Zobacz pełną wersję : Dylematy amatora.
Przemek34
11-09-2022, 08:51
Dzień dobry.
Na codzień pstrykam zdjęcia telefonem jak i canonem 3000n. Z racji tego, że jestem mega amatorem to i szukam taniego amatorskiego sprzętu.
Rozglądam się za "antykami" w stylu d20, d30, d40. Wiem, że mamy rok 2022 i to raczej archaiczny sprzęt- lecz jak już wspomniałem lubię starocie i ogólnie wygląd takiego aparatu. Wiem, że można kupić takie aparaty już od 200 zł lecz co zrobić by nie wtopić na co dokładnie zwracać uwagę?
Dodam tylko, że zależy mi na body- ponieważ mam jakieś obiektywy na m42 które podpinam do analoga i w przyszłości chciałbym je podpiąć do cyfry.
NorthPole
11-09-2022, 11:17
... lecz co zrobić by nie wtopić na co dokładnie zwracać uwagę? ...
Z takimi aparatami, to tak jak z używanymi samochodami. Ja zwróciłbym uwagę na historię. Można szukać body od pierwszego właściciela, który trzymał je w szafie, bo pasja foto wygasła, albo z sentymentu. Sam niedawno sprzedawałem taki sprzęt.
Przemek_PC
11-09-2022, 12:47
Przede wszystkim zapoznać się z oznaczeniami bo można wtopić już na starcie. Canon D30 to zupełnie coś innego niż Canon 30D tak jak i D60 vs. 60D. Druga sprawa budżet bo można pominąć APS-C i zacząć od pełnej klatki w postaci Canona 5D, z którym obiektywy m42 za sprawą niezbyt gęstej matrycy dobrze współpracują a podpięte przez adapter z Dandelionem potwierdzają ostrość.
Przemek34
11-09-2022, 16:12
Z takimi aparatami, to tak jak z używanymi samochodami. Ja zwróciłbym uwagę na historię. Można szukać body od pierwszego właściciela, który trzymał je w szafie, bo pasja foto wygasła, albo z sentymentu. Sam niedawno sprzedawałem taki sprzęt. Właśnie na taki sprzęt poluję, lecz narazie bez skutku. Ponieważ większość ma te aparaty z drugiej ręki.
Przede wszystkim zapoznać się z oznaczeniami bo można wtopić już na starcie. Canon D30 to zupełnie coś innego niż Canon 30D tak jak i D60 vs. 60D. Druga sprawa budżet bo można pominąć APS-C i zacząć od pełnej klatki w postaci Canona 5D, z którym obiektywy m42 za sprawą niezbyt gęstej matrycy dobrze współpracują a podpięte przez adapter z Dandelionem potwierdzają ostrość.
Oczywiście chodziło mi o serię 20D, 30D, 40D.
Myślałem również nad 5D ale tam to dopiero są zajechane sprzęty. Chyba kiedyś ten model był bardzo eksploatowany. Co do przejściówki z Dandelionem posiadam ją i korzystam na moim analogu.
Przemek_PC
11-09-2022, 16:27
Niekoniecznie. Mój 5D jest w idealnym stanie, ma około 30tys. klapniec migawki a dodatkowo ma wymienione w serwisie na Żytniej wadliwe, odklejające się lustro. Jeśli będziesz o niego dbał to mogę Ci sprzedać :) Jak coś to priv.
cybulski
11-09-2022, 18:03
Zachęcam do 6d,bedziesz zadowolony. To już prawie antyk ale masz już LV do manuali.
Podepnę się. Szukam aparatu, który będzie robił dobre zdjęcia materiałów do rolet. W zwykłych zdarza się, że te kolory wyglądają inaczej..
Możecie coś polecić?
Podepnę się. Szukam aparatu, który będzie robił dobre zdjęcia materiałów do rolet. W zwykłych zdarza się, że te kolory wyglądają inaczej..
Możecie coś polecić?
A co to jest "zwykły aparat"?
NorthPole
13-09-2022, 15:40
W zwykłych zdarza się, że te kolory wyglądają inaczej..
Możecie coś polecić?
Tak, wzornik kolorów np: ColorChecker
Podepnę się. Szukam aparatu, który będzie robił dobre zdjęcia materiałów do rolet. W zwykłych zdarza się, że te kolory wyglądają inaczej..
Możecie coś polecić?
Tak jak piszą pośrednio Koledzy, mniej chodzi o aparat, a bardziej o właściwą obróbkę: balans bieli, skalibrowany monitor, drukarka czy co tam używasz do obejrzenia rolet.
Przemek_PC
13-09-2022, 17:42
A przede wszystkim jednolite oświetlenie.
Co z tego, że skalibrujesz monitor, jeśli odbiorca swojego nie skalibruje? Możesz też mieć nieskalibrowany monitor, ale trzeba zachować higienę pracy: światło o temperaturze barwowej 5600 K zawsze o tym samym natężeniu dobranym tak, aby biel wychodziła na granicy prześwietlenia, zawsze ten sam kąt padania światła na tkaninę, robienie zdjęć w RAW-ach i balans bieli w aparacie, lub w programie do obróbki, ustawiony na światło dzienne.
Nie ma co się czepiać pojedynczych słówek sygnalizujących wyzwania (specjalnie nie powiedziałem "problemy" :)) bo, na przykład, w dłuższym wywodzie uzasadnię, że warto mieć monitor przynajmniej średniej klasy z przynajmniej fabryczną kalibracją. Ale zostawmy to na moment, gdy Koleżanka się głębiej zainteresuje tematem - wtedy wejdziemy w szczegóły.
Z podanych przez Ciebie "antyków" zdecydowanie szukaj 40D. Świetny aparat. Dodatkowym atutem może być to, że z tego co pamiętam nie wgrywano do niego alternatywnego softu Magic Lantern, więc matryca nie będzie styrana filmowaniem. Do 50D już takie oprogramowanie było. 40D chyba współpracował już z programem EOS Info, więc można zbadać przebieg migawki danego egzemplarza.
Przemek_PC
15-09-2022, 09:36
50D nawet po uaktywnieniu nagrywania filmów (fabrycznie brak nagrywania filmów) nie nagrywał dźwięku więc przydatność tej modyfikacji była bardzo ograniczona.
Przemek_PC - wiele lat temu miałem 40D i 50D. Okazuje się, że dobrze pamiętałem, że pierwszy z nich nie filmował, a drugi z softem ML i owszem. 50D z rzeczy znaczących miał jeszcze mikrokalibrację pod szkła i wyraźniejszy ekran. Reszta różnic dla nawet zaawansowanego amatora była pomijalna.
Makudonarudo
15-09-2022, 12:08
50D nawet po uaktywnieniu nagrywania filmów (fabrycznie brak nagrywania filmów) nie nagrywał dźwięku więc przydatność tej modyfikacji była bardzo ograniczona.
Mi filmujący 50D straszliwie zjadał baterię. Fakt że nieoryginalne ale pamiętam jak dziś jak jedną mi zjadł po 4 minutach nagrywania.
Co do tyrania matryc filmami. Dziś każdy bezlusterkowiec tyra matrycę "filmami" od razu po włączeniu.
Przemek34
22-09-2022, 17:58
Dzień dobry.
Na codzień pstrykam zdjęcia telefonem jak i canonem 3000n. Z racji tego, że jestem mega amatorem to i szukam taniego amatorskiego sprzętu.
Rozglądam się za "antykami" w stylu d20, d30, d40. Wiem, że mamy rok 2022 i to raczej archaiczny sprzęt- lecz jak już wspomniałem lubię starocie i ogólnie wygląd takiego aparatu. Wiem, że można kupić takie aparaty już od 200 zł lecz co zrobić by nie wtopić na co dokładnie zwracać uwagę?
Dodam tylko, że zależy mi na body- ponieważ mam jakieś obiektywy na m42 które podpinam do analoga i w przyszłości chciałbym je podpiąć do cyfry.
Sam siebie zacytuje, ale kupiłem już swój aparat. Wybór padł na canon Eos 30D. Pozdrawiam.
NorthPole
22-09-2022, 20:02
Sam siebie zacytuje, ale kupiłem już swój aparat. Wybór padł na canon Eos 30D. Pozdrawiam.
Zatem gratulacje - dobrej zabawy z nowym sprzętem!
Kolekcjoner
23-09-2022, 12:26
Sam siebie zacytuje, ale kupiłem już swój aparat. Wybór padł na canon Eos 30D. Pozdrawiam.
Ogromnie miło wspominam ten aparat. Nawet gdzieś leży w szafie ale niestety zdechła elektronika....
Przemek34
14-10-2024, 15:49
Witam minęły dwa lata z canonem Eos 30D.
Chciałbym go wymienić na pełną klatkę myślę o Canon 5D mark II. Czy posiada ktoś na sprzedaż ??
Witam minęły dwa lata z canonem Eos 30D.
Chciałbym go wymienić na pełną klatkę myślę o Canon 5D mark II. Czy posiada ktoś na sprzedaż ??
Dokładnie taką operację wykonałem w 2010 roku. Chyba zbyt wolno podążasz za peletonem ;)
to już 6D będzie lepszy ;)
Przemek34
14-10-2024, 16:23
Tak wiem, że powoli podążam.:D
Myślałem również o 6d, lecz im więcej czytam to tym bardziej będę się zastanawiał i wymyślał.
W sumie już dwa lata temu mogłem upolować 5D.
Za ok. 3,6k PLN można dostać R-kę z małym przebiegiem (ja za tyle sprzedałem swoją). Niedoceniane body a sprawuje się doskonale.
cybulski
15-10-2024, 05:43
Tak wiem, że powoli podążam.:D
Myślałem również o 6d, lecz im więcej czytam to tym bardziej będę się zastanawiał i wymyślał.
W sumie już dwa lata temu mogłem upolować 5D.
Rozejrzyj się właśnie za Rką używaną. To w sumie 5dmk4 w wersji bezlusterkowej. Ceny używek z małym przebiegiem są bardzo atrakcyjne obecnie.
30mpix i dobry AF robią robotę, a matryca jest z 5dmk4 więc już z dobrym DR.
Jeśli masz jakieś szkła pełnoklatkowe EF to od razu zakup przejściówkę EF-RF, najlepiej oryginalną Canona. I wtedy wszystkie EF sigmy art będą śmigać na R, w sumie lepiej niż na lustrzance.
Mysle zeby oszczedzic Ci dodatkowych wydatkow to kup poprostu R5. I tak wszystko do tego zmierza.
Przemek34
15-10-2024, 18:23
Dzięki za rady. Poluję na 5D i 6D.
Chcesz kupić 5DII czy 5D złoty klasyk.
...można dostać R-kę z małym przebiegiem
Ile to jest "mały przebieg" przy tym modelu ?
Przemek34
21-10-2024, 09:44
Chcesz kupić 5DII czy 5D złoty klasyk.
Właśnie chyba kierował bym się w kierunku 5DII ze względu, że można wyrwać z mniejszym przebiegiem niż 5D.
Choć jak wiadomo z tym bywa różnie.
Aktualnie znalazłem jakieś 5DII z przebiegiem około 330 tys za 700 zł.
totamten
21-10-2024, 10:09
Właśnie chyba kierował bym się w kierunku 5DII ze względu, że można wyrwać z mniejszym przebiegiem niż 5D.
Choć jak wiadomo z tym bywa różnie.
Aktualnie znalazłem jakieś 5DII z przebiegiem około 330 tys za 700 zł.
Znajomy semi-pro, który robił na zamówienie zgrabne widoczki do kalendarzy, zmienił 5D na 5D II, po czym najszybciej jak się ukazał nabył 5D III, bo mówił, że AF w 5D II gdy chodzi o celność to "kupa".
.... na zamówienie zgrabne widoczki .......bo mówił, że AF w 5D II gdy chodzi o celność to "kupa".
Każdy dżygit z tego forum wie, że celność przy widoczkach to podstawa, bez niej widoczki wychodzą mniej zgrabnie.
nie wiem jak ostro zap* widoczki tego znajomego, wiec nie moge kompletnie zdementowac tej "wrazej propagandy godzacej w nasza socjalistyczna ojczyzne"...
ale... osobiscie focilem badz foce 5D/5D2/6D/6D2/5D4 i poniewaz moje pocztowki/landszafty sa przewaznie nieruchome (oczywiscie relatywnie, tj. wzgledem polozenia mojego aparatu) to w sumie kazdym z tych aparatow dawalem sobie rade w akceptowalnym czasie ustawic ostrosc tam gdzie chcialem.
z celnoscia na tematach statycznych moga byc jaja jak sie nie przedmucha raz na jakis czas komory lustra, a dokladniej toru AF. paprochy moga sie mocno mscic na sprawnosci ukladu AF. ale to nie tyle zalezy od zainstalowanego ukladu AF co bardziej od tego jak czesto i w jakich warunkach sie zmienia obiektywy.
do tematow ruchomych (wzgledem aparatu, nie tylko kosmosu) no to oczywiscie inna bajka. 5D2 czy 6D mozna to niejedno zarzucic i taki upgrade do 5D3 rozumiem. tylko nie ogarniam tego kroku myslowego od widoczkow, bo jednak wydaje mi sie, ze pstrykanie widoczkow dynamicznych jest bardziej niszowe (zeby gory czlowiekowi sprzed nosa spi*... to musza byc chyba dlugie czasy ekspozycji raczej?)
A trzęsienie ziemi, wybuch wulkanu albo gorąca lawa na Hawajach?
cybulski
21-10-2024, 16:38
Ile to jest "mały przebieg" przy tym modelu ?
To zależy jak dużo robisz rocznie. Ja sprawdzałem swoją Rke to ma około 131tys więc to teoretycznie zostało ok 44 procent żywotności migawki.
totamten
21-10-2024, 19:13
Każdy dżygit z tego forum wie, że celność przy widoczkach to podstawa, bez niej widoczki wychodzą mniej zgrabnie.
Jak ustawiłeś ostrość w widoczku na osobę lub obiekt, a nieoczekiwanie jest tam gdzie jej się nie spodziewałeś, to realnie wychodzą mniej zgrabniej.
Musisz mi wybaczyć, nie znam się na dzisiejszej terminologii.
Jestem według PESELa analogowej proweniencji, nauki pobierałem z pisma drukowanego w analogowej formie zwanej książkami.
Tam autorzy twierdzili, że widoczek na osobę to portret a widoczki (czyli landszaft) to fotografia krajobrazowa lub pejzaż.
Chociaż był jeden wyjątek, jeden z profesorów używał w przypadku zbliżeń na osobę określenia "pejzaż twarzy", czyli twój kolega mógł mieć rację.
Jeżeli mówimy o landszafcie, to nie jestem w stanie zrozumieć, jak przy wysokiej liczbie przysłony i ostrości na większe odległości
autofokus może się aż tak mylić.
Miałem 5D, testowałem 5DII i żadnej różnicy w pracy AF nie zauważyłem.
Wprowadzenie mikroregulacji w dwójce poprawiło nawet celność niesfornych obiektywów.
totamten
21-10-2024, 22:35
Musisz mi wybaczyć, nie znam się na dzisiejszej terminologii.
Jestem według PESELa analogowej proweniencji, nauki pobierałem z pisma drukowanego w analogowej formie zwanej książkami.
Tam autorzy twierdzili, że widoczek na osobę to portret a widoczki (czyli landszaft) to fotografia krajobrazowa lub pejzaż.
Chociaż był jeden wyjątek, jeden z profesorów używał w przypadku zbliżeń na osobę określenia "pejzaż twarzy", czyli twój kolega mógł mieć rację.
Jeżeli mówimy o landszafcie, to nie jestem w stanie zrozumieć, jak przy wysokiej liczbie przysłony i ostrości na większe odległości
autofokus może się aż tak mylić.
Miałem 5D, testowałem 5DII i żadnej różnicy w pracy AF nie zauważyłem.
Wprowadzenie mikroregulacji w dwójce poprawiło nawet celność niesfornych obiektywów.
Jak to mówią dla świętej zgody "mniejsza o większość".
Przemek34
26-11-2024, 13:35
to już 6D będzie lepszy ;)
Sorry za spam, ale kupiłem wreszcie canona 6D.
Pozdrawiam.
Sorry za spam, ale kupiłem wreszcie canona 6D.
Pozdrawiam.
No i fajnie. Bardzo duże użyteczne ISO. Mówią że to jeszcze amatorski aparat, ale to drobiazg. Możesz go dobajerować i zainstalować magic lantern.
Jak idę gdzieś wieczorem to biorę 6D ze względu na jego iso i że jest lekki, z malutkim obiektywem 40 mm.
6d to była moja pierwsza pełna klatka i wypluwał najładniejszy obrazek ze wszystkich Canonów jaki miałem.
6d to była moja pierwsza pełna klatka i wypluwał najładniejszy obrazek ze wszystkich Canonów jaki miałem.
Też mam 6d, ale mój nie wypluwa, znaczy gorszy (ale fotki ładne).
Planuję zamianę na R8, ale nie wiem, czy to ma sens.
Gorszy niż co?
Gorszy od tego, który miał Bangi.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.