PDA

Zobacz pełną wersję : Zdjęcia na koncercie (duża scena)



Kubaman
27-11-2004, 15:19
Witam,
właśnie w Krakowie odbywają się Spotkania Baletowe, więc postanowiłem zabrać ze sobą aparat - wcześniej nigdy nie próbowałem robić takich zdjęć, bo po prostu bałem się rozczarowania, które spotkało znajomych. Ale do rzeczy. Jak robić zdjęcia, kiedy fotografując z widowni mamy fatalne warunki oświetleniowe?
Ja mam kilka wniosków i obserwacji, ale nie jestem pewien, więc chciałbym to z kimś skonfrontować

1) Zauważyłem, że aparat wariuje i podaje czasy, które facto powodują prześwietlenie zdjęć. Musiałem ustawić minimum -1EV, a częściej -2EV, żeby uchwycić klimat.
2) WB najlepiej wychodzi przy tungsten light, ale może mi się tylko wydaje :roll:
3) początkowo robiłem z preselekcją przysłony, tak aby mieć jak najjaśniej - czasy wychodziły rzędu 1/25 do 1/60 sec na ISO 3200. Niestety zdjęcia mają przepalone "światła" i nie podobają mi się. Spróbowałem więc na priorytecie migawki, i ustawiłem czas na 1/100 a gdy światła było więcej na 1/160 - tancerze raczej nie stoją w miejscu :wink: Wskazania aparatu mówiły o ok. -2EV do -4EV, czyli myślałem, że pusta klatka wyjdzie, a tu - o kurczę, coś się pojawiło i to dużo bardziej naturalnie wyglądające, niż z ustawieniami automatyki. Poza tym udało mi się uchwycić naprawdę fajny ruch.
4) mam nieodparte wrażenie, że przy ISO 3200 szum jest zdecydowanie większy im szybsza migawka :shock: :roll: w zakresie 1/200 do 1/25 (największa różnica w zakresie 1/200 i 1/125)
5) udało mi się zarejestrować przepiękną morę, jeszcze takiej nie widziałem, i to w dodatku przy dobrym świetle :?
6) nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że nie jestem w stanie osiągnąć zadowalającej ostrości zdjęć. Dla pewności robiłem w AF i więcej w MF, bo mój Tamron w słabym świetle ma duże problemy z poprawną współpracą z AF. 99% zdjęć przy 75mm, przysłona od 2.8 do 4. Niezależnie od tego, czy cel się ruszał, czy nie oraz na jakiej migawce robiłem zdjęcia czy w jakim trybie ostrości - nie mogę powiedzieć o żadnym zdjęciu, że ma ostrość, która by mnie zadowoliła. Może popełniam szkolny bład :roll: Wydaje mi się, że wpływ na to ma fakt, że zdjęcia są w dużym kontraście, oraz histogram w zasadzie tylko w ostatnim (lewym) segmencie. Brauje detali i to może mieć wpływ, ale kurczę nie jestem pewien. No i jest tam zawodowieć, który robi zdjęcia jak żyleta :oops:
7) w takich warunkach paskudnie wychodzi tzw banding w szumach :evil:
8 ) kupuję Sigmę 70-200/2.8 nie ma bola 8)

Wszystkie zdjęcia robię na ISO 3200, pomiarze centralnym, Tamron 28-75/2.8, RAW.
Jak ktoś będzie chciał, to pokażę co mi się nie podoba na zdjęciach.

Proszę o porady, bo jutro znów się wybieram i chciałbym coś poprawić.
z góry dziękuję
pozdro
Kuba(man)

[ Dodano: 27-11-2004 ]
no i co? nikt mi nic nie podpowie :?: :?: :?:

Vitez
27-11-2004, 20:52
1) Zauważyłem, że aparat wariuje i podaje czasy, które facto powodują prześwietlenie zdjęć. Musiałem ustawić minimum -1EV, a częściej -2EV, żeby uchwycić klimat.

Nie robilem jeszcze na koncercie, ale pare razy tak sobie gdybalem 8) .
Co do pomiaru - to ja bym uzywal 'punktowego' i blokady ekspozycji.
Bez korekty - korekte bym robil przy wywolaniu (RAW), iso1600 (3200 jest straszne, 1600 jeszcze da sie ladnie odszumic) i tryb Tv w okolicach 1/60-1/120.
Nie wiem po co korekte robiles robiac zdjecia w RAW?



2) WB najlepiej wychodzi przy tungsten light, ale może mi się tylko wydaje :roll:

Znowu... nie wiem po co WB sie przejmujesz jak robiles w RAW? Czy jestes pewien ze wiesz jakie sa mozliwosci i zastosowania tego formatu?
Tungsten - owszem moze najlepiej wyjsc bo scena zazwyczaj wlasnie swiatlem zarowym jest oswietlona. Ale przy oswietleniu mieszanym (strobo, lasery, halogeny, mgielki itp) moze sie wykrzaczac. Ja wole RAW i pipetke/PS.



3) początkowo robiłem z preselekcją przysłony, tak aby mieć jak najjaśniej - czasy wychodziły rzędu 1/25 do 1/60 sec na ISO 3200. Niestety zdjęcia mają przepalone "światła" i nie podobają mi się. Spróbowałem więc na priorytecie migawki, i ustawiłem czas na 1/100
Na poczatku tez myslalem ze bym robil na Av... jednak doswiadczenia kolegi Slawka Jankowskiego ( http://www.alef.poznan.pl/ ) sa nie do pobicia - i mozna mu spokojnie zaufac, z jakiegos powodu robi on na Tv a nie Av... moze wlasnie z powodu mniejszego ryzyka przepalen?


4) mam nieodparte wrażenie, że przy ISO 3200 szum jest zdecydowanie większy im szybsza migawka :shock: :roll: w zakresie 1/200 do 1/25 (największa różnica w zakresie 1/200 i 1/125)
A moze zalezy to od stopnia niedoswietlania... czy wyciagales cos pozniej z RAW przy konwersji? Im wiecej zmieniasz ekspozycje z RAW tym wieksze szumy wychodza. Np wg mnie RAW zrobiony na iso800 z EV -1 ma wieksze szumy niz RAW zrobione na 1600 bez korekcji ekspozycji. Dlatego ja bym robil na 1600, bez korekcji recznej a korygowal tylko przy konwersji dopiero.


5) udało mi się zarejestrować przepiękną morę, jeszcze takiej nie widziałem, i to w dodatku przy dobrym świetle :?

A pokazesz czy tylko tak w teorii beziesz sie chwalil? :D


6) nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że nie jestem w stanie osiągnąć zadowalającej ostrości zdjęć. Dla pewności robiłem w AF i więcej w MF, bo mój Tamron w słabym świetle ma duże problemy z poprawną współpracą z AF. 99% zdjęć przy 75mm, przysłona od 2.8 do 4.

A z jakiej odleglosci robiles? Tamron to raczej krotkodystansowiec :roll: a w ciemnosci wiele obiektywow sie gubi. Mozna probowac sobie pomagac lampa zewnetrzna ustawiona na "emits, does not fire" - z wlaczonym wspomaganiem AF, ale ogolnie przy tej dziurze nie mozna powiedziec by Tamron byl super ostry... tym bardziej w ciemnych warunkach i bez lampy.


7) w takich warunkach paskudnie wychodzi tzw banding w szumach :evil:
Dlatego nadal wole iso1600.


8 ) kupuję Sigmę 70-200/2.8 nie ma bola 8)
Ja tez 8)


Wszystkie zdjęcia robię na ISO 3200, pomiarze centralnym, Tamron 28-75/2.8, RAW.
Jak pisalem powyzej - ja bym robil pomiar 'punktowy' , iso1600, Tv i tez RAW.


[ Dodano: 27-11-2004 ]
no i co? nikt mi nic nie podpowie :?: :?: :?:

Forum to nie infolinia - nie spodziewaj sie natychmiastowych odpowiedzi (szczegolnie ze ruch na forum jest slabszy w weekendy, a co dopiero w sobotnie wieczory :P ). Jesli chcesz natychmiastowej porady - zapoznaj sie z jakimis dobrymi fotografami i dzwon do nich w takich emergency sytuacjach z prosbami o porady - ja tak jednego kumpla meczylem na pare godzin przed pierwszym slubem parenascie minut przez telefon 8) .

Kubaman
27-11-2004, 21:28
Vitez, dzięki za odzew 8)


Nie wiem po co korekte robiles robiac zdjecia w RAW?
robiłem w RAW, bo ja leszcz jestem i nie będę ryzykował zmaszczenia takich zdjęć. A ustawienia zmieniam, bo chcę wypracować pewną technikę robiebnia zdjęć w takich niecodziennych warunkach. Nie tak, że RAW załatwi za mnie wszystko. Poza tym jak przepalę, to już definitywnie spieprzę zdjęcie, RAW mnie nie uratuje.


Znowu... nie wiem po co WB sie przejmujesz jak robiles w RAW? Czy jestes pewien ze wiesz jakie sa mozliwosci i zastosowania tego formatu?
komentarz jak wyżej, no i poza tym, to sprawa koloru jest dla minie zawsze dyskusyjna, nie mam dobrego wyczucia :?


jednak doswiadczenia kolegi Slawka Jankowskiego ( http://www.alef.poznan.pl/ ) sa nie do pobicia
Vitez, dzięki za linka :D


A moze zalezy to od stopnia niedoswietlania... czy wyciagales cos pozniej z RAW przy konwersji? Im wiecej zmieniasz ekspozycje z RAW tym wieksze szumy wychodza. Np wg mnie RAW zrobiony na iso800 z EV -1 ma wieksze szumy niz RAW zrobione na 1600 bez korekcji ekspozycji. Dlatego ja bym robil na 1600, bez korekcji recznej a korygowal tylko przy konwersji dopiero.
a to jest bardzo ciekawa teoria... :roll: zgadujesz, czy może masz jakieś przesłanki, żeby tak twierdzić? Rzeczywiście, zdjęcia robione na ISO 3200 i -1EV maja mniejszy szum niż na 3200 -2EV. Tylko dlaczego tak jest? Wolałbym wiedzieć na pewno. Ale Twojej rady posłucham i jutro powalczę z ISO1600.


A pokazesz czy tylko tak w teorii beziesz sie chwalil?
pokazałbym, ale noga jestem jak Tytus swojego czasu, i nie wiem jak to zaprezentować na sieci :oops:



A z jakiej odleglosci robiles? Tamron to raczej krotkodystansowiec
a dlaczego? ze względu na ogniskową? znajomość DOF w miom przypadku pozostawia wiele do życzenia, ale wydawało, mi się, że gorzej jest raczej przy krótkim końcu, łatwiej o pomyłkę. Proszę wyjaśnij to lepiej. Problem ze światłem odpada raczej, bo głównie na manualu robiłem. Jak pisałem robiłem w zasadzie tylko na pełnym tele, nie mogłem wleźć na scenę :wink:


ja bym robil pomiar 'punktowy'
ale ja mam tylko 20D! dlatego robię na centralnym (9%)


Jesli chcesz natychmiastowej porady - zapoznaj sie z jakimis dobrymi fotografami
no właśnie do kolegi dlatego piszę :D :wink:
chyba rozumiesz, że mi się spieszy, bo jutro mam ostatnie wyjście :wink:

Tomasz Golinski
27-11-2004, 22:39
Vitez, dzięki za odzew 8)
a to jest bardzo ciekawa teoria... :roll: zgadujesz, czy może masz jakieś przesłanki, żeby tak twierdzić? Rzeczywiście, zdjęcia robione na ISO 3200 i -1EV maja mniejszy szum niż na 3200 -2EV. Tylko dlaczego tak jest? Wolałbym wiedzieć na pewno. Ale Twojej rady posłucham i jutro powalczę z ISO1600.
W 20d i innych nie ma iso3200, tylko 1600 -1EV +1EV z RAW. Dlatego szumy gwałtownie rosną.

Nie rozumiem, dlaczego Av i Tv dają różne efekty? Przecież w każdym z trybów naświetli się tak samo? Jest taki sam pomiar światła.

Kubaman
27-11-2004, 23:08
Nie rozumiem, dlaczego Av i Tv dają różne efekty? Przecież w każdym z trybów naświetli się tak samo? Jest taki sam pomiar światła.
to nie tak. kiedy wybierałem się na koncert zdecydowałem, że ze względu na światło będę stosował Av. Okazało się jednak, że fotki mi wyszły albo poruszone (cel sie ruszał) albo mocno przepalone mimo wskazań aparatu - punktowy spot światła na głowę tancerza nie da się uchwycić centralnym pomiarem z dużej odległości, zawsze trochę tła się złapie.

Dlatego drugiego dnia postanowiłem zaryzykować i ustawiłem Tv z czasem ok 1/160 pomimo fatalnych wskazań aparatu. Przy przysłonie 4,0 (-X.XXEV, nie pamiętam) wyszły mi bardzo fajne zdjęcia no i w dodatku super fajnie dało się uchwycić ruch.


W 20d i innych nie ma iso3200, tylko 1600 -1EV +1EV z RAW. Dlatego szumy gwałtownie rosną.
o kurdę, tego nie wiedziałem. Czyli wszystko się zgadza, jak robiłem ISO 3200 -2EV, to tak jakbym w RAWie sobie zrobił naciągany odpowiednik ISO12800 :roll: :shock: Teraz faktycznie rozumiem, dlaczego daje to taki efekt przy szumach

Tomasz Golinski
27-11-2004, 23:13
Dlatego drugiego dnia postanowiłem zaryzykować i ustawiłem Tv z czasem ok 1/160 pomimo fatalnych wskazań aparatu. Przy przysłonie 4,0 (-X.XXEV, nie pamiętam) wyszły mi bardzo fajne zdjęcia no i w dodatku super fajnie dało się uchwycić ruch.
Ale co do tego ma Tv? Istotne jest to, że miałeś korektę -X.XX. A jeżeli aparat mrugał niedoświetleniem, to po prostu miałes tryb M 160/4.0 bez pomiaru światła w sumie.

muflon
27-11-2004, 23:27
Ja co prawda doświadczenia koncertowe mam niewielkie ( http://www.ais.pl/~muflon/gallery/4/1/index.html ), ale od siebie mogę dodać:


2) WB najlepiej wychodzi przy tungsten light
Z tym się zgodzę. Albo tungsten, albo (w przypadku trudniejszej sytuacji) auto. No albo RAW :)


3) początkowo robiłem z preselekcją przysłony, tak aby mieć jak najjaśniej - czasy wychodziły rzędu 1/25 do 1/60 sec na ISO 3200. Niestety zdjęcia mają przepalone "światła" i nie podobają mi się. Spróbowałem więc na priorytecie migawki, i ustawiłem czas na 1/100 a gdy światła było więcej na 1/160
No wybór Av/Tv to akurat nie ma wiele wspólnego z tym "jak będzie jasno" - aparat zmierzy scenę, a potem sobie ustawi tak żeby się zgadzało :)

Przy odrobinie wprawy można robić na M. Po kilku fotkach testowych z reguły wiadomo _mniej więcej_ jakie EV ma scena. I masz wtedy w miarę spójne fotki. A jak wskaźnik EV w wizjerze zaczyna zbytnio zbliżać się z którejś strony do "2" to można po prostu zweryfikować poglądy :)

Zresztą taką techniką stosuję też często w odwrotnej sytuacji - góry, śnieg, wszędzie biało, ot na przykład tu: http://www.ais.pl/~muflon/gallery/0/9/index.html . Przy w miarę niezmiennych warunkach to dużo prostsze niż ciągłe uważanie na histogram.


8 ) kupuję Sigmę 70-200/2.8 nie ma bola 8)

Chłe chłe :) Ja na 70-200 też na powaznie zachorowałem właśnie po koncercie ;-)

Kubaman
27-11-2004, 23:28
Ale co do tego ma Tv? Istotne jest to, że miałeś korektę -X.XX. A jeżeli aparat mrugał niedoświetleniem, to po prostu miałes tryb M 160/4.0 bez pomiaru światła w sumie.

OK zgoda, można to tak potraktować. I tak naprawdę to przyznaję, że jest to bardziej tryb M ze wskazaniami tylko dla czasu. I sprawdzenie czy zdjęcie jest w miarę OK, po zrobieniu na LCD, ew korekta. Czy ktoś ma lepszy pomysł?

eternus
28-11-2004, 01:25
jednak doswiadczenia kolegi Slawka Jankowskiego ( http://www.alef.poznan.pl/ ) sa nie do pobicia
Vitez, dzięki za linka :D


Ja jestem na prawde pod ogromnym wrazeniem zdjec tego czlowieka. Tylko straszliwa ciekawosc mnie meczy, na jakim sprzecie on pracuje. A juz bajka by bylo wiedziec, na jakich ustawieniach robil te fotki (mi szczegolnie chodzi o te z koncertow).

Pszczola
28-11-2004, 09:50
Jaki problem? Napisz do niego: alef@alef.poznan.pl albo na GG: 2707212

Kubaman
28-11-2004, 10:07
jednak doswiadczenia kolegi Slawka Jankowskiego ( http://www.alef.poznan.pl/ ) sa nie do pobicia
Vitez, dzięki za linka :D


Ja jestem na prawde pod ogromnym wrazeniem zdjec tego czlowieka. Tylko straszliwa ciekawosc mnie meczy, na jakim sprzecie on pracuje. A juz bajka by bylo wiedziec, na jakich ustawieniach robil te fotki (mi szczegolnie chodzi o te z koncertow).

Vitez,
masz u mnie duże piwo 8)
moja żona sama jest tancerką teatru tańca i ta stronka bardzo jej się podoba :D
chyba będę miał ograniczony dostęp do kompa, zanim to wszystko przejży... :wink:

Jurek Plieth
28-11-2004, 12:15
Ja jestem na prawde pod ogromnym wrazeniem zdjec tego czlowieka...
Nie przesadzaj :wink:
Moja subiektywna opinia jest taka, że zdjęcia są perfekcyjnie technicznie. Jeśli natomiast idzie o drugą stronę, tą nazwijmy artystyczną, to bywa różnie. Obok bowiem generalnie bardzo dobrych zdjęć z koncertów, są dużo gorsze zdjęcia ze ślubów i zupełnie fatalne zdjęcia modelek. Sztandarowym zaś przykładem jest zdjęcie nr 1 w dziale Modelling, to dziewczyny w futrze. Modelka robi wrażenie jakby odrąbano jej obie ręce, po czym lewą gdzieś zgubiono, a prawą położono niedbale na miejsce :wink:
Mam rację? :twisted:

P.S. Niezła też jest 'dziewczyna w zlewie' :mrgreen:

eternus
28-11-2004, 13:21
Ja jestem na prawde pod ogromnym wrazeniem zdjec tego czlowieka...
Nie przesadzaj :wink:
Moja subiektywna opinia jest taka, że zdjęcia są perfekcyjnie technicznie. Jeśli natomiast idzie o drugą stronę, tą nazwijmy artystyczną, to bywa różnie. Obok bowiem generalnie bardzo dobrych zdjęć z koncertów, są dużo gorsze zdjęcia ze ślubów i zupełnie fatalne zdjęcia modelek.


Ja wyrazajac swoj zachwyt, bralem pod uwage w sumie tylko zdjecia z koncertow - bo to mnie najbardziej interesuje. I to prawda - technicznie perfekcyjne (dlatego tak bardzo interesuje mnie sprzet, jakiego uzywal), poza tym w zdjeciach z koncertow nie jestes w stanie osiagnac takiego poziomu artyzmu, jak chociazby w akcie. I to, ze w tych koncertowych nie ma za duzo artyzmu (co nie znaczy, ze nie ma go w ogole), to w duzej mierze wynika ze specyfiki tematu. Choc jak dla mnie - jest tam kilka ciekawych patentow i na wielu swietnie jest oddana specyfika zespolu i potencjalna atmosfera koncertu.

:D Zas co do tej dziewczyny w zlewie, to dziewczyna nie zla, ale czy zdjecie tez nie zle? :D

Jurek Plieth
28-11-2004, 13:54
Zas co do tej dziewczyny w zlewie, to dziewczyna nie zla, ale czy zdjecie tez nie zle? :D
Najlepszy zlew :twisted:

eternus
28-11-2004, 14:07
Zas co do tej dziewczyny w zlewie, to dziewczyna nie zla, ale czy zdjecie tez nie zle? :D
Najlepszy zlew :twisted:

Fetyszysta?? :> :shock:

mgregor
28-11-2004, 14:07
A juz bajka by bylo wiedziec, na jakich ustawieniach robil te fotki (mi szczegolnie chodzi o te z koncertow).
Na starej stronie podawal ustawienia w opisie pod zdjeciami, ale jak widac juz to sie skoczylo.
Szkoda.
Zdjecia koncertowe ma rewelacyjne. Gosc w tym jest swietny.
To byla tzw. uwaga na marginesie.
:wink:
pozdrawiam

eternus
28-11-2004, 14:18
A juz bajka by bylo wiedziec, na jakich ustawieniach robil te fotki (mi szczegolnie chodzi o te z koncertow).
Na starej stronie podawal ustawienia w opisie pod zdjeciami, ale jak widac juz to sie skoczylo.
Szkoda.


Wiem - bo juz jakis czas temu Vitez mi polecil jego zdjecia -ale wtedy jakos nie zastanowialem sie nad parametrami, tylko same zdjecia ogladalem. Oj... jaki czlowiek byl glupi:/

Ale skoro wtedy on nie robil z nich tajemnicy, to jest na dzieja, ze je jeszce kiedys udostepni.

Jurek Plieth
28-11-2004, 14:24
Fetyszysta?? :> :shock:
tylko amator dobrej porcelany :mrgreen:

gietrzy
28-11-2004, 19:43
...dlatego tak bardzo interesuje mnie sprzet, jakiego uzywal
Z tego co pamiętam: 10D (obecnie 20D), 50/1.4, 70-200/2.8L IS, Sigma 20/1.8
prawie wszystkie zdjęcia (koncerty) korekcja na minus

Anonymous
28-11-2004, 23:47
Nie robilbym na 1600 nie wspominajac juz o 3200. Swego czasu jak robilem koncertowe dla agencji foto to powiedziano mi zebym tylko nie robil na wiecej niz 800.

Vitez
29-11-2004, 00:46
...dlatego tak bardzo interesuje mnie sprzet, jakiego uzywal
Z tego co pamiętam: 10D (obecnie 20D), 50/1.4, 70-200/2.8L IS, Sigma 20/1.8
prawie wszystkie zdjęcia (koncerty) korekcja na minus

Dokladnie tak, tylko niedawno przesiadl sie na 20D .

[ Dodano: Nie Lis 28, 2004 11:59 pm ]

Poza tym jak przepalę, to już definitywnie spieprzę zdjęcie, RAW mnie nie uratuje.


A sprobowales? Jesli przepalisz o nie wiecej niz 2 EV to RAW utrzyma tyle w swiatlach i cie uratuje - pozniej przy konwersji dajesz na - i patrzysz jak slicznie znika ta pionowa kreska z maksymalnie prawej strony histogramu 8) .



komentarz jak wyżej, no i poza tym, to sprawa koloru jest dla minie zawsze dyskusyjna, nie mam dobrego wyczucia :?

RAW jest o wiele wygodniejszy wlasnie ze wzgledu na WB vs swiatlo mieszane niz ekspozycje. Nie chcialoby mi sie przy kazdej zmianie kadru, naswietlenia itp robic od nowa custom WB... robie w RAW a pozniej WB pipetka na czarny, bialy czy szary - klikam kilka/nascie razy na zdjecie i pamiateajac jaka byla kolorystyka na zywo dopasowuje sobie obraz do tego co widzialem. I tu rzeczywiscie jest sprawa dyskusyjna i subiektywna - bo kazdy ma inne oczy... aparat tez 8) (dlatego nie robie w JPG czy presetach WB bo wtedy czuje sie jakbym ufal oczom aparatu co do kolorystyki a nie swoim).


a to jest bardzo ciekawa teoria... :roll: zgadujesz, czy może masz jakieś przesłanki, żeby tak twierdzić? Rzeczywiście, zdjęcia robione na ISO 3200 i -1EV maja mniejszy szum niż na 3200 -2EV.

Nie zgaduje tylko pisze z wlasnego - ledwie 10 miesiecznego ale juz jakiegos doswiadczenia. Wiele razy mialem okazje robic w dosc ciemnych warunkach zdjecia. Nakombinowalem sie wiele razy z doborem ISO, korekty ekspozycji, odszumianiem. Z roznych tych okazji zdjeciowych moge smialo powiedziec: iso 800 z korekta -1 EV a pozniej wyciaganie na +1 z RAW szumi bardziej niz iso1600 bez korekty i bez wyciagania. Powodem zwiekszenia szumow jest wlasnie to "wyciaganie" z niedoswietlenia w RAW, dokladniejszego opisu powodu zwiekszenia tych szumow nie znam - opisuje tylko wlasne spostrzezenia a nie jakas ogolna teorie.
Dlatego odzwyczailem sie od stosowania korekt, czy niedoswietlenia by skrocic czas... jesli czas wychodzi za dlugi to i tak wale iso1600 bo wiem ze niedoswietlenie na iso800 da mi gorsze szumy po wyciagnieciu. A niedoswietlenie przy iso1600 i tak i tak szumi wiec tu juz moge sobie wyciagac bo i tak wiem ze beda szumy.



A pokazesz czy tylko tak w teorii beziesz sie chwalil?
pokazałbym, ale noga jestem jak Tytus swojego czasu, i nie wiem jak to zaprezentować na sieci :oops:
www.pbase.com ... mam nadzieje ze znasz angielski :P


A z jakiej odleglosci robiles? Tamron to raczej krotkodystansowiec
a dlaczego? ze względu na ogniskową? [/quote]

Znowu tylko z wlasnego doswiadczenia a nie z zadnych teorii opisze - Tamron to krotkodystansowiec bo w ciemych warunkach i/lub na pelnym tele gubi mu sie AF... ale nie tylko jemu na szczescie... chyba tylko Lki o swietle 2.8 dobrze sobie radza w ciemnych warunkach z AF ;). Na szczescie w jasniejszych warunkach, oraz przy szerszym kacie Tamron dobrze sobie radzi.
Aha - jest taka ogllna regula ze im dluzsza ogniskowa tym gorzej sobie radzi AF (nie tylko w Tamronie)... nie pamietam dokladnie z czego to wynika, ale Tomek Golinski na pewno wie 8) .
Pomaga wspomaganie AF z lampy ale ma ograniczony zasieg a przez to uzytecznosc - zalezy jak blisko byles sceny... da sie ustawic w body 10D tak by lampa zewnetrzna dawala "emits, does not fire"czyli tylko wspomagala AF - o wiele lepiej wtedy lapie ostrosc.



ja bym robil pomiar 'punktowy'
ale ja mam tylko 20D! dlatego robię na centralnym (9%)

Centralny mi sie skojarzyl z centralnie wazonym... a 'punktowy' specjalnie napisalem w ciapkach - bo to jest wlasnie obszarowy (ok 9%) a nie prawdziwy punktowy.

Kubaman
29-11-2004, 15:25
Nie robilbym na 1600 nie wspominajac juz o 3200. Swego czasu jak robilem koncertowe dla agencji foto to powiedziano mi zebym tylko nie robil na wiecej niz 800.

fajnie fajnie, też bym chciał to zrobić na ISO 100, tylko, że to są ekstremalne warunki


www.pbase.com ... mam nadzieje ze znasz angielski
znowu fajnie, tylko ja nie chcę bulić, za to, że pokażę światu moje żałosne wypociny :wink:
myślałem o plfoto, ale ani mi się layout nie podoba, ani możliwa wielkość plików. Czy da się za darmo założyć własną stronkę np. na Onecie :?: :roll: Kiedyś zakładałem, ale to była amatorka, nie chcę tego drugi raz robić :wink:

Tomasz Golinski
29-11-2004, 15:50
znowu fajnie, tylko ja nie chcę bulić, za to, że pokażę światu moje żałosne wypociny :wink:
myślałem o plfoto, ale ani mi się layout nie podoba, ani możliwa wielkość plików.
Popróbuj inne: onephoto.net, fototok.tkb.pl, photosig.com. Najwieksze foty z tych przyjmuje photosig

Kubaman
29-11-2004, 19:05
Dzięki

czy na takiej stronie można umieścić swoją galerię, np. z JAlbum? Czytałem o albumach w innym wątku w dziale Soft i spodobał mi się ten programik. Czy też do albumów trzeba mieć osobną stronkę WWW?


Wracając do tematu: ostatni dzień focenia był bardzo ciekawy, udało mi się wyeliminować niektóre błędy. Przy okazji o mało nie popsułem sobie fotek przez głupi detal. Przeglądając ostatnio Cust F w mojej 20D ustawiłem opcję safe shift na ON. Generalnie chciałem tylko zobaczyć jak to działa, ale zapomniałem wyłączyć. W trybie Av nie było żadnego wpływu, natomiast przy trybie Tv zacząły sie kłopoty :shock: Przy AF lock i przekadrowaniu aparat zmieniał mi migawkę :!:
W trybie Tv :o Tego się nie spodziewałem, a że zapomniałem o ustawieniu o mało co nie wpadłem w panikę, że mi body padło ... taka obserwacja z mojej strony

Vitez
29-11-2004, 19:35
Przeglądając ostatnio Cust F w mojej 20D ustawiłem opcję safe shift na ON. Generalnie chciałem tylko zobaczyć jak to działa, ale zapomniałem wyłączyć. W trybie Av nie było żadnego wpływu, natomiast przy trybie Tv zacząły sie kłopoty :shock: Przy AF lock i przekadrowaniu aparat zmieniał mi migawkę :!:
W trybie Tv :o Tego się nie spodziewałem, a że zapomniałem o ustawieniu o mało co nie wpadłem w panikę, że mi body padło ... taka obserwacja z mojej strony

A nie byloby tej obserwacji gdybys przeczytal instrukcje - bylbys uprzedzony ze to wlasnie tak sie zrobi :roll: . Tam jest bardzo ladnie opisane co robi safety shift.
Ja to mam na ON bo lubie mocno otwarte przyslony a czasem jest za jasno na takie dziury (np pare sesji plenerowych w wakacje - bylyby spalone gdyby nie ten shift co mi zjezdzal z przyslona od 2.8 do ok 5.6 bo za jasno).
A na sile jest tez sposob na ten safety shift: jesli nie robisz w M, to mierzysz na takie miejsce gdzie masz nastawy jakie chcesz, potem blokada ekspozycji i dopiero przekadrowanie, bo blokada AF nic nie da :P .

Kubaman
30-11-2004, 12:47
Ja to mam na ON bo lubie mocno otwarte przyslony a czasem jest za jasno na takie dziury (np pare sesji plenerowych w wakacje - bylyby spalone gdyby nie ten shift co mi zjezdzal z przyslona od 2.8 do ok 5.6 bo za jasno).
co innego przeczytać w instrukcji, a co innego sprawdzić w praktyce - jestem, przekonany, że nie zawsze wiesz co jak działa, tylko po przeczytaniu instrukcji. Dla mnie to jednak nieporozumienie, przydatne tylko, jeśli w ogóle, w bardzo specyficznych sytuacjach. Skoro wybieram tryb preselekcji i nie wiem, jaką wartość ustawianego wskaźnika ostatecznie użyję, to mi się to rozwiązanie nie podoba


A na sile jest tez sposob na ten safety shift: jesli nie robisz w M, to mierzysz na takie miejsce gdzie masz nastawy jakie chcesz, potem blokada ekspozycji i dopiero przekadrowanie, bo blokada AF nic nie da :P .
zorientowałem się, przecież musiałem jakoś robić zdjęcia :) Tylko mało wygodne, i jeszcze mniej praktyczne. Ale da się...

czy ktoś mi poradzi, jak umieścić album w necie?

Tomasz Golinski
30-11-2004, 13:07
czy ktoś mi poradzi, jak umieścić album w necie?
Poszukaj w googlu,wp,onecie pod haslem "darmowe strony". wtedy przygotowujesz u siebie np. jalbumem czy czymkolwiek i wgrywasz na ftp i gotowe. jesli masz swoj komputer z zewnetrznym numerkiem IP to mozesz sie pokusic o postawienie serwera u siebie.

block5
30-11-2004, 18:42
odnisnie krakowskich spotkan baletowych to widzialem tam fotografa ktory robil na EOS D1s MII z niezlym obiektywem 200, z tego co wiem to zapisywal w jpg czylosc 800 przys 2,8 czasy 125-250 generalnie niezle zdjecia, fajna dynamika

pozdr Maciek

Kubaman
30-11-2004, 20:38
odnisnie krakowskich spotkan baletowych to widzialem tam fotografa ktory robil na EOS D1s MII z niezlym obiektywem 200, z tego co wiem to zapisywal w jpg czylosc 800 przys 2,8 czasy 125-250 generalnie niezle zdjecia, fajna dynamika

pozdr Maciek

Tak ściśle to było małżeństwo, on robił na EOS D1s albo (EOS D1s Mk2) a ona na 1DMk2.
Facet miał obiektyw 200/1.8 L. Zdjęcia świetne, ale nie wiem na jakich ustawieniach robił. Ciekawe skąd wiesz :roll: Ustawienie ISO 800 wydaje się całkiem realne, bo przy polu widzenia 200 można spokojnie robić na takich ustawieniach w spotach światła. Ja płakałem przy moim Tamronie wysuniętym na maksa, że nic nie widać. Dlatego zbieram już kaskę na Sigmę :mrgreen:

o ile dobrze pamiętam to nazywają się Cieślikowscy :roll: - i nie mają strony www :(

[ Dodano: 30-11-2004 ]
P.S> Maciek, a może my się znamy ???

Pszczola
30-11-2004, 21:12
Ta... Iwona i Jaroslaw ;-)

block5
30-11-2004, 22:04
hej, wiem bo mialem okazje zobaczenia kilku pliki z owej sesji podczas baletow, miedzy innymi zobaczylem info pliku a parametru ktore podalem napisalem z pamieci bo samemu mnie to zainteresowalo na jakich ustawieniach byly robione zdjecia. Co do aparatu to moze fakt byl to Eos 1ds a nie 1ds m2 jak myslalem napaczatku

czy sie znamy to niewiem a mozemy sie znac ?? ja mieszkam w krakowie to moze z widzenia

pozdr

Kubaman
30-11-2004, 23:08
Ta... Iwona i Jaroslaw ;-)

Pszczoła,
facet na pewno ma na imię Jarek, wiem bo znajomym tancerzom coś drukował i mówili do niego po imieniu. Znasz tego gościa, czy tylko jaja sobie robisz :roll: :wink:

Pszczola
01-12-2004, 01:36
No przeciez napisalem, ze Jaroslaw (Jarek), a maloznka ma na imie Iwona. Bez jaj :)

Vitez
01-12-2004, 04:50
co innego przeczytać w instrukcji, a co innego sprawdzić w praktyce - jestem, przekonany, że nie zawsze wiesz co jak działa, tylko po przeczytaniu instrukcji.

Instrukcje czytalem dwa razy w pierwszych dniach posiadania aparatu. Wszystko czego nie rozumialem sprawdzalem od razu w aparacie. Safety shift sprawdzilem celujac z przyslona 1.8 i pomiarem 'punktowym' i iso1600 w zapalona zarowke 100wat w lampce biurkowej :twisted: .


Dla mnie to jednak nieporozumienie, przydatne tylko, jeśli w ogóle, w bardzo specyficznych sytuacjach. Skoro wybieram tryb preselekcji i nie wiem, jaką wartość ustawianego wskaźnika ostatecznie użyję, to mi się to rozwiązanie nie podoba

Wg mnie nie jest to ustawienie "przydatne w specyficznych sytuacjach" a raczej remedium na roztrzepanego/glupiego/upartego fotografa - by wlasnie nie przeginal z doborem nastawow przy konkretnych sytuacjach.
Na przyklad jak jest za jasno to przyslona 2.8 przy migawce najkrotszej 1/4000 moze byc zbyt otwarta - i tu aparat by nie zrobic po prostu bialego zdjecia zmniejsza nastaw mimo priorytetu do najblizszego mozliwego.
Owszem - moze nieprzydatne. Mi sie pare razy przydalo (np gdy wychodzilem z ciemnego pubu na dwor w wakacje i robilem zdjecia przy 4.0 zapominajac przestawic iso z 1600 :roll: ) a ani razu nie przeszkodzilo - wiec sobie chwale ta opcje bo w kilku sytuacjach mysli za mnie... na wszelki wypadek.


czy ktoś mi poradzi, jak umieścić album w necie?
Masz kolejny link: fotogalerie.pl

santiblue
04-12-2004, 00:47
Ja jestem na prawde pod ogromnym wrazeniem zdjec tego czlowieka. Tylko straszliwa ciekawosc mnie meczy, na jakim sprzecie on pracuje. A juz bajka by bylo wiedziec, na jakich ustawieniach robil te fotki (mi szczegolnie chodzi o te z koncertow).


prosze bardzo: http://www.alef.poznan.pl/20D/ z 20d piki z ustawieniami

tygryssssss
06-12-2004, 10:35
Ja do domowego albumu z koncertów robie na total manualu wraz z lampą zewnętrzną
Z mojego skromnego doświadczenia nie ma TAKICH SAMYCH ustwień sprzętu przecież każda scena jest inna lub oświetlenie jest inaczej rozłożone nie wspomnę o miejscu z którego focisz prawie zawsze inne :)

Jedno z nich:
Wiem że ręka panny z churu jest niepotrzebna i powinna być wycięta ale ...

http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=403460

Vitez
06-12-2004, 14:14
Z mojego skromnego doświadczenia nie ma TAKICH SAMYCH ustwień sprzętu przecież każda scena jest inna lub oświetlenie jest inaczej rozłożone nie wspomnę o miejscu z którego focisz prawie zawsze inne :)

Przeciez nie chodzi o zastosowanie TYCH SAMYCH ustawien co Slawek... chodzi tylko o zasugerowanie sie "jak on to robi" . W ksiazkach foto tez nie podaja przepisu jak zrobic dobre zdjecie tylko sugestie "do portretu zrob to, do krajobrazu to" ... zdjecia Slawka z podanymi parametrami to wlasnie jak ksiazka foto - idac ze zdjecie w takich a takich warunkach wyszlo mu dobrze, no to chcemy wiedziec jakim szklem i przy jakich ustawieniach zrobione, by pozniej gdy sami bedziemy w podobnej sytuacji moc sprobowac juz wyprobowanych ustawien (tryb ekspozycji, pomiar, korekta EV itp) - moc sprobowac podobnych ustawien, ale nie na sile uzywac takich samych.