Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : A510 znowu nie chowa się obiektyw..



SamSabat
05-06-2006, 11:50
Witam All
Pierwszy poscik na forum i niestety z problemem w A510 :(

A510 był w naprawie już we wrześniu, objawy były takie że obiektyw się nie chciał schować. Na lcd była ciemność. Został naprawiony na gwarancji i było ok...

I wczoraj zaczeła się jazda. Czasami nie chowa się obiektyw, rzęzi rzęzi i nic mu to nie daje. Po włączeniu z wysuniętym obiektywem czasami go schowa i wyciągnie jeszcze raz. Zdarza się że nic nie robi tylko wydaje 5 pisków i się wyłącza.

Wymieniłem na świerzo naładowany komplet aku, przez cały dzień robiłem zdjęcia i kręciłem filmiki, i wszystko ok, do czasu jak go próbuje wyłączyć :?

Najgorsze jest to że 18 maja skończyła mu się gwarancja canona :/.
Any idea? bo kurde nie bardzo mi się uśmiecha teraz co pół roku go naprawiać pogwarancyjnie.
Wygląda na to że mechanizm jest ok, tylko za słabo kręci silniczek od obiektywu.
Aparat nigdy mi nie upadł, nie leżał w piachu, przechowywany w suchym pokrowcu itd.

Ma ktoś pomysł co mu może dolegać?

mattnick
05-06-2006, 12:12
Ma ktoś pomysł co mu może dolegać?

Zepsuł się ??

gwozdzt
05-06-2006, 12:21
Najgorsze jest to że 18 maja skończyła mu się gwarancja canona :/...
Jak wyżej: zepsuł się, ale ja nie o tym chciałem...
Coś mi po głowie chodzi, ze zgodnie z przepisami po gwarancji przysługuje dodatkowo jakiś okres odpowiedzialności zwany rękojmią. Nie znam wprawdzie tych przepisów, ale może warto się tym zainteresować.
I to jak najszybciej, bo to chyba tylko jeden miesiąc (lub max. trzy?) po gwarancji obowiązuje.

DoMiNiQuE
05-06-2006, 12:25
Zepsuł się ??
Jestes bardzo pomocny ;)

SamSabat, moze zadzwon na zytnia i pogadaj ...choc sam osobiscie juz dawno bym go rozkrecil ;) Moze dostal sie brud w mechanike obiektywu i sie zaciera. Moze to kwestia przeczyszczenia.

SamSabat
05-06-2006, 12:37
Zepsuł się ??

odkrywcze...:shock:

Dzwoniłem na Żytnią, kazali podesłać, dadzą znać czy da się na gwarancji zrobić.

I tu jest ból ;) 22 przesyłka w jedna stronę plus za naprawę niech mnie skasują ok 200(chyba że konserwacja no to ok 60-70)i wychodzi 250zł :(. Po roku użytkowania. :/

Rękojma na usługę jest 3 miesiące więc się nie łapię.
Mam nauczkę i następnym razem będę brał sprzęt z min 2 lata gwary
Jutro go wyślę i dam znać co będzie i za ile.

Pewnie wpis
"Naprawa zespołu obiektywu"

Mam tylko nadzieje że mnie skasują za transport a naprawę zrobią w ramach gwarancji :)

mattnick
05-06-2006, 12:37
']Jestes bardzo pomocny ;)

ej no. Pytał czy ktoś ma pomysł co mu może dolegać...myślę że trafiłem w samo sedno doleglowości jego aparatu.

gwozdzt
05-06-2006, 12:51
Rękojma na usługę jest 3 miesiące więc się nie łapię.
Mam nauczkę i następnym razem będę brał sprzęt z min 2 lata gwary
Widzisz, trzeba było pogooglać :-)
Ja to zrobiłem i już wiem, ze na dzień dzisiejszy nie obowiązuje juz rękojmia, lecz "USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. (Dz. U. z dnia 5 września 2002 r.)"
http://www.powiatzary.pl/d_kon/ustawa.pdf

w skrócie: sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru przez 2 lata. (Art. 10)
Postaraj się zatem dochodzić swoich praw u sprzedawcy, a nie w serwisie.
A tu masz całe forum na ten temat:
http://www.konsument.cogdziekupic.pl/index.php?action=vtopic&forum=30

WIWAT GOOGLE! :-)

SamSabat
05-06-2006, 14:56
w skrócie: sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru przez 2 lata. (Art. 10)
Postaraj się zatem dochodzić swoich praw u sprzedawcy, a nie w serwisie.
A tu masz całe forum na ten temat:
http://www.konsument.cogdziekupic.pl/index.php?action=vtopic&forum=30


Tak to prawda, zapomniałem o tym :)
Problem jest tylko jeden ....
Musiałbym szefowi przekazać i niech się chłopina męczy, bo aparat kupywałem u siebie w firmie. 8)

gwozdzt
05-06-2006, 14:58
Tak to prawda, zapomniałem o tym :)
Problem jest tylko jeden ....
Musiałbym szefowi przekazać i niech się chłopina męczy, bo aparat kupywałem u siebie w firmie. 8)
No to się, kurde sprawa komplikuje ;-)
Ale mam nadzieję, że da się to jakoś załatwić, ponieważ w świetle prawa nie ma podstaw, abyś ponosił koszty serwisowania.

SamSabat
05-06-2006, 17:29
Przeprowadziłem dalsze śledztwo i mam jeden wniosek
Jeżeli w trakcie zamykania uderze lekko w obiektyw to się zamyka i jest ok. Wygląda na to że coś się zabrudziło albo hgw.
Dziwne jest natomiast, że obiektyw wyjezdza bez problemu :?
Nic to wyślę najwyżej bede ~50zł w plecy jak mi na gwarancji tego nie zrobią.

kika_morell
05-06-2006, 18:11
A nie lepiej jednak poprosić kogoś ze znajomych by stał się "chwilowym właścicielem" aparatu i próbować bezpłatnie naprawić sprzęt na warunkach szczególnych sprzedaży konsumenckiej...? Tutaj także możesz rościć sobie prawo do wymiany egzemplarza na nowy, a te wspomniane dwa lata będą nadal obowiązywały od wymiany..?
pozdrawiam!

SamSabat
05-06-2006, 18:23
A nie lepiej jednak poprosić kogoś ze znajomych by stał się "chwilowym właścicielem" aparatu i próbować bezpłatnie naprawić sprzęt na warunkach szczególnych sprzedaży konsumenckiej...?

Niby można, ale
Problemem jest to że moja firma nie naprawia aparatów(tylko drukarki i sprzęt komp) i koszt spadnie na mojego pracodawce, a tego nie chciałbym , bo jak wiadomo zależy mi na dobrych relacjach ;). Pytałem sie go jak to załatwia i mówi że po podpisaniu karty gwarancyjnej np Canona klient zgadza się na warunki w niej zawarte w tym przypadku 12miesięcy i tak robi z każdą nietypową rzeczą.
Jest to gwarancja zewnętrzna, której udziela producent.

SamSabat
08-06-2006, 11:04
Ok, sprawa załatwiona :) Dzięki uprzejmość serwisu na Żytniej wyczyścili mi mechanizm obiektywu za free. Czyli tak jak miałem nadzieje jedynie koszty przesyłki ~50zł.