PDA

Zobacz pełną wersję : Dziecko



locoo
26-06-2006, 13:17
Na wstępie chciałbym wszystkich przywotać bardzo gorąco i podziekowac za stowrzenie takie serwisu jakim jest canon-board gdyż czytam posty od miesiąca i uczę się.
Konkretnie to jestem na etapie kupna Eosa 350d a w zasadzie zamiany z G6 na 350d.
Oczywiscie jestem amatorem fotografem a moją fascynacją jest moje dziecko które staram się wszędzie fotografować.
Teraz chciałbym przejsc poziom wyżej i zmontować odpowiedni sprzęt.
Potrzebuję rady jakie obiektywy dokupić (poza kitem który jest s zestawie) do fotografowania dziecka 8mc przede wszystkim na zewnątrz ale i w nocy które staje się coraz bardziej ruchliwe
http://www.olivia.one.pl/zdj/Olivka.JPG
Zdjęcie nie jest doskonałe ale tak jak wczesniej pisałem nie jestem profesjonalistą wiec prosze o delikatną krytykę.
http://www.olivia.one.pl/zdj/Olivka3.JPG
Proszę o pomoc dotyczącą zakupu obietywów do 2500 zł
Z góry dziekuję i pozdrawiam
Łukasz

FOTOGRAF
26-06-2006, 13:49
Canon EF 50mm f/1,8 II
Tamron SP AF28-75mm f/2,8

moze te?

Wazee
26-06-2006, 13:52
Moim zdaniem do fotografowania pociechy nadawały by się portretówki stałoogniskowe takie jak np.:
EF 50 mm f/1.4
EF 50 mm f/1.8
EF 85 mm f/1.8

Osobiście na początek wybrałbym 50 f/1.8, bo jest to fajne szkiełko, z fajnym światłem za bardzo nieduże pieniążki (poniżej 400 zł)
pozdrawiam

snow
26-06-2006, 13:54
albo jeszcze EF 85/1.8 :)

bundy
26-06-2006, 13:56
Canon EF 50mm f/1,8 II
Tamron SP AF28-75mm f/2,8

moze te?

Moim zdaniem oba się nadają jedynie do focenia nieruchomych (lub dopiero zaczynających przemieszczać się samodzielnie) dzieciaków. Sprawdzone empirycznie - miałem lub mam te szkła :-) Ruchliwy dzieciak (a mój taki jest w 110%) to wyzwanie dla AF'a - 50-ka i Tamron się w tej kwestii czasami nie wyrabiają. Przy foceniu dziecka podstawą jest łapanie ulotnych chwil i nie zastanawianie się czy ostrość się już ustawiła czy też nie. W cenie o której mówimy, to zdecydowanie bardziej 85/1.8 (ma USM) lub 17-40/4.0 L (i przy tym drugim bym się bardziej upierał ;-) )

locoo
26-06-2006, 14:19
A jest jakiś sens obiektyw z IS?

bundy
26-06-2006, 14:28
A jest jakiś sens obiektyw z IS?

Sens jakiś zawsze się znajdzie :-) Dla mnie np. przy foceniu dziecka IS ma sens, kiedy focimy statyczne ujęcia bez lampy - a to przy małych dzieciach jest zupełnie normalne, bo raczej nikt nie wali noworodkom fleszem po oczach :-) I wtedy IS, ze względu na długie czasy i ryzyku poruszenia, się przydaje. W zdjęciach dzieci w ruchu IS już nic nie wnosi, bo on kompensuje drgania aparatu/obiektywu/fotografa a nie ruch obiektu w kadrze :-) (tutaj już trzeba opanować inne techniki - np. sprawne panoramowanie)

Moris
26-06-2006, 21:49
Teraz chciałbym przejsc poziom wyżej i zmontować odpowiedni sprzęt.
Potrzebuję rady jakie obiektywy dokupić (poza kitem który jest s zestawie) do fotografowania dziecka 8mc przede wszystkim na zewnątrz ale i w nocy które staje się coraz bardziej ruchliwe


Co do ruchliwości to wiem coś o tym, uwierz mi ;)
Jaki byś obiektyw nie kupił zawsze będzie to mało i zawsze coś nie tak ;)

Ja zaczynałem (oczywiście poza Kit-em) od 50mm f/1,8 potem był Tamron 28-75 f/2,8 następnie 17-40 f/4 L aż po 85mm f/1,8 ... i powiem Ci tak :

... Cieszę się, że poszedłem taką właśnie drobgą, a dlaczego ? .. ano dlatego że :

jak dziecko ma miesiąc, trzy, ... głównie leży i to w 90% w domu - więc 50mm f/1,8 jest OK ...
...potem mając cztery, sześć, osiem miesięcy zaczyna siadać, raczkować w 60% w domu - więc Tamron jak znalazł ...
... następnie jak ma dziewięc, jedenaście, trzynaście zaczyna chodzić więc zaczniesz focić na zewnątrz - i tutaj 17-40 daje duży komfort ...
... a jak już mając powiedzmy czternaście, szesnaście, osiemnaście rozpocznie swoje pierwsze udane próby własnoręcznego jedzenia, pozowania itp. to 85tki nie zamienisz na nic innego :)

IS - nic Ci tu nie pomoże ... musisz być szybki i wyprzedzać poczynania swojej pociechy a wtedy nagroda gwarantowana ;)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.fotomoris.com/priv/gallery/pictures/IMG_2527.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.fotomoris.com/priv/gallery/pictures/CRW_9957%20copy.jpg)

A tak pozatym to śliczna dziewczyna z tej Twojej Olivki :) Bądź dumny "tatusiu" !! ;)

Pozdrawiam i zapraszam do siebie.

liquidsound
26-06-2006, 21:54
Troszke OT ale wg mnie dzieci to chyba najwdzieczniejszy temat do zdjec. Chwilowo nie mam okazji popstrykac maluchow, ale moze sobie sprawie jakies:-D byle by nie za szybko:-D

olgajam
27-06-2006, 20:19
Ja foce dziecko (obecnie 16m) tylko Tamronem 28-75 i jakos sie udaje, chociaz a to brakuje szerokiego kata a to szybkosci AFa ale obiektywow zmieniac mi sie nie chce :)
Locoo, jak lubisz focic dziecko to zachecam Cie do kursu 'Portret dziecka'
http://www.e-szkolafotografii.pl/index.php?str_id=101&kurs_id=62&wykladowca_id=7&poziom=podstawowy
(sorki za reklame, ale im szybciej zbierze sie grupa, tym predzej znowu bedzie moj ulubiony kurs :))

pozdrawiam
Ola

Goomis
27-06-2006, 23:21
Hmm ja bym myslal w takich kategoriach:
1. Szeroki kąt to juz mamy kita(co prawda szalu nie ma ale do "domowej" fotografii dziecka moze byc.
2. Napewno 50mm/f1.8 jako, ze to swietny tani obiektyw, portety w domyu czy na dworze to swietne rozwiazanie.
3. (moze i mnie wyzwiecie) Ale ja bym wziął 70-200/f4. Dlaczego?? Otóz szeroki kąt juz mamy, jasną portretówke już mamy, więc logicznym rozwiązaniem jest tele zoom. Tym bardziej jezeli dzieciak jest "zywiolowy". wiadomo jest na dworzu i biega w ta i zpowrotem. Przy 17-40 trzeba za nim biegac zeby miec dobry kadr. A tak siedzimy sobie wygodnie i robimy foty. Zreszta dzieciaki jak dorastaja to zaczynaja pozowac do zdjec a jak bedzie tele to dzieciak nawet nie bedzie wiedzial, ze sie mu zdjecie robi. Zreszta jak juz bedziesz mial dosc atmosfery domowej to bieresz aparat i idziesz ptaszki robic dla relaksu ;P

locoo
29-06-2006, 08:14
Moris i Boundy
Chciałbym przede wszystkim wam podziękować. Kupiłem na początek canon 50mm f1,8 i postanowiłem ze bede kupować obiektywy stopniowo żeby wyczuć różnice a jednoczesnie uczyć sie robienia zdjęć na gorszym sprzęcie.
Teraz mam 50mm 1,8 nastepny zakup planuje 85mm 1,8 a potem Canon EF 70-300 mm f/4,0-5,6 IS USM.
BArdzo dużo mi pmogło to co napisaliscie no i przede wszytkim fantastyczne galerie ze zdjęciami aż miło oglądać.
Zdjęcia z pierwszego dnia życia szkiełka 50mm:
http://www.olivia.one.pl/zdj/IMG_0155.JPG
http://www.olivia.one.pl/zdj/IMG_0226.JPG
Pozdrawiam i dziekuję
Ps. Zdjęcia bez obróbki i korekty.

Ibanezq
09-03-2009, 22:46
Jako że niedługo przyjdzie na świat mój syn zastanawiam się nad zakupem odpowiedniego szkła do puszki 400d. Mam aktualnie 17-55/2.8.
Czy np. taki 50/1.4 będzie ok? Zależy mi na świetle żeby nie używać flasha i optymalnie wygodną ogniskową. Dzięki za sugestie.

poszukiwacz2006
09-03-2009, 22:51
będzie ok. Ewentualnie do ciaśniejszych portretów 85 1.8. Aha, i gratulacje.

sitek
09-03-2009, 22:52
Nie wiem ile będziesz focił w małych pokojach, a ile w plenerze? Ja mam problem, że niekiedy mam za ciasno na 50mm na 40d.

Yoshitaka
09-03-2009, 22:53
Jako że niedługo przyjdzie na świat mój syn zastanawiam się nad zakupem odpowiedniego szkła do puszki 400d. Mam aktualnie 17-55/2.8.
Czy np. taki 50/1.4 będzie ok? Zależy mi na świetle żeby nie używać flasha i optymalnie wygodną ogniskową. Dzięki za sugestie.

Będzie ok, ale z 85/1.8.
50tka czasami jest za krótka, wchodzisz w dziecko z aparatem, przez co zaczyna interesować się obiektywem i już masz popsute zdjęcie :/
A tak podpinasz 85 i z daleko można popstrykać.
Również zaczynałem od 17-55 tylko na 350d :)

Ibanezq
09-03-2009, 23:12
A jak ze światłem? Jest jakaś umowna granica po której będzie już go za mało?

Parteq
09-03-2009, 23:35
Będzie ok, ale z 85/1.8.
50tka czasami jest za krótka, wchodzisz w dziecko z aparatem, przez co zaczyna interesować się obiektywem i już masz popsute zdjęcie :/
A tak podpinasz 85 i z daleko można popstrykać.
Również zaczynałem od 17-55 tylko na 350d :)

No tak, ale zaraz zaraz..
Syn przyjdzie na swiat za jakis czas, a zanim zacznie interesowac sie obiektywem to minie kilka dobrych miesiecy. Nawet gdy zacznie sie nim interesowac w 'wieku' 6 miesiecy - to nie oznacza to od razu popsutego zdjecia. W koncu jeszcze nie chodzi - wiec nie ucieknie :D

50mm 1.4 - swietne szklo, 85mm 1.8 - rowniez swietne.
Jednak na cropa - polecam zdecydowanie 50mm 1.4.

Bedziesz mial na cropie 80mm - bardzo jasne 80mm.
Ale zawsze szerzej od 85mm ktore na cropie bedzie juz dosc waskie.

Dodatkowo na 50mm masz minimalna odleglosc ostrzenia 45cm, a na 85mm 85cm.
Dla mnie portrety z bliska na takim kilkudniowym/kilkutygodniowym maluszku - swietna sprawa.

Jednak to ostatnie to oczywiscie sprawa indywidualna.

Gratulacje i radosci masy zycze :)

poszukiwacz2006
09-03-2009, 23:35
nie, takiej granicy nie ma. W dużym skrócie wszystko zależy od trzech parametrów : ISO, f, t - czułosć, przesłona, czas. Zakładając, że przesłona będzie określona (1.4 lub 1.8 ) pozostaje ci do zmieniania ISO albo czas. Duże iso = coraz większe szumy, zbyt długi czas = poruszone zdjęcie. Nie ma prostej reguły jaką kombinację wybrać. I jeszcze jedno - przy tych wskazanych światłosilnych stałkach trzeba pamiętać o rozkładzie GO.
Tutaj masz kalkulator głębi ostrości - www.dofmaster.com
Pozdrawiam.

Ibanezq
09-03-2009, 23:52
Oczywiście jestem tych zależności w pełni świadomy. Pytania o jasność kieruję zastanawiając się czy warto zaszaleć i kupić 50/1.2

pank
10-03-2009, 14:48
50 na cropie to właściwie portretówka, może być za wąsko. Polecał bym Ci raczej 28/1.8, na cropie robi się z tego prawie standard. Używam wszystkich 3 stałek tu wymienionych przy fotografowaniu mojego 2 letniego syna korzystam najczęściej właśnie z 28. Jeżeli zastanawiasz się nad 50/1.2, to może zaszalej trochę w innym kierunku i kup 28/1.8 i 50/1.4, będziesz miał bardziej uniwersalny zakres.

x-mac
10-03-2009, 15:32
Po pierwsze - gratulacje, Ibanezq!:)


Tutaj masz kalkulator głębi ostrości - www.dofmaster.com
Ten kalkulator to fajna sprawa dla zapoznania się z rozkładem głębi przed i za obiektem. "Organoleptycznie" mogę dodać, że nawet na cropie 50-ką z bliska na f/1.4 można uchwycić ostre oczko a nosek bobasa będzie w nieostrości - niezbyt dobrze, chyba że w ramach eksperymentu z GO;) Ostre... to też pojęcie względne tym szkłem przy 1.4, raczej staram się poruszać w widełkach 2.2-3.5 przy słabym świetle, bez lampy. Model/modelka w TYM przypadku nie wymaga wygładzania cery miękkim szkłem:grin:
50/1.2 na cropie? Hmm... interesowałem się tematem, ale dla amatora jakim jestem to przerost formy nad treścią (lub kosztów nad efektem) - nie spodziewaj się olśniewająco lepszych ujęć, zwłaszcza w kwestii rozdzielczości. Choć gorszy z pewnością nie jest;)...
A jak chcesz ująć twarz maluszka lub 3/4 w kadrze takim szkłem to trzeba podejść naprawdę blisko i f/1.2 moim zdaniem na nic tu się nie przyda (z milimetrową głębią).
Rozpisałem się, bo temat bobasa mi trochę znajomy - w podsumowaniu 50/1.4 będzie ok, z rezerwą, że przy f/1.4 to raczej za miękko rysuje, jak na mój gust.

obo
10-03-2009, 16:06
Moj syn ma roczek wiec troche zdjęć mu w tym roku narobiłem i potwierdzam co pisze x-mac o głębii ostrości. Może kilka artystycznych zdjęc z bardzo mala GO zrobisz, ale raczej bedziesz przymykał bardziej..

x-mac
10-03-2009, 17:02
Moja córeczka skończyła dopiero 2 m-ce, ale "ścieżka rozwoju", którą opisał Moris [odp.#8] wydaje się całkiem prawdopodobna;) 24-105 bardzo sporadycznie używam w mieszkaniu, a i tak głównie przy ogniskowych 40-70mm, więc 50-ka daje mi lepszy komfort użytkowania, no i jakieś 1-1.5EV (użytecznego) extra w stosunku do L-ki, gdzie IS niekoniecznie się sprawdzi, chyba że "bąk" śpi i to twardo:) Podbiec kilka centymetrów zawsze można, żeby wykadrować bobaska, a ile przy tym frajdy!