PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie Body kupić (przespałem 10 lat)



rene
24-05-2022, 16:15
Witam.

Nie jestem tu nowy, ale technologia tak poszła do przodu przez ostatnie lata że jestem kompletnie nie na bieżąco. Sprawa jest błacha, potrzebuję kupić body, i ciekaw jestem waszych rekomendacji.

Fotografowałem już na pierwszych Canonach 1D, przestałem fotografować w czasie gdy obiektem pożądania były pełnomatrycowe 5D. Mam jeszcze działającą 10D, ale rozglądam się za czymś 'nowym'. Mam kilka niezłych szkiełek, np 24-70 2.8L, więc chciałbym nadal móc z nich korzystać. Nie planuję robić jak dawniej reporterki (gdzie w jeden dzień potrafiłem zrobić 2000 zdjęć), ale iść bardziej w kierunku stylizowanych sesji. Fajnie byłoby mieć możliwość nagrywania filmików, mając do dyspozycji te obiektywy które już mam.

Nie jestem natomiast zwolennikiem technologii która za bardzo ułatwia pracę (ostatnio byłem na sesji gdzie było zbyt ciemno jak na moje stare body, a na nowym Canonie zdjęcia nadal wychodziły jasne i bez szumu), i lubię gdy ograniczenia wyzwalają kreatywność. Ale nie szukałbym na siłę sprzętu który będzie mi utrudniał życie dla zasady. Interesuje mnie robienie zdjęć przemyślanych, niekoniecznie technicznie idealnych (lubię zdjęcia technicznie niedoskonałe).

Co byście w takim wypadku polecili? Wchodzą w grę zarówno solidne sprzęty używane z górnych półek, jak i nowe ze średnich.

Dzięki z góry!

akustyk
24-05-2022, 16:48
pomysl nad 5D3 - mozna dosc latwo znalezc niezajechana sztuke za bardzo uczciwe pieniadze (w okolicach 3000~3500 PLN) a to jest fajny pomysl w polaczeniu z 24-70/2.8, po doswiadczeniach z 1D i 10D to bedzie fajnie lezalo w rece.

opcjonalnie jest tez 6D2 s- troche drozsze, ale tez troche nowoczesniejsze. a ze wzgledu na grupe docelowa tego korpusu tu bedzie latwiej znalezc egzemplarz malo smigany

jak chcesz z nowych no to 5D4 jest supcio, ale to duuuuzo wiecej niz te ww. zabawki. albo zrob w sklepie przymiarke do R6 i ocen, czy celownik elektroniczny cie nie degustuje za bardzo. to ma zalete pewnego AF (trafia zawsze, nie ma loterii klasycznego fazowego AF) i stabilizacje w matrycy...

Leon007
24-05-2022, 18:02
Jakiś czas temu kupiłem 5Ds w sklepie B&H w ramach promocji. Widzę że jest jeszcze 5DsR za około $1600 razem z przesyłką i cłem. Nie wiem ile chcesz wydać i jak boisz się zakupów w USA, ale według mnie to okazja.
Na alegro widzę chińską ofertę na 5Ds za mniej niż 6000 zł, ale - mimo, że kupiłem parę tanich rzeczy w Chinach - trochę bardziej bym się bał niż kupić w Ameryce.

cauchy
24-05-2022, 21:00
przy kombinowaniu czegokolwiek spoza EU trzeba mocno sie rozeznać w kosztach, ja np. rok temu dowiedziałem się o cłach dampingowych z Chin :evil:
5Ds, 5DIV to fajne propozycje, zwłaszcza Ds (te detale, miazga), jeśli mirrorlesy oferują już zbyt duże ułatwienia. Co komu. Ja już np. nie spojrzę na body bez 4k/50 i śledzenia twarzy /oka, a przesiadka z 6D na R6 była jak przesiadka z tribana na s-worksa :P

p0m
25-05-2022, 12:13
w jakim budżecie chcesz się zamknąć?

tomek s
27-05-2022, 17:45
Temat trochę jakby o mnie :D
Już dawno wrzuciłem wszystko do szafy i miałem sprzedać, ale ostatnio znowu mi się trochę zachciało dla przyjemności popstrykać.
Jestem prawie przekonany do Canona RP, ale mając szkła ef nie nie wiem jak bardzo będzie mnie irytowała obecność adaptera...
Z drugiej strony, chciałbym by było możliwie najlżej, bo znowu nie będzie mi się chciało nosić. No a może 6d mk1 bez adaptera nie będzie aż tak ciężki i zostanie reszta funduszy na jakieś szkiełko...
Aktualnie mam dziadka 5d i na zewnątrz nawet mi się podoba. Myślałem, że pokocham tylko 35mm, ale RX1R też pójdzie od młotek.
No i tylko czy RP, czy 6d mk1...

Dominik_z_Polski
27-05-2022, 18:39
Temat trochę jakby o mnie :D
Już dawno wrzuciłem wszystko do szafy i miałem sprzedać, ale ostatnio znowu mi się trochę zachciało dla przyjemności popstrykać.
Jestem prawie przekonany do Canona RP, ale mając szkła ef nie nie wiem jak bardzo będzie mnie irytowała obecność adaptera...
Z drugiej strony, chciałbym by było możliwie najlżej, bo znowu nie będzie mi się chciało nosić. No a może 6d mk1 bez adaptera nie będzie aż tak ciężki i zostanie reszta funduszy na jakieś szkiełko...
Aktualnie mam dziadka 5d i na zewnątrz nawet mi się podoba. Myślałem, że pokocham tylko 35mm, ale RX1R też pójdzie od młotek.
No i tylko czy RP, czy 6d mk1...

Według mnie bierz RP :) Z tego co czytałem, to 6d nie dorównuje RP;)

cauchy
27-05-2022, 18:39
RP, jest i tak lepszy pod każdym względem od 6D
przejsciówka - idzie się przyzywczaić

atsf
27-05-2022, 18:52
przejsciówka - idzie się przyzywczaić


Zaiste. Po dołożeniu przejściówki do M5 nabrał on ciała i masy 550D.
Po dołożeniu własnej konstrukcji gripa (bo żaden natywny nie istnieje) wagowo zrobiło się to samo, co C 80D i C 6D, a gabarytowo jest większe. No, ale idzie się przyzwyczaić :mrgreen:

tomek s
27-05-2022, 21:39
RP, jest i tak lepszy pod każdym względem od 6D
przejsciówka - idzie się przyzywczaić

Taka była pierwsza myśl :)
Chyba tylko nie pod względem zasilania.

akustyk
27-05-2022, 22:25
Taka była pierwsza myśl :)
Chyba tylko nie pod względem zasilania.

GPS

brak przejsciowki ktora obciaza (i docelowo odksztalca) bagnet korpusu przy uzywaniu ciezkich teleobiektywow

brak optycxnego celownika


to 6D1. porownujac 6D2... to ja nie wiem jak bardzo trzeba naginac rzeczywistosc, zeby wyszlo RP :)

cauchy
28-05-2022, 00:24
jedyna wyraźna przewaga 6D2 nad RP to wydajność aku
wszystko inne jest albo lepsze w RP albo porównywalne

marfot
28-05-2022, 10:44
jedyna wyraźna przewaga 6D2 nad RP to wydajność aku
wszystko inne jest albo lepsze w RP albo porównywalne

RP ma bardzo popularną baterię ale z bardzo drogimi zamiennikami o walorach oryginału. Zamienniki Patona czy Newell zgodne z oryginałem kosztują jakieś 140-150 PLN wobec ok. 200 za oryginał.
Pierwszy raz w życiu dokupiłem do M6II oryginał zamiast zamiennika :oops:.

rene
03-06-2022, 20:29
Witam,

Dzięki wszystkim za opinie, dużo przespałem jak widzę.

Rozumiem że R oznacza bezlusterkowce, a co się z tym wiąże - stare obiektywy canona będą wymgały adaptera. Czy adapter powoduje jakieś opóźnienia w działaniu autofocusa albo jakieś inne istotne wady?

Co do budżetu, to szczerze mówiąc nie wiem. Zawsze startuję z pozycji średniej, tzn ok 4 tysięcy, ale gdyby okazało się że jest coś mega lepszego za niewiele więcej lub niewiele mniej, to oczywiście do rozważenia.

W waszych postacj pojawiły się następujące sugestie:

5Dmk3, 5Ds. 5DsR (bezlusterkowiec?), 5Dmk4, 6Ds mk2, R6, no i chyba najbardziej popularny RP w starciu z 6Dmk1.


Czy beslusterkowce to faktycznie taka rewelacja w porównaniu do lustrzanek? Zdaję sobie sprawę że na pewno żywotność jest znacznie większa, skoro nie ma mechanizmu, ale czy wg was nie robi się z tego zabawka która robi zdjęcia dobrej jakości bez wyraźnego wysiłku ze strony fotografa.

Niby postęp, fajna sprawa, ale jakoś mnie mierzi gdy ktoś o zmroku bez robi zdjęcie w pomieszczeniu a wychodzi mu piękne czyste zdjęcie bez szumu. Stare nawyki :)

Leon007
03-06-2022, 21:40
5DsR (bezlusterkowiec?)
To jest lustrzanka.
https://www.optyczne.pl/312.1-Test_aparatu-Canon_EOS_5Ds__R-Wst%C4%99p.html

cauchy
04-06-2022, 10:57
Po kolei.
Adapter nie powoduje zauważalnych dla mnie opóźnień, nawet ze szkłami producentów niezależnych. Tyle tylko, że zwiększa wagę i rozmiary zestawu. Czy jest to warte w porównaniu do szkieł RF, w których AF jest prawie całkiem bezgłośny i błyskawiczny, ale które są koszmarnie drogie i nie wszystkie kryją klatkę? to już musisz sam odpowiedzieć.

Czy bezlusterkowce to faktycznie taka rewelacja w porównaniu do lustrzanek?
Wg mnie tak. Tzn nie wiem czy to zasługa tego że to jest akurat taka konstrukcja, czy czego innego, ale AF, stabilizacje matrycy, filmy 4k/60, mniejsze, dużo lżejsze (R3 vs 1Dx mkIII), możliwość znacznej customizacji przycisków, brak konieczności kalibracji obiektywów, podgląd w wizjerze wszystkich parametrów zdjęcia łącznie z symulacją expozycji - to są serio ogromne benfity, i dla mnie game-changery.

Artykułów i videorecenzji o tym jak teraz spadł userom odsetek nieostrych zdjęć, jak łatwiej kontrolować ostrość w kadrze już nie zliczę. A i nie mam co zliczać, bo sam to zauważyłem natychmiast. Czy kiedyś można było śledzić obiekt lecący naprzeciw Ciebie i robić serię 6kl/s ostrych zdjęć? Oczywiście że można było i tak się robiło. Tylko że trzeba było wcześniej poklikać jakieś dziwne kombinacje guzików żeby odpowiednio przygotować AF, potem w trakcie focenia pilnować AF-area, itd, a i tak tylko część serii była ostra. Teraz jest to po prostu znacznie prostsze i odpada ten cały pośpiech i stres. No może nie cały, ale poziom zaufania do sprzętu wzrósł znacznie. Skupiasz się na tym co chcesz sfocić a nie na walce ze sprzętem.

Jeśli ktoś nie korzysta z AFa mocno, nie śledzi oka, itd tylko cyka landszafty czy inne statyczne kadry - tutaj wszystko jest po staremu - statyw, przesłona, iso, zdalny wyzwalacz, itd.

cosinus
04-06-2022, 11:48
W waszych postacj pojawiły się następujące sugestie:

5Dmk3, 5Ds. 5DsR (bezlusterkowiec?), 5Dmk4, 6Ds mk2, R6, no i chyba najbardziej popularny RP w starciu z 6Dmk1.


Sugestia, którą sam sobie daję: Sony A7 xxx (wersja wedle budżetu)

--- Kolejny post ---



W waszych postacj pojawiły się następujące sugestie:

5Dmk3, 5Ds. 5DsR (bezlusterkowiec?), 5Dmk4, 6Ds mk2, R6, no i chyba najbardziej popularny RP w starciu z 6Dmk1.


Sugestia, którą sam sobie daję: Sony A7 xxx (wersja wedle budżetu)

GrzesiekK
21-06-2022, 22:38
Jesli pasuje Ci pelna klatka to wzialbym po prostu 6d II i jesli zajawka na fotografie wroci to bym sie zastanowil co dalej.
Nie rozwazalbym w ogole starszych body np. 6d pierwszej generacji ktore nie maja dual af (duzo daje przy video) i ktore moga byc w tym momencie po prostu zajechane.


A co dalej moze oznaczac m.in rozwazenie zmiany systemu :). W miedzyczasie sporo namieszalo sony i ich pelnoklatkowe bezlusterkowce sa teraz chyba numerem 1 jesli chodzi o profesjonalne video i nie ustepuja niczym dawnym krolom czyli duetowi canon/nikon.

Jesli jestes zainteresowany czyms bardziej mobilnym to wzialbym nawet pod uwage system oparty o bezlusterkowce fujifilm ktore sa moim zdaniem najlepszym wyborem dla nieprofesjonalistow.

Mozna powiedziec, ze bylem w bardzo podobnym polozeniu - wrocilem do fotografii w 2019 roku po 14 latach przerwy i teraz kompletnie zwatpilem w sens systemu opartego na lustrzankach i body FF. Moze to kontrowersyjna opinia, ale poza zastosowaniami profesjonalnymi i video smartfony zasadniczo sa juz na tyle dobre, ze moga dla amatorow byc dobra opcja (niestety zabierajac jednoczesnie frajde z samego hobby).

Dlatego tez wyprzedaje system i biore zestaw najlepszy smartphone + jesli przestanie wystarczac jakis bezlusterkowiec fuji z dwoma zoomami na wyjazdy i tyle.

marfot
21-06-2022, 22:53
Przy obecnej promocji Canona np. body R + wybrane szkła RF np. 35/1.8 i 85/2, decyzja jest łatwiejsza.

cosinus
22-06-2022, 10:07
Pomiędzy pełną klatką a smartfonami jednak NADAL jest pewne spektrum, i nie ma zamiaru umrzeć (jak M).

Seny E niepełnokaltkowy (Nex potem szkoda przezwany), mikro 4/3. O ile m43 ma pewne kompromisy jakości/możliwości obrazowych (inie dla każdego istotne), to w Sony E nie ma żadnych *) też jest lekkość (choć może nie da się włożyć przeliczeniowa 200ka do miejskiej koszuli)

*) milion lat temu w skrajnie amatorskim Nex 3 matryca była nieosiągalna w "naszych" lustrach APSC.

Tak że oprócz zakonu pełnej klatki coś jeszcze jest.

GrzesiekK
22-06-2022, 15:55
Pomiędzy pełną klatką a smartfonami jednak NADAL jest pewne spektrum, i nie ma zamiaru umrzeć (jak M).

(...)
Tak że oprócz zakonu pełnej klatki coś jeszcze jest.
Moze doprecyzuje swoja poprzednia wypowiedz:

Jesli ktos wrocil do hobby po 10 latach to najwiekszy szok przezyje wlasnie w tym jak bardzo do przodu poszly smartfony i, ze naprawde lepiej z nich nie zartowac :). I podtrzymuje swoje zdanie, ze do wiekszosci zastosowan topowy smartfony moze godnie zastapic torbe z body + 2 szklami. Zreszta widac po kursie akcji Canona/Nikona, ze rynek dedykowanych urzadzen fotograficznych staje sie nisza.

Oczywiscie tak jak w przypadku samochodow komus wystarczy hatchback typu vw golf do jazdy na codzien ale do specyficznych zastosowan terenowka czy sportowe auto bedzie koniecznoscia.

W moim przypadku docenilem po powrocie do fotografii docenilem nastepujace elementy ktore mocno poszly do przodu:
* Osiagi w pracy na wysokich czulosciach ISO, kiedys sie czlowiek cieszyl z uzywalnego iso 6400
* Nagrywaniu video (kiedys ciekawostka a dzis prawie kazdy youtuber uzywa dslr/mirrorless zamiast dedykowanych kamer)
* Modul wifi/bluethooth przydatny w video
* moze rozkladany ekran rowniez przydatny zwlaszcza w video

Sprzetu glownie uzywalem podczas roznych wyjazdow wiec waga ma jednak decydujace znaczenie. Dlatego wyprzedaje system i zamierzam jednak kupic jakiegos malego bezlusterkowca z standardzoomem i moze 1/2 stalkami o ulubionych ogniskowych.

Swoja droga kompletnie nie orientuje sie na rynku mirrorless aps-c (poza tym, ze fujifilm jako system do mnie bardzo przemawia). Ma ktos moze porownanie systemu canona m do fuji ?


Po zakupie 6d II (wczesniej uzywalem 5d I) bylem zdumiony jak w ogole bylem w stanie wczesniej uzywac 5d I :)). A przeciez ten model byl wykorzystywany do slubow czy ogolnie profesjonalnych zastosowan przez niejedna osobe.

Autor watku wspominal, ze ma jeszcze jakies zachowane szkla EF wiec w przypadku powrotu do hobby nowoczesne body FF bedzie moim zdaniem chyba najlepszym wyborem.

cosinus
23-06-2022, 09:11
Moze doprecyzuje swoja poprzednia wypowiedz:

Jesli ktos wrocil do hobby po 10 latach to najwiekszy szok przezyje wlasnie w tym jak bardzo do przodu poszly smartfony i, ze naprawde lepiej z nich nie zartowac :). I podtrzymuje swoje zdanie, ze do wiekszosci zastosowan topowy smartfony moze godnie zastapic torbe z body + 2 szklami. Zreszta widac po kursie akcji Canona/Nikona, ze rynek dedykowanych urzadzen fotograficznych staje sie nisza.


Jedno mnie złośliwie "fascynuje".
Jeśli obiektyw m4/3 już bardzo często pracuje w limicie dyfrakcyjnym (wystarczy przysłonić szeroki kąt do f/11), to ile musieli oszukać programiści smartfonowi ...
Owszem, bliskie geniuszowi podkręcenie kolorów (w opcji niewygórowanej) itd może się podobać na telefonie/małym notebooczku, ale trawa/sosna to galaretka

A jak widzę na portalach społecznościowych cyfrowo robiony bokeh, to wymiotuję.... wiec jednak branża/użytkownicy mają kompleksy do większej optyki? Co samo w sobie jest ciekawe.



Autor watku wspominal, ze ma jeszcze jakies zachowane szkla EF wiec w przypadku powrotu do hobby nowoczesne body FF bedzie moim zdaniem chyba najlepszym wyborem.

Że żadne nowe body być może nie będzie wydane, to nie znaczy że o północy wszystkie istniejące przestaną działać (tylko nie mów głośno RF-cowcom)
Właśnie zwiększę swoje zaangażowanie w szklarnię EF (chyba) i EFS (na pewno)

FF + szklarnia MSZ nie nadaje się na ambitne wędrówki, np 20km + 2000m przewyższeń + jakaś kuchnia, ale nie dla każdego to problem.

cauchy
30-06-2022, 00:35
A ja tak bede chodzil w tym roku (wschod slonca na Rysach i zachod na Walentkowym), i 1.35kg statyw [emoji3061]

blasbike
18-09-2023, 12:21
FF + szklarnia MSZ nie nadaje się na ambitne wędrówki, np 20km + 2000m przewyższeń + jakaś kuchnia, ale nie dla każdego to problem.


Cześć wszystkim.

E tam, w ostatni weekend zrobiłem w Tatrach 32km i 2000m z 5D3 i 24-105/f4L. Zdarzało mi się nawet biegać po grani z tymże body i naleśnikiem 40mm/2.8 ;)

Miałem podobny dylemat miesiąc temu, jak autor wątku. Ostatnie kupione body to 5D3 9 lat temu do pracy i nie śledziłem rynku. Już myślałem o RP na próbę, ale padło na R8, bo okazało się, że w promo cenach wypada całkiem nieźle. Gdzieś napiszę uwagi z punktu widzenia takiego boomera.

Shadow
19-09-2023, 18:12
Cześć wszystkim.

E tam, w ostatni weekend zrobiłem w Tatrach 32km i 2000m z 5D3 i 24-105/f4L. Zdarzało mi się nawet biegać po grani z tymże body i naleśnikiem 40mm/2.8 ;)

Miałem podobny dylemat miesiąc temu, jak autor wątku. Ostatnie kupione body to 5D3 9 lat temu do pracy i nie śledziłem rynku. Już myślałem o RP na próbę, ale padło na R8, bo okazało się, że w promo cenach wypada całkiem nieźle. Gdzieś napiszę uwagi z punktu widzenia takiego boomera.

Pierwsze co Ci się pewnie rzuciło w oczy to "ale małe g...ko" :D

blasbike
20-09-2023, 22:09
Tak, to prawda :). Nie mam dużych dłoni ale to faktycznie mała pełna klatka. Za to z większą Lką środek ciężkości mocno ucieka.

MChrobak
26-09-2023, 10:48
Cześć,

Wątek zaskakująco uniwersalny dla wielu osób, również i dla mnie. Obecnie posiadam 7D, kupiony jako używka z 6 lat temu jako coś do nauki fotografii - tanie, kiedyś topowe i zakładałem że z pełną gamą różnych funkcjonalności, które będę mógł poznawać. Dzisiaj wiem, że wiele z tego co oferuje 7D nie jestem w stanie wykorzystać, ale dalej jestem daleki od używania tylko smartphone (choć zdjęcia ładne, to jednak ogranicza kreatywność). Plus jakość 7D nie powala na dzisiejsze standardy. Zastanawiałem się nad zmianą, gdzie moje wymagania to poprawa jakości zdjęć, możliwość połączenia ze smartphone do przesyłania zdjęć na niego, obrotowy ekran do łatwiejszego robienia zdjęć z nietypowych miejsc. Patrzę za używkami w okolicach 2000-3000 pln, także bezlusterkowce chyba odpadają i co mi wpadło w oko to 77D.

Jakie miałbym do was pytanie:
1. czy jest sens brać np. 77D, tj. czy różnica jakości będzie zauważalna? To 8 lat różnicy między tymi body
2. czy macie może jakieś inne sugestie, czytałem dużo dobrego o Fuji, a w Pentax co mi się rzuciło w oczy to np. możliwość automatycznych drobnych korekt matrycy podczas robienia zdjęć astro

akustyk
26-09-2023, 12:05
Jakie miałbym do was pytanie:
1. czy jest sens brać np. 77D, tj. czy różnica jakości będzie zauważalna? To 8 lat różnicy między tymi body
2. czy macie może jakieś inne sugestie, czytałem dużo dobrego o Fuji, a w Pentax co mi się rzuciło w oczy to np. możliwość automatycznych drobnych korekt matrycy podczas robienia zdjęć astro

1. jakie obiektywy masz do 7D (w sensie, czy cos wartego zachowania, czy w sumie od zera system mozesz wybrac :) ) ?
2. jakie zdjecia robisz ?
3. poza matryca - jest cos jeszcze czego ci w 7D brakuje?

MChrobak
26-09-2023, 13:25
1. Obecnie mam EF 50mm f/1.8 STM oraz EF 70-300 mm f/4-5.6 IS USM, kupowane używki, więc w razie czego dużej straty przy sprzedaży chyba nie będzie
2. Zdjęcia to w głównej mierze przyroda (krajobraz "daleki" jak góry oraz "bliski" jak leśne motywy) i ludzi (portrety oraz w ruchu, ale nie sportowe, bardziej bawiące się dzieci), lubię również zdjęcia nocne (miasto i niebo).
3. W szczegółach matrycowych to niskie ISO na jakim można pracować, ostrość, niska rozpiętość tonalna, dość ciężka praca w ciemnych warunkach. Poza tym to wspomniana komunikacja z smartphone (dla mnie zdjęcia są głównie do dzielenia się z innymi i nie chodzi o social media, a bliskich i znajomych, aby utrwalić wspólnie spędzony czas albo podzielić się czymś ładnym. Stąd moja koncepcja to zrobienie zdjęcia -> na smartphone -> program do obróbki -> wysłanie dalej). 7D jest też dość ciężki

cosinus
27-09-2023, 07:12
Widać, ze na sprzęcie fotograficznym w najmniejszym stopniu nie posiadasz kątów szerszych, a tym bardziej charakterystycznych dla smartfona (okolice przeliczeniowe FF 28mm głownie)
Szczerze, jak mówisz o zdjęciach krajobrazowych, leśnych i nocnych podanym sprzętem, to "trochę mi nie pasuje" w zeznaniach.


Filmmowanie - to nie lustrzanka ze wzgledów konstrukcyjnych

Pamiątkowe - nie lustrzanka ze względów wagowych korpusu i kolekcji obiektywów

77D to cofniecie sie z wizjerem, sterowaniem do linii amatorskiej. Prawdziwy pryzmat i sterowanie MZ bez kompromisów (przyciski a nie siódmy poziom menu) ma 70D, 80D

cybulski
27-09-2023, 08:48
Dobre opcje, nie za drogie, to będzie każdy - R, RP, R8.

MChrobak
27-09-2023, 23:08
Widać, ze na sprzęcie fotograficznym w najmniejszym stopniu nie posiadasz kątów szerszych, a tym bardziej charakterystycznych dla smartfona (okolice przeliczeniowe FF 28mm głownie)
Szczerze, jak mówisz o zdjęciach krajobrazowych, leśnych i nocnych podanym sprzętem, to "trochę mi nie pasuje" w zeznaniach.


Filmmowanie - to nie lustrzanka ze wzgledów konstrukcyjnych

Pamiątkowe - nie lustrzanka ze względów wagowych korpusu i kolekcji obiektywów

77D to cofniecie sie z wizjerem, sterowaniem do linii amatorskiej. Prawdziwy pryzmat i sterowanie MZ bez kompromisów (przyciski a nie siódmy poziom menu) ma 70D, 80D

W zasadzie, to po sprzęcie widać żem amator i nie ma tu ni krzty sarkazmu : ) Tele było kupione z myślą o zdjęciach zwierząt w lesie, a stałka aby mieć jakieś jasne szkło plus eksperyment do filmowania. Poza tymi dwoma dalej używam też kitowego szkła 18-55 IS, gdzie mam świadomość że jakością nie grzeszy. Moje podejście polegało na nauce na starszym/tańszym sprzęcie, a potem mając wiedzę pójść w konkretnym kierunku.

Jeśli chodzi o filmowanie, to nie oczekuje tego po lustrzance, do tego mam inne sprzęty. Ale pamiątkowe owszem, takie dotychczas robiłem - góry niskie, obozowiska namiotowe, spacery, imprezy rodzinne itp. Bez dwóch zdań milej mi się robi zdjęcia w takich sytuacjach lustrzanką niż smartphonem. Ale idąc np. w góry wysokie, no to jednak faktycznie wybieram telefon.

Z 77D właśnie mam dylemat, bo jak piszesz to mocne cofnięcie względem tego co oferuje 7D. Inna rzecz, że 7D jednak oferował dla mnie za dużo, ale dlatego też go swego czasu kupiłem, aby poznać pełnie funkcjonalności oferowanych przez aparaty i określenie czy mi to potrzebne w dalszej drodze fotografii. Czego szukałem, a nie znalazłem, to szczegółowe porównanie funkcjonalności pomiędzy aparatami - wszelkie porównywarki dość ogólnie do tego podchodzą, a przecież funkcji jest cała masa i nie do końca wiem co tracę, przechodząc na prostszy model. I tak, fizyczne przyciski dla mnie zdecydowanie lepsze niż przeklikiwanie się przez ekrany dotykowe. 70D wydaje się niewiele młodszy niż 7D, ale 80D już byłby ok i patrząc po parametrach wydaje się dość ciekawą propozycją. Po głowie chodzi mi też Pentax K-70.


Dobre opcje, nie za drogie, to będzie każdy - R, RP, R8.
Fajne korpusy, ale odrobine poza budżetem.

cybulski
28-09-2023, 06:41
Celuj w używane R, RP można upolować w dobrych cenach.

candar
28-09-2023, 07:30
Fajne korpusy, ale odrobine poza budżetem.

W budżecie to masz dwie opcje

1/używany Canon R za 3.300 zł z dużym przebiegiem, ciągnięty po glebie za pasek (jak można tak zajechać aparat? porysowana cała obudowa nawet przy zaczepach) i ryzykiem, że długo nie pociągnie (dotyczy każdej używki mającej przebieg migawki 192.262) https://allegrolokalnie.pl/oferta/canon-eos-r-body-pudelko-zestaw

3/nowy Canon R50 (https://www.fotopolis.pl/newsy-sprzetowe/aparaty-fotograficzne/36540-canon-eos-r50-najpopularniejszy-amatorski-bezlusterkowiec-w-nowej-odslonie) + Obiektyw RF-S 18-45mm IS STM za 2.999,99 zł https://www.mediaexpert.pl/foto-i-kamery/aparaty-fotograficzne/aparaty-z-wymienna-optyka-bezlustrowce/aparat-canon-r50-bk-rf-s-18-45-is-stm?gclid=Cj0KCQjwpc-oBhCGARIsAH6ote8fbZEVz5pzA_TSC7egwdIn_6FcffgGSwcMR 2XK7R5iNbo78BaWjpgaAsWqEALw_wcB

robertskc7
28-09-2023, 10:02
W zasadzie, to po sprzęcie widać żem amator i nie ma tu ni krzty sarkazmu : ) Tele było kupione z myślą o zdjęciach zwierząt w lesie, a stałka aby mieć jakieś jasne szkło plus eksperyment do filmowania. Poza tymi dwoma dalej używam też kitowego szkła 18-55 IS, gdzie mam świadomość że jakością nie grzeszy. Moje podejście polegało na nauce na starszym/tańszym sprzęcie, a potem mając wiedzę pójść w konkretnym kierunku.

Jeśli chodzi o filmowanie, to nie oczekuje tego po lustrzance, do tego mam inne sprzęty. Ale pamiątkowe owszem, takie dotychczas robiłem - góry niskie, obozowiska namiotowe, spacery, imprezy rodzinne itp. Bez dwóch zdań milej mi się robi zdjęcia w takich sytuacjach lustrzanką niż smartphonem. Ale idąc np. w góry wysokie, no to jednak faktycznie wybieram telefon.

Z 77D właśnie mam dylemat, bo jak piszesz to mocne cofnięcie względem tego co oferuje 7D. Inna rzecz, że 7D jednak oferował dla mnie za dużo, ale dlatego też go swego czasu kupiłem, aby poznać pełnie funkcjonalności oferowanych przez aparaty i określenie czy mi to potrzebne w dalszej drodze fotografii. Czego szukałem, a nie znalazłem, to szczegółowe porównanie funkcjonalności pomiędzy aparatami - wszelkie porównywarki dość ogólnie do tego podchodzą, a przecież funkcji jest cała masa i nie do końca wiem co tracę, przechodząc na prostszy model. I tak, fizyczne przyciski dla mnie zdecydowanie lepsze niż przeklikiwanie się przez ekrany dotykowe. 70D wydaje się niewiele młodszy niż 7D, ale 80D już byłby ok i patrząc po parametrach wydaje się dość ciekawą propozycją. Po głowie chodzi mi też Pentax K-70.


Fajne korpusy, ale odrobine poza budżetem.

Za 3800 sprzedam Ci beckupowego eosa R. Nie styrany. Używany w studio przez moją żone, od dłuższego czasu leży, bo zmieniła body. Przebieg nie znany, aparat ma 2 lata. Strzelam że ok 100tys. Dużo? Pierwsza moja eRka ma ponad 500tys na pierwszej migawce, R6tki mają pewnie po 300tys. Miałem dużo aparatów Canona i nigdy nie wymieniałem migawki. Płyty główne natomiast 3 razy. Co jak co, ale migawki to się akurat Canononwi udało zrobić. Kupisz raz, a porządnie. Daruj sobie cropowe entry level od canona. Już lepiej kupić dobry telefon. Canon nie umie w małe matryce i tu konkurencja go zjada.

MChrobak
29-09-2023, 16:35
Czyli mamy trzy głosy na R. Miałem ciężką rozkminę nad zaproponowanym R50, bo ma ciekawy system AF i identyfikacji obiektów, uproszczenia jak focus bracketing/stacking w aparacie, lżejszy (choć obudowa to zwykły plastik), ale finalnie najważniejsze dla mnie rzeczy, czyli jakoś zdjęć, szersze kadry, praca w warunkach słabego światła to jednak R. Dziękuję Wam za pomoc!

akustyk
29-09-2023, 18:31
Czyli mamy trzy głosy na R. Miałem ciężką rozkminę nad zaproponowanym R50, bo ma ciekawy system AF i identyfikacji obiektów, uproszczenia jak focus bracketing/stacking w aparacie, lżejszy (choć obudowa to zwykły plastik), ale finalnie najważniejsze dla mnie rzeczy, czyli jakoś zdjęć, szersze kadry, praca w warunkach słabego światła to jednak R. Dziękuję Wam za pomoc!

to jest troche tak... crop w Canonie od dawien dawna jest robiony na odwal. poki jeszcze FF byl drogi, to jakies uczciwe obiektywy APS-C byly. ale od jakichs 10 lat Canon na to tak laske kladzie, ze az boli.

R-ka z adapterem i EF 24-70/4 to bedzie fantastyczny aparat. chyba ze tanio znajdziesz z RF 24-105, to jeszcze lepiej.

cybulski
29-09-2023, 19:11
Czyli mamy trzy głosy na R. Miałem ciężką rozkminę nad zaproponowanym R50, bo ma ciekawy system AF i identyfikacji obiektów, uproszczenia jak focus bracketing/stacking w aparacie, lżejszy (choć obudowa to zwykły plastik), ale finalnie najważniejsze dla mnie rzeczy, czyli jakoś zdjęć, szersze kadry, praca w warunkach słabego światła to jednak R. Dziękuję Wam za pomoc!

Szkoda pieniędzy na R50 czy inne apsc canona. W dobrym apsc to Fuji. W pełnej klatce Canon, Sony, Nikon. Sony będzie najtańsze bo są starsze modele jak a7ii czy a7iii używane w dobrej cenie no i szkła tańsze niż w canonie.

MChrobak
29-09-2023, 20:57
to jest troche tak... crop w Canonie od dawien dawna jest robiony na odwal. poki jeszcze FF byl drogi, to jakies uczciwe obiektywy APS-C byly. ale od jakichs 10 lat Canon na to tak laske kladzie, ze az boli.

R-ka z adapterem i EF 24-70/4 to bedzie fantastyczny aparat. chyba ze tanio znajdziesz z RF 24-105, to jeszcze lepiej.

Dobrze że piszesz, bo teraz właśnie zastanawiałem się nad szkłem. Pewnie chodzi o RF 24-105/4 L, a nie RF 24-105/4-7.1? Czym w zasadzie różnią się EF 24-70/4 od RF 24-105/4 poza wymiarami, waga no i oczywiście większą możliwością przybliżenia? W sensie chodzi o same parametry obrazu.

robertskc7
29-09-2023, 21:49
Dobrze że piszesz, bo teraz właśnie zastanawiałem się nad szkłem. Pewnie chodzi o RF 24-105/4 L, a nie RF 24-105/4-7.1? Czym w zasadzie różnią się EF 24-70/4 od RF 24-105/4 poza wymiarami, waga no i oczywiście większą możliwością przybliżenia? W sensie chodzi o same parametry obrazu.

Obiektywy serii L są wyższej jakości. Lepsze materiały, powłoki, bardziej skomplikowane tory optyczne. Lepszy mechanizm AF. Kiedyś eLki słynęły z niezawodności. Dziś ciężko powiedzieć, bo konkurencja duża, ale raczej ten trend jest utrzymany. Ja bym brał eLke jednak, bo to pewniejszy sprzęt i zawsze łatwiej sprzedać później.

darekw1967
04-10-2023, 12:54
Obiektywy serii L są wyższej jakości. Lepsze materiały, powłoki, bardziej skomplikowane tory optyczne. Lepszy mechanizm AF. Kiedyś eLki słynęły z niezawodności. Dziś ciężko powiedzieć, bo konkurencja duża, ale raczej ten trend jest utrzymany. Ja bym brał eLke jednak, bo to pewniejszy sprzęt i zawsze łatwiej sprzedać później.

Jezeli jezdzimy w miejsca gdzie latwo zapiaszczyc, zawilgocic soczewki to warto brac pod uwage uszczelnieniane szkla.

wiktortk
06-11-2023, 20:08
Ja polecam używany Canon EOS 80D i do tego obiektywy zgodnie z upodobaniami fotograficznymi. Ma świetną matrycę i ogromny zakres regulacji. Nie kosztuje fortuny, a do tego jest uszczelniony.