Zobacz pełną wersję : Canon czy Tamron (lenses)?
Co dobrego wybrać?
Zależy mi tylko na jakości zdjęć i f/2.8
Canon EF 16-35mm f/2.8L (wada cena)
a
Tamron AF 17-50mm f/2.8 (wada "tylko" APS-C)
O tych wadach to ja już wiem, więc nie piście o nich. Proszę o konkretne argumenty i dlaczego twój wybór był taki a nie inny.
Co dobrego wybrać?
Zależy mi tylko na jakości zdjęć i f/2.8
Canon EF 16-35mm f/2.8L (wada cena)
a
Tamron AF 17-50mm f/2.8 (wada "tylko" APS-C)
No to może Tamron 17-35/2,8-4
Jest wolny od obu wyżej wymienionych wad :-)
ale przy 35mm robi kiepskie zdjęcie na 2.8 . :D
Jeśli myslisz, że z czasem chcesz się przesiąść na FF to zdecydowanie Canon. Jeśli jakość wykonania ma dla Ciebie znaczenie to też Canon, jesli szybkość to też Canon. Jesli budżet Cię ogranicza to Tamron 17-35/2.8-4.0, jest naprawdę niezły i można stosować połówkowe filtry. Miałem ale wolałem nieco ciemniejsze ale szybsze szkło Canona 17-40.
Jeżeli nie planujesz w najbliższej przyszłości przesiadki na "full frame" to bierz Tamrona, a różnicę w cenie możesz przeznaczyć na inne cele :)
Jeżeli jednak bierzesz pod uwage zmianę body w przyszłości na np 5D, to IMHO warto dopłacić do Canona.
Skąd u was bierze się ta cropofobia?
Jeżeli za jakiś czas komuś uda się wygenerować ok. 8 kafli na fullframe, to sprzedanie szkla do cropa, nawet ze stratą 40% nie powinno być problemem. Zwłaszcza, że zazwyczaj chodzi o pojednycze obiektywy.
A mówiłem wczoraj, że tematy tego typu obciążają forum :)
Skąd u was bierze się ta cropofobia?
Jeżeli za jakiś czas komuś uda się wygenerować ok. 8 kafli na fullframe, to sprzedanie szkla do cropa, nawet ze stratą 40% nie powinno być problemem. Zwłaszcza, że zazwyczaj chodzi o pojednycze obiektywy.
No tak, gorzej jeżeli ktoś zaopatrzy się w wielkszą liczbę szkiełek na APS, wówczas przy zmianie puszki, przesiadka na full frame będzie go kosztowała tylke co np. zmiana systemu z Canona na Nikona:mrgreen:
Poza tym "za jakiś czas" mam nadzieję że DSLR z pełną klatkę będzie kosztował znacznie mniej niż obecne 8k pln:)
No tak, gorzej jeżeli ktoś zaopatrzy się w wielkszą liczbę szkiełek na APS... ,
Wielkiej liczby nie kupisz.
IMHO sensowny może być zakup tylko dwóch rodzajów obiektywów na APS-C, a mianowicie:
1) UWA od 10-12mm (bo nie ma innego sposobu na bardzo szeroki kąt) oraz
2) Standard zoom (aby jako standardu nie używać UWA pochodzącego od FullFrame np. ze wględu na zbędnie duży rozmiar filtrów, niedopasowane osłony p/słoneczne itp.)
Natomiast tele lub macro kupowane specjalnie pod APS-C gw mnie nie ma sensu.
Poza tym "za jakiś czas" mam nadzieję że DSLR z pełną klatkę będzie kosztował znacznie mniej niż obecne 8k pln:)
Spokojnie, będzie. IMHO nie dalej jak za 4 lata.
Gdy w 2000r ukazał się D30 (3 Mpix) też kosztował 3k USD, czyli dokładnie tyle co 5D w 2005r.
Co dobrego wybrać?
Zależy mi tylko na jakości zdjęć i f/2.8
Canon EF 16-35mm f/2.8L (wada cena)
a
Tamron AF 17-50mm f/2.8 (wada "tylko" APS-C)
O tych wadach to ja już wiem, więc nie piście o nich. Proszę o konkretne argumenty i dlaczego twój wybór był taki a nie inny.
Bananas.. nie jarzę tego problemu :???:. Zależy Ci na jakosci zdjęć, a cenę 16/35 podajesz tylko jako wadę, która nie dyskredytuje kompletnie tego wyboru..
Dla mnie odpowiedż jest jasna i jedyna: Bierz 16-35...:!: Między Tamronem a tym szkłem jest przepaść jakosciowa jak Wielki Kanion Rzeki Kolorado.. Wiem, ze Tamron świetnie ostrzy.. ale to nie wszystkie parametry szkła. A poza tym.. czy za kazdym razem ostrzy i jak szybko.. Mam 17/35 tamrona i wiem coś o tym. Od kiedy kupiłem 85mm/1.8 Canona, jeszcze nie założyłem swojego tamronika.. i wcale mnie do niego nie ciągnie :-)
Tamron jest bardzo dobrym wyborem, ale przy ograniczonym budżecie
... Mam 17/35 tamrona i wiem coś o tym. Od kiedy kupiłem 85mm/1.8 Canona, jeszcze nie założyłem swojego tamronika.. i wcale mnie do niego nie ciągnie ...
Czy to możliwe, aby 85mm w pełni zastąpił 17-35mm :?:
Jak mnie sytuacja zmusi.. to jasne że założe 17-35.. ale 85mm daje tyle radochy, że jeszcze go nie ściągnąłem :wink: To jest super szkło.
Przychylam się do opinii poprzedników, 17-35 jest dobry i ostry ale szybkość ostrzenia zostawia wiele do żczenia. Jak się dozna dobrodziejstw USMa to nie chce się mieć innych szkieł. To był powód dla którego sprzedałem Sigmę 105 i Tamrona 17-35. W mojej opinii warto kupować dobre szkła z nastawieniem, że kiedyś FF będzie standardem.
A mówiłem wczoraj, że tematy tego typu obciążają forum :)
Sory Cichy, że płoszymy ci klientów...:oops:
Bananas.. nie jarzę tego problemu :???:. Zależy Ci na jakosci zdjęć, a cenę 16/35 podajesz tylko jako wadę, która nie dyskredytuje kompletnie tego wyboru..
Dla mnie odpowiedż jest jasna i jedyna: Bierz 16-35...:!: Między Tamronem a tym szkłem jest przepaść jakosciowa jak Wielki Kanion Rzeki Kolorado.. Wiem, ze Tamron świetnie ostrzy.. ale to nie wszystkie parametry szkła. A poza tym.. czy za kazdym razem ostrzy i jak szybko.. Mam 17/35 tamrona i wiem coś o tym. Od kiedy kupiłem 85mm/1.8 Canona, jeszcze nie założyłem swojego tamronika.. i wcale mnie do niego nie ciągnie :-)
Tamron jest bardzo dobrym wyborem, ale przy ograniczonym budżecie
Ok. dzięki ale ja nie chcę porównywać 17/35 tylko mowa jest o Canonie EF 16-35mm f/2.8L i Tamronie AF 17-50mm f/2.8
Bananas.. nie jarzę tego problemu :???:. Zależy Ci na jakosci zdjęć, a cenę 16/35 podajesz tylko jako wadę, która nie dyskredytuje kompletnie tego wyboru..
Nie, chodzi mi o to, że nie chcę aby ktoś rozpisywał się o tym co jest wszystkim wiadome. Tylko konkrety i porównania, tych dwóch szkiełek proszę.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.