tym zrobić (inną niż serwis) ?

MacGyver
11-06-2008, 08:34
Ma ktoś koncepcję co z tym zrobić (inną niż serwis) ?
Mały zakład naprawy sprzętu foto, najbliższy Twojemu miejscu zamieszkania.
Znalazłem na przykład coś takiego:
http://www.fotoserwis.ipr.pl/

Myszor
11-06-2008, 12:05
Dzięki MacGyver, właśnie mam to miejsce dzisiaj w planach.... ;-)

oxc
11-06-2008, 14:35
mialem podobny problem 2 miesiace temu, z tym ze autofocus kompletnie nie ostrzyl, obiektyw krecil sie w calym zakresie bez konca, zanioslem do serwisu canona w uk, stwierdzili usterke sprezyny naciagu lustra af, wymienili sprazyne i dziala. kosztowalo to 70 funtow, co nie jest drogo biarac pod uwage ze robocizna tu jest drozsza. 10d ma juz swoje lata i pewnie wychodza wady materialowo-produkcyjne

Skorpion
16-06-2008, 23:19
Ha ! a jednak luz na lusterku AF.... z tym, że podnosi się razem z przednim lusterkiem, natomiast w pozycji "postojowej" dynda sobie luźno..... :(
Można wiedzieć na jaką kwotę wyceniono naprawę ?

adrianos
25-06-2008, 17:13
Aparat nie mogl lapac ostrosci, chodzil przod tyl.
Pozniej czasami informowal o gotowosci i znalezieniu punktu jednak nie bylo to miejsce ostrosci.
Na koniec poinformowal o rozladowanej baterii. I to byl jego koniec.

Oddalem w koncu aparat do serwisu Canona.
Koszt naprawy 2,5 tys zloty jednak serwis sie tego nie podejmuje.
I tyle :shock:

Myszor
03-07-2008, 16:16
Można wiedzieć na jaką kwotę wyceniono naprawę ?

Spieszę z odpowiedzią..... ;)
Wysłałem aparat na Żytnią i...
ekspertyza : do wymiany spust migawki, regulacja lustra, ewentualnie proponują wymianę samej migawki - łączny koszt to 550,- (530,- robota / 20,- części) do tego potrzeba minimum miesiąca czasu. Gdy zapytałem po co wymieniać spust, który jest dobry usłyszałem, że to podstawa bez tego nie da się nic zrobić....
Domyślam się, że ekspertyza powstała na zasadzie wzięcia sprzętu do ręki i stwierdzeniu, że skoro po naciśnięciu spustu zdjęcie się nie robi to znaczy, że trzeba wymienić spust, a skoro też nie ostrzy to trzeba poregulować lustro. :D
Podziękowałem i poprosiłem o zwrot sprzetu.

Podszedłem do serwisu w Rzeszowie, gość zaglądnął i od razu stwierdził co jest nie tak (urwany zaczep od lusterkaAF) ale niestety nie był w stanie dostać potrzebnych części.

Skontaktowałem się telefonicznie z serwisem : Bykowski Witold, Czerniakowska 71/110, Warszawa.
Bez ujawniania stwierdzonej usterki, zapytałem o możliwość naprawy podając jakie są objawy. Człowiek (widać zorientowany) od razu stwierdził, że przyczyną jest albo urwany zaczep albo sprężynka bo te modele tak miały. wysłałem sprzęt i następnego dnia miałem potwierdzoną ekspertyzę. Koszt naprawy 250,- termin - do tygodnia. Profilaktycznie zapytałem czy nie trzeba czasem wymienić spustu i migawki ale miły Pan stwierdził, że spust jest całkowicie sprawny a migawka nie dalej niż w połowie swojej żywotności i nie widzi sensu w wymienianiu sprawnych elementów. Poprosiłem o naprawę.
Cena ok, termin się nie zmienił i już teraz mogę się cieszyć swoim naprawionym aparatem od nowa ;-)

Jednym słowem polecam testowanie serwisów nieautoryzowanych, gdzie niejednokrotnie siedzą profesjonaliści a nie zatrudnieni na pół roku kolesie z ulicy z bułkami z masłem w jednej ręce i śrubokrętem w drugiej (sorki, to taki obrazek - wizja mojego kolegi).

Pozdarwiam

kchmielu
04-07-2008, 14:06
Myszor - pewnie byłeś w Rzeszowie na ul. Gałęzowskiego 2. Rzeczywiście ten Pan tam ma pojęcie o aparatach, ale niestety nie ma za bardzo dostępu do części. Za to zdziwiło mnie zachowanie Żytniej. Miałem z nimi do czynienia kilkanaście razy, ale nigdy na siłę mi nie wciskali wymiany sprawnych podzespołow....

Michalec
06-07-2008, 18:25
mam Canona 10d + sigma 18-125 i nie wiem co sie dzieje jak chce cos zrobic na AFie to kreci sie silnik w jedna i druga strone i nie moze nic wyostrzyc
a jak robie zdjecie na manualu to jak sa punkty Afa w w body to sie nie swieca jak cos wyostrze recznie ?

o co chodzi / czy to obiektywu wina czy body ??

gwozdzt
07-07-2008, 08:04
mam Canona 10d + sigma 18-125 i nie wiem co sie dzieje jak chce cos zrobic na AFie to kreci sie silnik w jedna i druga strone i nie moze nic wyostrzyc
a jak robie zdjecie na manualu to jak sa punkty Afa w w body to sie nie swieca jak cos wyostrze recznie ?

o co chodzi / czy to obiektywu wina czy body ??
spróbuj również pochylając aparat w górę, w dół i na boki.
Jesli zadziała to masz ten sam problem co poprzednicy.

qlimaxseeunextyear
01-09-2008, 08:42
Pstrykałem....pstrykałem i chyba zapstrykalem! bylem na festynie i w którymś momencie przestał działać AF w ogóle nie łapie, próbowałem na innych trybach nic...inne obiektywy, tez nic! Zmieniałem punkt łapania ostrości nic! wyczyściłem sensor tez nic już nie wiem sam CO NAJLEPSZE! focus częściowo działa jak trzymam aparat w pozycji pionowej spustem migawki u góryczasami działa! nie wiem czy to koniec żywota mojej 10 teczki ?? czy wie ktoś czy da się to naprawić czy czeka go wycieczka do serwisu??

lamerok
01-09-2008, 08:59
Pstrykałem....pstrykałem i chyba zapstrykalem! bylem na festynie i w którymś momencie przestał działać AF w ogóle nie łapie, próbowałem na innych trybach nic...inne obiektywy, tez nic! Zmieniałem punkt łapania ostrości nic! wyczyściłem sensor tez nic już nie wiem sam CO NAJLEPSZE! focus częściowo działa jak trzymam aparat w pozycji pionowej spustem migawki u góryczasami działa! nie wiem czy to koniec żywota mojej 10 teczki ?? czy wie ktoś czy da się to naprawić czy czeka go wycieczka do serwisu??

Zacznij od przeczyszczenia styków w body, ale i obiektywach też. Podobną historię miał kolega i pomogło :wink:

OsMax
01-09-2008, 09:31
Skoro działa jak trzymasz inaczej to moze winda spustu migawki a nie samego AF. Nie wiem jak w 10D ale sprobuj przelaczeyc zeby AF sie uruchamial po wcisnieciu * warto wykluczyc wine przelacznika.

akustyk
01-09-2008, 09:46
jeszcze jedna rzecz, ktora w takich sytuacjach moze pomoc:
wyzerowanie C.fn.-ow i innych ustawien aparatu, wyjecie baterii
podtrzymujacej EEPROM i normalnego akku.

rzekomo zdarza sie "ozywienie" AF w ten sposob. ale czy
zmartwychwstanie to nie wiem, nie mialem przyjemnosci sprawdzac

lamerok
01-09-2008, 09:58
jeszcze jedna rzecz, ktora w takich sytuacjach moze pomoc:
wyzerowanie C.fn.-ow i innych ustawien aparatu, wyjecie baterii
podtrzymujacej EEPROM i normalnego akku.

rzekomo zdarza sie "ozywienie" AF w ten sposob. ale czy
zmartwychwstanie to nie wiem, nie mialem przyjemnosci sprawdzac

Akustyk, ja miałem kiedyś taką sytuację. Dziecko przestawiło mi funkcje przycisków (c.nf.), a ja zdenerwowany zmieniałem obiektywy i ze strachem patrzyłem, jak przy kolejnym zero reakcji i AF. Dopiero po jakimś czasie doszedłem, o co chodzi.

akustyk
01-09-2008, 11:39
Akustyk, ja miałem kiedyś taką sytuację. Dziecko przestawiło mi funkcje przycisków (c.nf.), a ja zdenerwowany zmieniałem obiektywy i ze strachem patrzyłem, jak przy kolejnym zero reakcji i AF. Dopiero po jakimś czasie doszedłem, o co chodzi.
moze, ale mi chodzilo bardziej o wyzerowanie ustawien aparatu w ogole. nie tylko profilaktycznie, na wypadek, gdyby cos bylo nie tak poprzestawiane. ja u siebie kiedys probowalem w 10D i AF lekko jakby przyspieszyl, ale nie jest to dla mnie kluczowa funkcja aparatu i moja obserwacja nie jest na tyle precyzyjna, zeby wykluczyc placebo :)

qlimaxseeunextyear
01-09-2008, 22:39
Zacznij od przeczyszczenia styków w body, ale i obiektywach też. Podobną historię miał kolega i pomogło :wink:

probowalem nic! :/ ta sama historia co u wszystkich i niestety panowie chyba nie ud nam sie ego naprawic!!