Zobacz pełną wersję : O kontraście
coffeeman
05-06-2006, 19:14
Krótki tutorial z listą technik jak regulować kontrast w portrecie:
Portrety i kontrast (http://www.michaldulemba.pl/technika/portrety-i-kontrast/)
To niekombinowane i tak najlepsze.
czesc.Ch.
coffeeman
05-06-2006, 20:35
A witam kolege szerzącego niechęć do Eosa 20D.
http://www.michaldulemba.pl/filozofowanie/gdzie-konczy-sie-fotografia/
to moja odpowiedź na tego typu uwagi.
Pozdrawiam
hej widzę, że interesujesz się tańcem :)
niestety nie znalazłem na stronie Twoich zdjęć w tym temacie :(
coffeeman
05-06-2006, 21:49
Jest troche tańca w galerii....
http://www.michaldulemba.pl/photos/album/flamenco-workshops/
http://www.michaldulemba.pl/photos/album/mayra-in-columbia-sc/
http://www.michaldulemba.pl/photos/album/flamenco/
Przyznam sie ze tanca wspolczesnego nie robilem jeszcze - poza jakimis bardzo nowoczesnymi interpretacjami flamenco na jakims wystepie
Pozdrawiam
A witam kolege szerzącego niechęć do Eosa 20D.
http://www.michaldulemba.pl/filozofowanie/gdzie-konczy-sie-fotografia/
to moja odpowiedź na tego typu uwagi.
Pozdrawiam
Z tym ze chomsky ma racje. To niekombinowane wyglada chyba najbardziej naturalnie ze wszystkich pozostalych. Oczywiscie sam podnosze czesto kontrast i nie mam nic przeciwko temu tylko po kazdym z zabiegow ucierpialo zdjecie a cel byl chyba odwrotny.
coffeeman
05-06-2006, 22:16
Ale czy ja tam dowodze że ostatnia metoda jest najlepsza?
Pokazuje różne ponieważ na różnych zdjęciach inne bedą działać lepiej niż inne.
Zdjęcie może być mocne, ostre, brzydkie, brudne, czyste, nostalgiczne, agresywne i można tak w nieskończonośc. Ale naturalne ?
Co mi po "naturalnym" wyglądzie skoro jest on nudny i wygląda jak bilionowe zdjęcie zrobione cyfrakiem ?
A czy ja pisalem cos o ostatniej metodzie ? ;)
Naturalny kolor moze i jest nudny ale samo podniesienie kontrastu wcale nie oznacza ze nuda zniknie.
Moim zdaniem wybitnie autor nie popisał się (jak by nie lubił!) umiejętnoscią używania krzywymi.
Fakt, że w szopie te krzywe jakoś tak nerwowo chodzą i w gimpie duuużo łatwiej je opanować i uzyskać wymagany efekt. W PS trzeba dodać więcej punktów kontrolnych, żeby reszta krzywej została na miejscu. Ale na pewno nie jest tak jak tam narysowali, że ciach - brzydko, to zdejmiemy czerwieni - też brzydko.
I... starałem się niczym nie sugerować, ale też chyba uważam, że najlepsze jest to zdjęcie wyjściowe.
coffeeman
06-06-2006, 08:58
Moim zdaniem wybitnie autor nie popisał się (jak by nie lubił!) umiejętnoscią używania krzywymi.
Fakt, że w szopie te krzywe jakoś tak nerwowo chodzą i w gimpie duuużo łatwiej je opanować i uzyskać wymagany efekt. W PS trzeba dodać więcej punktów kontrolnych, żeby reszta krzywej została na miejscu. Ale na pewno nie jest tak jak tam narysowali, że ciach - brzydko, to zdejmiemy czerwieni - też brzydko.
I... starałem się niczym nie sugerować, ale też chyba uważam, że najlepsze jest to zdjęcie wyjściowe.
Dopisałem update z nową wersją opartą o krzywe.
Tutorial miał raczej służyć pokazaniu na ile sposobów można wpłynąć na kontrast, niż poprawianiu tego zdjęcia więc proponuję spojrzeć na to od tej strony. Inna rzecz że jeśli ktoś juz to wszystko wie, to tekst nie przypadnie mu raczej do gustu.
Pozdrawiam i dzieki za uwage o "curves"-ach.
Zdjęcie może być mocne, ostre, brzydkie, brudne, czyste, nostalgiczne, agresywne i można tak w nieskończonośc. Ale naturalne ?
Co mi po "naturalnym" wyglądzie skoro jest on nudny i wygląda jak bilionowe zdjęcie zrobione cyfrakiem ?
Jednoczesnie trzeba uwazac by zdjecie przerobione z naturalnego nie wygladalo jak bilionowa grafika z Photoshopa :roll: .
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.