PDA

Zobacz pełną wersję : Zwiedzanie USA



snowboarder
02-08-2006, 06:41
W Stanach bede od 6 sierpnia, robie mala podroz od Chicago, Niagare, potem Nevada, Arizona, Kalifornia, Meksyk, Floryda, Waszyngton a na koniec wlasnie NYC :) Tam bede od 28 do 30 sierpnia :)


Sorry, ale ty chcesz te wszystkie miejsca w trzy tygodnie odwiedzic???
No to chyba przesadzasz... Chyba, ze probujesz sie do ksiegi
na G. wpisac :-)

A na kiedy planujesz Californie i co, ze tak z ciekawosci spytam?

Atamanka
02-08-2006, 11:14
Sorry, ale ty chcesz te wszystkie miejsca w trzy tygodnie odwiedzic???
No to chyba przesadzasz... Chyba, ze probujesz sie do ksiegi
na G. wpisac :-)

A na kiedy planujesz Californie i co, ze tak z ciekawosci spytam?

Tak, korzystajac ze zdobyczy cywilizacji, jakimi sa samoloty i samochody, mam zamiar zrealizowac plan.

W Kaliforni bede od 16 sierpnia, do 23.

snowboarder
02-08-2006, 17:36
Sluchaj, zrobisz jak zechcesz, zreszta widac, ze jestes bardzo
pewna swoich planow.
Na przyszlosc warto sie czasem poradzic...
Twoj plan jest "dziwny" nie tylko ze wzgledu na ramy czasowe
(korzystajac ze zdobyczy cywilizacji mozesz odwiedzic 20 lotnisk
w trzy tygodnie... tylko po co?), ale tez na wybor niektorych miejsc.
Masz w planie Meksyk (dlaczego nie dodac bliska i przepiekna
Kostaryke albo i Belize ;-) ) - domyslam sie, ze jest to okropna Tijuana,
a "zwiedzajac" Nevade i Arizone odpuszczasz Utah, gdzie leza
najpiekniejsze parki na swiecie...
good luck

muflon
02-08-2006, 17:40
korzystajac ze zdobyczy cywilizacji mozesz odwiedzic 20 lotnisk
w trzy tygodnie...
Hej, to jest myśl :mrgreen:

Tomasz Golinski
02-08-2006, 17:48
Hej, to jest myśl :mrgreen:
ROTFL!

muflon
02-08-2006, 19:02
ROTFL!
Na 40-te urodziny zrobię sobie taki prezent (inna sprawa że o zakupie 1D też tak mówiłem) :) I najpiękniejsze i największe (jak wszystko w US przecież :lol: :lol: :lol:) parki na świecie pooglądam sobie z lotu ptaka, np. po drodze z Edwards do Tucson... no w sumie nie do końca, poproszę pilota żeby zrobił mały łuczek, w końcu urodziny :mrgreen:


A serio mówiąc: każdemu według gustu. Ja np. Paryż zwiedziłem w trzy dni i zobaczyłem dokładnie wszystko co chciałem, wliczając w to jeden dzień na Bourget. A gdyby doliczyć jeszcze dzień na Luwr, to i żona byłaby w 100% usatysfakcjonowana ;-) Snowboarder, Ty widzę z definicji zakładasz, że każdy w Ameryce musi zwiedzić to i tamto. A mnie się nie wydaje.

snowboarder
02-08-2006, 19:11
E tam, ja nic nie zakladam. Ale to jest dosc typowe, kupa
moich znajomych z Europy dokladnie tak podchodzi do
zwiedzania USA, w 10 dni milion mil. Choc OP chyba jednak
przebila wszystkich...
Szczegolnie tez wszyscy chca do Meksyku, "bo juz tu sa",
maja w wyobrazni palmy jak na Bora Bora, a Tijuana to jeden
wielki smietnik :mrgreen:

djtermoz
02-08-2006, 19:50
Tez mi sie wydaje ze czasem warto jednak zwolnic. Jakis czas temu sie zastanawialem nad krotkimi wakacjami w Arizonie. Pomyslalem ze weekend + 2-3 dni wystarczy. Potem dopiero spojrzalem na mape a tam na skrzyzowaniu Utah, Arizony i Nevady mamy: Grand Canyon, Zion, Bryce Canyon, Antelope Canyon, Monument Valley, ...
No i stanelo na tym ze nigdzie nie pojechalem bo musialbym na to znalezc minimum 10 dni a tyle czasu nie mam. Arizona musi poczekac.

Atamanka chyba rzeczywiscie przesadzila. Mam nadzieje ze cos z tej wyprawy zapamieta. Bo na razie to wyglada to jak "jesli dzis jest piatek to jestesmy w Belgii".

A zeby nie bylo tak zupelnie OT to ciagle jeszcze nie wiem czy bede w NYC ale chcialbym sie spotkac. Moze mi snowboarder podpowiesz co warto zobaczyc w tej Arizonie.

mrSaint
02-08-2006, 20:00
a "zwiedzajac" Nevade i Arizone odpuszczasz Utah, gdzie leza
najpiekniejsze parki na swiecie...


Wybieram sie do Utah na jesien, moglbys cos wiecej napisac o tych parkach w Utah, mam na mysli miejsca warte polecenia, z gory dzieki

snowboarder
03-08-2006, 03:36
Zdecydowanie najbardziej odlotowym miejscem, jakie widzialem
w Utah/Arizonie jest the Wave:

http://www.wildlifeland.com/Canon20d/Wave/

Zrobilbym wszystko, by tam pojsc. Wymaga to rezerwacji
pozwolenia, mozna to zrobic online na kilka miesiecy wczesniej,
badz probowac dostac jeden z permitow dzien wczesniej.
Wszystko mozna znalezc w sieci, szukac "Wave, Coyote Buttes".
Okolice the Wave to wiele tzw. Slot Canyonow, najbardziej znany to:

http://www.wildlifeland.com/Canon20d/Antelope/

A poza tym moim ulubionym parkiem jest zdecydowanie Arches.
I cala reszta, Bryce, Zion (choc moim zdaniem ten jest slabszy
od reszty), Grand Canyon oczywiscie, glownie z polnocnej strony,
drogi miedzy tymi parkami, jak np. odlotowa droga 12 miedzy
Bryce i Zion. Dlugo mozna pisac :-)

Proponuje lekture czego sie da, a przed wycieczka z checia
skomentuje wybrany plan. Jest to moim zdaniem jeden z najbardziej
oryginalnych i pieknych terenow na ziemi i jezdze tam czesto,
czasem nawet na kilka dni.

Jest jeszcze jeden szkopul - pogoda. Szczerze, nie wyobrazam
sobie wycieczki w te tereny latem, jest to czyste szalenstwo.
Najlepiej w Kwietniu/Maju lub jesienia.

Atamanka
03-08-2006, 14:06
Sluchaj, zrobisz jak zechcesz, zreszta widac, ze jestes bardzo
pewna swoich planow.
Na przyszlosc warto sie czasem poradzic...
Twoj plan jest "dziwny" nie tylko ze wzgledu na ramy czasowe
(korzystajac ze zdobyczy cywilizacji mozesz odwiedzic 20 lotnisk
w trzy tygodnie... tylko po co?), ale tez na wybor niektorych miejsc.
Masz w planie Meksyk (dlaczego nie dodac bliska i przepiekna
Kostaryke albo i Belize ;-) ) - domyslam sie, ze jest to okropna Tijuana,
a "zwiedzajac" Nevade i Arizone odpuszczasz Utah, gdzie leza
najpiekniejsze parki na swiecie...
good luck

No dobrych rad nigdy malo, ale chyba nie sadzisz,z e wybierajac sie w taka podroz nie przygotowalam sie? :)
Mamy takze w planach parki narodowe w Utah- Zion, Bryce, Arches...
Nie mysle o innych panstwach osciennych oprocz Meksyku, bo glownym celem podrozy sa Stany a nie Kostaryka czy Belize. Tam moge pojechac w innym czasie.
Zapewniam Cie,z e moj plan konsultowalam z ludzmi, ktorzy tam byli, lub mieszkaja na stale, mam dopracowany dzienny rozklad, mx przejazdy, itp. Zostawialam sobie oczywiscie margines na "gdzie oczy poniosa".

Za zyczenia powodzenia dziekuje :)

iczek
04-08-2006, 10:38
Trzy tygodnie na to wszystko :) Chmm!? Ja na kluby w Sopocie przeznaczam tydzien, a mieszkam to od 30 lat :) ;) Powodzenia :)

bundy
04-08-2006, 10:44
Na 40-te urodziny zrobię sobie taki prezent

hehe...to już mało czasu Ci zostało ;-) Jak w pysk nie strzelił, to czterdziechę masz za pasem :-) (tak jak ja :-) ).
Ja na czterdziestkę chcę zrobić licencję pilota turystycznego (może się rodzina zrzuci). Choć pewnie będzie tak jak z Twoim 1D - prezent zrobię sobie sam i nieco wcześniej :-)

snowboarder
04-08-2006, 10:57
To jest w sumie ciekawy temat: co zrobisz na 40-te urodziny?
Pomysl muflona (no mozego go leciutko naprowadzilem ;-) )
jest super oryginalny i na razie jest zdecydowanie numerem jeden.
Ja jeszcze nie wiem, moze polece gdzies w super miejsce
do Australii np. a potem szybciutko w samolot i urodziny od nowa
na Bora Bora :-)

bundy
04-08-2006, 11:00
T
Ja jeszcze nie wiem, moze polece gdzies w super miejsce
do Australii np. a potem szybciutko w samolot i urodziny od nowa
na Bora Bora :-)

Muszę cię zmartwić :-), bo ten pomysł już miała wcześniej...Paris Hilton :-)

Zielony
05-08-2006, 16:23
Muszę cię zmartwić :-), bo ten pomysł już miała wcześniej...Paris Hilton :-)

Niektórzy spędzają w ten sposób Sylwestra. Oczywiście przy odpowiednim stanie konta da się to załatwić...

Nemeo
28-08-2006, 12:01
Niektórzy spędzają w ten sposób Sylwestra. Oczywiście przy odpowiednim stanie konta da się to załatwić...

Czytałem gdzieś że Travolta swoim odrzutowcem w sylwestra latał po świecie, i godzinę 12.00 odliczał chyba cztery razy.:lol:

agusia102
19-09-2006, 05:01
czesc!
Mam do ciebie pytanie. Wybieram sie wlasnie na wycieczke po Californi. Jesli bylabys tak mila i mogla po krotce wskazac co warto zobaczyc i z kad zaczac.
Ja zamierzam od San Francisco ....w dol do Las Vegas.... jak myslisz czy to jest dobry pomysl.

gietrzy
28-12-2009, 10:20
http://www.tsa.gov/press/happenings/northwest_statement.shtm

http://www.nytimes.com/2009/12/27/us/27security.html?_r=4&ref=gaberivera&pagewanted=all

Krzychu
28-12-2009, 12:37
http://www.tsa.gov/press/happenings/northwest_statement.shtm

http://www.nytimes.com/2009/12/27/us/27security.html?_r=4&ref=gaberivera&pagewanted=all

Niestety lecę - jak tak dalej pójdzie to nie będzie nawet po co na zakupy latać bo nie będzie można wozić żadnej elektroniki...

Art Mag
29-12-2009, 02:31
Sporo ciekawych informacji www.nps.gov (http://www.nps.gov/index.htm)

Fatman_1
03-01-2010, 20:49
Ja na zwiedzanie USA poświęciłem 5 wakacji, po miesiącu każde. Odwiedziłem wszystkie parki oraz inne miejsca, które uznałe za tego warte.
Oczywiście Bryce, Arches, Zion itp. są tego warte ale polecam zdecydowanie (dla fotografujących) takie miejscówki do odwiedzenia:
- Glacier National Park
- Park gór kaskadowych
- Olympic NP
- Badlands
- Jezioro w wulkanie (niedaleko Mt.Rainer)
- Devils canyon

Przede mną jeszcze Alaska i Hawaje ;-)

_igi
09-01-2010, 00:32
Ja bym dał się pociąć teraz w zamian za kilka tygodni spędzonych w dolinie śmierci, meksyku czy w yosemite. Piękne miejsca, polecam każdemu ;)

chrislab
07-03-2010, 10:17
USA w trzy tygodnie? koń by się uśmiał... :) W 3 tygodnie to ja nawet Bieszczadów nie jestem w stanie poznać.
W stanach byłem kilkanaście razy, za każdym po 1,2,3 tygodnie lub więcej - w zależności od mozliwości urlopowo-finansowych. I będę tam jeździł forever, bo tam zawsze znajduję coś nowego, odlotowego, jedynego w swoim rodzaju. Teraz jak planuje wyjazd do USA, to skupiam się na jednym konkretnym miejscu. Zdecydowanie omijam miasta, bo szkoda na nie czasu (ciekawsze są w Europie), staram się spać na odludziach, pod namiotem, w oryginalnych miejscach, aby mieć większe szanse zobaczyć coś ciekawego, wschód słońca, czy inne ewenementy kolorystyczne.
Oczywiście jak ktoś chce zrobić całe stany w 3 tyg. to proszę bardzo, ale moim skromnym zdaniem szkoda czasu i pieniędzy, bo nic się nie zobaczy, a spędzanie czasu w samochodzie, przyjamniej dla mnie, do przyjemności nie należy...
Teraz przymierzam się do zorganizowania wypadu na Southwest dla zanjomych - 2-3 tyg. Utah+Arizona. Jakby ktoś był zainteresowany to zapraszam na priv. Plan jesień 2010 lub wiosna 2011, więc chwilka czasu jest...
Aha, na potwierdzenie jak piękny jest Southwest zapraszam do galerii - m.in. foty z ostatniego wypadu na Southwest :)

micles
07-03-2010, 21:45
Wraz z kolegą zastanawiamy się, czy by sobie nie polecieć w wakacje. Czym lecieć?(im taniej tym lepiej :D) Co trzeba załatwić, żeby polecieć?

Krzychu
07-03-2010, 22:03
Wraz z kolegą zastanawiamy się, czy by sobie nie polecieć w wakacje. Czym lecieć?(im taniej tym lepiej :D) Co trzeba załatwić, żeby polecieć?

Google nieczynny ? Wizę , bilety obczaj np. expedia.com (tylko wpierw zdecyduj się gdzie chcesz lecieć...)

micles
07-03-2010, 22:14
Czynny, ale stron typu "tanie loty" jest miliard i każda z nich nie ma wszystkich przewoźników i połączeń itp. Pytam, bo może ktoś wyczaił, że na przykład z Wawy do San Diego jest cholernie tani bilet i się opłaca.

Krzychu
07-03-2010, 22:17
Czynny, ale stron typu "tanie loty" jest miliard i każda z nich nie ma wszystkich przewoźników i połączeń itp. Pytam, bo może ktoś wyczaił, że na przykład z Wawy do San Diego jest cholernie tani bilet i się opłaca.

Expedia, Travelocity, Orbitz - wszyscy mają mniej więcej to samo - liczba przewoźników latających z Europy do US jest skończona, jedyne na co możesz liczyć poza cenami z podanych wyszukiwarek to promocje - ale jak za długo będziesz liczył to zamiast do US pojedziesz do Łodzi lub w inne równie ciekawe miejsce ;-)

chrislab
07-03-2010, 22:26
Moja praktyka z ostatnich paru lat mówi, że w większości przypadków AirFrance/KLM będzie najtańszy. Oczywiście zależy od destination i z jak dużym wyprzedzeniem kupuje się bilet, ale można trafić naprawdę dobre ceny. Przykład z ostatnich kilku wyjazdów, to np. Miami 1700 PLN, LA 2200 PLN, Phoenix 2700 PLN. Z tych linii jeżeli jest możliwość lepiej wybrać KLM, niż AF, ale dużej różnicy też nie ma. Nie warto raczej patrzeć na LOT, gdyż są najdrożsi ze wszystkich - chyba, że ktoś leci to NYC lub Chicago, to wtedy ma sens, bo bez przesiadek z Wawy i innych miast.
Podobno od 4 czerwca rusza z Gdańska lot przez Reykiavik do NYC za 1300 PLN!!!

No a poza tym to starczy, bo zaraz mnie zbanują i powiedzą, że nie na temat fotografii gadam :)

micles
07-03-2010, 22:38
Na taką wypowiedź czekałem. Dzięki i EOT z mojej strony.

Krzychu
07-03-2010, 22:56
Na taką wypowiedź czekałem. Dzięki i EOT z mojej strony.

Sam najczęściej latam AF/DL ale mimo wszystko zamiast dziękować i EOTować to bym poszukał - wszystko zależy gdzie się leci... Zdarza się że tańszy niż AF/KL/DL jest Star Alliance (LH/US Airways albo jakiś United), zdarza się że tańsze jest BA (np. często do Vegas a więc w bardzo ciekawe krajobrazowo okolice), w niektóre miejsca nie do pobicia jest Aer Lingus...