PDA

Zobacz pełną wersję : No dobra jak się pozbyć tych syfów???



Tytus
19-11-2004, 23:58
jak w temacie, proszę o skuteczne metody :mrgreen:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://users.skynet.be/tytus/syfy.jpg)

maku
20-11-2004, 00:18
Oj joj! Znaczy się ten aparat był na froncie chyba? :shock: :shock: :shock:
A tak na serio to wydmuchać zgodnie z instrukcją Canona to co się da.
A reszta to już sensor swabs + eclipse (a to już wbrew instrukcji ale za to skuteczne).
:D

Pozdrawiam.

Tytus
20-11-2004, 00:32
Oj joj! Znaczy się ten aparat był na froncie chyba? :shock: :shock: :shock:
A tak na serio to wydmuchać zgodnie z instrukcją Canona to co się da.
A reszta to już sensor swabs + eclipse (a to już wbrew instrukcji ale za to skuteczne).
:D

Pozdrawiam.

nie był na froncie tylko normalnie używany, od maja, 5400 klatek, KIT, tele, makro, 90% zdjęć w mieście, trochę w lesie i to wszystko, nawet nie chcę myśleć co będzie jak pojadę w "normalny" teren,


**** zbita będzie...shit straszny te matryce i to ich zapieprzanie się nieustanne....

a tu coś z dreview


First I would like to mention that in Thailand, where I live, there are no proper sensor cleaning materials available. It also impossible to have cleaning solutions like eclipse shipped because of security.

The only option I have is to take the camera to Canon again for cleaning and they really did a disastrous job the first time.

Now regarding the q-tips, or whatever you call them, I have seen a recommended product bi invisible dust using just that. These are of course specially manufactured ones. The zeiss solution is also a very high grade liquid made to preserve the special coating on zeiss lenses. If it's good for zeiss lenses, it must be good for the anti-alias filter of Canon's.

Now if I had the option of using specialized products, I would have done it. But since it is not available, then this doesn't leave me a choice.

By the way, my girl friend works for a very large company manufacturing eye surgery accessories, and when she saw a picture of the pec-pads, she swears that they use the same material in eye laser surgery to clean the human eye, and the pads cost only a few cents per piece. Much cheaper than 40$ per dozen.

ostatni akapit przypomina mi akcję z microdrivemi Hitachi w odtwarzaczach MP3 za 1/5 normalnej ceny...

edited
****************

normalnie się wkurzyłem jak zdjęcia zobaczyłem, taki shit, jak to się tak syfi przy normalnej wymianie obiektywów, to jam mam robic zdjęcia w warunkach odbiegających od normalnych???

kurcze, przecież to nie powinno sie tak syfić.....i do tego nikt nie ma pojęcia jak z tym walczyć (mówię w terenie a nie w labolatorium), a najmniej pieprzeni producenci tych cholernych aparatów
:evil: :evil: :evil:

maku
20-11-2004, 00:53
ostatni akapit przypomina mi akcję z microdrivemi Hitachi w odtwarzaczach MP3 za 1/5 normalnej ceny...
Jeśli dobrze rozumiem co masz na myśli to muszę się zgodzić. Tak jest chyba ze wszystkimi rzeczami w przypadku których udaje się producentowi wmówić klientom że dobre jest tylko to co on sprzedaje. Nie bez znaczenia jest tu też dostępność odpowiedniego materiału. A potem tylko odpowiednio zapakować, dorobić odpowiedni marketing i klient zapłaci.
:evil:

Ps. Witaj Auwo i witam wszystkich po urlopie.

vinyl_pl
20-11-2004, 12:54
Robia juz pedzelki po 50 - 200$ (w zaleznosci od wielkosci matrycy) do zbierania syfu, moze Ty tez sprobuj pedzelkiem (naturalny wlos), opowiesz (pokazesz) nam jak bylo....

A torbe trzepiesz od czasu do czasu? Torbe foto...rzecz jasna.

gietrzy
20-11-2004, 13:01
A torbe trzepiesz od czasu do czasu? Torbe foto...rzecz jasna.
Post Of The Year 2004
:shock: :lol:

Tequil
20-11-2004, 15:43
ORZESZ :shock: :shock: to juz lekkie przegiecie!
BTW Ja moja D60 tke uzywalem 2 lata i zadnych syfow na obrazie nie bylo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co prawda w terenie nie zmienialem obiektywu. Fotek zrobilem nim ponad 40.000 Po 3 miesiecznym uzytkowaniu 10D mialem jeden syfek na obrazie Wyczyscilem swabem nasaczonym płynek Eclipse i jest czysciutko...

synoptyk
20-11-2004, 18:10
To zdjęcie jest szokujące. Mam aparat już 1,5 roku i w zasadzie wcale nie zwracam uwagi gdzie i ile razy zmieniam obiektyw. Do tej pory kilka rzay przedmuchałem matryce dmuchawą i odpukać żadnych plam.
Ale może dlatego że nosze w plecaku i nie muszę trzepać torby.
Swoją drogą przyznać Nobla forum dla tej wypowiedzi.l

Kubaman
20-11-2004, 18:41
Tytus , ostatni hit to podobno specjalne pędzelki o szerokości odpowiadającej szerokości matrycy schłodzone sprężonym CO2. Zerknij tutaj (http://luminous-landscape.com/reviews/visible-dust.shtml) .

Wydaje mi się, że przy odrobinie wysiłku można sklecić taki zestaw w domu :D - tylko pędzel musi być najwyższej klasy. Natomiast pozostałych elementów do czyszczenia chyba się już tak łatwo nie podrobi, ale wyglądają naprawdę interesująco, szczególnie zestaw do "odsyfiania" komory lusterka.

[ Dodano: 20-11-2004 ]
P.S> te twoje badziewia, to mi przypominają raczej grzyba niż brud... :roll:
Może jak zataśmowałeś body, to się klimat odpowiedni wytworzył... :lol:

JaW
20-11-2004, 21:12
Poziom niekompatybilności Tytusa z 300D wzrasta... aż strach pomyślec, co bedzie nastepne :shock:

Pszczola
20-11-2004, 21:21
te twoje badziewia, to mi przypominają raczej grzyba niż brud...

To chyba pieczarki!

Tytus
20-11-2004, 21:56
Robia juz pedzelki po 50 - 200$ (w zaleznosci od wielkosci matrycy) do zbierania syfu, moze Ty tez sprobuj pedzelkiem (naturalny wlos), opowiesz (pokazesz) nam jak bylo....

A torbe trzepiesz od czasu do czasu? Torbe foto...rzecz jasna.

namierzyłem już sklep we Francji i Holandii - swabsy 55Euro kurczaki pieczone...

trzepać torbę? wiesz, ja chyba na wyjazd w kraje bardziej zakurzone to sobie 18-200 kupię i bagnet dodatkowo silikonem uszczelnię jezeli w normalnych warunkach tak sie syfi...

[ Dodano: 20 Listopad 2004 ]

ORZESZ :shock: :shock: to juz lekkie przegiecie!
BTW Ja moja D60 tke uzywalem 2 lata i zadnych syfow na obrazie nie bylo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co prawda w terenie nie zmienialem obiektywu. Fotek zrobilem nim ponad 40.000 Po 3 miesiecznym uzytkowaniu 10D mialem jeden syfek na obrazie Wyczyscilem swabem nasaczonym płynek Eclipse i jest czysciutko...

ja szkła zmieniam czasami co 5 minut więc u mnie dziala to troszku inaczej, nie będe zmieniał jak sobie 18-200 kupię...ale i tak na makro czasami trzeba będzie sie przerzucać...

[ Dodano: 20 Listopad 2004 ]

To zdjęcie jest szokujące. Mam aparat już 1,5 roku i w zasadzie wcale nie zwracam uwagi gdzie i ile razy zmieniam obiektyw. Do tej pory kilka rzay przedmuchałem matryce dmuchawą i odpukać żadnych plam.
Ale może dlatego że nosze w plecaku i nie muszę trzepać torby.
Swoją drogą przyznać Nobla forum dla tej wypowiedzi.l

taa to trzepanie mnie rozłożyło na łopatki,

wiesz, robiąc kitem czy tele nie jest jeszcze tak źle, ale jak wczoraj makro założyłem i f22-25 ustawiłem, to się normalnie załamałem, wszystkie zdjęcia do **** :cry:

[ Dodano: 20 Listopad 2004 ]

Poziom niekompatybilności Tytusa z 300D wzrasta... aż strach pomyślec, co bedzie nastepne :shock:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://autokacik.pl/images/graemlins/pupa.gif)

traktujecie te swoje aparaty jak Maryśka cnotę to nie dziwne, że wyglądają, jakby spod igły wyszły

jeżeli przy naprawde normalnym użytkowaniu matryca tak się syfi to ja dziekuję bardzo,

latem lecę na Borneo i tam dopiero w kość dostanie, wilgoć, wysokość, pył, piach i słona woda, jak przeżyje, to zostanie, jak nie to nawet nie będę go wiózł z powrotem...w Singapurze kupię sobie coś innego, tanio tam podobno jest

Spontan
20-11-2004, 22:46
To już zacznij sobie wybierać nowy aparat ;-)

A fakt tam bardzo tanio jest ;-)

Tytus
20-11-2004, 23:12
To już zacznij sobie wybierać nowy aparat ;-)

A fakt tam bardzo tanio jest ;-)

takie warunki to jest dopiero mój żywioł,jak padnie tzn, że cyfra to nie dla mnie, miałem EOSa 100, dziesięć lat bez czyszczenia chodził jak AK47, bez jednego zacięcia...echhh to był aparat...

Spontan
20-11-2004, 23:16
To kup 1v na pewno przetrzyma ;-)

vinyl_pl
20-11-2004, 23:44
mkII

[ Dodano: 20-11-2004 ]
A tak powaznie to wszystko zalezy od Twojego podejscia. Moze po prostu wyobraz sobie ze Twoj aparat ma "cnote Maryski", ktora w minimalnym stopniu nalezy szanowac, nie trzeba ale nalezy. Jezeli to zlewasz to nie skarz sie na sprzet. To nie jego wina ze mu sypiesz piasek do 'gardla'. Jak juz wypedzelkujesz matryce daj znac, bardzom ciekaw rezultatow.

Tytus
21-11-2004, 00:00
To kup 1v na pewno przetrzyma ;-)

zastanawiałem się nad tym, a co w momencie zmiany szkieł? matrycę będzie wtedy jak w każdym innym dzieliła tylko migawka...

[ Dodano: 20 Listopad 2004 ]

mkII

[ Dodano: 20-11-2004 ]
A tak powaznie to wszystko zalezy od Twojego podejscia. Moze po prostu wyobraz sobie ze Twoj aparat ma "cnote Maryski", ktora w minimalnym stopniu nalezy szanowac, nie trzeba ale nalezy. Jezeli to zlewasz to nie skarz sie na sprzet. To nie jego wina ze mu sypiesz piasek do 'gardla'. Jak juz wypedzelkujesz matryce daj znac, bardzom ciekaw rezultatow.

oczywiście, że o pewne rzeczy trzeba dbać, ale po pierwsze nie można dbać o nie jak teść o samochód, który wytacza z garażu tylko od kwietnia do października w niedziele do kościoła,

aparat ma służyć w pewnych granicach w każdych warunkach, to, że lubię jeździć po świecie nie znaczy, że musze kupić canona serii 1. Wiele osób to robi i nie ma najmniejszego zamiaru kupowac takiego sprzętu, producenci mimo wszystko powinni to przewidywać, aparat może myś ograniczony technicznie, ale ma wytrzymywać warunki, jakie wcale nie sa znowu aż tak niecodzienne...

vinyl_pl
21-11-2004, 00:13
Mysle ze nawet jak kupisz 10-300/2,8 L USM Hiper No Change Lens System, to i tak bedziesz mial problem z babochami na matrycy. Spojrz co sie dzieje wokol Ciebie jak odpinasz szklo? Ja rozgladam sie nerwowo, czy aby przypadkiem ktos mi nie chce napluc do Digi Puszki. Trzeba byc czujnym, jak piszesz "w pewnych granicach w kazdych warunkach".
Anyway:
To Twoja Wina

Tytus
21-11-2004, 00:18
Mysle ze nawet jak kupisz 10-300/2,8 L USM Hiper No Change Lens System, to i tak bedziesz mial problem z babochami na matrycy. Spojrz co sie dzieje wokol Ciebie jak odpinasz szklo? Ja rozgladam sie nerwowo, czy aby przypadkiem ktos mi nie chce napluc do Digi Puszki. Trzeba byc czujnym, jak piszesz "w pewnych granicach w kazdych warunkach".
Anyway:
To Twoja Wina

problem polega na tym, że:
1. zawsze uważam
2. nie zmieniałem jeszcze szkła w trudnych warunkach...i az boję sie o tym pomyslec....

vinyl_pl
21-11-2004, 00:26
LUZ jezeli moze Cie to pocieszyc popatrz na zadowolonego uzytkownika 70D ktory pisal:
(przedruk z watku o mydle 300D)
"A jeśli chodzi o Nikona - robiłem w Zakopcu w ubiegły week fotki i na jakieś 250 zdjęć wszystkie są ostre jak brzytwa !"

No niby ostre i wogole taki obiektyw 750mm! Ale widac ze kolega rowniez ma problem z brudna martryca....

http://www.icpnet.pl/~jakub_c/zakopane/750mm.jpg

po lewej stronie mega baboch

zeby nie bylo ze sie czepiam na szerokim tez widac:

http://www.icpnet.pl/~jakub_c/zakopane/zak1.jpg

sniegu do Nikona napadalo?

Tytus
21-11-2004, 00:52
LUZ jezeli moze Cie to pocieszyc popatrz na zadowolonego uzytkownika 70D ktory pisal:
(przedruk z watku o mydle 300D)
"A jeśli chodzi o Nikona - robiłem w Zakopcu w ubiegły week fotki i na jakieś 250 zdjęć wszystkie są ostre jak brzytwa !"

No niby ostre i wogole taki obiektyw 750mm! Ale widac ze kolega rowniez ma problem z brudna martryca....

http://www.icpnet.pl/~jakub_c/zakopane/750mm.jpg

po lewej stronie mega baboch

zeby nie bylo ze sie czepiam na szerokim tez widac:

http://www.icpnet.pl/~jakub_c/zakopane/zak1.jpg

sniegu do Nikona napadalo?

1. nie twierdzę, że Nikon czy jakakolwiek inna firma lepiej uszczelnia matryce, ale Olek słyszalem ma ultradźwiękowy system czyszczenia matrycy i podobno nie jest to tylko gadźet
2. tragicznie winietuje to tele
3. jeden paproch to nie setki...jeden to ja miałem od nowości...

Spontan
21-11-2004, 00:53
Spontan napisał:
To kup 1v na pewno przetrzyma


zastanawiałem się nad tym, a co w momencie zmiany szkieł? matrycę będzie wtedy jak w każdym innym dzieliła tylko migawka...

Ale 1v to analog :roll:

Tytus
21-11-2004, 00:57
Spontan napisał:
To kup 1v na pewno przetrzyma


zastanawiałem się nad tym, a co w momencie zmiany szkieł? matrycę będzie wtedy jak w każdym innym dzieliła tylko migawka...

Ale 1v to analog :roll:

pal go już sześć czy pisał o analogu czy cyfrze, chodzi o jedynkę, tylko one są uszczelniane porządnie...

Spontan
21-11-2004, 01:17
No to sprzedaj tego 300D i kup sobie 1v. Będziesz miał uszczelnienia :mrgreen:

Tytus
21-11-2004, 01:23
No to sprzedaj tego 300D i kup sobie 1v. Będziesz miał uszczelnienia :mrgreen:

Ok :mrgreen:

Czacha
21-11-2004, 02:50
mam ponad 17tys w rok... i w zyciu czegos takiego nie mialem co Tytuus
zaczynam myslec ze to jakas zmowa... wszysycy staraj sie zniechecic Tytusa do canonow.. nawet kurz... ;-)

Tytus
21-11-2004, 11:12
mam ponad 17tys w rok... i w zyciu czegos takiego nie mialem co Tytuus
zaczynam myslec ze to jakas zmowa... wszysycy staraj sie zniechecic Tytusa do canonow.. nawet kurz... ;-)

a gdzie tym zdjęcia robisz i kiedy obiektywy zmieniasz?

na pocieszenie, raczej każdy aparat sufiłby się chyba podobnie w moich rękach, nie tylko Canon...

Czacha
21-11-2004, 11:20
wystarczy wejsc pod link z mojej stopki zeby zobaczyc ze nie sa to foty robione w studiu ;-) deszcz, kurz.. to normalka. obiektyw zmieniam zawsze gdy czuje potrzebe... czasem raz na tydzien.. czasem kilkadziesiat razy w ciagu dnia ;-) zapewniam iz sprzet robi to do czego zostal stworzony - do robienia zdjec... a nie lezenia na polce ;-)

Tytus
21-11-2004, 11:42
wystarczy wejsc pod link z mojej stopki zeby zobaczyc ze nie sa to foty robione w studiu ;-) deszcz, kurz.. to normalka. obiektyw zmieniam zawsze gdy czuje potrzebe... czasem raz na tydzien.. czasem kilkadziesiat razy w ciagu dnia ;-) zapewniam iz sprzet robi to do czego zostal stworzony - do robienia zdjec... a nie lezenia na polce ;-)

to być może i na tym polu 300D od 10D sporo dzieli ... i tyle

Czacha
21-11-2004, 21:12
byc moze... trzeba by oba testowac w tych samych warunkach aby powiedziec cos wiecej

vinyl_pl
21-11-2004, 22:25
Tutus
Bez wzgledu na te paprochy i grzybki które nielegalnie chodujesz w camerze wiedz, że Twój Amsterdam mnie wzruszył. Stary dobry Amsterdam. Zero paplania o pierdułach kabelkach i eLkach. Czyściutko . Pozdrawiam.

kfaz
22-11-2004, 09:06
traktujecie te swoje aparaty jak Maryśka cnotę to nie dziwne, że wyglądają, jakby spod igły wyszły

jeżeli przy naprawde normalnym użytkowaniu matryca tak się syfi to ja dziekuję bardzo,

Ja juz o tym pisalem ale wyszlo, ze o sprzet nie dbam i ten typ tak ma jak sie go na pyl wystawia




latem lecę na Borneo i tam dopiero w kość dostanie, wilgoć, wysokość, pył, piach i słona woda, jak przeżyje, to zostanie, jak nie to nawet nie będę go wiózł z powrotem...w Singapurze kupię sobie coś innego, tanio tam podobno jest
Znajomy to ostatnio przerabial i jest jakies 20% taniej niz na allegro :-)