himi
18-09-2006, 09:32
Mam problem i nie wiem, czy to normalka, czy też przypadłość mojego sprzętu.
380 EX bardzo ciasno wchodzi w sanki mojej 350-tki. Oczywiście sprawdzam pierścieć, który jest odkręcony przy montażu:)
Zdejmowanie lampy też wymaga siły. Moja obawa to ewentualna trwałość sanek przy takim ,,szarpaniu''. Jak to u Was wygląda?
380 EX bardzo ciasno wchodzi w sanki mojej 350-tki. Oczywiście sprawdzam pierścieć, który jest odkręcony przy montażu:)
Zdejmowanie lampy też wymaga siły. Moja obawa to ewentualna trwałość sanek przy takim ,,szarpaniu''. Jak to u Was wygląda?