allxages
07-09-2006, 03:56
Cześć,
zastanawiam się nad zakupem tele i proszę o rady i opinię. Generalnie lubuje się w bardzo szerokich kątach, ale czasami jest potrzeba czegoś tele. Fotografia to przede wszystkim street, ludzie, architektura. Tele potrzebne przede wszystkim z dwóch powodów. Ludzie i ich twarze. Osoby, do których ciezko podejsc, badz w ogole nie chce, zeby wiedzieli ze robie zdjecie. Zwlaszcza twarz. Fajnie, zeby byla ostra. Pewnie o fakturze skory marzyc nie moge ;) Architektura - szczegoly rozny. Wlasciwie 98% zdjec z reki.
Oczywiscie moge sam sobie odpowiedziec na pytanie co trzeba kupić. Ostro + szybko + z ręki + jasne szkło = Canon 70-200L/2.8 IS USM, ale z racji, iż nie mysle tego szkła az tyle wykorzystywać pozostańmy przy realnych kosztach ;)
Z technicznych spraw dodam, że puszka z "mnożnikiem" x1.6. Kupię raczej w bhphotovideo.com, ew. uzywany na eBay, ale wolalbym nowke.
Podzieliłem interesujące mnie szkiełka na dwie grupy TM (Tanie Mydło) i ZŻZWD (Znając Życie Znowu Wydam Dużo).
OK. Lecimy:
TM:
1) Canon Zoom Telephoto EF 75-300mm f/4.0-5.6 III
2) Canon Zoom Telephoto EF 75-300mm f/4.0-5.6 III USM
3) Sigma Zoom Telephoto 70-300mm f/4-5.6 APO DG Macro
4) Canon Zoom Normal-Telephoto EF 55-200mm f/4.5-5.6 USM II
5) Canon Zoom Telephoto EF 100-300mm f/4.5-5.6 USM
Czy dobrze myślę, że pozycja 1 i 2 różni się tylko USM, a cała optyka etc. jest dokładnie taka sama? Bo jeżeli tak, to odrazu p.1 skreślam.
Moje spostrzeżenia są takie. Z opinii jakie znalazłem na tym forum i rozmów z kolegami między 2, a 3 wygrywa Sigma. Tylko ponoć na długim końcu jest tragiczna itd. A ja raczej potrzebuje tele dla długiego niż krótkiego końca (w sumie nie wiem, bo nigdy nie używałem tele :D). Pozycja 4 dla mnie najmniej treściwa, ale wstawiłem, bo może ze względu na jakość zdjęć w stosunku do np. sigmy, warto się nią zainteresować?
No i jest jeszcze canonowskie 100-300. Powiem szczerze, że tak krzywo patrze na to szkło. Cenowo wychodzi już nie tak mało, a pewnie jakości jakieś super nie ma, a może się mylę?
Tak czy siak pewnie z tego pułapu najciekwsza jest Sigma? A może coś całkiem innego?
ZŻZWD:
1) Tokina Zoom Telephoto AF 80-400mm f/4.5-5.6 AT-X 840AF
2) Canon Zoom Telephoto EF 70-300mm f/4-5.6 IS
3) Canon Zoom Telephoto EF 70-200mm f/4.0L USM
Tokine wstawiłem tak z ciekawości. Nic o niej nie słyszałem. Ciekawe zakres ogniskowych. Wygląda topornie i cena żałosna. Skreślamy? :)
Kwestia między 2 i 3. W 2 kusi IS, znowu szkoda że nie ma USM, ale raczej przeżyje. 300mm też fajniejsze. A jak z jakością? Zwłaszca w w tym węższym przedziale? W porównaniu z 3? No i czy nie za ciemne?
Wiadomo, że p.3 jest super. To takie fajne szkło co każdy ma. Zastanawiam się tylko czy bez ISa da się zyć jak robi się z ręki. 4.0 to też super jasno nie jest. No, ale jakościowo jest napewno ok. Tylko czy 200mm mi wystarczy? A może do tego telekonwerter w przyszłości dokupić? Co myślicie?
No i ogólnie. Warto wydawać więcej na lepsze szkło? Moje potrzeby są jakie są. Pieniądze pewnie się znajdą, ale fotografia to nie jedyne zainteresowania jakie mam i niepotrzebnie wolałbym nie wyrzucać pieniędzy. Zwłaszcza, że aż tak codziennie nie odpalam aparatu i nie foce. Może wystarczy mi ekonomiczna Sigma? A może naprawde nie ma co o niej myśleć tylko ładować w lepsze Canony? A może coś całkiem innego? A może będzie koniec świata i nie zdarze nic kupic? :)
Tak czy siak, czekam na Wasze opinie. Zależy mi troche na czasie, bo pasowałaby do tygodnia sie zdecydowac i coś kupić.
zastanawiam się nad zakupem tele i proszę o rady i opinię. Generalnie lubuje się w bardzo szerokich kątach, ale czasami jest potrzeba czegoś tele. Fotografia to przede wszystkim street, ludzie, architektura. Tele potrzebne przede wszystkim z dwóch powodów. Ludzie i ich twarze. Osoby, do których ciezko podejsc, badz w ogole nie chce, zeby wiedzieli ze robie zdjecie. Zwlaszcza twarz. Fajnie, zeby byla ostra. Pewnie o fakturze skory marzyc nie moge ;) Architektura - szczegoly rozny. Wlasciwie 98% zdjec z reki.
Oczywiscie moge sam sobie odpowiedziec na pytanie co trzeba kupić. Ostro + szybko + z ręki + jasne szkło = Canon 70-200L/2.8 IS USM, ale z racji, iż nie mysle tego szkła az tyle wykorzystywać pozostańmy przy realnych kosztach ;)
Z technicznych spraw dodam, że puszka z "mnożnikiem" x1.6. Kupię raczej w bhphotovideo.com, ew. uzywany na eBay, ale wolalbym nowke.
Podzieliłem interesujące mnie szkiełka na dwie grupy TM (Tanie Mydło) i ZŻZWD (Znając Życie Znowu Wydam Dużo).
OK. Lecimy:
TM:
1) Canon Zoom Telephoto EF 75-300mm f/4.0-5.6 III
2) Canon Zoom Telephoto EF 75-300mm f/4.0-5.6 III USM
3) Sigma Zoom Telephoto 70-300mm f/4-5.6 APO DG Macro
4) Canon Zoom Normal-Telephoto EF 55-200mm f/4.5-5.6 USM II
5) Canon Zoom Telephoto EF 100-300mm f/4.5-5.6 USM
Czy dobrze myślę, że pozycja 1 i 2 różni się tylko USM, a cała optyka etc. jest dokładnie taka sama? Bo jeżeli tak, to odrazu p.1 skreślam.
Moje spostrzeżenia są takie. Z opinii jakie znalazłem na tym forum i rozmów z kolegami między 2, a 3 wygrywa Sigma. Tylko ponoć na długim końcu jest tragiczna itd. A ja raczej potrzebuje tele dla długiego niż krótkiego końca (w sumie nie wiem, bo nigdy nie używałem tele :D). Pozycja 4 dla mnie najmniej treściwa, ale wstawiłem, bo może ze względu na jakość zdjęć w stosunku do np. sigmy, warto się nią zainteresować?
No i jest jeszcze canonowskie 100-300. Powiem szczerze, że tak krzywo patrze na to szkło. Cenowo wychodzi już nie tak mało, a pewnie jakości jakieś super nie ma, a może się mylę?
Tak czy siak pewnie z tego pułapu najciekwsza jest Sigma? A może coś całkiem innego?
ZŻZWD:
1) Tokina Zoom Telephoto AF 80-400mm f/4.5-5.6 AT-X 840AF
2) Canon Zoom Telephoto EF 70-300mm f/4-5.6 IS
3) Canon Zoom Telephoto EF 70-200mm f/4.0L USM
Tokine wstawiłem tak z ciekawości. Nic o niej nie słyszałem. Ciekawe zakres ogniskowych. Wygląda topornie i cena żałosna. Skreślamy? :)
Kwestia między 2 i 3. W 2 kusi IS, znowu szkoda że nie ma USM, ale raczej przeżyje. 300mm też fajniejsze. A jak z jakością? Zwłaszca w w tym węższym przedziale? W porównaniu z 3? No i czy nie za ciemne?
Wiadomo, że p.3 jest super. To takie fajne szkło co każdy ma. Zastanawiam się tylko czy bez ISa da się zyć jak robi się z ręki. 4.0 to też super jasno nie jest. No, ale jakościowo jest napewno ok. Tylko czy 200mm mi wystarczy? A może do tego telekonwerter w przyszłości dokupić? Co myślicie?
No i ogólnie. Warto wydawać więcej na lepsze szkło? Moje potrzeby są jakie są. Pieniądze pewnie się znajdą, ale fotografia to nie jedyne zainteresowania jakie mam i niepotrzebnie wolałbym nie wyrzucać pieniędzy. Zwłaszcza, że aż tak codziennie nie odpalam aparatu i nie foce. Może wystarczy mi ekonomiczna Sigma? A może naprawde nie ma co o niej myśleć tylko ładować w lepsze Canony? A może coś całkiem innego? A może będzie koniec świata i nie zdarze nic kupic? :)
Tak czy siak, czekam na Wasze opinie. Zależy mi troche na czasie, bo pasowałaby do tygodnia sie zdecydowac i coś kupić.