PDA

Zobacz pełną wersję : [cauchy] Islandia



cauchy
01-03-2023, 23:49
Geologiczne dziecko, ląd w trakcie tworzenia, rzeźbiony przez wszystkie żywioły.
Zimowa wycieczka, trafiliśmy w polską zimę, tj. 5st, czapa chmur i mżawka, choć to gdzieniegdzie i co jakiś czas się zmieniało.
Głównym celem była jaskinia lodowa i polowanie na zorze i to się udało, choć spodziewałem się więcej, zwłaszcza wodospady w otoczeniu śniegu i lodu, z pięknym porannym światłem i błękitnym niebem z cirrusami :) no ale tego prognozy nie zapowiadały na żaden dzień, szkoda..

1. Gullfoss
10787

2. Seljalandsfoss
10799

3. Skogafoss
10788

4. Dyrholaey
10790

5. Dyrholaey
10791

6. Reynisfjara
10792

7. jeden z jęzorów Vatnajokull
10793

8. jaskinia lodowa
10794

9. jaskinia lodowa
10795

10. zorza
10796

11. zorza
10797

12. tęcza na Reykjanes
10798

WinSho
02-03-2023, 09:41
Ekstra foty; od dawna Islandia chodzi mi po głowie ale cóż to jeszcze przede mną...Stamtąd to chyba nie da się wrócić bez ********ych fot.

cauchy
02-03-2023, 09:56
Tak samo jak z Dolomitów :)

cauchy
11-03-2023, 15:18
https://www.youtube.com/watch?v=5swlEZiMga4

Mohinder
11-03-2023, 15:38
To ostatnie zdjęcie to jakiś szczególny typ zorzy :)
Islandia piękny i inny kraj. Byłem jakiś czas temu w listopadzie i też było podobnie z pogodą. Jeszcze chcę się wybrać w lecie kiedy dzień jest dłuuuugi.

robert_b
11-03-2023, 19:27
cauchy, fajny film. Ewidentnie dron również przydaje się na wycieczkach, a nie tylko aparat :D.

cauchy
11-03-2023, 21:04
właśnie dlatego go rozważam :)

cauchy
04-07-2024, 21:53
Ostatni tydzień czerwca spędziłem znów na tej bajecznej wyspie. Znakomicie się tam czuję, zupełnie jak u siebie (i nie mam tu na myśli licznej polskiej diaspory). Uwielbiam tą zmienność pogodową, czas tam nigdy nie jest stracony. Wypożyczyłem Dustera 4x4 i pojechałem w teren. Cele były 3 - wulkan, interior i puffiny. Wulkan spał, a z czasem okazało się, że i tak nie miałem na niego czasu. Z reszty jestem zadowolony :) a największą niespodziankę sprawił mi Seljalandsfoss o zachodzie słońca, zawsze tam chciałem mieć taki warun i jednego wieczora się udał :)

Byłem sam i powiem tylko, że maxymalnie mógłbym zabrać jedną osobę, i to też fotografa. Każda osoba nie-foto dostałaby ze mną ciężkiego *******ca.

Miałem 4 kamery - R6, drona, Osmo Pocket 3 kupione dzień wcześniej (bo chciałem mieć coś lepszego niż wideo z ajfona) i gopro zamontowane na dachu Dustera, odpalane zdalnie z kabiny. Z ujęć z R6 i z gopro jestem mega zadowolony. Dronem nie latałem za dużo z dwóch powodów - prawie wszędzie zakazy, a raz podczas wichury prawie go straciłem. Z Pocketa jestem średnio kontent, ustawiłem go na D-loga i teraz się babram z LUTami i korekcją barw. LUT firmowy produkuje tak cukierkowe kolory, że ujęcia nadawałyby się do filmu Barbie. A do tego 4k z 1" Osmo a 4k z R6 to przepaść w obrazie jeśli chodzi o detale. Nawet nie wiem jak montować te ujęcia obok siebie, bo różnica jest spora. Zmienię mu ustawienia na auto i jeszcze potestuję, ale niewykluczone że pójdzie pod młotek. Aczkolwiek sam zamysł takiej kamery bardzo fajny, super gimbal, mieści się do każdej kieszeni.

Tęcz miałem na wyjeździe z kilkadziesiąt, ot taki miesiąc (bez związku z wiadomo czym :D )

13. Budir
17231

14. Svodufoss
17232

15. Kirkjufell
17233

16. Koniki gdzieś przy trasie 54
17234

17. kilka ujęć z gór Landmannalaugar
17235

18.
17236

19.
17237

20.
17238

21.
17239

22.
17240

cauchy
04-07-2024, 21:58
c.d.
więcej na flickrze

23. Seljalandsfoss
17241

24.
17242

25. Czarne plaże w okolicy Dyrholaey i Reynisfjara
17243

26.
17244

27.
17245

28. Skogafoss - ten wodospad nigdy się nie nudzi. W lutym spędziłem tu godzinę, tym razem 2 :)
17246

29.
17247

Leon007
04-07-2024, 22:15
Jakbyś ponumerował, powiedziałbym które mi się podobają. ;) Na pewno ostatnie, ale nie tylko.

Leon007
04-07-2024, 22:49
Normalnie zaszachowałeś mnie.
18, 20, 22, 23, 24. 29 byłoby idealne, gdyby koszulka była innego koloru.

Bangi
04-07-2024, 22:59
Piękne :)

WinSho
04-07-2024, 23:19
Ja tam numeracji zdjęć nie potrzebuje gdyż każda fota jest nieco inna i każdą biorę jaka jest i z wielką przyjemnością oglądam i zazdraszczam:roll:

mystek
05-07-2024, 05:54
Piękne zdjęcia, jak WinSho napisał - każde inne. Co jak co, ale Islandia to raj dla fotografów krajobrazu. Nie byłem nigdy, ale odnoszę wrażenie, że tam dzieje się dużo. Nudy nie ma.

PS: czy forum tak mocno degraduje zdjęcia, czy takie wrzuciłeś? Bo jakieś takie nie do końca ostre są.

cauchy
05-07-2024, 09:11
Wrzucałem 3000x2000, jesli przegladasz na kompie to zeby sie dobrze wyswietlilo musisz w nie kliknac i otworzy sie w popupie, to dziala z kazdą fotą tutaj. Na tapatalku u mnie wszystko ostre.

Hubert Multana
05-07-2024, 14:42
Super foty! Zazdraszczam :D Islandia jest na mojej bucket Lisle ale nienawidzę wakacji samolotem bez własnego samochodu. Spałeś w aucie i z namiotem czy ogarniałeś nocleg? Jak kosztowo taki wyjazd z wypożyczeniem auta?

atsf
05-07-2024, 16:21
Piękne miejsca i piękne foty, ale jeśli nie ma tam innych bydląt poza ludźmi i tymi kobyłami, to nie jadę ;)

cauchy
05-07-2024, 18:39
atsf, były foki na Ytri Tunga i maskonury na Dyrholaey, a tu:
https://www.canon-board.info/threads/118456-cauchy-Dzikie-%C5%BCycie/page14?p=1464633&viewfull=1#post1464633

Maskonurów jest dużo więcej na Borgarfjordur Eystri, ale to jest dosłownie po przekątnej wyspy, dwa dni jazdy z lotniska.
hubert co do kosztów nawet nie liczyłem dokładnie.
Auto Dacia Duster 4x4 (dość toporne w prowadzeniu) z pełnym ubezpieczeniem bez przepraw przez rzeki wyszło 3tys. zł. Paliwo ok 800zł / 1300km. Wypożyczalni jest dużo, wśród Polaków popularny jest polski Icepol - odbierają ekipę z lotniska busem, zawożą do wypożyczalni (jakieś 10min jazdy), tam odbierasz auto. Gdy zdajesz auto, zawożą na lotnisko. Dostajesz pełny bak, oddajesz pełny bak.

Zakwaterowanie - wszystko miałem pod dachem. Jestem chyba już zbyt wygodny żeby gdy wieje i leje siedzieć pod namiotem czy na dachu auta. Wolę mieć 4 kąty, spokojnie wziąć prysznic, podładować wszystko i zgrać foty. Akomodacja niestety kosztuje. Zapłaciłem w sumie 3200. Żarcie miałem głównie swoje liofile z Polski, zrobiłem trochę zakupów na miejscu. Parkingi przy atrakcjach w większości płatne, po ok 30zł. Suma sumarum tydzień wyszedł poniżej 10k. Sporo na 1 os, ale tak jak mówię, miałem komfort że nie musiałem być od nikogo zależny.

Z uwag:
1. w Landmannalaugar nie ma elektryczności, musisz mieć swoje power banki
2. na trasy terenowe z oznaczeniem F można wjeżdżać tylko 4x4. Taki jest nakaz, i nie chodzi tu że stoi policja i jak złapie to dostaniesz mandat, tylko jak wjedziesz autem bez zawieszenia to rozwalisz podwozie
3. tak samo zjeżdżanie z dróg na off-road żeby sobie pojeździć jest surowo zabronione. Też nie dlatego że będzie mandat, tylko że jak wjedziesz w miękki tuf wulkaniczny po opadach deszczu w miejscu bez zasięgu to masz sztukę przetrwania
4. niezastąpioną pomocą dla mnie był przewodnik Nienartowicza po Islandii. Z niego np. dowiedziałem się o tej foczej plaży już na miejscu.

ludwich
05-07-2024, 23:16
Świetne zdjęcia!Islandia to moje marzenie, ale póki co za drogo dla mnie. Jak oceniasz obiektyw Canon RF 14-35 mm f/4 L IS USM?Jakbyś mógł zabrać tylko jeden z obiektywów jakie posiadasz do Islandii to jaki byłby Twój wybór?

cauchy
06-07-2024, 00:11
Nie zadawaj takich pytan [emoji85]kazdy z nich mial swoje przeznaczenie. Ale gdybym mial jeden to p-bnie Rf 24-240. 14-35 jest swietny ale ma dwie wady. Pierwsza to niedomknieta 1cm obudowa, to jest serio frustrujące. A druga z gatunku upierdliwych to nie ma za co go zlapac zeby go odkrecic [emoji23]gdzie nie zlapiesz tam pierscien co sie obraca. Najlepiej za oslone obiektywu. A z 70-200 2.8 ma ta zalete ze maja ten sam rozmiar filtra 77mm.

Bangi
07-07-2024, 22:03
atsf, były foki na Ytri Tunga i maskonury na Dyrholaey, a tu:
https://www.canon-board.info/threads/118456-cauchy-Dzikie-%C5%BCycie/page14?p=1464633&viewfull=1#post1464633

Maskonurów jest dużo więcej na Borgarfjordur Eystri, ale to jest dosłownie po przekątnej wyspy, dwa dni jazdy z lotniska.
hubert co do kosztów nawet nie liczyłem dokładnie.
Auto Dacia Duster 4x4 (dość toporne w prowadzeniu) z pełnym ubezpieczeniem bez przepraw przez rzeki wyszło 3tys. zł. Paliwo ok 800zł / 1300km. Wypożyczalni jest dużo, wśród Polaków popularny jest polski Icepol - odbierają ekipę z lotniska busem, zawożą do wypożyczalni (jakieś 10min jazdy), tam odbierasz auto. Gdy zdajesz auto, zawożą na lotnisko. Dostajesz pełny bak, oddajesz pełny bak.

Zakwaterowanie - wszystko miałem pod dachem. Jestem chyba już zbyt wygodny żeby gdy wieje i leje siedzieć pod namiotem czy na dachu auta. Wolę mieć 4 kąty, spokojnie wziąć prysznic, podładować wszystko i zgrać foty. Akomodacja niestety kosztuje. Zapłaciłem w sumie 3200. Żarcie miałem głównie swoje liofile z Polski, zrobiłem trochę zakupów na miejscu. Parkingi przy atrakcjach w większości płatne, po ok 30zł. Suma sumarum tydzień wyszedł poniżej 10k. Sporo na 1 os, ale tak jak mówię, miałem komfort że nie musiałem być od nikogo zależny.

Z uwag:
1. w Landmannalaugar nie ma elektryczności, musisz mieć swoje power banki
2. na trasy terenowe z oznaczeniem F można wjeżdżać tylko 4x4. Taki jest nakaz, i nie chodzi tu że stoi policja i jak złapie to dostaniesz mandat, tylko jak wjedziesz autem bez zawieszenia to rozwalisz podwozie
3. tak samo zjeżdżanie z dróg na off-road żeby sobie pojeździć jest surowo zabronione. Też nie dlatego że będzie mandat, tylko że jak wjedziesz w miękki tuf wulkaniczny po opadach deszczu w miejscu bez zasięgu to masz sztukę przetrwania
4. niezastąpioną pomocą dla mnie był przewodnik Nienartowicza po Islandii. Z niego np. dowiedziałem się o tej foczej plaży już na miejscu.

Nie ma dramatu. Zakłam, że jak 2-4 osoby to wyszłoby taniej, bo koszt auta by się rozłożył + nocleg teoretycznie powinien wyjść taniej.

pawel.guraj
08-07-2024, 13:14
Nie ma dramatu. Zakłam, że jak 2-4 osoby to wyszłoby taniej, bo koszt auta by się rozłożył + nocleg teoretycznie powinien wyjść taniej.

No właśnie, wyszło bardzo ok.
Ja od jakiegoś czasu szukam chętnej ekipy, ale wygląda na to, że sam też dał bym spokojnie radę. Dusterem jeździłem 10 lat to bym sobie szybko przypomniał ;-)

p,paw

WinSho
08-07-2024, 13:54
No właśnie, wyszło bardzo ok.
Ja od jakiegoś czasu szukam chętnej ekipy, ale wygląda na to, że sam też dał bym spokojnie radę. Dusterem jeździłem 10 lat to bym sobie szybko przypomniał ;-)

p,paw

Daj znać jakbyś chciał się wybrać, ja też mam Islandię w planach. Pewnie w przyszłym roku jakoś by mi się udało wybrać.

pawel.guraj
08-07-2024, 13:57
Daj znać jakbyś chciał się wybrać, ja też mam Islandię w planach. Pewnie w przyszłym roku jakoś by mi się udało wybrać.

Super, ja też właśnie przyszły rok planowałem - ten mam już "zabookowany"

paw.

WinSho
08-07-2024, 16:48
Super, ja też właśnie przyszły rok planowałem - ten mam już "zabookowany"

paw.

Może by się udało wspólnie wybrać dla mnie byłoby ekstra ale to terminy by trzeba zgrać. Ja w tym roku już kilka fajnych wypadów zaliczyłem a jeszcze co nieco przede mną :roll:

pawel.guraj
09-07-2024, 10:35
Może by się udało wspólnie wybrać dla mnie byłoby ekstra ale to terminy by trzeba zgrać. Ja w tym roku już kilka fajnych wypadów zaliczyłem a jeszcze co nieco przede mną :roll:

Ja bardzo chętnie, jeżeli chodzi o terminy to jestem zupełnie flex.

p,paw.

cauchy
22-12-2024, 13:16
zbierałem się z tym wideo jak sójka za morze, ale w końcu jest :) to co, w 2025 kolejny raz? :D

https://www.youtube.com/watch?v=mYPKaV6jt6M

Leon007
22-12-2024, 15:03
Muzyka islandzka?
Ułożyłeś chronologicznie według podróży?
Pogoda cały czas była taka ładna?
Gdzie gejzery? ;)

Bardzo ładny film!

mystek
22-12-2024, 15:48
Super filmik, lubię oglądać takie fotograficzne podróże :). Na Islandii miałeś już R5 i RF400? Ta foczka z początku filmu - słooooooooodziak! :)). Oglądam na żywo, pauzuję, zadaję pytania i rzucam spostrzeżenia:

1. Takie mikro ruchy spowodowane silnym wiatrem są regulowane jakoś softwareowo? 1:57 min filmu przykładowo

2. Żółte znaki drogowe... przez sporą ilość śniegu? Dzięki temu są bardziej widoczne?

3. Ujęcia z drona to jest to. Tzn stwierdzam, że to świetny "dodatek" dla fotografa, aby spojrzeć na coś z innej perspektywy. Pogoda na Islandii perfekcyjna dla mnie, uwielbiam chłód i wiatr :).

4. Będąc na takiej Islandii, gdzie jest tak wiele pięknych krain robi się 1000 zdjęć i 800 zostawiasz... 200 odrzucasz, bo poruszył je wiatr :))) takie wrażenie odnoszę.

5. 10:08 świetne ujęcie wodospadu z kwiatami fioletowymi (napisałem pierwotnie wrzos, ale to nie wrzos zdaje się).

6. 12:00 - lodowiec a na nim pył wulkaniczny? Świetnie to wygląda.

mirror
22-12-2024, 15:50
podoba mi się.

cauchy
22-12-2024, 16:00
Dzięki :D


Muzyka islandzka?
Ułożyłeś chronologicznie według podróży?
Pogoda cały czas była taka ładna?
Gdzie gejzery? ;)

Bardzo ładny film!
Z muzą zawsze mam problem, wziąłem z poprzednich swoich wideo i z jakiejś kompilacji na YT
tak, jest chronologicznie
pogoda tylko dwa dni była deszczowa, pierwszego - z fokami i jeden dzień w Landmannalaugar, resztę czasu była super nie licząc wiatru który kręcąc 9:50 prawie porwał mi drona za siódmą rzekę
gejzery nie były w planie, nie było czasu.. w planie był jeszcze wulkan, ale ostatecznie też nie było na niego czasu, zresztą nie był aktywny


Super filmik, lubię oglądać takie fotograficzne podróże :). Na Islandii miałeś już R5 i RF400? Ta foczka z początku filmu - słooooooooodziak! :))

Takie mikro ruchy spowodowane silnym wiatrem są regulowane jakoś softwareowo? 1:57 min filmu przykładowo

nie, wtedy jeszcze R6 + Sigma 150-600, o fokach dowiedziałem się na miejscu z przewodnika Nienartowicza
stabilizacja niestety jest wyzwaniem gdy wieje, wiele klipów mam wystabilizowanych softwarowo w Premiere Pro

NorthPole
22-12-2024, 16:35
Wspaniałe miejsca, niezwykłe światło i ta surowa przyroda... Rewelacja. Fajny film, dzięki.

mazeno
22-12-2024, 16:37
a ja troche pomarudze w kwestii montazu.
masz kupe swietnych ujec i niepotrzebnie pomieszales je z efekciarstwem i powtarzalnoscia.

pozbylbym sie paru rzeczy:
- tych slajdowan typu 0:32, 0:40, 1:07 itd. "fikolek" w 2:25 to w ogole dramat. ciecia i fejding do czerni przy zmianie "rozdzialu" sa najlepszymi, bo najmniej ingerujacymi w obraz przejsciami, a takie "fikolkowe" efekciarstwo niestety mocno destruktywnie wplywa na odbior;
- szumu jadacego samochodu, a wlasciwie szumu mikrofonu zmiksowanego z silnikiem - patrz punkt nizej (w przeciwienstwie do naturalnego szumu oceanu czy wodospadu, podczas jazdy autem w zupelnosci wystarczy muzyka);
- wszelkich szumow wiatru w mikrofonie, bo to nie sa naturalne odglosy wiatru - to niestety kwestia braku dobrego sprzetu do dzwieku, a co najmniej futerka na mikrofon;
- ujec z parkingiem, np. przy brodzie, zreszta tam wystarczy jedno ujecie przejezdzajacego przez wode auta, nie trzeba powtarzac calego zestawu samochodow. w ogole ujec tej maski jest troche za duzo. przyjazd na parking z kiblami w 13:18 to porazka - przed i po masz z@j#bi$te ujecia wybrzeza (12:41-12:48 plus mewy oraz 13:24-13:33 i maskonur), a wsadzasz tam takiego babola;
- wszelakiej selfikozy, w ktorej widac, ze trzymasz kijek, oraz ujec typu montowanie kamery na aucie, pokazywanie aparatu w foliowym kondonie (z takich ujec mozna np. zrobic "techniczny" dodatek do napisow koncowych). unikaj rowniez przypadkowych cieni kamerzysty jak w 13:20;
- powtarzalnosci (lezaca foka czy wspomniany wyzej maskonur - te ujecia sa super, ale jest ich za duzo raz za razem) czy bliskiego podobienstwa niektorych nastepujacych po sobie ujec (np. pierwszy wodospad - brakuje mi tu troche detalu, zblizen, a za duzo jest podobnych ujec z drona, w nastepnych wodospadach juz jakies detale sa, ale znowu te powtarzajace sie ujecia sa lekko nuzace);
- najazdow na tablice informacyjne - nic specjalnego nie wnosza,
- slajdszou na koncu zupelnie zbedny, zakonczylbym jakas ogolna bardzo charakterystyczna dla islandii panorama lub nawet dwoma-trzema roznymi panoramami - gorska, morska i lodowcowa np.,
- muzyka fajna, ale pod koniec pierwszej czesci zbyt spokojna w stosunku do czesci drugiej, nagle skoczniejszej, a obraz ("akcja") nie jest tego przyczyna (nie ma naglej zmiany jego charakteru jak jest nagla zmiana charakteru muzyki), wiec wyglada troche na przypadkowy dobor.

caly ten film powinien wygladac tak jak wstep (0:00-0:16) - ten jest zmontowany idealnie.

mystek
22-12-2024, 16:53
Takich ludzi nam potrzeba, jak Mazeno :). Ogólna zgoda z tym co napisałeś, ale też patrzę na ten film w sposób taki, że jest to swego rodzaju pamiątka dla Cauchy'ego, którą się po prostu z nami podzielił. Te przejazdy samochodów z czasem były dziwne, ale ogólnie mają sens, gdyż była to zapewne wycieczka objazdowa i chciał pokazać jakąś tam chronologię, że zajeżdżają teraz na takie i takie miejsce. Dlatego ogółem nie krytykuję tego, nie jest to profesjonalny film - tak to widzę.

Ostatnio też zacząłem kręcić filmiki rodzinne z podróży (nie montuję ich, ale kto wie czy nie zacznę), bo fotografia jednak nie oddaje tego co film (i odwrotnie - film nie oddaje tego co fotografia). Film to też trochę takie narzędzie uzupełniające jakąś wycieczkę (jak napisałem wyżej o posiadaniu drona i ujęć z niego).

cauchy
22-12-2024, 17:13
oj 2 selficzki wrzuciłem na 15min film i lament :mrgreen: w porównaniu do 95% filmów podróżniczych na YT gdzie przez większość czasu widać tylko gadające twarze to i tak drobiazg ;) skupiłem się na clue wycieczki, a ujęcia z gopro na dachu wg mnie wyszły super, pokazują jak tam te drogi i krajobraz wyglądają zza kółka

co do wiatru to pro nie jestem, miałem tylko kota na obu mikrofonach, co i tak sporo pomogło, bo z ajphona był jeden trzask
byłem sam a miałem do ogarnięcia 5 kamer, więc proszę o wyrozumiałość :mrgreen:

tak jak mystek pisze, to bardziej pamiątka, a nie relaksacyjne cinematic scenic view

mazeno
22-12-2024, 17:18
mystek:
mam identycznie, tzn. robie swoje filmy jako pamiatki z podrozy (mam ich juz pare na koncie, ale nie publikuje ich, gdyz sa w nich momenty dla mnie mocno wchodzace w prywatnosc), ale jednak zawsze widze jakies niedociagniecia i w kolejnym staram sie ich unikac.

z filmem jest jak z fotografia, wlasciwie to to samo, ino sie rusza. wiec skoro np. rodzinne zdjecia robimy na takim samym dobrym poziomie, jak inne nasze fotografie, to czemu filmow mielibysmy - przynajmniej sie nie starac? jest dobry sposob na nauke - ogladac mnostwo filmow przyrodniczych i z nich sie uczyc spojrzenia przez obiektyw kamery, zwlaszcza tych starszych filmow, gdzie technologia jeszcze nie zastapila spojrzenia.

ja sam sprzetowo jestem przedpotopowy (filmuje glownie starym soniakiem hdr cx115e - aparatu mi szkoda, zreszta nie potrzebuje 4K, zwykle HD styka, i tak nie mam mocniejszego rzutnika; czasem tylko dorzuce jakies krotkie tajmlapsy z offlajnowego smyrofona), a bywa, ze ogladajacy pytaja czy mam drona. wszystko kwestia spojrzenia z odpowiedniego punktu. chociaz ujec rzeczywiscie z duzej wysokosci nie da sie podrobic.

co do samych samochodow - moje podroze to 99% jazdy autem https://i.postimg.cc/RZSJ7JNZ/kasztan.gif
jednak prawie w ogole nie uzywam obrazu typu "z dachu".


cauchy:
jaki lament, ot, korekte ci zrobilem. owszem, mozesz poprzestac na ochach i achach, ale to nie rodzinne spotkanie w ciociami - tu skupiamy sie na poprawie jakosci.
chyba.

o jutjuberach to prosze cie.
nawet nie wspominaj.
spotkalem kiedys jednego takiego w kirgistanie, dramat sam w sobie na zywo. gowno wie, a jakby wszystkie rozumy pozjadal. oczywiscie w swoich "filmach" ma glownie selfikoze i samoz@j#bi$tosc.

cauchy
22-12-2024, 18:07
2. Żółte znaki drogowe... przez sporą ilość śniegu? Dzięki temu są bardziej widoczne?

3. Ujęcia z drona to jest to. Tzn stwierdzam, że to świetny "dodatek" dla fotografa, aby spojrzeć na coś z innej perspektywy. Pogoda na Islandii perfekcyjna dla mnie, uwielbiam chłód i wiatr :).

4. Będąc na takiej Islandii, gdzie jest tak wiele pięknych krain robi się 1000 zdjęć i 800 zostawiasz... 200 odrzucasz, bo poruszył je wiatr :))) takie wrażenie odnoszę.

5. 10:08 świetne ujęcie wodospadu z kwiatami fioletowymi (napisałem pierwotnie wrzos, ale to nie wrzos zdaje się).

6. 12:00 - lodowiec a na nim pył wulkaniczny? Świetnie to wygląda.

Żółte znaki hmm nie do końca wiem czemu, ale Islandia to takie skrzyżowanie USA i Europy, sporo rzeczy jest zapożyczonych stąd i stąd.
Dron robi robotę, to wszyscy mi mówią, szkoda że coraz więcej zakazów, dodatkowo trzeba uważać na pogodę.
Skogafoss z kwitnącym łubinem od razu wpadł mi w oko, to jest miejscówka i parking tuż przy drodze, dlatego tam zawsze jest mały tłum (choć to i tak nic w porównaniu z tym co się dzieje nad Morskim Okiem). A łubin wtedy i mnie zaskoczył, było go sporo na trasie.
Z odsetkiem zostawionych zdjęć mniej więcej tak to wygląda, podobnie miałem w Nepalu, prawie wszystko z aparatu zostało.
Tak, Solheimajokull jest bardzo brudny, i prawdę mówiąc wolę czyste jęzory z lodowca Vatnajokull, tym razem był nie po drodze.

mazeno
22-12-2024, 18:13
Dron robi robotę, to wszyscy mi mówią, szkoda że coraz więcej zakazów, dodatkowo trzeba uważać na pogodę.
a mnie one wnerwiaja.
spisz gdzies pod namiotem w czarnej dupie, a tu nagle bzzzzzzzzzzzzzzz. i po spaniu.
obsciskujesz sie w laska na dzikiej wydmie a tu nagle bzzzzzzzzzzzzzzz. i po czulosciach.
siedzisz gdzies na dwojce w krzakach a tu nagle bzzzzzzzzzzzzzzz. i od razu masz sraczke.
zero prywatnosci.
aicpanfhuj.

mystek
22-12-2024, 18:42
Mazeno, za bardzo przesiąkłeś dzikością stepów i pustyń wschodu :P. Nawet jeśli drony robią "bzzzzzz", to: jeśli jesteś pod namiotem w czarnej dupie, a ktoś lata dronem, to znaczy, że nie jest to na tyle czarna ****, aby nie było tam innych podróżników :P. Ja drona nie mam, ale twierdzę, że to spoko uzupełnienie arsenału fotografa/filmowca.

mazeno
22-12-2024, 19:08
nie przecze, fotografa/filmowca i owszem, nawet sam moze i bym sie skusil (oczywiscie z tym wszedobylskim bzzzz to przerysowanie, tam gdzie ja sie wlocze tego nie ma - na razie).
tyle ze teraz niemal kazdy ma tego cholernego drona.
a najwiecej to jujtubery i fejsiarze.
ilosc przeszla w bylejakosc.

a co gorsza, ilosc przechodzi powoli w systemowa jakosc: systemowe uzbrojenie - armii (vide ukraina), czy systemowa inwigilacje - sluzb (u mnie na wiosce drony juz ma i straz wiejska, i milicja - i te drony potrafia sporo zarobic, wytarczy, ze taki powisi nad jednym skrzyzowaniem przez dwie godziny i wpada 8-10 tysi do kasy panstwowej. mandaty bezapelacyjnie za drobiazgi sie sypia, a to brak kierunkowskaza, a to niepelne zatrzymanie na "stopie" - do tego ostatniego specjalnie zmienili uklad skrzyzowania i zlikwidowali pas rozbiegowy. jak kto nieswiadomy to placi, a nieswiadomych sporo, zwlaszcza zamiejscowych. a straz wiejska potrafi pilnowac z powietrza nawet prywatnych ogrodkow.
i tak to sie zyje w tym nowoczesnym XXI wieku. mielismy miec latajace samochody. no to mamy drony.
za kilka lat bedziemy do nich partyzancko strzelac.

dobra, styknie tego bajdurzenia i spamowania, dajcie jeszcze tej islandii.

mazeno
23-12-2024, 00:11
to tak jeszcze z ostatnich dni znalazlem a'propos dronow:
https://www.reuters.com/technology/ukraine-collects-vast-war-data-trove-train-ai-models-2024-12-20/

ochi - system ai, ktory centralizuje i analizuje nagrania z 15 tysiecy dronow na ukrainie od 2022.
w sumie 228 lat nagran w dwa lata.
228 lat.

"This is food for the AI: If you want to teach an AI, you give it 2 million hours (of video), it will become something supernatural."


dobra, dawac mi te islandie, juz bez dronow, tylko ze zwyklej puszki.