PDA

Zobacz pełną wersję : Ładowarka Patona Smart Dual LCD Charger + powerbank.



Bangi
22-08-2023, 10:37
Ostatnio kupiłem "smart" ładowarkę Patona, głównie pod pokazy, gdyby zabrakło prądu i trzeba by w tzw. międzyczasie ładować akumulatory z powerbanku. Działa to bardzo dobrze i jest dość kompaktowych rozmiarów. Ma wbudowany kabelek, ale w razie czego można podpiąć przez USB-C lub mikro USB. Działa z powerbankiem jak i ładowarką od smartfona :)

14520 14521

Nozanu
23-08-2023, 10:57
Ostatnio kupiłem "smart" ładowarkę Patona, głównie pod pokazy, gdyby zabrakło prądu i trzeba by w tzw. międzyczasie ładować akumulatory z powerbanku. Działa to bardzo dobrze i jest dość kompaktowych rozmiarów. Ma wbudowany kabelek, ale w razie czego można podpiąć przez USB-C lub mikro USB. Działa z powerbankiem jak i ładowarką od smartfona :)

14520 14521

Czyli ładowanie na "pół gwizdka" a właściwie na ćwierć przy dwóch aku.

Bangi
23-08-2023, 11:17
Chyba jednak dalej na pół, bo masz 2x.

Przemek_PC
23-08-2023, 11:25
A jakim prądem ładuje oryginalna ładowarka?

kmeg
23-08-2023, 11:26
Czyli ładowanie na "pół gwizdka" a właściwie na ćwierć przy dwóch aku.Mam. Działa ok, polecałem już ja tutaj kiedyś...

Bangi
23-08-2023, 12:22
a jakim prądem ładuje oryginalna ładowarka?

Output: 8.4V 1.0 A

Przemek_PC
23-08-2023, 12:46
Czyli PATONA według deklaracji z naklejki ląduje na pół gwizdka a nie na jedną czwartą. Sprawdzałeś czas ładowania dla dwóch akumulatorów? Mam ładowarkę PATONA na trzy Aku do Sony i tu jest różnica w prądzie ładowania w zależności od ilości ładowanych jedno zdanie Aku.

Hubert Multana
23-08-2023, 13:04
Mam ładowarkę patony na 2 baterie i ładuje w takim samym czasie jedna i dwie baterie - no chyba, ze źródło prądu nie jest wystarczająco mocne to wtedy dłużej. Ja korzystam z kostek PD.

Bangi
23-08-2023, 13:07
Czyli PATONA według deklaracji z naklejki ląduje na pół gwizdka a nie na jedną czwartą. Sprawdzałeś czas ładowania dla dwóch akumulatorów? Mam ładowarkę PATONA na trzy Aku do Sony i tu jest różnica w prądzie ładowania w zależności od ilości ładowanych jedno zdanie Aku.

Jeszcze nie robiłem takich "testów' od zera. Może w weekend się uda, ale ogólnie jakoś szczególnie nie jest to dla mnie istotne. Mam w sumie 4 aku, bardzo rzadko się zdarza, abym potrzebował dużo prądu (głownie pokazy), tu dla mnie decydujący jest rozmiar tej ładowarki, brak potrzeby dodatkowego kabla - generalnie kompaktowość.

Bangi
23-08-2023, 13:08
Mam ładowarkę patony na 2 baterie i ładuje w takim samym czasie jedna i dwie baterie - no chyba, ze źródło prądu nie jest wystarczająco mocne to wtedy dłużej. Ja korzystam z kostek PD.

Tylko Twoja jest inna - nawet się jej przyglądałem w necie. W tej Twojej przy zasilaniu PD masz na wyjściu 2 x 1A, a nie tak jak tutaj 2 x 0,6A. To dwa róże modele, zresztą Patona ma kilka modeli tych ładowarek.

Hubert Multana
23-08-2023, 13:11
Tylko Twoja jest inna - nawet się jej przyglądałem w necie. W tej Twojej przy zasilaniu PD masz na wyjściu 2 x 1A, a nie tak jak tutaj 2 x 0,6A. To dwa róże modele, zresztą Patona ma kilka modeli tych ładowarek.
Nie mam miernika zeby zmierzyc dokladne napiecia, ale porownywalem czas ladowania oryginalna ladowarka, ladowarka patony w konfiguracji 1 i 2 baterie osobno i czasy byly zblizone do granicy bledu pomiarowego, w okolicy 3 godzin. Roznice byly rzedu 3-5 minut w jedna albo druga strone, wiec zakladam, ze ladowaly praktycznie tak samo.

Bangi
23-08-2023, 13:48
Nie mam miernika zeby zmierzyc dokladne napiecia, ale porownywalem czas ladowania oryginalna ladowarka, ladowarka patony w konfiguracji 1 i 2 baterie osobno i czasy byly zblizone do granicy bledu pomiarowego, w okolicy 3 godzin. Roznice byly rzedu 3-5 minut w jedna albo druga strone, wiec zakladam, ze ladowaly praktycznie tak samo.

Tak, ale tak jak pisałem, Twoja jest inna i ma inną specyfikację - Twoja jest de facto "mocniejsza". Wynika to nawet z porównania specyfikacji.

Przemek_PC
23-08-2023, 13:51
Napięcie nie ma znaczenia, ważny jest prąd ładowania. Moja na trzy aku ma tak jak na obrazku. Dodam, że działa wyśmienicie.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230823/e19627342a269f26403d16545df85154.jpg

Bangi
23-08-2023, 14:39
No tak, każda z naszych ładowarek ma inną specyfikację, ta od Hubera ma tak opisane:
Wejście: USB-C (5V, 2.4A)
Wyjście: 8,4V, 1000 mA (x1), 600 mA (x2)
Wejście: USB-C (9V, 2A QC, PD)
Wyjście: 8,4V, 1500 mA (x1), 1000 mA (x2)
Obsługiwane protokoły ładowania: QC 2.0, QC 3.0, PD 2.0, PD3.0
więc ja to rozumiem tak, że jak podłączy kabel z PD do ładowarki to może ładować jednocześnie 2 aku po 1000 mA, co odpowiada oryginałowi Canona i wszystko się zgadza :)

Bangi
29-08-2023, 11:18
Wczoraj ładowałem z powerbanku (20k mAh) jednocześnie dwa aku Patony rozładowane do ok. 10% (wg aparatu).
Naładowane do pełna zostały w jakieś 3h, w powerbanku zostało ok. 64%.

Generalnie aku Patony się sprawdziły, na jednym cyknąłem ok. 1500 fotek, na drugiej jakieś 1200 i zostawało jeszcze ok. 10%. To oczywiście podczas pokazów lotniczych.

akustyk
02-09-2023, 10:45
jestem swiezo po 2 tygodniach w gorach Kiristanu, gdzie przyszlo mi kilka dni z rzedu kimac w namiotach badz jurtach bez dostepu do pradu.

ladowarke podwojna juz mialem: https://www.amazon.nl/-/en/Baxxtar-Dual-LCD-18602-compatible/dp/B07M8CX8H9/ref=sr_1_11?crid=APY0B0GKC2GP
a przed wyjazdem dokupilem 2 powerbanki (dla siebie do LP-E6N, i dla zony do ladowania aku do jej "EOS 1D" Hujawej :D ) https://www.amazon.nl/dp/B08LKDCFZN?psc=1&ref=ppx_yo2ov_dt_b_product_details

dziala to. powerbank "30000mAh" w praktyce pozwala naladowac 4-5 LP-E6N(H), wiec do nominalnej pojemnosci oczywiscie daleka droga - ale jednak na komplecie 5 akumulatorow moglbym sie szarpnac na 10 dni zycia w dziczy nawet przy nizszych temperaturach (w Tian-Szan na 3000m w sierpniowy dzien jest 15~20C a w nocy moze byc nawet przymrozek). jakbym zabral 6D2 to pewnie i wiecej, bo on w odroznieniu od 5D4 nie ma amelinowej klatki i GPS zzera duzo mniej pradu. a bez GPS to dwa tygodnie z okladem pewnie by tego wyszly.

co do czasow ladowania - raz na dwa dni wstawialem na noc ladowanie dwoch baterii i na rano bylo gotowe. raz mi chyba wyszlo wstawic ladowanie jakos popoludniu (18.00) to przed zaszyciem sie w spiwor (22.00) bylo gotowe. pojedyncza baterie normalnie laduje tym 2 godziny

Bangi
02-09-2023, 11:27
Ostatnio albo ceny poszły w dół albo były dobre promki, bo powerbank Baseus z oficjalnego sklepu na All... można było wyraz za jakieś 80 PLN, ja swój 20k kupowałem w marcu za jakieś 120 PLN.

mazeno
11-04-2024, 22:51
bry,

drogie bravo, pomoz.

otoz.
pacjent eos 6D, do tego 4 akumulatory LP-E6 canon, 2x duracell i newell (niektore oznaczone LP-E6N - btw: co to jest to N?) oraz ladowarka canon LC-E6E.
pradu bede potrzebowal na jakies 3-4 tygodnie, w nocy temperatury ponizej zera (choc w takich sytuacjach z reguly baterie trzymam w spiworze), totalne zadupia, bede robil rowniez zdjecia nocne z dlugim naswietlaniem.

i tera tak - ladowarka posiada 4 "piny": dwa +/- oraz C i T (co to znaczy?).
wszystkie aku rowniez posiadaja po 4 "zlaczki".

zamierzam zanabyc cos podobnego do tego patona - znalazlem sobie takiego newella:
https://allegro.pl/oferta/ladowarka-usb-newell-do-baterii-canon-lp-e6-eos-60d-60da-5d-6d-7d-90d-r6-14878655228

tyle ze zarowno ten paton i newell posiadaja tylko dwa piny na +/-.
o co chodzi z tymi dwoma pozostalymi C i T?
bedzie taka ladowarka ladowac?

mam zamiar ladowac przez jakis niewielki panel solarny turystyczny (jeszcze nie mam pojecia jaki, ale na pewno taki, zeby mozna bylo go powiesic np. na klepie plecaka i podpiac ladowarke wlasnie przez usb). powerbanki nie wchodza w rachube ze wzgledu na ograniczenia wagowe oraz straty na mrozie.

niech mnie ktos oswieci w tym wszystkim, bo ja jestem neptyk w kwestii prundu.

atsf
12-04-2024, 00:14
Skalkuluj sobie najpierw ile spodziewasz się zrobić zdjęć przez ten czas.

EOS 6D jest mało prądożerny i jeden akumulator może wystarczyć spokojnie na 3000 zdjęć pod warunkiem, że wyłączysz automatyczny podgląd zdjęcia i nie będziesz się bawił w przeglądanie zdjęć podczas wyprawy. Nie kasuj zdjęć, sprawdzaj wyrywkowo, resztę zrobisz w domu. Lepiej wziąć więcej baterii i kart pamięci niż się pieprzyć z jakimiś ładowarkami solarnymi, których wydajność prądowa jest żenująca, i będą Ci ładowały jeden akumulator przez cały dzień, pod warunkiem, że będzie słońce.

Jeżeli jednak upierasz się przy jakimś źródle zasilania, to ja preferuję ładowarki do akku 18650 których używam do innych celów (latarki), a te ładowarki służą też jako powerbanki.

Fabryczna ładowarka sieciowa daje prąd 1,0-1,1 A i ładuje akumulator w dwie godziny, a panel słoneczny plus ładowarka to takie same dwa klamoty, jak powerbank plus ładowarka. Polecam ładowarkę USB do baterii typu 18650 LiitoKala model Lii-202 na dwa akumulatory, która może służyć też jako powerbank. Jest mała, lekka, i daje 1A na wyjściu aby zasilać ładowarkę do akumulatorów aparatu. Ja używam dwukanałowej ładowarki Palo do kupienia na Aliexpress, a może i na Allegro. Pobiera 2 A i ładuje prądem 1A na kanał. Jak włożysz do ładowarki/powerbanku LiitoKala dwa akumulatory 3000 mAh to naładujesz z nich ca 3 baterie do aparatu pojedynczo prądem 1A przez ca 2h na akumulator.

Stykami i ich oznaczeniami się zupełnie nie przejmuj, i oznaczeniami baterii też się nie przejmuj. Litera "N" znaczy New i ta bateria ma ma trochę większą pojemność, a jeszcze trochę większą ma NH.

Może się okazać, że przy oszczędnym zużywaniu baterii jedna wystarczy Ci na 2-3 dni zdjęciowe lub dłużej, więc nie przesadzaj z tym prądem, a na ładowarkach solarnych można się mocno przejechać.

mazeno
12-04-2024, 01:15
ile zdjec? zaczynalem fotografowac wieki temu na analogach (glownie slajdy), wiec jestem oszczedny w naciskaniu migawki - z wyjazdu 6-7 tygodni robie ok. 2 tysiace zdjec. wiem, niektorzy tyle dziennie robia :] z dostepem do pradu do tej pory nie mialem wiekszych problemow, bo auto bylo na podoredziu i sie odzwyczailem oszczedzac baterie (od czasow analogow). teraz auta nie bedzie, bo granice mi pozamykali i musze samolotem, a i wycieczka nie do przejechania autem, choc, no nie powiem, rozne rzeczy sie robilo, w roznych miejscach sie jezdzilo :]

ale.
bedzie pare nocnych sesji z czasami rzedu godziny, a jedna taka sesyjka - no to tak jedna bateria. szklo to 24-105 i na codzien oczywiscie w uzyciu stabilizator (statywu nie biore). poza tym bede potrzebowal raz na 2 dni wlaczyc kontrolnie srajfona z wgranymi mapami, bo czesc planowanej trasy jest, no... w tzw. czarnej dupie (nawet gugiel zdjec stamtad nie ma). co prawda w srajfonie nic poza mapami nie ma (jest wyzerowany totalnie, nie dziala jako telefon, tylko mapy i gps), wiec pradu jakos nie pociagnie duzo, ale mimo wszystko dobrze byloby go miec czym podladowac na wszelki wypadek. wiec chyba jednakowoz musze wziac jakis panel - slonca bedzie raczej sporo.

i jeszcze pytanie techniczne o te ladowarke.
jak uzywasz tej 18650 jako powerbanku - prad ciagniesz z naladowanych baterii czy jak?
przy okazji: mniemam, ze ta latarka to zebra? bo od zebry h600 wlasnie (tzw. czolowka kajmana, srodowisko wspinaczkowe bedzie kojarzyc) wziela sie w polsce popularnosc 18650.
ja jednak do zebry (h52) uzywam zwyklych AA, a wylamalem sie, bo... AA sa dostepne na calym swiecie, poza tym jak sie ma spory zapas aku, no to wiadomo. a zapas mialem jeszcze z czasow analogowej 50-tki (do battery packa).

a tak jeszcze z ciekawosci - co oznaczaja te zlaczki C i T?

mxw
12-04-2024, 02:26
T to czujnik temperatury, a C chyba balanser albo jakiś inny układ Canona (prąd/id) - lepsza ładowarka wie co z tym zrobić.

AA owszem są dostępne na całym świecie (choć też trzeba mieć gdzie je kupić), ale z ich wydajnością raczej już za dobrze nie jest. Co do ładowarek solarnych to jak już kolega napisał - wydajność tych ogólnodostępnych jest żenująca. IMHO lepiej zainwestować w dobre powerbanki i akumulatory (przede wszystkim LiPo - są lżejsze i mniejsze od innych o tych samych pojemnościach) oraz - to najważniejsze - we wszystkie ładowarki, latarki, łączność, sprzęty itp. o wysokiej sprawności, dedykowane do takich sportów, czyli nie sprzęt z aliexpress, który połowę prądu ładowania zużyje na grzanie się. Czyli jak zawsze - wszystko zależy mocno od budżetu. 8-)

kmeg
12-04-2024, 06:39
Ja w podróży używam:
Xtar PB2SL (z INR 21700-M50LT LG 4800mAh)
PATONA USB Smart Dual LCD do Canon LP-E6

Nie jest to zestaw pozbawiony wad ale nic bardziej kompaktowego i dobrego jakościowo nie udało mi się znaleźć. 21700 trzeba mieć po prostu mniej.

Mam też panel solarny składany Blitzwolf ale dawno go nie używałem i trzebaby zrobić testy ponowne. Panel jest stary a technologia poszła do przodu.

Zakładam,że jednen aku do canona starczy na kilka dni (stare lustrzanki canona są naprawdę oszczędne). Jeśli słońca jest sporo to spokojnie te małe rozkładane panele są w stanie w kilka dni naładować 2 aku.

mazeno
12-04-2024, 08:34
nie wiem czy dobrze rozumiem - to akumulatory w ladowarkach dzialaja jako powerbank?

kmeg
12-04-2024, 08:42
nie wiem czy dobrze rozumiem - to akumulatory w ladowarkach dzialaja jako powerbank?Sporo ma taką funkcjonalność. Min ten którego ja używam ale w 99% używam go jako powerbank tyle, ze z wymiennymi ogniwami (dodatkowe ogniwa są mniejsze niż kompletny powerbank).

Bangi
12-04-2024, 11:38
nie wiem czy dobrze rozumiem - to akumulatory w ładowarkach działają jako powerbank?

Pakujesz takie akumulatory do tego co podał kmeg, tj. Xtar PB2SL i masz de facto powerbank - tak to działa.
Zresztą w powerbank wygląda kanciaście, ale tam są przecież takie cylindryczne ogniwa (tak samo jak w baterii w laptopie).

Przemek_PC
12-04-2024, 12:19
Ogniwa są płaskie (Lipo) i potrafią spuchnąć, rozsadzając plastikową obudowę jeśli powerbank jest przez długi czas przechowywany w stanie pełnego naładowania.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20240412/03374d4f2f98f2e47f053a3683a0d69f.jpg

mxw
12-04-2024, 14:23
Zresztą w powerbank wygląda kanciaście, ale tam są przecież takie cylindryczne ogniwa (tak samo jak w baterii w laptopie).
W laptopie tak było kiedyś (w "starych dobrych" laptopach). I w Tesli.
Dziś w laptopach są już najczęściej właśnie płaskie LiPo.

I tak, one są dość delikatne i potrafią być wręcz niebezpieczne - dlatego tak jak napisałem - najlepiej iść tylko w najlepszy sprzęt, który będzie miał elektronikę mądrzejszą od użytkownika. ;)

Przemek_PC
12-04-2024, 14:29
Mam drona DJI Phantom 3 i baterie do niego mają taką opcję, że jeśli są zbyt długo przechowywane w stanie pełnego naładowania to wbudowana elektronika samoczynnie je rozładuje do poziomu "storage".

mazeno
12-04-2024, 14:49
chyba w takim razie oleje ten panel i dokupie se po prostu aku.
i tu jeszcze jedno pytanie: czy newelle jakos drastycznie zmienily jakosc w dol w ciagu ostatnich 10 lat?

bo tak se patrze na ceny - za 2x duracell mam 3x newell, ze o oryginalnych canonach nie wspomne. a'propos - najciekawsze jest to, ze canon LP-E6N juz powoli pada, ma 1 czerwony prostokacik (ale dziwne nie jest - 2015 rok), ale dwa starsze LP-E6 z 2010 maja jeszcze po 2 zielone prostokaty. stary newell tez ma jeszcze 2.

isc w te newelle czy brac jednak duracelki?
musze tego troche kupic, zeby nie plakac potem z powodu braku prundu :]

kmeg
12-04-2024, 15:45
chyba w takim razie oleje ten panel i dokupie se po prostu aku.
i tu jeszcze jedno pytanie: czy newelle jakos drastycznie zmienily jakosc w dol w ciagu ostatnich 10 lat?

bo tak se patrze na ceny - za 2x duracell mam 3x newell, ze o oryginalnych canonach nie wspomne. a'propos - najciekawsze jest to, ze canon LP-E6N juz powoli pada, ma 1 czerwony prostokacik (ale dziwne nie jest - 2015 rok), ale dwa starsze LP-E6 z 2010 maja jeszcze po 2 zielone prostokaty. stary newell tez ma jeszcze 2.

isc w te newelle czy brac jednak duracelki?
musze tego troche kupic, zeby nie plakac potem z powodu braku prundu :]Ani jedni ani drudzy ich nie robią. To rebrand chińskich wynalazków I co się nawinie to jest. Dla mnie duracell to taka se jakość... 2 Aku Duracella do m50 spuchły po roku.

Przemek_PC
12-04-2024, 16:40
A jak były przechowywane tzn. w jakim stopniu naładowania?

mazeno
12-04-2024, 16:43
no ok, to ze teraz jest wszystko mejdinczajna to wiadomo (ja mawiam, ze nawet chinska porcelana jest robiona w chinach).

no to w takim razie chyba pojde na ilosc i wezme jakies nonejmy za 2-3 dychy w ilosci hurtowej, a po powrocie najwyzej wywale, jak szybko padna.
mam 4 stare akumulatory w dosc dobrym stanie (pokazuja 2-3 zielone) i po prostu potrzebuje doraznie miec na te 3-4 tygodnie jakis zapas.

o - taki chinski szajs znalazlem w dwupaku za 45 zyla:
https://allegro.pl/oferta/akumulator-powerextra-lp-e6-2600mah-zamiennik-2szt-12766444515
oczywiscie w te zyliony amperogdzin nie wierze.
ktos uzywal?

Bangi
12-04-2024, 21:54
Dzięki za rozjaśnienie sprawy z LiPo,zatrzymałem się na się w innym miejscu.

Co do Newell, to ja mam negatywne doświadczenia, ze swojej strony polecam Patona.

atsf
13-04-2024, 20:36
Patona jest dzisiaj "trendy", ale ja nigdy nie miałem problemów z Newell i na okrągło ich używam.

Tak, ładowarka Lii-202 po włożeniu akumulatorów działa jako powerbank. LiitoKala jest solidną i uznaną chińską marką. Mam 4 ładowarki tej firmy- dwie Lii-202 jako podróżne oraz profesjonalne Lii-500 i Lii-600. Ostatnio kupowałem akumulatory tej firmy.
Ponieważ na Aliexpresie jest od cholery podróbek markowych akumulatorów i to samo się dzieje na Allegro, wolałem kupić oryginalne chińskie, ale markowe. Kupiłem modele montażowe z wąsami do lutowania wysokoprądowe 3000 mAh 20A, sprawdziłem pojemność, wszystko gra.


16106

mazeno
22-04-2024, 01:10
no i dobra, kupilem ten chinski szajs, zobaczymy co warte - na razie aparat lyknal bez zadnego "ale" i pokazuje normalnie trzy zielone klocki i 100% na obu sztukach.

przy okazji ujawnila mi sie jedna funkcja, ktorej wczesniej nie zauwazylem w aparacie (6d) - mianowicie:
ekran "dane akumulatora" (aktualny ladunek, wykonano zdjec, stopien zuzycia) na dole po lewej ma "info" - tego wczesniej nie zauwazylem.
no to klikam i tamze: jakis ciag liczb i liter (numer seryjny? chyba nie, bo na obu chinskich szajsach byl ten sam, ale na oryginale canona inny), % i data oraz "zarejestruj" i "usun dane".
i tu pytanie:
do czego ta rejestracja danych akumulatora moze byc przydatna?

atsf
22-04-2024, 10:32
no i dobra, kupilem ten chinski szajs, zobaczymy co warte - na razie aparat lyknal bez zadnego "ale" i pokazuje normalnie trzy zielone klocki i 100% na obu sztukach.

przy okazji ujawnila mi sie jedna funkcja, ktorej wczesniej nie zauwazylem w aparacie (6d) - mianowicie:
ekran "dane akumulatora" (aktualny ladunek, wykonano zdjec, stopien zuzycia) na dole po lewej ma "info" - tego wczesniej nie zauwazylem.
no to klikam i tamze: jakis ciag liczb i liter (numer seryjny? chyba nie, bo na obu chinskich szajsach byl ten sam, ale na oryginale canona inny), % i data oraz "zarejestruj" i "usun dane".
i tu pytanie:
do czego ta rejestracja danych akumulatora moze byc przydatna?

Który "chiński szajs" kupiłeś?

mazeno
22-04-2024, 10:33
no ten z linku co powyzej zapodawalem, w dwupaku za 45.
tu https://www.canon-board.info/threads/118832-Ładowarka-Patona-Smart-Dual-LCD-Charger-powerbank/page4?p=1462185&viewfull=1#post1462185

bede obserwowal czy nie puchnie :mrgreen:

atsf
22-04-2024, 21:48
no ten z linku co powyzej zapodawalem, w dwupaku za 45.
tu https://www.canon-board.info/threads/118832-Ładowarka-Patona-Smart-Dual-LCD-Charger-powerbank/page4?p=1462185&viewfull=1#post1462185

bede obserwowal czy nie puchnie :mrgreen:

Wartało by sprawdzić przed wyjazdem realną pojemność tych akumulatorów.

Akurat mnie naszło kupić sobie testery USB i miernik obciążenia, aby posprawdzać swoje baterie, kable i ładowarki.

Dzisiaj sprawdziłem już trochę przechodzony zamiennik baterii LP-E17 firmy Palo z wynikiem bardzo pozytywnym. Wciągnęła 1561-1640 mAh, a oddała 1081 mAh przy obciążeniu 1A, oraz 1121 mAh przy obciążeniu 0,5A, czyli nawet więcej, niż nominalna pojemność oryginału Canona (1040 mAh).

Bateria skończyła się ładować ok 1:41, a zdjęcie zrobiłem dużo później.

16200

Rozładowywanie z ładowarki Palo jako powerbanku.

16201

Wynik na testerze USB jest zapamiętywany, tylko trzeba podpiąć tester do innego źródła prądu, bo jak bateria pada, to wszystko gaśnie.

16202


Przy okazji sprawdziłem sobie sześciokanałową ładowarkę 65W kupioną za ca 8 PLN na Aliexpress.

16203

Pięć slotów daje po 2A, a szósty obsługuje cztery protokoły ładowania i potrafi dać nawet do 22,5 W.

Na zdjęciu widać podłączoną do pierwszego slotu ładowarkę Palo ciągnącą 2A i miernik na szóstym slocie szybkiego ładowania pokazujący aktualne obciążenie.

Ta ładowarka dystansuje pod tym względem trzy slotową ładowarkę Baseusa 17W i Ugreen 18W, które też mam.

mxw
22-04-2024, 22:05
No właśnie chciałem zapytać co to za żółte cudo - dasz linka do konkretnego chińczyka?

BTW ale w tych pomiarach LPE17 uwzględniasz straty samej ładowarki?
Dodatkowo, przy wszelkich aku, dla mnie ważne jest też samorozładowywanie - też przydałoby się mierzyć.

Natomiast sam mam kilka aku Greencell (mają ze 2-3 lata) i właśnie coś mi się wydaje, że coś jest z nimi nie tak - trochę szybko pada aparat (wskaźnika oczywiście brak), i potem trochę szybko się ładują (od razu od ok. 40-50%) - ale nie mam tak intieligientnej ładowarki z testem/discharge, żeby potwierdzić obawy.

mazeno
22-04-2024, 23:10
Wartało by sprawdzić przed wyjazdem realną pojemność tych akumulatorów.

wiem, poprosze kumpla, chyba umi, bo dlubie w elektronice i takich tam.
dam wam znac jak bedzie jasne.

atsf
22-04-2024, 23:55
No właśnie chciałem zapytać co to za żółte cudo - dasz linka do konkretnego chińczyka?

BTW ale w tych pomiarach LPE17 uwzględniasz straty samej ładowarki?
Dodatkowo, przy wszelkich aku, dla mnie ważne jest też samorozładowywanie - też przydałoby się mierzyć.

Natomiast sam mam kilka aku Greencell (mają ze 2-3 lata) i właśnie coś mi się wydaje, że coś jest z nimi nie tak - trochę szybko pada aparat (wskaźnika oczywiście brak), i potem trochę szybko się ładują (od razu od ok. 40-50%) - ale nie mam tak intieligientnej ładowarki z testem/discharge, żeby potwierdzić obawy.

Na stronie głównej Aliexpress jest na górze pośrodku takie żółte pole z tytułem np. "3 w cenie US $4,49". Ta cena się waha, a zasada sprzedaży jest taka, że trzeba kupić minimum 3 produkty z oferty, a maksimum 10 na jedną darmową dostawę. Są oferowane różne rzeczy w cenach znacząco niższych, niż w normalnych ofertach. Cena waha się także w zależności od dnia tygodnia i kursu dolara. Mogę znaleźć link do oferty kupionego przedmiotu, ale on już będzie w "normalnej" cenie, natomiast w tej specjalnej ofercie linków się nie da pobrać i trzeba tę ładowarkę po prostu wytropić, o ile jest aktualnie oferowana. Dzisiaj jest za cenę 9,98 PLN (język i walutę ustawia się w menu na górze strony). Towar wrzuca się do koszyka, a jak jest co najmniej 3 przedmioty w koszyku, to można już finalizować transakcję. Mogą to być 3 takie same przedmioty z tej samej oferty.

Dzisiaj wygląda to tak:

16204

16205

16206



Link do normalnej oferty w cenie 17,92 PLN https://pl.aliexpress.com/item/1005005869761531.html?spm=a2g0o.order_detail.order _detail_item.2.3b9143ceeXlb01&gatewayAdapt=glo2pol

Nie polecam eksperymentowania z innymi oferowanymi ładowarkami bo nie mogę za nie ręczyć. Zawsze trzeba czytać komentarze najgorsze, z jedną gwiazdką, bo się najwięcej można z nich dowiedzieć, ale trzeba uwzględnić fakt, że przynajmniej 90% wszystkich komentarzy piszą kompletni debile. Mnóstwo pozytywów wynika tylko z tego, że towar w ogóle dotarł, ale nabywca w ogóle go jeszcze nie przetestował, a negatyw może napisać idiota, który nie przeczytał nawet opisu przedmiotu, i spodziewał się np. dostać 65W z jednego slotu, a nie sumarycznie ze wszystkich.

--- Kolejny post ---

Straty samej ładowarki są uwzględnione przez to, że obciążenie jest poza testerem USB, który mierzy prąd przepływający do tego obciążenia. Na mierniku obciążenia ustawiam żądany prąd rozładowania, np. 1A, i on jest pobierany z uwzględnieniem spadku napięcia już poza testerem USB, bo tester USB podaje napięcie i prąd podawany przez ładowarkę aktualnie działającą jako powerbank. Akumulatory ładują się niby do wyższej pojemności, niż się udaje z nich odzyskać, ale tu chodzi właśnie o ten uzysk.

Zrobiłem też aktualnie test chińskiego klona LP-E6 i do samiutkiego końca podawał 1A i dał się wydoić z 1801 mAh, czyli nieźle.

16207

16208

kmeg
23-04-2024, 10:22
^^
Bałbym się ta ładowarkę zostawić na dłużej podłączona o ile gość od lygte-info.dk nie napisałby, że jest bezpieczna.

atsf
23-04-2024, 22:35
^^
Bałbym się ta ładowarkę zostawić na dłużej podłączona o ile gość od lygte-info.dk nie napisałby, że jest bezpieczna.

Jak na razie działa godzinami i się nic nie dzieje, a dostała wycisk przy testowaniu maksymalnego obciążenia, natomiast stosunek możliwości do ceny ma znakomity. Za trzy takie ładowarki zapłaciłem mniej, niż za jedną 18W "Ugreen" jednoslotową (29 PLN), która zresztą realizuje tylko 3 protokoły (QC 2.0, QC 3.0 i FCP Huaweia), a to "badziewie" jeszcze dodatkowo obsługuje AFC Samsunga. Ładowarka na trzy sloty o łacznej mocy 17 W "Baseus", za 39 PLN, nie obsługuje żadnego protokołu QC, niby potrafi dać na indywidualnym slocie 4 A, ale gdy ją podłączam do ładowania akumulatorów do aparatu to podaje moc rzędu tylko 7,6 W, podczas gdy ta daje do 9,9 W na dowolnym z pięciu gniazdek 2 A. Tak więc zasadniczo bardzo się nadaje do roboty, ale na wszelki wypadek mam takie 3 ;)

mazeno
24-04-2024, 22:07
Wartało by sprawdzić przed wyjazdem realną pojemność tych akumulatorów.

na razie robie test organoleptyczny w warunkach domowych na specjalistycznych miernikach 6d i 70d :mrgreen: - porownuje czas pracy dwoch aku, tego "chinskiego szajsu" oraz tej duracelki, ktora mialem wczesniej: patrze jak dlugo schodzi ladunek przy wlaczonym non stop wyswietlaczu na dwoch aparatach rownoczesnie. oczywiscie biore pod uwage rozne pobory pradu, wiec wymieniam aku w aparatach symetrycznie (widze, ze 70-tka ciut wolniej pobiera prad). dotychczas na pierwszym testowanym aku jest porownywalnie, wiec moze sie oplacalo wydac te 9 dych za 4 sztuki.

Bangi
24-04-2024, 22:21
atsf - dzięki za to co napisałeś o tych promocjach z Ali... bo ja się z Ali... swego czasu pożegnałem, ale dzięki Tobie zajrzałem i wśród tych okazji znalazłem kilka gadżetów, które akurat potrzebuję i już czekam na paczkę :)

atsf
25-04-2024, 11:39
atsf - dzięki za to co napisałeś o tych promocjach z Ali... bo ja się z Ali... swego czasu pożegnałem, ale dzięki Tobie zajrzałem i wśród tych okazji znalazłem kilka gadżetów, które akurat potrzebuję i już czekam na paczkę :)

Proszę bardzo! Jak zaobserwowałem dużo osób psioczy i żegna się z Aliexpress z powodu nie otrzymania refundacji za felerny towar lub z powody braku towaru w przesyłce. Otóż zgłoszenie szkody trzeba przeprowadzić zgodnie z instrukcją, a oni najwidoczniej tego nie robią właściwie. Trzeba co najmniej opisać problem i wysłać zdjęcie koperty z etykietą, na której jest podana waga przesyłki, jeśli czegoś w paczce brakowało. Można też nakręcić film z otwierania paczki. Natomiast gdy towar jest felerny, to mogą wystarczyć jego zdjęcia lub film. Należy też wybierać spośród ofert oferujących darmowy zwrot towaru. Jeśli serwis zażąda zwrotu towaru, który nie był objęty darmowym zwrotem, to koszty zwrotu mogą obciążyć kupującego, ale jeśli jest to z winy Sprzedawcy i serwis to potwierdzi, że zwrot jest na jego koszt, to trzeba robić zrzuty ekranowe z postępującej procedury reklamacyjnej tak, aby to potwierdzenie ująć, i po otrzymaniu zwrotu kasy za towar wysłać im ten zrzut ekranowy, że obiecali obciążyć kosztem zwrotu sprzedawcę, i zdjęcie potwierdzenia nadania paczki z ceną usługi pocztowej i numerem trackingowym.
Jeśli się ma duży obrót na Ali, to się otrzymuje status wartościowego nabywcy i można otrzymywać refundacje z automatu bez potrzeby zwracania towaru.

Leon007
25-04-2024, 15:28
Potwierdzam, 2 razy robiłem reklamację i 2 razy dostałem pieniądze. Kwestia czytania instrukcji z ekranu.

Bangi
26-04-2024, 00:10
Ale ja się nie pożegnałem z Ali z uwagi na reklamacje - nigdy nie miałem problemu - tylko z uwagi na ceny, które w pewnym momencie przestały być atrakcyjne.
Z moich ciekawszy zakupów (kiedyś) to było radio android do mojego Passata, które kupiłem we wtorek, a w czwartek (tego samego tygodnia) miałem zamontowane w aucie ;)
Wtedy takie samo radio z Alle... wychodziło ponad 50% drożej.

Leon007
26-04-2024, 00:26
Na Aliexpress mają jakieś takie pokręcone sposoby na promocje. Czasem wysyłka jest za darmo, czasem tylko pierwsza sztuka albo jeszcze inaczej. Trzeba trochę pokopać i trafić na właściwą.

kmeg
27-04-2024, 06:58
Na polskim Amazonie jest promo na lp-e6nh smallriga (tego z USB c). Cena 126 zł. Sama cena wydaje mi się przesadzona ale patrząc jak akumulatory poszły w kosmiczne ceny... No i Amazon to zło ale może ktoś potrzebuje...

Przemek_PC
27-04-2024, 15:44
A Aliexpress to nie jest zło?

kmeg
27-04-2024, 16:13
A Aliexpress to nie jest zło?Dla mnie zło, jeśli mnie pytasz.

mxw
27-04-2024, 16:41
A Aliexpress to nie jest zło?
Oczywiście.
Dla mnie Aliexpress się skończyło jakieś dwa lata temu - podnieśli wtedy ceny niby przez europejski VAT, podatki i cło - tyle tylko że nie nauczyli się wystawiać faktur - dodali taką funkcję, ale 'invoice' są wypisywane krzakami, bez oznaczenia sprzedawcy, podatków itp. itd. Księgowość nie ma nawet szansy tego rozliczyć.

Do tego support słaby.

Do tego nauczyli się teraz świetnie oszukiwać na wariantach ofert - sprzedawcy pokazują najdroższy towar z ceną najtańszego - np. w jednej ofercie jest smartfon i etui do niego - na listingu widzisz zdjęcie smartfona i cenę etui, masakra - i Ali (pomimo zwrócenia uwagi kilka razy) nic z tym nie robi.

Przykład - szukam dużej płytki do kabla typu tether-tools - kilka razy wyszukiwałem, więc teraz widzę na każdej stronie ali pełno sugestii po 10-15 zł:

16228

Ale dopiero po wejściu w ofertę widać, że cena dotyczy czegoś innego - czyli tylko strata czasu:
16229
16230

Dla mnie to skreśla taki marketplace.

Po doliczeniu kosztów wysyłki naprawdę w cyfrowe.pl zaczyna być taniej, do tego jest pełen support i gwarancja.

A jeżeli chodzi o Amazon to nie widzę przeciwwskazań - wystawia faktury prawidłowo (z polskim NIP), do tego gdy sprzedawca jest europejski, to zwraca VAT, czyli płacę faktycznie netto, a księgowość nie ma problemu z rozliczaniem takich faktur. Zwroty i support działają poprawnie. Ceny czasami lepsze, jak w Polsce, choć uważać trzeba. Do tego w Premium dostawa zawsze za darmo (nie od 45 czy 60 zł, jak na Allegro).

Przemek_PC
27-04-2024, 17:30
Dla mnie Aliexpress skończyło się z innego powodu mianowicie nie chcę wspierać swoimi pieniędzmi gospodarki Chin. Wiem że wiele produktów kupowanych w Polsce pochodzi z Chin ale generalnie przestałem kupować gadżety bez których mogę się obejść.

mazeno
27-04-2024, 19:25
Dla mnie Aliexpress skończyło się z innego powodu mianowicie nie chcę wspierać swoimi pieniędzmi gospodarki Chin. Wiem że wiele produktów kupowanych w Polsce pochodzi z Chin ale generalnie przestałem kupować gadżety bez których mogę się obejść.

16231
choc nie da sie w ogole uniknac produktow mejdinczajna, to kierunek jak najbardziej sluszny.
podobnie mam przy wyborze produktow niemieckich. nie kupuje adidasa, pumy (polecam zapoznac sie z historia braci dassler, tworcow w/w firm i ich hitlerowskich sympatii), niemieckiego zarcia itp. a gdy juz nie mam wyjscia to 3x sie zastanowie, choc tez sie uniknac nie da - wszystkie byle nasze cukrownie to niestety obecnie rzesza.

atsf
29-04-2024, 18:11
Chiny są fabryką świata i robią zarówno produkty genialne jak i totalne badziewie, ale przede wszystkim są wykonawcami dla światowych marek, więc trudno uniknąć chińskich produktów w ogóle. Prawie zawsze dostawa bezpłatna z Chin wychodzi taniej, niż zakup tego samego towaru w Polsce.

Jedną z promocji na Aliexpress jest oferta oznaczona jako "Choice". Przy cenie towaru jest informacja, że dostawa jest za 4,99 PLN, a bezpłatna przy zakupach za ponad 40 PLN. Dowcip polega jednak na czymś innym: wybierając kilka towarów tak oznaczonych za łączną wartość poniżej 40 PLN płaci się tylko jedne jedyne 4,99 łącznie za wszystkie przesyłki idące od różnych dostawców, a nie 4,99 PLN do każdego z towarów, więc to też się opłaca.

Mnie u Chińczyków jak dotąd najbardziej irytuje "standard Arca", który u nich nie jest żadnym standardem, bo jest ich chyba tyle, co Chińczyków, i wiecznie mi jakaś płytka nie pasuje do jakiejś klamry, ale to się daje skutecznie zareklamować.

akustyk
30-04-2024, 13:36
Mnie u Chińczyków jak dotąd najbardziej irytuje "standard Arca", który u nich nie jest żadnym standardem, bo jest ich chyba tyle, co Chińczyków, i wiecznie mi jakaś płytka nie pasuje do jakiejś klamry, ale to się daje skutecznie zareklamować.
to jest akurat ogolny problem "standardu Arca" - tych drobnych tolerancji w szerokosci i kacie wciecia szyny. dotyczy rowniez tych chinskich nie-Chinczykow (np. przepakowywane przez Germanow Chinczyki typu Rollei - tez potrafia nijak nie pasowac do Chinczykow amerykanskich czy chinskich :D )...

do tego dochodza jeszcze w przypadku zaciskow glowicowych tematy blokad wysuwania (np. Benro ma w plytkach nakretki blokujace wysuwanie, a Sirui w swoich kolebkach nie ma na nie wciecia)

16276

wiec mozna kota dostac. mam w duzym statywie glowice Sirui z zaciskiem Sunwayfoto (z prowadnicami) a w malym Sirui niezmodyfikowane (bez prowadnic). raz na jakis czas zdarza mi sie zapakowac teleobiektyw z plytka Benro (taka z ogranicznikami, 60mm) i maly statyw (bez wciec, 50mm) i mnie ponownie cholera bierze, bo tego sie nie da uzywac :/ standard Arca :)

a to i tak pol biedy, bo obytrzy moje glowice maja glowice zakrecana, a nie z zaciskiem. bo wtedy to juz trzeba wszystko u jednego producenta kupic, L-bracket i plytki pod obiektywy...

16277

atsf
02-05-2024, 14:49
to jest akurat ogolny problem "standardu Arca" - tych drobnych tolerancji w szerokosci i kacie wciecia szyny.


Chyba to celowo robią, chociaż nie wiem, w jakim celu :shock:

Problemem w płytkach jest zwykle zbyt niska wysokość, na której zaczyna się jaskółczy ogon, a problemem w klamrach jest za mały skok szczęki dociskowej. Jak się jedno z drugim zejdzie, to JPRDL!

Leon007
02-05-2024, 19:16
Chiny są fabryką świata i robią zarówno produkty genialne jak i totalne badziewie, ale przede wszystkim są wykonawcami dla światowych marek, więc trudno uniknąć chińskich produktów w ogóle. Prawie zawsze dostawa bezpłatna z Chin wychodzi taniej, niż zakup tego samego towaru w Polsce.
Chińczycy robią to, co się zamówi, bo potrafią zrobić wszystko. Oglądałem fabryki i kupowałem w Chinach i mogą zrobić najwyższy standard światowy lub największe dziadostwo - kwestia specyfikacji i ceny. A że dostawcy do Europy chcą kupić jak najtaniej, żeby zarobić jak najwięcej, to mamy takie dziadostwo.

Z innej beczki. Opowiadanie jacy to akurat Chińczycy i Niemcy są źli, a inni wspaniali jest - delikatnie nazywając - naiwne. Wystarczy zainteresować się historią jak różne państwa stawały się potęgami oraz w szczególności historią konkretnych wyrobów. Właściwie w 100% wynika to z wyzysku kogoś (czasem ocierając się nawet o ludobójstwo) i z zamówień dla wojska w związku z jakąś nadarzającą się właśnie wojną.

mazeno
02-05-2024, 20:12
ale nikt tu nie pisze, ze inny sa wspaniali. rzecz w tym, ze obecnie jest kilka "osrodkow" na tym lez padole, ktore mocno chca zawladnac pozostala czescia swiata (pomijamy upadajace usa i rosje, bo tam wektor idzie w dol). glowne to chiny, niemcy (powiedzmy wraz z beneluxem) i ostatnio rowniez indie. choc biorac pod uwage malo apodyktyczny charakter hindusow to tych ostatnich chyba w ogole bym sie nie obawial, za to i chinczykow i niemcow - owszem. oni zawsze mieli ciagoty imperialne, w dodatku osiagali je agresja.