Zobacz pełną wersję : Padnięty akumulator
Orginał po 1,5 roku użytkowania wystarcza na około 50 zdjęć po czym wyłącza się aparat. Czy te "kreseczki" na lcd faktycznie pokazują stopień zużycia? Jakoś sobie nie przypominam żeby ich ubywało w trakcie pracy a teraz pokazuje max po czym się wyłącza.
Na jak długo starczył wam orginał?
mattnick
17-08-2006, 10:48
może masz brudne styki...mi się tak raz wyłączył przy pełnym aku. Pomogła reinstalacja aku
kreseczki sa troche mylace, podobnie jak "pikanie" ladowarki. wyrobiony akku (u mnie po 1,5 pracy, przy cyklicznym uzyciu 3 zamiennikow) potrafi zaczac sie ladowac od dwoch pikniec, a skonczyc po 30~40 minutach. trudno mi powiedziec na ile krocej trzyma (moze 100 zamiast 200 zdjec), ale na pewno skutkuje wiekszym ryzykiem "zawisniecia" aparatu na zapisie pliku ("? corrupted file"), a tym samym utraty klatki.
z autopsji moge doradzic tylko wywalenie podejrzanego akku. zamiennik kosztuje 25zl, a to sa zadne pieniadze.
Tak z ciekawości, jakie jest napięcie na dobrym naładowanym orginalnym acu?
Może ktoś zmierzyć?
Tak z ciekawości, jakie jest napięcie na dobrym naładowanym orginalnym acu?
Może ktoś zmierzyć?
U mnie 8,3 V na w pelni naladowanym oryginalnym akumulatorze oraz 7,76 V na zamienniku pracujacym juz troche w aparacie (ale nadal sa wszystkie kreski na LCD). Akumulatory do 300D
U mnie 8,3 V na w pelni naladowanym oryginalnym akumulatorze oraz 7,76 V na zamienniku pracujacym juz troche w aparacie (ale nadal sa wszystkie kreski na LCD). Akumulatory do 300D
A do 350d?
Orginał po 1,5 roku użytkowania wystarcza na około 50 zdjęć po czym wyłącza się aparat.
(ciach...)
Na jak długo starczył wam orginał?
Generalnie polityka Canona (i raczej nie tylko Canona) jest taka, że aparaty fabrycznie są wyposażane w akumulatory o niezbyt wysokich parametrach. Zużycie w znacznej części (60-80%) takiego akumulatorka po 1,5 - 2 latach przeciętnego użytkowania jest rzeczą normalną. Sporo także zależy od konkretnego egzemplarza, sposobu uzytkowania, tego czy i jak był na początku formowany, itp...
M@riusz
A do 350d?
Nie mam narazie dostepu do 350D
MacGyver
17-08-2006, 12:55
Ja używam głównie zaminnika (BP-511 w 300D), który od początku był lepszy od oryginału (który służy mi jako rezerwowy). Wskaźnik na wyświetlaczu wskazuje właściwie tylko 3 stany: pełen, bliski rozładowania i rozładowany. Mruganie diodek w ładowarce też jest mylące. Pełne naładowanie akumulatora uzyskuje jak ładuje go jeszcze 3 - 4 godziny od ciągłego zapalenia się diody. Dobrze naładowany 1,5 roczny oryginał, w korzystnych warunkach (temperatura dodatnia, suche powietrzrze) starcza na jakieś 80 - 100 RAW-ów.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.