Zobacz pełną wersję : filmy - kilka pytan
jako czlek techniczny napisze bez wstepu, i w punktach :)
1. gdzie dzisiaj we Wroclawiu skanuje sie negatywy? glownie czarno-biale. nie musi byc najtaniej, ale zeby bylo przyzwoitej jakosci
2. jak wyglada kwestia skanowania filmow na klasyczna chemie (nie-C41)? obilo mi sie o uszy, ze nie kazdy material daje sie dobrze zeskanowac- prawda to, czy nie?
3. jaki film BW polecacie, zeby mial mocny kontrast i "krotkie" cienie?
4. jaki film BW, zeby mial miekki kontrast i ladne ziarenko?
5. co kolorowego do zdjec ludzi? Portra NC? ktores Fuji NPx?
6. tani negatyw na codzien? Rossman? Superia?
z gory dzieki...
canis_lupus
19-06-2006, 23:39
Wypowiem się co do negatywu: Próbowałem różnych. Zostałem przy Superii 400. Polecam świecić ją na 320 lub nawet na 250. Uzyskuje wtedy piękne kolory i kontrasty.
klasyczne srebrowe cz-b można skanować.
Nie mają wtedy jednak sprzętowego usuwania rys (ice) i trzeba to dziubac ręcznie.
zeskanowany negatyw cz-b wygląda tak:
http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=931778
oczywiście już obrobiony. :)
z cz-b używam tylko dwóch: trix 400 - reporterka, bądź portrety z ziarenkiem.
fp4 - portrety bez ziarenka. :)
obie rzeczy mieszam w id-11.
ad1). Nie wiem, bom z Łodzi
ad2). Nie prawda, tzn każdy da się dobrze zeskanować, trzeba tylko umieć obsługiwać skaner. To nie tak jak adamek napisał, że nie mają sprzętowego usuwania rys. Te sprzętowe (tak naprawdę to jest softwarowe wspomagane dodatkowo skanem w podczerwieni) usuwanie rys trzeba wyłączyć, inaczej wychodzą straszne kluchy na zdjęciu.
ad3) polypanF w rodinalu (-:
ad4) polypanF w D23 w wersji HAD (-:
tak serio ... to trzeba sobie samemu wypracować. Większość negatywow srebrowych po dobrym wywołaniu, bez eksperymentów typu mocne forsowanie ma tak dużą rozpiętość że kontrast i tą miękkość reguluje się filtrami lub gradacją papieru. Albo podczas skanowania (-:
ad5) Reala, dawniej, NP* - TAK. Z dia - provia100F.
ad6) bo ja wiem... ja używam polypanaF BW i Agfa XRG kolor (siano typu rossman, ale polubiłem bo musiałem bo kupiłem dużo i tanio kiedyś). Ale ta agfa mi się kończy i jak się skonczy to będę używał Superii Xtra 400.
upsss
masz rację. ale to dlatego że ja oddaje do skanowania. i wiem że nei działa. ;)
a z kolorów używałem kiedyś wynalazku jak equicolor - taka superia dla ubogich :D (to chyba przepakowana stara superia, czy jakoś tak :) )
3.hp5+ w jakims stezonym wywolywaczu, np lc29 1+9 (ale to juz jest mocno kontrastowe)
4.fp4+ w d76 1+1 (1+3?) albo lc29 1+29... zalezy tez jakie lubisz ziarno, sa tacy co kochaja ziarno z rodinala 1+25 (jest to co najmniej perwersja :D )
powstaje pytanie po co wolac kontrastowo negatyw? nie lepiej wywolac wyrownawczo, a potem wlozyc do szufladki powiekszalnika filtr odpowiedni i mamy tez kontrast?
5. tu wedle upodoban: fuji nps np, ale osobiscie najbardziej lubie portre 160vc 8)
6. tani negatyw na codzien? ponizej superii bym nie schodzil (o ile rzecz jasna mamy dobry lab do c41, bo jak chemia nieswieza, to i reala nam nie pomoze)
krwisty: acz jak robisz duże powiększenia to to nei wystarczy...
zdefiniuj duze :) wystarczy wszystko, tylko trzeba robic porzadnie... poza tym maly obrazek wole wolac jednak tak z umiarem - rzadko robie 36 klatek w jednych i tych samych warunkach. w srednim juz czesciej.... (stad tez system strefowy sens ma tak naprawde glownie w wielkim formacie)
FOTODAREK
20-06-2006, 23:40
rossman to dawny fuji super G
krwisty: np 40x50 już jest duże. :)
to tak czy siak 40*50 z malego obrazka, to juz trzeba sie napocic zeby bylo sensownej jakosci i tu juz widac niedorobki sprzetu
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.