PDA

Zobacz pełną wersję : Canon EOS R7 i R10



Strony : [1] 2 3

marfot
23-05-2022, 17:47
Canon ogłosił dziś światu nowe aparaty APS-C ;). R7 i R10 oraz kity do nich: 18-45mm F4.5-6.3 IS STM i RF-S 18-150mm F3.5-6.3 IS STM

Czyli poszli w kierunku niskiej ceny - jak Nikon Z50.
Te puszki będą tańsze odpowiednio od R i RP.

zdebik
23-05-2022, 17:51
Czyli poszli w kierunku niskiej ceny - jak Nikon Z50.
Te puszki będą tańsze odpowiednio od R i RP.Żebyś się nie ździwił...

capo-di_tutti-capi
23-05-2022, 18:31
Do Z50 jest standard-zoom od "24mm" https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Nikon_Z50_Mirrorless_Camera_vs_Nikon_Z50_Mirrorles s_Camera_with_16-50mm_Lens_vs_Nikon_NIKKOR_Z_DX_16-50mm_f_3.5-6.3_VR_Lens_Black/BHitems/1511294-REG_1511273-REG_1511296-REG

marfot
23-05-2022, 18:40
Do Z50 jest standard-zoom od "24mm" https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Nikon_Z50_Mirrorless_Camera_vs_Nikon_Z50_Mirrorles s_Camera_with_16-50mm_Lens_vs_Nikon_NIKKOR_Z_DX_16-50mm_f_3.5-6.3_VR_Lens_Black/BHitems/1511294-REG_1511273-REG_1511296-REG

Kitami bym się nie przejmował. Mało kto będzie tego używał.
R7 z RF800/11 to jak R6 z 1600/22 (jak zapniemy RF800 z extenderem x2). To się może spodobać grupie myśliwych.

capo-di_tutti-capi
23-05-2022, 20:25
O ile w RF są niedrogie https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF_24-105mm_f_4-7.1_IS_STM_Lens_vs_Canon_RF_100-400mm_f_5.6-8_IS_USM_Lens_vs_Canon_RF_24-240mm_f_4-6.3_IS_USM_Lens/BHitems/1546032-REG_1663581-REG_1490987-REG -dwa od 24mm
to UWA https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF_14-35mm_f_4_L_IS_USM_Lens_vs_Canon_RF_15-35mm_f_2.8_L_IS_USM_Lens/BHitems/1649221-REG_1502499-REG

mirror
23-05-2022, 20:44
zaczekajcie na R100 i R1000 :) to będą hity

cauchy
23-05-2022, 22:57
ja bym chętnie przytulił R10 na jakie safari ;) oczywiście o ile będzie sensowny sprzętowo i cenowo
i wtedy w jednej łapie R6 + 28-300, w drugiej R10 + 150-600 (240-960)

REX
23-05-2022, 23:21
Jutro wszystko się okaże. R7 jest fajna. R10 jakoś tak tanio mi wygląda. Za to obiektywy chyba jeszcze brzydszych nie widziałem.

marfot
23-05-2022, 23:40
Za to obiektywy chyba jeszcze brzydszych nie widziałem.

Obiektyw o średnicy mniejszej niż bagnet nie wygląda naturalnie. Bagnet nie pasuje do APS-C to i szkło jest cudaczne.

Camilo
24-05-2022, 02:18
https://www.youtube.com/watch?v=NcZQYsRWNlI

R10
https://www.youtube.com/watch?v=gDmzRQWt6eM

capo-di_tutti-capi
24-05-2022, 06:26
Szlachetne materiały https://www.optyczne.pl/upload2/268476_CR7_Packshot_AA_35.jpg

atsf
24-05-2022, 07:17
Najciekawszą rzeczą, która okaże się dopiero w praniu, jest jakość konwersji do jpg obrazów z tych matryc, które wyglądają na stare graty. Jeżeli to-to nie doścignie Sony i Nikona, to ja serdecznie chromolę takie na ramię broń. Konfiguracja tych dwóch modeli też jest jakaś taka popieprzona.
Model wyższej (niby) klasy ma lepszą baterię, ale ma też gęstszą matrycę, z której trudniej uzyskać lepszą jakość obrazu, niż z 24 Mp, a zastosowanie bateryjki LP-E17 to w ogóle są rzewne jaja. W gruncie rzeczy wygląda to nowe iteracje modeli M6 Mk II i M50 Mk II z rozszerzonymi funkcjami filmowymi i zmienionym bagnetem, żeby napędzić sprzedaż szkieł RF.

cauchy
24-05-2022, 08:26
Ooo Sabine już ma R7 [emoji4]chyba sie kiedys do nich wybiore na safari [emoji4]

candar
24-05-2022, 08:30
W gruncie rzeczy wygląda to nowe iteracje modeli M6 Mk II i M50 Mk II z rozszerzonymi funkcjami filmowymi i zmienionym bagnetem, żeby napędzić sprzedaż szkieł RF.

To akurat od początku było wiadome i dokładnie o tym pisałem wyżej, podobnie jak o wykorzystaniu matryc z M6 mark II i M 50 (w canonie matryce są zawsze "wieczne", podobnie jak 19 Mpix:) https://www.optyczne.pl/872.1-artyku%C5%82-Canon_EOS_R7_i_R10_w_naszych_r%C4%99kach.html

Dostępność i ceny https://www.optyczne.pl/17656-news-Nowe_bezlusterkowce_i_obiektywy_Canon_RF.html
EOS R7 - Dostępność na polskim rynku – koniec czerwca 2022

EOS R7 body: 7000 PLN brutto
EOS R7 + RF-S 18–150mm F3.5–6.3 IS STM: 9000 PLN brutto
EOS R10 - Dostępność na polskim rynku – koniec lipca 2022

EOS R10 body: 4600 PLN brutto
EOS R10 + RF-S 18–150mm F3.5–6.3 IS STM: 6600 PLN brutto
EOS R10 + RF-S 18–45mm F4.5–6.3 IS STM: 5200 PLN brutto
RF-S 18–45mm F4.5–6.3 IS STM: 1650 PLN brutto
RF-S 18–150mm F3.5–6.3 IS STM: 2600 PLN brutto

"w początkowym okresie sprzedaży, do obu aparatów będą dołączane adaptery EF-EOS R." :mrgreen:

ps
A te kitowe zakrętki do body nie powinny kosztować więcej niż 500 zł ;) No i jest szansa na to, że znowu w koszach supermarketów w lipcu i sierpniu w trakcie wakacji dominować będą ilościowo canony :mrgreen:

cauchy
24-05-2022, 10:26
R10 jest prawie dokładnie taki jak się spodziewałem, i za jako-taką cenę i chętnie bym go przytulił :)
Jedno tylko mnie martwi - że jest to aparat dla młodych lifestylowych ludzi, a ja nie jestem już ani młody, ani lifestylowy :roll:

Kolekcjoner
24-05-2022, 11:47
https://www.dpreview.com/news/3743426007/canon-s-eos-r7-is-a-32-5mp-aps-c-rf-mount-camera-with-4k-60p-video-ibis
https://www.dpreview.com/news/8806056680/canon-announces-the-eos-r10-a-949-24mp-midrange-aps-c-camera-for-rf-mount
https://www.dpreview.com/news/2825813001/canon-launches-first-rf-s-kit-lenses-the-18-45mm-f4-5-6-3-rf-s-18-150mm-f3-5-6-3-is-stm

Eberloth
24-05-2022, 12:24
Teraz tylko czekać na adaptery RF-S do EF, EF-S a może i do M? ;) Popi..ne się to lekko robi. Ja tego koncepcyjnie nie kupuję.

Marek Kowal
24-05-2022, 12:24
O ile dobrze rozumiem to obiektywy RF pasują do mocowań w R7, mnożnik x 1,6, i mamy ekwiwalent 160-800 (dla RF 100-500)
przy 640 światło 5,6, przy 800 f/7,1 nie wygląda już tak marnie. Szkoda, że nie ma nowej matrycy 24-26 MP, obawiam się o szumy w R7.

pozdr,MK.

candar
24-05-2022, 12:47
Teraz tylko czekać na adaptery RF-S do EF, EF-S a może i do M? ;) Popi..ne się to lekko robi. Ja tego koncepcyjnie nie kupuję.

Tia...
RF-S, czyli: umarł król niech żyje król. Uśmiercili za jednym zamachem dwa mocowania EF-S i EF-M. Sukces! Bo do EF już i tak niczego nowego nie produkują. Z kolei szkła RF-S po raz kolejny będą kompatybilne same ze sobą i z niczym innym.

BTW - Żaden obiektyw EF-M nie może być montowany na aparacie z mocowaniem RF lub EF/EF-S bo uniemożliwia ustawianie ostrości na nieskończoność. Wynika to z faktu, że mocowanie EF-M ma najkrótszą odległość rejestracji (Flange focal distance = 18 mm) spośród trzech mocowań (Canon RF ma 20 mm a EF-S = 44mm). Mocowanie EF-M ma również mniejszą średnicę, która jest średnicą otworu w pierścieniu kołnierza aparatu. Co więcej, kształt jest inny dla każdego z trzech mocowań. Dlatego do podłączenia obiektywu EF-M do aparatu RF lub EF/EF-S wymagany byłby przekombinowany adapter, który powodowałoby to odsunięcie obiektywu znacznie dalej od płaszczyzny ogniskowej aparatu, co skróciłoby maksymalną odległość ogniskowania.

https://i.imgur.com/XsfOLZD.jpg

atsf
24-05-2022, 13:05
Obiektyw 18-150 wygląda na żywcem wzięty z systemu M, gdy tymczasem 18-45 wygląda na żywcem wzięty z ****, bo nawet w systemie M jest to szerszy kąt 15-45 mm. To jest jakaś totalna kicha, że w systemach APS-C Canon nie stworzył ani jednego rzetelnego odpowiednika standardowego zooma do FF, i nawet do najnowszych modeli R7 i R10 wciska jakieś ulepy, na dodatek ciemne. Przecież EF-S 17-55 mm IS USM jest potężny, waży prawie tyle samo, co EF 4/24-105 mm L, a nie ma nawet jego zakresu zooma, i ledwie się ociera o jego relatywną jasność, więc poza zastosowaniami sportowo-przyrodniczymi wszystkie systemy APS-C Canona dalej nie stanowią poważniejszej alternatywy dla aparatów FF.

--- Kolejny post ---


Tia...
RF-S, czyli: umarł król niech żyje król. Uśmiercili za jednym zamachem dwa mocowania EF-S i EF-M. Sukces! Bo do EF już i tak niczego nowego nie produkują. Z kolei szkła RF-S po raz kolejny będą kompatybilne same ze sobą i z niczym innym.

BTW - Żaden obiektyw EF-M nie może być montowany na aparacie z mocowaniem RF lub EF/EF-S bo uniemożliwia ustawianie ostrości na nieskończoność. Wynika to z faktu, że mocowanie EF-M ma najkrótszą odległość rejestracji (Flange focal distance = 18 mm) spośród trzech mocowań (Canon RF ma 20 mm a EF-S = 44mm). Mocowanie EF-M ma również mniejszą średnicę, która jest średnicą otworu w pierścieniu kołnierza aparatu. Co więcej, kształt jest inny dla każdego z trzech mocowań. Dlatego do podłączenia obiektywu EF-M do aparatu RF lub EF/EF-S wymagany byłby przekombinowany adapter, który powodowałoby to odsunięcie obiektywu znacznie dalej od płaszczyzny ogniskowej aparatu, co skróciłoby maksymalną odległość ogniskowania.



Wygląda na to, że się sytuacja ustabilizowała, to znaczy już dokładnie wiadomo, co księgowym Canona padło na dekle, więc jest tylko kwestią czasu, żeby żółci bracia wynaleźli jakieś przejściówki z optyką, jak to pomiędzy EF a FD uczynili.

akustyk
24-05-2022, 13:11
niech mnie ktos obudzi jak Canon dojdzie w koncu do ladu z tym, jak bedzie docelowo wygladac ergonomia korpusu bezlusterkowego. bo chyba jeszcze nie ma dwoch korpusow RF gdzie wybor punktu AF czy przyslone dzialalby w taki sam sposob.

brak normalnego standarda (32/1.8) i czegos pokroju 18-70/4 przy premierze R7 dosc jednoznacznie mowi po co Canonowi sa te korpusy. wszystkim, ktorzy mieli jakas nadzieje na APS-C pokroju Fuji (tzn. moc skompletowac podstawowy zestaw z niewielka optyka) ale z kolorami i bagnetem Canona, te premiery pokazuja wyraznie, ze nie tedy droga. to beda cropowe nakretki do szkiel pelnoklatkowych RF dla pasjonata (R7) a dla amatora bedzie skrzypiacy plastik z ciemnymi jak kozia d* i optycznie rownie biednymi nakretkami :/ a... no i bateria wystarczajaca dzieki telewizorkowi na 2 godziny, wiec aparat na weekendowy wypad bedzie z tego taki jak z ww. koziej czesci ciala traba :mrgreen:

candar
24-05-2022, 13:29
Obiektyw 18-150 wygląda na żywcem wzięty z systemu M, gdy tymczasem 18-45 wygląda na żywcem wzięty z ****, bo nawet w systemie M jest to szerszy kąt 15-45 mm. To jest jakaś totalna kicha, że w systemach APS-C Canon nie stworzył ani jednego rzetelnego odpowiednika standardowego zooma do FF, i nawet do najnowszych modeli R7 i R10 wciska jakieś ulepy, na dodatek ciemne. Przecież EF-S 17-55 mm IS USM jest potężny, waży prawie tyle samo, co EF 4/24-105 mm L, a nie ma nawet jego zakresu zooma, i ledwie się ociera o jego relatywną jasność, więc poza zastosowaniami sportowo-przyrodniczymi wszystkie systemy APS-C Canona dalej nie stanowią poważniejszej alternatywy dla aparatów FF.

Wystarczy spojrzeć na kitowe szkła konkurencji NIKKOR Z DX 16-50mm f/3.5-6.3 VR 9 soczewek w 7 grupach (w tym 1 soczewka ED i 4 soczewki asferyczne) https://www.nikon.pl/pl_PL/product/nikkor-z-lenses/auto-focus-lenses/dx/zoom/nikkor-z-dx-16-50mm-f-3-5-6-3-vr-black
oraz sony E 16-50 mm F3.5-5.6 OSS Układ soczewek: 8 grup, 9 elementów (4 soczewki asferyczne) https://community.sony.lt/t5/obiektywy-i-akcesoria/premiera-16-50-f-3-5-5-6-10-18mm-f-4-35mm-f-1-8/td-p/382141 i Fujifilm Fujinon XC 16-50 mm f/3.5-5.6 OIS 12 szklanych elementów w 10 grupach, w tym 3 soczewki asferyczne i 1 soczewka ze szkła ED https://www.fotomega.pl/p3274,obiektyw-fuji-xc16-50mm-f3-5-5-6-ois-czarny-fujifilm.html

Na tym tle bdb widać co ma do zaoferowania Canon RF 18-45mm f/4-5.6 IS STM Daje to dobre pojęcie w kogo wycelowane jest RF 7 i 10 APS-C z mocowaniem RF-S. Zupełnie do nikogo, czyli wabik do wdepnięcia w system z dwoma plastkowymi wydmuszkami (Kitami)

--- Kolejny post ---



Wygląda na to, że się sytuacja ustabilizowała, to znaczy już dokładnie wiadomo, co księgowym Canona padło na dekle, więc jest tylko kwestią czasu, żeby żółci bracia wynaleźli jakieś przejściówki z optyką, jak to pomiędzy EF a FD uczynili.

Nie da się tego zrobić.

Z EF-M (Flange focal distance = 18 mm) nic nie zrobią bo musieliby wsadzić soczewkę w adapter i wyjdzie jedno wielkie G. Tu się liczy średnica kołnierza oraz flange back i tylko 2 mm dodatniej różnicy między bagnetem a matrycą w sony FE = 18mm pozwoliło na zrobienie adaptera na szkła sony do Nikona Z z flange back = 16mm. W przypadku mocowania canona RF z flange back = 20mm nie istnieje żadna kompatybilność z jakimkolwiek innym mocowaniem nawet canona (pisałem o tym wyżej) i podejrzewam, że nie jest to żaden przypadek. Nauczyli się na swoich "błędach" i nie pozwolą na używanie innych szkieł w systemie RF niż te z mocowaniem RF.

8068

atsf
24-05-2022, 13:58
Wystarczy spojrzeć na kitowe szkła konkurencji NIKKOR Z DX 16-50mm f/3.5-6.3 VR 9 soczewek w 7 grupach (w tym 1 soczewka ED i 4 soczewki asferyczne) https://www.nikon.pl/pl_PL/product/nikkor-z-lenses/auto-focus-lenses/dx/zoom/nikkor-z-dx-16-50mm-f-3-5-6-3-vr-black
oraz sony E 16-50 mm F3.5-5.6 OSS Układ soczewek: 8 grup, 9 elementów (4 soczewki asferyczne) https://community.sony.lt/t5/obiektywy-i-akcesoria/premiera-16-50-f-3-5-5-6-10-18mm-f-4-35mm-f-1-8/td-p/382141 i Fujifilm Fujinon XC 16-50 mm f/3.5-5.6 OIS 12 szklanych elementów w 10 grupach, w tym 3 soczewki asferyczne i 1 soczewka ze szkła ED https://www.fotomega.pl/p3274,obiektyw-fuji-xc16-50mm-f3-5-5-6-ois-czarny-fujifilm.html

Na tym tle bdb widać co ma do zaoferowania Canon RF 18-45mm f/4-5.6 IS STM Daje to dobre pojęcie w kogo wycelowane jest RF 7 i 10 APS-C z mocowaniem RF-S. Zupełnie do nikogo, czyli wabik do wdepnięcia w system z dwoma plastkowymi wydmuszkami (Kitami)

--- Kolejny post ---



Z EF-M (Flange focal distance = 18 mm) nic nie zrobią bo musieliby wsadzić soczewkę w adapter i wyjdzie jedno wielkie G. Tu się liczy średnica kołnierza oraz flange back i tylko 2 mm dodatniej różnicy między bagnetem a matrycą w sony FE = 18mm pozwoliło na zrobienie adaptera na szkła sony do Nikona Z z flange back = 16mm. W przypadku mocowania canona RF z flange back 20mm nie istnieje żadna kompatybilność z jakimkolwiek innym mocowaniem nawet canona (pisałem o tym wyżej) i podejrzewam, że nie jest to żaden przypadek. nauczyli się na swoich "błędach" i nie pozwolą na używanie innych szkieł w systemie RF niż te z mocowanie RF.

No ale bagnet FD też miał mniejszą odległość rejestrową od EF o 2 mm i zrobiono do niego adaptery z optyką, co optycznie je degradowało, ale umożliwiało użycie.

Ten nowy kit 18-45 ma na długim końcu chyba jednak f/6,3, a nie f/5,6, więc jest tak samo kijowo, jak z jego odpowiednikiem do systemu M.

SONY z kolei zrobiło świetny obiektyw 2,8/16-55 mm, odpowiednik 4,2/24-77 mm, który waży mniej, niż 500 g, czyli jest lżejszy od canonowskiego 2,8/17-55 mm o 200 g, ma szerszy kąt i ogólnie jest lepszy optycznie, a to już jest poważny ukłon w kierunku użytkowników swoich korpusów APS-C. Podobną optykę ma też w ofercie Fuji- 2,8/16-55 mm. Ten waży tylko ciutkę mniej od EF-S 17-55 mm, ale ma szerszy kąt.

Z takiej polityki Canona wynikałoby, że swoich odbiorców dzieli jedynie na wyrafinowanych użytkowników i na upośledzone dzieci, i nic pośrodku :mrgreen:

Dominik_z_Polski
24-05-2022, 14:03
Teraz pytanie czy bardziej będzie się opłacało kupić R7 czy R6

candar
24-05-2022, 14:17
Z takiej polityki Canona wynikałoby, że swoich odbiorców dzieli jedynie na wyrafinowanych użytkowników i na upośledzone dzieci, i nic pośrodku :mrgreen:

Cofamy się do roku 2009 :) Gdzie w EOS 5D Mark II zabrali AF i dali go do 7D :)
Generalnie zapewne zdają sobie sprawę, że R10 ze względu na cenę będzie niesprzedawany bo z tymi zabawkowymi kitwymi szkiełkami z f/4-5.6 za 5.200, czy 6.600 zł ponieważ każdy średnio rozgarnięty pstrykacz kupi sobie wypasionego smartfona z optyką Leica, który da optycznie diametralnie lepsza jakość niż te plastikowe kitowe wydmuszki. A jakoś nie wierzę, aby taki pstrykacz do R10 kupował L-kę za 10.000 zł ;)

--- Kolejny post ---


Teraz pytanie czy bardziej będzie się opłacało kupić R7 czy R6

To nie jest kwestia opłacalności. Na chwilę obecną brak optyki zaprojektowanej stricte do systemu RF-S APS-C (na te dwie wydmuszki spuszczam kurtynę milczenia). Ni powyżej pisałem, że szła RF ze względu flange back = 20mm nie istnieje żadna kompatybilność z jakimkolwiek innym mocowaniem nawet canona https://www.canon-board.info/threads/118119-Canon-EOS-R7-i-R10/page2?p=1433678&viewfull=1#post1433678.

Pod R7 i R10 konieczne są dobrze dobrane obiektywy projektowane pod konkretny czujnik , czyli np. 32Mpix w R7. O tych kitach RF-S nawet nie będę pisał, ale może się okazać że R7 z tą matrycą zwyczajnie nie "uciągnie" gorszej optyki niż drogie L-ki z sytemu RF. Czyli mowa własnie o budżetowych RF 16, 35 i 50mm f/1.8 Będzie to strzał w stopę dla osób, które kupią R7 z myślą o używaniu budżetowych, tanich szkieł RF. Gdyż albowiem pełnoklatkowe szkła RF są projektowane pod całkiem inne matryce. Canon standardowo poszedł na łatwiznę licząc na to, że nikt się nie połapie w tych machlojach.

Tak więc tego...

marfot
24-05-2022, 14:50
Cała ta dyskusja o kompatybilności bagnetów Canona mogłaby się odbyć kiedykolwiek i nie ma nic wspólnego z premierą R7 i R10.
Wiadomo było jaki będzie bagnet w tych body i co do niego można podpiąć.
Na dziś to jedyne body APS-C do których można podpiąć szkła RF i to jest oczywista oczywistość.
Refleksja, że szkieł EF-M nie można podpiąć do żadnego innego body niż M datuje się na moment premiery bagnetu RF i dziś jest g***o warta :mrgreen:.

pawel.guraj
24-05-2022, 14:53
Z ogromną ciekawością czekam na jakieś realne testy tych matryc (zapewne trzeba poczekać na Photos2Photons).
Wyjdzie szybko, czy to kotlety na sterydach czy może jednak Canon postanowił użyć technologii z R5 (bo na pewno nie z R3, bo to inna bajka).
Jak na razie R5 i R3 to jedyni członkowie rodziny R jadący na nowej technologii w matrycach.

p,paw

candar
24-05-2022, 15:04
Refleksja, że szkieł EF-M nie można podpiąć do żadnego innego body niż M datuje się na moment premiery bagnetu RF i dziś jest g***o warta :mrgreen:.

Powiedz to tej koleżance:
8070


8069

Nawiasem pisząc wielu użytkowników aparatów i szkieł systemu EF-M ma raczej inne zdanie w tej kwestii w dniu dziesiejszym.

atsf
24-05-2022, 15:23
Do trzech z kolei bagnetów korpusów obsługujących jak dotąd na wyrywki cztery linie obiektywów, Canon dokłada piątą linię szkieł licząc chyba na to, że już wszyscy się pogubili w rachunkach, i w ogóle tego nie zauważą :mrgreen: Skąd u Japońców takie pisowskie zagrania?! (Powiedz synek, kto tyle doł?):shock:

marfot
24-05-2022, 15:43
Do trzech z kolei bagnetów korpusów obsługujących jak dotąd na wyrywki cztery linie obiektywów, Canon dokłada piątą linię szkieł licząc chyba na to, że już wszyscy się pogubili w rachunkach, i w ogóle tego nie zauważą :mrgreen: Skąd u Japońców takie pisowskie zagrania?! (Powiedz synek, kto tyle doł?):shock:

Do korpusów R można podpiąć szkła EF, EF-S, RF i RF-S.
Szkła EF-M można podpiąć tylko do body M.
Jak ktoś się w tym gubi to nie obsłuży żadnego body i nie zatrybi jak się podpina lub odpina szkło.

candar
24-05-2022, 15:48
Do trzech z kolei bagnetów korpusów obsługujących jak dotąd na wyrywki cztery linie obiektywów, Canon dokłada piątą linię szkieł licząc chyba na to, że już wszyscy się pogubili w rachunkach, i w ogóle tego nie zauważą :mrgreen: Skąd u Japońców takie pisowskie zagrania?! (Powiedz synek, kto tyle doł?):shock:

Za chwilę w canonie powiedzą, aby użytkownicy aparatów sony i nikona oraz obiektywów Sigmy z nowej serii DG DN zoptymalizowanej pod bezlustra oddali użytkownikom canonów RF kasę ponieważ "żerują na tym, co się dzieje" kupując taniej aparaty i obiektywy. Najbardziej poszkodowani będą informatycy i Norwegowie ;)

robertskc7
24-05-2022, 15:52
Proszę wytłumaczcie mi czym się trzeba kierować, aby kupić amatorski system oparty na cropowej matrycy i dokupić do niego aż 8 obiektywów z czego pewnie połowa pokrywa się ogniskową? Debilizm czy czysta ściema pisane przez trola? link do szkieł https://www.canon.pl/lenses/ef-m-lenses/

candar
24-05-2022, 16:05
Proszę wytłumaczcie mi czym się trzeba kierować, aby kupić amatorski system oparty na cropowej matrycy i dokupić do niego aż 8 obiektywów z czego pewnie połowa pokrywa się ogniskową? Debilizm czy czysta ściema pisane przez trola? link do szkieł https://www.canon.pl/lenses/ef-m-lenses/
Serio ??? pomyśl zanim obrazisz osobę, której nie znasz :(

Wystarczy, że pytającej na grupie canona zachwali każdy dostępny obiektyw w systemie. Poza tym nikt nie napisał, że nie można kupować szkieł innych producentów z mocowaniem EF-M , tak więc nie rozumiem tej złośliwości w odniesieniu do rozgoryczonej użytkowniczki canona M6

8073

capo-di_tutti-capi
24-05-2022, 16:07
Żeby troszeczkę pow******* -co miał do bezlusterkowców aps-c Samsung [i w którym roku] https://www.dpreview.com/products/search/lenses#criterias=SpecsCoreParams%2CSpecsLensMount% 2CBrand&paramSpecsCoreParamsLensType=&paramSpecsCoreParamsSubcriteria=LensMount%2CLensTy pe%2CAdditionalFeatures&paramSpecsCoreParamsSearchType=Simple&paramSpecsLensMount=SamsungNX&paramBrand=Samsung

atsf
24-05-2022, 16:31
Do korpusów R można podpiąć szkła EF, EF-S, RF i RF-S.
Szkła EF-M można podpiąć tylko do body M.
Jak ktoś się w tym gubi to nie obsłuży żadnego body i nie zatrybi jak się podpina lub odpina szkło.

Tak, tylko użytkownikom systemu M nikt nie powiedział, że doszli do ściany już prawie 3 lata temu i przez ten czas nie było za czym się dalej głupio rozglądać :mrgreen:

To wszystko, co oferują R7 i R10 z palcem w nosie dałoby się ująć w systemie M, gdyby wprowadzając system R Canon zrobił mu odległość rejestrową przynajmniej o centymetr większą, a nie o 2 mm. Wtedy przejściówka przenosząca wszystkie funkcje pomiędzy RF a EF-M byłaby możliwa.

Ale nie: obłęd w spłaszczaniu korpusów, podczas gdy grip dalej sterczy, a adaptery czynią zestaw większym od zestawu opartego na bagnecie EF. Kto jeszcze ma tyle systemów mocowania?! I kto jest w stanie się z marszu przesiąść zarówno na korpusy R, jak i na obiektywy R z wyższej półki?

Obiektywy EF będzie można zapinać do R7 tak samo, jak do M6, a przydałoby się zapinać do M obiektywy RF. Stworzenie dwóch systemów opartych na wzorcu wymyślonym przez SONY poprzedzone zostało stworzeniem totalnego bajzlu opartego na adapterach, których użycie niweczy założenia systemów, do których się ich używa, więc miłe by było, gdyby ten bajzel kontynuować i nie tworzyć APS-C pod bagnet R, a zostawić go w bagnecie M.

Sam posiadam 3 systemy Canona i obiektywy EF-M, dla których nie widać jakiejkolwiek przyszłości.

cauchy
24-05-2022, 16:43
ok, doczytałem o tym żałosnym aku w R10
więc raczej odpada, znając życie musiałbym mieć ich 10 pod ręką
szkoda

capo-di_tutti-capi
24-05-2022, 16:45
RF-S 18-150mm F3.5-6.3 IS STM
https://cweb.canon.jp/eos/rf/lineup/rf-s18-150-f35-63/image/spec/spec-lens-construction.png

EF-M 18-150mm F3.5-6.3 IS STM
https://cweb.canon.jp/ef/lineup/ef-m/ef-m18-150-f35-63-is-stm/image/spec/lens-construction.png

atsf
24-05-2022, 17:01
RF-S 18-150mm F3.5-6.3 IS STM
https://cweb.canon.jp/eos/rf/lineup/rf-s18-150-f35-63/image/spec/spec-lens-construction.png

EF-M 18-150mm F3.5-6.3 IS STM
https://cweb.canon.jp/ef/lineup/ef-m/ef-m18-150-f35-63-is-stm/image/spec/lens-construction.png

O ja cierpię dolę! Dali ciemniejsze szkiełko! :mrgreen:

No i masz ten obiektyw, co trzeba, i nie możesz go zapiąć, więc jak ma człowieka nie strzyknąć w wacku?!

candar
24-05-2022, 17:15
RF-S 18-150mm F3.5-6.3 IS STM
https://cweb.canon.jp/eos/rf/lineup/rf-s18-150-f35-63/image/spec/spec-lens-construction.png

EF-M 18-150mm F3.5-6.3 IS STM
https://cweb.canon.jp/ef/lineup/ef-m/ef-m18-150-f35-63-is-stm/image/spec/lens-construction.png

Piknie!

Przepakowana konstrukcja EF-M 18-150mm F3.5-6.3 IS STM z bagnetem EF-M do RF-S 18-150mm F3.5-6.3 IS STM z bagnetem RF-S i cyk - cena wyższa o 600 zł :)

Geniusze biznesu bo mając systemy EF-M i RF-S to samo szkło będzie trzeba kupić osobno pod każdy system.

Czyli szkła EF-M "odrodzą" się w nowych ubrankach z nowym mocowaniem RF-S w nowej wyższej cenie :mrgreen: I znowu będzie sukces rynkowy i najwięcej sprzedanych szkieł na rynku ;) No bo sprzedawać to samo szkło w dwóch mocowania wzajemnie niekompatybilnych ze sobą to tylko w canonie. No jestem pod wrażeniem jak to u canona DBAJO o klienta i jego portfel :mrgreen:

ps
Z ciekawości aż sprawdziłem co ma w sobie "nowy" RF-S 18-45MM F4.5-6.3 IS STM :) Trochę odchudzili wersję EF-M 15-45mm f/3,5-6.3 IS STM ;)

EF-M 15-45mm f/3,5-6.3 IS STM
8076

RF-S 18-45MM F4.5-6.3 IS STM
8077

capo-di_tutti-capi
24-05-2022, 17:44
Dlaczego nie przepakowali EF-M 15-45/3,5-6.3 :?:

candar
24-05-2022, 17:50
Dlaczego nie przepakowali EF-M 15-45/3,5-6.3 :?:

Przepakowali przeca - odchudzając jego konstrukcję i zakres :) Celują w najgorsze i najtańsze amatorskie szkła, które muszą jeszcze bardziej zepsuć usuwając z nich soczewki. To przecież oczywiste :)

Jako następne do przepakowania z EF-M na RF-S obstawiam: EF-M 55-200mm f/4.5-6.3 IS STM a w dalekiej przyszłości może EF-M 11-22mm f/4-5.6 IS STM

capo-di_tutti-capi
24-05-2022, 17:59
https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_RF-S_18-45mm_f_4.5-6.3_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-M_15-45mm_f_3.5-6.3_IS_STM_Lens_Graphite_vs_Canon_RF-S_18-150mm_f_3.5-6.3_IS_STM_Lens_vs_Canon_EF-M_18-150mm_f_3.5-6.3_IS_STM_Lens_Graphite/BHitems/1707913-REG_1188039-REG_1707914-REG_1281380-REG

atsf
24-05-2022, 18:04
Jest nadzieja (co mi po niej?), że ten odchudzony 18-45 mm będzie lepszy na 45 mm niż jego pierwowzór, a na 18 mm też będzie dobry, mimo że ciemny. candar wspomniał niedawno EF 4,5-5,6/38-76 mm jako najgorszy kitowy obiektyw Canona, Tak, on wszystko miał najgorsze, poza ostrością, bo był ostry w całym zakresie.

capo-di_tutti-capi
24-05-2022, 18:05
1. https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_R10_vs_Canon_M50_Mark_II_vs_Canon_M6_Mark_II _vs_Canon_RP/BHitems/1708097-REG_1598385-REG_1502493-REG_1558260-REG
no ale RP z 24-105 był już za 1000$ https://www.canonrumors.com/deal-canon-eos-rp-w-24-105mm-f-4-7-1-is-stm-999-reg-1399/

2. https://www.bhphotovideo.com/c/compare/Canon_EOS_R10_Mirrorless_Camera_with_18-150mm_Lens_vs_Canon_EOS_M6_Mark_II_Mirrorless_Came ra_with_18-150mm_Lens_and_EVF_Black_vs_Canon_EOS_RP_Mirrorles s_Camera_vs_Canon_RF_24-240mm_f_4-6.3_IS_USM_Lens/BHitems/1708098-REG_1502497-REG_1459282-REG_1490987-REG

candar
24-05-2022, 18:20
Jest nadzieja (co mi po niej?), że ten odchudzony 18-45 mm będzie lepszy na 45 mm niż jego pierwowzór, a na 18 mm też będzie dobry, mimo że ciemny. candar wspomniał niedawno EF 4,5-5,6/38-76 mm jako najgorszy kitowy obiektyw Canona, Tak, on wszystko miał najgorsze, poza ostrością, bo był ostry w całym zakresie.

EF 38-76/4,5-5,6 alias „denko od słoika” nie mógł być mydlany ponieważ zasadniczo "pracował" ze względu na swoją "ciemnicę" w zakresie przysłon 4,5-5,6. Dla początkującego amatora był całkowicie nieużyteczny przez małe przełożenie zooma oraz dużą minimalną odległość wyostrzania (0,58m). Był również zbyt ciemny do użytkowania przy braku światła, nieustanne wymuszając błyskanie lampy nawet na otwartej przestrzeni. Jest duża szansa na to, że RF-S 18-45mm f/4.5-6.3 IS STM w zestawie z R10 odziedziczył ww. najgorsze cechy analogowego poprzednika.

ps
https://fotodinoza.blogspot.com/2014/12/najgorszy-obiektyw-swiata-pogrom-mitow.html

jinks
24-05-2022, 18:40
Z opisu na dpreview wynika, że w obu aparatach nie ma bezpośredniego ustawienia dla eyeAF. Przy AF-ie strefowym można jedynie wybrać co ma rozpoznawać: człowieka, zwierzę, auto... Canonie bez jaj proszę [emoji16][emoji12]

REX
24-05-2022, 21:59
Wszystko fajnie ale trzeba będzie poczekać trochę na jakieś rzetelne testy. R10 to w istocie canon 900d który przeszedł epokę bezstekowców. Mała matryca wygląda z tym bagnetem dosyć komicznie. R7 i R10 są ciekawe i nawet mnie zaskoczyły! Ale te obiektywy wraz z ich ceną to duża kpina. Korpusy wydają się być skierowane do nie co ambitniejszych nie kitowych grup docelowych (przynajmniej R7). Patrząc na historię rozwoju systemu M . . . nie widziałbym na dalszym horyzoncie imponującej liczny dedykowanych obiektywów pod APS-C.

atsf
24-05-2022, 22:35
Wszystko fajnie ale trzeba będzie poczekać trochę na jakieś rzetelne testy. R10 to w istocie canon 900d który przeszedł epokę bezstekowców. Mała matryca wygląda z tym bagnetem dosyć komicznie. R7 i R10 są ciekawe i nawet mnie zaskoczyły! Ale te obiektywy wraz z ich ceną to duża kpina. Korpusy wydają się być skierowane do nie co ambitniejszych nie kitowych grup docelowych (przynajmniej R7). Patrząc na historię rozwoju systemu M . . . nie widziałbym na dalszym horyzoncie imponującej liczny dedykowanych obiektywów pod APS-C.

W systemie M nie brakuje obiektywów, lecz brakuje konkretnego body. Ten system może korzystać z optyki od lustrzanek i korzystałby wydatniej, gdyby było w nim body mające odpowiednią ergonomię, a nie tylko i wyłącznie parametry. Parametrów to napakowali w M6 Mark II i co z tego, skoro to dalej jest korpus zbyt mały do dużych obiektywów, i nie ma własnego celownika? No to teraz robią do dużych obiektywów R7 i R10, a póki co to będą w znacznej mierze obiektywy EF i EF-S. Dokładnie to samo można było zrobić w ramach systemu M i to już dawno temu. Bo niby czym się różni obrazek uzyskiwany z C 80D od obrazka uzyskiwanego z M50, skoro mają one tę samą matrycę? Niczym, i te same matryce od C 80D i M6 Mark II pakują w R7 i R10, a przynajmniej na to wygląda. RAW-y uzyskiwane w różnych systemach konkurencji nie są wybitnie lepsze od RAW-ów Canona, lepsza natomiast jest konwersja do JPG zwłaszcza pod kątem odszumiania przy zachowaniu detali, a więc jest to problem bardziej softwarowy, niż hardwarowy. Nawet procesor w aparatach SONY lepiej konwertuje do JPG niż jakiekolwiek zewnętrzne oprogramowanie, włącznie z natywnym oprogramowaniem SONY, z czego wynika, że tędy jest droga do polepszenia jakości obrazka i do dorównania konkurencji, a nie tylko w rozbudowywaniu AF i szybkostrzelności.

jinks
24-05-2022, 23:17
W systemie M nie brakuje obiektywów, lecz brakuje konkretnego body. Ten system może korzystać z optyki od lustrzanek i korzystałby wydatniej, gdyby było w nim body mające odpowiednią ergonomię, a nie tylko i wyłącznie parametry. Parametrów to napakowali w M6 Mark II i co z tego, skoro to dalej jest korpus zbyt mały do dużych obiektywów, i nie ma własnego celownika? No to teraz robią do dużych obiektywów R7 i R10, a póki co to będą w znacznej mierze obiektywy EF i EF-S. Dokładnie to samo można było zrobić w ramach systemu M i to już dawno temu. Bo niby czym się różni obrazek uzyskiwany z C 80D od obrazka uzyskiwanego z M50, skoro mają one tę samą matrycę? Niczym, i te same matryce od C 80D i M6 Mark II pakują w R7 i R10, a przynajmniej na to wygląda. RAW-y uzyskiwane w różnych systemach konkurencji nie są wybitnie lepsze od RAW-ów Canona, lepsza natomiast jest konwersja do JPG zwłaszcza pod kątem odszumiania przy zachowaniu detali, a więc jest to problem bardziej softwarowy, niż hardwarowy. Nawet procesor w aparatach SONY lepiej konwertuje do JPG niż jakiekolwiek zewnętrzne oprogramowanie, włącznie z natywnym oprogramowaniem SONY, z czego wynika, że tędy jest droga do polepszenia jakości obrazka i do dorównania konkurencji, a nie tylko w rozbudowywaniu AF i szybkostrzelności.M miał być małym, fajnym aparatem a nie korpusem wielkości xxd. Canon potraktował tą serię jako takie trochę lepsze kompakty. Być może jako ewolucję serii G. Trochę dziwne, że tego bardziej nie rozwinęli, bo ludzie chcieli czegoś na wzór systemu Fuji X, w tym przede wszystkim większego wyboru szkieł, szczególnie małych stałek.
Szkła EF zapinane pod M mijają się z koncepcją tych korpusów.

Co do tych nowych korpusów to przy tych cenach 100x bardziej wolałbym kupić RP z pełną klatką. Czekali na nie entuzjaści obiektywów tele, bo liczyli na powtórkę koncepcji serii 7d, czyli takiej budżetowej "jedynki" do sportów i przyrody. W mojej ocenie ten R7 jednak jest czymś zupełnie innym.
Ni cholery już nie rozumiem o co chodzi temu canonowi. Koncepcja serii M jako małego, zaawansowanego cropa była bardzo dobra. Trzeba było to tylko dokończyć, czyli dodać kilka fajnych szkieł: ze 3 stałki i ze 3 zoomy dobrej jakości.

g69
24-05-2022, 23:49
15kl/s mechanicznej migawki kontra 4(?) z RP,chyba pokazuje,że to zupełnie inny adresat do kupna.. af pewnie też na lepszym poziomie, więc sport czy przyroda nawet przy starej ofercie szkiełek EF czy EFS na przejściówce dla amatora może skusic do wejscia w system i przetrwanie Canona na topniejacym rynku.

REX
24-05-2022, 23:53
W systemie M nie brakuje obiektywów, lecz brakuje konkretnego body. Ten system może korzystać z optyki od lustrzanek i korzystałby wydatniej, gdyby było w nim body mające odpowiednią ergonomię, a nie tylko i wyłącznie parametry. Parametrów to napakowali w M6 Mark II i co z tego, skoro to dalej jest korpus zbyt mały do dużych obiektywów, i nie ma własnego celownika? No to teraz robią do dużych obiektywów R7 i R10, a póki co to będą w znacznej mierze obiektywy EF i EF-S. Dokładnie to samo można było zrobić w ramach systemu M i to już dawno temu. Bo niby czym się różni obrazek uzyskiwany z C 80D od obrazka uzyskiwanego z M50, skoro mają one tę samą matrycę? Niczym, i te same matryce od C 80D i M6 Mark II pakują w R7 i R10, a przynajmniej na to wygląda. RAW-y uzyskiwane w różnych systemach konkurencji nie są wybitnie lepsze od RAW-ów Canona, lepsza natomiast jest konwersja do JPG zwłaszcza pod kątem odszumiania przy zachowaniu detali, a więc jest to problem bardziej softwarowy, niż hardwarowy. Nawet procesor w aparatach SONY lepiej konwertuje do JPG niż jakiekolwiek zewnętrzne oprogramowanie, włącznie z natywnym oprogramowaniem SONY, z czego wynika, że tędy jest droga do polepszenia jakości obrazka i do dorównania konkurencji, a nie tylko w rozbudowywaniu AF i szybkostrzelności.

Tu się zgadzam! Ale pewną ideą Bezstekowców było również pomniejszenie całych "sprzętów". I z tego punktu widzenia korzystanie ze starych szkieł itd jest zaprzeczaniem. Oczywiście jest to na swój sposób śmieszne, ale patrząc na system E - tam prawie nikt nie przypina A, gdyż ma swoją dedykowaną powiedzmy mniejszą szklarnię itd. Wiecie do czego piję. Reasumując ergonomia bezstekowców jest po nie a nie pod lustrzanki.

cauchy
25-05-2022, 00:22
Co do tych nowych korpusów to przy tych cenach 100x bardziej wolałbym kupić RP z pełną klatką. Czekali na nie entuzjaści obiektywów tele, bo liczyli na powtórkę koncepcji serii 7d, czyli takiej budżetowej "jedynki" do sportów i przyrody. W mojej ocenie ten R7 jednak jest czymś zupełnie innym.
Ni cholery już nie rozumiem o co chodzi temu canonowi.

Ale czy R7 nie jest właśnie takim aparatem? Jeśli nie, to czym jest?

Ja powoli rozumiem. Chcą rozwijać body i obiektywy RF i RF-S, na wzór starych EF i EF-S, żeby to spójne ze starą logiką. Na M z jego mocowaniem nie ma tu miejsca. Sami widzieliście prognozy ile to tuzinów nowych obiektywów nas czeka. I będzie duży wybór obiektywów, i będzie duży wybór body. Ale to jeszcze trochę czasu.

atsf
25-05-2022, 00:38
Filozofia filozofią, a ergonomia ergonomią. Właśnie sobie obejrzałem film na YT, gdzie pewna pani zachwala R7 podpięty pod obiektyw RF 100-500 oraz 11/600. No fajnie, ale RF 100-500 waży praktycznie tyle samo, co EF 100-400L Mk II (czyli w jasną cholerę), natomiast korpus R7 ma masę zbliżoną do C 80D i to się razem trzyma kupy, tylko po co w tym bagnet R?! Już 5 lat temu mogli zrobić to samo z bagnetem M wcale nie rezygnując z innych puderniczek z tym bagnetem. Olympus robi kieszonkowe PEN-y i M1X z podwójnym gripem, i o słusznej masie. Skoro Canon zrobił kiedyś miniaturowe wręcz lustrzanki APS-C C 100D i C 200D, a SONY zrobiło miniaturowy FF, to co stoi na przeszkodzie, aby z jednym mocowaniem bagnetowym działały dwie linie rozmiarowo-wagowe? De facto do tego zmierza poniekąd seria R, ale to mogło albo nastąpić wcześniej, albo wcale nie nastąpić i APS-C ML mogło się rozwijać z bagnetem M. Pisałem wyżej, że odpowiednia odległość rejestrowa dla serii R dałaby możliwość stosowania optyki RF do bagnetu M, bo i tak na bagnet R ludzie jeszcze długo będą zakładać EF i EF-S, tak samo, jak ta canonowska szklarnia funkcjonuje na korpusach SONY.

cauchy
25-05-2022, 01:18
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. M to już pieśń przeszłości. Zresztą nie o tym jest temat.

atsf
25-05-2022, 10:58
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. M to już pieśń przeszłości. Zresztą nie o tym jest temat.

R7 jest tym, na co np. ja czekałem w serii M, i się nie doczekałem, więc posiadany przeze mnie sprzęt tej serii dalej będzie w zupełnie odrębnym zastosowaniu, i nie będzie stanowił kompleksowego systemu. Sam zakupiłeś Sigmę 150-600 do której musisz używać przejśćiówki na system R, zamiast kupić RF 100-500, bo to jest inna liga finansowa, a w takiej sytuacji znajduje się większość użytkowników: albo już coś mają i chcą z tego dalej korzystać, albo ich nie stać na natywne rozwiązania i wybierają zestawy kombinowane, albo jedno i drugie. Używanie przejściówek jest po prostu codziennością i mniejsze znaczenie ma z czego na co się przechodzi, a większe aby to w ogóle było możliwe, a jeszcze większe, aby to w ogóle nie było konieczne.

Jeszcze do niedawna nie było do końca wiadomym, a zaledwie było to przeczuwane, że nowe korpusy R będą APS-C, więc skoro się to stało faktem, to automatycznie wzbudza frustrację u posiadaczy linii M pozostawiając ją dalej na kompletnym poboczu, podczas gdy konkurencja właśnie takie linie rozwija w każdym możliwym kierunku.

Kolekcjoner
25-05-2022, 13:08
Jeszcze do niedawna nie było do końca wiadomym, a zaledwie było to przeczuwane, że nowe korpusy R będą APS-C, więc skoro się to stało faktem, to automatycznie wzbudza frustrację u posiadaczy linii M pozostawiając ją dalej na kompletnym poboczu, podczas gdy konkurencja właśnie takie linie rozwija w każdym możliwym kierunku.
No to teraz już wiadomo jak to będzie wyglądało u Canona ;)....
A co do frustracji - nie wiem o czym piszesz. Mam eMki i one nadal robią zdjęcia. EFy podpinam i też działają. Co ma mnie frustrować? Na żadne zaawansowane korpusy nie liczyłem bo w tym systemie nie miały sensu.

akustyk
25-05-2022, 13:29
No to teraz już wiadomo jak to będzie wyglądało u Canona ;)....
A co do frustracji - nie wiem o czym piszesz. Mam eMki i one nadal robią zdjęcia. EFy podpinam i też działają. Co ma mnie frustrować?

no wlasnie ja tez nie rozumiem.

wszelkie te internetowe cierpienia Wertera biora sie z zalozen, ze kazdy wszedzie kupuje pelny system od zera. i ze wtedy marka X czy Y tego lub tamtego delikwentowi nie da.

w realu jakos nie widze, zeby do czegos takiego dochodzilo. poza amatorami z gatunku trabant + kit (uber-plastikowy 18-55) + kit bis (uber-plastikowy 55-250) tego typu scenariusze sie nie zdarzaja. ludzie maja jakies tam wieloletnie przyzwyczajenia (biorac pod uwage przekroj demograficzny tego hobby: naprawde wieloletnie :D ), pozbierane podzespoly systemu... poza niewielkim odsetkiem zainteresowanych (zawodowcami) nikt tego tak po prostu nie pierdyknie za bezcen na Ebaya i nie kupi sobie lsniacego nowego za 3 "zachodnie" wyplaty. bo to malo, ze jest ekonomicznie masakra, to jeszcze ogromna strata czasu i zdjec na nauczenie sie tego nowego narzedzia.

M jako system jest na wymarciu. beda do niego jeszcze klepac M6 mk2, M50 i M200, ale i ta produkcja ustanie (jesli juz nie ustala) plus jakies tam podstawowe obiektywy. w miedzyczasie na polkach sklepowych te resztki wyprze R7, R10 i potem R100 (az boje sie pomyslec). i tyle. w miedzyczasie obecne M3, M5, M6... nadal beda zupelnie dobrze robic zdjecia. i nie wiem jaki mialby byc z perspektywy przecietnego amatora cel wymiany tych na cropowe R-ki. widze cel takiej wymiany jesli zaczac dyskusje od wlasciwej strony - R7 ma sens po RF 100-500 czy dla mieszkancow bardzo slonecznych czesci kuli ziemskiej - do 600/11. ale jesli mowimy o tych aktualnych wypierdach RF-S no to, nie robmy sobie prosze jaj z pogrzebu :D do M-ki podstawowe zoomy tez sa dostepne i o wiele tansze od tych RF-S. a stalki 22/2 i 32/1.4 sa az zbrodniczo dobre

atsf
25-05-2022, 14:22
Mnie nie chodzi o to, że system M przestaje istnieć (albo przestaje robić zdjęcia- jak kto woli), bo sobie będzie dalej istnieć, ale już w niezmienionej formie, tzn. dalej to będzie zestaw mały o ograniczonym zastosowaniu.

Mi chodzi o to, że np. Olympus, który nie produkuje aparatów FF, a grzebie się jedynie w m4/3, robi korpusy od małych i amatorskich po potężne, zaawansowane i drogie kierowane do profesjonalistów, oraz robi stosowną optykę do nich, zarówno małą i lekką, jak i dużą, i ciężką. W ich systemie można złożyć leki zestaw wycieczkowy, jak i poważny sprzęt do polowań na dziką zwierzynę, a wszystko pod jedno mocowanie obiektywów.

Panasonic też robi w m4/3 i też ma tam pełną gamę modeli podobną do oferty Olympusa, a wchodząc w ML FF nie kombinował nawet ze wspólnym bagnetem, i- szczerze mówiąc- nawet nie wiem, czy można do jego pełnej klatki podłączać optykę m4/3.

Fuji robi tylko w APS-C, ale też ma gamę korpusów od bardzo małych do całkiem pokaźnych- i przez to ergonomicznych- dających się używać z ciężką optyką.

Tak więc bajanie, że w systemie M Canona nie było albo sensu, albo możliwości, zrobienia sensownego półprofesjonalnego korpusu do szerokich zastosowań jest tylko bajaniem, bo właśnie się to stało, tyle że zmieniono bagnet. Jedyną korzyścią jest to, że optyka RF pod FF może być stosowana do R APS-C bez adaptera lub odwrotnie, ale to "odwrotnie" to bardziej iluzja niż praktyka, bo komu na FF potrzebny obiektyw dedykowany do APS-C, żeby nim robić zdjęcia na wycinku matrycy? To obiektywy FF schodzą pod strzechy, a nie obiektywy APS-C windują się w górę.

Będzie to samo, co było pomiędzy FF a APS-C DSLR, czyli brak dłuższych ogniskowych dedykowanych specyficznie pod AP-C, a przez to większych, cięższych i droższych obiektywów, niż by mogły być.

Kolekcjoner
25-05-2022, 15:36
Mnie nie chodzi o to, że system M przestaje istnieć (albo przestaje robić zdjęcia- jak kto woli), bo sobie będzie dalej istnieć, ale już w niezmienionej formie, tzn. dalej to będzie zestaw mały o ograniczonym zastosowaniu.

Mi chodzi o to, że np. Olympus, który nie produkuje aparatów FF, a grzebie się jedynie w m4/3, robi korpusy od małych i amatorskich po potężne, zaawansowane i drogie kierowane do profesjonalistów, oraz robi stosowną optykę do nich, zarówno małą i lekką, jak i dużą, i ciężką. W ich systemie można złożyć leki zestaw wycieczkowy, jak i poważny sprzęt do polowań na dziką zwierzynę, a wszystko pod jedno mocowanie obiektywów.

Panasonic też robi w m4/3 i też ma tam pełną gamę modeli podobną do oferty Olympusa, a wchodząc w ML FF nie kombinował nawet ze wspólnym bagnetem, i- szczerze mówiąc- nawet nie wiem, czy można do jego pełnej klatki podłączać optykę m4/3.

Fuji robi tylko w APS-C, ale też ma gamę korpusów od bardzo małych do całkiem pokaźnych- i przez to ergonomicznych- dających się używać z ciężką optyką.

Tak więc bajanie, że w systemie M Canona nie było albo sensu, albo możliwości, zrobienia sensownego półprofesjonalnego korpusu do szerokich zastosowań jest tylko bajaniem, bo właśnie się to stało, tyle że zmieniono bagnet. Jedyną korzyścią jest to, że optyka RF pod FF może być stosowana do R APS-C bez adaptera lub odwrotnie, ale to "odwrotnie" to bardziej iluzja niż praktyka, bo komu na FF potrzebny obiektyw dedykowany do APS-C, żeby nim robić zdjęcia na wycinku matrycy? To obiektywy FF schodzą pod strzechy, a nie obiektywy APS-C windują się w górę.

Będzie to samo, co było pomiędzy FF a APS-C DSLR, czyli brak dłuższych ogniskowych dedykowanych specyficznie pod AP-C, a przez to większych, cięższych i droższych obiektywów, niż by mogły być.
No ale jaki problem? To kup Olympusa, Panasonic'ka czy co tam jeszcze. Wiadomo było od początku jakie są założenia Canona, wiadomo czym jest system M
więc nie rozumiem tego biadolenia. Jeśli miałeś złudzenia że Canon zrobi semipro czy pro w eM no to tylko świadczy, że miałeś złudzenia - nic więcej nie powiem żeby być delikatnym ;).... Myślę ze zamiast tracić czas na pisanie tych poematów ;) to przeanalizuj zmianę systemu i po problemie :).

candar
25-05-2022, 15:56
Fuji robi tylko w APS-C, ale też ma gamę korpusów od bardzo małych do całkiem pokaźnych- i przez to ergonomicznych- dających się używać z ciężką optyką.


Naprawdę nie chcę poprawiać (daleko mi do tego), ale Fuji ma obecnie dwa systemy: APS-C z mocowaniem X https://www.fujifilm.com/pl/pl/consumer/digitalcameras/x podzielonym na szkła dla amatorów - oznaczone XC oraz szkła z wyższej półki oznaczone XF.

Równocześnie rozwija drugi system "średnio formatowy", czyli GFX https://www.fujifilm.com/pl/pl/consumer/digitalcameras/gfx

Osobiście siedziałem kilka lat w APS-C i naprawdę trzeba chcieć się przyczepić, aby stwierdzić że czegoś w nim brakuje. A jeśli nawet to ma dla malkontentów właśnie GFX ze znakomita optyką.

Po cichu liczyłem, że być może canon pójdzie podobną droga, ale jak widać projektanci APS-owych puszek wolą dać nicniemające puszki typu R10, R100, R1000 na wzór serii 1000D, 2000D i 4000D z matrycą 18Mpix. Niestety :(

atsf
25-05-2022, 16:32
No ale jaki problem? To kup Olympusa, Panasonic'ka czy co tam jeszcze. Wiadomo było od początku jakie są założenia Canona, wiadomo czym jest system M
więc nie rozumiem tego biadolenia. Jeśli miałeś złudzenia że Canon zrobi semipro czy pro w eM no to tylko świadczy, że miałeś złudzenia - nic więcej nie powiem żeby być delikatnym ;).... Myślę ze zamiast tracić czas na pisanie tych poematów ;) to przeanalizuj zmianę systemu i po problemie :).

Nie, wiadome było, czym był system M. To czym jest, to się dopiero okazało teraz. Oczekiwania, że się rozwinie, nigdy nie ustały.

Poza tym dzięki za wsparcie :evil: Każdemu można w gruncie rzeczy życzyć, żeby dał się wystrychnąć na dudka, bo nadrzędnym celem jest- jak widać- interes producentów, a nie konsumentów.

U mnie jest najmniejszy problem, bo mam 3 systemy i każdy z nich ma oddzielne zadania, i to się nie zmieni, chociaż mogło się zmienić. Dla Ciebie, oczywiście, nie ma problemu w zmianie systemu, bo to nie Twoje pieniądze idą w cholerę, żeby jedno sprzedać tanio, a drugie kupić drogo. Chęć pozostania w systemie Canona aby móc używać optyki dedykowanej do Canonów, którą mam, skłania do zakupu czwartego systemu Canona zamiast pozostania przy trzech. Przejście do innego producenta aparatów albo wiąże się z wymianą wszystkiego, albo z jakąś niekompatybilnością, dlatego się jeszcze na to nie zdecydowałem, bo na pierwsze nie ma kasy, a na drugie szkoda nerwów. W sumie jest mi rybka, czy kupię R7, czy kupiłbym M7 (gdyby powstał), bo i tak będę używał teleobiektywu pod FF DSL-R, a moje dwie "emki" pozostaną przy swoich odrębnych zadaniach, jednakże w naturalny sposób wolałbym nie mnożyć systemów, lecz je zredukować, zaś powstanie nowego standardu dramatycznie obniża wartość sprzętu do tej pory posiadanego.

Kolekcjoner
25-05-2022, 20:56
Nie, wiadome było, czym był system M. To czym jest, to się dopiero okazało teraz. Oczekiwania, że się rozwinie, nigdy nie ustały.
Oczywiście że było wiadomo, że to system amatorski. Tak go zresztą Canon pozycjonował i w wielu wywiadach oficjele Canona nigdy nie zapowiadali że pojawią się w tym systemie jakieś szkła czy korpusy pro, wręcz z uporem mimo powszechnego twierdzenia znawców internetowych przypominali po co i dla kogo jest ten system, a że ludzie sobie dorobili legendy to już trzeba mieć tylko pretensje do siebie.



U mnie jest najmniejszy problem, ....

No to skąd to biadolenie... ;)
A co do moich problemów to wiesz chyba lepiej jakie one są skoro tak piszesz ;) .... ale chyba jednak trafiasz kulą w płot....

candar
25-05-2022, 21:10
Canon EOS R10 - Pierwsze wrażenia i testy


https://www.youtube.com/watch?v=mFFIZpdEVzA&ab_channel=FotoBlysk.com

Minusy:
- 4k 60p z cropem (dla niektórych może to być plus ze względu na większe przybliżenie),
- brak cloga (w tym segmencie cenowym brak również u konkurencji),
- brak stabilizacji (w tym segmencie cenowym brak również u konkurencji),
- mała bateria,
- umiejscowienie karty pamięci.

Eberloth
25-05-2022, 22:51
Ale zauważyłeś też plusy, czy tradycyjnie widzisz tylko w C minusy? Może da się taką wadę operować albo leczyć farmakologicznie?

becekpl
25-05-2022, 23:09
mnie w szkole uczyli, że dwa minusy dają plus więc tu ewidentnie widać u R10 dwa plusy
dziękuję

cauchy
25-05-2022, 23:10
Mnie tam się podoba. Czekam na jakieś oficjalne Rawy z ISO 1000, 4000, 8000. Obawiałem się, że w R10 odchudzą AF, w sensie mocno odchudzą. A tu proszę, wygląda na to, że wszystko śmiga.

Jedyny minus to ta bateria, no ale jak cie mogę, jeszcze do przebolenia.

atsf
26-05-2022, 00:31
Jedyny minus to ta bateria, no ale jak cie mogę, jeszcze do przebolenia.

Canon już dawno nas przyzwyczaił, że przeboleć należy wszystko :evil:

atsf
26-05-2022, 01:08
Jak się ukazał M6 Mark II to był porównywany do wypuszczonej w 2019 r. SONY a6600, ale dopiero R7 może być do tej alfy porównywany, o ile w ogóle jej dorówna jakością obrazu, a była szansa zrobienia M6 Mk II tak, jak teraz R7. Jakość obrazu by odstawała, ale sprzęt byłby dostępny 3 lata temu, i przynajmniej pod względem ergonomii byłby lepszy. Wprowadzenie nowego systemu, a nie nowego korpusu, jest najbardziej interesujące dla zupełnie nowych klientów, którzy sobie przebierają w ofertach, jak w ulęgałkach. Stary klient, który już siedzi w jakimś systemie, zawsze się będzie miotał pomiędzy ekscytacją a frustracją, bo już ma coś, co do nowego systemu pasuje tak sobie, albo wcale.
Kolekcjoner się dziwi mojemu biadoleniu, ale jeszcze miesiąc temu nic kompletnie nie było poza plotkami o nowym R7, ani nie było wiadomo, kiedy go wprowadzą. W tym czasie wkurzony na ten sprzęt, który miałem, nabyłem zarówno używany korpus C 7D Mk II, jak i używany obiektyw EF 100-400L II, na co wydałem prawie 10k PLN. Zastosowanie mojego Tamrona 100-400 na M6 Mk II nie wchodziło w rachubę z powodu dziadowskiej ergonomii tego korpusu w połączeniu z taką optyką, a z aparatami SONY Tamron zrobiony pod Canona nie chciał współpracować jak należy, więc wybiłem sobie z głowy sprzęt SONY, bo do nietaniego korpusu musiałbym nabyć jeszcze sakramencko drogi obiektyw, a na dodatek model a6600 przestał być obecny w sprzedaży, więc nawet gdybym poszedł w optykę Tamrona lub Sigmy dedykowaną do SONY, to nie bardzo miałbym ją do czego przypiąć.

A tymczasem albo M6 Mk II zrobiony tak, jak R7, mógłby bardziej spełnić moje oczekiwania pod względem ergonomii oraz współpracy z Tamronem, albo wcześniej wypuszczony R7 mógłby być złotym rozwiązaniem bez potrzeby nabywania kolejnego obiektywu.

W tym momencie najbardziej mnie interesuje jakość obrazu przy wysokim ISO z R7 i współpraca R7 z T 100-400, bo może trzeba by się było pozbyć EF 100-400 i C 7D II, za co mój kręgosłup byłby mi wdzięczny aż do końca mojego życia :mrgreen:

Camilo
26-05-2022, 09:30
https://photorumors.com/wp-content/uploads/2022/05/Canon-RF-S-22mm-f2-STM-APS-C-lens.jpg

8081

akustyk
26-05-2022, 09:45
https://photorumors.com/wp-content/uploads/2022/05/Canon-RF-S-22mm-f2-STM-APS-C-lens.jpg


szklo od M-ki. przepakowane, z naprawiona wada EF-M 22/2 (tj. niska cena)

taki maly rebus dla pasjonatow mocowania RF...

https://media.castorama.pl/media/wysiwyg/inspiracje/pi51/sm_12_Struganie_reczne___omowienie_techniki_i_prak tyczne_wskazowki_.jpg
https://d-art.ppstatic.pl/kadry/art-art/aa/0f/21355807_640712807_medium.jpg

marfot
26-05-2022, 11:02
szklo od M-ki. przepakowane, z naprawiona wada EF-M 22/2 (tj. niska cena)

Usunięto też bezsensowny w tak małym szkle i drogi metalowy bagnet :mrgreen:

cauchy
26-05-2022, 11:55
sądząc po rozmiarach to za jasny nie będzie

jinks
26-05-2022, 11:57
Moment... to chyba tylko jakiś rumors? Może zwykły fotomontaż?

marfot
26-05-2022, 12:40
Moment... to chyba tylko jakiś rumors? Może zwykły fotomontaż?

Wygląda na fotomontaż.
Inspiracja pochodzi pewnie z faktu, że szkła M mogą być kopiowane wprost do RF z dodaniem wielgachnego bagnetu.
Szkło RF22/2 będzie pewnie miało jeden pierścień "uniwersalny". Zresztą słusznie.

g69
26-05-2022, 13:03
AF na poziomie Nikona z9..Jared w swoim materiale rozkminia...? Matryce nie sa nowe ,ale czy Sony 6600 czy Nikon z50 robił inaczej... koncerny sa po to by zarabiać pieniadze,więc naiwnoscią są jakieś marzenia,że Canon wystrzeli wszystkie asy na stół skoro i tak jest w czołówce sprzedazy. Jest procesor z R3 więc ciekawe czy to coś pomoże w obrazku z tych matryc.

atsf
26-05-2022, 22:13
AF na poziomie Nikona z9..Jared w swoim materiale rozkminia...? Matryce nie sa nowe ,ale czy Sony 6600 czy Nikon z50 robił inaczej... koncerny sa po to by zarabiać pieniadze,więc naiwnoscią są jakieś marzenia,że Canon wystrzeli wszystkie asy na stół skoro i tak jest w czołówce sprzedazy. Jest procesor z R3 więc ciekawe czy to coś pomoże w obrazku z tych matryc.

Jeżeli matryce nie są nowe, to już jest kicha, a jeśli nowy procesor nie generuje lepszego obrazka, to dalej jest kicha. SONY i Nikon też dali stare matryce, ale one przede wszystkim nie mają filtra AA i generują lepsze obrazy niż równolegle produkowany sprzęt Canona. Pod względem jakości obrazu to, co np. prezentuje w poglądowym filmie dpreview.com jest zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, kiedy obrazek przy ISO 6400 wygląda jak przy ISO 100 z pełnej klatki.

Jacek_Z
26-05-2022, 22:24
Do narzekających, czyli do prawie wszystkich. Moje zdanie. Cropowe body mają dwa - trzy przeznaczenia. 1. małe lekkie, podróżnicze. 2 przyroda - ekwiwalent bardzo dużej ogniskowej i 3. macro - większa GO.
No to teraz popatrzmy na sensowność, szczególnie R7.
1. Podróże - nieszczególnie, brak (na razie?) malutkiej optyki.
2. Przyroda - rewelka, przykładowo z 100-400 mm robi się 160-640 mm, a mamy do dyspozycji 32 Mpx i niezłe fps. Teleobiektywy i tak kryją pełna klatę, po co robić wersje kryjące jedynie cropa? Fotograf ma wybór albo kupi dłuższą ogniskową (drogo) i R5 (drogo), albo R7 z tańszymi szkłami.
3. Macro bardzo OK, dla FF jest 85 i 100 mm, nie ma niczego dłuższego, a tu po cropie mamy "160 mm".
Będzie można robić przyrodę taniej, macro lepiej, będzie można bezboleśniej przejść na FF, czyli taniej wejść w system Canon R. Same plusy.
Nie ma co narzekać w dniu premiery. Rozumiem, że to nie jest target dla wszystkich, ale czy jakikolwiek sprzet jest najlepszy do wszystkiego? Nie.

atsf
26-05-2022, 22:36
Obejrzałem jeszcze galerię zdjęć użytych w filmie, o którym wyżej wspomniałem, i powiem tylko, że jest to to samo, co już żeśmy widzieli do tej pory, czyli dno i dwa metry mułu. Zdjęcia przy ISO 1600 w górę, nawet robione obiektywem RF 4,5-7,1/100-500 nie nadają się do oglądania w widokach 100% i trzeba je zmniejszyć do rozdzielczości ekranowej, co najwyżej 4K (3840 x 2160), a najlepiej do 2560 x 1440. Odszumianie bardzo intensywne, a detale idą się kocić najkrótszą drogą.

g69
26-05-2022, 22:59
czemu więc nie zmieniasz stajni? Sony 6600 plus Sony 200-600 i chyba problem załatwiony?

atsf
26-05-2022, 23:21
czemu więc nie zmieniasz stajni? Sony 6600 plus Sony 200-600 i chyba problem załatwiony?

A Ty co? Kolejny do szastania cudzymi pieniędzmi?

W kwestii formalnej to nie dam rady operować z podchodu obiektywem ważącym 2,4 kg, który na dodatek- wskutek wewnętrznego zooma- jest tak wielki, że nie mam go w co spakować. Do tej pory sprzęt wożę w kaburze Lowepro w przednim koszu roweru, i tego nie zamierzam zmieniać pod żadnym pozorem, a ponadto wydatek na całkowitą zmianę systemu mi się nie podoba, i ergonomia a6600 też przedstawia sporo do życzenia. Prędzej z tym korpusem bym użył obiektywu SONY FE 100-400, ale on jest dużo droższy, od 200-600.

W przedmiotowej sprawie:

Obrazek z dpreview z R7 przy ISO 1600. Po lewej 100% crop, po prawej zmniejszony tak, jakby był z matrycy 20 Mp Canona 7D Mk II, co wcale nie załatwia sprawy, a poniżej zmniejszony do 2560p. Dopiero ten ostatni trochę mniej przypomina akwarelę, chociaż liście na wszystkich wyszły fajnie :mrgreen:

8084

8085

Leon007
27-05-2022, 00:32
Skupiasz się na zumach, a Canon ma bardzo dobre stałki do używania w fotografii przyrodniczej. I nie mówię o tych w cenie samochodu, ale o na przykład tej najsłynniejszej: EF 400/5.6 L. Lekka, bardzo dobra jakość i cena sensowna.

atsf
27-05-2022, 00:44
Skupiasz się na zumach, a Canon ma bardzo dobre stałki do używania w fotografii przyrodniczej. I nie mówię o tych w cenie samochodu, ale o na przykład tej najsłynniejszej: EF 400/5.6 L. Lekka, bardzo dobra jakość i cena sensowna.

Ale ona nie ma stabilizacji, a z żadnymi statywami, czy innymi kijami, ja się włóczył nie będę. Opinia kolegi, który miał ten obiektyw, jest taka, że mu bardzo trudno było nim zrobić nieporuszone zdjęcie z ręki, a łatwiej mu to uzyskać obiektywem EF 4,5/500 mm, który też stabilizacji nie ma. Jednakże ten obiektyw jest wręcz endemiczny i zapomniany przez samego Canona. Poza tym brak zooma to jednak jest wada. Rzadko, bo rzadko, ale zdarza się potrzeba skrócenia ogniskowej. Ten 4,5/500 ostrzy bodajże dopiero od 3 m, co też jest katastrofą w niektórych przypadkach.

cauchy
27-05-2022, 07:23
Niestety bez statywu to kicha nie wideo [emoji20]

atsf
27-05-2022, 08:38
Niestety bez statywu to kicha nie wideo [emoji20]

Nie kręcę filmów i nie zamierzam, dlatego też wszelkie funkcje filmowe w aparatach są mi zbędne.

raziel88ck
27-05-2022, 10:31
Jeśli chodzi o mnie, to mnie interesują jedynie aparaty FF, dlatego R7 i R10 dla mnie nie istnieją.

Nie nadają się do moich foto zastosowań. Cieszę się z zakupu R6 i myślę o drugim R6. Z kolei 6D oraz 6D Mark II, które posiadam lubię, ale w porównaniu do R6 to już muzeum.

Na targach wypróbowałem wszystkie bezlustra FF od Canona i najlepsze wrażenie obok R6, wywarły na mnie R3 oraz R5. Jednak tutaj ceny to już totalny kosmos.

Z Kolei R i RP już mnie zawiodły. Jeszcze jak były promki i można było kupić R za 5900zł, a RP za 4200zł to opłacałoby się je kupić, ale teraz jak ceny drastycznie wzrosły to nie widzę sensu.

Z kolei R7, które ma kosztować tyle, co R, a R10, tyle co RP... cóż. Może i nowsze, szybsze, ale przez brak pełnej klatki wolałbym już R oraz RP.

atsf
27-05-2022, 11:58
A mnie z kolei interesuje jedynie jakość obrazka w widoku 100% przy wyższych czułościach, niezależnie od tego, czy jest to FF, czy APS-C.

Aparaty FF z matrycami upakowanymi tak, jak aparaty APS-C, czyli na przykład R5 z matrycą 45 Mp odpowiadającą gęstości 18 Mp na APS-C, robią praktycznie takie same zdjęcia, jak APS-C, i tu nie widać rewolucji.

Aż do dzisiaj nie chciało mi się oglądać zdjęć przykładowych z R5 na dpreview i sugerowałem się jedynie porównaniem jakości obrazów na tej witrynie. Ono nie jest uczciwe, bo porównuje się np. obraz z C 7D II do C R5, których matryce mają podobną gęstość, ale obraz z R5 ma ponad 2x więcej pikseli obejmując ten sam kadr, więc to sobie można w buty wsadzić.

Drugą sugestią były piękne zdjęcia bielika, czy innego jastrzębia, zrobione R5 przy ISO 10000, ale w formacie 1800 pikseli.

Jak zobaczyłem dzisiaj portret kota na cały kadr przy ISO 4000 to mi płetwy opadły, bo to jest akwarelka. Szumu nie ma, ale detali też nie ma, i ostrość jest pod psem pomimo, że to kot. Dopiero znaczne zmniejszenie tego zdjęcia daje porządną jakość, ale użytek z wycinków 100% przy ISO ponad 1250-1600 jest żaden, czyli to samo, co na APS-C. I tutaj nowe R7 i R10 wypadną tak samo. Jedynie AF ma jakiś postęp, pod warunkiem, że na pewno, bo widziałem tam również zdjęcia z R5 nie wyostrzone jak należy, co już jest szyderą z tego aparatu za 20k PLN, a ja patrząc na swoje wypociny c C 80D i C 7D II się dowartościowuję :mrgreen:

Przy wyższym ISO, niestety, trzeba używać FF i dłuższych, cięższych i sakramencko drogich obiektywów, aby uzyskiwać sensowne kadry dobrej jakości.

mirror
27-05-2022, 13:25
Aparaty FF z matrycami upakowanymi tak, jak aparaty APS-C, czyli na przykład R5 z matrycą 45 Mp odpowiadającą gęstości 18 Mp na APS-C, robią praktycznie takie same zdjęcia, jak APS-C, i tu nie widać rewolucji.


jeśli technologia matrycy w topowym FF i "supermarketowym" aps-c jest taka sama - ale nasza ulubiona firma tak nie robi nie stosuje tych samych technologii matrycy dla różnych segmentów rynku - technologia matrycy jest praktycznie zawsze związana z segmentem rynku w który celuje korpus.

dodatkowo autofocus w korpusach aps-c zwykle trafia tak sobie (bo autofocus przynajmniej w lustrzankach naszej ulubionej firmy jest silnie związany z segmentem rynku w który celuje korpus) co potęguje zarówno problemy z ostrością i szumem

widzę że wahadło jest po stronie negacji osiągnięć naszej ulubionej firmy, a jeszcze niedawno czytałem zachwyty nad jakością obrazka dawanego przez 550D

niestety w produktach naszej ulubionej firmy trzeba wszystko sprawdzić samemu - nie warto się kierować opiniami ani początkujących internetowych specjalistów (dla których wszystko jest wspaniałe) ani influencerów naganiaczy :)

atsf
27-05-2022, 19:14
jeśli technologia matrycy w topowym FF i "supermarketowym" aps-c jest taka sama - ale nasza ulubiona firma tak nie robi nie stosuje tych samych technologii matrycy dla różnych segmentów rynku - technologia matrycy jest praktycznie zawsze związana z segmentem rynku w który celuje korpus.

dodatkowo autofocus w korpusach aps-c zwykle trafia tak sobie (bo autofocus przynajmniej w lustrzankach naszej ulubionej firmy jest silnie związany z segmentem rynku w który celuje korpus) co potęguje zarówno problemy z ostrością i szumem

widzę że wahadło jest po stronie negacji osiągnięć naszej ulubionej firmy, a jeszcze niedawno czytałem zachwyty nad jakością obrazka dawanego przez 550D

niestety w produktach naszej ulubionej firmy trzeba wszystko sprawdzić samemu - nie warto się kierować opiniami ani początkujących internetowych specjalistów (dla których wszystko jest wspaniałe) ani influencerów naganiaczy :)

Jest tu parę wątków.

Po pierwsze- nie zmieniam zdania o ładnym obrazku z 550D, jednakże w ograniczonym zakresie ISO. Jak sobie zadałem stałe ISO 400, to nie miałem problemów, co najwyżej poruszone zdjęcia, ale- strzelając serią- i tak się trafiały ostre nawet przy dość długim czasie ekspozycji. Następnie przeszedłem na C 80D i dałem sobie luz z ISO, a efekty są takie, że nieostrych zdjęć w serii jest często w ciul, a zaszumionych jeszcze więcej. Inna sprawa, że na C 550D pstrykałem tylko z obiektywem maksymalnie 250 mm, a na C 80D najpierw nim, a potem 100-400, a to już wymusza krótsze czasy i wyższe ISO.

Po drugie- obrazek z matrycy R5 wygląda (chyba, bo za mało przykładów widziałem, a ważne są i motyw, i charakter oświetlenia) dużo lepiej przy np. ISO 6400 niż obrazek z C 550D, a mają tę samą gęstość pikseli. Jednakże lepiej nie oznacza dobrze; oznacza mniej źle. Obrazek z R5 będzie fajny po znacznym zmniejszeniu, a z C 550D może się to nie udać, albo nie aż tak dobrze. Wycinki 100% są na tyle do chrzanu, że deliberowanie o wyższości jednego nad drugim nie ma sensu, bo w obu przypadkach trzeba zmniejszać całe kadry, i R5 jest tu do przodu, bo można go bardziej zmniejszyć, aby osiągnąć ten sam format końcowy. Ale jeśli z obu weźmiemy dokładnie pokrywające się w pikselach wycinki, to oba można wywalić do kosza, więc wydanie 20k PLN na korpus da efekty tylko w niektórych przypadkach. Może być byczo przy prawie każdym rodzaju fotografii, ale przy fotografii przyrodniczej aż tak byczo nie będzie, o ile będziemy stosowali tę sama optykę. Jak do R5 damy obiektyw stosownie dłuższy, to dopiero wtedy będzie naprawdę lepiej, bo będzie tworzył obrazki o większej liczbie pikseli.

cauchy
28-05-2022, 00:28
:shock: :lol:
550D i R5 dzieli przepaść_nie_do_zasypania :)

powiem więcej - 550D wymiękał już przy 5D1

atsf
28-05-2022, 07:02
:shock: :lol:
550D i R5 dzieli przepaść_nie_do_zasypania :)

powiem więcej - 550D wymiękał już przy 5D1

Jakiekolwiek porównanie aparatu APS-C do pełnej klatki zbyt wiele sensu nie ma, a więc można go rozpatrywać jedynie w gronie aparatów o takim samym formacie matrycy. Nad każdym nowym modelem Canona rozpływano się tu w zachwytach i trzeba się odnieść do okresu, w którym wchodził na rynek, a nie patrzeć na to z perspektywy 12-stu lat. Oczywiście, miał on wtedy konkurencję mającą dużo do zaoferowania, ale zawsze aparaty Canona miały podstawową cechę ustawiającą je w czołówce stawki, a mianowicie oddanie barw.

Kiedy C 550D wchodził, to dołączano do niego oprogramowanie DPP w wersji 3, które nie wyciągało wszystkich możliwości z jego matrycy.
Jak nabyłem 6 lat później C 80D z DPP 4 i wywołałem powtórnie kilka RAW-ów z C 550D w nowszej wersji DPP, to mi kopara opadła przede wszystkim ze względu na większą rozdzielczość i ostrość obrazów przy tych samych ustawieniach wywołania. W wielu przypadkach różnice były szokujące.

Jacek
28-05-2022, 08:56
Pozytywne zmiany na CB, zauważyłem, kultura wypowiedzi się poprawiła. Mniej obijania bejsbolami i brzydkich słów. Pojawiały się dwa, a w zasadzie trzy nowe body Canona i jakoś nie widzę za dużo zwrotów typu „kastrat”. O ile, o R7 i R10 będzie teraz dużo pisaniny, to o R3 cisza jak makiem zasiał. Guru forumowym został atsf, z racji długości i zawiłości swoich odpowiedzi na krótkie i logiczne pytania, nawet Candara zakasował. Dawno, dawno temu zapytałem, czy warto kupować RF 15-35 …. miałem obawy, co do wysuwanej części. Kupiłem, od tamtego dnia nie wiem czy wymieniłem z innym obiektywem ze dwa razy, szkło jest na stałe przyspawane do body.
Fotografowanie ciasnych i ciemnych miejsc, jak np. Krypta Sanguszków w podziemiach klasztoru nie sprawia najmniejszego kłopotu, zero statywu, wszystko idzie z ręki. Teraz żeby używać innych szkieł powinienem kupić drugie body, wychodzi, że może będzie R7.

marfot
28-05-2022, 10:13
Bardzo mnie ciekawi jakie możliwości wywoływania RAWa z R7 zaoferuje Canon.
Dotychczas wywoływanie RAWów z M6II i 90D było dość problemowe. Różnice w rezultatach pomiędzy DPP i LR są duże. O ile kolory idzie opanować to odszumianie i zachowanie detalu bardzo się różni. Wywołanie fotki na ISO100 w DPP daje zupełny brak szumu przy zerowych ustawieniach odszumiania i rozmycie detalu w cieniach. Natomiast w LR szum jest dosyć widoczny ale detal jest dobrze zachowany. Przydałby się jakiś sposób na pogodzenie tych zjawisk.

atsf
28-05-2022, 10:55
Guru forumowym został atsf, z racji długości i zawiłości swoich odpowiedzi na krótkie i logiczne pytania, nawet Candara zakasował.

Awansowałem?! I to na piśmie?! A co do zawiłych odpowiedzi, to w tej materii, w której się poruszamy, zazwyczaj odpowiedź jest dłuższa od pytania. Czasami zdarza się odwrotnie, ale od tego są inni specjaliści :mrgreen:

TPS
28-05-2022, 11:22
Do narzekających, czyli do prawie wszystkich. Moje zdanie. Cropowe body mają dwa - trzy przeznaczenia. 1. małe lekkie, podróżnicze. 2 przyroda - ekwiwalent bardzo dużej ogniskowej i 3. macro - większa GO.
No to teraz popatrzmy na sensowność, szczególnie R7.
1. Podróże - nieszczególnie, brak (na razie?) malutkiej optyki.
2. Przyroda - rewelka, przykładowo z 100-400 mm robi się 160-640 mm, a mamy do dyspozycji 32 Mpx i niezłe fps. Teleobiektywy i tak kryją pełna klatę, po co robić wersje kryjące jedynie cropa? Fotograf ma wybór albo kupi dłuższą ogniskową (drogo) i R5 (drogo), albo R7 z tańszymi szkłami.
3. Macro bardzo OK, dla FF jest 85 i 100 mm, nie ma niczego dłuższego, a tu po cropie mamy "160 mm".
Będzie można robić przyrodę taniej, macro lepiej, będzie można bezboleśniej przejść na FF, czyli taniej wejść w system Canon R. Same plusy.
Nie ma co narzekać w dniu premiery. Rozumiem, że to nie jest target dla wszystkich, ale czy jakikolwiek sprzet jest najlepszy do wszystkiego? Nie.

Czekam na R7 od momentu, kiedy pojawiły się pierwsze wzmianki, że Canon chce R7 urodzić. Dla mnie takie APS-C (w uproszczeniu Baby R6) to super uzupełnienie narzędzi w warsztacie akcja/sport. Podpinam na zawodach 24-70/F2.8 do R6 i 70-200/F2.8 do R7 i mam pokryty obszar 24-320 bez przepinania szkieł. Nie wiem co do końcowej ceny R7, bo być może dokupię drugą R6 i zamienię 70-200 na 100-400.

jotes25
29-05-2022, 13:34
W innym wątku pisałem, że prawdopodobnie R7/R10 odziedziczy po R3 możliwość ustawiania ostrości prawie w całym kadrze w przypadku szkieł f/11 (600 i 800mm). Tak jednak nie jest, obszar AF pozostał kwadratem, ale przynajmniej jest 1,6x większy niż w przypadku R5/R6, więc wypełnia znacznie wiekszą część kadru.
Oczywiście to dość akademicka dyskusja, bo biorąc pod uwagę słabe wysokie ISO dla R7/R10 (wg mnie użyteczne max 800 na poziomie piksela), to zastosowania tych obiektywów będą ograniczać się do otwartej przestrzeni (łąka, rozlewisko), dobrego światła i raczej statycznych kadrów.

jotes25
29-05-2022, 15:13
Zgadza się, używanie extenderów z R7 nie będzie mieć większego sensu. Podobnie jak teleobiektywów f/11.
Matryca 32Mpx nie jest za gęsta o ile będziemy mieć możliwość używania jasnej (niskie ISO) i dobrej optyki. 20MPx w 7d II czy d500 wynikały raczej z kiepskiego hardware, teraz są szybsze procki, żeby przerzucić większą ilość danych i szybsze karty, żeby sensownie opróżnić bufor.

atsf
29-05-2022, 15:40
Zgadza się, używanie extenderów z R7 nie będzie mieć większego sensu. Podobnie jak teleobiektywów f/11.
Matryca 32Mpx nie jest za gęsta o ile będziemy mieć możliwość używania jasnej (niskie ISO) i dobrej optyki. 20MPx w 7d II czy d500 wynikały raczej z kiepskiego hardware, teraz są szybsze procki, żeby przerzucić większą ilość danych i szybsze karty, żeby sensownie opróżnić bufor.

Jak Canon wprowadził matrycę 32 Mp w M6 Mk II, to były pytania, czy EF-M 1,4/32 mm da radę. Moim zdaniem robi zdjęcia, ale rady za bardzo nie daje. Zdjęcia z 24Mp z tego obiektywu mz wyglądają lepiej, niż z 32 Mp, albo widziałem tylko kiepskie przykłady :mrgreen:

Tak, czy owak, jakie obiektywy równie jasne i dobre optycznie miały by być do R7? Obiektywy RF tak, ale RF-S raczej bardzo jasnych nie będzie, albo w podobnym wyborze, jak EF-M, czyli 2/22 mm, 1,4/32 mm, i finito. RF 100-500 pewnie lepiej rysuje bez TC, niż EF 100-400L II z TC, dlatego też powstał właśnie taki obiektyw ze światłem f/7,1, bo EF 100-400 z TC dałby f/8 i byłby gorszy i optycznie, i ciemniejszy pomimo ca 10% dłuższej ogniskowej.

mkamelg
31-05-2022, 12:35
Bardzo mnie ciekawi jakie możliwości wywoływania RAWa z R7 zaoferuje Canon.
Dotychczas wywoływanie RAWów z M6II i 90D było dość problemowe. Różnice w rezultatach pomiędzy DPP i LR są duże. O ile kolory idzie opanować to odszumianie i zachowanie detalu bardzo się różni. Wywołanie fotki na ISO100 w DPP daje zupełny brak szumu przy zerowych ustawieniach odszumiania i rozmycie detalu w cieniach. Natomiast w LR szum jest dosyć widoczny ale detal jest dobrze zachowany. Przydałby się jakiś sposób na pogodzenie tych zjawisk.

Jakimś sposobem na pogodzenie tych zjawisk będzie być może użycie programu o nazwie DxO PureRAW 2 (https://www.dxo.com/dxo-pureraw/), który jest konwerterem plików RAW na pliki DNG oraz JPG.

Pod tym linkiem https://www.photographyblog.com/reviews/canon_eos_m6_mark_ii_review#sample_images znalazłem nocne zdjęcie na ISO 6400 wykonane kombinacją M6 Mark II + EF-M 15-45mm f/3.5-6.3 IS STM, czyli gorzej już chyba być nie może.

Dlaczego gorzej już chyba być nie może? Ten obiektyw w oficjalnym sklepie internetowym Canona https://store.canon.pl/canon-obiektyw-canon-ef-m-15-45mm-f-3-5-6-3-is-stm-grafitowy/0572C005/ ma ocenę 2.6 na 5, i między innymi takie recenzje klientów:


Nie polecam kupować tego obiektywu, okropna jakość zdjęć i nie ostrzy dobrze, ciężko zrobić nim dobre zdjęcie


To nie jest obiektyw, pierwszy raz miałem w ręku obiektyw, w którym nie ma śladów ostrości.

Po lewej stronie jest widoczny plik RAW prosto z aparatu, po prawej stronie jest widoczny plik RAW skonwertowany do pliku DNG. Pliki otworzyłem w programie Podgląd pod macOS, powiększyłem do Wielkość rzeczywista (100%) i zrobiłem zrzut ekranu aplikacją Zrzut ekranu.

Opcje konwersji jakie wybrałem dla RAW Processing to:

Method:

DeepPRIME

DxO Optical Corrections:

Wyłączone Global lens sharpening

Wyłączone Lens distortion correction

Tak to wyszło:

https://images2.imgbox.com/4e/38/INdkNLIz_o.png (https://imgbox.com/INdkNLIz)

Ten program kosztuje 129 EUR. Być może za darmo bardzo podobny rezultat uda się osiągnąć pod DPP ustawiając Picture Style na Fine Detail, oraz bawiąc się suwakami Reduce luminance noise, Reduce chrominance noise a także suwakiem Clarity odpowiadającym za funkcję regulacji przejrzystości obrazu, o ile Canon zdecyduje się udostępnić ją dla R7 i R10. Funkcja Clarity z tego co się orientuję jest dostępna jak na razie tylko w modelach 1D X Mark III, R3, R5 i R6.

Czegoś więcej o funkcji Clarity można dowiedzieć się tutaj:

https://cam.start.canon/pl/C003/manual/html/UG-03_Shooting-1_0180.html

https://snapshot.canon-asia.com/article/eng/3-camera-features-for-handling-highlight-and-mid-tone-details

https://snapshot.canon-asia.com/reg/article/eng/why-the-eos-r5-is-my-ideal-camera-for-landscape-photography

Ja spróbowałem swoich sił z pewnym plikiem RAW z R5 gdzie czułość ISO wynosiła 12800, i szczerze mówiąc nie udało mi się osiągnąć takiego poziomu redukcji szumu przy zachowaniu szczegółowości obrazu, jaki byłem w stanie osiągnąć używając programu DxO PureRAW 2.

atsf
31-05-2022, 19:33
Ponieważ w trakcie dyskusji doszliśmy do konsensusu, że użycie telekonwerterów nie będzie miało sensu na R7 i R10, a moje posty zostały skasowane przez admina ze względu na "zbytnie odejście od tematu R7 i R10", to uważny czytelnik może sobie zadawać pytanie, skąd wynikł taki wniosek.

Dodałem więc post do swojej recenzji telekonwertera Kenko:

https://www.canon-board.info/threads/113997-recenzja-Telekonwerter-Kenko-Teleplus-HD-1-4x-DGX/page2

Niniejszym zastanawiam się, jaki jest związek z wywoływaniem RAW-ów z C M6 Mk II a C R7 i R10, na dodatek we wrogim oprogramowaniu, a tak na marginesie uważam, że fakt lepszego wywoływania RAW-ów przez obce oprogramowanie od oprogramowania dostarczonego przez producenta aparatu jest skandalem :evil:

cauchy
31-05-2022, 20:41
ja czekam niecierpliwie na R10, wygląda na fajny mały lekki poręczny wariat :D
i tylko mnie trochę boli, że do jesieni przyszłego roku nie mam budżetu na nowe zabawki :( a bym sobie sprawił.. może na 2023 black friday

atsf
31-05-2022, 21:14
ja czekam niecierpliwie na R10, wygląda na fajny mały lekki poręczny wariat :D
i tylko mnie trochę boli, że do jesieni przyszłego roku nie mam budżetu na nowe zabawki :( a bym sobie sprawił.. może na 2023 black friday

Skoro już masz R6 to R10 Cię kręci w naturalny sposób, a jeżeli masz już jakąś optykę RF, to tym bardziej. Co innego dopiero planować wejście w ten system i to z bagażem niesystemowych obiektywów. Przejściówki zabijają każdy system i on przestaje być tym, czym miał być, nawet jeśli to wszystko do kupy sprawnie działa. Ciekaw jestem czy nie zrobisz rzutu na taśmę i nie kupisz R10 w najbliższym możliwym terminie ;) Wtedy chwal się, jak Ci on idzie z Sigmą 150-600 ;)

porcupine3
02-06-2022, 09:29
Jakby kogoś interesowały RAWy w obu puszek.

https://www.youtube.com/watch?v=RhxStRhA2-8

marfot
02-06-2022, 10:14
Odnośnie premiery R7 i R10 taka uwaga: nie ma czegoś takiego jak nowy bagnet RF-S. To tylko oznaczenie obiektywów z bagnetem RF, które nie pokrywają klatki FF.
Niby oczywiste:
https://www.canon.pl/lenses/tech-guide/compatibility/

To tak dla jasności bo zaczęło się ujadanie, że Canon wprowadza kolejny bagnet.

g69
02-06-2022, 10:52
Najwiecej to jęczą ci to nie maja nic nie tylko pod bagnet R ,ale w ogóle z Canona... ;)) nie przejmowałbym sie ;)

candar
02-06-2022, 11:28
Najwiecej to jęczą ci to nie maja nic nie tylko pod bagnet R ,ale w ogóle z Canona... ;)) nie przejmowałbym sie ;)

Oj nie, nie...
Zupełnie odwrotnie :mrgreen:

Najbardziej na wszelkich forach jęczą użytkownicy canonów z mocowaniem RF pytając: "kiedy Sigmy z mocowaniem RF?" przy każdej premierze nowej Sigmy z serii DG DN https://www.sigma-sklep.pl/produkty/obiektywy/mocowanie=sony-e/obiektywy-do-aparatow-bezlusterkowych,2,4649 optymalizowych pod bezlusterkowce ;)

--- Kolejny post ---


Odnośnie premiery R7 i R10 taka uwaga: nie ma czegoś takiego jak nowy bagnet RF-S. To tylko oznaczenie obiektywów z bagnetem RF, które nie pokrywają klatki FF.
Niby oczywiste:
https://www.canon.pl/lenses/tech-guide/compatibility/

To tak dla jasności bo zaczęło się ujadanie, że Canon wprowadza kolejny bagnet.

Czyżby?

To tak dla jasności to Canon wprowadza kolejną (już piątą!) serię obiektywów z niepełnoklatkowym mocowaniem RF-S (jak zwał, tak zwał) zgodną wyłącznie sama ze sobą. Naprawdę nie zazdroszczę nieorientowanym osobom, które weszły w posiadanie aparatu canona (lustrzanki z serii EOS, czy też bezlusterkowce) w szukaniu zgodnej z nim optyki.

A już szczytem szydery canona z użytkowników są czerwone kropeczki (EF) , czerwone pionowe kreseczki (RF), białe kwadraciki (EF-S) oraz białe kropki (EF-M), które rzekomo mają "pomóc" użytkownikom w dopasowaniu odpowiedniego obiektywu do posiadanego aparatu. Sam canon sam już nie wie co pasuje do czego, a raczej do czego nie pasuje!


8153

ps.
Proste pytanie. Do aparatów canona z białą kropeczką jakie można podpiąć obiektywy? Z jakim mocowaniem? :mrgreen:

akustyk
02-06-2022, 11:37
Odnośnie premiery R7 i R10 taka uwaga: nie ma czegoś takiego jak nowy bagnet RF-S. To tylko oznaczenie obiektywów z bagnetem RF, które nie pokrywają klatki FF.

https://i.imgur.com/qoUrtkH.png


tak samo jak EF i EF-S to wcale nie sa inne bagnety... zapnij 18-55 na pierscien dystansowy (EF) i bedzie pasowal do korpusu pelnoklatkowego

to ze istniejace szkla RF-S nie zostaly z premedytacja zaprojektowane tak, zeby im cos siegalo wglab korpusu to chyba bardziej kwestia techniczna - po prostu juz nie ma na to miejsca :D

marfot
02-06-2022, 12:47
Nie bardzo rozumiem w czym przeszkadza użytkownikowi body z systemu R informacja czy obiektyw kryje pełną klatkę (RF) czy format APS-C (RF-S). Informacja tego typu w Nikonie (DX) jakoś nie budzi tyle emocji. No i oczywiście nikt nie nazywa tego nowym bagnetem.
Myślę, że firmy spoza branży foto też jakoś tam rozróżniają w oznaczeniu jakie jest pole obrazowania szkła.

candar
02-06-2022, 14:02
Nie bardzo rozumiem w czym przeszkadza użytkownikowi body z systemu R informacja czy obiektyw kryje pełną klatkę (RF) czy format APS-C (RF-S).

A ja sobie spokojnie poczekam na zapytania osób, które posiadając już canona RP będą pytać, dlaczego mają "taką dziwną winietę" po założeniu obiektywów z moc. RF-S przepakowanych z sytemu EF-M i co znaczy ta pionowa czerwona kreseczka ;)

zdebik
02-06-2022, 17:09
A ja sobie spokojnie poczekam na zapytania osób, które posiadając już canona RP będą pytać, dlaczego mają "taką dziwną winietę" po założeniu obiektywów z moc. RF-S przepakowanych z sytemu EF-M i co znaczy ta pionowa czerwona kreseczka ;)Winiety nie bedzie, aparat z marszu ustawia aps-c mode. Kolesie z RP nawet pewnie nie ogarną, że walą z cropa.

candar
02-06-2022, 18:41
Winiety nie bedzie, aparat z marszu ustawia aps-c mode. Kolesie z RP nawet pewnie nie ogarną, że walą z cropa.

Tia...

Z pewnością w ogóle nie zauważą, że EOS RP trybie APS-C będzie przycinać kadr do 10,1 Mpix :mrgreen:

Jak również że R6 w trybie APS-C przycinać będzie kadr do 7,75 Mpix a EOS R do 11,6 Mpix

Znaczy zdebik stawiasz tezę, że użytkownik FF ML np. w R6 nie zauważy żadnej różnicy w jakości zdjęć po podpięciu szkiełek z systemu EF-M przepakowanych w mocowanie EF-S przy rozdzielczości 7,75 Mpix? Dość śmiała teza i zaręczam wysyp pytających o nagły spadek jakości zdjęć w takich zestawach ;)

ps.
nawiasem pisząc 10 Mpix to miał piętnastoletni 40D z 2007 roku, wróćmy do starych , dawnych czasów ;)

atsf
02-06-2022, 19:50
Tia...


ps.
nawiasem pisząc 10 Mpix to miał piętnastoletni 40D z 2007 roku, wróćmy do starych , dawnych czasów ;)

10 Mp wycięte z FF EOS-a 5D Classic nie zrobi :mrgreen:(abstrahując, że 5D to 12 Mp)

Kolekcjoner
02-06-2022, 21:58
Nie bardzo rozumiem w czym przeszkadza użytkownikowi body z systemu R informacja czy obiektyw kryje pełną klatkę (RF) czy format APS-C (RF-S).

W niczym. Po prostu trolle jak zwykle mają najwięcej do powiedzenia w sprawie sprzętu, którego nigdy nie mieli w ręku i nie mają zamiaru kupić. Normalka.

atsf
02-06-2022, 22:39
W niczym. Po prostu trolle jak zwykle mają najwięcej do powiedzenia w sprawie sprzętu, którego nigdy nie mieli w ręku i nie mają zamiaru kupić. Normalka.

Jeżeli normalką jest to, że użytkownik systemu M zamiast dostać nowe konkretne body widzi, że jego obiektywy są przezbrajane do innego systemu, a on swoich w tym systemie nie wykorzysta, tylko musi kupić i nowy korpus, i nowe wersje starych obiektywów, to może go coś w wacku strzyknąć, a Canon jest wyjątkiem potwierdzającym regułę, że tak się nie robi.

Kolekcjoner
02-06-2022, 22:52
Jeżeli normalką jest to, że użytkownik systemu M zamiast dostać nowe konkretne body widzi, że jego obiektywy są przezbrajane do innego systemu, a on swoich w tym systemie nie wykorzysta, tylko musi kupić i nowy korpus, i nowe wersje starych obiektywów, to może go coś w wacku strzyknąć, a Canon jest wyjątkiem potwierdzającym regułę, że tak się nie robi.

Nie wiem skąd ten komentarz, bo ja pisałem o czymś zupełnie innym. Nie wiem jak mam tłumaczyć że naprawdę nie mamy rozrywki w kasowaniu postów nie na temat. Przedtem pisaliście tutaj o Fuji, teraz jojczycie o jakimś bagnecie którego nie ma i że Wam to strasznie przeszkadza na puszkach które w ogóle nie są przedmiotem tego wątku. Userzy raportują (i słusznie) że mają dość tego bałaganu i pytają gdzie moderacja. No ileż tego mam usuwać? Nie chcemy stosować regulaminowych środków ale chyba nie będzie wyjścia jak się to nie skończy.

candar
02-06-2022, 23:14
Jeśli dobrze rozumiem jestem "trollem"? Bo zacytowałem za producentem - Tabelę zgodności obiektywów firmy Canon https://www.canon.pl/lenses/tech-guide/compatibility/
"Dostępnych jest pięć rodzajów obiektywów do aparatów z wymienną optyką firmy Canon: RF, RF-S, EF, EF-S i EF-M." oraz napisałem, że EOS RP w trybie APS-C po podpięciu szkieł przepakowanych z systemu EF-M do RF-S będzie przycinać kadr do 10,1 Mpix, R6 w trybie APS-C przycinać będzie kadr do 7,75 Mpix a EOS R do 11,6 Mpix.

I to wszystko nie ma żadnego związku z tematem wątku? Nagle canony R i RP jakimś cudem zniknęły z rynku i nikt ich już nie używa a obiektywy APS-C do R7 i R10 użytkowane będą wyłącznie w obrębie bagnetu RF-S?

atsf
02-06-2022, 23:31
Nie wiem skąd ten komentarz, bo ja pisałem o czymś zupełnie innym. Nie wiem jak mam tłumaczyć że naprawdę nie mamy rozrywki w kasowaniu postów nie na temat. Przedtem pisaliście tutaj o Fuji, teraz jojczycie o jakimś bagnecie którego nie ma i że Wam to strasznie przeszkadza na puszkach które w ogóle nie są przedmiotem tego wątku. Userzy raportują (i słusznie) że mają dość tego bałaganu i pytają gdzie moderacja. No ileż tego mam usuwać? Nie chcemy stosować regulaminowych środków ale chyba nie będzie wyjścia jak się to nie skończy.

Zaczynając od końca, nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że wtrącam obce wątki do wątku. Otóż mam obiektywy do systemu RF-S, tylko że z innym mocowaniem, a więc apeluję, aby mi Canon zmienił ich bagnety na RF-S jeślibym miał kupić R7 lub R6, bo inaczej to ja sobie na jego nowe wynalazki mogę co najwyżej beknąć :mrgreen: Oba moje aparaty systemu M dojrzały już do tego, żeby je rozpieprzyć o ścianę, więc we wątku o R7 ponownie apeluję do Canona, aby mi ułatwił przesiadkę. Niniejszym zastrzegam również, że ewentualnie nabyty R7 jako nosiciel już posiadanych przez mnie obiektywów będzie raczej drugim, niż zasadniczym moim aparatem, bo w ofercie RF-S tele dalej nie widać tego, czego bym oczekiwał, za pieniądze, które bym miał.

g69
03-06-2022, 00:50
https://www.youtube.com/watch?v=jC3NlTPUF20&t=2s ...tak na usprawiedliwienie pewnych wpisów... ;)

candar
03-06-2022, 06:57
[url] ...tak na usprawiedliwienie pewnych wpisów... ;)

Ale jaki to ma związek z tematem wątku? Userzy zaraz raportują (i słusznie) że mają dość tego bałaganu i pytać będą gdzie moderacja (i słusznie).

BTW - na całe szczęście na CB ten problem nie istnieje, bo nikt tu nie zarabia na fotografii. Na CB piszą wyłącznie entuzjaści sprzętu, którzy nie robią zdjęć zawodowo i komercyjnie ukrywając swoje zakupy nowego sprzętu przed rodziną. Fascynują się sprzętem, którego nigdy nie mieli w rękach oraz nie tworzą durnych podcastów o problemie alkoholowym fotografów na YT dla kasy ;)

tomfoot
03-06-2022, 08:49
Jeśli dobrze rozumiem jestem "trollem"?

Tak.!

Eberloth
03-06-2022, 09:19
oraz napisałem, że EOS RP w trybie APS-C po podpięciu szkieł przepakowanych z systemu EF-M do RF-S będzie przycinać kadr

Na początku usiłowałeś insynuować trollu ze posiadacze FF po przypięciu RF-S zobaczą olbrzymią winietę, dopiero jak cię ktoś pstryknąć w trollowe ucho to porzuciłeś te brednie bez słowa przepraszam, bo po co przepraszać za kłamstwo?!

cosinus
03-06-2022, 09:55
To, że każdy rozsądny wyrobi sobie zdanie nt zakręcenia kroplówki pacjentowi "M", to jedno.

Ale czy były jakies oficjalne z ambony oświadczenia ?

generalnie sytuacja jest / była patologiczna, o ile w lustrach kompatybilne FF/APSC, to dwa niekompatybilne systemy bezlustrowe *) bleee

*) zerkam lewym okiem na Panasonica, że gra w m4/3 i gra w FF system "S", ale to systemy tak odmienne, że to jest inna opowieść. U Canona to dwa bardzo podobne, aż się nasuwa kompatybilnosć.

Jacek
03-06-2022, 09:57
Na stronie Canona w specyfikacji R7 jest:
Mocowanie obiektywu RF
(natywna obsługa obiektywów RF i RF-S)
Obiektywy EF i EF-S można zamontować za pomocą adaptera mocowania EF-EOS R, adaptera mocowania EF-EOS R z pierścieniem regulacji lub adaptera mocowania EF-EOS R z uchwytem filtra wsuwanego, Obiektywy EF-M nie są zgodne

Marfot napisał, moderator potwierdził, że bagnetu RF-S nie ma, a ci dwaj guru dalej swoje, idą w zaparte powtarzając jak mantrę – bagnet RF-S, obiektywy z bagnetami RF-S.
Film przytoczony przez g69 jest bardzo dobry i dotyczy właśnie użytkowników tego forum, bo jak inaczej rozumieć płacz i jęki człowieka, który fotografuje ptaszki, kupił dwa body M, a teraz marzy o R7, ale kasy brak. To jest właśnie frustracja, o tym mówi ten film.

akustyk
03-06-2022, 10:21
To, że każdy rozsądny wyrobi sobie zdanie nt zakręcenia kroplówki pacjentowi "M", to jesdno.
Ale czy były jakies oficjalne z ambony oświadczenia ?

Nikon 1 oficjalnie umarl jakies 5 lat po smierci faktycznej :)

nie wiem czy M-ka jest jeszcze produkowana w ogole. niewykluczone, ze od 2-3 miesiecy na tych samych liniach fabrycznych co M50/M6 leca juz R7/R10. obiektywy typu 22/2 czy 32/1.4 moga byc jeszcze klepane, chociaz jesli pogloski o RF-S 22/2 sa prawdziwe, to co do tego pierwszego bym sie nie upieral (naprodukowane soczewki sa juz przepakowywane w nowe obudowy :D )

zestawy magazynowe M6/M50 moze wystarcza na pol roku. szkiel niekitowych EF-M na 2-3 lata, bo to musi byc. nowych premier do M nie bedzie juz nigdy.

kiedy chcesz, zeby ambona powiedziala ci, ze "M = muerto"? :D


PS. co jest i bedzie jeszcze odpowiednio dlugo, to czesci zamienne do korpusow i obiektywow M. tak zeby ktos kto tego dzisiaj uzywa bo ma w M wszystko czego potrzeba, mogl jeszcze dlugie lata focic bez strachu, ze w razie awarii cos jest zupelnie nienaprawialne. a na chwile obecna z punktu widzenia docelowego targetu M50 czy M6 mozna zlozyc bardzo funkcjonalny zestaw...

jagular
03-06-2022, 10:52
Ze względu na to, że (podobno?) AF w tych puszkach powinien być na wysokim poziomie, to dla mnie osobiście to bardzo interesujące opcje na korpusy backupowe...chociaż może z racji bycia nowością, na razie to wszystko jest w niezbyt backupowych cenach (trzeba poczekać na jakieś używki).

Koledze candarowi z jego wydumanymi teoriami o "biednych, zaskoczonych użytkownikach R6, którzy mogą teoretycznie podłączyć do aparatu niepełnoklatkowy obiektyw serii R" chciałbym przypomnieć, że chyba do soniakowej, pełnoklatkowej alfy A-coś-tam też można podłączyć "przypadkiem" obiektyw niepełnoklatkowy. Podobnie u Nikona, co nie? Zróbmy dramę międzysystemową!

Kolekcjoner
03-06-2022, 14:10
Nikon 1 oficjalnie umarl jakies 5 lat po smierci faktycznej :)

nie wiem czy M-ka jest jeszcze produkowana w ogole. niewykluczone, ze od 2-3 miesiecy na tych samych liniach fabrycznych co M50/M6 leca juz R7/R10. obiektywy typu 22/2 czy 32/1.4 moga byc jeszcze klepane, chociaz jesli pogloski o RF-S 22/2 sa prawdziwe, to co do tego pierwszego bym sie nie upieral (naprodukowane soczewki sa juz przepakowywane w nowe obudowy :D )

zestawy magazynowe M6/M50 moze wystarcza na pol roku. szkiel niekitowych EF-M na 2-3 lata, bo to musi byc. nowych premier do M nie bedzie juz nigdy.

kiedy chcesz, zeby ambona powiedziala ci, ze "M = muerto"? :D


PS. co jest i bedzie jeszcze odpowiednio dlugo, to czesci zamienne do korpusow i obiektywow M. tak zeby ktos kto tego dzisiaj uzywa bo ma w M wszystko czego potrzeba, mogl jeszcze dlugie lata focic bez strachu, ze w razie awarii cos jest zupelnie nienaprawialne. a na chwile obecna z punktu widzenia docelowego targetu M50 czy M6 mozna zlozyc bardzo funkcjonalny zestaw...

Jasne :). I uśmiercą 30% sprzedaży w dziale foto. Japońcy są specjalistami w sepuku ale tu by osiągnęli poziom wszechświatowy ;).
Raczej póki co R10 i R7 zastępują rebele ale i tu nie ma lekko bo lustra to jeszcze większa sprzedaż więc pewnie będą obserwowali rozwój sytuacji.

akustyk
03-06-2022, 17:31
Jasne :). I uśmiercą 30% sprzedaży w dziale foto.

ale przeciez nie usmierca ;)

M6 mkIII bedzie sie nazywac R50, M50 mkIII to bedzie jakies R100 :) tego samego typu puszki (male, bez celownika) tylko z innym bagnetem, wiec ciutke wieksze,

a zanim co beda doklepywac i czyscic polki z M6/M50 mkII z bagnetem M...



Japońcy są specjalistami w sepuku ale tu by osiągnęli poziom wszechświatowy ;).
Raczej póki co R10 i R7 zastępują rebele ale i tu nie ma lekko bo lustra to jeszcze większa sprzedaż więc pewnie będą obserwowali rozwój sytuacji.
ogolnie to zgodzilbym sie z Toba od reki gdyby nie prosty fakt: brak czesci wymusza zmiane priorytetow. i jesli stana przed wyborem klepac ciagle M a wprowadzic minimalnym kosztem R&D ich zamienniki R... to je wprowadza i pozamiatane.

atsf
03-06-2022, 19:01
Na stronie Canona w specyfikacji R7 jest:
Mocowanie obiektywu RF
(natywna obsługa obiektywów RF i RF-S)
Obiektywy EF i EF-S można zamontować za pomocą adaptera mocowania EF-EOS R, adaptera mocowania EF-EOS R z pierścieniem regulacji lub adaptera mocowania EF-EOS R z uchwytem filtra wsuwanego, Obiektywy EF-M nie są zgodne

Marfot napisał, moderator potwierdził, że bagnetu RF-S nie ma, a ci dwaj guru dalej swoje, idą w zaparte powtarzając jak mantrę – bagnet RF-S, obiektywy z bagnetami RF-S.
Film przytoczony przez g69 jest bardzo dobry i dotyczy właśnie użytkowników tego forum, bo jak inaczej rozumieć płacz i jęki człowieka, który fotografuje ptaszki, kupił dwa body M, a teraz marzy o R7, ale kasy brak. To jest właśnie frustracja, o tym mówi ten film.

Jak już pijesz do mnie, to rób to otwarcie. Jestem akurat bardziej wiernym użytkownikiem sprzętu Canona niż niejeden tutaj (6 korpusów w 10 lat plus analogowe), więc na co mam narzekać? Na coś, czego nie mam?
Początkowo zaakceptowałem jako rzecz logiczną pójście Canona tą samą ścieżką, co SONY, tzn. 2 systemy bezlusterkowe ze wspólnym bagnetem, ale po ostatnich posunięciach dosłownie trafia mnie szlag, bo przeniesienie konstrukcji obiektywów EF-M do mocowania R jest wg mnie nieetyczne.

Sprowadza się to do tego, że R7 i R10 mogłyby być zrobione jako kolejne iteracje w serii M jako od dawna oczekiwane, i do których użytkownicy serii M już mają podstawową optykę, a dalsze modele optyki są też produkowane do tej serii, tak jak to odrębnie projektuje SONY i Fuji do bezlusterkowców APS-C. Krótko mówiąc, dwa podsystemy z bagnetem R miałyby sens i uzasadnienie, gdyby system M w ogóle nigdy nie istniał, a skoro istnieje i obiektywy od niego nadają się do przeróbki na mocowanie RF-S, a odwrotnie się nie da, to znaczy, że mamy do czynienia wręcz z wymuszeniem rozbójniczym typu "kup pan cegłę"- chcesz mieć nowy zaawansowany ML APS-C, to kup nowy korpus i nową optykę, albo się użeraj z klamotami EF projektowanymi do pełnej klatki DSLR przez przejściówkę.

W sytuacji, gdy użytkownicy innych systemów dostają nowe obiektywy, które mogą być stosowane ze starymi korpusami, albo nowe korpusy pasujące do starych obiektywów bez użycia żadnych adapterów, to Canon zmusza do zakupu zarówno korpusu, jak i optyki do niego, albo do użerania się z adapterami. I to jest właśnie frustrujące, że system M nie był rozwijany tak, jak być powinien, a to, co w nim jest najbardziej wartościowe, jest przerzucane do następnego systemu, zamiast rozwijać system już istniejący.

A to stwarza poważne pytanie, czy warto dalej tkwić w centrum tego kociokwiku systemowego, czy przejść po całości w inny system, który jest spójny, i nie odwala takich fikołajtków.

Kolejnym czynnikiem zniechęcającym jest dla mnie to samo, co mnie zniechęciło do kupna M6 II, mianowicie matryca 32 Mp wtryniona w R7, bo w obrębie moich zastosowań im wyższa gęstość matrycy, tym trudniej zrobić ostre zdjęcie, a widoczków to ja prawie nie fotografuję. Dlaczego Canon R3 nie ma matrycy 60Mp? Bo jak ma dawać wysoką jakość zdjęć i szybkość pracy, to jej mieć po prostu nie może.

Jacek
03-06-2022, 19:50
Atsf dyskusji nie będzie, ty jesteś zapewne wybitnym fachowcem od mierzenia ilości pikseli, i testowania różnych wersji aparatów / obiektywów, i skoro cię to podnieca, to ok – dyskutuj z Candarem. Ja zajmuję się zupełnie czymś innym, ja tworzę fotografię, produkt końcowy jest dla mnie najważniejszy, aparat jest tylko narzędziem i nie kręci mnie ciągłe zmienianie sprzętu. Każdy kolejny aparat muszę mieć „nauczony” na pamięć, muszę obsługiwać go na macane, bez patrzenia, bo fotografując koncert czy spektakl teatralny nie mam możliwości i czasu grzebać w menu, żeby coś zmienić. Życzę ci kolejnych 10 nowych body, ja zostaję przy swoim jednym, plus kompakt z matrycą APS-C. Jeżeli kupię drugie body, to tylko, żeby obiektywów nie wymieniać.

janpur
03-06-2022, 20:22
Mam M50, i mam sie swietnie.

atsf
03-06-2022, 21:17
Atsf dyskusji nie będzie, ty jesteś zapewne wybitnym fachowcem od mierzenia ilości pikseli, i testowania różnych wersji aparatów / obiektywów, i skoro cię to podnieca, to ok – dyskutuj z Candarem. Ja zajmuję się zupełnie czymś innym, ja tworzę fotografię, produkt końcowy jest dla mnie najważniejszy, aparat jest tylko narzędziem i nie kręci mnie ciągłe zmienianie sprzętu. Każdy kolejny aparat muszę mieć „nauczony” na pamięć, muszę obsługiwać go na macane, bez patrzenia, bo fotografując koncert czy spektakl teatralny nie mam możliwości i czasu grzebać w menu, żeby coś zmienić. Życzę ci kolejnych 10 nowych body, ja zostaję przy swoim jednym, plus kompakt z matrycą APS-C. Jeżeli kupię drugie body, to tylko, żeby obiektywów nie wymieniać.

No popatrz-popatrz! Wyobraź sobie, że ja też aparatów używam do robienia zdjęć, a testuję sobie sprzęt jak nie mam okazji do robienia zdjęć. Wiele rzeczy musiałem kupić, żeby mieć o nich własne zdanie, bo nie mogłem się od innych dowiedzieć nic konkretnego na dany temat. I dzielę się tą wiedzą załączając przykłady unaoczniające, a nie poprzestając na czczej gadaninie. Mogę różne rzeczy ze sobą porównywać, bo je mam, i nie chwalę rzeczy nie wartych tego. Jedne sprzęty spełniają oczekiwania, inne nie, ale to zależy głównie od tego, jakie są oczekiwania. Mając je skonkretyzowane sam chyba chciałbyś się dowiedzieć przed zakupem czegoś, czy możesz liczyć na ich zaspokojenie, czy nie; czy słomiany zapał lepiej ugasić zanim się w coś wpakujesz.

Z dwoma korpusami po ręką przyzwyczaiłem się działać jeszcze w czasach analogów i jest to dla mnie naturalne rozwiązanie, ale mnożenie systemów już takie naturalne nie jest. Można się pokusić o pozbycie się wszystkiego i nabycie czegoś, co będzie jednolite systemowo, i w tym kierunku chyba pójdę, ale mi się nie śpieszy. Póki co mam dwa systemy mocowania u Canona i trzy systemy obiektywów, a on mi proponuje trzeci bagnet i dwie kolejne linie optyki zamiast coś dołożyć do systemów, które już mam. Nie jestem więc w sytuacji, że nie mam nic, i sobie mogę przebierać, jak w ulęgałkach.

Kolekcjoner
03-06-2022, 21:48
Można się pokusić o pozbycie się wszystkiego i nabycie czegoś, co będzie jednolite systemowo, i w tym kierunku chyba pójdę, ale mi się nie śpieszy. A szkoda, bo czytanie tych jęków jest już mega nużące.

Jacek
03-06-2022, 22:37
Dlaczego chciałbym kupić R7, sprawa jest prosta jak cep.
Ja kupuję sprzęt foto do określonych, z góry założonych celów. Zawsze, podkreślam ZAWSZE aparat którym dysponowałem, znacznie przewyższał techniczne możliwości jakich potrzebowałem.
Teraz robię R6 i nie wiem czy wykorzystuję 5% jego możliwości. Drugie body jeżeli kupię to tylko po to, żeby obiektywów nie wymieniać, zachęciłem się na R3, ale nie kupiłem tylko z jednego powodu, nie mieści się do plecaka, więc wychodzi, że może będzie R7. W moim przypadku nie cena i jakość zdjęć z danego aparatu jest najważniejsza, ale jak się go trzyma w łapie i obsługuje.
Jak aparat nie jest miły w obsłudze i dotyku to go nie będę używał. Miałem przez chwilkę RP sprzedałem po dwóch miesiącach, za grosze, bo nie leżał w łapie. Dostałem jako nagrodę w konkursie foto, komplet body: Sony alfa ileś tam, plus dwa obiektywy. Nawet z pudełka nie wyjąłem, oddałem koledze, mam awersję do tej firmy, po fotografowaniu na dyskietkach.
Największe zdjęcie jakie potrzebowałem zrobić (na wystawę Hartwigowską w 2008 roku) miało 160 cm szerokości, a było robione Canonem 20D. Teraz używam R6 + RF 15-35 . . . i praktycznie nie wyjmuję go z body, jak już muszę, to prawie z płaczem.
Macałem R – nie leży mi kompletnie, nie lubię R i R nie lubi mnie.
Tak więc, żeby nie płakać trzeba do plecaka R7 wsadzić i po kłopocie, tylko . . . najpierw go pomacam, żeby nie było jak z RP.

atsf
03-06-2022, 22:42
Mam jeszcze przed sobą eksperyment z leciwym sprzętem Canona. Jak mi się lepiej spisze, niż poprzedni zestaw, to pewnie będę miał wywalone na wszelkie nowinki nawet przez parę lat, a jak się nie spisze lepiej, to będę miał okazję do przejechania się po flagowcach Canona jak po łysych kobyłach :mrgreen:. Póki co mój zapał to wchodzenia w RF-S ma temperaturę blisko zera bezwzględnego.

Kolekcjoner
03-06-2022, 22:45
Dlaczego chciałbym kupić R7, sprawa jest prosta jak cep.
Ja kupuję sprzęt foto do określonych, z góry założonych celów. Zawsze, podkreślam ZAWSZE aparat którym dysponowałem, znacznie przewyższał techniczne możliwości jakich potrzebowałem.
Teraz robię R6 i nie wiem czy wykorzystuję 5% jego możliwości. Drugie body jeżeli kupię to tylko po to, żeby obiektywów nie wymieniać, zachęciłem się na R3, ale nie kupiłem tylko z jednego powodu, nie mieści się do plecaka, więc wychodzi, że może będzie R7. W moim przypadku nie cena i jakość zdjęć z danego aparatu jest najważniejsza, ale jak się go trzyma w łapie i obsługuje.
Jak aparat nie jest miły w obsłudze i dotyku to go nie będę używał. Miałem przez chwilkę RP sprzedałem po dwóch miesiącach, za grosze, bo nie leżał w łapie. Dostałem jako nagrodę w konkursie foto, komplet body: Sony alfa ileś tam, plus dwa obiektywy. Nawet z pudełka nie wyjąłem, oddałem koledze, mam awersję do tej firmy, po fotografowaniu na dyskietkach.
Największe zdjęcie jakie potrzebowałem zrobić (na wystawę Hartwigowską w 2008 roku) miało 160 cm szerokości, a było robione Canonem 20D. Teraz używam R6 + RF 15-35 . . . i praktycznie nie wyjmuję go z body, jak już muszę, to prawie z płaczem.
Macałem R – nie leży mi kompletnie, nie lubię R i R nie lubi mnie.
Tak więc, żeby nie płakać trzeba do plecaka R7 wsadzić i po kłopocie, tylko . . . najpierw go pomacam, żeby nie było jak z RP.

Z tego co widzę to rozmiarowo R7 jest bardzo podobny do R6 ale guzikologię jednak nieco zmienili.
https://camerasize.com/compare/#852,890

atsf
03-06-2022, 23:01
Dlaczego chciałbym kupić R7, sprawa jest prosta jak cep.
Ja kupuję sprzęt foto do określonych, z góry założonych celów. Zawsze, podkreślam ZAWSZE aparat którym dysponowałem, znacznie przewyższał techniczne możliwości jakich potrzebowałem.
Teraz robię R6 i nie wiem czy wykorzystuję 5% jego możliwości. Drugie body jeżeli kupię to tylko po to, żeby obiektywów nie wymieniać, zachęciłem się na R3, ale nie kupiłem tylko z jednego powodu, nie mieści się do plecaka, więc wychodzi, że może będzie R7. W moim przypadku nie cena i jakość zdjęć z danego aparatu jest najważniejsza, ale jak się go trzyma w łapie i obsługuje.
Jak aparat nie jest miły w obsłudze i dotyku to go nie będę używał. Miałem przez chwilkę RP sprzedałem po dwóch miesiącach, za grosze, bo nie leżał w łapie. Dostałem jako nagrodę w konkursie foto, komplet body: Sony alfa ileś tam, plus dwa obiektywy. Nawet z pudełka nie wyjąłem, oddałem koledze, mam awersję do tej firmy, po fotografowaniu na dyskietkach.
Największe zdjęcie jakie potrzebowałem zrobić (na wystawę Hartwigowską w 2008 roku) miało 160 cm szerokości, a było robione Canonem 20D. Teraz używam R6 + RF 15-35 . . . i praktycznie nie wyjmuję go z body, jak już muszę, to prawie z płaczem.
Macałem R – nie leży mi kompletnie, nie lubię R i R nie lubi mnie.
Tak więc, żeby nie płakać trzeba do plecaka R7 wsadzić i po kłopocie, tylko . . . najpierw go pomacam, żeby nie było jak z RP.

No to prawie jakbym siebie słyszał, tylko akcenty są w innych miejscach :mrgreen: O każdym z sześciu posiadanych Canonów cyfrowych mogę coś powiedzieć, i o ośmiu analogach które mam, bo je mam, natomiast R7 się po prostu boję kupić. Niby w sytuacji, w której ujednolicenie posiadanego sprzętu jest celem samym w sobie, i trzeba tylko wybrać, czyj to ma być sprzęt, R7 jest opcją prawie taką samą, jak każda inna, ale on ma coś, czego ja do tej pory nie jestem w stanie zaakceptować: matrycę 32 Mp. Pożytek w fotografii przyrodniczej może być z tego iluzoryczny, raczej przewiduję problemy. A jeśli jest to na dodatek ta sama matryca, i te same algorytmy konwersji RAW co w M6 II, to ja się tu cudów nie spodziewam, ale to się dopiero zobaczy, bo aparatu jeszcze nie ma na rynku. A ze jako posiadacz sporego systemu M czuję się zrobiony w balona, to jest zupełnie inna sprawa. Gdyby R7 było M7 patrzyłbym na wszystko inaczej.

Bangi
03-06-2022, 23:40
Nie kojarzę by było, są DNG do pobrania

https://froknowsphoto.com/exclusive-canon-r7-r10-raw-file-review-do-crop-sensors-suck/?fbclid=IwAR3jQ8T1gu-731TyNGgT5ViwmotCCf2amKYoCxhiDkgSzWALQ2X24lTWo90

Foty jak to z cropa, szumią ;) nie moja bajka.

atsf
04-06-2022, 01:03
Nie kojarzę by było, są DNG do pobrania

https://froknowsphoto.com/exclusive-canon-r7-r10-raw-file-review-do-crop-sensors-suck/?fbclid=IwAR3jQ8T1gu-731TyNGgT5ViwmotCCf2amKYoCxhiDkgSzWALQ2X24lTWo90

Foty jak to z cropa, szumią ;) nie moja bajka.

Na plikach DNG zupełnie się nie znam, ale to, co mi się wyświetla, to syf totalny. Jakaś czapla w pełnym słońcu przy ISO 1600, a kasza na tym zdjęciu jest nie do ogarnięcia.

marfot
04-06-2022, 01:10
Na plikach DNG zupełnie się nie znam, ale to, co mi się wyświetla, to syf totalny. Jakaś czapla w pełnym słońcu przy ISO 1600, a kasza na tym zdjęciu jest nie do ogarnięcia.

To jest ta czapla? Bo ptaków nie rozpoznaję:
8166

Z ISO 1600 na APS-C wiele lepiej nie będzie. No ale crop 100% to na prawdę malutkie okienko.

atsf
04-06-2022, 01:18
Nie ten kadr miałem na myśli, lecz ten poniżej (załączam 100% krop). Skonwertowałem w PS do jpg, ale ja się na tym formacie nie znam, RAW-y wywołuję w DPP. Jak się z tego gówna da coś więcej wyciągnąć, to chciałbym to zobaczyć.

8167

bakulik
04-06-2022, 01:52
Jak się z tego gówna da coś więcej wyciągnąć, to chciałbym to zobaczyć.

Mnie na szybko wyszło coś takiego (C1 22).

8168

Najpiękniej nie wygląda. Pewnie z oryginalnego CR3 byłoby trochę lepiej.

atsf
04-06-2022, 03:25
Najpiękniej nie wygląda. Pewnie z oryginalnego CR3 byłoby trochę lepiej.

To wygląda tragicznie, a nie "nie najpiękniej". EOS 80D nigdy mi takiej kaszany przy ISO 1600 nie zrobił, zwłaszcza w obszarze nieba w biały dzień. Fotografowałem kruki w locie przy ISO 2000 i przynajmniej z niebem był spokój, bo z czarnym ptaszorem oświetlonym od góry już niekoniecznie.
No to co? Z 32 Mp trzeba to zmniejszyć do 4 Mp, żeby zdjęcie jakoś wyglądało? :mrgreen:

marfot
04-06-2022, 06:49
Jak się z tego gówna da coś więcej wyciągnąć, to chciałbym to zobaczyć.


To rzeczywiście kiepskie zdjęcie, zwyczajnie nieostre:

8169

Jacek_Z
04-06-2022, 10:04
..Początkowo zaakceptowałem jako rzecz logiczną pójście Canona tą samą ścieżką, co SONY, tzn. 2 systemy bezlusterkowe ze wspólnym bagnetem, ale po ostatnich posunięciach dosłownie trafia mnie szlag, bo przeniesienie konstrukcji obiektywów EF-M do mocowania R jest wg mnie nieetyczne.

Sprowadza się to do tego, że R7 i R10 mogłyby być zrobione jako kolejne iteracje w serii M jako od dawna oczekiwane, i do których użytkownicy serii M już mają podstawową optykę, a dalsze modele optyki są też produkowane do tej serii, tak jak to odrębnie projektuje SONY i Fuji do bezlusterkowców APS-C. Krótko mówiąc, dwa podsystemy z bagnetem R miałyby sens i uzasadnienie, gdyby system M w ogóle nigdy nie istniał, a skoro istnieje i obiektywy od niego nadają się do przeróbki na mocowanie RF-S, a odwrotnie się nie da, to znaczy, że mamy do czynienia wręcz z wymuszeniem rozbójniczym typu "kup pan cegłę"- chcesz mieć nowy zaawansowany ML APS-C, to kup nowy korpus i nową optykę, albo się użeraj z klamotami EF projektowanymi do pełnej klatki DSLR przez przejściówkę.

W sytuacji, gdy użytkownicy innych systemów dostają nowe obiektywy, które mogą być stosowane ze starymi korpusami, albo nowe korpusy pasujące do starych obiektywów bez użycia żadnych adapterów, to Canon zmusza do zakupu zarówno korpusu, jak i optyki do niego, albo do użerania się z adapterami. I to jest właśnie frustrujące, że system M nie był rozwijany tak, jak być powinien, a to, co w nim jest najbardziej wartościowe, jest przerzucane do następnego systemu, zamiast rozwijać system już istniejący.
Rozwijanie go nie ma ekonomicznego sensu.

Kilka lat temu, jak wszedł Canon R od razu napisałem, że Canon M zostanie wygaszony. Dla mnie to było jasne jak słońce. Logiczne i tak zrobiono (wygaszono inne linie) w innych firmach, wbrew temu co sugerujesz.
System to bagnet. Nie ma dwóch systemów Sony ani dwóch systemów Nikon Z. Do Canona R7 możesz podpiąć wszystkie obiektywy Canon R bez żadnych przejściówek.
Mniejsze formaty padają. Kompakty padają. Nikon 1 upadł. Canon M też przechodzi do historii. W dobie zwijania sie rynku utrzymywanie odrębnego bagnetu dla małego formatu APS-C jest bez sensu.
Tak, ci co posiadają zarzucany system mogą być wkurzeni, co widać po Tobie. Wkurzenie może być potężne, ja tez byłem kiedyś na maxa wkurzony. Przez wiele lat, fotografując Zenitem, zbierałem kasę na zachodni sprzęt. Niedostępny w PL. Przelicznym zł/marka niemiecka w latach 80-tych był tragiczny. Co dozbierałem kasy to ... znowu mi brakowało. Po (kilkunastu?) latach zbierania kupiłem Canona A1 z FD 50/1.4. Nówkę, w Berlinie Zachodnim. Kupiłem za równowartość KILKULETNIEJ pensji w PL. Rok później Canon wraz z premierą EOS wprowadził nowy bagnet i wartość tego co kupiłem spadła do niemal zera. Wściekłem się, sprzedałem i po czasie kupiłem Nikona (F801).

Nie podzielam obaw Candara jesli chodzi o zorientowanie się jaki obiektyw do czego pasuje. Nie chodzi o kropki i kreski na obudowach. Ludzie wiedzą co kupują, a jak nie wiedzą to się pytają, bo to spory wydatek. W dodatku można sprzęt zwrócić. W Nikonie wszyscy wiedzą, że DX to do niepełnej klatki i nie słyszałem ANI RAZU by ktokolwiek niechcący kupił DX do body FF. Przypuszczam że komuś się to przytrafiło, ale sie nikt do tego nie przyznał. Absolutnie jednostkowe przypadki, problem uważam za wydumany.

mirror
04-06-2022, 10:20
Nie ten kadr miałem na myśli, lecz ten poniżej (załączam 100% krop). Skonwertowałem w PS do jpg, ale ja się na tym formacie nie znam, RAW-y wywołuję w DPP. Jak się z tego gówna da coś więcej wyciągnąć, to chciałbym to zobaczyć.

8167

kolorowa sraczka cropowego korpusu jest jak odcisk palca, nieostrość tylko to powiększa - cropy potrafią "nie trafiać" nawet w zdjęciach krajobrazowych gdzie potężna głębia ostrości powinna zakryć ten efekt (ale nie zakrywa) - jak pzry wołaniu zlikwiduje się szum kolorowy i zostawi mono to efekt po zmniejszeniu do jakiegoś insta obleci ale i tak widać wzorek tóry z losowością nie ma wiele wspólnego - ogolnie opakaownia się zmieniają ale pewne rzeczy pozostają niezmienne.

cosinus
04-06-2022, 11:13
A to stwarza poważne pytanie, czy warto dalej tkwić w centrum tego kociokwiku systemowego, czy przejść po całości w inny system, który jest spójny, i nie odwala takich fikołajtków.


Popieram Twój tok myślenia, łącznie ze słowem kociokwik.

Ciągle tkwię nie w pełni zaangażowany w pełną klatkę, już wiem o sobie i FF, ze nigdy nie będzie to u mnie jedyna / dominujaca koncepcja. Jest/będzie pod znakiem "fotografii smakowanej".
Na tym etapie zaangażowania największa pozycja w szklarni to manuale nikonowskie przez dandeliona.

Przed większym natywnym zaangażowaniem zerkam na giełdy, co słychać w starszych "R", ale ostatnio zacząłem zerkać na literki A7, i to może być powiem świeżego wiatru (zwłaszcza że córka ma Sony Nex, mógłbym jej pożyczać)

Jacek
04-06-2022, 12:34
Jacek_Z bardzo dobrze podsumował jęki właścicieli M.
Co ciekawe to ja nigdy nie miałem Canona M w ręku, nie odczuwałem takiej potrzeby, nawet żeby go obejrzeć, obecność tej serii na rynku w ogóle mnie nie podniecała.
Atsf napisał: . . . z sześciu posiadanych Canonów cyfrowych mogę coś powiedzieć, i o ośmiu analogach które mam, bo je mam . . . - współczuję!!!
Znam ten ból, mój brat ma 4 body cyfrowe i 6 analogów, plus do tego kilkanaście obiektywów w tym także do Psixa i . . . . on nie robi zdjęć, bo nigdy nie może się zdecydować, jaki aparat wybrać a zanim podejmie decyzję, już czuje się zmęczony. Z tego powodu jak wybrał się na foto safari – fotografowanie niedźwiedzi w Bieszczadach, to fotografował cudzym sprzętem, nie musiał podejmować decyzji, pożyczający zrobił to za niego. :) Ostatnio dostałem Yashicę 107 w prezencie – oddam wnukom do zabawy. Ja od zawsze stosuję odwrotną taktykę, jak najmniej sprzętu, max dwa body (żeby obiektywów nie wymieniać), plus jakiś maluszek do kieszeni, (teraz zastępuje go smartfon). To nie sprzęt robi foty a człowiek.
Zebrał się Sąd Najwyższy CB i na podstawie zdjęcia czapli wydał wyrok – R7 jest do d…….
Zobaczymy za rok, dwa jak ten wyrok Sądu CB będzie się miał do sprzedaży w/w Canona.

atsf
04-06-2022, 15:20
Jacek_Z bardzo dobrze podsumował jęki właścicieli M.
Co ciekawe to ja nigdy nie miałem Canona M w ręku, nie odczuwałem takiej potrzeby, nawet żeby go obejrzeć, obecność tej serii na rynku w ogóle mnie nie podniecała.
Atsf napisał: . . . z sześciu posiadanych Canonów cyfrowych mogę coś powiedzieć, i o ośmiu analogach które mam, bo je mam . . . - współczuję!!!
Znam ten ból, mój brat ma 4 body cyfrowe i 6 analogów, plus do tego kilkanaście obiektywów w tym także do Psixa i . . . . on nie robi zdjęć, bo nigdy nie może się zdecydować, jaki aparat wybrać a zanim podejmie decyzję, już czuje się zmęczony. Z tego powodu jak wybrał się na foto safari – fotografowanie niedźwiedzi w Bieszczadach, to fotografował cudzym sprzętem, nie musiał podejmować decyzji, pożyczający zrobił to za niego. :) Ostatnio dostałem Yashicę 107 w prezencie – oddam wnukom do zabawy. Ja od zawsze stosuję odwrotną taktykę, jak najmniej sprzętu, max dwa body (żeby obiektywów nie wymieniać), plus jakiś maluszek do kieszeni, (teraz zastępuje go smartfon). To nie sprzęt robi foty a człowiek.
Zebrał się Sąd Najwyższy CB i na podstawie zdjęcia czapli wydał wyrok – R7 jest do d…….
Zobaczymy za rok, dwa jak ten wyrok Sądu CB będzie się miał do sprzedaży w/w Canona.

Nie masz mi czego współczuć, bo ja ogarniam to co mam, i nic tam nie jest bez sensu, tylko cierpliowści mi starczyło do wynalezienia bagnetu M, a dalej jej zabrakło :mrgreen:
O razu wiedziałem, że mi trzeba APS-C do przyrody i to kupiłem jako lustrzankę 550D w systemie Canona, bo miałem już jakąś optykę EF. Canona 6D kupiłem, bo chciałem FF do innych zadań, i on mi wystarczy jeszcze na bardzo długo. EOS M2 jest zatyczką do obiektywu EF-M 11-22 STM, bo nie widziałem sensu kupowania UWA do lustrzanek, a chciałem mieć drugi korpus pod ręką, właśnie z UWA, przy okazji mały i lekki. Seria M nie rozwijała się tak, jakbym chciał, aby była w stanie zastąpić DSRL APS-C, więc kupiłem C 80D jako model wyższej klasy, niż 550D. To wszystko były nowe sprzęty, a ostatnio kupiłem używane, za niewielkie pieniądze, M5 i 7D mk II. Pierwszego bo ma EVF i ma zastąpić M2, a drugiego, bo ma zastąpić 80D, który nie wiadomo, jak długo pożyje (120.000 klapnięć migawki już ma), a ja nie chcę ryzykować jego padnięcia jak będę na wczasach, a niczym z pozostałych 80D nie zastąpię. Ostatnich zakupów dokonałem jeszcze przed ogłoszeniem R7, kiedy o RF-S nawet muchy cienko nie pierdziały.

atsf
04-06-2022, 17:31
kolorowa sraczka cropowego korpusu jest jak odcisk palca, nieostrość tylko to powiększa - cropy potrafią "nie trafiać" nawet w zdjęciach krajobrazowych gdzie potężna głębia ostrości powinna zakryć ten efekt (ale nie zakrywa) - jak pzry wołaniu zlikwiduje się szum kolorowy i zostawi mono to efekt po zmniejszeniu do jakiegoś insta obleci ale i tak widać wzorek tóry z losowością nie ma wiele wspólnego - ogolnie opakaownia się zmieniają ale pewne rzeczy pozostają niezmienne.

Canon ML potrafi nie trafić z ostrością? To zabrzmiało jak pierdnięcie w salonie! Ja się długo powstrzymywałem z wejściem w polemikę nt. cudownej dokładności ostrzenia na bezlustrach bo mam akurat takie sobie doświadczenia z M5 i moim jedynym jasnym obiektywem- Viltroxem 1,4/33 mm, a tu się okazuje, że R7 z obiektywem RF pierdyknął babola! Ups...:shock:

mirror
04-06-2022, 20:13
Canon ML potrafi nie trafić z ostrością? To zabrzmiało jak pierdnięcie w salonie! Ja się długo powstrzymywałem z wejściem w polemikę nt. cudownej dokładności ostrzenia na bezlustrach bo mam akurat takie sobie doświadczenia z M5 i moim jedynym jasnym obiektywem- Viltroxem 1,4/33 mm, a tu się okazuje, że R7 z obiektywem RF pierdyknął babola! Ups...:shock:

zaraz się dowiemy że ostrzyć trzeba umić - czwarta opcja w trzecim podmenu zaawansowane - ja zawsze ostrzyłem tak samo (przez prawie trzydzieści lat) i jakimś dziwnym przypadkiem na FF z elkami lub bieda-elakami (jak to na CB mawiają) to działa, a na apsc działa ale tak nie do końca.

atsf
05-06-2022, 09:50
zaraz się dowiemy że ostrzyć trzeba umić - czwarta opcja w trzecim podmenu zaawansowane - ja zawsze ostrzyłem tak samo (przez prawie trzydzieści lat) i jakimś dziwnym przypadkiem na FF z elkami lub bieda-elakami (jak to na CB mawiają) to działa, a na apsc działa ale tak nie do końca.

Gwoli ścisłości: czy wg Ciebie AF działa dobrze na FF bez względu na to, czy jest to DSLR, czy ML, a nie działa na APS-C również niezależnie od tego, czy jest lustro, czy go nie ma, a na dodatek, czy mówimy tylko o sprzęcie Canona? Ten wątek dotyczy R7, który jest ML APS-C, więc porównywanie go np. do 1Ds Mark III musi mieć konkretne uzasadnienie- jest reguła, czy jej nie ma.

mirror
05-06-2022, 13:51
Gwoli ścisłości: czy wg Ciebie AF działa dobrze na FF bez względu na to, czy jest to DSLR, czy ML, a nie działa na APS-C również niezależnie od tego, czy jest lustro, czy go nie ma, a na dodatek, czy mówimy tylko o sprzęcie Canona? Ten wątek dotyczy R7, który jest ML APS-C, więc porównywanie go np. do 1Ds Mark III musi mieć konkretne uzasadnienie- jest reguła, czy jej nie ma.

ML FF to nadal nie posiadam, prawie pobiegłem do sklepu jak się wojna zaczęła ale postanowiłem ustalić przed zakupem czy przypadkiem nie dostanę jak to określasz takiego "fullframe z matrycą o właściwościach apsc" i nie zdołałem tego ustalić (nawet zadałem pytanie na forum ale forum chyba nie jest w stanie udzielić informacji na proste pytanie) bedę się musiał wybrac do sklepu strzelić przed sklepem parę fotek zobaczyc rawy i dopiero wtedy podjąc decyzję czy to kupuję - chciałbym mieć jeden uniwersalny korpus (bo i tak bedę miał dwa :mrgreen: ale nie chciałabym mieć trzech :mrgreen: każdy do czegoś innego).

Jestem amatorem więc 1DsMIII leży całkowicie po za moimi zainteresowaniami, ale R5 już całkowicie w zainteresowaniach pod warunkiem że bedzie uniwersalny.

jedynego ML do jakiego mam dostęp to nikon 1 małżowinki - kompletnie zrypany sprzęt pod względem ergonomii i nie chodzi tu o wielkość sprzętu tylko sterowanie które głównie polega na "jak ogłupić ten aparat żeby robił to chcę zrobić"

TPS
05-06-2022, 21:41
Nie kojarzę by było, są DNG do pobrania

https://froknowsphoto.com/exclusive-canon-r7-r10-raw-file-review-do-crop-sensors-suck/?fbclid=IwAR3jQ8T1gu-731TyNGgT5ViwmotCCf2amKYoCxhiDkgSzWALQ2X24lTWo90

Foty jak to z cropa, szumią ;) nie moja bajka.

No właśnie - szumią. Naiwnie sądziłem, że kupię R7 jako uzupełnienie R6, ale zaczynam w to wątpić.

pawel.guraj
06-06-2022, 15:29
No właśnie - szumią. Naiwnie sądziłem, że kupię R7 jako uzupełnienie R6, ale zaczynam w to wątpić.

Niestety, wszystko zaczyna wskazywać na to, że w wypadku R7/R10 Canon postanowił jeszcze przez jedną generację odgrzać kotleta i używać bardzo już wiekowych matryc.
Niestety wygląda, że tylko R5, R3 doczekały się nowości. Możliwe, że Canon jeszcze nie potrafi zaaplikować tej technologii do gęściejszych matryc.

p,paw

robertskc7
06-06-2022, 16:29
Niestety, wszystko zaczyna wskazywać na to, że w wypadku R7/R10 Canon postanowił jeszcze przez jedną generację odgrzać kotleta i używać bardzo już wiekowych matryc.
Niestety wygląda, że tylko R5, R3 doczekały się nowości. Możliwe, że Canon jeszcze nie potrafi zaaplikować tej technologii do gęściejszych matryc.

p,paw

w r6 siedzi ta z 1dXII podobno

pawel.guraj
06-06-2022, 16:54
w r6 siedzi ta z 1dXII podobno

1DxIII dokładnie rzecz biorąc (charakterystyka jest niemal identyczna). Stary kotlet (niestety). Brak dual-gain, sztuczne ISO pośrednie itp. Technologia sprzed 6-7 lat.

p,paw

cauchy
06-06-2022, 17:05
Dx mkIII debiutował ledwie kilka mscy przed R6

atsf
06-06-2022, 18:28
1Dx Mk III ma matrycę 20 Mp no więc nie wiem, czy tę samą technologię można dokładnie zaimplementować do matrycy gęstszej, jaką ma R6. W każdym bądź razie R7- a o nim ten wątek- jedzie stęchlizną.

Jacek_Z
06-06-2022, 21:02
Ludzie, matryca APS-C ma powierzchnię ponad 2x mniejszą od FF. Tym samym pada na nią ponad 2x mniej fotonów. 2x mniej światła to różnica 1EV. Więc na DX zawsze muszą być szumy zdecydowanie większe. Zakładam te samą technologię. To wynika z powierzchni. A gęstsze upakowanie pikseli pogarsza jeszcze sprawę.
Nie oczekujcie backupu FF w cropowych body, z szumami jak z FF.

Jacek
06-06-2022, 21:43
Ludzie, matryca APS-C ma powierzchnię ponad 2x mniejszą od FF. Tym samym pada na nią ponad 2x mniej fotonów. 2x mniej światła to różnica 1EV. Więc na DX zawsze muszą być szumy zdecydowanie większe. Zakładam te samą technologię. To wynika z powierzchni. A gęstsze upakowanie pikseli pogarsza jeszcze sprawę.
Nie oczekujcie backupu FF w cropowych body, z szumami jak z FF.

Wreszcie pojawia się głos rozsądku, bez zbędnych epitetów w stylu: odgrzewane kotlety, stęchlizna itp. Jeżeli ktoś ma kalkulator pod ręką, to może sobie jeszcze policzyć, tak dla własnej przyjemności, wielkość pojedynczego piksela w R6 i R7 zobaczy czy jest różnica. :)
Nie rozumiem dlaczego cały czas w CB traktuje się inżynierów – konstruktorów z Canona jak idiotów, ciągle coś robią, żeby klientów oszukać, oskubać, a klienci zakupami potwierdzają dominację tej firmy na rynku.

candar
06-06-2022, 22:05
Nie rozumiem dlaczego cały czas w CB traktuje się inżynierów – konstruktorów z Canona jak idiotów, ciągle coś robią, żeby klientów oszukać, oskubać, a klienci zakupami potwierdzają dominację tej firmy na rynku.

Zupełnie nie rozumiem tych ostrych słów. Osobiście od pierwszego kontaktu z produktami canona kilka dekad temu do dnia obecnego mam wielki szacunek do korzeni i tradycji canona. Gdyż, albowiem: „Tradycja to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z dębem nie przymierza!"

ps.
https://www.youtube.com/watch?v=KhlHHyLBFPg&ab_channel=PartiaNaukiChannel

atsf
06-06-2022, 22:14
Ludzie, matryca APS-C ma powierzchnię ponad 2x mniejszą od FF. Tym samym pada na nią ponad 2x mniej fotonów. 2x mniej światła to różnica 1EV. Więc na DX zawsze muszą być szumy zdecydowanie większe. Zakładam te samą technologię. To wynika z powierzchni. A gęstsze upakowanie pikseli pogarsza jeszcze sprawę.
Nie oczekujcie backupu FF w cropowych body, z szumami jak z FF.

Da się zrobić, tylko trzeba sobie wybić z głowy jedną rzecz: pikselmanię. W większości zastosowań gigantyczne ilości pikseli obrazu nie są potrzebne, a rozdymanie gęstości matryc do absurdalnych poziomów ma też ograniczone zastosowanie.

Matryca FF 20 Mp w wycinku APS-C ma 8 Mp, matryca FF 24 Mp w takim wycinku ma ca 10 Mp o takiej samej wielkości piksela, jak reszta matrycy, a matryca FF 30 Mp ma z kolei 12 Mp na obszarze APS-C. 12 Mp to jest rozmiar matrycy FF Canona 5D Classic i jest to zadowalające dla większości użytkowników. Przy dzisiejszej technologii matryc można zrobić matrycę APS-C 12 Mp dającą obraz o jakości z matrycy FF 30 Mp, czyli takiej, jaką ma np. C 6D Mk II.

Obrazy z matryc APS-C wykonane przy wysokim ISO trzeba zmniejszać ca 2x aby zredukować szum skuteczniej, więc z obrazu 24 Mp zostaje w najlepszym przypadku 6-8 Mp. Nie mówię tu o przypadku moich potrzeb, bo w fotografii przyrodniczej gęste matryce na APS-C się bardzo przydają, ale też w rozsądnych granicach poniżej 24 Mp, lecz o przypadku większości użytkowników, którzy nie wycinają 100% kropów z klatki, aby mieć całoekranowy obrazek, tylko takich, którzy i tak zmniejszają obraz, aby się zmieścił na ekranie monitora. 8 Mp to natywny rozmiar wydruku A4, więc niemały, ale oferty aparatów APS-C z małą gęstością matrycy i dających obraz o jakości z FF nie ma nikt w ofercie, gdy tymczasem w ofercie FF są matryce o stosunkowo niewielkiej rozdziałce 20 Mp zastosowane w modelach najwyższej klasy.

Przypominam też, że format APS-C debiutował z matrycami 3 Mp, a potem 6 Mp, 8 Mp, 10 Mp, 12 Mp , 15 Mp, 18 Mp, 20 Mp, aż osiągnął szczyty przy 24 Mp i 32 Mp lub 26 Mp jak u Fuji, które jednak ma kropa x 1,5, a nie x 1,6. Nie poprawiano jednak jakości na matrycach mniejszych, lecz pompowano piksele. Te mniejsze matryce miały niższe użyteczne ISO, niż matryce nowsze i gęstsze, więc dzisiejsza technologia na mniej upakowanych matrycach APS-C powinna dawać rezultaty jak na FF.

Jacek
06-06-2022, 23:31
Twoje niezwykle ciekawe dowody i przykłady warto byłoby wysłać inżynierom z Canona, gdyż z całą pewnością nie robią oni badań i tekstów, tego co mają zacząć masowo produkować, i puszczać w świat. Zdziwią się opiniami klientów i zaczną myśleć jak to poprawić. Więc im wcześniej, tym lepiej, wysyłaj.

pawel.guraj
07-06-2022, 00:08
Wreszcie pojawia się głos rozsądku, bez zbędnych epitetów w stylu: odgrzewane kotlety, stęchlizna itp. Jeżeli ktoś ma kalkulator pod ręką, to może sobie jeszcze policzyć, tak dla własnej przyjemności, wielkość pojedynczego piksela w R6 i R7 zobaczy czy jest różnica. :)
Nie rozumiem dlaczego cały czas w CB traktuje się inżynierów – konstruktorów z Canona jak idiotów, ciągle coś robią, żeby klientów oszukać, oskubać, a klienci zakupami potwierdzają dominację tej firmy na rynku.

Chodzi wyłącznie o to, że konkurencja od dawna posiada matryce o znacznie lepszych parametrach - również w segmencie APS-C.
Nikt tu nie podważa faktu, że przy dzisiejszej technologii poziom szumu w zasadzie zależy od powierzchni piksela - jeżeli porównujemy matryce tej samej generacji.

Matryce konkurencji są lepsze zarówno w FF jak i w APS-C. W R3 i w R5 - choć to nowa technologia Canon nadal musiał uciec się do zaszycia odszumiania bezpośrednio w kanał RAW - jak wiele osób podejrzewa wyłącznie po to aby cyferkowo ładnie wyszedł DR.

p,paw

cauchy
07-06-2022, 00:16
mi póki co szumy od 6D w górę wystarczają, po przesiadce z 5D to i tak przepaść
nie samymi szumami człowiek żyje :) ja Canona lubię też za inne rzeczy
a czy konkurencja rzeczywiście tak odleciała? jest jakiś FF który nie ma ziarna przy ISO 10000?

pawel.guraj
07-06-2022, 00:23
mi póki co szumy od 6D w górę wystarczają, po przesiadce z 5D to i tak przepaść
nie samymi szumami człowiek żyje :) ja Canona lubię też za inne rzeczy
a czy konkurencja rzeczywiście tak odleciała? jest jakiś FF który nie ma ziarna przy ISO 10000?

Trzeba pamiętać, że "ziarno" czy tam szum w miarę nowych matrycach (isoless) w żadnym stopniu nie zależy od ISO a wyłącznie od ilości światła (choć to ciężko sobie na pierwszy rzut oka uświadomić). Konkurencja dobiła w do punktu gdzie źródłem szumu w zasadzie wyłącznie jest szum fotonowy - tak więc lepiej już po prostu nie będzie. Canonowi jeszcze nieco zostało do odrobienia, ale też nie jest to przepaść (R5/R3).
Oczywiście pojawiają się konstrukcje operate na licznikach fotonów, ale to na razie pieśń przyszłości - pierwsze matryce w tej technologii na razie mają po kilka setek pikseli ;-)

p,paw

atsf
07-06-2022, 00:38
Twoje niezwykle ciekawe dowody i przykłady warto byłoby wysłać inżynierom z Canona, gdyż z całą pewnością nie robią oni badań i tekstów, tego co mają zacząć masowo produkować, i puszczać w świat. Zdziwią się opiniami klientów i zaczną myśleć jak to poprawić. Więc im wcześniej, tym lepiej, wysyłaj.

No ale co badają? Oczekiwania masowego klienta, który wkrótce zniecierpliwiony i tak zamieni aparat na smartfona? Większość klientów cieszy się z tego, co dostaje dzisiaj, a wcale na to nie czekała. To nieliczna grupa zawodowców i pasjonatów wiecznie na coś czeka i nigdy nie dostaje dokładnie tego, na co czeka. Dojąc frajerów doi się i jednych, i drugich.

Dzisiaj przewaga FF nad APS-C przy takiej samej ilości pikseli na obu matrycach opiera się na wyższej jakości obrazu z FF, a co by było, gdyby jakość obrazu z obu matryc była taka sama, a FF przeważało by jedynie w ilości pikseli obrazu? Dzisiaj masz matryce FF zarówno 20 Mp, jak i 61 Mp, które dają obrazek o jakości APS-C (gęstość 24 Mp na APS-C), a stosunkowo niedawno EOS 20D miał 8 Mp i 3/4 tutejszych dostawało ślinotoku na samą myśl o nim. Dopiero co któryś się tu chwalił, że robił półtorametrowe wydruki z tego aparatu.

Jacek
07-06-2022, 13:58
Chodzi wyłącznie o to, że konkurencja od dawna posiada matryce o znacznie lepszych parametrach - również w segmencie APS-C.
Nikt tu nie podważa faktu, że przy dzisiejszej technologii poziom szumu w zasadzie zależy od powierzchni piksela - jeżeli porównujemy matryce tej samej generacji.

Matryce konkurencji są lepsze zarówno w FF jak i w APS-C. W R3 i w R5 - choć to nowa technologia Canon nadal musiał uciec się do zaszycia odszumiania bezpośrednio w kanał RAW - jak wiele osób podejrzewa wyłącznie po to aby cyferkowo ładnie wyszedł DR.

p,paw

Pawle chyba nie ma obowiązku posiadania sprzętu firmy C, skoro konkurencja od dawna posiada lepsze. Do roku 2002 byłem w stajni Nikona i Mamiy, sprzedałem wszystko przeszedłem do C i nigdy nie żałowałem tej decyzji. Takie cechy obrazu fotograficznego jak: ostrość i szumy (ziarnistość) są wałkowane bez przerwy przez: ślubniaków, dokumentalistów i amatorów. Ale jest spora grupa ludzi zajmujących się fotografią, dla których ostrość i szumy nie są decydującymi czynnikami o tym, czy zdjęcie jest dobre / ciekawe i czy warto je publikować dla innych.
Kwestią czasu jest kiedy oprogramowanie w smartfonach dorówna jakością „aparatom” i wszystkie takie dyskusje z czasem zanikną.

pawel.guraj
07-06-2022, 14:27
Pawle chyba nie ma obowiązku posiadania sprzętu firmy C, skoro konkurencja od dawna posiada lepsze. Do roku 2002 byłem w stajni Nikona i Mamiy, sprzedałem wszystko przeszedłem do C i nigdy nie żałowałem tej decyzji. Takie cechy obrazu fotograficznego jak: ostrość i szumy (ziarnistość) są wałkowane bez przerwy przez: ślubniaków, dokumentalistów i amatorów. Ale jest spora grupa ludzi zajmujących się fotografią, dla których ostrość i szumy nie są decydującymi czynnikami o tym, czy zdjęcie jest dobre / ciekawe i czy warto je publikować dla innych.
Kwestią czasu jest kiedy oprogramowanie w smartfonach dorówna jakością „aparatom” i wszystkie takie dyskusje z czasem zanikną.

Przesiadłem się na R5 i jeszcze ani razu nie żałowałem tej decyzji pomimo świadomości, że w Sony miałem lepszą matrycę.
Przecież nie tylko o to chodzi. Interesuje mnie to po prostu inżyniersko - ale jest masa innych rzeczy dla których bardzo lubię swoją R5-kę.
Nie zmienia to faktu, że lubienie Canona nie powinno jakoś powstrzymywać mnie od zdania, że konkurencja w matrycach radzi sobie lepiej.

p,paw

atsf
07-06-2022, 20:44
lubię swoją R5-kę.
Nie zmienia to faktu, że lubienie Canona nie powinno jakoś powstrzymywać mnie od zdania, że konkurencja w matrycach radzi sobie lepiej.

p,paw

To jest clou całego zamieszania. Są jakieś względy, dla których lubimy i używamy Canonów, ale to nie powinno nas powstrzymywać od krytycznych osądów i porównań. To nie jest tak, że jak się ma Canona, to należy go bezkrytycznie wielbić, a jak się nie podoba, to zmienić na coś innego, bo coś się zyska, ale też coś się straci. Każdy system, czy każdy model ma coś lepszego, niż inny, i ma coś gorszego, niż inny, a takiego, który ma aktualnie wszystko najlepsze po prostu nie ma i producenci się o to starają, aby nigdy nie powstał.

Jacek
07-06-2022, 22:30
To jest clou całego zamieszania. Są jakieś względy, dla których lubimy i używamy Canonów, ale to nie powinno nas powstrzymywać od krytycznych osądów i porównań. To nie jest tak, że jak się ma Canona, to należy go bezkrytycznie wielbić, a jak się nie podoba, to zmienić na coś innego, bo coś się zyska, ale też coś się straci. Każdy system, czy każdy model ma coś lepszego, niż inny, i ma coś gorszego, niż inny, a takiego, który ma aktualnie wszystko najlepsze po prostu nie ma i producenci się o to starają, aby nigdy nie powstał.

A ja odnoszę wrażenie, że 95% postów na tym forum, to narzekanie, biadolenie i jęczenie, czego to Canon nie ma, a inne firmy to mają od dawna.
Zapewne tak jest, i ci co to piszą mają rację, tylko to jest forum canona, więc po co załatwiać się w swoje gniazdo, czy piszący to uważają, że ktoś z Canona to czyta? Wątpię. Co zmieni ich narzekanie poza tym, że innym starają się udowodnić swoją wybitną wiedzę w temacie.

pawel.guraj
07-06-2022, 23:07
Mnie od kilku dekad śmieszy ignorowanie "niektórych" producentów elektroniki, których podzespołów używamy codziennie w laptopach, samochodach i aparatach fotograficznych.

Nie za bardzo wiem o czym piszesz - przynajmniej w kontekście matryc.
Jeżeli popatrzymy na rynek foto to w tej chwili liczących się producentów matryc jest dwóch - Canon i Sony.
Pisząc o "konkurencji" miałem na myśli właśnie Sony, choć ze względu na lekkie przeczulenie tutaj nie chciałem odnosić się bezpośrednio.
Nie jest tajemnicą, że Nikon a także Fuji korzystają z technologii Sony - choć ich matryce potrafią się nieco różnić od tych stosowanych w puszkach Sony. Trzeba pamiętać, ze Sony to bardzo duża firma a dział matryc nie jest bezpośrednio powiązany z działem imaging. Oczywiście prawdą jest też, że najnowsze technologie opracowywane przez dział matryc przez pewien czas ekskluzywnie dostępne są wyłącznie dla Sony Imaging.

A, że to forum Canona i warto by jednak Sony wrzucić jakiś kamyczek do ogródka - to jestem absolutnie przekonany że Sony Imaging to ten sam dział, który produkuje kalkulatory. W każdym razie jestem pewien, że ludzie projektujący puszki Sony nigdy nie robili zdjęć ;-)

p,paw

candar
07-06-2022, 23:33
Jedni wolą domy w stylu modernistycznym a inni wolą Bauhaus ;) Ale wszyscy korzystają z tych samych materiałów budowalnych :)

Zmierzam do tego, że wielu producentów niekoniecznie opiera produkcję aparatów wyłącznie na swoich matrycach, ale zleca ich wykonanie komuś innemu co daje doskonałe efekty końcowe (Nikon itp.)




A, że to forum Canona i warto by jednak Sony wrzucić jakiś kamyczek do ogródka - to jestem absolutnie przekonany że Sony Imaging to ten sam dział, który produkuje kalkulatory. W każdym razie jestem pewien, że ludzie projektujący puszki Sony nigdy nie robili zdjęć ;-)

p,paw

A co robili wcześniej ludzie projektujący Fiata Multipla? ;)

Jacek_Z
08-06-2022, 00:23
Da się zrobić, tylko trzeba sobie wybić z głowy jedną rzecz: pikselmanię. W większości zastosowań gigantyczne ilości pikseli obrazu nie są potrzebne, a rozdymanie gęstości matryc do absurdalnych poziomów ma też ograniczone zastosowanie.

Matryca FF 20 Mp w wycinku APS-C ma 8 Mp, matryca FF 24 Mp w takim wycinku ma ca 10 Mp o takiej samej wielkości piksela, jak reszta matrycy, a matryca FF 30 Mp ma z kolei 12 Mp na obszarze APS-C. 12 Mp to jest rozmiar matrycy FF Canona 5D Classic i jest to zadowalające dla większości użytkowników. Przy dzisiejszej technologii matryc można zrobić matrycę APS-C 12 Mp dającą obraz o jakości z matrycy FF 30 Mp, czyli takiej, jaką ma np. C 6D Mk II.

8 Mp to natywny rozmiar wydruku A4, więc niemały, ale oferty aparatów APS-C z małą gęstością matrycy i dających obraz o jakości z FF nie ma nikt w ofercie, gdy tymczasem w ofercie FF są matryce o stosunkowo niewielkiej rozdziałce 20 Mp zastosowane w modelach najwyższej klasy.
Te mniejsze matryce miały niższe użyteczne ISO, niż matryce nowsze i gęstsze, więc dzisiejsza technologia na mniej upakowanych matrycach APS-C powinna dawać rezultaty jak na FF.
Czynisz sobie trzy założenia, których ludzie nie akceptują albo nie zdają sobie z nich sprawy.
Co z tego, że matryca APS-C mająca mało (kilkanascie) Mpx miałaby małe szumy, skoro nikt nie chce dziś aparatów mających tak niewiele Mpx? Pomijam jeden model Sony ukierunkowany wybitnie na filmowanie, nie fotografię.
Druga sprawa to oglądanie zdjęć na monitorze. Szum widać gdy oglądamy zdjęcia w 100% przybliżeniu. I nie ma bata, gęściej upakowane matryce APS-C będą pokazywały większy szum. Możesz ludziom kłaść do głowy, że będą robili resize na mniejszy rozmiar, ale ludzie jakoś nie chcą przyjąć tego do wiadomości (Ty też porównujesz ostrość nie biorąc pod uwagę resize rozmiaru). I po trzecie nie łapią, że jeśli ma sie te samą gęstość pikseli, to z FF da się zrobić ponad 2x większe (powierzchniowo) wydruki.
Ty sie tu bijesz o to, że APS-C powinno mało szumieć, ale to myślenie życzeniowe. Popatrz na siebie jak analizujesz ostrość swoich zdjęć na różnych matrycach, z konwerterami i bez. Analizujesz je patrząc na powiększenia 100%, nie uwzględniając, że będzie resize, że porównujesz wydruk o boku załóżmy 100 cm vs 70 cm.


Dzisiaj przewaga FF nad APS-C przy takiej samej ilości pikseli na obu matrycach opiera się na wyższej jakości obrazu z FF, a co by było, gdyby jakość obrazu z obu matryc była taka sama, a FF przeważało by jedynie w ilości pikseli obrazu?.Fizyka sie kłania. Nie ma takiej samej jakości przy innej powierzchni sensora. Z FF osiągniesz albo wiele większy rozmiar wydruku, albo wiele mniejsze szumy. Nie osiągniesz obu tych rzeczy naraz, bo tak rozumiem zapis o takiej samej jakości z obu matryc. Nie ma takiej opcji.
Może zrozumiesz to lepiej jak przejdziemy na .. analoga. Robisz zdjęcie na takim samym filmie, ta sama emulsja. Załóżmy Kodak T-max 100. Konfekcjonowany jako film małoobrazkowy i jako film średnioformatowy (albo jeszcze lepiej - wielki format np 4x5 cala). Jeśli z małego obrazka i z 4x5 cala zrobisz odbitkę te samej wielkości (powiedzmy 40x50 cm) to powiększeniu z małego obrazka sypnie ci wielkim ziarnem (vs 4x5 cala). Jesli chcesz mieć te samą jakość (wielkość ziarna) to z małego obrazka musisz mieć wiele mniejszą odbitkę.
Można to zaniedbać, jeśli się robi wyłącznie małe odbitki, bo przy 13x18 cm nie ma ziarna z małego obrazka i różnic nie wyłapiesz.


Dzisiaj masz matryce FF zarówno 20 Mp, jak i 61 Mp, które dają obrazek o jakości APS-C (gęstość 24 Mp na APS-C), a stosunkowo niedawno EOS 20D miał 8 Mp i 3/4 tutejszych dostawało ślinotoku na samą myśl o nim. Dopiero co któryś się tu chwalił, że robił półtorametrowe wydruki z tego aparatu.
Robiłem większe (zabudowa targowa) z aparatu mającego 10 Mpx, Nikon D200 (cropowe body). Ale .. to były zdjęcia robione na ISO 100. Kolega robił billboard z Nikona D90 (body cropowe), matryca 12 Mpx. Ale też pliki z niskiego ISO.
ISO 100, 200, 400 nie jest wyzwaniem, ale nikogo dzis nie zadowalaja takie ograniczenia do niskich czułości. To samo w kwestii Mpx, te 20 - 24 Mpx to takie minimum. Nie ma co pisać że gdyby cropowe body miało 8 Mpx i robiło by się małe wydruki to one będą OK. Kto kupi dziś taki sprzęt? Sugeruję zejść na ziemię i rozpatrywać takie rozdzielczości matryc, jakie są.

atsf
08-06-2022, 09:02
Czynisz sobie trzy założenia, których ludzie nie akceptują albo nie zdają sobie z nich sprawy.
Co z tego, że matryca APS-C mająca mało (kilkanascie) Mpx miałaby małe szumy, skoro nikt nie chce dziś aparatów mających tak niewiele Mpx? Pomijam jeden model Sony ukierunkowany wybitnie na filmowanie, nie fotografię.
Druga sprawa to oglądanie zdjęć na monitorze. Szum widać gdy oglądamy zdjęcia w 100% przybliżeniu. I nie ma bata, gęściej upakowane matryce APS-C będą pokazywały większy szum. Możesz ludziom kłaść do głowy, że będą robili resize na mniejszy rozmiar, ale ludzie jakoś nie chcą przyjąć tego do wiadomości (Ty też porównujesz ostrość nie biorąc pod uwagę resize rozmiaru). I po trzecie nie łapią, że jeśli ma sie te samą gęstość pikseli, to z FF da się zrobić ponad 2x większe (powierzchniowo) wydruki.
Ty sie tu bijesz o to, że APS-C powinno mało szumieć, ale to myślenie życzeniowe. Popatrz na siebie jak analizujesz ostrość swoich zdjęć na różnych matrycach, z konwerterami i bez. Analizujesz je patrząc na powiększenia 100%, nie uwzględniając, że będzie resize, że porównujesz wydruk o boku załóżmy 100 cm vs 70 cm.

Fizyka sie kłania. Nie ma takiej samej jakości przy innej powierzchni sensora. Z FF osiągniesz albo wiele większy rozmiar wydruku, albo wiele mniejsze szumy. Nie osiągniesz obu tych rzeczy naraz, bo tak rozumiem zapis o takiej samej jakości z obu matryc. Nie ma takiej opcji.
Może zrozumiesz to lepiej jak przejdziemy na .. analoga. Robisz zdjęcie na takim samym filmie, ta sama emulsja. Załóżmy Kodak T-max 100. Konfekcjonowany jako film małoobrazkowy i jako film średnioformatowy (albo jeszcze lepiej - wielki format np 4x5 cala). Jeśli z małego obrazka i z 4x5 cala zrobisz odbitkę te samej wielkości (powiedzmy 40x50 cm) to powiększeniu z małego obrazka sypnie ci wielkim ziarnem (vs 4x5 cala). Jesli chcesz mieć te samą jakość (wielkość ziarna) to z małego obrazka musisz mieć wiele mniejszą odbitkę.
Można to zaniedbać, jeśli się robi wyłącznie małe odbitki, bo przy 13x18 cm nie ma ziarna z małego obrazka i różnic nie wyłapiesz.


Robiłem większe (zabudowa targowa) z aparatu mającego 10 Mpx, Nikon D200 (cropowe body). Ale .. to były zdjęcia robione na ISO 100. Kolega robił billboard z Nikona D90 (body cropowe), matryca 12 Mpx. Ale też pliki z niskiego ISO.
ISO 100, 200, 400 nie jest wyzwaniem, ale nikogo dzis nie zadowalaja takie ograniczenia do niskich czułości. To samo w kwestii Mpx, te 20 - 24 Mpx to takie minimum. Nie ma co pisać że gdyby cropowe body miało 8 Mpx i robiło by się małe wydruki to one będą OK. Kto kupi dziś taki sprzęt? Sugeruję zejść na ziemię i rozpatrywać takie rozdzielczości matryc, jakie są.

W pierwszych słowach swojego listu ujmujesz najistotniejszy czynnik psychologiczny kierujący dzikim tłumem : jak dają- to brać! Jak dają APS-C 32 Mp to brać 32 Mp nie zastanawiając się w ogóle po co i na co to potrzebne. Duża gęstość matrycy umożliwia wykonywanie użytecznych wycinków, z czego sam korzystam w fotografii przyrodniczej, bo mi to zapewnia pozorne wydłużenie ogniskowej obiektywu, ale dla obrazów pełnoekranowych wycinków robić nie trzeba i nadmiar pikseli ginie przy zmniejszeniu obrazu na podglądzie oraz na wydruku z pełnej matrycy.

Jest jeszcze wielu ludzi używających starych lustrzanek APS-C mających 10 Mp czy 12 Mp, którzy sobie radzą bez "dobrodziejstwa" matryc 24 i 32 Mp. Nie jest też prawdą, że ja tu usiłuję oszukiwać fizykę, i że się nie da na APS-C uzyskać tak dobrego obrazu, jak na FF tylko przez zmniejszenie liczby pikseli, bo jakoby decyduje o tym cała powierzchnia matrycy. Nie, o tym decyduje powierzchnia jednego piksela, a nie całej matrycy. Obraz z wycinka matrycy FF przyciętego do APS-C jest tak samo dobry, jak obraz z całej matrycy FF.
Różnica będzie jedynie taka, że obraz z całej matrycy FF na monitorze będzie bardziej zmniejszony, niż z jej wycinka, ale ten ostatni też będzie zmniejszony, a z racji większego piksela będzie dużo lepszy, niż z matrycy gęstszej.

Generalnie chodzi mi o to, że obraz nawet do oglądania na monitorze wykonany przy wysokim ISO na matrycy o wysokiej gęstości będzie dobry pod warunkiem jego zmniejszenia do rozmiaru monitora, bo w widoku 100% będzie to kaszana, a więc po co aż tak gęsta matryca? Jeżeli się nie korzysta ze 100% wycinków, które dobrą jakość dają tylko przy niskim ISO, to taka matryca nie ma sensu, ale nie mamy jak tego naocznie sprawdzić, ponieważ nie ma na rynku matryc wykonanych w tej samej technologii piksela zarówno w formacie APS-C, jak i w FF. Możemy tylko porównać wycinek z matrycy FF z całym obrazem z tej matrycy, ale też tylko pod warunkiem wykonania dwóch zdjęć z różnymi ogniskowymi obiektywów. Mimo wszystko większy piksel przy dzisiejszej technologii dałby lepszy obraz niż to, co aktualnie oferują gęste matryce APS-C.

Aby to trochę unaocznić pokażę zdjęcia z Canona 6D, czyli FF 20 Mp przy ISO 1600.

1. Pełny kadr.

8196

2. Wycinek APS-C z pełnego kadru, 7,8 Mp

8197

3. 100% krop z obu powyższych.

8198

4. Wycinek pełnoekranowy 2160 x 1440 dodatkowo lekko odszumiony.

8199

Na formacie APS-C, zwłaszcza u Canona, ISO 1600 już potrafi zrobić niezłą kaszanę, więc obraz 24 Mp musiałby być i tak zmniejszony do co najmniej 7,8 Mp. Pokazywałem już przykład zdjęcia z APS-C 20 Mp przy ISO 5000 zmniejszonego 0,625x tak, jakby zdjęcie było wykonane na FF 20 Mp.#1799
https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz/page239. Oryginał jest zły, a zmniejszone zdjęcie jest bardzo dobre, ale po co zmniejszać? Nie jest to, jak wspomniałem, rozwiązanie dla fotografów przyrody, gdzie ilość pikseli w obrazie ma kluczowe znaczenie jeśli chce się uniknąć dramatycznych kosztów i ciężaru wielkich teleobiektywów, ale dla większości innych przypadków.

atsf
08-06-2022, 09:52
Żeby nie było- powyższy post wynika z drążenia tematu przez Jacek_Z, a także z faktu, iż uważam matrycę 32 Mp w R7 za przegięcie, a zdjęcia z niej za skandalicznie złe już przy ISO 1600. Jeśliby ten korpus miałby być następcą 7D Mk II, to lepiej by było, gdyby miał mniejszą gęstość matrycy, skoro technologia jej wykonania nie poszła do przodu. Zdjęcia przy wyższych czułościach z R7 trzeba będzie bardzo, bardzo zmniejszać.

totamten
08-06-2022, 11:48
Żeby nie było- powyższy post wynika z drążenia tematu przez Jacek_Z, a także z faktu, iż uważam matrycę 32 Mp w R7 za przegięcie, a zdjęcia z niej za skandalicznie złe już przy ISO 1600. Jeśliby ten korpus miałby być następcą 7D Mk II, to lepiej by było, gdyby miał mniejszą gęstość matrycy, skoro technologia jej wykonania nie poszła do przodu. Zdjęcia przy wyższych czułościach z R7 trzeba będzie bardzo, bardzo zmniejszać.

Być może, że może, a może że nie - to ja "dziki tłum"

cosinus
08-06-2022, 11:51
Duża pixeloza przydaje się przy prostowaniu perspektwy (używałem w PSE), zakładam automatycznej korekcji dystorsji w aparatach, które to mają (nie używałem)
Swoją drogą nie wiem o tym wszystkiego, perspektywę z 70D 20MPix prostuję i nie myślę długo, a z m4/3 16Mpix wychodzi mi mydło - różnica w liczbach bezwzględnych nie jest tak różna.

Fakt, prostowałem z Nikona D80 (10MPix) i D90 (12MPix) i bez problemu.
Może to fakt, ze nie było wysilone, i matryca oddawała całą ostrość obiektywu. Matryczki m4/3 są wysilone, i nie ma marginesu na operacje.

A co do strony zakupowej i zadowolenia, zupełnie, zupełnie poza fotografią regularnię, ze jak się wyy...e błoto (w jakiejś firmie rosnącej na korporację) pól banieczki, to zadowolenie występuje zawsze, niezależnie czy zakup był do-wdrożony, spaja się z działaniem firmy itd. Czyli ilość zer wpływa na zadowolenie.

bakulik
08-06-2022, 18:10
#1799 https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz/page239
Nie w temacie, ale może się przydać: aby uzyskać link prowadzący do konkretnego postu, należy kliknąć w jego numer, który znajduje się na czerwonej belce po prawej stronie, przeciwnie do daty i godziny; w powyższym przypadku będzie to: https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz/page239?p=1433519&viewfull=1#post1433519

atsf
08-06-2022, 18:31
Nie w temacie, ale może się przydać: aby uzyskać link prowadzący do konkretnego postu, należy kliknąć w jego numer, który znajduje się na czerwonej belce po prawej stronie, przeciwnie do daty i godziny; w powyższym przypadku będzie to: https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz/page239?p=1433519&viewfull=1#post1433519

Dzięki!

Jacek_Z
09-06-2022, 09:55
Nie jest też prawdą, że ja tu usiłuję oszukiwać fizykę, i że się nie da na APS-C uzyskać tak dobrego obrazu, jak na FF tylko przez zmniejszenie liczby pikseli, bo jakoby decyduje o tym cała powierzchnia matrycy. Nie, o tym decyduje powierzchnia jednego piksela, a nie całej matrycy. Obraz z wycinka matrycy FF przyciętego do APS-C jest tak samo dobry, jak obraz z całej matrycy FF.
Różnica będzie jedynie taka, że obraz z całej matrycy FF na monitorze będzie bardziej zmniejszony, niż z jej wycinka, ale ten ostatni też będzie zmniejszony, a z racji większego piksela będzie dużo lepszy, niż z matrycy gęstszej.

Generalnie chodzi mi o to, że obraz nawet do oglądania na monitorze wykonany przy wysokim ISO na matrycy o wysokiej gęstości będzie dobry pod warunkiem jego zmniejszenia do rozmiaru monitora, bo w widoku 100% będzie to kaszana, a więc po co aż tak gęsta matryca?
Twoja matryca monitora albo laptopa ma gestość pikseli 300 ppi? Nie. Wydruk wymaga więcej niż matryca.
Decyduje powierzchnia matrycy, niestety. By udowodnić, że tak nie jest stosujesz niedozwolone ;) założenia. Jeśli piksel cropowy i pełnoklatkowy jest tej samej wielkości to znaczy, że zdjęcie zrobione na pełnoklatkowcu ma inny kadr, szerszy. Bo wtedy APS-C to .. crop z FF. Jesteś zafiksowany w tych swoich poglądach, bo potrzebujesz długich ogniskowych i nagminnie cropujesz, więc ci obojętnie czy matryca jest FF czy APS-C. Innym nie jest to obojętne. Np robiącym portrety, na stałkach.
Użalanie się nad gęstością matrycy APS-C nie ma zbyt wielkiego sensu, bo skoro się robi mocne resize to szum z tych małych pikseli znika.
Taka gęsta matryca jest po to, że jesli ktoś robi większe wydruki, to ma detal. Dlaczego zakładasz, że ktoś musi wtedy używać ISO 1600? Zakładasz, że APS-C ma być równe FF (bo tak chcesz) i ma nie szumieć. Nie da się. APS-C nie będzie tak uniwersalne jak FF, przyjmij to do wiadomości.
Z gęstej małej matrycy możesz mieć dużo detalu i duże wydruki. Jeśli będzie niskie ISO. Albo nie zaszumione zdjęcia mniejszych rozmiarów, mimo wyższych ISO. Musisz wybierać i to fajnie, że ma sie te opcje, a ty na to narzekasz, bo jednej z tych opcji nie potrzebujesz. Z FF możesz mieć dużo detalu i duże wydruki na w miarę wysokich ISO. Sorry, że na FF ma się szerszy kadr, co ci się bardzo nie podoba, bo na FF musisz mieć (kupić) 1.6 raza dłuższe tele. Ale to Twój problem, bo robisz ptaki. Nie narzekaj na matrycę tylko kup dłuższy obiektyw. Narzekasz bo takie szkło jest drogie. Jakość kosztuje, niestety. A ty się wkurzasz, że na cropie z krótszym obiektywem nie dajesz rady uzyskiwać tego co kto inny na FF z bardzo długą lufą. Bo do tego to się sprowadza. Jak taniej mieć jakość.


Żeby nie było- powyższy post wynika ..... uważam matrycę 32 Mp w R7 za przegięcie, a zdjęcia z niej za skandalicznie złe już przy ISO 1600. Jeśliby ten korpus miałby być następcą 7D Mk II, to lepiej by było, gdyby miał mniejszą gęstość matrycy, skoro technologia jej wykonania nie poszła do przodu. Zdjęcia przy wyższych czułościach z R7 trzeba będzie bardzo, bardzo zmniejszać.
Kto każe używać ISO 1600? No tak, ty to stosujesz. Najczęsciej pracuje sie na niższych ISO, nie ma wtedy szumu, detal jest od groma, można robić duże powiększenia. To zaleta takiej matrycy. Tego nie zrobisz z 7D.

Oczywiście, że zdjęcia z R7 będzie się bardzo zmniejszało, bo to 32 Mpx. No i gdzie tu problem? Szum będzie wtedy zanikał.
Żeby porównać co jest korzystniejsze trzeba test przeprowadzić rzetelnie. Czyli bardzo ostry obiektyw, najlepiej więc stałka i taki sam kadr, czyli odległość 1,6 raza bliższa przy FF. Jednoczesne fotografowanie dwoma aparatami.
Test z gatunku podpinam zooma, dodaje TC jest o kant d.... bo to test miarodajny tylko dla Ciebie, Twojego (nie najdroższego) zestawu i pokazuje ostrość i detal, a nie szumy.

Canon R7, R10 to body cropowe, więc rozmowa o plusach i minusach cropa nie jest takim zupełnym OT. Fakt, że teraz to napisaliśmy już chyba zbyt wiele w tej kwestii. Może to wydzielenia?

g69
09-06-2022, 11:20
Fajnie byłoby wydzielic pare specjalnych tematów dla kolegi atsf.. ;) tylko kto by tam wtedy zagladal.. ;))

atsf
09-06-2022, 11:32
Twoja matryca monitora albo laptopa ma gestość pikseli 300 ppi? Nie. Wydruk wymaga więcej niż matryca.
Decyduje powierzchnia matrycy, niestety. By udowodnić, że tak nie jest stosujesz niedozwolone ;) założenia. Jeśli piksel cropowy i pełnoklatkowy jest tej samej wielkości to znaczy, że zdjęcie zrobione na pełnoklatkowcu ma inny kadr, szerszy. Bo wtedy APS_C to .. crop z FF. Jesteś zafiksowany w tych swoich poglądach, bo potrzebujesz długich ogniskowych i nagminnie cropujesz, więc ci obojętnie czy matryca jest FF czy APS-C. Innym nie jest to obojętne. Np robiącym portrety, na stałkach.
Użalanie się nad gęstością matrycy APS-C nie ma zbyt wielkiego sensu, bo skoro się robi mocne resize to szum z tych małych pikseli znika.
Taka gęsta matryca jest po to, że jesli ktoś robi większe wydruki, to ma detal. Dlaczego zakładasz, że ktoś musi wtedy używać ISO 1600? Zakładasz, że APS-C ma być równe FF (bo tak chcesz) i ma nie szumieć. Nie da się. APS-C nie będzie tak uniwersalne jak FF, przyjmij to do wiadomości.
Z gęstej małej matrycy możesz mieć dużo detalu i duże wydruki. Jeśli będzie niskie ISO. Albo nie zaszumione zdjęcia mniejszych rozmiarów, mimo wyższych ISO. Musisz wybierać i to fajnie, że ma sie te opcje, a ty na to narzekasz, bo jednej z tych opcji nie potrzebujesz. Z FF możesz mieć dużo detalu i duże wydruki na w miarę wysokich ISO. Sorry, że na FF ma się szerszy kadr, co ci się bardzo nie podoba, bo na FF musisz mieć (kupić) 1.6 raza dłuższe tele. Ale to Twój problem, bo robisz ptaki. Nie narzekaj na matrycę tylko kup dłuższy obiektyw. Narzekasz bo takie szkło jest drogie. Jakość kosztuje, niestety. A ty się wkurzasz, że na cropie z krótszym obiektywem nie dajesz rady uzyskiwać tego co kto inny na FF z bardzo długą lufą. Bo do tego to się sprowadza. Jak taniej mieć jakość.


Kto każe używać ISO 1600? No tak, ty to stosujesz. Najczęsciej pracuje sie na niższych ISO, nie ma wtedy szumu, detal jest od groma, można robić duże powiększenia. To zaleta takiej matrycy. Tego nie zrobisz z 7D.

Oczywiście, że zdjęcia z R7 będzie się bardzo zmniejszało, bo to 32 Mpx. No i gdzie tu problem? Szum będzie wtedy zanikał.
Żeby porównać co jest korzystniejsze trzeba test przeprowadzić rzetelnie. Czyli bardzo ostry obiektyw, najlepiej więc stałka i taki sam kadr, czyli odległość 1,6 raza bliższa przy FF. Jednoczesne fotografowanie dwoma aparatami.
Test z gatunku podpinam zooma, dodaje TC jest o kant d.... bo to test miarodajny tylko dla Ciebie, Twojego (nie najdroższego) zestawu i pokazuje ostrość i detal, a nie szumy.

Chyba po prostu uparłeś się ze mną kłócić, bo merytorycznie to powtarzasz to, co ja wcześniej napisałem, a tylko odwracasz kota ogonem. Wyraźnie piszę, że mnie nie urządza matryca APS-C o małej gęstości, a tylko na marginesie stwierdzam, że da się taką matrycę zrobić, że jakość obrazu z niej będzie lepsza, i że komuś może to wystarczać i odpowiadać w zupełności. Co się z jakiej matrycy i obiektywu, oraz w jakich okolicznościach uzyskuje, to ja dobrze wiem. Nie fotografuję na FF i nie używam stosownych obiektywów przede wszystkim ze względów logistycznych, a nie finansowych. Nie posiadam samochodu, nie będę się tłukł z takimi klamotami ani rowerem, ani pociągiem na drugi koniec Polski, więc urządza mnie sprzęt lżejszej kategorii. I do tej lżejszej kategorii jest predystynowany R7, ale ja go nie kupię, bo po raz kolejny zawodzę się na polityce Canona. Gęstość matrycy pozwala uzyskać wiele szczegółów, ale też wpływa na ilość nieostrych zdjęć z racji poruszenia, do czego akurat najdoskonalszy nawet AF nie ma nic do rzeczy. Możliwości robienia zdjęć przy niskim ISO są bardzo ograniczone z racji konieczności używania dość ciemnych obiektywów f/5,6- f/8 i krótkich czasów migawki. Używanie długich czasów nawet na statywie to jest totolotek, bo zwierzęta, a zwłaszcza małe ptaki, wykonują tak gwałtowne ruchy, że nawet przy 1/2000 s można mieć zdjęcie poruszone. Jeżeli chodzi o fotografowanie mew na plaży w słoneczny dzień, to spoko, ale idź do lasu, albo w cień, czy przy większym zachmurzeniu, to zobaczysz, co się dzieje. Standardowo mam ustawione 1/500 s i f/6,3, AUTO ISO, i się modlę, aby ono wychodziło poniżej 800. Aktualnie przeszedłem z matrycy gęstszej 24 mp na 20 Mp i jaśniejszy o 1/3 EV obiektyw, i zobaczę, jaki mi to da rezultaty, bo poprzednio przechodząc z 18 Mp na 24 Mp stwierdziłem większe problemy ze zdjęciami poruszonymi. Są tacy, co używają C 5D z obiektywem 400 mm z czatowni i osiągają piękne rezultaty, a ten aparat ma maksymalnie ISO 1600, i matrycę FF tylko 12 Mp. Matryca 12 Mp na APS-C z tym samym obiektywem dałaby wydłużenie ogniskowej do 640 mm i powiedz to takiemu kolesiowi, że nie warto, gdyby z tej nowoczesnej matrycy APS-C uzyskiwał rezultaty takie, jak ze starego 5D.

I po raz kolejny powtarzam, że aparatu APS-C z matrycą o małej gęstości i pikselu takim, jak w FF, zupełnie nie rozpatruję w kontekście fotografii przyrodniczej, natomiast matrycę 32 Mp w R7 widzę w kategorii zamiany siekierki na kijek. Gdyby było odwrotnie, czyli R10 miałby 32 Mp, a R7 24 Mp, to pewnie już bym na niego czekał nawet w sytuacji, gdyby to była ta sama matryca, co mam w 80D, bo do tego jestem przywykły, a cała reszta aparatu była by jakimś postępem w stosunku do 80D. Natomiast tę matrycę traktuję jak kukułcze jajo i zupełnie nie mam ochoty się z nią zapoznawać. Oglądałem już zdjęcia z matrycy 32 Mp Canona 90D i większość z nich była kiepska w widoku 100%, a na takim mi najbardziej zależy, a wszystkie do prezentacji- nie dość, że przycięte- to jeszcze były zmniejszone o przynajmniej połowę.

pawel.guraj
09-06-2022, 12:51
Gęstość matrycy pozwala uzyskać wiele szczegółów, ale też wpływa na ilość nieostrych zdjęć z racji poruszenia, do czego akurat najdoskonalszy nawet AF nie ma nic do rzeczy.

A to akurat nie jest prawda, bo - jeżeli zdjęcie z gęstej matrycy wyskalujesz do rozdzielczości mniej gęstej matrycy to skorygujesz poruszenie. Gęstość matrycy nie ma nic do poruszenia - jedynie jest w stanie zarejestrować je z większą dokładnością. Jeżeli wszystkie zdjęcia z automatu przeskalujesz to nawet się nie zorientujesz że na gęstszej matrycy masz więcej poruszonych.
Oczywiście mówimy o przypadku korzystania z takiej samej powierzchni matrycy w obu przypadkach (ale innego chyba nie warto w tym kontekście rozpatrywać)

p,paw

Leon007
09-06-2022, 13:37
Też jestem za stworzeniem wątku o tytule „O wyższości małej matrycy nad dużą, a może jednak chyba nie”. Albo nawet całego podforum. A może jednak chyba…

Jacek
09-06-2022, 14:46
Chce kupić R7, najpierw pomacam - potem kupię.
Wychowałem się na slajdach, kiedy nie było fotoszopa, obróbki i korekt. Jak się skadrowało w aparacie tak wyszło, koniec, kropka. Po wywołaniu okazywało się, czy jest sens pokazywać to widzom, czy raczej do kosza. Ten nałóg kadrowania tak wszedł mi w krew, że mam go do dzisiaj.
Takie sytuacje żeby z całej klatki wybierać, połowę czy nawet dużo mniej, zdarzają się raz na 100 zdjęć, albo i dużo mniej. Tymczasem z całej tej żenującej dyskusji dowiedziałem się, że od lat popełniam błąd w trakcie fotografowania. W każdym poście jest „cropowanie” co ja zrozumiałem jako wybieranie tylko części kadru.
Ptasiarze to specyficzna odmiana fotografujących, każde zdjęcie ostre – jest dla nich bardzo dobre, a zdjęcie bardzo ostre jest doskonałe, a że mogą i na ogół, są to zdjęcia nudne jak flaki z olejem, to nikogo nie obchodzi. Jest sikorka i to jest wyczyn światowej klasy. Teraz na mnie napadną skoro nawet Admina nie oszczędzili, w swoich długich i nudnych wywodach.

atsf
09-06-2022, 15:20
Poza mną nikt z ptasiarzy się tu nie wypowiada, a oni doskonale wiedzą, o co chodzi, natomiast ja się muszę użerać z Mugolami sam. Osoba niemagiczna zawsze coś sobie wyobraża, ale z braku osobistych doświadczeń tylko sobie wyobraża, i przeważnie źle.

Aparat R7 jest adresowany m.in. do ptasiarzy i z ich opinią bym się chciał zapoznać, a nie z opinią landszafciarzy i portrecistów.

Już ja widziałem, jak się rzucili fotografowie przyrody na EOS 5DS R, który ma gęstość matrycy taką, jak APS-C 7D Mk II. No co, każdy ma EOS 5DS R? Nie, przeważają "jedynki" z matrycami po 20 Mp albo mniej, bo jak chcą mieć jakość, to nie mogą przesadzać z gęstością matrycy.

I w segmencie APS-C to działa tak samo: będzie i tak gorzej, niż w FF, ale im gęściej, tym gorzej. Przycinanie zdjęcia jest zwykle złem koniecznym z racji wiecznego deficytu ogniskowej, a konieczność dalszego zmniejszenia rozmiaru, aby poprawić jakość, to jest dramat, więc najbardziej istotny jest stuprocentowy użyteczny wycinek, którego już zmniejszać nie będzie potrzeba.

Obiektyw 400 mm na FF to jest bieda z nędzą, a na APS-C zaledwie umożliwia sensowne zdjęcie sikorki z odległości 5 m, które i tak trzeba przyciąć. A że zdjęcia w większości wydają się nudne? No to ktoś, kto tak to ocenia, niech spróbuje zrobić parę przynajmniej poprawnych technicznie zdjęć sikorki, a przekona się, skąd mu nogi wyrastają :mrgreen:

Przy okazji cytat z oficjalnej strony Canona z opisu EOS 5DS R:

Większa wyrazistość
Anulowanie działania filtru dolnoprzepustowego poprawia wyrazistość i ostrość zdjęć w wysokiej rozdzielczości, a także zmniejsza ryzyko powstania artefaktów. Dzięki temu aparat EOS 5DS R stanowi dobry wybór w przypadku zdjęć w plenerze lub w kontrolowanych warunkach studyjnych."

Niedawno ktoś się tu spierał o działanie filtra AA, i ze z nim tak samo dobrze, jak bez niego. Otóż nie jest tak samo dobrze, Canon uczepił się tego filtra jak rzep psiego ogona i R7 zapewne też go ma, natomiast alfy i np. Nikon D500 go nie mają, więc chciałbym, aby w nowych R-co-śtam też go nie było, ale pieprzony jest!

pawel.guraj
09-06-2022, 15:35
Chce kupić R7, najpierw pomacam - potem kupię.
Wychowałem się na slajdach, kiedy nie było fotoszopa, obróbki i korekt. Jak się skadrowało w aparacie tak wyszło, koniec, kropka. Po wywołaniu okazywało się, czy jest sens pokazywać to widzom, czy raczej do kosza. Ten nałóg kadrowania tak wszedł mi w krew, że mam go do dzisiaj.
Takie sytuacje żeby z całej klatki wybierać, połowę czy nawet dużo mniej, zdarzają się raz na 100 zdjęć, albo i dużo mniej. Tymczasem z całej tej żenującej dyskusji dowiedziałem się, że od lat popełniam błąd w trakcie fotografowania. W każdym poście jest „cropowanie” co ja zrozumiałem jako wybieranie tylko części kadru.
Ptasiarze to specyficzna odmiana fotografujących, każde zdjęcie ostre – jest dla nich bardzo dobre, a zdjęcie bardzo ostre jest doskonałe, a że mogą i na ogół, są to zdjęcia nudne jak flaki z olejem, to nikogo nie obchodzi. Jest sikorka i to jest wyczyn światowej klasy. Teraz na mnie napadną skoro nawet Admina nie oszczędzili, w swoich długich i nudnych wywodach.

Oj to nie tylko ptasiarze. W spotterce jest to samo, posiadając FF jestem od razu na straconej pozycji, chyba że było by mnie stać stałeczkę 1200. Co do nudności poziom podobny ;-)
W każdej innej dziedzinie uważam, że zdjęcie które trzeba cropować więcej niż 10% jest do wyrzucenia. Bo zwaliłem je na etapie robienia. Te 10% to na jakieś przeszkadzaje, które się "nie zauważyły", ewentualnie korektę geometrii.

p,paw

atsf
09-06-2022, 15:41
A to akurat nie jest prawda, bo - jeżeli zdjęcie z gęstej matrycy wyskalujesz do rozdzielczości mniej gęstej matrycy to skorygujesz poruszenie. Gęstość matrycy nie ma nic do poruszenia - jedynie jest w stanie zarejestrować je z większą dokładnością. Jeżeli wszystkie zdjęcia z automatu przeskalujesz to nawet się nie zorientujesz że na gęstszej matrycy masz więcej poruszonych.
Oczywiście mówimy o przypadku korzystania z takiej samej powierzchni matrycy w obu przypadkach (ale innego chyba nie warto w tym kontekście rozpatrywać)

p,paw

Czyli gęstość matrycy nie ma nic do poruszenia, a jedynie je rejestruje z większą dokładnością? Przemyślałeś to chociaż? Właśnie o to "rejestrowanie z większą dokładnością" chodzi. Jeśli mam zmniejszać zdjęcie, aby "zmniejszyć dokładność rejestracji poruszenia", to po co mi gęstsza matryca? Dowcip polega na tym, że poruszenie, które w ogóle nie zostanie zarejestrowane np. na matrycy 18 Mp i obrazek zostanie w natywnej wielkości 18 Mp, na matrycy 24 Mp już zostanie zarejestrowane, a zdjęcie trzeba będzie zmniejszyć o połowę, co da wynikowo obrazek 6 Mp, bo algorytmy zaokrąglają ostrość krawędzi albo w górę, albo w dół. Mniej niż pół piksela przesunięcia na matrycy 18 Mp spowoduje skasowanie go, ale na matrycy 24 Mp, a tym bardziej 32 Mp, to samo przesuniecie będzie miało ponad pół piksela i algorytmy je ukażą w całej okazałości.

pawel.guraj
09-06-2022, 15:49
Czyli gęstość matrycy nie ma nic do poruszenia, a jedynie je rejestruje z większą dokładnością? Przemyślałeś to chociaż? Właśnie o to "rejestrowanie z większą dokładnością" chodzi. Jeśli mam zmniejszać zdjęcie, aby "zmniejszyć dokładność rejestracji poruszenia", to po co mi gęstsza matryca? Dowcip polega na tym, że poruszenie, które w ogóle nie zostanie zarejestrowane np. na matrycy 18 Mp i obrazek zostanie w natywnej wielkości 18 Mp, na matrycy 24 Mp już zostanie zarejestrowane, a zdjęcie trzeba będzie zmniejszyć o połowę, co da wynikowo obrazek 6 Mp, bo algorytmy zaokrąglają ostrość krawędzi albo w górę, albo w dół. Mniej niż pół piksela przesunięcia na matrycy 18 Mp spowoduje skasowanie go, ale na matrycy 24 Mp, a tym bardziej 32 Mp, to samo przesuniecie będzie miało ponad pół piksela i algorytmy je ukażą w całej okazałości.

Jeżeli zrobisz zdjęcie tak samo poruszone matrycą 24Mpix i 18Mpix i zastosujesz odpowiedni algorytm zmieszania (no bo raczej chyba już nie używamy nearest-neighbour) to efekt będzie dokładnie taki sam. Redukcja o niecałkowity współczynnik jest dla dzisiejszych algorytmów niczym specjalnym - powiedział bym, że redukcje o współczynnik całkowity zdarzają się bardzo rzadko. Od bardzo dawna przy redukcji nie bierzemy pod uwagę wyłącznie całkowitych sąsiadów - co chyba sugerujesz.

Generalnie rzecz biorąc - wydaje mi się, że cały czas próbujesz porównywać ostrość, poruszenie i szum per-pixel co w wypadku matryc o różnej gęstości mija się z celem o ile nie mówimy o reprodukcji 1:1.

p,paw

Leon007
09-06-2022, 15:51
Obojętnie jaką rurę będziesz miał, zawsze będzie za daleko. Trzeba ulepszać sposoby zbliżenia się do zwierzęcia (np. ptaka): kryjówka, wczesne wstawanie, nęcenie jedzeniem lub dźwiękiem... Jest taka książka braci Kłosowskich "Fotografujemy ptaki", warto przeczytać i zobaczyć czym robili zdjęcia.

atsf
09-06-2022, 16:59
Obojętnie jaką rurę będziesz miał, zawsze będzie za daleko. Trzeba ulepszać sposoby zbliżenia się do zwierzęcia (np. ptaka): kryjówka, wczesne wstawanie, nęcenie jedzeniem lub dźwiękiem... Jest taka książka braci Kłosowskich "Fotografujemy ptaki", warto przeczytać i zobaczyć czym robili zdjęcia.

A po co mi to? Czy Ty uważasz, ze ja nie wiem co tam jest opisane, oraz w innych książkach też?

https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz?p=1433858&viewfull=1#post1433858 #1848 Osiem lat temu, z C 550D i obiektywem EF-S 4-5,6/55-250 IS podchodziłem wygrzewającego się koziołka po odkrytym terenie prawie kilometr, a ostatnie 300 ma na czworaka i czołgając się, a dzisiaj pierniczę takie podchody, bo za stary jestem. # 1849 zrobione z ca 10 m po podejściu w łanie pszenicy. https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz?p=1426560&viewfull=1#post1426560 #1250 z kilku metrów. Może to i nie są imponujące zdjęcia, ale warunki ich wykonania były dość hardkorowe. Wabię ptaki dźwiękiem, tylko na karmę niczego nie wabię, bo nie mam ku temu okazji. Robię czasem zdjęcia z bardzo bliska będąc tak zamaskowany, że zwierzę nie wie, z czym ma do czynienia https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz?p=1427115&viewfull=1#post1427115 #1282 prawie 150 m podejścia w tej trawie i sarna mnie nie widziała, tak samo jak te daniele https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz?p=1433612&viewfull=1#post1433612 i ten koziołek https://www.canon-board.info/threads/108401-pokaz-zdjecie-ktore-lubisz?p=1432431&viewfull=1#post1432431 miał takiego mind fucka, że próbował na mnie nacierać, zamiast spitalać.

Jak się uda podejść blisko, to się uda, ale na APS-C nawet zdjęcia z bliska i w dużej skali odwzorowania przy wysokim ISO, lub nawet przy stosunkowo niedużym, ale z wyciąganymi cieniami, potrafią bardzo źle wyglądać, a to ma związek z matrycą. Jeżeli nie dostajemy matryc nowszych i lepszych, to na kij mi taka zabawa? Ja sobie ze wszystkim poradzę na ile będę umiał, tylko nie poradzę sobie z tym, co ewidentnie leży po stronie sprzętu i nie daje się przeskoczyć, albowiem ja nie mam warunków do stwarzania sobie warunków do robienia lepszych zdjęć gorszym sprzętem. Muszę akceptować warunki takie, jakie są. Bardzo profesjonalne podejście polega na ponoszeniu wielkich wysiłków i nakładów aby w ogóle zacząć robić zdjęcia, a je same robić w efekcie lekko i przyjemnie, tylko że to nie jest dla mnie. Ja mam zawsze tak samo od początku do końca, dlatego pożądam aparatu dającego lepszą jakość obrazu w kiepskich warunkach, a nie oferującego mi jakieś inne duperele, bez których dożyłem do 60-tki.

Jacek
09-06-2022, 18:06
Obojętnie jaką rurę będziesz miał, zawsze będzie za daleko. Trzeba ulepszać sposoby zbliżenia się do zwierzęcia (np. ptaka): kryjówka, wczesne wstawanie, nęcenie jedzeniem lub dźwiękiem... Jest taka książka braci Kłosowskich "Fotografujemy ptaki", warto przeczytać i zobaczyć czym robili zdjęcia.


Atsf i ja jesteśmy z jednego miasta, ale z dwóch różnych światów.
Czym dłużej czytam jego wywody, tym bardziej trafia do mnie przekonanie, że on jest tylko teoretykiem a nie praktykiem. Aktualnie w VIVO jest Galeria Fotografii Przyrodniczej, jest wystawa fotografii przyrodniczej, są tam jego fotografie? Jest coś takiego jak Festiwal Wizje Natury – wysyła tam swoje prace? Jakieś nagrody, medale, wystawy? Obracam się w środowisku fotograficznym 55 lat, znam kilku ludzi specjalizujących się w ptaszkach. Znałem śp. Tabora, wszyscy oni powtarzają jak mantrę, że żeby robić dobre foty ptaków, potrzeba mieć: dużo, dużo, dużo kasy, dużo czasu, cierpliwości, przydaje się samochód terenowy. Jak ktoś tego wszystkiego nie ma będzie zwykłym amatorem, jakich są miliony, nie wyrośnie ponad przeciętność. Samo body jakie by nie było, jest w tym wszystkim najmniej kosztowną inwestycją.

atsf
09-06-2022, 19:37
Atsf i ja jesteśmy z jednego miasta, ale z dwóch różnych światów.
Czym dłużej czytam jego wywody, tym bardziej trafia do mnie przekonanie, że on jest tylko teoretykiem a nie praktykiem. Aktualnie w VIVO jest Galeria Fotografii Przyrodniczej, jest wystawa fotografii przyrodniczej, są tam jego fotografie? Jest coś takiego jak Festiwal Wizje Natury – wysyła tam swoje prace? Jakieś nagrody, medale, wystawy? Obracam się w środowisku fotograficznym 55 lat, znam kilku ludzi specjalizujących się w ptaszkach. Znałem śp. Tabora, wszyscy oni powtarzają jak mantrę, że żeby robić dobre foty ptaków, potrzeba mieć: dużo, dużo, dużo kasy, dużo czasu, cierpliwości, przydaje się samochód terenowy. Jak ktoś tego wszystkiego nie ma będzie zwykłym amatorem, jakich są miliony, nie wyrośnie ponad przeciętność. Samo body jakie by nie było, jest w tym wszystkim najmniej kosztowną inwestycją.

Mieszasz pojęcia, kolego z mojego miasta.

Po pierwsze, nawet nie aspiruję do bycia zawodowcem w tym, co robię, i aspirować nie muszę, ani nie mam zamiaru. Zawodowiec powinien być zdolny do wykonywania konkretnych zleceń, a ja się na żadne zlecenia nie piszę w tym temacie. Fotografowanie sprawia mi frajdę samo w sobie, a rezultaty zależą nie tylko ode mnie- całkiem sporo zależy od sprzętu.

Po drugie, zdjęć nigdy na żadne konkursy nie wysyłałem ani nie zamierzam wysyłać, bo mam to w nosie żebym nawet nie wiem jakie cudowne zdjęcie zrobił. Wystarcza mi pokazywanie jakichś swoich zdjęć tutaj nawet bez żadnego komentarza i zainteresowania, bo robię je dla siebie. Proponowano mi zrobienie wystaw, ale też mam to w nosie, bo mi żadna autopromocja nie jest do niczego potrzebna, a moje ego nie cierpi z racji niedocenienia. Mam wywalone na to.

Po trzecie, wiem czego nie mam, nigdy nie miałem i mieć nie będę, a pozostanie zwykłym amatorem mi w zupełności odpowiada, albowiem, ponieważ, gdyż bez samochodu terenowego, mnóstwa kasy i czasu oraz cierpliwości nic innego mi nie pozostaje. Nie zmierzam z tego tytułu przestawiać się na fotografowanie czegokolwiek innego, bo mnie to wali.

Po czwarte, mam to wszystko rozpracowane i filozoficznie, i merytorycznie, więc wiem co, gdzie, czym i w którym momencie mogę, a czego nie mogę.

Jacek
09-06-2022, 21:04
Mieszasz pojęcia, kolego z mojego miasta.

Po pierwsze, nawet nie aspiruję do bycia zawodowcem w tym, co robię, i aspirować nie muszę, ani nie mam zamiaru. Zawodowiec powinien być zdolny do wykonywania konkretnych zleceń, a ja się na żadne zlecenia nie piszę w tym temacie. Fotografowanie sprawia mi frajdę samo w sobie, a rezultaty zależą nie tylko ode mnie- całkiem sporo zależy od sprzętu.

Po drugie, zdjęć nigdy na żadne konkursy nie wysyłałem ani nie zamierzam wysyłać, bo mam to w nosie żebym nawet nie wiem jakie cudowne zdjęcie zrobił. Wystarcza mi pokazywanie jakichś swoich zdjęć tutaj nawet bez żadnego komentarza i zainteresowania, bo robię je dla siebie. Proponowano mi zrobienie wystaw, ale też mam to w nosie, bo mi żadna autopromocja nie jest do niczego potrzebna, a moje ego nie cierpi z racji niedocenienia. Mam wywalone na to.

Po trzecie, wiem czego nie mam, nigdy nie miałem i mieć nie będę, a pozostanie zwykłym amatorem mi w zupełności odpowiada, albowiem, ponieważ, gdyż bez samochodu terenowego, mnóstwa kasy i czasu oraz cierpliwości nic innego mi nie pozostaje. Nie zmierzam z tego tytułu przestawiać się na fotografowanie czegokolwiek innego, bo mnie to wali.

Po czwarte, mam to wszystko rozpracowane i filozoficznie, i merytorycznie, więc wiem co, gdzie, czym i w którym momencie mogę, a czego nie mogę.

Atsf
Mieszasz pojęcia, kolego z mojego miasta. Tabor owszem był zawodowcem, ale ja pisałem o ludziach co robią dobre, wręcz rewelacyjne fotografie ptaków, i innej zwierzyny, a nie są zawodowcami, tylko amatorami – fascynatami, utrzymują się zupełnie z czego innego. Dentysta - zaczynał od fotografowania ptaszków, ale żeby mu to dobrze wychodziło kupił różne body i różne szkła, w tym takie za ponad 60.000 zł. W ubiegłym roku focił niedźwiedzie w Bieszczadach i denerwował się, że mu za blisko podchodzą, bo w kadrze ma samo oko. Ma setki zdjęć łosi, borsuków, wilków, żubrów, orłów, puchaczy, kruków itp. Itd. Skoro ty nie pokazujesz swoich zdjęć nigdzie więcej, tylko tutaj, to nie wiesz, czy to są zdjęcia: dobre, takie sobie, czy zwykłe gnioty. Nie wiesz tego i nie chcesz wiedzieć. Ciebie cieszy sam proces fotografowania, a nie jego wynik. Super i niech tak dalej będzie, filozoficznie masz to rozpracowane wręcz cudnie. Ważne, żeby każdy był na swój sposób szczęśliwy.

atsf
09-06-2022, 21:17
Atsf
Mieszasz pojęcia, kolego z mojego miasta. Tabor owszem był zawodowcem, ale ja pisałem o ludziach co robią dobre, wręcz rewelacyjne fotografie ptaków, i innej zwierzyny, a nie są zawodowcami, tylko amatorami – fascynatami, utrzymują się zupełnie z czego innego. Dentysta - zaczynał od fotografowania ptaszków, ale żeby mu to dobrze wychodziło kupił różne body i różne szkła, w tym takie za ponad 60.000 zł. W ubiegłym roku focił niedźwiedzie w Bieszczadach i denerwował się, że mu za blisko podchodzą, bo w kadrze ma samo oko. Ma setki zdjęć łosi, borsuków, wilków, żubrów, orłów, puchaczy, kruków itp. Itd. Skoro ty nie pokazujesz swoich zdjęć nigdzie więcej, tylko tutaj, to nie wiesz, czy to są zdjęcia: dobre, takie sobie, czy zwykłe gnioty. Nie wiesz tego i nie chcesz wiedzieć. Ciebie cieszy sam proces fotografowania, a nie jego wynik. Super i niech tak dalej będzie, filozoficznie masz to rozpracowane wręcz cudnie. Ważne, żeby każdy był na swój sposób szczęśliwy.

Ja się nie wybieram na fotografowanie orłów, jak kawki dookoła mam jeszcze nie obfotografowane przyzwoicie ;) a to wcale nie jest takie proste, jakby się mogło wydawać. I nie opowiadaj mi tu kolejnej wersji kawału o facecie, który tylko poszedł do supermarketu po podpaski dla żony, a wrócił z wozem terenowym, przyczepą z motorówką, pontonem, namiotem i sprzętem wędkarskim na wszelkie okazje- od płotki po tuńczyka. Nie wiem ile razy mam powtarzać, żeby jakiś głąb zrozumiał, że wiem wszystko, co wiedzieć trzeba, ale możliwości mam takie, jakie mam, i na ich zwiększenie się w ogóle nie zanosi, więc nie zmienię metody, a w związku z tym nie mam potrzeby szalonego inwestowania w sprzęt, a poza tym nikt mnie tu nie będzie rozliczał ani z moich osiągnięć fotograficznych, ani z ich braku. Jeżeli sobie chcesz usilnie ze mnie zakpić to podaj adres, podjadę rowerem i sobie pogadamy.

robcio
09-06-2022, 22:25
Żeby nie było- powyższy post wynika z drążenia tematu przez Jacek_Z, a także z faktu, iż uważam matrycę 32 Mp w R7 za przegięcie, a zdjęcia z niej za skandalicznie złe już przy ISO 1600. Jeśliby ten korpus miałby być następcą 7D Mk II, to lepiej by było, gdyby miał mniejszą gęstość matrycy, skoro technologia jej wykonania nie poszła do przodu. Zdjęcia przy wyższych czułościach z R7 trzeba będzie bardzo, bardzo zmniejszać.

Starając się wrócić do tematu wątku zapytam wprost Ty to wszystko miałeś okazja już sprawdzić? Dokonałeś pomiarów/testów/porównań? Już wiesz na pewno, że technologia nie poszła do przodu? Czy to domysły, dywagacje, filozofie na podstawie przypadkowych sampli z internetu i własnych przekonań.

Poza tym fajnie by było wprowadzić jakąś logikę do wypowiedzi, w jednym miejscu marudzisz, że 32,5 Mpix to za dużo by w innym napisać „Wyraźnie piszę, że mnie nie urządza matryca APS-C o małej gęstości”

marfot
09-06-2022, 22:26
W oczekiwaniu na realne pojawienie się R7 wiele już napisano o matrycy 32Mpx.
Prawdopodobnie nie każdy ma pod ręką jakieś body z tą matrycą więc chciałbym zamieścić kilka uwag.

Zanim wszyscy zostaną ostatecznie przekonani o zupełnej bezużyteczności tej matrycy proponuje realne porównanie wycinków 100% na ISO1600 i ISO100:

Cała fotka z zaznaczonym wycinkiem:
8210

Wycinki 100%:
8211

Przy tak gęstej matrycy crop 100% jest na prawdę mały. To już nie jest kadrowanie korekcyjne.
Różnice są najbardziej widoczne w obszarach nieostrości - nie ma wątpliwości.
Przy ISO 1600 DR spada o ok. 3 EV - detale w cieniach muszą na tym ucierpieć.
Obrazek na ISO 1600 wymaga intensywniejszej obróbki a to zawsze gdzieś się negatywnie objawi.
Raczej nie używam ISO 1600 oprócz rodzinnych uroczystości i taka degradacja jest akceptowalna.

Jacek_Z
09-06-2022, 22:27
Generalnie rzecz biorąc - wydaje mi się, że cały czas próbujesz porównywać ostrość, poruszenie i szum per-pixel co w wypadku matryc o różnej gęstości mija się z celem o ile nie mówimy o reprodukcji 1:1.

p,paw
Tak, niestety. Sugeruje też, że R7 jest dla ptasiarzy (niby dlaczego nie dla podróżników czy robiących makrofotografie???) oraz że nie powinien mieć więcej Mpx bo ma przez to większe szumy. A może ludzie chcą mieć większe wydruki, chcą więcej Mpx i nie robią na wysokich ISO i nie mają szumów? W dodatku nie bierze pod uwagi najważniejszej rzeczy - stabilizacji matrycy. Z tego co wiem to 90D jej nie ma. Podróżnik może robić nocne zdjęcia miasta z ręki. Bardzo egoistyczne podejście - aparat nie ma być uniwersalny, ma być skrojony na mnie. Przy czym sam pisze, że ważne jest dla niego te 100% na monitorze, co jest bzdurą, bo to nie uwzględnia robionego potem resize.
Myślałem, że szumofoby już wyginęły, ale nie, nadal istnieją.

Chętnie bym wydzielił, czytam 3 strony wstecz i .. nie ma gdzie ciąć, odkąd wydzielić, bo rozmowa przechodzi płynnie z R7 na matryce cropowe, jest mowa o obu tych rzeczach naraz.

mirror
09-06-2022, 23:38
ISO 1600 i od razu szumofobia - to żart jest - cropy szumią na ISO 100 :mrgreen:

atsf
10-06-2022, 01:23
W oczekiwaniu na realne pojawienie się R7 wiele już napisano o matrycy 32Mpx.
Prawdopodobnie nie każdy ma pod ręką jakieś body z tą matrycą więc chciałbym zamieścić kilka uwag.

Zanim wszyscy zostaną ostatecznie przekonani o zupełnej bezużyteczności tej matrycy proponuje realne porównanie wycinków 100% na ISO1600 i ISO100:

Cała fotka z zaznaczonym wycinkiem:
8210

Wycinki 100%:
8211

Przy tak gęstej matrycy crop 100% jest na prawdę mały. To już nie jest kadrowanie korekcyjne.
Różnice są najbardziej widoczne w obszarach nieostrości - nie ma wątpliwości.
Przy ISO 1600 DR spada o ok. 3 EV - detale w cieniach muszą na tym ucierpieć.
Obrazek na ISO 1600 wymaga intensywniejszej obróbki a to zawsze gdzieś się negatywnie objawi.
Raczej nie używam ISO 1600 oprócz rodzinnych uroczystości i taka degradacja jest akceptowalna.

Takie coś to ja rozumiem, tylko dlaczego na dpreview pokazują jakąś masakrę, a potem kolega linkuje jakieś pliki DNG od Jarreda Polina, które są jeszcze gorsze? Na podstawie czego można wyciągać jakieś wnioski, skoro użytkownicy danych modeli nie pokazują naocznie co i jak, tylko w kółko gadają jak ze ślepym o kolorach, albo nie wypowiadają się wcale?

Aparatu, oczywiście, jeszcze nie ma na rynku, więc nie ma zbyt wielu doświadczeń, a o tym, że matryca jest starej generacji to nie ja pierwszy pisałem, bo to są po prostu podejrzenia praktycznie wszystkich, a nadzieje, że coś uległo poprawie, na razie nie mają żadnych podstaw.

Jeżeli ktoś prezentuje dramatycznie słabe zdjęcia, których narzucającą się cechą jest kompletne pozbawienie szumu kosztem zamienienia obrazu w akwarelę, to chciałbym wiedzieć, czy to jest domyślna konwersja do jpg w aparacie, bo o tym, że w zewnętrznym oprogramowaniu można zmniejszyć siłę odszumiania i wydobyć szczegóły to ja dobrze wiem, tylko nie wiem, gdzie leży granica użyteczności.

Canon 7D Mk II jest zdecydowanie aparatem dedykowanym fotografom przyrody i wszelkiego rodzaju akcji, a R7 jest od dawna przewidywanym jego następcą, więc nie rozumiem zdziwienia Jacek_Z, że odnoszę się do niego w kontekście zastosowania w fotografii przyrodniczej- po prostu inna mnie nie interesuje w takim samym stopniu, a do tej innej mam kolejne 5 aparatów i nic mi więcej nie potrzeba. Nawet Canona 550D nie jestem skłonny dyskredytować w obliczu nowego bożyszcza, bo mi się jeszcze dobrze przydaje.

Za tydzień jadę na wczasy i mam nadzieję porobić trochę zdjęć starym- ale dla mnie nowym- sprzętem, czyli C 7D II i EF 100-400L II. Gdybym ich ostatnio nie nabył, to bym się zastanawiał, czy nie pójść po bandzie, i nie wziąć C 6D, Tamrona 100-400 i telekonwertera, natomiast nabycie najnowszego korpusu R7 musiałoby mi obiecywać, ze zrobię zdjęcie lepsze, a nie takie samo, a tym bardziej nie gorsze, niż to uzyskane z c 80D z T 100-400:

8212

Parametry ekspozycji: 1/500 s, f/6,3, ISO 1600, a ptak lezie, a nie stoi w miejscu, i giba łepetyną. Skrócenie migawki to dalsze podbicie ISO, a takie warunki zdjęciowe są nagminne.

No więc czekam na mądrego, który mi da gwarancję, że R7 będzie produkował lepsze zdjęcia, i to taśmowo, bo inaczej nie widzę w nim dla siebie sensu, a jak ktoś widzi dla siebie, to przecież ja mu nie bronię. Mnie interesuje użyteczność w najtrudniejszym zastosowaniu, a nie w najłatwiejszym.

--- Kolejny post ---

A tu ostrzejszy kadr, lecz z większej odległości, bo ptak sobie polazł. Szumy w stosunku do wielkości obiektu są jeszcze bardziej natarczywe, a to jest matryca 24 Mp. Matrycę 32 Mp Canon zachwalał, że "nie jest gorsza", a nie że "jest lepsza", tymczasem liniowo to jest uzysk raptem 15%. Redukcja zdjęcia o 15% nie wpływa na odczucie szumu.

8213

--- Kolejny post ---

Te zdjęcia były robione z odległości raptem ok. 15-20 m z ekwiwalentem ogniskowej 700 mm w przeliczeniu na FF 20Mp, więc sobie przy okazji można zobaczyć, jaka skalę odwzorowania się uzyskuje zarówno na APS-C, jak i na FF, i dlaczego trzeba się bić o jakość obrazu. Póki co stoimy w miejscu od dobrych paru lat, tzn. APS-C nie osiągnął tej jakości, jaką kiedyś miał FF, a ten ją dalej ma praktycznie taką samą, może w niewielkim stopniu lepszą, co żadnej wiosny nie czyni. W związku z tym oczekiwanie jakichś rewelacji z matrycy APS-C 32 Mp nie ma żadnych podstaw merytorycznych.

--- Kolejny post ---

BTW Fuji zrobił nowy model APS-C, ale dalej z matrycą 26 Mp, co przy kropie 1,5 x daje odpowiednik niecałych 23 Mp na kropie 1,6 x. Oni się po prostu nie wygłupiają, a mogliby pierdyknąć matrycę 40 Mp i lemingom kopary by opadły. Drugi raz by im opadły, jakby zobaczyli masakrę na ISO 500.

Jacek
10-06-2022, 08:35
..... Podróżnik może robić nocne zdjęcia miasta z ręki........

Fotografowanie R7 (wiem, że jeszcze go nie ma) ale są inne z podobnymi matrycami.
Cały czas w dyskusji przewija się zwrot: Użyteczne ISO 1600, a co z tym wyższymi ISO: 3200, 6400. Konkretnie przy odbitce wielkości A4 jakiego ISO można użyć, żeby to co na papierze z labu wyszło było akceptowalne.
Jacek_Z napisał: „Podróżnik może robić nocne zdjęcia miasta z ręki”.
Stabilizacja pomaga, ale ISO 1600 przy nocnych może być ciut mało.
Aktualnie nie robię nic większego niż A4 czasami dwa A4 połączone krótszym bokiem a dokładnie 54 x 21 cm, lub 42 x 27
Fotografuję R6 obiektywami RF, i ISO jakich używam to mało kiedy 100, lub podobne, głównie 3200 i 6400.
Produkuję z tego albumy o wymiarach stron jak podałem wyżej – zero szumów.
Jak do tego ma się R7 i skoro tylko ISO 1600, to po co producent daje w nim wyższe ISO???
Nie powiększam fragmentów klatki, na ogół staram się tak zrobić kadr, żeby jak najmniej go w edycji zmieniać, wiem - dużo chodzenia to kosztuje.
Pytanie kieruję do praktyków, ludzi opanowanych, którzy nie będę bić, za tak banalne pytanie.

cauchy
10-06-2022, 09:23
To odpowiedz dostaniesz za pare tygodni jak pierwsi posiadacze R7 się wypowiedzą. Na razie to kazdy teoretyk z samplami z netu.

Do czego potrzebujesz R7, że R6 nie wyrabia?

robertskc7
10-06-2022, 09:26
Fotografowanie R7 (wiem, że jeszcze go nie ma) ale są inne z podobnymi matrycami.
Cały czas w dyskusji przewija się zwrot: Użyteczne ISO 1600, a co z tym wyższymi ISO: 3200, 6400. Konkretnie przy odbitce wielkości A4 jakiego ISO można użyć, żeby to co na papierze z labu wyszło było akceptowalne.
Jacek_Z napisał: „Podróżnik może robić nocne zdjęcia miasta z ręki”.
Stabilizacja pomaga, ale ISO 1600 przy nocnych może być ciut mało.
Aktualnie nie robię nic większego niż A4 czasami dwa A4 połączone krótszym bokiem a dokładnie 54 x 21 cm, lub 42 x 27
Fotografuję R6 obiektywami RF, i ISO jakich używam to mało kiedy 100, lub podobne, głównie 3200 i 6400.
Produkuję z tego albumy o wymiarach stron jak podałem wyżej – zero szumów.
Jak do tego ma się R7 i skoro tylko ISO 1600, to po co producent daje w nim wyższe ISO???
Nie powiększam fragmentów klatki, na ogół staram się tak zrobić kadr, żeby jak najmniej go w edycji zmieniać, wiem - dużo chodzenia to kosztuje.
Pytanie kieruję do praktyków, ludzi opanowanych, którzy nie będę bić, za tak banalne pytanie.

Wiesz Canon generalnie ma problem z ISO i dla wielu właśnie się kończy ono na 1600. Dla czego? Spróbuj podciągnąć ekspozycję z 3200 do góry. W sony i Nikonie to zrobisz bez problemu, ale w Canonie wyłazi "sieczka" moment.
papier inaczej to wszytko pokazuje i masz rację że nie widać ale na monitorach widać i nie każdy to lubi.

Jacek
10-06-2022, 09:35
To odpowiedz dostaniesz za pare tygodni jak pierwsi posiadacze R7 się wypowiedzą. Na razie to kazdy teoretyk z samplami z netu.

Do czego potrzebujesz R7, że R6 nie wyrabia?

R6 wyrabia jest cudnie,
potrzebuje drugiego tylko i wyłącznie po to żeby obiektywów nie wymieniać.
Bardzo mnie to wkurza, bo każdy wyjęty z body trzeba zaślepić, a w RF trafić kreseczką na kreseczkę, żeby zaskoczyło jest marudne.

Odpowiadając Robertowi nie interesuje mnie oglądanie zdjęć na ekranie monitora, to co na papierze jest dla mnie ważne.
R6 robię 3200 czy 6400 bez bólu, na papierze zero szumu, i co ważne mam zdjęcia robione 3 sek z ręki, nieporuszone.
Jeżeli R7 da podobne wyniki to biorę w ciemno.

pawel.guraj
10-06-2022, 09:41
Wiesz Canon generalnie ma problem z ISO i dla wielu właśnie się kończy ono na 1600. Dla czego? Spróbuj podciągnąć ekspozycję z 3200 do góry. W sony i Nikonie to zrobisz bez problemu, ale w Canonie wyłazi "sieczka" moment.
papier inaczej to wszytko pokazuje i masz rację że nie widać ale na monitorach widać i nie każdy to lubi.

To bierze się bezpośrednio z technologii. Sony i Nikon (też Sony) od kilku lat używają matryc dual-gain. Właśnie dzięki temu wyższe ISO wyglądają znacznie lepiej niż u Canona.
Canon już potrafi - bo matryce R5 i R3 są już dual-gain ale widać, że jeszcze nie czas na to w APS-C.

p,paw

Jacek
10-06-2022, 09:51
Bardzo prosty przykład po co mi drugie body.
Robię foty Archikatedry widoki ogólne ob.15-35, jedno, drugie, trzecie, czwarte, potem potrzebuję zbliżenie na fresk, muszę wyjąć 15-35 założyć 70-200, robię nim dwa ujęcia i znowu wymiana na 15-35. Po takich 5 czy 6 wymianach, nerw się rusza. Nie da się zrobić najpierw wszystkiego jedną ogniskową potem reszty drugą, dlaczego. Żeby zrobić 30 ujęć w trzech różnych miejscach, gdzie jest zakaz fotografowania, 3 miesiące starałem się o pozwolenie. Często zdarzają się sytuacje, że mam okazję zrobić zdjęcie i nie ma możliwości powtórzenia, a gdyby nawet była, to za kolejne trzy miesiące. Dwa body rozwiązują sprawę.

atsf
10-06-2022, 10:59
Bardzo prosty przykład po co mi drugie body.
Robię foty Archikatedry widoki ogólne ob.15-35, jedno, drugie, trzecie, czwarte, potem potrzebuję zbliżenie na fresk, muszę wyjąć 15-35 założyć 70-200, robię nim dwa ujęcia i znowu wymiana na 15-35. Po takich 5 czy 6 wymianach, nerw się rusza. Nie da się zrobić najpierw wszystkiego jedną ogniskową potem reszty drugą, dlaczego. Żeby zrobić 30 ujęć w trzech różnych miejscach, gdzie jest zakaz fotografowania, 3 miesiące starałem się o pozwolenie. Często zdarzają się sytuacje, że mam okazję zrobić zdjęcie i nie ma możliwości powtórzenia, a gdyby nawet była, to za kolejne trzy miesiące. Dwa body rozwiązują sprawę.

Dwa body zawsze rozwiązują sprawę (zawsze mam 2), a co dopiero 6, tylko jak się z tym zabrać :mrgreen: A tak bez żartów, jeśli się zdjęć nie publikuje w druku- a większość ludzi zdjęć nie publikuje, i na dodatek nawet ich nie drukuje- to życie fotografa toczy się przed ekranem monitora, czy to w necie, czy bez niego. Nie widziałem, aby np. KNC robiący świetne zdjęcia pokazał tu chociaż jedno zaszumione do obrzydliwości, ale on- robiąc R5 i obiektywem Sigmy 4/500 mm, publikuje obrazki nie większe, niż 1800 pikseli, a w takiej sytuacji trudno wyciągać wnioski na temat zarówno matrycy, jak i obiektywu, na dodatek nie wiedząc, czy zdjęcie jest przycięte, przeskalowane, czy jedno i drugie na raz. A my się kierujemy w wyborach sprzętu właśnie takimi prezentacjami, tylko nie jest naszym celem uzyskiwanie obrazków nie większych, niż 1800 px, ale np. 4K, czyli 3840 x 2160.

Nie ja jeden zwracam uwagę na to, że są problemy z użytecznym ISO w aparatach Canona i oczekuję poprawy, aby nie przesiadać się na inną platformę sprzętową, ale- póki co-nie widzę nadziei. Można coś rozwiązać tylko przesiadając się na FF, np. R6, i kupić obiektyw 150-600 mm, bo w APS-C Canona jest marazm pod względem jakości, i szlag trafia na myśl, że gdybym te wyżej wstawione zdjęcia żurawia zrobił alfą albo Fuji, albo Nikonem, to już by było dużo lepiej.

Gdybym zaś nastawiał się na inny rodzaj fotografii, np. krajobraz, to zamiast taszczyć obiektyw 100-400 ważący 1,7 kg targałbym statyw i nie narzekał na żaden korpus firmy "C". Wystarczyłby mi M5 z matrycą 24 Mp taką samą, jak ma C 80D, albo nawet M2 z matrycą 18 Mp, a nawet tylko stabilizowana optyka krótkoogniskowa, bez IBIS, i bez statywu.

--- Kolejny post ---

Na przykład taki "pstryk" zrobiony M2 przy 0,2 s i ISO 400 nie stanowi problemu nawet dla starszej generacji sprzętu, ale przyrody nie fotografuje się przy 0,2 s:

8214

cauchy
10-06-2022, 12:18
to czemu do tej pory nie masz drugiego body? choćby tani 6DMKII
do takich fot turbo-af Ci nie potrzebny ;)

Jacek
10-06-2022, 18:21
to czemu do tej pory nie masz drugiego body? choćby tani 6DMKII
do takich fot turbo-af Ci nie potrzebny ;)

Zawsze mam ze sobą drugi aparat, ale nie jest on kompatybilny z R6, oraz nie zapewnia takiej jakości obrazu. Powrotu do lustrzanek nie przewiduję, miałem kiedyś RP, z jakości byłem bardzo zadowolony, ale szybko się pozbyłem, bo mam za grube paluchy, nie trafiałem tam gdzie chciałem. Poza tym on ma inną baterie niż R6. Przez wiele lat pokazywałem swoje fotografie na ekranach za pomocą projektora w formie pokazów multimedialnych, nigdy nie było kłopotów z szumami (ponad 150 projekcji). Największe ekrany miały 12 m szerokości. Mało tego, pokaz taki z mojego pliku multimedialnego miałem okazję obejrzeć w kinie, na ekranie kinowym – jakość rewelacja, z tym, że operator mi powiedział, że musiał plik przerobić pod formatu projektora kinowego.

Kolekcjoner
10-06-2022, 19:15
BTW Fuji zrobił nowy model APS-C, ale dalej z matrycą 26 Mp, co przy kropie 1,5 x daje odpowiednik niecałych 23 Mp na kropie 1,6 x. Oni się po prostu nie wygłupiają, a mogliby pierdyknąć matrycę 40 Mp i lemingom kopary by opadły. Drugi raz by im opadły, jakby zobaczyli masakrę na ISO 500.Oni się nie wygłupiają, bo....... nie mogą ;). Po prostu nie mają skąd wziąć innej matrycy dopóki im Sony nie zrobi ;) /*



Jak do tego ma się R7 i skoro tylko ISO 1600, to po co producent daje w nim wyższe ISO???
Nie powiększam fragmentów klatki, na ogół staram się tak zrobić kadr, żeby jak najmniej go w edycji zmieniać, wiem - dużo chodzenia to kosztuje.
Pytanie kieruję do praktyków, ludzi opanowanych, którzy nie będę bić, za tak banalne pytanie.
Nie czuję się jakimś ekspertem ale mam praktykę z M6 i M100 (oba mają matryce 24 MPx). Obu używam czasem (teraz mniej) do robienia zdjęć w teatrze (a więc bardzo trudne warunki). Czasem używałem nawet iso 6400 i z obu zdjęcia nadają się do pokazania ludziom i to nawet na wystawie gdzie były metrowej wielkości powiększenia. Podejrzewam że w R7 będzie tylko lepiej.
Co do porównań to mam też Sony A6000. Obrazek z Sony jest bardzo elastyczny, na wysokich iso jest może ciut gładszy (choć to jest dla mnie aptekarska różnica) natomiast w Sony wraz ze wzrostem iso obraz zauważalnie traci kolor. Szczególnie dotyczy to dużych jednolitych powierzchni (np. czerwień). Przy kolorowych światłach teatralnych czasami bywało to problematyczne.




* - taka mała złośliwość do tych peanów na temat konkurencji ;)

Kolekcjoner
10-06-2022, 19:19
Zawsze mam ze sobą drugi aparat, ale nie jest on kompatybilny z R6, oraz nie zapewnia takiej jakości obrazu. Powrotu do lustrzanek nie przewiduję, miałem kiedyś RP, z jakości byłem bardzo zadowolony, ale szybko się pozbyłem, bo mam za grube paluchy, nie trafiałem tam gdzie chciałem. Poza tym on ma inną baterie niż R6. Przez wiele lat pokazywałem swoje fotografie na ekranach za pomocą projektora w formie pokazów multimedialnych, nigdy nie było kłopotów z szumami (ponad 150 projekcji). Największe ekrany miały 12 m szerokości. Mało tego, pokaz taki z mojego pliku multimedialnego miałem okazję obejrzeć w kinie, na ekranie kinowym – jakość rewelacja, z tym, że operator mi powiedział, że musiał plik przerobić pod formatu projektora kinowego.

Projektory kinowe mają najczęściej rozdzielczości 2K lub 4K więc nie jakieś gigantyczne, pomijam procesing, bo to zupełnie osobny temat (ile jest ulepszaczy po drodze). Rozmiar ekranu nie ma tu wielkiego znaczenia, bo przecież nie oglądasz tego obrazu z metra ;)....

atsf
10-06-2022, 20:04
Swoje zdjęcia, które na ekranie były ledwo akceptowalne pod względem szumów, pokazywałem też za pomocą projektora TV i było git, bo on ogranicza rozdzielczość obrazu, więc kompletnie nie oto chodzi.

Jeżeli pokazuje się zdjęcie w formacie pełnoekranowym, zwłaszcza na sporym ekranie o dużej rozdzielczości, a taki, jak mój 2560 x 1440 to już jest ta liga, i szum jest natarczywy, to on po prostu razi, a większość ludzi oglądających tę prezentację nigdy w życiu nie zobaczy żadnego wydruku z tego pliku. Jest to więc istotne dla nich, oraz dla własnego komfortu, aby obraz był maksymalnie gładki.

Jeżeli za pomocą sterowania ekspozycją nie jesteśmy w stanie tego osiągnąć, a sprzęt nam tego nie zapewnia, to jest kiepsko, i kompletnie nikt tu nie wstawia zaszumionych zdjęć z komentarzem "weźcie sobie wydrukujcie nawet na całą ścianę i będzie super".

Wstawiam dużo zdjęć do działu "Pokaż zdjęcie, które lubisz", i wyjątkowo wstawiam je głównie w maksymalnym osiągniętym rozmiarze dającym mi satysfakcjonującą mnie jakość wraz z EXIF-em, a nie wielkie pliki stłamszone do pocztówki, z których nie da się wyciągnąć żadnych wniosków, zwłaszcza o sprzęcie użytym do ich zrobienia. Czasami są to zdjęcia zmniejszone, aby poprawić ich jakość, ale najbardziej mnie satysfakcjonują takie, których zmniejszać nie muszę.

Dlatego też w nowych body Canona najbardziej mnie interesuje poprawa jakości obrazu, a nie jakiekolwiek inne kwestie. AF, stabilizacja, to są rzeczy ważne, ale i tak robię zdjęcia seriami i któreś ostre się trafia, jednakże wpływ szumu na degradację obrazu jest nie do podważenia i potrafi przelać czarę goryczy.

No, ale poczekajmy, aż aparat wejdzie na rynek. Może nabywcy nie zamilkną z zażenowania :mrgreen:

Jacek
10-06-2022, 20:46
Swoje zdjęcia, które na ekranie były ledwo akceptowalne pod względem szumów, pokazywałem też za pomocą projektora TV i było git, bo on ogranicza rozdzielczość obrazu, więc kompletnie nie oto chodzi.

Zawsze tworząc prezentację multimedialną każdy jeden plik dostosowywałem do parametrów projektora, jeżeli miał być na Tv, to do parametrów telewizora, żeby urządzenia końcowe mi nic same nie „przerabiały”. Prezentacji multimedialnych zrobiłem ponad 200. To jest ABC tworzenia prezentacji, ci co nie mają o tym pojęcia, wstawiają pliki oryginalne, bo rzekomo jakość będzie lepsza, bzdura. Potem jeżeli miały być płynne przejścia, komputer nie dał rady mielić i następowały przeskoki lub nawet czasowe zatrzymanie projekcji. Ale to jest post o R7, który jak mniemam będzie cudnym aparatem.

atsf
10-06-2022, 21:43
Ale to jest post o R7, który jak mniemam będzie cudnym aparatem.

Słusznie i naukowo, albowiem każdy Canon jest cudnym aparatem, zwłaszcza na tym forum :mrgreen: Ale są rzeczy cudniejsze i ja się pytam, kiedy będzie odwrotnie?

8216

8217

8218

8219

8220

Jacek
12-06-2022, 08:49
to czemu do tej pory nie masz drugiego body? choćby tani 6DMKII
do takich fot turbo-af Ci nie potrzebny ;)

Odpowiedź w dyskusji o R6, żeby nie zaśmiecać tej.

robcio
18-06-2022, 11:25
https://liewwkphoto.com/blog/?p=9836

Może się komuś poglądowo przyda.

Mówi się, że pierwsze egzemplarze R7 będą wysyłane do nabywców w przyszłym tygodniu.

WinSho
18-06-2022, 15:38
https://liewwkphoto.com/blog/?p=9836

Może się komuś poglądowo przyda.

Mówi się, że pierwsze egzemplarze R7 będą wysyłane do nabywców w przyszłym tygodniu.

Się okaże czy Canon dotrzyma terminu...zamówiłem i grzecznie czekam. Poglądowo aparat zapowiada się świetnie i te fotki nawet na ISO 3200 są bardzo przyjemne.

robcio
18-06-2022, 17:57
Się okaże czy Canon dotrzyma terminu...zamówiłem i grzecznie czekam. Poglądowo aparat zapowiada się świetnie i te fotki nawet na ISO 3200 są bardzo przyjemne.

Myśle, że nawet 6400 po jakiejś tam obróbce ukierunkowanej na odszumianie będzie ok.

TPS
27-06-2022, 17:55
Ha, świat od kilku dni cieszy się Canonem R7, na YT wysyp aktualnych recenzji, a tu cisza i spokój. Nikt z Was nie kupił R7/R10?

robcio
27-06-2022, 22:21
Ha, świat od kilku dni cieszy się Canonem R7, na YT wysyp aktualnych recenzji, a tu cisza i spokój. Nikt z Was nie kupił R7/R10?

Wydaje się, że tradycyjnie Świat jest przed Polską i w Polsce wysyłki preorderów jeszcze nie ruszyły jakoś sensownie, a gdzie indziej już eksperci rożnej maści się spierają o to czy tamto.

WinSho
28-06-2022, 09:09
Ha, świat od kilku dni cieszy się Canonem R7, na YT wysyp aktualnych recenzji, a tu cisza i spokój. Nikt z Was nie kupił R7/R10?

Mam już do odbioru ale jakoś nie było czasu podjechać do sklepu, może jutro podjadę to zrobię jakieś porównanie do R6

lubie_kaktusy
28-06-2022, 12:28
Tu jest bardzo dobre video odnośnie ISO:

Canon R7 - ISO Performance for Wildlife Photography. Is it any good?? R5 Vs R7 ISO Comparisons.
https://www.youtube.com/watch?v=fGxbx-iwj8U

TPS
28-06-2022, 13:20
Tu jest bardzo dobre video odnośnie ISO:

Canon R7 - ISO Performance for Wildlife Photography. Is it any good?? R5 Vs R7 ISO Comparisons.
https://www.youtube.com/watch?v=fGxbx-iwj8U

Wygląda to obiecująco.

cauchy
28-06-2022, 14:47
hmm graty w tle u niego w pokoju też tanie nie są ;)

cauchy
28-06-2022, 16:11
ja czekam na R10

robcio
28-06-2022, 20:00
ja czekam na R10

R10 w jakiejś tam ilości też już dotarł do sklepów, chyba, że czekasz na testy R10 to tych póki co nie widziałem zbyt wielu

cauchy
28-06-2022, 20:52
na testy, zobaczę co to za cudo, jeśli kupię to pewnie dopiero na jesieni next year

pawel.guraj
29-06-2022, 09:37
Pojawiły się pomiary R7 na P2P:
https://www.photonstophotos.net/Charts/PDR_Shadow.htm#Canon%20EOS%20R7

Ogólnie nie jest źle, ale i nie jest nowocześnie. W dalszym ciągu cyfrowo naciągane mid-ISO (czyli ułamki pomiędzy 100-800), brak dual gain. Zakres ISOless tylko mniej więcej pomiędzy 800 a 3200.

Wygląda na lekko naciąganą wersję 90D (w R7 na wszystkich ISO jest lekkie cyfrowe odszumianie na poziomie RAW).

Ciekawostka: jest w zasadzie identycznie z R6 (do ISO6400) w trybie APS-C i mocno gorzej od R5 w trybie APS-C:
https://www.photonstophotos.net/Charts/PDR_Shadow.htm#Canon%20EOS%20R5(APS-C),Canon%20EOS%20R6(APS-C),Canon%20EOS%20R7

p,paw

TPS
29-06-2022, 12:06
Deczko toporne video, ale porównanie 7DII vs 90D vs R7 pod względem ISO można zobaczyć.


https://youtu.be/mALTOeeuq44

jotes25
30-06-2022, 21:04
Dzisiaj ostatni dzień promocji na R7, więc zamówiłem w naszym ulubionym sklepie ;) Na razie wysyłkę mam przewidzianą na ... drugą połowę listopada! Kilka tygodni mogę teraz zaczekać, a w listopadzie to mogę znicze kupić, a nie aparat...

cauchy
30-06-2022, 21:09
w listopadzie to black friday, i to są dobre opcje

WinSho
30-06-2022, 21:57
Dzisiaj ostatni dzień promocji na R7, więc zamówiłem w naszym ulubionym sklepie ;) Na razie wysyłkę mam przewidzianą na ... drugą połowę listopada! Kilka tygodni mogę teraz zaczekać, a w listopadzie to mogę znicze kupić, a nie aparat...

Pretensje możesz mieć tylko do siebie bo gdybyś zamówił od razu już byś miał R7 w swoich rękach a teraz niestety trzeba poczekać jak za wszystkim w obecnych czasach...

Dominik_z_Polski
07-07-2022, 08:42
Cześć, może ma już ktoś R7? Testował go ktoś z Tamronem 150-600 g2? Jestem ciekawy czy nie ma takiej samej sytuacji co w R.

cauchy
15-07-2022, 11:19
Optyczni wrzucili sample z R10.
Jak dla mnie spoko, jest lepiej niż myślałem :)
https://www.optyczne.pl//?news=17846

bakulik
15-07-2022, 13:59
Zaś na Fotopolis przykładowe zdjęcia i filmy z R7. https://www.fotopolis.pl/testy/aparaty/35985-canon-eos-r7-sample-pierwsze-zdjecia-testowe-raw

lubie_kaktusy
30-07-2022, 15:56
Kupiłem R7. Pierwsze wrażenia mam takie, że autofocus jest obłędnie szybki razem z RF 100-400 a stabilizacja przecudowna. Dobry i lekki zestaw do lasu. Kąt widzenia 400mm jak 600mm na RP. Do dzikiej przyrody to jest całkiem fajny zestaw. Tylko separacja tła na tym RF 100-400 jest słaba. Wykrywanie oczu i obiektów działa tak jak to zachwalają w sieci. Coś niesamowitego. Niestety R7 ma mały bufor i po 2 sekundach serii zapycha się na kilka sekund. Mam kartę uhs-ii v30 i zastanawiam się czy v90 znacząco pomoże, czy po prostu muszę się nauczyć odrywać w porę palec od spustu. Największym wyzwaniem w tym aparacie jest ustawienie wszystkiego pod siebie. A jest co konfigurować - klawiszy i opcji pod dostatkiem, i po przesiadce z wolnobieżnego RP nie wszystko ogarniam.

cauchy
30-07-2022, 17:40
no tak, jak to jeden z kolegów zauważył, co model to inna gałkologia ;)

WzW
30-07-2022, 23:36
Witam forum!

O jakim sklepie tu piszecie - gdzie były promocje (do 30 czerwca) i za ile udało się "wyrwać" R10 i R7 ? :)

Oba body wydają się ciekawe, jakoś przespąłem ich debiut. Dziś się dowiedziałem o nich :) Widzę, że Canon ma niejako nowy bagnet RF-S (czyli EF-M idzie w zapomnienie). Poszli po rozum do głowy albo podpatrzyli jak to się robi w Soony.

Mnie interesuje jedna rzecz:

Które obiektywy sprostają szybkiej serii R7 i R10?? Bo pod względem FPSów Canon chyba prześcignął całą konkurencję (??).

Ktoś coś wie???

Szczególnie interesują mnie obiektywy:
- Canon RF / RF-S
- Canon EF / EF-S
- "kundle" od Sigmy i Tamrona z bagnetem EF / EF-S / RF

i przede wszystkim tele od 300 do 600 mm.

--- Kolejny post ---


Kitami bym się nie przejmował. Mało kto będzie tego używał.
R7 z RF800/11 to jak R6 z 1600/22 (jak zapniemy RF800 z extenderem x2). To się może spodobać grupie myśliwych.

A jakie to ma światełko z tym extenderem ? :)

robcio
31-07-2022, 08:20
Oficjalne źródła podają, że na nowości promocji nie ma (tzn. Była taka, że w cenie aparatu był adapter do EF) w związku z czym R10 samo body to około 4800 zł, a R7 samo body około 7350 zł

Suplement do R7 to lista obiektywów, które wyciągają pełna prędkość serii dostępna jest tutaj:

https://cam.start.canon/pl/H001/supplement_0080.html

Jacek_Z
31-07-2022, 10:15
Osz kurczaczki. Wszedłem w link i poczytałem też to co jest w innych zakładkach na tej www. Nie zdawałem sobie sprawy, że są takie różne uwarunkowania.

WzW
31-07-2022, 11:38
robcio - dzięki za link! Właśnie tego szukałem.




Osz kurczaczki. Wszedłem w link i poczytałem też to co jest w innych zakładkach na tej www. Nie zdawałem sobie sprawy, że są takie różne uwarunkowania.

W każdej firmie foto są podobne "uwarunkowania" - każdy obiektyw ma inną budowę, a tylko w kwestii FPS decydują głównie zastosowane silniki plus w mniejszym stopniu elektronika.

W Soony jest podobna sytuacja, A1-ka robi do 30 zdjęć na sekundę, a tylko wybrane szkła (głównie z serii G i GM) zapewniają taką serię.

Jacek_Z
31-07-2022, 14:49
W każdej firmie foto są podobne "uwarunkowania"
Niekoniecznie. Np w Nikonie nie ma na ten temat informacji, że fps zależy od obiektywu, albo że przy pracy w serii jest zmiana przysłony. Nikt tego nie wyłapał, nie słyszałem też o dokumentach firmy, które by o tym mówiły.

cauchy
31-07-2022, 15:23
ja też się o tym dowiedziałem dopiero kilka mscy temu, tutaj albo na grupie canona na fb
mi to jakoś super nie przeszkadza
tyle lat się jechało z 3-4kl w 5d/6d, to teraz te 12kl w R6 to dla mnie kosmos :D

WzW
31-07-2022, 18:49
Wiecie, o tym, że niektóre obiektywy nie podołają sensorom high-res też się nie mówiło za wiele dopóki nie powstały matryce o wysokiej rozdzielczości :) Wcześniej nikt specjalnie o tym nie mówił, bo problem w zasadzie nie istniał.

Gdy pojawiły się szybkie Sony A9, a teraz super "pocisk" - Sony A1, to trochę temat zgłębiłęm. Przykładowo Sony stosuje jeszcze starsze silniki krokowe, nowsze krokowe i kila rodzajów silników liniowych (te ostatnie są najszybsze, szczególnie XD LM i jeśli dobrze pamiętam: DD SSM). Najlepsze z nich trafiają do szkieł serii G Masters. Z sony A1 tylko wybrane obiektywy osiągają maks. serię 30 FPS. Jak ktoś jest bliżej zainteresowany tematem silników w Soony, to odsyłam do linku:

https://www.sony.pl/electronics/alpha-lens-technology

Jest też tabela które szkła Soony ile maksymalnie osiągają - wrzucałem ją na KKM, można znaleźć w Googlu.

Nie wiem jak jest z Nikonem, ale podejrzewam, ze też nie wszystkie szkła podołają najszybszym korpusom. Chociaż nie siędzę obecnie w Nikonie- nie jestem na bieżąco (swojego D7100 sprzedałem z 8-9 lat temu; Od tego czasu "pstrykam" Soniaczami i Canoonami).

To wszystko dotyczy szkieł natywnych (producenta aparatu), jeśli chodzi o obiektywy "skundlone" czy takie które są mocowane przez adapter to raczej trudno jest znaleźć jakieś zestawienia, testy które pozwoliły by ocenić osiągi obiektywów.

Jacek_Z
01-08-2022, 01:47
Nie mylcie szybkości FPS z koniecznością szybkości przeogniskowywania. A gwarancji trafiania w punkt na pewno nikt nie daje, nawet jeśli są to te najlepsze z obiektywów.
Za czasów lustrzanek wąskim gardłem by mogło być otwieranie i przymykanie przysłony. Ale bezlustra pracują na przysłonach roboczych (choć chyba nie zawsze i może o to chodzi?).
No i tak na marginesie to Nikon Z9 oferuje 120 fps, tam to powinny być ogromne problemy, a nikt o nich nie mówi.

atsf
01-08-2022, 10:54
Bo to nie są problemy fizyczne, lecz metafizyczne. Canon lubuje się kreowaniu problemów na miarę socjalistycznego państwa, czyli nieistniejących w żadnym innym ustroju, a użytkownik ma dojść do przekonania, że tylko sprzęt najnowszej generacji, włącznie z obiektywami, spełni jego wymagania i wszystko będzie współdziałało. Jest np. lista obiektywów EF Canona nie współpracujących z DualPixel AF, a ja jeden taki obiektyw mam, tj. EF 3,5-4,5/28-70 II. No i na M5 mającym DualPixel on ostrzy bardzo źle, ma wieczny front focus, ale na C 80D, który też ma DualPixel, ale ma też mikrokalibrację AF, problem jest do rozwiązania. Założą parol w sofcie aparatu na parę obiektywów, że one są be..., i kup pan cegłę. Normalną rzeczą od zawsze jest, że w servo AF aparat może nie osiągnąć deklarowanej prędkości zdjęć seryjnych, ale żeby w Single Shot i przy przesłonie roboczej nie mógł, to jest i niepojęte, i nieuzasadnione niczym.

pawel.guraj
01-08-2022, 20:14
Z innej beczki.
Bill Claff z Photonstophotos po analizie kilku próbek ustalił, że R7 (i zapewne R10) mają dokładnie tak samo jak R5/R6 zapis tylko 12bitów przy elekronicznej migawce.
W wypadku R7 Canon się do tego nigdzie nie przyznał w specyfikacji :)

p,paw

Jacek_Z
02-08-2022, 02:03
Normalną rzeczą od zawsze jest, że w servo AF aparat może nie osiągnąć deklarowanej prędkości zdjęć seryjnych,
Dlaczego? Jeśli się zostanie przy domyślnym ustawieniu, że jest priorytet wykonania zdjęcia (a nie ustawienia ostrości) to też nie powinno nic zwalniać aparatu. I przy pracy z przysłonach roboczych nie wiem skąd się może brać problem z fps. Skoro Canon pisze, że jest, to pewnie jest, ale dlaczego?

atsf
03-08-2022, 23:47
Dlaczego? Jeśli się zostanie przy domyślnym ustawieniu, że jest priorytet wykonania zdjęcia (a nie ustawienia ostrości) to też nie powinno nic zwalniać aparatu. I przy pracy z przysłonach roboczych nie wiem skąd się może brać problem z fps. Skoro Canon pisze, że jest, to pewnie jest, ale dlaczego?

Generalnie zależy to właśnie od ustawień AF, o ile takie w ogóle są dostępne.

luck1985
13-08-2022, 18:50
Ktoś zakupił i posiada R10?
Jako codzienny aparat, wakacyjny, na ulice. Nie wiem czy jest sens dopłacać do R7.