PDA

Zobacz pełną wersję : 20D - kolorystyka wyświetlacza LCD



Xantos
02-06-2006, 10:11
Witam,
mam pytanie do użytkowników aparatu 20D. Czy kolorystyka wyświetlaczy LCD w waszych puszkach jest cieplejsza niż w rzeczywistości? U mnie po zgraniu zdjęcia na monitorze obraz jest dużo zimniejszy niż na wyświetlaczu.
Nie wiem teraż czy mam kalibrować monitor pod LCD wyświetlacz a aparacie, czy tak już musi być ?

Jerry99
02-06-2006, 10:16
Kalibrować monitor pod wyświetlacz LCD w aparacie???
Po co???

bundy
02-06-2006, 10:35
Witam,

Nie wiem teraż czy mam kalibrować monitor pod LCD wyświetlacz a aparacie, czy tak już musi być ?

Żartujesz, prawda? Ekranik aparatu NIE SŁUŻY do oceny kolorystycznej poprawności wykonanego zdjęcia. LCD aparatu jedynie pozwala na szybko ocenić poprawność naświetlenia (tak naprawdę to histogram+wskaźnik przepaleń), kadrowanie i w bardzo małym stopniu ostrość ujęcia (ocenisz w kategoriach "ostre" lub "mydło", ale już nie stwierdzisz czy jest ostre idealnie czy też ostre ledwo co...). Ja praktycznie nie używam LCD w aparacie, tzn. nie zerkam na niego co chwilę i w zasadzie ograniczam się do kontroli histogramu w trudnych sytuacjach oświetleniowych.

Xantos
02-06-2006, 10:41
Nie, nie o to mi chodziło...

Nie wiem po prostu, czy mam ustawioną dobrą temp. barwową monitora (9300k). Jak już pisałem zdjęcia po zgraniu na kompa mają niebieską dominantę, na LCD wyglądają natomiast OK. Jesli teraz zmienię balans kolorów podczas obróbki tak, żeby je ocieplić do odpowiadającego mi poziomu to jak zaniosę do laba mogę otrzymać zdjęcia "przecieplone":-|

Nie wiem po prostu czy LCD pokazuje zdjęcia cieplejsze czy mój monitor oziębia barwy.

Driver
02-06-2006, 10:48
1 to zanieś do laba to będziesz wiedział. po co masz być potem zaskoczony ?

2 9300 to jednak troche za dużo. o przynajmniej jakieś 3000

bundy
02-06-2006, 10:51
Problem jest w braku kalibracji twojego monitora - 9300 K to bardzo "zimne" ustawienia, zupełnie nie nadające się do pracy ze zdjęciami (faktem jednak jest, że wiele monitorów jest tak "fabrycznie" ustawionych). Musisz skalibrować monitor choćby w najprostszy sposób, czyli Adobe Gamma. Kalibrujesz dla temp. barwowej 6500K i gammy 2.2. Niektórzy robią kalibrację "pod lab" na podstawie odbitki testowej z danej maszyny, ale to IMO kiepskie rozwiązanie.
Ten wątek może ci nieco rozjaśni temat: http://canon-board.info/showthread.php?t=8520

Xantos
02-06-2006, 11:45
Dzięki, poczytam :)

Fotograffik
02-06-2006, 12:51
Ja mam podobny problem w swoim 30D tyle tylko, że mój LCD kompletnie błędnie pokazuje kolor fioletowy (pokazuje jako niebieski). Kiedyś pisałem wątek na ten temat i też dostawałem dobre rady do czego służy LCD lustrzanki - ludzie nie mogą chyba mnie zrozumieć, że po wydaniu 5kzł na aparat jestem trochę poirytowany, że otrzymuję "taki sobie" LCD. Za taką cenę powinno się lepiej segregować wyświetlacze podczas produkcji body.

Ale - nic z tym fantem nie zrobisz, więc spokojnie zajmij się kalibracją monitora, bo to konieczność.

bundy
02-06-2006, 12:57
J służy LCD lustrzanki - ludzie nie mogą chyba mnie zrozumieć, że po wydaniu 5kzł na aparat jestem trochę poirytowany, że otrzymuję "taki sobie" LCD. Za taką cenę powinno się lepiej segregować wyświetlacze podczas produkcji body.


Przesada... Wiadomo, że idealnym rozwiązaniem byłoby zachowanie pełnej zgodności kolorystycznej na całym torze - od lcd aparatu aż do papieru z labu :-) Ale póki co lcd'ki aparatów nie są kalibrowane i patrzy się na nie pod różnymi kątami i przy bardzo różnym świetle, więc naiwne jest oczekiwanie pełnej zgodności barwnej - nawet jeśli kosztuje to 5,10 lub 15 kpln :-)
Jeśli dane focenie jest "krytyczne" pod względem poprawności kolorystycznej, to normalne jest, że robi się to w RAWie i wtedy raczej nikt sobie nie zaprząta głowy kwestiami czy niebiestki jest niebieski czy też może nieco fioletowy. Tak naprawdę pierwsza ocena jakości wykonanego zdjęcia następuje w komputerze a ostateczna po przelaniu na papier. Może to wszystko burzy obraz LCD'ka aparatu, jako głównego elementu użytkowego, ale tak jednak jest :-)

aptur
02-06-2006, 13:12
Ja mam podobny problem w swoim 30D tyle tylko, że mój LCD kompletnie błędnie pokazuje kolor fioletowy (pokazuje jako niebieski). Kiedyś pisałem wątek na ten temat i też dostawałem dobre rady do czego służy LCD lustrzanki - ludzie nie mogą chyba mnie zrozumieć, że po wydaniu 5kzł na aparat jestem trochę poirytowany, że otrzymuję "taki sobie" LCD. Za taką cenę powinno się lepiej segregować wyświetlacze podczas produkcji body.



Czytałem o tym problemie na dpreview. Podobno serwis canona wymienia sprzęt (czy też sam LCD) z tej okazji. Swoją drogą u siebie nie sprawdzałem tego fioletu. Będę musiał zwrócić na to uwagę.

konrad
03-06-2006, 21:12
Czytałem o tym problemie na dpreview. Podobno serwis canona wymienia sprzęt (czy też sam LCD) z tej okazji. Swoją drogą u siebie nie sprawdzałem tego fioletu. Będę musiał zwrócić na to uwagę.

Ja wlasnie sprawdzilem. Na moim 30D fioletowy (i inne) wydaja sie byc wyswietlane poprawnie. Inna sprawa, ze mi specjalnie na tym nie zalezy i jakby nawet ten wyswietlacz przeklamywal jakis kolor to bym tragedii z tego powodu nie robil, bo jak juz wiele osob wspominalo, wbudowany LCD nie sluzy do ogladania zdjec.

Niemniej rozumiem osoby, ktore odczuwaja pewien dyskomfort psychiczny po wydaniu sporej sumy na aparat, gdy stwierdzaja, ze urzadzenie ma jakies wady. Choc w tym przypadku nalezy sie pocieszac, ze jest to wada, ktora nie wplywa na jakosc zdjec, a przeciez o to summa summarum chodzi.