PDA

Zobacz pełną wersję : [300D] padniete podnoszenie lustra



miszka
25-06-2006, 23:43
Witajcie,

Powiem ktorko. Myslalem, ze padla mi migawka (widac tylko 1/3 / 1/2 zdjecia), i caly pos... zaczalem ogladac aparat. Okazalo sie, ze nie podnosi sie pryzmat za lustrem. Lekko go pchnalem patyczkiem, bo pomyslalem, ze cos moglo sie zaciac, po czym wylecial kawaleczek plastiku.

Pytanie. Ile moze kosztowac naprawa tego w serwisie Canona. Czeka mnie wyjazd wakacyjny, potem slub, i jestem caly spanikowany :/

Prosze o pomoc i rade,
Dzieki,
Mikolaj

grabex
26-06-2006, 00:32
Pewnie w serwisie canona tyle samo co jest warte to body :)

Zielony
26-06-2006, 00:44
Zorientuj się o koszta. Bo może się okazać, że lepiej dołożyć i zainwestować w nową puchę. Jakieś 350D chociaż...
Albo 20D używka. Zależy jak z kasą stoisz.

Przemo(c)
26-06-2006, 00:49
O Jezuu, znowu....:( Nie dołujcie mnie, bo chyba zapobiegawczo wcześniej wyślę swoją puszkę do serwisu :twisted:
BTW, ktoś tu na forum pisał, że taki patyczek można samodzielnie wymienić metodą chałupniczą.

Nie piszcie człowiekowi, że to koszt prawie nowego body, bo w to nie uwierzę. Na mój gust sprawa powinna się zamknąć w 500 - 1000 zł, ale to i tak daleko od ceny nowej puchy.

miszka
26-06-2006, 06:36
Zorientuj się o koszta. Bo może się okazać, że lepiej dołożyć i zainwestować w nową puchę. Jakieś 350D chociaż...
Albo 20D używka. Zależy jak z kasą stoisz.

Dolozyc do czego ? Przeciez niesprawny aparat sprzedam za .... niewiele....

Problem wlasnie w tym, ze z kasa stoje bardzo kiepsko....

Na pewno (tak na logike) samo podnoszenie pryzmatu bedzie kosztowalo mniej, niz migawka (bo ona, wydaje mi sie jest bardziej precyzyjna i skomplikowana).

MJ

miszka
26-06-2006, 06:52
Nie piszcie człowiekowi, że to koszt prawie nowego body, bo w to nie uwierzę. Na mój gust sprawa powinna się zamknąć w 500 - 1000 zł, ale to i tak daleko od ceny nowej puchy.

Jak dla mnie, 1000 zl, to bardzo blisko kosztu puchy... :/

Ale to bardzo pradopodobne. Bo za wymiane stopki w 420ex chcieli ~30-40 zl, a mnie to zajelo 1 min (odkrecic 4 wkrety, wyciagnac wtyczke, wlozyc wtyczke, zakrecic 4 wkrety).

Paweł Ubysz
26-06-2006, 07:57
Weź i poszukaj na tym forum. Jeżeli padł mechanizm podnoszenia lustra to na Żytniej zaśpiewają 300-400 zł , ale jest na forum jeden z kolegów który wstawia metalowy kołeczek za połowę tej sumy. A'propos szukania - wpisz "lustro 300d awaria" - to napradwę jest łatwe:)

swaligora
26-06-2006, 09:19
Witam, ten sam problem miałem, na Żytniej koszt tej naprawy to faktycznie około 500zł ale jak już wcześniej gdzieś opisywałem wystarczy wizyta u dobrego fachowca znającego się na analogach ( a o takiego nie jest bardzo trudno) i wtedy można wymienić ten kawałek plastiku na kołeczek inny. Mnie taka zabawa kosztowała mniej ni 50 zł (tyle, ze fachowiec z polecenia) także warto poszukać. Powodzenia!
EDIT: Jak ktoś chce, to służę kontaktem telefonicznym do fachury z Bielska-Białej woj.śląskie - jak kogoś ratuje:)

mganko
26-06-2006, 09:21
no to może niech ktoś napisze u kogo można seriwsować takie 300d i po problemie

miszka
26-06-2006, 09:55
Witam, ten sam problem miałem, na Żytniej koszt tej naprawy to faktycznie około 500zł ale jak już wcześniej gdzieś opisywałem wystarczy wizyta u dobrego fachowca znającego się na analogach ( a o takiego nie jest bardzo trudno) i wtedy można wymienić ten kawałek plastiku na kołeczek inny. Mnie taka zabawa kosztowała mniej ni 50 zł (tyle, ze fachowiec z polecenia) także warto poszukać. Powodzenia!
EDIT: Jak ktoś chce, to służę kontaktem telefonicznym do fachury z Bielska-Białej woj.śląskie - jak kogoś ratuje:)

Hm... to ja chetnie poprosze. Bo jezeli mam pojechac do BB, to wole to, niz placenie w Canonie grubej kasiory.
Poprosze o namiar.

swaligora
26-06-2006, 11:49
Poszło na PW :) Enjoy

GaGacek
26-06-2006, 13:16
Diodak pradę Ci powie
http://canon-board.info/showthread.php?t=9865&highlight=ko%B3eczek
http://canon-board.info/showthread.php?t=2881&page=12

Tomsarz
29-06-2006, 07:54
Witam, ten sam problem miałem, na Żytniej koszt tej naprawy to faktycznie około 500zł ale jak już wcześniej gdzieś opisywałem wystarczy wizyta u dobrego fachowca znającego się na analogach ( a o takiego nie jest bardzo trudno) i wtedy można wymienić ten kawałek plastiku na kołeczek inny. Mnie taka zabawa kosztowała mniej ni 50 zł (tyle, ze fachowiec z polecenia) także warto poszukać. Powodzenia!
EDIT: Jak ktoś chce, to służę kontaktem telefonicznym do fachury z Bielska-Białej woj.śląskie - jak kogoś ratuje:)

Jeśli można to też poproszę namiary na tego fachowca.
Namiary na dobrego specjalistę co się zna na rzeczy zawsze się przydadzą.

tomeksa@op.pl