PDA

Zobacz pełną wersję : Compact Flash - czy straciles kiedys zdjecia?



Drozdi
05-09-2006, 11:20
Interesuje mnie, na ile to prawda, a na ile mit ze "znikajacymi" zdjeciami z kart CF.

Jak wybrales "tak", to napisz prosze firme karty, pojemnosc, ...

Dzieki!

Nemeo
05-09-2006, 11:25
Witamy Naczelnego Ankietera naszego forum.:D

mganko
05-09-2006, 11:25
rozumiem że chodzi o strate dużej ilości zdjęć, a nie na przykład jedno na którym wyskoczyło "corrupted data"

Nemeo
05-09-2006, 11:27
Na szczęście, nigdy nie straciłem zdjecia, ale nigdy nic nie wiadomo.

javion
05-09-2006, 11:31
sandisk ultra II 256 mb - karta dziala dalej w mp3 bo czasami nie czyta :shock: niektorych plików nie moze ich skasowac lub zapisac dlatego zostala wchłonieta przez mojego playera na wymienne CF'y:rolleyes:

mmsza
05-09-2006, 11:36
Tak, straciłem wielokrotnie po 2-3 pliki z kart (2 róźnych) Kingstona. Wyrwałem chwasta :mrgreen:

Po przesiadce na Protec'ki problemy z uszkodzonymi plikami się skończyły.

akustyk
05-09-2006, 11:53
jesli stracilem przez wlasna glupote (nie odmontowalem czytnika przy zamianie karty) ale odzyskalem to co zaznaczam?

piast9
05-09-2006, 12:12
Nie, tfu, tfu, tfu....

Tomasz Golinski
05-09-2006, 12:21
Drozdi, już dwie takie ankiety markowe były...

Drozdi
05-09-2006, 12:55
Drozdi, już dwie takie ankiety markowe były...
Markowe ... Tomku ;)

Jeszcze dodam, ze ja tez stracilem zdjecia przez wlasna glupote. Ale znam powod :) Dokladnie taki sam, jak u Akustyka.

sail0r
05-09-2006, 13:26
ja stracilem 3.... bo sam je skasowalem ;-) niestety raw-ow nie dalo sie odzyskac mimo ze z karta po skasowaniu nic nie robilem (oprocz proby odzyskania).

bartosz108
05-09-2006, 15:00
kupiłem padniętego kingstona 512, ale odzyskałem fotki za 10 $.

Pietro
06-09-2006, 20:26
Miałem kiedyś taki przypadek na 1GB Elite Pro Kingstona.
Ale do konca nie jestem pewien czy to nie była moja wina.
To był jedyny taki przypadek na ponad rok dzialania na tej karcie.

ags
06-09-2006, 21:25
Zwykły Sandisk 1GB, ~80 zdjęć.

Bigmar
06-09-2006, 23:48
Odpowiedziami w ankiecie powinny brzmieć : "straciłem", "stracę". ;) Według powiedzenia że ludzie dzielą sie na tych co stracili dane i na tych którzy dopiero je stracą.

schabu
07-09-2006, 00:06
moj kumpel niedosc ze cala karte stracil to po prostu ja zepsul(ze tak ladnie powiem) wyciagajac ja z czytnika bez bezpiecznego usuwania sprzetu.

Hellfire
07-09-2006, 18:36
Ja straciłem dwa zdjęcia, ale to dlatego, że w czasie zapisywania padła mi bateria w aparacie. Więc w sumie sie nie liczy :D

Vitez
07-09-2006, 21:59
moj kumpel niedosc ze cala karte stracil to po prostu ja zepsul(ze tak ladnie powiem) wyciagajac ja z czytnika bez bezpiecznego usuwania sprzetu.

A to ciekawe... co maja powiedziec uzytkownicy czytnikow panelowych?

Przyklad: http://www.cooling.pl/product_info.php?cPath=31_33&products_id=752

Restartowac komputer przy kazdej wymianie karty pamieci?
IMHO bezsensowna wymowka - nie po to zostaly stworzone tego typu czytniki by "bezpiecznie je usuwac" przy kazdym wyjeciu/zmianie karty i cos innego musialo sie stac.

piast9
07-09-2006, 22:13
A to ciekawe... co maja powiedziec uzytkownicy czytnikow panelowych?
Moim zdaniem wystarczy eject i/lub niedotykanie karty w czasie gdy trwa zapis. Tak samo jak z dyskietkami.

Tomasz1972
07-09-2006, 22:14
Sam używam wbudowanego all_in one ( nie takiego jak VITEZ pokazal ale i tak wpinanego w płyte kompa ), korzystam z roznych kart i nigdy nie straciłem fotek .

rasialdo
07-09-2006, 22:58
Witam wszystkich,

Tak straciłem, ~2 lata temu.
Karta:Pretec 256 high speed.
Objawy: zdjęcia się wymieszały, tj. w jedno zdjęcia powstawiały się poziome pasy z innego/innych zdjęć.
Okoliczności:
1. 10 dni wcześniej karta upadła z wysokości ok. 50 cm,
2. Zdjęcia robione były zimą/narty/góry, temp. minus 15-20 st.

Początkowo pojawiały się pojedyńcze zdjęcia uszkodzone i komunikat 'Corrupted Data', aż w końcu nastąpiło totalne wymiksowanie zawartości karty.

Karta została wymieniona na nową bez problemu.

Od tego czasu używam Kingstona 1GB ElitePro - bez żadnych zastrzeżeń. :grin:

pzdr

lupa12345
19-07-2007, 16:35
Straciłem prawie połowę zdjęć, na większości wyskakiwało "corrupted data" na innych "memory card error", sformatowałem kartę, alepo sformatowaniu karty wyłączyłem i włączyłem aparat (Canon A60), i pojawiło mi się 85 zdjęć też z napisem "corrupted data". Czy potrafi mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi? (karta 256 megabajtów, firma DANE-ELEC)

Nemeo
19-07-2007, 16:48
Kingston 2 GB Ellite - wkładam kartę z czytnikiem do kompa a tam zero zdjęć choć wiedziałem że karta jest pełna, na szczęście udało się odzyskać foty za pomocą specjalego programiku.

orix
19-07-2007, 17:40
Nigdy jeszcze nie straciłem zdjęć.
Pozdrawiam !

PrzemeS
19-07-2007, 19:47
Też jeszcze nie miałem przyjemności stracić zdjęć. Na około 16 tysięcy klapnięć lustra jedyne stracone to te, które sam usuwałem ;)

APP
19-07-2007, 20:48
A to ciekawe... co maja powiedziec uzytkownicy czytnikow panelowych? (...) Restartowac komputer przy kazdej wymianie karty pamieci?
IMHO bezsensowna wymowka - nie po to zostaly stworzone tego typu czytniki by "bezpiecznie je usuwac" przy kazdym wyjeciu/zmianie karty i cos innego musialo sie stac.
Do tego służy opcja "wysuń" (XP, prawy myszy na ikonce czytnika). Działanie jest "widoczne" w tych czytnikach, które zapalają diodę po wsunięciu karty (a nie tylko przy odczycie/zapisie). Mam tak u siebie - dioda zapala się na stałe, a jeśli czytnik wykonuje jakąś operację, to mruga, po wybraniu "wysuń" diodka sygnalizująca obecność karty gaśnie, tak więc coś jest na temacie.

Vitez
20-07-2007, 17:29
Do tego służy opcja "wysuń" (XP, prawy myszy na ikonce czytnika).

A co jesli ktos nie ma XP?

APP
20-07-2007, 17:59
Nie wiem, bo nie testowałem swojego czytnika (ani podobnego) na innych systemach ale jeśli taka funkcja ma faktyczne odbicie w funkcjonowaniu sprzętu (tzn nie jest to jakiś pic na wodę) i została w nim zaimplementowana (pomijając już co dokładnie robi), to inne systemy także powinny dysponować analogiczną funkcją -tego typu urządzenia rzadko wypsażane są w jakiekolwiek sterowniki producenta (czasem do starszych lub "mniej popularnych" systemów, i wtedy sterowniki powinny zapewniać taką funkcję, bo sprzęt przecież ją ma... nie wiem, może niektóre nie mają?). Nikt raczej nie pisze na urządzeniach "XP only" itp, a skoro zadano sobie trud wyposażenia sprzętu w taką funkcję i jakaś tam standaryzacja w sensie klasyfikacji i obsługi urządzeń tego typu funkcjonuje, to chyba jednak słuszniej jest założyć, że czemuś to ma służyć i powinno funkcjonować tak samo/podobnie bez względu na system.
XP to tylko przykład z własnego podwórka, żeby nie wciskać kitu, ot i tyle, argument, że to nie jest "wszystko jedno" -ktoś pomyślał o tym o czym piszesz - nie trzeba "deinstlować" sprzętu, a można odłączyć nośnik. Sam też posłużyłeś się XP'owym podejściem do sprawy, tak a propos "bezpiecznego usuwania sprzętu" ;-)

rolaj
20-07-2007, 18:18
Straciłem. Nie dużo, ale to nie ma znaczenia ile. To może byc tylko jedno, ale akurat to najważniejsze zdjęcie. Zawiodły mnie dwie gigówki Kingstona. Jedna odmówiła współpracy. Radykalnie, raz na zawsze. O odzysku nie ma mowy. Druga co jakiś czas zwalniała, potem zaczęła zmieniać nazwy plików, tworzyć dziwne foldery, wieszać czytniki itd. A teraz nie robi już nic, bo poszła do wymiany.

Vitez
20-07-2007, 18:27
Sam też posłużyłeś się XP'owym podejściem do sprawy, tak a propos "bezpiecznego usuwania sprzętu" ;-)

W Windows 2000 jest bezpieczne usuwanie sprzetu ale nie ma wysun. Przez prawie 2 lata mialem czytnik w panelu w kompie z windows 2000 i spokojnie smigalem kilkoma kartami w ta i z powrotem bez zadnego wysuwania czy usuwania. Nie stracilem ani jednej fotki. A co z kioskami foto gdzie tylko wklada sie karte w dziurke, wybiera zdjecia do wywolania, sklada zamowienie i wyciaga karte? Tam tez jest wysuwanie albo usuwanie?
Usuniecie/wysuniecie czytnika kart z systemu operacyjnego przed wyjeciem karty wg mnie nie ma zadnego sensu.

APP
20-07-2007, 18:40
Niestety nie znam na tyle budowy konkretnych urządzeń żeby się wypowiedzieć bardziej rzeczowo (o budowie czytników i kart -może niektóre z jednych albo drugich faktycznie mają jakieś zabezpieczenia itd itp, może oprogramowanie w tych urządzeniach w labach domyślnie odłącza kartę jak tylo nic z niej nie czyta?), ale z tego co piszesz widzę, że też nie posiadasz w tej materii żadnej wiedzy tajemnej i bazujesz tylko na tym "że tak robię i działa" - skoro tak piszesz to pewnie działa, ale niejeden tak samo się przejechał "bo wszyscy przecież od razu wyciągają pendrive'y itd. i nic, a mi padł". Oczywiście to już luźne nawiązanie. Niech może ci, którzy pisali o problemach rzekomo związanych z wyciąganiem kart napiszą na podstawie czego wnioskują, że to mogło być przyczyną - wreszcie padną jakieś konkrety.
Ja tam się cieszę, że mam "Wysuń" i śpię dzięki temu spokojniej, nawet jeśli funkcja tylko gasi diodkę 8-) Pozdrawiam i z mojej strony EOT.

KuchateK
20-07-2007, 21:25
Funkcja "wysun" zabezpiecza przed wyciaganiem kart na ktore system nie zdazyl zapisac wszystkiego do konca albo jakis program potrzebuje danych na niej zawartych. Windows ma brzydki zwyczaj udawania ze zapisal wszystko a w rzeczywistosci za moment potrafi jeszcze cos dorzucic. Wyciagniecie karty zbyt szybko konczy sie niewidocznoscia tego co tam chcielismy zapisac. Dobrze przeczekac te pol minuty.

Vitez
20-07-2007, 22:15
Funkcja "wysun" zabezpiecza przed wyciaganiem kart na ktore system nie zdazyl zapisac wszystkiego do konca albo jakis program potrzebuje danych na niej zawartych. Windows ma brzydki zwyczaj udawania ze zapisal wszystko a w rzeczywistosci za moment potrafi jeszcze cos dorzucic. Wyciagniecie karty zbyt szybko konczy sie niewidocznoscia tego co tam chcielismy zapisac. Dobrze przeczekac te pol minuty.

Na szczescie dotyczy chyba tylko eksplodera. Jak Total Commanderem zgrywam/wgrywam to wtedy kiedy znika okienko transferu wtedy wszystkie dane sa na karcie. Nawet specjalne testy robilem - jak najszybsze wyciagniecie karty tuz po zakonczeniu kopiowania - nigdy nie udalo mi sie stracic jeszcze nie zapisanych danych. W eksploderze jak najbardziej - konczy sie kopiowanie, wyciagniecie karty, windows wrzeszczy ze nie mogl zapisac wszystkich danych i zostaly utracone :roll: .

ewg
21-07-2007, 10:50
Funkcja "wysun" zabezpiecza przed wyciaganiem kart na ktore system nie zdazyl zapisac wszystkiego do konca albo jakis program potrzebuje danych na niej zawartych. Windows ma brzydki zwyczaj udawania ze zapisal wszystko a w rzeczywistosci za moment potrafi jeszcze cos dorzucic. Wyciagniecie karty zbyt szybko konczy sie niewidocznoscia tego co tam chcielismy zapisac. Dobrze przeczekac te pol minuty.

Jest w windzie coś takiego jak "Optymalizacja szybkiego usuwania" tylko, że niestety domyślnie chyba większość nośników instaluje się po raz pierwszy w systemie w trybie "Optymalizacja wydajności" i pewnie stąd wyżej opisywane problemy. - Wystarczy przełączyć (Menedżer urządzeń > Stacje dysków > nazwa nośnika > prawym Właściwości > zakładka Zasady).

Edit: Oj chyba nie doczytałem całego wątku... :oops:

KuchateK
21-07-2007, 16:40
Tak, jest taka opcja. Ale u mnie dla flash'y byla domyslnie ustawiona na optymalizacje do szybkiego usuwania i windows robi taki numer.