PDA

Zobacz pełną wersję : Statyw uniwersalny 2024



cohontes
10-07-2024, 17:39
Rozglądam się ostatnio za statywem w cenie do 1000. Najwięcej ile będzie dźwigał to prawdopodobnie jakieś 5d/r6 z 150-600 czy czymś podobnym. W oko wpadło mi manfrotto befree gt xpro. Brać i się nie zastanawiać czy warto przemyśleć coś innego?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

cauchy
10-07-2024, 19:29
odpuść sobie statywy z centralką, lepiej kup statyw z wbudowaną bazą poziomującą
jaką głowicę będziesz używał ze 150-600? od razu mówię, że kulowa głowica z takim obiektywem to średni pomysł

Leon007
10-07-2024, 20:52
Ale to ma być statyw uniwersalny, a nie tylko do dużego teleobiektywu, prawda? Ale zgadzam się z Tobą, że głowica kulowa do 150-600 to kiepskie rozwiązanie. Zaopatrzyłbym się w dosyć wysokie i solidne nogi i dwie głowice: kulowa do wszystkiego i gimbalowa lub podobna (filmowa?) do teleobiektywów.
Tak sobie myślę, bo sam tak mam.

cohontes
10-07-2024, 22:37
Ale to ma być statyw uniwersalny, a nie tylko do dużego teleobiektywu, prawda? Ale zgadzam się z Tobą, że głowica kulowa do 150-600 to kiepskie rozwiązanie. Zaopatrzyłbym się w dosyć wysokie i solidne nogi i dwie głowice: kulowa do wszystkiego i gimbalowa lub podobna (filmowa?) do teleobiektywów.
Tak sobie myślę, bo sam tak mam.

No uniwersalny, taki 150-600 czy inne super tele to może 5-10% użytkowania :)

cauchy
10-07-2024, 22:42
dokładnie, gimbal/fluid do ciężkich rzeczy, kulowa do wszystkiego innego

ale statyw uniwersalny nie musi mieć centralki, ona jest dobra tylko w jednym przypadku, mianowicie można dość szybko zmienić wysokość aparatu, natomiast cała konstrukcja jest przez nią cięższa i mniej stabilna. A jeszcze w Manfrotto przewaznie jest niewymienialna na coś krótszą, więc można zapomnieć o niskiej perspektywie, albo kombinować z tym odwracaniem kolumny do góry nogami ;)

od siebie polecam Benro Tortoise 24CLV, lub większy cięższy 34CLV, choć mają jedną wadę, mianowicie nie mają poziomicy na bazie poziomującej, ale ta baza jest serio nie do przecenienia w terenie.

atsf
10-07-2024, 23:27
dokładnie, gimbal/fluid do ciężkich rzeczy, kulowa do wszystkiego innego

ale statyw uniwersalny nie musi mieć centralki, ona jest dobra tylko w jednym przypadku, mianowicie można dość szybko zmienić wysokość aparatu, natomiast cała konstrukcja jest przez nią cięższa i mniej stabilna. A jeszcze w Manfrotto przewaznie jest niewymienialna na coś krótszą, więc można zapomnieć o niskiej perspektywie, albo kombinować z tym odwracaniem kolumny do góry nogami ;)

od siebie polecam Benro Tortoise 24CLV, lub większy cięższy 34CLV, choć mają jedną wadę, mianowicie nie mają poziomicy na bazie poziomującej, ale ta baza jest serio nie do przecenienia w terenie.

Jak jest czas, to sobie można poradzić bez bazy poziomującej, a jak nie ma czasu, to i tak hooy z nią :mrgreen:

Mamrot
11-07-2024, 01:47
....A jeszcze w Manfrotto przewaznie jest niewymienialna na coś krótszą, więc można zapomnieć o niskiej perspektywie.....


Wszystkie statywy Manfrotto z wyjątkiem tych które mają kolumnę na korbkę, da się użyć z niskiej perspektywy.
Niczego nie trzeba demontować, one wszystkie mają przestawną kolumnę.
Ale... też uważam, że kolumna to zbędny balast.
Niestety wysuwanie kolumny w jakimkolwiek statywie dramatycznie zmniejsza odporność na drgania.
Mam dwa stare aluminiowe Manfrotto i tam się daje kolumnę zdjąć lub położyć.
Obecnie używam Sirui R-2214X Carbon i mogę polecić.
Cena podobna, wyższy i lżejszy od Befree z pierwszego posta.
Niestety nie ma głowicy, ale ta zalinkowana to raczej taka popierdułka, na której nawę 70-200 bym nie zamontował
nie wspominając o 150-600.
Benro też fajny, ale dla mnie ciut za niski.

atsf
11-07-2024, 09:52
Wszystkie statywy Manfrotto z wyjątkiem tych które mają kolumnę na korbkę, da się użyć z niskiej perspektywy.
Niczego nie trzeba demontować, one wszystkie mają przestawną kolumnę.
Ale... też uważam, że kolumna to zbędny balast.
Niestety wysuwanie kolumny w jakimkolwiek statywie dramatycznie zmniejsza odporność na drgania.
Mam dwa stare aluminiowe Manfrotto i tam się daje kolumnę zdjąć lub położyć.
Obecnie używam Sirui R-2214X Carbon i mogę polecić.
Cena podobna, wyższy i lżejszy od Befree z pierwszego posta.
Niestety nie ma głowicy, ale ta zalinkowana to raczej taka popierdułka, na której nawę 70-200 bym nie zamontował
nie wspominając o 150-600.
Benro też fajny, ale dla mnie ciut za niski.

Mam statyw Manfrotto 190 X-PRO 3 z przestawną kolumną, ale aby to działało, to głowica musi być kulowa, to raz, a i tak jest to dziadowskie rozwiązanie z dwóch powodów.

Po pierwsze, zakres ruchów kuli w położeniu poprzecznym jest mniejszy, niż w położeniu pionowym, bo nie można jej bardziej przechylić w kierunku leżącej kolumny.

Po drugie, głowica musi mieć solidną , grubą podstawę, aby można ją było zafiksować specjalnym wkrętem kontrującym na główce kolumny, aby się sama nie odkręcała podczas pracy. To stwarza dodatkową upierdliwość przy montażu i demontażu głowicy.

Akurat mam dobrą głowicę kulową, która jednakże ma cienką podstawę, więc dociśnięcie jej tym wkrętem powoduje blokadę obrotnicy, tak że nie korzystam z możliwości położenia kolumny i praktycznie wcale z tego statywu, lecz z chińskiego karbonu, który trochę przerobiłem "pod siebie", który
razem z obrotnicą i głowicą uchylną, monopodową, osiąga 165 cm i waży 1354 g.

Oduczyłem się także poszukiwania uniwersalnych statywów, bo żaden nie jest wystarczająco uniwersalny, a wożę ze sobą jeden lub dwa statywy jednocześnie- wysoki i stołowy, bo zmiana konfiguracji statywu zabiera więcej czasu, niż zmiana statywu.

Często statyw stołowy podpinam od razu do stopy obiektywu nawet robiąc zdjęcia z ręki, aby móc szybko przejść do pozycji leżącej, gdy się taka okazja nadarzy, a nie pierniczyć się konfiguracją statywu i zakładaniem na niego aparatu.

Natomiast obsługa aparatu na kolumnie zamocowanej do góry nogami to jest ekwilibrystyka, której nie trawię zupełnie. Tu już trzeba by było sterować aparatem tylko za pomocą smartfona.

Głowice na obu statywach mam uchylne z obrotnicami na dole, a poziomowanie załatwiam nóżkami, albo luzem na obejmie statywowej obiektywu, albo mam to gdzieś :mrgreen:

cauchy
11-07-2024, 10:04
cohontes, na 5-10% 150-600 głowica kulowa styknie spokojnie, tylko weź solidną, min. 40mm średnicy

Leon007
11-07-2024, 11:53
Czyli ogólnie rada: kup mocny statyw z konkretną głowicą kulową i poćwicz, a potem się zobaczy. Jak zwykle ;)
Tu zgadzam się z niejakim (Augustinem Louisem) Cauchy'm.
Nigdy nie kupowałem zestawu statyw+głowica, zawsze osobno.

Mamrot
11-07-2024, 12:16
Po pierwsze, zakres ruchów kuli w położeniu poprzecznym jest mniejszy, niż w położeniu pionowym, bo nie można jej bardziej przechylić w kierunku leżącej kolumny.

No jest, ale wbrew pozorom wszystko da się zrobić. Wystarczy obrucić układ statyw-aparat i mamy pełen zakres góra-dól.
Dla chcącego, nic trudnego, no przynajmniej ja nigdy nie miałem z tym problemu.

Po drugie, głowica musi mieć solidną , grubą podstawę, aby można ją było zafiksować specjalnym wkrętem kontrującym na główce kolumny, aby się sama nie odkręcała podczas pracy. To stwarza dodatkową upierdliwość przy montażu i demontażu głowicy.

Ja sobie nie wyobrażam podstawy pod głowicę bez kontrowania śrubami. To jest bezpieczeństwo sprzętu w trakcie przenoszenia statywu, monopoda z ciężkim zestawem.
Ja do każdego zestawu mam osobną głowicę i problemu montażu, demontażu praktycznie nie doświadczam.
Ale rozumiem, że można mieć inne podejście, potrzeby i priorytety.

Dla osób nie mających doświadczenia ze statywami wstawiam zdjęcie, które może coś komuś wyjaśni.
Po prawej staruszek Manfrotto 190 Pro B ze zdjętą kolumną (również przestawną) celem minimalizacji wagi i zamontowaną systemową końcówką do głowicy.
Po lewej trochę młodszy 55 Pro B z przestawioną kolumną i głowicą 488, która jest wyższa od 486 z prawego statywu.


17608

Bangi
11-07-2024, 14:01
Ja ogólnie uważam i stosuję taką zasadę, że nigdy nie przenoszę na statywie przypiętego sprzętu. Znam co najmniej kilka przypadków, że pomimo, iż był duży zapas wagowy to i tak sprzęt lądował na ziemi..., bo się odczepił, bo się wypiął, bo się coś urwało i żadne reklamacje do producenta nic nie dadzą ;)

mxw
11-07-2024, 14:51
IMHO też wydaje mi się, że nie da się mieć jednego statywu uniwersalnego. Trzeba mieć co najmniej dwa i tak mam: mały i lekki podróżny i ciężki i solidny (typu 055) do trudniejszych tematów i studia. Oczywiście raczej kompletne z głowicami, bo też nie wyobrażam sobie odkręcania głowic co chwilę, tym bardziej, że niektóre śruby i kontry wypada wkręcać wręcz na klej.

Natomiast najważniejsze żeby wszędzie były te same płytki - tu jest miejsce na uniwersalność. Także u mnie niestety już wszystkie płytki montażowe manfrotto RC zostały odkręcone od głowic (typu właśnie 486 i 488) i zastąpione uchwytami Arca Swiss. Niby ok, ale jakoś tak... za nowocześnie. ;-)

atsf
11-07-2024, 17:41
No jest, ale wbrew pozorom wszystko da się zrobić. Wystarczy obrucić układ statyw-aparat i mamy pełen zakres góra-dól.
Dla chcącego, nic trudnego, no przynajmniej ja nigdy nie miałem z tym problemu.



17608

No sorry bardzo, ale gdzie Ci się tu pojawiła możliwość przechyłu kuli głowicy w kierunku kolumny na tym zdjęciu z lewej?

Poza tym w przypadku mojego Manfrotto 190 X-PRO 3 zniechęca mnie do używania w terenie to, że przy rozkładaniu i składaniu robi tyle brzęku i klekotu, jakby się 3 kościotrupy napier...ły butelkami w blaszanym garażu, a chiński karbon jest prawie bezszelestny.

cauchy
11-07-2024, 17:45
jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy
rzecz jasna jest to kwestia preferencji, ale ja odpuściłem już statywy z 3 sekcjami. Mam taki jeden duży i ciężki na sprzedaż od pół roku i to jest spora kobyła po złożeniu, i aby nim operować w terenie też nie jest łatwo. 5 sekcji - za dużo. 4 sekcje są tak w sam raz :)

marfot
11-07-2024, 21:42
ja odpuściłem już statywy z 3 sekcjami. Mam taki jeden duży i ciężki na sprzedaż od pół roku i to jest spora kobyła po złożeniu, i aby nim operować w terenie też nie jest łatwo.

Jak 25 lat temu wyczytałem, że statyw ma być solidny to kupiłem Manfrotto 055 (3 sekcje). Taszczyłem to wszędzie np. wycieczka z Limone na Monte Carone. Nigdy więcej :mrgreen:
Teraz ten uniwersalny to Benro Tortoise 24C z głowicą Sunwayfoto 36 mm. Ta głowica nie podźwignie więcej niż R5 z C70-300L.

Mamrot
12-07-2024, 09:51
Ja ogólnie uważam i stosuję taką zasadę, że nigdy nie przenoszę na statywie przypiętego sprzętu.
Zasada słuszna, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie zdejmowania aparatu co trzy minuty, jak filmuję z monopodem małolata na skateparku.


No sorry bardzo, ale gdzie Ci się tu pojawiła możliwość przechyłu kuli głowicy w kierunku kolumny na tym zdjęciu z lewej?
Nie pojawia się, ale dla mnie nie jest niezbędna.
Teoretyzując, bo nigdy nie miałem potrzeby rozkładania statywu aż tak nisko i w praktyce nie korzystam w ogóle z kolumny:
ustawiając aparat bokiem do leżącej kolumny
poprzez odblokowanie panoramy mogę ustawić dowolny pochył,
poprzez odblokowanie kuli, mam regulację panoramy.
Robiąc kadry pionowe mam lepszy zakres regulacji niż w konwencjonalnym ustawieniu głowicy (jak po prawej).
Dla mnie, czyli osoby która wykorzystuje statyw tylko do długich ekspozycji, masowej reprodukcji lub filmów poklatkowych jest to rozwiązanie całkowicie akceptowalne.
Nie mam doświadczenia w fotografowaniu kaczek, sikiradek i stułbi płowych, więc wierzę Ci na słowo, że do tych celów jest to sprzęt bezużyteczny.

Nozanu
12-07-2024, 15:29
Jak statyw to tylko oświetleniowy. Nie mam statywu do aparatu bo nie wiem do czego mógłbym go zastosować, a z każdym rokiem gdy odnawiam swoje sprzęty to jeszcze bardziej nie wiem.

atsf
12-07-2024, 17:59
Jak statyw to tylko oświetleniowy. Nie mam statywu do aparatu bo nie wiem do czego mógłbym go zastosować, a z każdym rokiem gdy odnawiam swoje sprzęty to jeszcze bardziej nie wiem.

Generalnie statyw pozwala na uzyskanie najbardziej dopracowanych kadrów i najlepszej możliwej jakości technicznej zdjęć, a więc jego nieużywanie często skutkuje poświęceniem tychże, ale-z drugiej strony-użycie statywu w wielu przypadkach jest po prostu niemożliwe.

W fotografii zwierząt, o ile tylko jest jakakolwiek szansa na użycie statywu, to należy to zrobić, albowiem największą korzyścią z jego użycia jest ograniczenie ruchów własnych, które płoszą obiekty, zwłaszcza podczas podnoszenia aparatu do oka. Fotograf używający statywu jest względnie nieruchomy, a przez to mniej widoczny, i gdy nie wykonuje ruchów podejrzanych o agresję nie płoszy zwierzęcia. To jest podstawowa przyczyna niepowodzeń przy robieniu zdjęć z podchodu, że nie tylko samo próbowanie zbliżenia się do obiektu go płoszy, ale moment poderwania aparatu. O ile się da i nie trzeba zbyt uważnie patrzeć pod nogi, to staram się zbliżać do obiektu z aparatem już uniesionym do oka robiąc serie zdjęć co krok, lub kilka kroków, aż przekroczę granicę komfortu obiektu i on zwieje. Oczywiście podchodzę tylko wtedy, gdy nie ma najmniejszych szans, że obiekt się sam do mnie zbliży, a pozycja wyjściowa jest zbyt odległa, aby zdjęcie miało jakikolwiek sens poza dokumentacyjnym.

kmeg
14-07-2024, 14:23
Rozglądam się ostatnio za statywem w cenie do 1000. Najwięcej ile będzie dźwigał to prawdopodobnie jakieś 5d/r6 z 150-600 czy czymś podobnym. W oko wpadło mi manfrotto befree gt xpro. Brać i się nie zastanawiać czy warto przemyśleć coś innego?


Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkGłowica kulowa do długiego obiektywu się nie sprawdza... Szczególnie jeśli szkło cięższe niż lżejsze. Gimbal do zooma też nie jest idealny ale lepszy niż kula. Takie coś jak uniwersalny statyw też nie istnieje i szukając tego uniwersalnego skończyłem z 5 statywami i kilkoma różnymi głowicami...

atsf
14-07-2024, 15:23
Głowica kulowa do długiego obiektywu się nie sprawdza... Szczególnie jeśli szkło cięższe niż lżejsze. Gimbal do zooma też nie jest idealny ale lepszy niż kula. Takie coś jak uniwersalny statyw też nie istnieje i szukając tego uniwersalnego skończyłem z 5 statywami i kilkoma różnymi głowicami...

Głowica kulowa może się sprawdzić do długiego teleobiektywu, o ile statyw jest solidny, a kulę położy się na bok, i zapnie się obiektyw z płytką L podłączoną do stopy statywowej, czyli będzie to działało jak gimbal, ale ze znacznym przesunięciem środka ciężkości poza oś statywu.

cohontes
14-07-2024, 15:25
Głowica kulowa do długiego obiektywu się nie sprawdza... Szczególnie jeśli szkło cięższe niż lżejsze. Gimbal do zooma też nie jest idealny ale lepszy niż kula. Takie coś jak uniwersalny statyw też nie istnieje i szukając tego uniwersalnego skończyłem z 5 statywami i kilkoma różnymi głowicami...

No ale nie chce też przesadzać, że dla 10 zdjęć w ciągu roku będę kupował kolejną głowicę..
Bez przesady, że potrzebuję 5 statyów i kilku głowic.

Leon007
14-07-2024, 17:23
Ja ogólnie uważam i stosuję taką zasadę, że nigdy nie przenoszę na statywie przypiętego sprzętu. Znam co najmniej kilka przypadków, że pomimo, iż był duży zapas wagowy to i tak sprzęt lądował na ziemi..., bo się odczepił, bo się wypiął, bo się coś urwało i żadne reklamacje do producenta nic nie dadzą ;)


Zasada słuszna, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie zdejmowania aparatu co trzy minuty, jak filmuję z monopodem małolata na skateparku.
A ja noszę przypięty aparat (na monopodzie) - tak przez bark jak fuzję, ale do uchwytów obiektywu jest przypięty pas nośny, a on z kolei jest przełożony przez moje ramię.
Pisałem już, że miałem sytuację: urwała się śruba mocująca stopkę arca do głowicy, ale na szczęście było to w momencie zakładania aparatu na statyw i trzymałem go własną, mocną i pewną ręką.

marfot
22-07-2024, 18:05
Głowica kulowa do długiego obiektywu się nie sprawdza... Szczególnie jeśli szkło cięższe niż lżejsze. Gimbal do zooma też nie jest idealny ale lepszy niż kula. Takie coś jak uniwersalny statyw też nie istnieje i szukając tego uniwersalnego skończyłem z 5 statywami i kilkoma różnymi głowicami...

Po zakupie RF100-500 musiałem wzmocnić głowicę i wszedłem w układ baza poziomująca + głowica dwukierunkowa (Bexin DY-60N oraz Suwayfoto DT-03). No i teraz jest dopiero stabilnie i wygodnie bo korpus nie łapie bocznego pochylenia jak to bywa przy poluzowaniu kuli. No i mam 3 głowice i 3 statywy :oops:

sal
14-09-2024, 16:39
Czy ktoś z Was używa gimbala Sirui PH-10, a jeśli tak to z jakimi nogami?
Szukam jakiegoś takiego carbona o udźwigu 10-15kg, ale bez kolumny centralnej i nie kosztującego dwie nerki...

cauchy
14-09-2024, 17:02
Właśnie kupiłem tą głowicę i będę ją zwracał - jest dla mnie za mała. Do Sigmy 150-600C starcza, ale do większych rzeczy już nie, brakuje dosłownie 1cm. A o co chodzi? kupiłem ją z myślą o bardzo niskiej perspektywie, czyli odwracasz mocowanie do góry nogami i mocujesz szkło do góry nogami, i obracasz je w pierścieniu, dzięki temu dostajesz jakieś 5cm niżej. Możliwe że odpuszczę gimbala w ogóle, a kupię po prostu beanbaga.

Co do statywu to jest ich trochę na rynku, ja od lat używam Benro Tortoise, aktualnie mam ich 3:
34CLV (1750g) - solidny ciężki grzmot, rzadko z niego korzystam, ale np. na Islandii miałem tylko jego ze względu na warunki jakie tam są
24CLV (1430g) - nieco mniejszy i lżejszy, to mój główny statyw gdy muszę gdzieś dalej z nim iść, mniejsza średnica, łatwiejszy w trzymaniu i przenoszeniu
03C (580g) - wczoraj kupiłem tego berbecia zamiast groundpodu, mega fajowy :)

Nie licząc małego pozostałe mają wbudowaną bazę poziomującą, co jest mega pomocne w wideo, choć są też wersje bez niej, lżejsze. Tortoisy polecam z czystym sumieniem, choć nie są to jedyne rozwiązania. Np. Leofoto seria Ranger też są super, tylko kosztują 2x tyle co Benro.

sal
14-09-2024, 17:15
A chciałeś mieć 5cm niżej ze względu na fotografowanie z poziomu gruntu, czy jakiś inny był powód? Widziałem na YT duże szkła zapięte do PH-10 i czasami był problem z płytką którą trzeba zmienić bo mamy ograniczony kąt unoszenia/opuszczania, ale ja mam tylko 100-500...

cauchy
14-09-2024, 17:24
Tak, z poziomu gruntu/wody. Aktualnie z moją fluidową głowicą mam dolną krawędź szkła na wysokości ok 19cm, z gimbalem byłoby poniżej 15cm. Dla większych ptaków jak czaple, gesi, żurawie to nie jest aż taki problem, ale np dla rozmaitych biegusów czy batalionów już może być mało korzystne.

ze 100-500 będziesz zadowolony, do tego szkła nie trzeba nic większego

sal
11-10-2024, 14:57
34CLV (1750g) - solidny ciężki grzmot, rzadko z niego korzystam, ale np. na Islandii miałem tylko jego ze względu na warunki jakie tam są
24CLV (1430g) - nieco mniejszy i lżejszy, to mój główny statyw gdy muszę gdzieś dalej z nim iść, mniejsza średnica, łatwiejszy w trzymaniu i przenoszeniu

Nie licząc małego pozostałe mają wbudowaną bazę poziomującą
Hej!
Wrócę do tematu - jesteś pewien że *CLV miały w zestawie bazę poziomującą?
Patrzę na 24CLV i nijak jej nie widzę, można dokupić, ale w zestawie nic takiego nie widzę...(nie ma nigdzie żadnej poziomicy)

cauchy
11-10-2024, 15:13
no patrz
18410

zwykły 24C nie ma bazy

o btw ja już spakowany, weekend w Białowieży :) mam nadzieję, że 400tka coś podziała :) i zabieram również ten statyw bo liczę na żubry

sal
11-10-2024, 15:46
Dzięki za potwierdzenie, wygląda na to że źle zapamiętałem z Twojej wiadomości oznaczenia i cały czas patrzyłem na "zwykłe C" :)
Powodzenia z żubrami, wiesz że za tydzień jest specjalny event żubrowy w Białowieży? Choć to pewnie też oznacza więcej ludzi :)
Ja jutro będę próbował coś znaleźć w Granicy.
Czekam na fotki z 400-ki! :)

mazeno
24-04-2025, 17:58
juz nie 2024, a 2025 :]

szanpanie, szanpanienki i szanpanewki
moj poprzedni statyw po jakichs 40 latach wlasnie sie rozlecial dokumentnie
wiec trza mi nowy
cos pod zestaw typu 6D + 24-105L

idzie mi o cos taniego na wycieczki, co rzuce w kat gdzies na aucie
i nie bede sie stresowal, ze zylion szelestow poszlo sie, no wiecie, bo np. cos w niego przywalilo
albo piasku nalecialo i sie spsulo
(a wycieczki robie dlugie i po tzw. wyjebach, wiec bedzie telepalo)
a jednoczesnie cos wytrzymalego na tyle, zeby w/w zestaw sie nie bujal jak zulik pod zabka
cudow nie potrzebuje, ot, zapiac aparat i tyle, zadnych wodotryskow

i tera tak
takie najszlem
za 2 stowki
https://allegro.pl/oferta/tripod-statyw-do-telefonu-aparatu-glowica-filmowania-uchwyt-pilot-bluetooth-17329790512
ma to sens?

czy taki za 3
https://allegro.pl/oferta/statyw-tripod-do-aparatu-fotograficzny-monopod-k-f-175cm-glowica-10kg-13454767196
tutaj mam obiekcje czy ta kulka wytrzymie?

a moze jakies inne propozycje w budzecie do 3 stowek?

mirror
24-04-2025, 20:15
tak na ogląd i opis bo to zdecydowanie nie statywy jakie oglądam na żywo

ten drugi wygląda sensowniej ale 10kg udźwigu to chłyt marketingowy (zawsze się pisało chińczyk podziel przez 3 manfrotto podziel przez 2 ale ten podzieliłbym przez 5) już z gatunku śmiesznych ale 6D z 24-105 powinien unieść to krótki obiektyw i nawet wynalazek powinien wytrzymać nawet bez dużego opadania kadru po zablokowaniu :) kuli, stawiałem 6d na takiej małej kuli kiedyś też chińskiej z ładną włoską nazwą - dało się używać.

ten pierwszy to zabawka dla influencerów z telefonem 4kg/5 daje mniej niż kilo realnego uźwigu 5 sekcji, plastikowa głowica podejrzewam że kultury pracy to nie posiada, do filmowania, statyw też filmowy jak będziesz chciał go położyć nisko to sie nie da przez tą blokadę

gdybym musiał któryś kupić to kupiłbym ten drugi ale lepiej sprawdzić organoleptycznie ile plastiku jest w tej głowicy i statywie

mazeno
24-04-2025, 21:36
aha, bo zapomnialem
generalnie rzadko ze statywu korzystam, glownie w nocy, wiec dlugie czasy - dlatego sie tak tej kulki obawiam

a jeszcze taki znalazlem
https://allegro.pl/oferta/statyw-fotograficzny-foto-video-178cm-8kg-k-f-k234a3-glowica-bh-36-kf09-149-17391152421
kulka wieksza (ergo teoretycznie stabilniejsza)
cena mniejsza
producent ten sam
ktos ma jakies pomysly dlaczego?

Leon007
24-04-2025, 23:19
Najpierw pytanie: co się rozleciało w starym statywie - nogi, głowica czy wszystko?
Nie trzeba kupować nóg razem z głowicą.
Sposób używania, o którym mówisz nie potrzebuje rozkładania nóg na całą wysokość, więc nawet takie teoretycznie słabsze będą wystarczająco stabilne. Skupiłbym się na solidniejszej głowicy. Jeśli już zdecydujesz się na kupno kompletu i będziesz miał dylemat cenowy, to wybierz chude nogi i grubą głowicę.
Ja uważam, że należy unikać niepotrzebnej uniwersalności, więc jakiś statyw z funkcją monopodu może nie być potrzebny, no chyba że...
Oraz im mniej części nóg tym lepiej.

mazeno
25-04-2025, 00:40
glowica i szybkozlaczka sie rozlecialy
a poza tym luzy sie porobily
statyw to przedpotopowy unomat, w dodatku w duzej czesci z plastiku
tylko nogi z alu
aczkolwiek mial swoje zalety
np rozkladane polaczenie nog z kolumna centralna
i wlasnie tylko 3 segmenty nog
teraz ciezko cos znalezc, ze nie mialo wiecej
ale najwyzej nie bede rozkladal ostatniego

waham sie miedzy tymi dwoma
https://allegro.pl/oferta/statyw-fotograficzny-foto-video-178cm-8kg-k-f-k234a3-glowica-bh-36-kf09-149-17391152421
https://allegro.pl/oferta/statyw-tripod-do-aparatu-fotograficzny-glowica-3d-uchwyt-na-telefon-k-f-17328774022
oba maja glowice 36mm
pierwszy ma fliplocki i to chyba do mnie bardziej przemawia

mirror
25-04-2025, 08:01
K&F to nie jest zupełnie nieznana firma - produkuje filtry foto, mam nawet jeden

teraz pytanie czy ten drugi statyw ma głowicę z plastiku? (nylon to też plastik gdyby ktoś pytał) może warto zadać pytanie sprzedawcy - moim skromnym zdaniem plastikowa głowica to nie jest coś na czym położyłbym aparat, a pozostałe głowice bo zwykle nie jest napisane?

udźwig tych plastikowych głowic to już nawet nie mogę nazwać optimizmem to abstrakcja jest BH-36 plastikowa z drugiego linka udźwig 20kg - koń by się uśmiał, dla porównania
https://notopstryk.pl/pl/p/Glowica-kulowa-Leofoto-LH-36-Szybkozlaczka-QP-70N-/11834
głowica którą mam i uzywam 18kg udźwigu - pewnie też optymizm, ale bez problemu mozna postawić R5 w półklatce i 100-400 pracuje się wygodnie - jako pesymista (uświadomiony optymista parafrazując Lenina) mam również LH-55 z większą kulką udźwig nominalny 25kg ale to kawał metalu jest

mazeno
25-04-2025, 09:47
kurdebalans
nawet nie zauwazylem tego w opisie
zreszta podejrzewam, ze ten pierwszy ma identyczna
a wlasnie wzialem se go i kliklem
no coz
moze dramatu nie bedzie
dwie stowki nie tragedia
zreszta ja az takich ciezarow tam nie przypne
zestaw wazy 1600g
najwyzej bede kleil gdzies po drodze silvertejpem hehe

dam znac za pol roku jak sie sprawuje
jak nie zapomne hehe

cauchy
25-04-2025, 10:55
do statywu za 200zł to można co najwyżej smartfona podczepić, ew. kupić małą kulową głowicę z drugiej ręki, która wytrzyma jakiś mały obiektyw
dziwne te zapytania od tak doświadczonego fotografa, który w detalach wytyka innym niedoróbki warsztatowe :roll:

mazeno
25-04-2025, 11:38
wyzej bylo
prawie w ogole nie uzywam statywu procz nocnych
a ptic maniakalnie nie fotografuje, zebym potrzebowal
/nb mam wrazenie, ze fotografowanie ptic to bardziej jakis fetysz technologiczny jest/

widze, ze chyba cie niegdysiejsze moje uwagi do islandzkiego video zabodly
wiec sie probujesz odgryzc hehe
niecelnie, bo ja nie jestem gadzeciarzem sprzetowym
tylko utrwalaczem obrazow, ktore widze oczami
a nie full-metal-dzaket-wypasem-za-zyliony

sama kompozycja/kadrowanie/prosty-horyzont etc. nie zaleza od technologii
tylko umiejetnosci obserwacji
a chyba o to w fotografii idzie glownie

mazeno
26-04-2025, 20:58
no dobra
przyszlo to chinskie badziewie
(K&F Concept K234A3 + BH-36)
ten z tego linku
https://allegro.pl/oferta/statyw-fotograficzny-foto-video-178cm-8kg-k-f-k234a3-glowica-bh-36-kf09-149-17391152421

pierwsze wrazenie:
jakosciowo porownalbym do mojego starego unomata
manfrotto zdecydowanie to nie jest
ale czego oczekiwac za ten piniondz

zalety:
cena 2 stowki z hakiem - i to chyba najwieksza zaleta
kulka 36mm ze stopu alu (jakby ktory chcial brac te statywy to uwazac, zeby w opisie stalo jak byk, ze to 36mm, bo w standardzie bezopisowym dajo 28mm, a to wielkosc - a raczej rzeklbym malosc - juz na oko bez sensu w ogole)
srubki metalowe - j.w.
nogi tez metalowe - j.w.
mozna obrocic kolumne centralna w dol
fliplocki na nogach

i to koniec zalet
ale czy procz ceny to rzeczywiscie zalety? raczej powinienem traktowac to jako standardy, choc takie czasy, ze srubki tez czasem robia z plastiku, ba! zeby tylko srubki - np. pilarki powaznych firm (nie marketowki) z segmentu sredniocenowego maja juz kartery z plastiku (!!!), niestety zyjemy w epoce gownianych jednorazowek

wady:
glowna i niedopuszczalna - gwint w kulce glowicy na srubke do mocowania szybkozlaczki nie jest calowy tylko M6 (!!! to juz k*^#@ przesada!!!)
wiec nie da sie po prostu wymienic standardowej szybkozlaczki (po co - o tym ciut nizej)
https://i.postimg.cc/hPDYtq8B/facepalm.gif

dalsze wady:
cala reszta z plastiku (choc ten plastik nie najgorszej jakosci)
glowica - jak slusznie zauwazyl kolega mirror - plastik
szybkozlaczka - tez plastik (wrrrr!!!)
nieporeczne blokady katow ustawienia nog do glowicy (przesuwne, a nie na "odklik" ze sprezyna) - i tez plastik
wysuwanie wszystkich 4-ech segmentow nog i 2-och segmentow kolumny centralnej mija sie z sensem, statyw przestaje byc stabilny - wystarczy podmuch wiatru i ruszone. ale aparat na statywie w calosci rozlozonym ma wizjer na wysokosci oczu majkela dzordana w szpilkach, wiec i tak bez sensu rozkladac go do konca), 3 gorne segmenty i schowana kolumna centralna musza wystarczyc, ale do tego trza sie schylic (dla mnie akceptowalne, ale na "dostatecznie").

tera test na stabilnosc glowicy
statyw zlozony (znaczy segmenty schowane)
4 punkty podparcia (nogi na rozwarciu 55* i kolumna centralna, tu lekko musialem ja podniesc)
nic nie wieszalem na dociazenie na haku
zalozylem szyne do filmowania 80cm na glowicy (szyna ma trzy mocowania co 20cm, zalozylem na centralne, wiec kazde ramie po 40cm)
na to najpierw zestaw rzedu 2kg (6d+24-105+wozek+redukcja+szybkozlaczka) - efekt: zapomnij o poziomie przy pozycjach poza obrebem glowicy, za ciezko, opada sporo
potem zestaw ponizej 1kg (smyrofon+wozek+redukcja+holder) - tez sie lekko gibie, ale powiedzmy, ze przy filmowaniu natury niezauwazalnie (ale idealnych poziomow/pionow - juz bedzie widac jazde po lekkiej krzywej)
ergo
mocowanie glowicy do kolumny centralnej nie wydala pod obciazeniem katowym
(plastikowa szybkozlaczka tym bardziej nie pomaga)

teraz szyna na samym statywie, bez glowicy (wiec odpada ujecie po skosie)
(w statywie na szczescie jest meski gwint 3/8" do mocowania glowicy, wiec szyne idzie normalnie zamontowac)
zestaw 2kg jeszcze ujdzie, ugiecie ok.1cm miedzy skrajnymi polozeniami zestawu na dlugosci ok.80cm szyny


podsumowujac:
za te 2 stowki nie narzekam, ale tez cudow nie ma
(jakosc odpowiednikiem ceny)
procz tego cholernego m6 w kulce - reszta mi pasi/ujdzie

teraz zobaczymy jak dlugo wytrzyma
https://i.postimg.cc/RZSJ7JNZ/kasztan.gif


aha
do statywu dodali holder na smyrofonik
ale sprezynowy, nie srubowy, wiec zaden cymes

mazeno
26-04-2025, 23:35
grrrhrhrhrhr!!!
ten m6 w dodatku jest drobnozwojowy - skok 1mm
i wez znajdz tu adapter na 3/8" czlowieku do tego

https://i.postimg.cc/hPDYtq8B/facepalm.gif

Leon007
26-04-2025, 23:52
1 mm dla gwintu M6 to skok normalny.

mazeno
27-04-2025, 00:30
hmmm, zawsze wydawalo mi sie, ze normalny to 1,5mm, a 1,25 i 1 to drobnozwojowy

no dobra
ja operuje srubami samochodowymi, stad te roznice hehe

niewazne
adaptera do 3/8 i tak nie znajde

Leon007
27-04-2025, 00:35
https://darmet.com.pl/pl/informacje-techniczne/4648-tabela-gwintow-metrycznych
No raczej takich nie robią, standardowo są dostępne tylko z 1/4 na 3/8 cala.

mazeno
27-04-2025, 00:58
bingo hehe
https://allegro.pl/oferta/adapter-redukcja-gwint-foto-3-8-cala-na-m6-fotograficzna-sruba-lacznik-12356617849

marfot
27-04-2025, 09:54
Nie jest łatwo wybrać mały statyw o akceptowalnej solidności i jakości. U mnie jest to aktualnie stare Sirui T-1005X z malutką głowicą poziomującą i panoramiczną Ulanzi.
Nie stosuję już głowic kulowych bo mnie szlag trafia - poluzowanie głowicy powoduje, że sprzęt lata we wszystkich kierunkach.
Przy wysuniętych dwóch sekcjach i lekko wysuniętej kolumnie stabilność jest bardzo dobra do ogniskowej ok. 300mm. Więcej sekcji nigdy nie wysuwam.

mazeno
27-04-2025, 10:02
no nie jest latwo, to prawda. zwlaszcza, ze statyw to nie zakup codzienny, zeby byc na biezaco, wiec trzeba sie doktoryzowac przed samym zakupem, a niespodzianek cala masa jak widac powyzej.
z tym sirui - no fajnie, tylko rzucilem okiem na ceny :[

Leon007
27-04-2025, 10:16
Nie stosuję już głowic kulowych bo mnie szlag trafia - poluzowanie głowicy powoduje, że sprzęt lata we wszystkich kierunkach.
Dlatego wybrałem głowicę z osobnymi pokrętłami do ustawiania luzu i do blokowania. Kiedyś takie były, pozorna wygoda obsługi nie zawsze jest wygodna.
Ale do cięższych zadań mam głowicę gimbalową. Chociaż to nie jest rozwiązanie na codzień, uniwersalne.

marfot
27-04-2025, 10:24
Dlatego wybrałem głowicę z osobnymi pokrętłami do ustawiania luzu i do blokowania. Kiedyś takie były, pozorna wygoda obsługi nie zawsze jest wygodna.
Ale do cięższych zadań mam głowicę gimbalową. Chociaż to nie jest rozwiązanie na codzień, uniwersalne.

Pojawiły się sensowne głowice poziomujące, niekiedy wbudowane w statyw. Do tego głowica panoramiczna tylko z obrotem i pochyleniem góra-dół. Tak mam we wszystkich zestawach statywów.
Koniec z głowicami kulowymi.

Na małym statywie zostawiam włączoną stabilizację. W zestawie R5+RF100-500 nie zaobserwowałem płynięcia kadru za to drgania tłumi pięknie.

mirror
27-04-2025, 11:12
Pojawiły się sensowne głowice poziomujące, niekiedy wbudowane w statyw. Do tego głowica panoramiczna tylko z obrotem i pochyleniem góra-dół. Tak mam we wszystkich zestawach statywów.
Koniec z głowicami kulowymi.

Na małym statywie zostawiam włączoną stabilizację. W zestawie R5+RF100-500 nie zaobserwowałem płynięcia kadru za to drgania tłumi pięknie.

sporo ciekawych tematów

szalenie ciekawy temat - płynięcie kadru to częsty problem i nie zależy od statywu (teoretycznie), zależy od stabilizacji niestety pojawia się nawet na nowoczesnych obiektywach których instrukcja obsługi pozwala na pozostawienie włączonej stabilizacji i co i jajco raz zadziała, dwa razy nie zadziała, dotyczy to również r5 z 100-500 (są posty na sieci w tej sprawie i sugestie - wyłącz stabilizację) - pewnie jak statyw jest za dobry to jest problem

głowice poziomujące fajna rzecz, mam, ale sensowne są znacznie droższe od statywów z głowicą w tym wątku

głowice bez kuli "two-way" - bardzo ciekawy temat, niektórzy używają ale to nie są budżetowe rozwiązania
https://www.leofoto.com/products_detail.php?id=280
oryginał arcaswiss będzie jeszcze droższy

statyw uniwersalny to (moim zdaniem oczywiście) czterosekcyjny statyw którego długość po złożeniu jest silnie mniejsza od 0.5m z głowicą kulową z kulką o średniej wielkości raczej bez kolumny ale tu mam watpliwości bo jak ma byc uniwersalnie to kolumna robi wysokość, po rozłożeniu powinien osiągać maksymalną wysokość ok 1.5m jak się dorzuci głowicę i aparat to normalnej wysokości człowiek będzie pracował normalnie ;) - cała reszta waga, udżwig, stabilność, jakośc wykonania zależy tylko od kasy jaką chce się wydać.

przewinął się tez problem opadania glowicy po zablokowaniu - może nazwany inaczej ale to ten problem - problem może się pojawic nawet na głowicach z dużą kulą, a nie musi się objawić na głowicy ze śreniej wielkości kulą - to jest tylko kwestia jakości materiałów dokładności wykonania i ceny. pojawia się raczej przy zestawach z długim tele jeśli pojawia się na innych obiektywach UWA czy nawet krótkie tele to znaczy że głowica nadaje się tylko na zabawkę dla psa (do aportowania albo coś)