Zobacz pełną wersję : Liczenie zdjęć w 20D
Thorininek
21-09-2006, 14:14
Kupiłem wczoraj 20D na allegro. Sprzedawca zapewniał mnie, że sprzęt jest w 100% nowy. Mam jedynie wątpliwości odnoście numerowania zdjęć, a mianowicie kiedy zrobiłem pierwsze miało ono nr. 889-9909. Po dobiciu do 10000 licznik wyzerował się i wskazywał 100-0001.
Czy oznacza to, że było nim zrobionych prawie 10 tyś zdjęć i po takiej ilości licznik się automatycznie zeruje, czy może te 100 końcowych zdjęć to taka "rozbiegówka" w nowym aparacie i po ich wypstrykaniu zaczyna się właściwa numeracja.
Aparat pochodzi z USA
Będę wdzięczny za odpowiedź i wyrozumiałość:smile:
senturion
21-09-2006, 14:41
Albo ten aparat ma naprawde pstrykniete 10000 zdjeć albo włożyłeś karte na której juz ktos robił zdjecia i aparat zapamioetał poprzednia numeracje.
Karta była nowa czy może uzywana?
jeżeli masz wątpliwości i masz gwarancje to może wyslij na żytnią. jeżeli aparat nie był nowy to chyba możesz rządac zwrotu pieniędzy
Thorininek
21-09-2006, 17:04
Włożyłem używaną kartę, ale ostatni nr na niej był 2000 z czyms, a po zrobieniu zdjęcia 20D 9909. Pojechałem do faceta od którego kupiłem aparat i sprawdziłem inny egzemplarz - sytuacja była taka sama, pokazał sie nr 9915 bodajże.
Może to rzeczywiście taka rozbiegówka?
senturion
21-09-2006, 17:12
jesli jeszcze chcesz sie w to bawić to proponuje byś kupił sobie nówke karte w sklepie (zapakowaną) i pojechał do tego gościa i sprawdził. licznik powinien zaczynać od 0001, u mnie tak zaczynał w Rebelu. jesli befdzie inaczej to znaczy że aparaty chyba nie sa nieuzywane
Kolekcjoner
21-09-2006, 17:25
Mój kolega jakiś czas temu też kupił prawie nowy 20D na ebay-u. Z wyglądu idealny w działaniu też ale jak poszedł do czyszczenia na żytnią to się okazało, że ma zrobione 35 tyś kl. Także ja bym dla spokoju sprawdził:).
jesli jeszcze chcesz sie w to bawić to proponuje byś kupił sobie nówke karte w sklepie (zapakowaną) i pojechał do tego gościa i sprawdził. lucznik powinien zaczynać od 0001, u mnie tak zaczynał w Rebelu.
Nie bedzie tak pokazywal. Aparat przejmuje numeracje tylko wyzsza - z uzywanej karty na ktorej bylo wiecej napstrykane.
Ze swiezej, nwoej karty pamieci - nie wyzeruje sie samoczynnie.
senturion
21-09-2006, 18:49
no ale mozna zawsze sprawdzić nowa karta na jeszcze innym aparacie od tego goscia co bedzie wskazywał licznik.
Ja 20d kupiłem z miesiąc temu. Pierwszy egz miał niestety wadliwą lampę błyskową ale też miał te same obajwy z numeracją... sprzedawca wymienił mi na drugi egzemplarz (również nowy) i bylo dokładnie to samo. Więc nie ma się czym przejmować....
A dodam tylko że body również były sciągnięte z hameryki...
u mnie było tak samo także mam z USA
Spokojnie wyslij na Zytnia bedziesz wiedzial wtedy na 100% wtedy i glowa lzejsza:) Sam wiem bo tez sprzet sprowadzalem z Ameryki - balem sie u nas kupic 10d wiadomo z jakiego powodu. Kupilem uzywana puszke, poprzedni wlasciciel zapewnial mnie ze jest 9-10 tys zdjec ale jak przyszedl do mnie sprzet to sie nie co zalamalem widzac ze sa gdzie nie gdzie wytarcia- wyslalem na zytnia sprawdzili przebiego okazalao sie ze jest niecale 17 tys wiec nie tak zle i sprawe zostawilem w spokoju.
A mialem tez 20d kupione u nas w kraju na alledrogo.pl ;) pan zapewnial ze stan prawie nowka ale po zapytaniu jaki to ma przebieg no ze nie duzy zdjecia mowa wszystko - okazalo sie ze puszka ma prawie 50 tys a wygladala jak spod igly naprwda najmniejszej ryski pozniej dopiero sie okazalo ze sprzet pracowal na statywie w studio.
Wyslij na Zytnia bedziesz spokojniejszy, mi sprawdzili przebieg za free.
Pozdrawiam
Piotr
Thorininek
22-09-2006, 00:52
Dzięki za zainteresowanie. Dwa ostatnie posty mnie pocieszyły:D - właśnie o to chodziło. Te 100 zdjęć to chyba rzeczywiście taka "rozbiegówka" i dopiero po tym zaczyna się właściwa numeracja, wkońcu drugi aparat, który sprawdzałem miał tak samo, a to mało prawdopodobne aby był to zbieg okoliczności.
senturion
22-09-2006, 10:27
Troche dziwnie z ta numeracja, a może one poprostu w USA w sklepach były testowane -uzywane :?:
a mi się zdaje że producent przewiduje że body będzie testowane przez użytkowników w sklepie przed zakupem dlatego tak ustawili numeracje...
Numeracją można dość dowolnie manipulować nadając odpowiednie nazwy katalogom utworzonym na CF. Wystarczy przeczytać manual i nieco pomyśleć.
Ja sam parę razy przestawiałem numerację, gdy pomyłkowo skorzystałem z karty z PRO 1 w 20D.
electron
22-09-2006, 11:52
Ile w koncu wytrzymuje migawka w 20d? I czy w jakis sposob da sie wczesniej przewidziec<zaobserwowac,uslyszec> umierajaca migawke?
nie ma co myśleć i stresować się trzeba pstrykać i już
no ale mozna zawsze sprawdzić nowa karta na jeszcze innym aparacie od tego goscia co bedzie wskazywał licznik. jak kupisz nową karte to licznik bedzie wskazywał kolejną numeracje z aparatu.numeracje w nowym 300D miałem od zera!!! i w nowym 30D miałem od zera!!! I to chyba jakas bzdura z "rozbiegówkami" aparat powinien wskazywac zero z kartą nową lub sformatowaną. mając 7500 fotek na 300D pozyczyłem znajomemu karte na wesele po czym wsadziłem bez formatowania do swojego i mój aparat przejął jego numeracje bo poszły numerki od ok 9700.Sądze wiec,że ktos wsadził do nowego body używaną karte z innego canonka na której było np 9909 fotek i aparat jak pisze witez przejął po niej numer;)
u mnie liczył od 0
body z de karty tez wszystko zapakowane w pudełka
pozdrawiam
używam 20 kupionej w Polsce i nigdy sie z takimi objawami nie spotkalam
Ile w koncu wytrzymuje migawka w 20d? I czy w jakis sposob da sie wczesniej przewidziec<zaobserwowac,uslyszec> umierajaca migawke?
U mnie wytrzymała 105 tys. klapńięć i poszła do wymiany na Żytnią.
Ciekawy był objaw jej padnięcia. Nie padła tak nagle, od razu. Jak aparat leżał kilka godzin przez noc to rano nie dało się zrobić zdjęcia. Tylko takie głuche kliknięcie i "err99". Co ciekawe po obróceniu aparatu "do góry nogami" (czyli o 180 stopni) pracował bez problemu. No ale przecież nie bedę się wygłupiał robiąc w taki sposób zdjęcia :D. Po przestrzeleniu na pusto około 30-40 klatek dochodził do normy i już potem pracował ok. Oczywiście, do nastepnej nocy. Potem rano już było tak samo. Z tym że z dnia na dzień potrzebował coraz więcej zdjęć "rozbiegu" do normalnej pracy.
Kolekcjoner
28-09-2006, 21:26
U mnie wytrzymała 105 tys. klapńięć i poszła do wymiany na Żytnią.
Ciekawy był objaw jej padnięcia. Nie padła tak nagle, od razu. Jak aparat leżał kilka godzin przez noc to rano nie dało się zrobić zdjęcia. Tylko takie głuche kliknięcie i "err99". Co ciekawe po obróceniu aparatu "do góry nogami" (czyli o 180 stopni) pracował bez problemu. No ale przecież nie bedę się wygłupiał robiąc w taki sposób zdjęcia :D. Po przestrzeleniu na pusto około 30-40 klatek dochodził do normy i już potem pracował ok. Oczywiście, do nastepnej nocy. Potem rano już było tak samo. Z tym że z dnia na dzień potrzebował coraz więcej zdjęć "rozbiegu" do normalnej pracy.
Dobre:). To może być istotna informacja co zrobić jak padnie z nagła i nie ma czasu biec do serwisu, a trzeba jeszcze zrobić jakieś fotki:). Pytanie czy to zawsze tak jest;):)?
electron
29-09-2006, 21:49
no to jak mi migawka ma wytrzymac ok 100 tys to sei przestaje martwic:)
bartolomic
10-01-2007, 22:27
mam rowniez problem z numeracja wiec podepne sie pod ten watek, zeby nie powielac.. od razu zaznaczam, iz wyjechalem na studia, a instrukcje mam w domu, wiec moze dlatego mam problem..
po pierwsze gdzie wy znajdujecie jakies dziwne numery zdjec typu 889-9909 itp... ja zdjecia na karcie mam w katalogu 100CANON, a nastepnie nr 0001
Kiedy robie zdjecia w trybie M, licznik zmiejsza sie za kazdym klapnieciem migawki.. moze ktos wie dlaczego? Non stop idzie w dol a dokladnie, kiedy mam 110, naciskam spust i pojawia sie 108 ktore miga i po chwili wyswietla sie liczba 109...
Z kolei w trybie zielonym mam non stop 999 na liczniku, i bez wzgledu na wszystko liczba ta ani drgnie.. czy moze ktos mi pomoc, czy mam sie na zytnia pofatygowac?? (nie usmiecha mi sie to,i mimo ze licznika jeszcze w zyciu nie uzywalem, wszytskie pliki i tak nazywam zawsze od nowa, to jednak poki mam gwarancje, wole wszystko miec "cacy";)
Pozdrawiam i czekam zniecierpliwiony...
A czy czasem nie masz dużej karty (1 lib więcej Gb) i na M ustawione RAW lub RAW+L a na zielonym jpg w jakiejś małej rozdzielczości?
Licznik pokazuje max. 999 i jak jest nawet miejsca na karcie na 1500 zdjęć to będzie się wyświetlać 999..
Pozdr
Artur
bartolomic
10-01-2007, 22:49
tak wlasnie mam, ale karta jest pusta - jedno zdjecie testowe.. poza tym dlaczego licznik w trybie M sie cofa.. i dochodzi kolejne pytanie - nie moge zresetowac licznika.. naciskam OK i nic sie nie dzieje - moge tylko wybrac continous lub auto reset.. a manual reset nie chce sie ustawic.. hm:confused:
bartolomic
10-01-2007, 23:08
ad manual reset i pozostalych sprawa sie wyjsanila - sciagnalem instrukcje, i wszystko stalo sie jasne.. potrzeba mi tylko pomocy w sprawie stojacego licznika i jego zmniejszania sie...
ad manual reset i pozostalych sprawa sie wyjsanila - sciagnalem instrukcje, i wszystko stalo sie jasne.. potrzeba mi tylko pomocy w sprawie stojacego licznika i jego zmniejszania sie...
A co ma robić :mrgreen: ?
To licznik podający na jaką szacunkową ilość zdjęć pozostało miejsca na karcie a nie liczbę wykonanych przez aparat... Patrz mój poprzeni post..
Pozdr
Artur
tak wlasnie mam, ale karta jest pusta
a na liczniku pokazuje Ci ile zdjec jeszcze mozesz zrobic wiec czy karta jest pusta czy jest na niej np 10 zdjec licznik nadal bedzie pokazywal 999 (zakladajac ze karta jest tak duza ze jest duzo ponad 1000 zdjec do zrobienia przy wybranej rozdzielczosci)
Licznik się nie cofa tylko uśrednia po kolejnym zrobionym zdjęciu ilość wolnego miejsca na kolejne zdjęcia szacując ją tylko. Zrób jeszcze za 3 zdjęcia dobrze naświetlone (będą miały wierszą objętość) i zobaczysz, że licznik będzie się zmniejszał pokazując przypuszczalną liczbę zdjęć jaką wciśnie na kartę w tej samej jakości.
Procesor aparatu nie jest jasnowidzem i nie wie jakiej wielkości będą kolejna zdjęcia.
bartolomic
11-01-2007, 00:20
uff, kamien spadl mi z serca a przy okazji poznalem dodatkowy ficzer aparatu.. moze jednak warto przejrzec ta instrukcje, choc sam wole jednak pstrykac.. dzieki wielkie, pozdrawiam:grin:
Witam was, niewiem czy jest sens zakladac nowy watek. Zauwazylem ostatnio ze na moim 40d, caly czas mam liczbe 999, trzn ze niewazne ile fotek trzasne zawsze tylko pokazuje.Dobre by to bylo, ale niemoge przeciez zrobic wiecej niz sie da.hehee. formatowalem karte w pc, i w aparacie.Mam sandisk III,4Gb.
Spotkaliscie sie z takimi cudami? Musze go oddac do service czy jest na to jakis sposob.
Pozdrawiam i dzieki
kchmielu
02-07-2008, 14:19
A w jakiej jakości robisz zdjęcia??
RAW, L, M, S ??
To dość ważne.
Witam was, niewiem czy jest sens zakladac nowy watek. Zauwazylem ostatnio ze na moim 40d, caly czas mam liczbe 999, trzn ze niewazne ile fotek trzasne zawsze tylko pokazuje.Dobre by to bylo, ale niemoge przeciez zrobic wiecej niz sie da.hehee. formatowalem karte w pc, i w aparacie.Mam sandisk III,4Gb.
Spotkaliscie sie z takimi cudami? Musze go oddac do service czy jest na to jakis sposob.
Pozdrawiam i dzieki
jeżeli nie robisz rawów, a robisz jpgi M lub S (L w mniejszym stopniu), to zawsze ci będzie wyświetlać 999, do czasu aż będzie mniej niż te 999 fotek do wykonania
A w jakiej jakości robisz zdjęcia??
RAW, L, M, S ??
To dość ważne.
Robie na maxie tzn L, raw rzadziej ale w sumie niewiedzialem ze na raw liczy a na jpeg nie.
Witam was, niewiem czy jest sens zakladac nowy watek.
nie było sensu.
jednak wątek o liczniku w jedynkach też nie był najszczęsliwszym rozwiązaniem, dlatego przeniosłem to tutaj.
Zauwazylem ostatnio ze na moim 40d, caly czas mam liczbe 999, trzn ze niewazne ile fotek trzasne zawsze tylko pokazuje [...]
Spotkaliscie sie z takimi cudami? Musze go oddac do service czy jest na to jakis sposob.
Jak widzisz, kolega przed Toba też miał ten dylemat, a sposobem okazało się zapoznanie z instrukcją :twisted:
Kolekcjoner
03-07-2008, 16:16
Licznik pokazuje po prostu: "potencjalnie możliwą do wykonania ilość zdjęć". Przy małym rozmiarze plików i dużej karcie tak właśnie będzie - cały czas cyfra 999 na wyświetlaczu.
Co oznaczają pierwsze 3 cyfry w numeracji ? 125-7004 ? Ile zdjęć zostało wykonanych gdy jest taki stan licznika - zakładając że nic nie było resetowane i zmieniane ?
Co oznaczają pierwsze 3 cyfry w numeracji ? 125-7004 ? Ile zdjęć zostało wykonanych gdy jest taki stan licznika - zakładając że nic nie było resetowane i zmieniane ?
100 - pierwszy tysiąc
101 - drugi tysiąc
...
125 - dwudziesty szósty tysiąc
Powinno być w instrukcji :roll: .
100 - pierwszy tysiąc
101 - drugi tysiąc
...
125 - dwudziesty szósty tysiąc
To akurat jeśli chodzi o 40D (może 30D również) w przypadku 20D aparat wrzucał po 100 zdjęć, czyli w tym przypadku:
100 - pierwsza setka
101 - druga setka
125 - 26 setka zdjęć aparat trzasnął już >2500 zdjęć
125-7004 - akurat takiego numer ZoomBrowser nie nada automatycznie, gdyż wyglądałoby to tak: 125_2504.jpg (schemat jest nr folderu_nr zdjęcia) - jak pisze Vitez - jest w instrukcji, plik 7004, mógłby się nazywać 170_7004.jpg
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.