PDA

Zobacz pełną wersję : EOS 5D + Nissin Di866 Mark II



grzesiot
31-12-2021, 23:42
Witam.

Dlaczego tak jest, że po podłączeniu lampy i ustawieniu w aparacie "Flash sync. speed in Av mode" na Auto robiąc zdjęcia w trybie Av aparat wybiera długie czasy naświetlania mimo, że w lampie jest "zapas" mocy. Zdjęcia wychodzą nieostre. Kiedy w aparacie ustawię w/w funkcję na 1/200 to z kolei zdjęcia wychodzą niedoświetlone, a w lampie nadal jest "zapas" mocy. Oczywiście mogę skorygować EV o kilka stopni w lampie i zdjęcia będą lepsze. Czy coś można jeszcze przestawić? Dodam, że lampa ustawiona w tryb TTL.

v.1958
01-01-2022, 23:09
a próbowałeś ustawić tryb "M" (np. 5,6 i 1/125s)?
to nie jest tak, że w trybie Av lampa ma jedynie "doświetlić" zdjęcie - np. portret "pod światło"?

grzesiot
02-01-2022, 13:59
Faktycznie, doczytałem się, że w Av lampa tylko delikatnie doświetla. Zrobiłem tak jak mówiłeś testując w trybie M i lampa nadal nie doświetla. W aparacie na pasku pokazuje, że zdjęcie będzie niedoświetlone o ileś Ev mimo użycia lampy. Może coś z lampą jest nie tak. Mam tylko obiektyw 50mm, po włączeniu lampy wyświetla się w niej, że jest podłączony 28mm. i jak na tych 28mm zostawię to ekspozycja jest prawie prawidłowo doświetlona. Jak ręcznie przestawię zoom w lampie na 50mm wtedy nie doświetla. Chyba muszę się przyzwyczaić.

RobertON
02-01-2022, 14:41
Zawsze korzystałem z poniższego poradnika, wg Viteza:

https://www.canon-board.info/threads/3785-EOS-dSLR-pomiar-swiatla-lampa-tryby-AV-TV-P

v.1958
02-01-2022, 14:52
ale przecież przed zrobieniem zdjęcia automatyka aparatu nie ma pojęcia, czy w tej konfiguracje zdjęcie będzie np. niedoświetlone o xEV?
wpływ ma tu dożo zmiennych parametrów, np. światło zastane (to aparat może sobie zmierzyć), odległość obiektu od aparatu (to jeszcze nie w tej generacji sprzętu)...
natomiast na 100% możesz sobie ustawić, jak zdjęcie ma być niedoświetlone/prześwietlone - i to chyba pokazuje pasek Ev
o ile pamiętam (niestety 5D zbyłem już dawno) - do korekty tych ustawień służy któreś z kółek

grzesiot
02-01-2022, 22:29
Masz w 100% rację, ale mi chodzi o to, że wyświetla mi na pasku niedoświetloną ekspozycję wtedy kiedy przycisnę spust migawki do połowy. Tak, w trybie M z lampą. Dla mnie jest to dziwne i zastanawiałem się czy ze sprzętem jest coś nie tak. Do tej pory używałem nowszego zestawu konkurencyjnej firmy z mniejszą matrycą, więc mam inne przyzwyczajenia i uczę się od nowa. W sumie od tego jest korekcja EV żeby jej używać. Dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam.

Leon007
02-01-2022, 22:48
Rozumiem że 5D bez żadnych marków, czyli tzw. classic.

Korzystałem z niego z lampą Metz (czyli też nie systemową) i nie do końca lampa komunikowała się z aparatem. Nie pamiętam już dokładnie, ale któraś nastawa korekty błysku lampy nie była uwzględniana przez aparat - albo ta z lampy, albo ta z aparatu. Spróbuj dojść co musisz ustawić, żeby było prawidłowo. Chyba było tak, że na aparacie miałem korektę na 0 i ważna była nastawa lampy. Ale sprawdź, czy nie na odwrót.

Może 5D tak ma z lampami nie od canona. W innych aparatach (5Ds, 7D, 40D) mój Metz działa (działał) prawidłowo, tzn. w pełni komunikuje się z aparatem.

atsf
05-01-2022, 14:43
W trybach automatycznych lampa ma doświetlić przedni plan, ale go nie prześwietlić, zachowując dobrą ekspozycję tła, więc jeśli użyje się czasu migawki nieodpowiedniego dla dobrej ekspozycji tła, to lampa nie doświetli przedniego planu, żeby go nie przepalić względem niedoświetlongo tła. W trybie M (na aparacie) i w TTL błysku lampa poprawnie naświetli przedni plan olewając tło, którego ekspozycja będzie wynikała z zastosowanego czasu migawki, przesłony i ISO. Wskazania światłomierza przy pracy w trybie M z lampą odnoszą się tylko do ekspozycji sceny światłem zastanym i wskazują, o ile będzie tło prześwietlone lub niedoświetlone przy ekspozycji z błyskiem. Przy prześwietlonym tle lampa błyśnie bardzo słabo i doświetli przedni plan, który będzie wyglądał w miarę dobrze, ale kosztem mocno przepalonego tła.

--- Kolejny post ---


ale odległość obiektu od aparatu (to jeszcze nie w tej generacji sprzętu)...


Nie jest tak. Aparaty EOS Canona już od pierwszego modelu analogowego EOS 650 mierzą odległość od motywu. W tych aparatach występował program na głębię ostrości przy zadanej przesłonie nazywany DEPTH. Wykonywało się dwa pomiary odległości: na najdalszy obiekt, który miał się zmieścić w GO, i na najbliższy, a dopiero za trzecim naciśnięciem spustu się robiło zdjęcie, gdy aparat ustawiał pośrednią odległość pomiędzy pomiarami. Jeżeli przy danej przesłonie nie dało się zmieścić tych dwóch punktów w GO, to aparat "mrugał" w celowniku, żeby zmniejszyć otwór przesłony. Teraz jest funkcja A-DEPTH, która za pierwszym naciśnięciem spustu działa tak, że aparat dobiera parametry ekspozycji, czyli czas migawki i przesłonę, aby zmieścić w GO wszystko to, co obejmują wszystkie punkty AF, a to prowadzi do idiotycznych sytuacji, gdy aparat potrafi dobrać np. f/16 i czas 2 sec. przy zdjęciu z ręki.