PDA

Zobacz pełną wersję : 20D - Komputer



artex
28-06-2006, 07:33
Jak zrzucić zdjęcia z 20D na kompa?? Po podpięciu kabelkiem komuter nie widzi aparatu. Wiem że to już gdzieś było ale nie mogę znaleźć tego wątku.

ms714033
28-06-2006, 07:58
Jak zrzucić zdjęcia z 20D na kompa?? Po podpięciu kabelkiem komuter nie widzi aparatu. Wiem że to już gdzieś było ale nie mogę znaleźć tego wątku.

Jaki system?

Jac
28-06-2006, 08:25
JWiem że to już gdzieś było ale nie mogę znaleźć tego wątku.
jak to sie mowi?, RTFM ;-)
albo kup czytnik

Giraff
28-06-2006, 08:32
Jak zrzucić zdjęcia z 20D na kompa?? Po podpięciu kabelkiem komuter nie widzi aparatu. Wiem że to już gdzieś było ale nie mogę znaleźć tego wątku.

przeczytaj dokładnie dołączoną do aparatu instrukcję. tam łopatologicznie wszystko wyjaśniono, krok po kroku.

albo kup czytnik kart CF - koszt jakieś 40-50 zł - i będziesz miał dostęp do zdjęć jak do dodatkowego dysku twardego.

Zakk Wylde
28-06-2006, 08:40
Hmmmm jeśli msz windowasa Xp to nieby powinien sam zaowarzyć aparat jako bank plików i normalnie wysyłać za poleceniem kopiuj/wklej.

Albo jak pisali wcześniej to czytnik kart.

A czasem nie masz programu jak ZoomBrowser EX ?

artex
28-06-2006, 08:53
System to xp, ale narazie muszę się trochę podszkolić. Niepamiętam jakie jest tam oprogramowanie ale zainstalowałem wszystko co było i kicha.

Zakk Wylde
28-06-2006, 09:22
A jaki masz poziom obsługi komputera ? ::D

Vitez
29-06-2006, 01:16
System to xp, ale narazie muszę się trochę podszkolić. Niepamiętam jakie jest tam oprogramowanie ale zainstalowałem wszystko co było i kicha.

Jesli najpierw podpiales aparat do komputera bez proby instalacji czegokolwiek z plyty CD dolaczonej do aparatu to jedynie mozesz przelaczyc aparat w tryb Communication - PTP i w ten sposob zgrywac zdjecia - bezposrednio eksploratorem windows z aparatu.

Za to mozesz zapomniec o skutecznej wspolpracy z softwarem Canona teraz bo takie podlaczenie - PRZED zainstalowaniem wszystkiego z plytki miesza windowsom w sterownikach. No chyba ze chce ci sie formatowac i nastepnym razem zrobic to porzadnie, tak jak instrukcja nakazuje :roll: .

Bananas
29-06-2006, 02:35
Podobna sytuacja mi się zdarzyła, a za przyczynę podejrzewam to, że zainstalowałem kilka programów do obróbki zdjęć i to mogło namieszać w systemie windows xp, ale ta teza nie musi być przyczyną, ponieważ inne wcześniejsze oprogramowania mogły stwożyć konflikt. Polecam nową instalację systemu windows xp, oraz ponowne zainstalowanie oprogramowania, które dostałeś wraz z aparatem i powinno być ok. A jak masz jakiś problem z ponownym zainstalowaniem systemu, to polecam reader card USB.

nosorozec
29-06-2006, 09:07
Polecam nową instalację systemu windows xp ....

nie ma jak to zapytac na forum .....

Zdrowia, N.

piast9
29-06-2006, 09:48
No chyba ze chce ci sie formatowac i nastepnym razem zrobic to porzadnie, tak jak instrukcja nakazuje :roll: .
Nie trzeba formatować.

Wystarczy:
- Przy podłączonym aparacie (czy innym "niewidocznym" sprzęcie USB) w Menedżerze urządzeń odinstalować to urządzenie, gdzieś tam będzie podpięte pod nieznane urządzenia czy gdzieś tam.
- wyszukać w katalogu /WINNT/inf pliki inf zawierające nazwę problematycznego urządzenia i usunąć, lub bezpieczniej - przenieść do innego katalogu, tak na wszelki wypadek.
<EDIT>
- odłączyć urządzenie.
- przestartować windows.
</EDIT>
Po takiej operacji przywraca się dziewictwo systemowi. Należy teraz postępować wg. zaleceń producenta sprzętu.

artex
29-06-2006, 11:47
dzięki panowie, zostawiłem aparat u szwagra i właśnie dał mi znać że wszystko jest oki. Już niedługo będę mógł pooglądać swoje pierwsze foty na monitorze :)

Vitez
29-06-2006, 20:43
Nie trzeba formatować.

Wystarczy


Ano nie trzeba.
Ale jakos z defaultu podejrzewam ze osoby piszace tego typu watki grzebanie w katalogach systemowych potraktowalyby jak dotykanie goracego pieca ;) i sa przyzwyczajone do formatow i reinstalek.

piast9
29-06-2006, 21:26
Ale jakos z defaultu podejrzewam ze osoby piszace tego typu watki grzebanie w katalogach systemowych potraktowalyby jak dotykanie goracego pieca ;)
Chyba niesłusznie. Szwagrowi powiedziałem co i jak i dał radę przywrócic do życia "niewidoczną" drukarkę.

Vitez
30-06-2006, 02:35
Chyba niesłusznie. Szwagrowi powiedziałem co i jak i dał radę przywrócic do życia "niewidoczną" drukarkę.

A szwagier pisal tu kiedys tego typu watek? ;)

Bananas
30-06-2006, 03:15
Nie trzeba formatować.

Wystarczy:
- Przy podłączonym aparacie (czy innym "niewidocznym" sprzęcie USB) w Menedżerze urządzeń odinstalować to urządzenie, gdzieś tam będzie podpięte pod nieznane urządzenia czy gdzieś tam.
- wyszukać w katalogu /WINNT/inf pliki inf zawierające nazwę problematycznego urządzenia i usunąć, lub bezpieczniej - przenieść do innego katalogu, tak na wszelki wypadek.
<EDIT>
- odłączyć urządzenie.
- przestartować windows.
</EDIT>
Po takiej operacji przywraca się dziewictwo systemowi. Należy teraz postępować wg. zaleceń producenta sprzętu.
Próbowałem tych wszystkich sztuczek i nic. Ja, przy większym problemie wolę przeinstalować system, co zajmuje mi max 2 godz. niż bawić się w usuwanie problemu, którego i tak może nie rozwiąże i stracę czas, czas który mógłbym przeznaczyć na obrabianie fotek...

Vitez
30-06-2006, 03:18
Ja, przy większym problemie wolę przeinstalować system, co zajmuje mi max 2 godz.

Jak juz zreinstalujesz, wgrasz wszelkie potrzebne i najnowsze sterowniki, wgrasz caly komplet niezbednego ci oprogramowania, sprawdzisz czy ci nic nie brakuje to... uzyj np Norton Ghost i wtedy "reinstalka" bedzie zajmowala pare minut a nie 2 godz lub wiecej :roll: .

piast9
30-06-2006, 09:27
Próbowałem tych wszystkich sztuczek i nic. Ja, przy większym problemie wolę przeinstalować system, co zajmuje mi max 2 godz.
Obawiam się, że jeśli to nadal nie działa pomimo wykonania tych czynności, to problem leży niekoniecznie po stronie OS i reinstalka może nie pomóc.

Po podłączeniu w ogóle jakieś urządzenie jest widoczne w menedżerze urządzeń? Może masz wyłaczony ten hub USB, do którego podłączasz aparat?

Acha, mi reinstalka systemu i doście z wszystkim do porządku zabiera 3 dni więc dla mnie zawsze łatwiej jest pokombinować. :grin:


A szwagier pisal tu kiedys tego typu watek?
Nie, ale do komputerów ma, jak się domyślam, podobne podejście jak pytajnik.