PDA

Zobacz pełną wersję : Grip BG-E2 do 20D



muflon
02-12-2004, 10:27
Czy ktoś już się może dorobił gripa BG-E2 do 20D? Interesują mnie wrażenia na temat solidności wykonania, "feelingu" itp. Czytałem w sieci, że ponoć jest dużo bardziej "plastikowy", niż BG-ED3 i do tego ma kilka upierdliwych detali. No ale o 20D vs. 10D też takie opinie słyszałem :-)

gietrzy
02-12-2004, 16:08
Czy ktoś już się może dorobił gripa BG-E2 do 20D? Interesują mnie wrażenia na temat solidności wykonania, "feelingu" itp. Czytałem w sieci, że ponoć jest dużo bardziej "plastikowy", niż BG-ED3 i do tego ma kilka upierdliwych detali. No ale o 20D vs. 10D też takie opinie słyszałem :-)
Najgorzej wydane pieniądze z całego "zestawu-systemu". :evil: :twisted:
Jak wyjąłem toto z pudełka pomyślałem dokładnie tak jak napisałeś : kurna co to jest? Plastik, total badziew feeling". Na dodatek rusza się toto strasznie (choć nie wyłącza korpusu).
No ale bez tego żyć się NIE DA mając 24-70 czy inne Lki
Gdzieś na dpreview gość pokazywał gdzie należy umieścić dwie warstwy tektury z blistrów, tych od baterii. Ponoć to pomaga. Poza tym jeden gościu, też na dpreview, pisał, że jest po rozmowie z Canon Rep. i tamtem ponoć powiedział, że będą zapraszać z gripami do serwisu...

muflon
02-12-2004, 16:17
Najgorzej wydane pieniądze z całego "zestawu-systemu".
O kurcze, czyli jednak prawda :-( Dobrze że chociaż zamówiłem za relatywnie nieduże pieniądze w US...


No ale bez tego żyć się NIE DA mając 24-70 czy inne Lki
Niestety prawda.. dla mnie nawet body z 17-40 bez gripa jest jakieś takie mało przyjemne w trzymaniu...


Poza tym jeden gościu, też na dpreview, pisał, że jest po rozmowie z Canon Rep. i tamtem ponoć powiedział, że będą zapraszać z gripami do serwisu...
Hmm.. a możesz rzucić linkiem? Ja tylko gdzieś czytałem, że mają wypuścić nową, bardziej "zawodową" wersję gripa.

[ Dodano: 02-12-2004, 15:21 ]
Mam: http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=10873513

Ale to niestety nie zlikwiduje "plastikowości" :(

Pszczola
02-12-2004, 20:03
Ocynkowac, Panie, ocynkowac...

dzi
02-12-2004, 21:02
o rany a ja miałem sobie na gwiazdkę się dopieścić :D - i teraz kolejny dylemat
a z tym zapraszaniem do serwisu to co będą poprawiać gripa czy body :shock: :D ?

filip71
02-12-2004, 21:23
Czy ktoś już się może dorobił gripa BG-E2 do 20D? Interesują mnie wrażenia na temat solidności wykonania, "feelingu" itp. Czytałem w sieci, że ponoć jest dużo bardziej "plastikowy", niż BG-ED3 i do tego ma kilka upierdliwych detali. No ale o 20D vs. 10D też takie opinie słyszałem :-)

Dla mnie to nawet jest gorzej wykonany niz grip do 300D.
Z jednej strony (gdzie nie ma bagnetu wkładanego do baterii) to odchodzi od aparatu i trochę trzeszczy - generalnie za te pieniądze kicha. :cry: :cry:
No, ale balsam dla ręki przy dużych szkiełkach.

Vitez
02-12-2004, 21:28
No ale bez tego żyć się NIE DA mając 24-70 czy inne Lki
Niestety prawda.. dla mnie nawet body z 17-40 bez gripa jest jakieś takie mało przyjemne w trzymaniu...

No to mnie przekonaliscie. Ciagle mialem nadzieje ze moze grip poprawi nieco wrazenie ze 20D jest troszke za maly... a tu... jeszcze odrobinke myslalem o zmianie kiedys na 20D (szybszy zapis, AF i nizsze szumy kusza) ale tak sie nie da - skoro 10D z gripem dla mnie idealnie lezy w dloni to by mi niedobrze sie robilo trzymajac cos takiego.
Klamka zapadla - czekam na nastepce i oby byl on mniej plastikowy ... albo zbieram na 1D MkII ;)

muflon
03-12-2004, 00:17
No to mnie przekonaliscie. Ciagle mialem nadzieje ze moze grip poprawi nieco wrazenie ze 20D jest troszke za maly... a tu...
Nie, to nie tak - samo body jest OK (pisałem już o tym w pierwszych wrażeniach (http://canon-board.info/viewtopic.php?t=31&start=240)). Tylko niestety z gripem się chyba nie popisali.. czytałem już gdzies też że mają wypuścić nowy, "redesigned"...

Vitez
03-12-2004, 06:41
No to mnie przekonaliscie. Ciagle mialem nadzieje ze moze grip poprawi nieco wrazenie ze 20D jest troszke za maly... a tu...
Nie, to nie tak - samo body jest OK (pisałem już o tym w pierwszych wrażeniach (http://canon-board.info/viewtopic.php?t=31&start=240)). Tylko niestety z gripem się chyba nie popisali.. czytałem już gdzies też że mają wypuścić nowy, "redesigned"...

Chyba nie zrozumiales.
DLA MNIE juz samo body nie jest OK - za male, wrazenie wiekszej delikatnosci niz 10D (mialem okazje juz dwa razy sie 20D bawic) i mialem nadzieje ze z gripem bedzie bardziej OK, tzn solidniejsze i wieksze. Nie pisalem o twoich wrazeniach a o swoich - ktore rowniez gdzies tu zamiescilem ale juz nie pomne w ktorym watku :roll: .

gietrzy
03-12-2004, 10:06
Hmm.. a możesz rzucić linkiem? Ja tylko gdzieś czytałem, że mają wypuścić nową, bardziej "zawodową" wersję gripa.

link jeden z wielu http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=11294927
niestety tego o którym piszę powyżej nie zapisałem.

kavoo
03-12-2004, 11:16
Hmmm... to juz sam nie wiem jak to jest z tym forum? Rozmawiamy o sprzecie do robienia zdjec, czy o... damskiej modzie? :lol:

"20D odpada, bo jest za maly"... "grip mi trzeszczy i ploszy modeli"... "a moj zakiet ma zbyt gleboki dekolt i biust mi wylazi" :lol:

Proponuje wiecej focic a mniej "plocic" :P Dla mnie aparat moglby miec nawet wyglad mocno wyeksploatowanego tluczka do kotletow, wazne zeby dzialal jak nalezy :P

muflon
03-12-2004, 11:19
"grip mi trzeszczy i ploszy modeli"
Chyba lekko nie zrozumiałeś - albo nie zadałeś sobie trudu, żeby poczytac dyskusje w podanych linkach. Jedną z wad tego gripa jest ponoć fakt, że po założeniu większego szkła potrafi momentami tracić kontakt z aparatem (styki w gnieździe baterii). A to już nie jest kosmetyka.

Jurek Plieth
03-12-2004, 11:23
edną z wad tego gripa jest ponoć fakt, że po założeniu większego szkła potrafi momentami tracić kontakt z aparatem (styki w gnieździe baterii). A to już nie jest kosmetyka.
Kurcze, a ja do upadłego gadam, że lepsze wrogiem dobrego i mało kto mnie słucha!

muflon
03-12-2004, 11:29
Kurcze, a ja do upadłego gadam, że lepsze wrogiem dobrego i mało kto mnie słucha!
W ogólności masz 100% racji :) Ale ja kupiłem 20D jako lekarstwo na problemy z focusem w 10D. Bardzo skuteczne lekarstwo, dodam :)

BTW. Mój 10D właśnie wrócił drugi raz z serwisu. W jeszcze gorszym stanie (a myślałem, że gorzej się juz nie da ;-)). Będę wysyłał do upadłego... w pewnym momencie przestanie im się to opłacać ;-)

kavoo
03-12-2004, 11:52
Chyba lekko nie zrozumiałeś - albo nie zadałeś sobie trudu, żeby poczytac dyskusje w podanych linkach.
Zdecydowanie to drugie. Co nie zmienia faktu, ze (z tego, co widze) wiele osob przy ocenie sprzetu kieruje sie kryteriami, ktore nie maja kompletnie nic wspolnego z tym, co w sprzecie foto jest najwazniejsze - efekcie koncowym w postaci dobrego jakosciowo zdjecia.

Kiedys nie bylo takich problemow... ostatnio jakos pod wplywem urodzaju sprzetowego ludziom zaczyna sie troche w glowach przewracac i przejawiaja tendencje do szukania drugiej dziury w d*** zapominajac, do czego tak naprawde rzeczona d*** sluzy ;-)

muflon
03-12-2004, 12:00
Co nie zmienia faktu, ze (z tego, co widze) wiele osob przy ocenie sprzetu kieruje sie kryteriami, ktore nie maja kompletnie nic wspolnego z tym, co w sprzecie foto jest najwazniejsze - efekcie koncowym w postaci dobrego jakosciowo zdjecia.
Bez przesady.. jeżeli ktoś widzi (lub raczej "czuje") różnicę typu "lżejszy" między sprzętami, to są one istotne. Ja już np. w tej chwili widzę, że będą sytuacje, gdy 10D (o ile mi go w końcu naprawią :evil: ) będzie mi pasował bardziej niż 20-tka. M.in. ze względu na lepsze wywazenie z długim tele (ale nie tylko).

[ Dodano: 03-12-2004, 11:01 ]
I takie różnice mogą mieć wpływ na to, co nazywasz "efektem koncowym w postaci dobrego jakosciowo zdjecia".

kavoo
03-12-2004, 13:15
I takie różnice mogą mieć wpływ na to, co nazywasz "efektem koncowym w postaci dobrego jakosciowo zdjecia".
Tutaj bym chyba polemizowal ;-)
Z pewnoscia jakosc wykonania gripa wplywu na jakosc zdjecia nie ma, tutaj chyba sie zgadzamy :-) Domyslam sie, ze chodzi ci np. o ciezar body i jego stabilnosc w reku - ale tutaj tez nie ma to wlasciwie wplywu na to, jakie zdjecia robi aparat... tylko na ergonomie i wygode fotografujacego. A jak sie komus rece trzesa to niech uzywa statywu, oprze sie o cos albo mniej lyka ;-)

muflon
03-12-2004, 13:20
Z pewnoscia jakosc wykonania gripa wplywu na jakosc zdjecia nie ma, tutaj chyba sie zgadzamy :-)
Ostrożnie zaryzykowałbym twierdzenie, że w pewnych sytuacjach może mieć

tylko na ergonomie i wygode fotografujacego
... która ma wpływ na to co powyżej. Wszystkie sztuczne ograniczenia 300D też zmieniają "tylko" ergonomię. Aparat z full manual też jest tylko "mniej ergonomiczny" - i rzeczywiście, można nim robić równie dobre zdjęcia. Tylko czy to aby na pewno o tym mowa?

Poza tym, zwróć uwagę, nie rozmawiamy o jakości wykonania np. nozy z reklamy w TV za 50PLN, tylko o nieco droższych zabawkach.. I jeśli cos jest zrobione źle, to trzeba to powiedzieć głośno i wyraźnie.

kavoo
03-12-2004, 14:41
Poza tym, zwróć uwagę, nie rozmawiamy o jakości wykonania np. nozy z reklamy w TV za 50PLN, tylko o nieco droższych zabawkach.. I jeśli cos jest zrobione źle, to trzeba to powiedzieć głośno i wyraźnie.
W tym kontekscie sie z toba absolutnie zgadzam, ale ciezko mi uwierzyc ze narzekanie na rozmiary/wage 20D jest spowodowane tym, ze "jesli place tyle pieniedzy za aparat, to powinien on wazyc adekwatnie do ceny" :lol: :D

muflon
03-12-2004, 14:51
ciezko mi uwierzyc ze narzekanie na rozmiary/wage 20D jest spowodowane tym, ze "jesli place tyle pieniedzy za aparat, to powinien on wazyc adekwatnie do ceny" :lol: :D
Nie, to jest narzekanie na konkretną cechę aparatu, która np. Viteza widocznie powstrzymuje przed zakupem, mimo wielu innych zalet. Każdemu według potrzeb :) - ja też się obawiałem że z moimi grabiami moge miec problem, ale na szczęście nie jest tak źle.

Długo tak mozna ciągnąć ;-) proponuję EOT.

Vitez
03-12-2004, 21:21
Nie, to jest narzekanie na konkretną cechę aparatu, która np. Viteza widocznie powstrzymuje przed zakupem

Dla mnie robienie zdjec to ma byc przyjemne hobby. Jesli na sama mysl o dotknieciu nieprzyjemnego, niewygodnego, niedopasowanego mi wymiarami zdjec odechciewa mi sie robic nim zdjecia to proste ze go nie kupie - po co mam sie zmuszac do robieniza zdjec?
Dlatego mimo kilku zalet 20D nad 10D zrezygnowalem z przesiadki - bo 20D jest dla mnie po prostu nieprzyjemny, wiec nie dawalby mi satysfakcji z robienia zdjec a wrecz by zniechecal... a nie o to mi chodzi w tym hobby by sie do niego zmuszac :?

kavoo
04-12-2004, 01:55
No tak Vitez, ale odpowiedzmy sobie na proste pytanie - co jest motorem napedowym naszego hobby? Samo robienie zdjec jako czynnosc, czy efekt tejze czynnosci?

Jesli to pierwsze, to jestem w stanie zrozumiec narzekanie na wygode/ergonomie/niedostosowanie do preferensji konkretnego uzytkownika. Tyle, ze w tym momencie nalezy zadac strategiczne pytanie - czy nadal mowimy o hobby, czy moze juz o... modzie na "bycie fotografem z zamilowania"? ;-)

Wiem, draze temat :D Ale taki mnie dzis analityczny nastroj nawiedzil po prostu ;-)

Tomasz Golinski
04-12-2004, 02:28
kavoo, a może oba elementy są przyjemne?

Vitez
04-12-2004, 04:27
kavoo, a może oba elementy są przyjemne?

Dokladnie tak...
dla mnie przyjemnoscia jest:
- wygodne uzywanie sprzetu
- ladne efekty tego uzywania.
I sa to rzeczy praktycznie ze soba polaczone.
Jesli mialbym sie zmuszac do uzywania niewygodnego sprzetu to nawet jesli tego efekty bylyby ladne - to i tak nie uznalbym calosci procesu zrobienia zdjecia za przyjemny.
I na odwrot - nawet najwygodniejszym sprzetem jesli by mi wyszlo kiepskie zdjecie to tez nie nazwalbym tego przyjemnym zrobieniem zdjecia.
Dlatego - jesli nawet sprzet jest niewzbyt wygodny i nie pasujacy do moich potrzeb i wyobrazen/wymagan a robi swietne fotki, lepsze niz np 10D z gripem - to i tak mimo ze efekty osiagnalbym nim ladne lub lepsze to nie chce sprzetu ktorym bym z niechecia robil ladne efekty.
Dla kavoo moze tylko efekt koncowy sie liczy. Dla mnie liczy sie calosc, po rowni - niewygodnym sprzetem zrobione nawet najlepsze zdjecie nie bedzie rownie przyjemne jak zrobione wygodnym sprzetem dobre zdjecie :P

I nie mieszaj w to jakichs mod czy trendow :P . Robie zdjecia bo lubie, wali mnie to co inni o tym mysla/mowia/pisza :D .
Ale zeby nadal robic zdjecia to zarowno sprzet ktorym robie musi mi odpowiadac jak i efekty tego co robie musza mi odpowiadac - na rowni, a nie ze tylko efekty sie licza a ergonomie zostawiamy na szarym koncu ;) .

Czacha
04-12-2004, 15:49
mysle ze macie racji po troche.. kupujac samochod nie kierujemy sie tylko moca silnika oraz jego osiagami, ale rowniez wygoda, wyposazeniem oraz.. wygladem. a przeciez powinno to zwisac, bo samochodu uzywa sie do jezdzenia a nie do wygladania ;-)

podobnie jest ze sprzetem foto.. przynajmniej u tych, dla ktorych fotografia to tzw. zajob :) bo jesli nie wklada sie w to calego serca.. to dlonie sie nie poca przy macaniu 1ds mk II np. ;-)


wszystko jest kwestia podejscia do danego tematu.. i kazde podejscie jest wlasciwie na swoj sposob.. ja uwielbiam robic zdjecia, ogladac je.. ale tez miec frajde z uzywania sprzetu ktory mi sie podoba :)

Vitez
04-12-2004, 19:45
ale tez miec frajde z uzywania sprzetu ktory mi sie podoba :)

Btw macalem dzis Minolte D7D ... fajna, ergonomiczna, intuicyjna, wygodna, duzo nastawow dostepnych szybko pod reka, duzy wyswietlacz itp ale... tez grip by sie przydal :twisted: .
Ale milo sie zdziwilem ze jest tak intuicyjna i wygodna w obsludze - prawie od razu rozgryzlem... a jak macalem Nikony D70 i D100 to za cholere nie moglem znalezc gdzie ISO lub jakosc zdjec lub przyslone zmienic :roll: .

Spontan
04-12-2004, 19:58
Ja też ją dziś macałem w (o dziwo salonie Canona gdzie mają i Nikony i Olki i Minety ;-) ) i fakt leży świetnie, ekran jest miód. Robi wrażenie. Ale brakowało mi tego wyświetlacza na górnym panelu :)

Roni
04-12-2004, 23:16
Hehe... czyzby Canon w Jerozolimskich :?: Tez mnie zszokowalo, ze tam maja w zasadzie wszystko :o

Spontan
04-12-2004, 23:25
Nie, Galeria Mokotów ;-)

Roni
04-12-2004, 23:46
Ja sie tam wybieram... i wybieram... i wybrac nie moge :? Ciagle mi nie po drodze.

Pszczola
05-12-2004, 00:04
No i dobrze, ze forum nie prowadzi jakis autoryzowany salon Canona, bo wowczas bylyby tematy o wszystkim co salon sprzedaje...

easyrider
05-12-2004, 14:39
Widzę tu mocno rozwiniętą dyskusję o gripach, no i nasunęło mi się pytanie... bo w życiu nie trzymałem w rękach aparatu z gripem...

Co tak naprawdę daje użycie gripa w czasie fotografowania w poziomym kadrze ?
Bo w kadrze pionowym to mogę sobie wyobrazić, ale czy trzymając aparat w poziomie obecność gripa pod spodem ma jakieś znaczenie ?
Pomijam tu oczywiście sprawę zasilania...

Roni
05-12-2004, 15:28
Wygodniej sie trzyma, aparat jest troche ciezszy, lepiej wywazony przy ciezszych szklach.

easyrider
05-12-2004, 16:39
"Wygodniej sie trzyma" - No tak, po to został stworzony, ale jakoś tego nie czuję...
Aparat trzymam przecież po bokach, a grip podpięty jest z dołu korpusu...
Jak dla mnie to 10D jest zbyt "kanciasty", za duży i bez gripa, za ciężki zresztą też.
(mam nadzieję że 20D będzie pod tym względem dla mnie lepszy).
Tak więc nie widzę sensu jego użycia... (oczywiście ciągle piszę o poziomym kadrze, ale u mnie to ponad 90% zdjęć).
Niestety nie mam możliwości tego sprawdzić w praktyce, a kupić na próbę to mogę za 100 zł, a nie za 1000...

Spontan
05-12-2004, 16:55
Ojezu, to sobie noś bez gripa. Niektórzy widzą sens i będą chcieli grip i jest dla nich wygodny a dla ciebie nie. Trudne do zrozumienia? :-?

muflon
05-12-2004, 17:07
To w 100% kwestia gustu i indywidualnych upodoban - zreszta to juz chyba nie pierwsza "wojna gripowa" na forum :) Dla mnie aparat wielkosci 10/20D bez gripa jest po prostu niewygodny - nawet z 50/1.4. Kawalek prawej reki wystaje na dol i nie ma punktu zaczepienia.

easyrider
05-12-2004, 17:59
O rety, ja nie robię żadnej wojny, ani nie podważam celowości użycia gripa !
Po prostu nie mam gdzie "pomacać" gripa (wszyscy wokół mają małpki, a w najlepszym wypadku hybrydy) więc pytam ludzi którzy takowy posiadają... takie to dziwne?
Ja też cenię sobię wygodę (jak inni tutaj), więc chcę się dowiedzieć czy dla mnie grip usprawni pracę z aparatem. A że interesuje mnie kadr pejzażowy...? Że grip pomaga w trzymaniu aparatu w pionie to nie trzeba mnie przekonywać - tylko że u mnie to margilalne zastosowanie...
Myślałem że po to właśnie forum istnieje... żeby dowiedzieć się czegoś, co wykracza poza ramy instrukcji obsługi aparatu...
Gdyby gripy leżały w każdym sklepie, to bym takich "głupich" pytań nie zadawał.

[ Dodano: 05-12-2004, 17:05 ]
Małe uzupełnienie


Niektórzy widzą sens i będą chcieli grip i jest dla nich wygodny a dla ciebie nie. Trudne do zrozumienia? :-?

Ja nie wiem czy grip jest dla mnie wygodny, czy nie - dlatego pytam użytkowników o swoje wrażenia, czy spostrzeżenia.

Trudne do zrozumienia?

Spontan
05-12-2004, 18:57
Więc odpowiadam, tak mi pasuje grip. Świetnie sie trzyma aparat z gripem mając tele albo coś dłuższego. Kwestia gustu i upodobań.

Vitez
05-12-2004, 19:15
Po prostu nie mam gdzie "pomacać" gripa

Wybierz sie raz do Krakowa na spotkanie w Foto-OKO (troszke masz ale czego sie nie robi dla sprawy, blizej niz do Wawy ;)) - pomacasz sobie i tyle.
Jesli 10D wydaje ci sie za duzy to grip tym bardziej by ci sie nie spodobal wg mnie.
Dla mnie 10D z gripem jest OK, bez gripa, nawet w trzymaniu poziomym tak jak u Czachy czy muflona - dol dloni wystaje poza aparat i powoduje dyskomfort oraz zmeczenie, czasem maly paluszek sie zesliznie itp. Z gripem jest wygodniej - trzyma sie po prostu solidnie aparat, dobre wywazenie i wygoda. Zasilanie i przyciski dodatkowe przy trzymaniu pionowym to kolejne super zalety.

Leprekan
05-12-2004, 20:41
Witam.
Dla osoby o drobnych dłoniach, robiących 90% zdjęć w poziomym kadrze i nie posiadających długiej, a przez to ciężkiej optyki, grip może być rzeczą zbędną.

Natomiast w sytuacjach gdy posiada się dłoń jak szufla do węgla, podpina ciężkie szkła z którymi trzeba często szybko i w ścisku przemieszczać się, grip daje dużo większą pewność uchwytu.
Poza tym są i inne sytuacje. A mianowicie, ostatnio w plenerze zapomniałem gumki do mocowania sztucznego sufitu do lampy błyskowej, a potrzebowałem lekko doświetlać fotografowany motyw. Miałem podczepioną tylko stałkę 28mm, ale aparat + lampa już trochę waży. Tak więc w prawej ręce trzymałem body, a w lewej białą kartkę. Dlatego podejrzewam, iż gdyby nie grip, uchwyt nie dawałby dobrego podparcia (szczególnie przy czasach 1/30 1/45s.

gietrzy
05-12-2004, 23:13
Natomiast w sytuacjach gdy posiada się dłoń jak szufla do węgla
Dziękuję Ci bardzo ... :wink:

muflon
05-12-2004, 23:27
Ja nie wiem czy grip jest dla mnie wygodny, czy nie - dlatego pytam użytkowników o swoje wrażenia, czy spostrzeżenia.
No to voila, oto moje powody, dla których używam gripa (w kolejności ważności):

- pewność uchwytu i lepsze wyważenie aparatu (bardzo ważne)
- zasilanie (wygodne, choć niekonieczne, bez tego równiez bym go kupił)
- drugi zestaw guzików - dla mnie dodatkowa funkcjonalność. Ja w razie potrzeby nie mam problemu z odkręceniem ręki (jeszcze się tak nie zestarzałem ;-)). Poza tym, mając rękę włożoną w E-1 często nie chce się jej wyciągać, żeby skorzystać z gripa przy pionowym strzale.

Powiem inaczej: 20D jest bardzo fajnym aparatem, ale dopóki nie mam do niego gripa (jaki by nie był), to robienie nim zdjęć nie sprawia mi takiej przyjemności jak dziesiątką+BG-ED3. Abstrahując oczywiście od jakości, szybkostrzelności itp.

Pszczola
05-12-2004, 23:38
Z moim eos 300v uzywam gripa i jestem do niego tak przyzwyczajony, ze jak jakis czas temu go odkrecilem celem wyczyszczenia szczelin grip-aparat, to sam eos 300v w swoim leciuchnym wygladzie i feelingu wydal mi sie - jak mawia to zaprzyjazniony ze dziennikarz - jak mala plastikowa kaczuszka do puszczania po stawie. Poza tym bez gripa eos wyglada jak nieco przerosniety kompakt. A na serio to grip nie tylko powazna pomoc w zasilaniu (u mnie aparat leci na zwyklych akumulatorkach), ale pewny chwyt w poziomie i pionie (z przeniesieniem spustu). No i moj gabaryt przy gripie jakos ze sprzetem stal sie bardziej kompatybilny funkcjonalnie ;-)

Czacha
06-12-2004, 00:11
o gripie juz rozmawialismy na forum.. nie bardzo mam teraz jak poszukac.. ale polecam to tobie

Vitez
06-12-2004, 04:06
mając rękę włożoną w E-1 często nie chce się jej wyciągać, żeby skorzystać z gripa przy pionowym strzale.

I wlasnie dlatego nie kupilem E-1 , tylko jeszcze o tym nie wiedzialem ;) . Bardzo czesto zmieniam poziom na pion... tez by mi sie nie chcialo wyplatywac. A gdy chce miec pewniejszy chwyt to oplatuje reke paskiem - mozna z tym oplataniem bez problemu zmieniac orientacje body.

sal
06-12-2004, 13:12
Khem. Ja mam takie głupie pytanie. Czy BG-E2 i BG-E3 są metalowe?

muflon
06-12-2004, 14:14
Khem. Ja mam takie głupie pytanie. Czy BG-E2 i BG-E3 są metalowe?
(Zakładam, że masz na mysli BG-ED3) Hmm.. ciężko wyczuć.. po wadze bez baterii zaryzykowałbym twierdzenie, że raczej nie, a przynajmniej nie w większości.
Ktoś rozbierał? ;-)

sal
06-12-2004, 14:25
Tak oczywiście. Zjadłem literkę :) Zastanawiam się skąd różnica w cenie. Ten od 300D jest jak najbardziej plastikowy (chyba z jakimś metalowym usztywnieniem w slocie baterii). Dlatego pytam o pozostałe dwa.

Vitez
06-12-2004, 14:31
Mi sie moj BG-ED3 wydaje plastikowy :roll: ale nie rozbieralem ;)

Czacha
07-12-2004, 00:54
czuc plastikiem.. niestety

muflon
07-12-2004, 08:52
Mi sie moj BG-ED3 wydaje plastikowy :roll: ale nie rozbieralem ;)
Hmm.. to skąd się w takim razie biorą Twoje wszystkie narzekania na "plastikowość" 20D, który jest zdecydowanie mniej plastikowy niż BG-ED3? :twisted:

[ Dodano: 07-12-2004, 08:45 ]
Wracając do głównego pytania: na problemy z kontaktami są już dziesiątki pomysłów na dpreview i wydaje się to wystarczać. Natomiast znalazłem coś innego:

http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=11024387

W skrócie: grip przekłamuje odczyt stanu baterii i w efekcie mozna zrobić tylko 50-100 zdjęć. gietrzy/filip71 - co Wy na to? :)

Vitez
07-12-2004, 14:46
Hmm.. to skąd się w takim razie biorą Twoje wszystkie narzekania na "plastikowość" 20D, który jest zdecydowanie mniej plastikowy niż BG-ED3? :twisted:

1. O wiele czesciej trzymam aparat za body - grip to niewielki procent body.
2. 20D JEST plastikowy "w czuciu" (w porownaniu do 10D) i grip do niego tylko poteguje to wrazenie, podczas gdy grip do 10D wzmacnia wrazenie solidnosci, dobrze sie trzyma i sprawuje :P

Napisze ci to w skrocie: jest 'pewna' roznica miedzy plastikowoscia body a gripa... feel it :P

Jac
07-12-2004, 14:53
muflon napisał:,

Czy ktoś już się może dorobił gripa BG-E2 do 20D?

Nawiazujac do wszystkich odpowiedzi:
Grip dziala prawidlowo - nigdy jeszcze nie 'odlaczyl' mi zasilania.
Wydaje sie ze nie da sie go przykrecic tak zeby sie nie ruszal tzn. ruch nie jest zauwazalny bo sa to jakies mikrony ale jest niestety, nie czuc co prawda ze ma sie dwie czesci w reku :D , tylko jedna czuc jako calosc ale jak sie czlowiek uprze to da sie to zauwazyc (to 'niedokrecenie') osobna lapiac za gripa jedna reka a druga za body i probujac poruszyc... wjednej dloni sie nie rusza...plastik to jest ale jak sie robi zdjecia to sie czlowiek nie zastanawia co w reku trzyma czy plastik czy gume czy chromo-molibden... tylko jak to cos ustawic zeby bylo dobre foto (nie mylic z plfoto :-))
Kiedys probowalem sprawdzis jaki zapas maja styki i odkrecalem gripa patrzac kiedy sie wylaczy aparat... grip juz prawie latal w reku a aparat dzialal...dlugie styki na dlugich sprezynkach zalatwiaja sprawe dopasowania
co sie zyskuje??? WSZYSTKO!!!
czyli zasilnaie z dwoch akku, albo z paluszkow...nie mam samochodowej ladowarki do canona a mam do paluszkow w podrozy nieocenione, chwyt - to jest zupelnie inny aparat z gripem glownie poprzez feeling (parametr subiektywny)
Guziczki i pokretla - jakos szybsie cala reke przekrecic niz tego uzywac, ale jesli ktos bedzie robil pionowe kadry to bez gripa to pomylka

Jak bym mial jescze raz wydac 170$ na gripa zrobil bym to bez wachania a dzis dolar ustanawia nowe rekordy wartosci 3,1093 :-)

[ Dodano: Wto 07 Gru, 2004 ]

W skrócie: grip przekłamuje odczyt stanu baterii i w efekcie mozna zrobić tylko 50-100 zdjęć. gietrzy/filip71 - co Wy na to?

Nie u mnie nie, na dwoch bp-511 robie ponad 1000 fotek... prawie jak analog :-)

filip71
07-12-2004, 21:43
W skrócie: grip przekłamuje odczyt stanu baterii i w efekcie mozna zrobić tylko 50-100 zdjęć. gietrzy/filip71 - co Wy na to?

ja na razie przy dwóch bateriach (jedna to Canon a druga za 70zł z Allegro) jest Ok chociaż nie fociłem jeszcze 20D na raz dużej ilości zdjęć (kiepska pogoda, szybko zmierzcha więc jest mniej okazji niż w okresie letnim).
W niedzielę zrobiłem 120 zdjęć bez flesza przy jednej kresce w oznaczniku baterii (po prostu nie doładowałem) i dalej mogę focić.
Jakby coś było nie tak to dam znać.

aqua
07-12-2004, 22:58
Czy pojemnik na paluszki jest w komplecie z BG-E2, czy to jest odzielna opcja?
I jakie zasilanie jest lepsze na paszki czy na bp-511?

Jac
07-12-2004, 23:36
Czy pojemnik na paluszki jest w komplecie z BG-E2, czy to jest odzielna opcja
BGM-E2, tak

[ Dodano: Wto 07 Gru, 2004 ]

I jakie zasilanie jest lepsze na paszki czy na bp-511?
a tego jeszce nie zdazylem przetestowac ale juz niedlugo szykuje sie wyjazd i sie przekonam ile to warte ale powinno byc niezle bo akku maja 2200 mAh a BP-511 canona podobno 1300 mAh a niektore podrobki do 1700 mAh

Tomasz Golinski
08-12-2004, 00:45
akku maja 2200 mAh a BP-511 canona podobno 1300 mAh a niektore podrobki do 1700 mAh
Jeszcze kwestia napięcia. Czyli: paluszków wchodzi pięć?

Jac
08-12-2004, 01:38
Jeszcze kwestia napięcia. Czyli: paluszków wchodzi pięć?

http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS20D/Images/batterygrip02.jpg

Tomasz Golinski
08-12-2004, 02:08
Jasne, rzeczywiscie one maja napiecie 1.2 tylko...

muflon
08-12-2004, 08:50
ale juz niedlugo szykuje sie wyjazd i sie przekonam ile to warte ale powinno byc niezle bo akku maja 2200 mAh a BP-511 canona podobno 1300 mAh a niektore podrobki do 1700 mAh
Możesz się trochę zdziwić.. to nie chodzi do końca o pojemność, ale również o sposób pracy akku. Poszukaj na pl.rec.foto.cyfrowa postów Marka Lewandowskiego p.t. "wykład gościnny".

gietrzy
08-12-2004, 08:59
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=11024387

W skrócie: grip przekłamuje odczyt stanu baterii i w efekcie mozna zrobić tylko 50-100 zdjęć. gietrzy/filip71 - co Wy na to? :)

Jeśli chodzi o mnie to bez problemu wystrzelam 1,5 Gb w RAW. Wiesz tak dokładnie to nie mogę Ci powiedzieć "75 zdjęć" i padł. Nie liczę :wink: Faktem jest, że dwie karty poszły (1.0, 0.5 Gb) i bateria nadal ładuje.

Poza tym nigdy grip mi nie odciął zasilania sam z siebie. Ostatnio dla sportu zacząłem odkręcać śrubę by to sprawdzić. Wystarczył jeden obrót śruby by pojawił się err99 i zwis aparatu. Powtarzam zrobiłem to umyślnie. Jedyne na co narzekam to to, że się ten grip rusza jak ... no i plastik fantastik

Jac
08-12-2004, 10:58
Możesz się trochę zdziwić.. to nie chodzi do końca o pojemność, ale również o sposób pracy akku
zdaję sobie z tego sprawę zdam relacje jak przetestuje... w razie czego paluszki kupuje sie w kazdym kiosku a BP-511 nie :-) i to jeszcze naładowane :):)

Tomasz Golinski
08-12-2004, 15:25
Możesz się trochę zdziwić.. to nie chodzi do końca o pojemność, ale również o sposób pracy akku. Poszukaj na pl.rec.foto.cyfrowa postów Marka Lewandowskiego p.t. "wykład gościnny".
Czekam na post Viteza o teoretykach :P

Jurek Plieth
08-12-2004, 15:29
Możesz się trochę zdziwić.. to nie chodzi do końca o pojemność, ale również o sposób pracy akku. Poszukaj na pl.rec.foto.cyfrowa postów Marka Lewandowskiego p.t. "wykład gościnny".
Jaki 'sposób pracy'? O czym Ty mówisz?

muflon
08-12-2004, 15:32
Jaki 'sposób pracy'? O czym Ty mówisz?
Hmm, tu wkraczam trochę na grząski dla siebie grunt ;-) Ale w skrócie chodziło o to, że aparat pobiera prąd nie "ciągle", ale bardziej "impulsowo", w momencie zwolnienia migawki. I że zwykłe ogniwa tego nie lubią.

Ale w sumie to mogło mi się popieprzyć.. jeżeli ktoś potrafi to konkretnie naprostować, to chętnie przyjmę krytykę :)

Tomasz Golinski
08-12-2004, 15:45
O ile zrozumiałem to tu chodzi tylko i wyłącznie o opór wewnętrzny aku.

[ Dodano: 08-12-04, 14:46 ]
http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&selm=clb9an%24j3l%241%40news.onet .pl

Jurek Plieth
08-12-2004, 15:48
Ale w skrócie chodziło o to, że aparat pobiera prąd nie "ciągle", ale bardziej "impulsowo", w momencie zwolnienia migawki. I że zwykłe ogniwa tego nie lubią.
Tu IMHO lubienie' nie ma nic do rzeczy :wink:
Generalnie to każde ogniwo oprócz napięcia charakteryzuje pojemność oraz prąd zwarcia. Prąd zwarcia najczęściej rośnie wraz z pojemnością, ale wcale nie jest z nią tożsamy. Tzn., że są i ogniwa o dużych pojemnościach, ale małych prądach zwarcia (np. ogniwa w UPS'ach), oraz odwrotnie - o małych pojemnościach oraz dużych prądach zwarciowych (np. aku do samochodów z silnikami diesla). Jak łatwo zgadnąć, silniki wysokoprężne potrzebują najwidoczniej większego momentu rozruchowego.
Oczywiście, że w aparacie foto prąd pobierany jest bardziej impulsowo niż w sposób ciągły. Jednak IMHO te 'piki' prądu są tak znikome, że taki aku niczym nie różni się od akumulatora z telefonu komórkowego.
Takie jest moje zdanie.

muflon
08-12-2004, 15:49
Oj, chyba już kojarzę. W tym poście (i w innych, nieco dłuższych) chodziło najpierw o to, dlaczego "się nie da na zwykłych bateriach", a potem "dlaczego NiMh jest lepsze od LiIo" :)

Czyli w takim razie odszczekuję. Na dobrych akumulatorkach paluszkach to ma szansę działac dobrze :)

Jac
08-12-2004, 18:09
Czyli w takim razie odszczekuję. Na dobrych akumulatorkach paluszkach to ma szansę działac dobrze
empirycznie, panowie empirycznie :-) kazda teorie mozna obalic ale to juz NTG :-)

Tomasz Golinski
08-12-2004, 20:56
Jac, to bardzo odważne twierdzenie, ale niestety nieprawdziwe. Jest wiele teoryj w matematyce nieweryfikowalnych. Również wiele teoryj współczesnej fizyki jest nie do sprawdzenia doświadczalnego (zwłaszcza bezpośrednio). Jeśli dobrze pamiętam, to tak jest nawet z istnieniem kwarków.

Jac
08-12-2004, 21:56
Jeśli dobrze pamiętam, to tak jest nawet z istnieniem kwarków
kwarki istnieja :-) mam w lodowce, ze szczypiorkiem, z miodem :-)... NTG i EOT

Akurat terie dot. akku mozna zweryfikowac.. co niebawem uczynie...

muflon
11-12-2004, 00:04
Hmm.. byłem sobie dzisiaj w serwisie Canona (i było bardzo ciekawie, ale ten temat opiszę w osobnym wątku jak znajdę czas :-)) i obmacałem gripa do 300D. No, powiedzmy że gigant wrażenia solidności to to nie jest ;-) ale jest zupełnie używalny i spełnia swoje zadanie.

Wadą jest na pewno to, że nie ma takiego "chropowatego" pokrycia jak BG-ED3 - ale z tego co kojarzę zdjecia, to BG-E2 również je ma. Także jestem dobrej myśli :)

Jac
11-12-2004, 01:31
Wadą jest na pewno to, że nie ma takiego "chropowatego" pokrycia jak BG-ED3 - ale z tego co kojarzę zdjecia, to BG-E2 również je ma. Także jestem dobrej myśli

dobrze widziałeś, E2 ma to pokrycie z przodu apartu i od dolu i jest ono identyczne jak na body

muflon
11-12-2004, 11:54
No to super. O ile nie będzie tego problemu z odczytem stanu baterii, to już mi się podoba :)

Jac
11-12-2004, 12:00
O ile nie będzie tego problemu z odczytem stanu baterii, to już mi się podoba

u mnie w/w problem nie wystepuje :-), pozostaje _tylko_ robic zdjecia :-)

Chris
13-12-2004, 01:22
Daniel - ile zaplaciles za gripa do 20D ? w przeliczeniu na zlotowy ?

Jac
13-12-2004, 01:45
ile zaplaciles za gripa do 20D ? w przeliczeniu na zlotowy
$170 a przelicznika nie wiem bo poprostu mialem zielone pod reka a znajoma z usa na chwile wpadla do pl to jej dalem i juz

muflon
13-12-2004, 10:00
ile zaplaciles za gripa do 20D ? w przeliczeniu na zlotowy
$170 a przelicznika nie wiem bo poprostu mialem zielone pod reka
Potwierdzam - $170 (Amazon, free shipping), a przelicznika też nie podam, bo przelewałem z konta w Szwajcarii :)

Chris
17-12-2004, 17:30
wlasnie dostalem dzis BG-E2 i podlaczylem do 20D - tak jak pisaliscie patent na dokrecenie nie jest doskonaly. Chco z drugiej strony to nie ma co siac defektyzmu ;-) bo po pierwsze primo zeby zoabczyc ze cos sie minimalnie rusza (ale to sa na oko dziesiate czesci milimetra) to trzeba sie wpatrzyc w szczeline pomiedzy gripem a body od strony uchwytu a po drugie primo nie wystepuje , pomimo moich usilnych prob przerwanie styku zasilania pomiedzy gripem a body - wiec nie ma sie co martwic.
Ktos tu podal ze mozna wlozyc pomiedzy gripa i body kawalek tekturki i w ten sposob go usztywnic - ja probowalem ale mialem chyba za gruba tekturke bo jak ja podlozylem w okolicach gniazda na baterie to po dokreceniu gripa nia bylo zasilania. Zrobie test z ciensza tekturka.
nooooo ..... teraz to 20D z zapietym 17-40 to wyglada niczym 1Ds ... fullll profi :mrgreen:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://goatari.neostrada.pl/20D.jpg)

Vitez
21-12-2004, 00:48
nooooo ..... teraz to 20D z zapietym 17-40 to wyglada niczym 1Ds ... fullll profi :mrgreen:


Chyba nie widziales 10D z gripem ;) ... a tak poza tym to zdjecia pogladowo/testowe wszelkich 1Dsow itp sa robione z 50 1.4 :roll:

muflon
21-12-2004, 09:11
nooooo ..... teraz to 20D z zapietym 17-40 to wyglada niczym 1Ds ... fullll profi :mrgreen:
O, ta fotka mi przypomniała, że miałem się pochwalić: żona właśnie skończyła operację usuwania napisu CANON EOS DIGITAL z paska do 20D :) Operacja udana :mrgreen:

aqua
21-12-2004, 09:21
a co miała na celu ta operacja?

muflon
21-12-2004, 09:29
a co miała na celu ta operacja?
Hemm? No w sumie, mi się też rano czasem literki zamazują... wiadomo, w weekend różnie bywa :-D Napiszę więc wiekszymi :-)

(..) operację usuwania napisu CANON EOS DIGITAL z paska do 20D

A bardziej serio, poszukaj w archiwum - było już o tym, w kontekście body oklejonych czarną taśmą izolacyjną, odrapanych L-ek itp :).

Jurek Plieth
21-12-2004, 09:38
a co miała na celu ta operacja?
Daniel po prostu nie może się zdecydować - wstydzić się swojego sprzętu, czy też chwalić się nim (patrz podpis) :twisted:

muflon
21-12-2004, 09:41
Daniel po prostu nie może się zdecydować - wstydzić się swojego sprzętu, czy też chwalić się nim (patrz podpis) :twisted:
Hehe, tu mnie masz :mrgreen: Ale jak wytłumaczysz te kilka PW z pytaniami "jak to zrobić bo mi nie wychodzi"? ;) Jeden forumowicz nawet się skarzył, że przez takie próby pociął sobie odrobinę pasek :)

aqua
21-12-2004, 09:45
to moze lepiej zamalowac napis markerem?

muflon
21-12-2004, 09:47
to moze lepiej zamalowac napis markerem?
Kiedyś o tym myślałem - ale to bardzo brzydko wygląda. A po ręcznym wydłubaniu nitek pasek jest jak nowy :)

mark70
21-12-2004, 09:58
bo po pierwsze primo zeby zoabczyc ze cos sie minimalnie rusza (ale to sa na oko dziesiate czesci milimetra) to trzeba sie wpatrzyc w szczeline pomiedzy gripem a body od strony uchwytu a po drugie primo nie wystepuje , pomimo moich usilnych prob przerwanie styku zasilania pomiedzy gripem a body - wiec nie ma sie co martwic

No może lepiej to poprawić, takie mikro ruchy niekoniecznie będą bez wpływu na jakość powierzni styku. Zauważ co się sprawdza kupując używany obiektyw - między innymi patrzysz na jakość styków. Świadczy to o stopniu "przebiegu" ale jeśli będziesz miał tam "kichę" to wiadomo - będzie kłopot.

Może warto zastosować kawałek taśmy teflonowej, jaka jest stosowana w hydraulice. jest cienka i jest elastyczna

aqua
21-12-2004, 09:59
a po co pozbywc sie napisu?
Slyszałem ze fotoreportera czasem zabraniaja pokazywania marki sprzetu i wtedy zaklejaja napis na body i pewnie na pasku tez!

Spontan
21-12-2004, 09:59
Ale jak wytłumaczysz te kilka PW z pytaniami "jak to zrobić bo mi nie wychodzi"? Jeden forumowicz nawet się skarzył, że przez takie próby pociął sobie odrobinę pasek


No wiesz co, i wydało sie :mrgreen: :oops:

muflon
21-12-2004, 10:02
a po co pozbywc sie napisu?
Moim (i chyba nie tylko) zdaniem, napisy na paskach Canona sa bardzo "kłujące w oczy" - w sensie wabienia dresów itp. W sumie to właściwie mnie ten problem nie dotyczy (w Szwajcarii nie ma dresów :-)), ale tak jakoś po prostu ładniej to wygląda...

aqua
21-12-2004, 10:08
"Chodzi fama i głosi, jak spotkam tego famę to mu walnę"

Kubaman
22-12-2004, 22:31
W sumie to właściwie mnie ten problem nie dotyczy (w Szwajcarii nie ma dresów :-)),
to ja cię Muflon nie rozumiem, tak bez dreszczyka emocji w teren wychodzić :wink:
pewne rodzaje fotografii jak np. reporterka to bez takiego dopingu nie osiągną swoich wyżyn, uciekający reporter - to jest temat na reportaż :lol:



a tak nieco serio, to czy grip sprzedawany jest z baterią, czy trzeba sobie drugą kupić ?

Tomasz Golinski
22-12-2004, 22:46
Dresów może i nie, ale nocami na dworcach jest sporo rozmaitych typków...

Vitez
23-12-2004, 01:43
a tak nieco serio, to czy grip sprzedawany jest z baterią, czy trzeba sobie drugą kupić ?

Ten do 10D bez baterii - trzeba samemu dokupywac (ja teraz w sumie mam 4 - na dwie porcje do gripa 8) ).

Chris
23-12-2004, 08:53
a tak nieco serio, to czy grip sprzedawany jest z baterią, czy trzeba sobie drugą kupić ?

do 20D tez jest golas i trzeba dokupic 2 -ga albo od biedy uzywac jednej

a tak a propos robil ktos testy z akku AA w gripie do 20D ?

pozdr.
Krzysiek

Kubaman
23-12-2004, 10:44
a tak nieco serio, to czy grip sprzedawany jest z baterią, czy trzeba sobie drugą kupić ?

do 20D tez jest golas i trzeba dokupic 2 -ga albo od biedy uzywac jednej

a tak a propos robil ktos testy z akku AA w gripie do 20D ?

pozdr.
Krzysiek

chyba w luminous ladscape napisano, że generalnie jest to opcja ostatniego ratunku - byle dociągnąć kilkanaście min do końca focenia

Chris
23-12-2004, 12:17
cos mi sie wierzyc nie chce ze 6 sztuk akku AA np 2300 wypadna gorzej niz 2 x 1500 BP511 :roll:

Tomasz Golinski
23-12-2004, 13:12
Chris, zwróć uwagę na ten post Muflona.



ale juz niedlugo szykuje sie wyjazd i sie przekonam ile to warte ale powinno byc niezle bo akku maja 2200 mAh a BP-511 canona podobno 1300 mAh a niektore podrobki do 1700 mAh
Możesz się trochę zdziwić.. to nie chodzi do końca o pojemność, ale również o sposób pracy akku. Poszukaj na pl.rec.foto.cyfrowa postów Marka Lewandowskiego p.t. "wykład gościnny".

Chris
23-12-2004, 18:36
wiem , wiem czytalem
ale nie moze byc az tak tragicznie - moze to chodzilo o alkaiczne ?

Tomasz Golinski
23-12-2004, 21:55
pamiętaj też, że paluszki są podpięte szeregowo, więc sześć wciąż ma 2300, a 2 aku mają 3000. plus efekt oporu wewnętrznego. na oko, tragedia. ale nie sprawdzałem i nie mam jak sprawdzić.

Chris
23-12-2004, 23:33
no wlasnie - empiria to jest to 8)
jak znajde chwile czasu to zapakuje do gripa te szesc paluszkow i sprawdze :idea: