Zobacz pełną wersję : Cokin P i PPL B
Nie wiem czy dobrze trafilem z dzialem forum ale mysle ze tak :).
Mam pytanie odnosnie mocowania filtrow do systemow Cokin P i PPL B, czy isntnieje mozliwosc zamocowania jednego z tych uchwytow do KITowego obiektywu 18-58?
pozdrawiam
Tak, musisz zaopatrzyć się w redukcję typu P na odpowiednią średnicę szkła. Typ P obejmuje średnice od 48 do 82 mm.
Mam jeszcze 1 pytanie, jak wiadomo KITowiec "kreci mordka" czy bedzie to w jakis sposob przeszkadzalo w ustawianiu filtra?
Kręcący przód obiektywu powoduje obracanie się całego uchwytu. Holder ma jednak możliwość wyłamania jednego ząbka, który dociska hoder do adaptera (pierścienia). Po usunięciu tego ząbka będziesz mógł ostrzyć trzymając holder. Adapter powinien kręcić się w nim raczej swobodnie.
Mogą być ciekawe efekty z filtrami połówkowymi :wink:
i są ciekawe, bardzo duzo ludzi używa takowe filtry : np. http://plfoto.com/33020/autor.html
http://plfoto.com/67669/autor.html
i są ciekawe, bardzo duzo ludzi używa takowe filtry : np. http://plfoto.com/33020/autor.html
http://plfoto.com/67669/autor.html
Chodziło mi o filtry połówkowe cokin na szkłach kręcących mordką ;-)
hehe :P to przepraszam za moja nie uwage ;)
Mmsza masz rację, kiedyś bawiłem się połówką ustawiając ją w różnych położeniach, daje to czasem bardzo ciekawe efekty. Obawiam się, że jeśli taki szybko kręcący mordką obiektyw nie zostanie przypilnowany to zgibi nam filtr.
rysiaczek
24-09-2006, 02:55
Chodziło mi o filtry połówkowe cokin na szkłach kręcących mordką ;-)
Mmsza masz rację, kiedyś bawiłem się połówką ustawiając ją w różnych położeniach, daje to czasem bardzo ciekawe efekty. Obawiam się, że jeśli taki szybko kręcący mordką obiektyw nie zostanie przypilnowany to zgibi nam filtr.
W oprawce Cokina jest zabek, ktory sie wyrywa i dzieki temu oprawka przestaje reagowac (prawie calkowicie) na ruchy mordki obiektywu... i po klopocie.
W oprawce Cokina jest zabek, ktory sie wyrywa i dzieki temu oprawka przestaje reagowac (prawie calkowicie) na ruchy mordki obiektywu... i po klopocie.
O tym pisał już Mmsza, mnie chodziło o to, że kręcąca się połówka różnie ustawiona w kadrze może dawać ciekawe efekty. Poza tym łatwiej pracuje się ze szkłem, któremu mordka się nie obraca.
rysiaczek
24-09-2006, 14:12
O tym pisał już Mmsza, mnie chodziło o to, że kręcąca się połówka różnie ustawiona w kadrze może dawać ciekawe efekty. Poza tym łatwiej pracuje się ze szkłem, któremu mordka się nie obraca.
tak tak, pisalem to raczej w kontekscie wypadania filtrow - przy wyrwanym zabku imo nie ma sily:)
tak tak, pisalem to raczej w kontekscie wypadania filtrow - przy wyrwanym zabku imo nie ma sily:)
Niestety masz rację, dlatego najlepiej kiedy nie kręci a połówka to bardzo użyteczny filtr.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.