Zobacz pełną wersję : 350D matryca mapuje się sama? Hot/stuck pixel
ErnestPierwszy
27-07-2006, 16:00
Właśnie przeczytalem coś kompletnie odjechanego na dpreview.com.
Otóż gość opisał jak pozbył się hot pikseli w swojej 350-tce nie wysyłając body do serwisu.
1. Wyjąć i naładować baterię.
2. Wyjąć baterię backupową.
Po 3 dniach... (może wystrczy 1 minuta, przecież zasilania nie ma)
1. Wsadzić obie baterie.
2. Ustawić body na czyszczenie sensora
3. NIE ZDEJMOWAĆ obiektywu (i dekielka)
4. Trzymać aparat do dołu (może jakieś syfki odpadną przy okazji)
5. "czyścić wirtualnie" czyli odczekać minimum 30 sek.
6. Przywrócić aparat do stanu normalnej pracy
Ponoć zostawiając obiektyw na body, matryca się "leczy" sama. Kilku gości przeprowadziło doświadczenie na swoich 350-tkach i zadziałało.
Hym...
PS
Tu jest oryginał:) (http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1031&message=18151631)
djtermoz
27-07-2006, 16:10
W jaki sposob wlaczenie "Sensor clean" ma usuwac hot piksele? Przeciez w czasie czyszczenia matryca nie jest pod pradem?
ErnestPierwszy
27-07-2006, 16:12
Może właśnie o to chodzi? Przecież napisałem, że pomysł jest "odjechany"
:)
djtermoz
27-07-2006, 16:20
Może właśnie o to chodzi?
Ale to rownie dobrze nic nie musisz wlaczac. Wystarczy wylaczyc aparat na dluzszy czas i hot piksele powinny same zniknac, nie?
W jaki sposob wlaczenie "Sensor clean" ma usuwac hot piksele? Przeciez w czasie czyszczenia matryca nie jest pod pradem?
Może w czasie czyszczenia z zapiętym obiektywem jest pod prądem? Zwykle do czyszczenia szkło się zdejmuje raczej...
ErnestPierwszy
27-07-2006, 16:34
No nie... Zostawiasz zapięty obiektyw a aparat jest pod prądem, bo trzyma podniesione lustro (pamiętaj, że jesteś w trybie "sensor cleaning"). Może zamykasz tym samym jakiś obwód?
stdanielo
27-07-2006, 17:19
Może to po prostu jakiś myk serwisowy, kiedyś spróbuję, na razie mi się nie chce.
Mmmm moze sposob dziwny ale dziala :) Mam takiego zjechanego 10d, taki chlopiec do bicia. Od pewnego czasu cierpiał na kilka upierdliwych stuck/hot pixeli, czerwonych i zielonych -- oczywiscie nie gdzies na bokach matrycy tylko na srodku :| Po zastosowaniu kuracji z ok 60 sztuk zostaly 3 :D Ale wszystkie sa obok siebie :(
Diego a jak długo trzymałeś aparat bez baterii ?? Tak jak pisał Ernest czyli 3 dni czy krócej. Poza tym o co chodzi z tą baterią backupową, mowa o tej co podtrzymuje ustawienia w puszce ??
Trzymalem go ok 14 godzin, rano wywalilem baterie, wieczorem "czyscilem matryce" -- mialo byc 10 min a wyszlo sporo wiecej, pizza przyszla ;) :D
Bateria podtrzymujaca (pastylka) jest pod osobna klapka: http://www.dpreview.com/reviews/canoneos10d/Images/topbottom.jpg <-- w calej okazalosci.
BTW, wie ktos czy 5D ma taka baterie ? Wlasnie uswiadomilem sobie, ze pod spodem brak odbowiedniego miejsca :|
mattnick
27-07-2006, 21:49
tak jak 350d razem z główną ??
na 20d zdaje sie nie dzialac, ale zostawilem aparat tylko na 5 min bez obu baterii. Co ciekawe zapomnial date ale zachowal ustawienia, wlacznie z parametrami ekspozycji na ktorych robilem przed wylaczeniem i wyjeciem bateryjek.
Moim zdaniem to tzw "urban legend" ale fakt że po spróbowaniu, noise na ISO1600/30s. zupelnie inaczej sie uklada. Przedtem byl z przewaga nienbieskiego a teraz czerwonego :-)
:) hehe moze WB sie przestawil, wyjalem baterie na noc, a moze sie jednak odhotuje ;)
Pozdr.
Nie wiem, kurde, nie sadzę bo nie zmieniałem WB. Ale sam noise inaczej wygląda. W każdej legendzie jest zairno prawdy ;-) Jeśli nie skasowałem próbek to jak wróce do domu może załączę fragmenta.
Albo pocykam przez weekend w upale, zrobie zdjęcie na 30s./ISO1600 z deklem, a potem przetestuję plotkę w niedzielę wieczorem po wyjęciu aparatu z lodówki :)
Dlaczego niektórzy sa tacy sceptyczni...?? w KM D5d działa trik z miesiącami więc moze w canonie też można....
@gonzo
miesiąc w przód, miesiąc w tył i zmapowane......;)
@gonzo
miesiąc w przód, miesiąc w tył i zmapowane......;)
Nie rozumiem... (albo nie załapałem dowcipu :) )
BTW, wie ktos czy 5D ma taka baterie ? Wlasnie uswiadomilem sobie, ze pod spodem brak odbowiedniego miejsca :|
Tak, jest pod złączem USB. Trzeba wykręcić śrubkę. s. 41 oryginalnej instrukcji.
na 20d zdaje sie nie dzialac, ale zostawilem aparat tylko na 5 min bez obu baterii. Co ciekawe zapomnial date ale zachowal ustawienia, wlacznie z parametrami ekspozycji na ktorych robilem przed wylaczeniem i wyjeciem bateryjek.
Datę zapomniał, bo przestał działać zegar, który wamaga wyższego napięcia. Żeby skasować ustawienia trzeba wyjąć na dłużej bo energia zostaje w pojemnościach układu i do podtrzymania pamięci starcza jej, jak widać, na długo.
Tak, jest pod złączem USB. Trzeba wykręcić śrubkę. s. 41 oryginalnej instrukcji.
Dzieki :mrgreen: jak widac, nie zagladanie do instrukcji szkodzi :)
Może gdy siądzie już napięcie we wszystkich obwodach matryca sie odelektryzuje. Może na tym polega cudowny sposób. a serwis bierze za to pewnie z 1,5kzł :shock: NIE DAJMY SIĘ DOIĆ!!! :twisted: :-P
Datę zapomniał, bo przestał działać zegar, który wamaga wyższego napięcia. Żeby skasować ustawienia trzeba wyjąć na dłużej bo energia zostaje w pojemnościach układu i do podtrzymania pamięci starcza jej, jak widać, na długo.
Opowiadasz bajki.
http://pl.wikipedia.org/wiki/RAM
http://pl.wikipedia.org/wiki/EEPROM
http://pl.wikipedia.org/wiki/Flash_EEPROM
Opowiadasz bajki.
http://pl.wikipedia.org/wiki/RAM
http://pl.wikipedia.org/wiki/EEPROM
http://pl.wikipedia.org/wiki/Flash_EEPROM
A może by jakiś dłuższy wywód oprócz zacytowania paru ogólnie znanych haseł z Wikipedii 8-)
Napisz też coś @konradl może On też bajki opowiada...
A może by jakiś dłuższy wywód oprócz zacytowania paru ogólnie znanych haseł z Wikipedii 8-)
Na dluzszy nie mam ochoty. Krotki: rozne dane sa przechowywane w roznych typach pamieci, niektore ulatniaja sie po odpieciu zasilania, inne nie.
Przyklad: Ustawienia -> EEPROM, Data -> RAM/RTC.
"Pojemnosci ukladu" nie istnieja. Kondensatory na PCB maja za zadanie polepszenie EMC/EMI a nie puforowanie jakichkolwiek informacji.
Co do reszty calego watku: Watpie zeby dane do mapowania byly przechowywane w RAM'ie i algorytm mapujacy uruchamial sie przy zalaczaniu po kasacji jego zawartosci. Bardziej prawdopodobne uzycie do tego celu FLASHa/EEPROMa. Uruchomienie mapowania "z klawisza" tez nie ma sensu - mapowanie jest przeprowadzane w serwisie, a oni maja mozliwosc podlaczenia aplikacji sterujacej.
w 400D nie trzeba wyjmować baterii
tylko czyszczenie i znikają dead pixels :D
@WBG
zanim zaczniesz pisać bajki to poczytaj troche forum.....
Oto fakty
1. miałem 400D z 1 dead i 3 hot pixels
2. po wyciągnięciu baterii (1 minuta)
3. uruchomienie Sensor Cleaning:Manual na ok. 1 minutę z zasłoniętym obiektywem
4. po wyłączeniu aparatu na zdjęciach nie ma ani jednego dead pixels
5. wyłączyłem Long. exp. noise reduction
6. testowe zdjęcia -> 3 hot pixels
7. uruchomienie Sensor Cleaning:Manual na ok. 1 minutę z zasłoniętym obiektywem
8. po wyłączeniu aparatu na zdjęciach są dwa z trzech hot pixels
@WBG
źle cię zrozumiałem....myślałem że masz na myśli czyszczenie sensora dostępne w 400D (ultradźwiękowe)
U mnie ,niestety nie pomoglo,dalej mam jeden "bialy" pixel.
Kurczaczki !!!
Skąd wy te hot i dead pixele bierzecie ?!?
Jak je załadować do mojej 350-tki. Żaden nie chce wyskoczyć i się pokazać. Może macie jakiś specjalny program do ładowania ???
Janusz Body
20-10-2006, 18:25
Kurczaczki !!!
Skąd wy te hot i dead pixele bierzecie ?!...
Ze zdjęcia dekielka :)
Zrób zdjęcie z deklem na obiektywie - czas 30 sek. sam zobaczysz 8)
Ze zdjęcia dekielka :)
Zrób zdjęcie z deklem na obiektywie - czas 30 sek. sam zobaczysz 8)
Ciemność widzę. I co to znaczy?
Ze zdjęcia dekielka :)
Zrób zdjęcie z deklem na obiektywie - czas 30 sek. sam zobaczysz 8)
Zrobiłem zdjęcia dekielka ze wszystkich stron i nic nie znalazłem. Z lampą też nic nie wychodzi.
A wiesz ile to czasu, te 8 Mega obejrzeć.
Może twój dekielek jest dziurawy i te malutkie dziurki fotografujesz.
senturion
21-10-2006, 19:24
Zrobiłem zdjęcia dekielka ze wszystkich stron i nic nie znalazłem. A wiesz ile to czasu, te 8 Mega obejrzeć.
robiłes zdjęcia dekeilka czy z dekielkiem na obiektywie :) :?: a to jest różnica, a pozatym do dead/hot pixeli jest specjalny program co je wyłapuje a nie na oko.
ciekawa sprawa z tymi hot pixelami ;) w swoim starym 300d tez mialem ich kilka - ich obecnosc wyszla w powiekszeniu 100% przy focie z iso 400, czas jakis normalny - typu 1/250s - na poczatku sie zmartwilem. bylo pare niebieskich i pare czerwonych - w okolicy centrum kadru. zrobilem test dekielkowy z wysokim iso - wyraznie je widzialem. potem moje zmartwienie zniklo, bo o ich obecnosci zapomnialem (nie widzialem ich ani na monitorze, ani na odbitkach). po jakis paru miesiacach wrocilem do tematu - zauwazylem, ze w pelnym powiekszeniu hot pixeli juz nie ma ! - zrobilem ponownie test dekielkowy i rzeczywiscie - zostalo tylko kilka z nich !. nie martwilem sie faktem ich posiadania, ale zdziwilem sie bardzo: matryca sie ,,naprawila'' ? moja rada: nie martwic sie hot pixelami :)
mattnick
22-10-2006, 12:45
a ja mam hot pixel na wyświetlaczu komórki....:(
z ciekawości sprawdziłem: mam jednego hota na środeczku, zrobiłem jak wyżej opisane trzymając bez baterii okołokilku minut - bez zmian, około 1.5 dnia hot zniknął :p ale tak na iso 100 przy 400 już come back Czyli w sumie działa, tylko ile bym musiał trzymać bez baterii żeby zniknął całkiem tak do iso 3200 chyba z miesiąc:lol:
PS: nie ma się co tym przejmować, PS i mapowanie przy otwieraniu rawa wystarcza:-)
Dziadek_W
03-02-2007, 12:21
Haha, to naprawde dziala! Mialem 26 hotow. 18 czerwonych i 8 jasnych, teraz pozostaly tylko 4 szare. Aparat byl bez baterii ok. godziny, czyszczenie minuta i efekt calkiem niezly. Pozniej bede probowac raz jeszcze, moze wszystkie znikna? A swoja droga po odkryciu tych 26 hotow przestalem kochac swoją 350, swiat stal sie inny, straszniejszy. Teraz znowu sie kochamy.. hehe. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy hotow, oczywiscie tych powyzej 20, bo tylko prawdziwi mężczyźni maja ich tyle.. haha.
piszczal
03-02-2007, 12:41
wpadlem na pomysł by sprawdzić aparat w telefonie na ewentualność hot pikseli, tylko jak to zrobić by wydłużyć czas ekspozycji?
Canon 400d przewyższa znacząco 350d pod względem systemu czyszczenia matrycy? Bo tam się chwalą tymi ultradźwiękami. Czy to lipa? 350d ma w ogóle jakiś system czyszczenia matrycy?
Canon 400d przewyższa znacząco 350d pod względem systemu czyszczenia matrycy? Bo tam się chwalą tymi ultradźwiękami.
jedyne czym moze sie pochwalic 400d to system af, a konkretnie srodkowy sensor krzyzowy.. to jest jedyna rzecz jakiej brakuje mi w 350d - inne wodotryski, jak wiekszy ekranik (kosztem drugiego co dla mnie jest wada) czy "system czyszczenia" to IMO zawsze beda tylko wodotryski ;) ..
edit: rozdzielczosc 10mp - tu jeszcze moze jest "+" dla 400d ale 8mp to tez czasem az nadto 8-)
nie rozumiem ludzi którym przeszkadza nadmiar MPX jak komuś za dużo zawsze moze przestawić rozdzielczość na Small i po problemie a odwrotnie juz się nie da :-)
Wiecej MPX to zaleta
nie rozumiem ludzi którym przeszkadza nadmiar MPX
a czy ja napisalem ze mi przeszkadza czy ze to "+" dla 400d :confused:
jak komuś za dużo zawsze moze przestawić rozdzielczość na Small i po problemie a odwrotnie juz się nie da :-)
aparat zawsze robi zdjecie w maks. rozdzielczosci, dopiero potem wg. algorytmu oprogramowania zmniszjsza je do odpowiedniego rozmiaru.. troche jak resize w PS tylko ze to juz ingerencja softowa w zdjecie i co za tym idzie - lekki spadek jakosci.. w PS'ie tez przeciez wyostrzasz zdjecie po zmniejszeniu, prawda??
Wiecej MPX to zaleta
nie zawsze - w 400d akuratnie tak, w kompaktach z 10mp upchnietych na matrycy 1/2,5 cala nie :roll:
400d ma trochę większą matryce niż 350d, ale te 8mpix całkowicie wystarczy jaka dla mnie. Za chwilę będzie 450d albo 500d z 12mpxi lub więcej.
Odwołując się do powyższego przykładu podanego prze Kubak82 pomyśl jak muszą być te piksele naciśnięte tam, co w efekcie może powodować więcej szumów i po co to, po to żeby ludzie myśleli że to lepszy aparat niż ten z 5mpix, a szumy producenci niwelują softem.
z ciekawości przejrzałem swoje zdjęcia - mam 1 hot ruchomego, raz tu raz tam, podejrzewam, że się przemieszcza gdy ładuję baterię i wtedy ją wyjmuję z body
Właśnie przeczytalem coś kompletnie odjechanego na dpreview.com.
Otóż gość opisał jak pozbył się hot pikseli w swojej 350-tce nie wysyłając body do serwisu.
1. Wyjąć i naładować baterię.
2. Wyjąć baterię backupową.
Po 3 dniach... (może wystrczy 1 minuta, przecież zasilania nie ma)
1. Wsadzić obie baterie.
2. Ustawić body na czyszczenie sensora
3. NIE ZDEJMOWAĆ obiektywu (i dekielka)
4. Trzymać aparat do dołu (może jakieś syfki odpadną przy okazji)
5. "czyścić wirtualnie" czyli odczekać minimum 30 sek.
6. Przywrócić aparat do stanu normalnej pracy
Ponoć zostawiając obiektyw na body, matryca się "leczy" sama. Kilku gości przeprowadziło doświadczenie na swoich 350-tkach i zadziałało.
Hym...
PS
Tu jest oryginał:) (http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1031&message=18151631)
A co to jest "Sensor clean" - czyszczenie sensora?
w ogole to najlepiej zlozyc ofiare z jakiegos domowego zwierzatka ku czci Canona a w pierwsza pelnie ksiezyca odtanczyc taniec z aparatem wokol statywu rozstawionego gdzies w srodku lasu :lol: .. znikaja wszystkie hot pixle, dead pixle i kto wie co jeszcze :mrgreen:
panowie, troche powagi :mrgreen:
AdamAGP, "sensor clean" to funkcja dzieki ktorej otwiera sie migawka odslaniajac matryce abys mogl ja np. gruszka wyczyscic..
Arek Piekarz
06-02-2007, 18:36
Czy ta metoda na mapowanie działa też w 20D? Czy jeśli wyjmę wszystkie bateryjki, nie wyzeruje mi się licznik zdjęć? Domyślam, że ustawienia aparatu także zostaną zresetowane.
zrobiłem to i działa. Za niedługo zabiorę się za 30tkę
Arek Piekarz
15-02-2007, 20:00
Nie zadziałało z moją 20-tką. Trzymałem aparat bez baterii przez ok. 24 godziny, po włożeniu ich włączyłem czyszczenie sensora na 30 sekund, po czym zrobiłem testową fotkę i... wciąż widzę stare hoty. No cóż, nie przeszkadzają mi one w 99% zdjęć, więc będę z tym żył ;-)
Co ciekawe, aparat zapamiętał wszystkie swoje ustawienia! Japończycy to skubane stworzenia... ;-)
Zachęcająco to brzmi, muszę zaaplikować tą kurację mojej 10, szczególnie jak przeglądam nocne zdjęcia z weekendu sporo jest zielonych i czerwonych "gwiazd".
Cała akcja wydaje się mocno prawdopodobna bo mi na monitorze lcd też pojawił się i potem znikł sam z siebie hotpixel.
Arek: może potrzymaj dłużej puszkę bez baterii aż całkowicie "ucieknie" napięcie i ustawienia się zresetują, to jest zdaje się cały myk tej operacji.
DigiFoto
25-07-2007, 09:51
No i proszę co potrafi zrobić brak jednego małego programiku do mapowania, który każdy powinien dostać na dzień dobry razem ze sterownikami aparatu. Urban legend to chyba za mało powiedziane - toż to pod egzorcyzmy podchodzi. Mój biały stuck pixel w 10d jak był widoczny tak nadal jest i żadne pierdoły z bateriami tu nie pomogły. Pozostaje http://www.e-csi.pl/ Tak na marginesie mogliby dać na stronie jakiś orientacyjny cennik usług.
Na rec.photo.digital można znaleźć coś takiego:
http://groups.google.pl/group/rec.photo.digital/browse_thread/thread/a70cbbb8ce9369e4/380378a090275822?lnk=st&q=mapping+stuck+pixel+%2Bcanon&rnum=11&hl=pl#380378a090275822
I cytat odpowiedzi Canona: "None of Canon's EOS Digital SLR cameras have the ability to map pixels on their own."
To tyle na kwiecień 2006. Może się coś zmieni
Witam serdecznie,
Moj pierwszy post tutaj zarazem odswiezajacy temat. Body 40D. Mialem paskudnego hot'a, ktory ujawnial sie juz przy ISO 400 i krotkich czasach ekspozycji. Zdjecia przy swietle dziennym i "red devil" ! Zastosowalem kuracje. Obydwie baterie wyjete na 24h. Czyszczenie matrycy z zalozonym szklem - efekt - "red devil" zniknal... Wykonywalem zdjecia tych samych kompozycji z tymi samymi wartosciami ISO, przeslony i czasu. W dekiel tez strzelalem, ale to nie mialo az tak wielkiego znaczenia jak normalne uzytkowanie. Mysle, ze w takich przypadkach kiedy hot naprawde przeszkadza, warto sprobowac tych egzorcyzmow :)
Pozdrawiam,
Rafal
Czy jeśli usunie (zmapuje) się hoty za pomocą włączenia trybu ręcznego czyszczenia matrycy to mogą one pojawić się ponownie np. po wyczerpaniu baterii ? Czy mapowanie wykonane tym sposobem jest trwałe ?
Mechanick
15-06-2008, 08:42
Miałem 7 hotów w 40D. W tym 5 obok siebie w kształcie krzyża. Pozostałe 2 są pojedyncze i praktycznie niewidoczne.
Włączyłem czyszczenie matrycy na niecałą minutę. Zniknęło 5 hotów w kształcie krzyża. Pozostałe mi nie wadzą. Jest super.
Nie wyjmowałem żadnych baterii! Po co?
Postapiłem zgodnie z opisem: http://forums.dpreview.com/forums/read.asp...essage=26821770
Kiedyś na dpreview czytałem próby rozgryzienia fenomenu tych egzorcyzmów. Jeden wariant wydaje się w miarę sensowny. Funkcja sensor clean, oprócz podniesienia lustra i otwarcia migawki, powoduje rozładowanie matrycy w celu zapobieżenia przyciągania przez nią drobin kurzu podczas czyszczenia. I tu pojawiła się koncepcja, mianowicie, że egzorcyzm nie tyle mapuje 'hot pixele' co pomaga pozbyć się 'stuck pixeli' (http://en.wikipedia.org/wiki/Dead_pixel) usuwając z nich nagromadzony ładunek. Ale ile w tym prawdy to nie mam pojęcia :-)
Mam 450D od okolo miesiaca. Nigdy nie sprawdzalem go pod katem hot/dead pixeli zeby sobie nerwow nie psuc. Jednak po dzisiejszej sesji w ISO400 zobaczylem czerwonego gnojka i to juz przy 1/60. Trudno sie mowi, zrobilem test z dekielkiem przy roznych czasach i ISO. Przy ISO100 nie widac ich do 1sek, potem sie ujawniaja, przy ISO400 i 1/60 sa juz dwie grupy, jeden bialy z 4 satelitami symetrycznie rozlozonymi dookola oraz ten drugi czerwony skladajacy sie z ok 10 pixeli obok siebie. No i sie zalamalem, bo mam zamiar robic duzo nocnych fotek w tym nieba na dlugich czasach. Przy iso 400 i 30sek pixeli juz bylo ok 32, w trzech grupach. Dwa czerwone i jeden bialy.
Jaka jest polityka Canona w stosunku do czegos takiego? Kupowalem w MM byla ta opcja oddania do 7 dni, ale jakos mi nie wpadlo wtedy do glowy aby to sprawdzic i niestety... Czy jak teraz oddam na naprawe w ramach gwarancji to czy takie cos zostanie uznane?
Znalazlem gdzies w sieci smieszna procedurke domowej naprawy takich pixeli, i tez tak zrobilem, pominalem te ladowanie baterii itp cuda, i przeszedlem do pozycji w menu > manualnego czyszczenia matrycy z podniesionym lustrem i otwartym obiektywem przez ok 1min.
Po zabiegu pixel zniknal, i przy iso 400 i 30sec ogolna poprawa siegnela ok 60% pixeli ktore zniknely, za to pojawil sie inny bialo-czerwony w nowym miejscu (!), ale widoczny tylko przy bardzo dlugich czasach. Nie wiem jak to wszystko rozumiec. Pixele sie moga przemieszczac?
Na czym w ogole polega mapowanie pixeli? Wylaczane one sa, czy tez przyjmuja wartosci pixeli im stycznych cos jak antiliasing ?
Nie wiem co teraz, zrobic, oddac do serwisu czy olac.
Mechanick
25-06-2008, 18:03
Pytałem mailowo w serwisie. Odpisano że procedura mapowania jest trwała. No i darmowa skoro na gwarancji. Jak przeszkadza to wysyłać do serwisu i tyle.
Mam 450D od okolo miesiaca. Nigdy nie sprawdzalem go pod katem hot/dead pixeli zeby sobie nerwow nie psuc. Jednak po dzisiejszej sesji w ISO400 zobaczylem czerwonego gnojka i to juz przy 1/60. Trudno sie mowi, zrobilem test z dekielkiem przy roznych czasach i ISO. Przy ISO100 nie widac ich do 1sek, potem sie ujawniaja, przy ISO400 i 1/60 sa juz dwie grupy, jeden bialy z 4 satelitami symetrycznie rozlozonymi dookola oraz ten drugi czerwony skladajacy sie z ok 10 pixeli obok siebie. No i sie zalamalem, bo mam zamiar robic duzo nocnych fotek w tym nieba na dlugich czasach. Przy iso 400 i 30sek pixeli juz bylo ok 32, w trzech grupach. Dwa czerwone i jeden bialy.
Jaka jest polityka Canona w stosunku do czegos takiego? Kupowalem w MM byla ta opcja oddania do 7 dni, ale jakos mi nie wpadlo wtedy do glowy aby to sprawdzic i niestety... Czy jak teraz oddam na naprawe w ramach gwarancji to czy takie cos zostanie uznane?
Znalazlem gdzies w sieci smieszna procedurke domowej naprawy takich pixeli, i tez tak zrobilem, pominalem te ladowanie baterii itp cuda, i przeszedlem do pozycji w menu > manualnego czyszczenia matrycy z podniesionym lustrem i otwartym obiektywem przez ok 1min.
Po zabiegu pixel zniknal, i przy iso 400 i 30sec ogolna poprawa siegnela ok 60% pixeli ktore zniknely, za to pojawil sie inny bialo-czerwony w nowym miejscu (!), ale widoczny tylko przy bardzo dlugich czasach. Nie wiem jak to wszystko rozumiec. Pixele sie moga przemieszczac?
Na czym w ogole polega mapowanie pixeli? Wylaczane one sa, czy tez przyjmuja wartosci pixeli im stycznych cos jak antiliasing ?
Nie wiem co teraz, zrobic, oddac do serwisu czy olac.
A włączenie opcji "Redukcja zakłóceń (długi czas)" i "Redukcja zakłóceń (High ISO) nie pomaga ?
Niby śmieszne ale podziałało dla 450D, co prawda miałem tylko jednego hot piksela, ale paskudny bo świecił nawet na ISO 100 i przy każdym czasie.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img166.imageshack.us/img166/4701/img0635hotpixelyd2.jpg)
Po za tym nie wyjmowałem baterii tylko od razu do menu i czyszczenie manualne. Czekałem 2-3 sekundy, teraz klatka czysta. Może to nie jest do końca urban legend ;).
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.