PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie body lub system po EOSie 1100d?



ejnoej
08-02-2021, 00:42
Dobry wieczór wszystkim,

Jestem "nowym" użytkownikiem forum, ale podczytuję Was od bardzo dawna. Jest mi bardzo miło, choć trochę głupio w końcu tu pisać (jestem strasznym introwertykiem) Forum pomogło mi w wyborze pierwszego analogowego EOS-a, a następnie około 7-8 lat temu w decyzji o wyborze EOSa 1100d. Liczę na Waszą kreatywność i pomoc w wyborze nowej drogi, bo wypadłem trochę z gry i sami wiecie jak ciężko się amatorowi teraz we wszystkim połapać...

Do rzeczy. Posiadam EOS 1100d + 50mm/1.8II + kit + jakieś stare szkiełka m42 i starego tamrona 28-105 z analoga.
Aparat kupiłem, jak rodziła mi się córka, zrobiłem nim jakieś 60.000 zdjęć. Pstrykam rodzinnie, trochę w podróży widoczki + fotografia uliczna. Dodatkowo kilka kadrów tygodniowo na instagram (głównie książki - przydałaby się fajna współpraca ze smartfonem). Mój EOS nie daje już rady (słabiutki AF, ciut mała rozdzielczość, bardzo słaby ekran).

Chciałem kupić EOSa 200d lub 250d ale w testach wypadają słabiutko. Pomyślałem o przejściu na EOSa m50 ale tam również opinie są subtelnie mówiąc "różne". Do kręcenia wideo generalnie mam iPhone'a więc nie jest to priorytetowa funkcja. Myślałem już nawet o systemie m4/3, bo szklarni do Canona wcale nie mam jakiejś rozbudowanej ale czuję że to krok w tył.

Dysponuję budżetem około 4tys. na aparat + jakiś pierwszy obiektyw. Ewentualnie 5 tys. na aparat + jakaś fajna jasna stałka

Szanowni Państwo,

Pomożecie?

Łukasz

marfot
08-02-2021, 01:27
Pomyślałem o przejściu na EOSa m50 ale tam również opinie są subtelnie mówiąc "różne".

Kup M50 z M22/2 i Sigmą 56/1.4. Jeżeli ten zestaw Cię nie zadowoli to musisz wymierzyć znacznie wyżej (również finansowo ;)).

ejnoej
08-02-2021, 10:43
Kup M50 z M22/2 i Sigmą 56/1.4. Jeżeli ten zestaw Cię nie zadowoli to musisz wymierzyć znacznie wyżej (również finansowo ;)).

Dziękuję za opinię, rzeczywiście myślałem o M22/2

Widzę że Kolega ma m50 więc podpytam: czy praca na baterii rzeczywiście jest taka krótka? Nie miałem okazji dłużej tego sprzętu przetestować.
Jak wygląda ostrzenie w porównaniu z tanią lustrzanką jeśli chodzi o prędkość? Bo z szybkości AF w dobrym świetle byłem w 1100d zadowolony, ale gorzej w pomieszczeniach + ostatnio pojawił się straszny front focus z obiektywem 50/1.8, który o dziwo znika w trybie LV...

marfot
08-02-2021, 11:04
Dziękuję za opinię, rzeczywiście myślałem o M22/2

Widzę że Kolega ma m50 więc podpytam: czy praca na baterii rzeczywiście jest taka krótka? Nie miałem okazji dłużej tego sprzętu przetestować.
Jak wygląda ostrzenie w porównaniu z tanią lustrzanką jeśli chodzi o prędkość? Bo z szybkości AF w dobrym świetle byłem w 1100d zadowolony, ale gorzej w pomieszczeniach + ostatnio pojawił się straszny front focus z obiektywem 50/1.8, który o dziwo znika w trybie LV...

Aparat jest dość nadpopudliwy i bardzo chętnie się uaktywnia - wizjer wychwytuje każde przesłonięcie czujnika i już jest aktywny nie pozwalając na uśpienie . Jeżeli nad tym nie zapanujemy to trzeba się liczyć z wymianą baterii co 300-400 fotek. Zamienniki są tanie i dobre, można trochę dokupić.

Nie ma żadnego porównania pracy AF do tanich (i starszych drogich) lustrzanek. AF jest sprawny i szybki nawet ze szkłami STM. Wykrywanie twarzy i Eye AF faktycznie działa. Pole objęte AF bardzo duże. Oczywiście nie ma problemów z ff/bf - jak w LV.
Akurat C50/1.8II działa dość wolno i głośno. Obiektywy natywne M - super cicho i precyzyjnie.

Połowę fotek robię systemem M, połowę R. Małe rozmiary M uzależniają ;).

ejnoej
08-02-2021, 21:31
Aparat jest dość nadpopudliwy i bardzo chętnie się uaktywnia

Czy jest możliwość wyłączenia czujnika i przełączania trybu podglądu ręcznie?
I jeszcze jedno: obiektyw kitowy do czegoś się nadaje, poza tym że oczywiście nie grzeszy jasnością?

marfot
08-02-2021, 21:58
Czy jest możliwość wyłączenia czujnika i przełączania trybu podglądu ręcznie?
I jeszcze jedno: obiektyw kitowy do czegoś się nadaje, poza tym że oczywiście nie grzeszy jasnością?

Można sobie zaprogramować klawisz funkcyjny do przełączania ręcznego: wizjer albo ekran.
Jeśli aparat dynda na szyi na pasku a wizjer jest aktywny to może się nie uśpić. Oczywiście można aparat wyłączyć.

Nie kupiłem obiektywu kitowego ale w zestawie jest bardzo opłacalny.
W grupie M50 na fb dużo osób foci tym kitem i są zadowoleni. Moim zdaniem jeśli ma się M11-22 i M22 to ten kit nie popracuje ale jak się nie ma UWA to 15mm może się przydać.

eos m10
09-02-2021, 14:14
Kit ef-m 15-45 mm to taki wycieczkowiec i wbrew pozorom jest ok. Wiadomo wieczorem nim nie pofocisz, ale w dzień, na wycieczkach zmienna ogniskowa się przydaje. Zwłaszcza jak jedziesz w teren gdzie masz i trochę gór i trochę architektury.

ejnoej
10-02-2021, 01:50
Dziękuję serdecznie za dotychczasowe opinie - skłaniam się w tej chwili do zakupu Eosa M50 z kitem i dodatkowym 22mm/2. Przejrzałem testy tych obiektywów i myślę, że na moje potrzeby wystarczą, a są nawet dostępne takie zestawy w sklepach (aparat + te dwa szkła) w cenie nieco poniżej 3,5 tys. Skłaniam się też ku zakupowi adaptera i wykorzystaniu Canonowskiej 50/1.8 II, której używałem wcześniej, ewentualnie wymiany na nowszą '50' kiedy ta się rozsypie.

Dziękuję za podpowiedzi :)

ejnoej
12-03-2021, 01:29
Dobry wieczór wszystkim! Odgrzeję założony przeze mnie temat - po przymiarce do EOSa M50 i kilku innych bezlusterkowców stwierdziłem, że brakuje "chemii" i zostaję przy lustrzankach. Okazuje się, że przy moich sporych dłoniach taki EOS 1100d/1200d jest dla mnie aparatem wystarczająco kompaktowym :lol:

Zdecydowałem, że zostaję w systemie EF-S. Już nawet zakupiłem naleśnik 24mm/2.8 i jestem całkiem zadowolony, ale body muszę zmienić na nowsze. Biorę pod uwagę nowe serie trzycyfrowe lub używane dwucyfrowe. Zaciekawiło mnie prawie 4000 punktów AF w trybie LV w EOSie 250d (wydaje mi się, że w połączeniu z ekranem dotykowym żona byłaby zadowolona z pstrykania swoich flatlayów na insta), ale niestety nigdzie tego aparatu nie mogę "pomacać". Z kolei seria 800d ma 45 krzyżowych punktów AF, co robi niezłe wrażenie.

Na czym mi zależy:
- odchylany, dotykowy ekran
- wifi z możliwością przesyłania zdjęć na iPhone/iPad
- matryca lepsza niż 12mp/18mp
- AF, na którym można polegać przynajmniej przy statycznych scenach

Na czym mi w ogóle nie zależy:
- szybkie zdjęcia seryjne
- lampa błyskowa/współpraca z oświetleniem studyjnym

Czy ktoś ma porównanie np. EOSów z serii 200/250d z serią 750/760d lub 800d? Na body chcę przeznaczyć do 3.000zł

Z góry dziękuję!

Dominik_z_Polski
12-03-2021, 08:26
Dobry wieczór wszystkim! Odgrzeję założony przeze mnie temat - po przymiarce do EOSa M50 i kilku innych bezlusterkowców stwierdziłem, że brakuje "chemii" i zostaję przy lustrzankach. Okazuje się, że przy moich sporych dłoniach taki EOS 1100d/1200d jest dla mnie aparatem wystarczająco kompaktowym :lol:

Zdecydowałem, że zostaję w systemie EF-S. Już nawet zakupiłem naleśnik 24mm/2.8 i jestem całkiem zadowolony, ale body muszę zmienić na nowsze. Biorę pod uwagę nowe serie trzycyfrowe lub używane dwucyfrowe. Zaciekawiło mnie prawie 4000 punktów AF w trybie LV w EOSie 250d (wydaje mi się, że w połączeniu z ekranem dotykowym żona byłaby zadowolona z pstrykania swoich flatlayów na insta), ale niestety nigdzie tego aparatu nie mogę "pomacać". Z kolei seria 800d ma 45 krzyżowych punktów AF, co robi niezłe wrażenie.

Na czym mi zależy:
- odchylany, dotykowy ekran
- wifi z możliwością przesyłania zdjęć na iPhone/iPad
- matryca lepsza niż 12mp/18mp
- AF, na którym można polegać przynajmniej przy statycznych scenach

Na czym mi w ogóle nie zależy:
- szybkie zdjęcia seryjne
- lampa błyskowa/współpraca z oświetleniem studyjnym

Czy ktoś ma porównanie np. EOSów z serii 200/250d z serią 750/760d lub 800d? Na body chcę przeznaczyć do 3.000zł

Z góry dziękuję!

Cześć, a nie wolałbyś systemu EF? Za 3tyś zł to możesz już kupić Canon 5d mark iii. A to jest już pełna klatka:D

RadOs41
12-03-2021, 09:15
... Pomożecie?

Łukasz

(Skąd ja znam to pytanie :) )

- Pomożemy!

Myślę, że to będzie dobry wybór, i Zero kompromisów: https://www.optyczne.pl/16168-news-Nikon_Z9.html

Szczęśliwego dnia i dużo uśmiechu!

candar
12-03-2021, 10:23
Cześć, a nie wolałbyś systemu EF? Za 3tyś zł to możesz już kupić Canon 5d mark iii. A to jest już pełna klatka:D

Jeśli ejnoej zamierza korzystać z dobrodziejstw Live view Focus w Canonie 250D (a zamierza , bo było o tym napisane https://www.canon-board.info/threads/114482-Jakie-body-lub-system-po-EOSie-1100d?p=1421146&viewfull=1#post1421146) to ja odradzałbym zakup Canona 5D III, który jest cały czas doskonałym aparatem ale LV w nim to działa dosłownie: "trzy godziny później" , można zasnąć zanim na LV w 5D III cokolwiek wyostrzy. Równie dobrze można powiedzieć, że LV w 5D II i 5D III po prostu nie istnieje i polecanie komuś 5D III w kwestii obracanego ekranu z używalnym LV nie jest dobrym pomysłem. Do wszystkich innych zastosowań poza używaniem LV to 5D III sprawdzi się idealnie (o ile ktoś nie miał wcześniej do czynienia z Eye AF).


https://www.youtube.com/watch?v=zPLd6UIUCvA

eos m10
12-03-2021, 10:47
Dobry wieczór wszystkim,

Jestem "nowym" użytkownikiem forum, ale podczytuję Was od bardzo dawna. Jest mi bardzo miło, choć trochę głupio w końcu tu pisać (jestem strasznym introwertykiem) Forum pomogło mi w wyborze pierwszego analogowego EOS-a, a następnie około 7-8 lat temu w decyzji o wyborze EOSa 1100d. Liczę na Waszą kreatywność i pomoc w wyborze nowej drogi, bo wypadłem trochę z gry i sami wiecie jak ciężko się amatorowi teraz we wszystkim połapać...

Do rzeczy. Posiadam EOS 1100d + 50mm/1.8II + kit + jakieś stare szkiełka m42 i starego tamrona 28-105 z analoga.
Aparat kupiłem, jak rodziła mi się córka, zrobiłem nim jakieś 60.000 zdjęć. Pstrykam rodzinnie, trochę w podróży widoczki + fotografia uliczna. Dodatkowo kilka kadrów tygodniowo na instagram (głównie książki - przydałaby się fajna współpraca ze smartfonem). Mój EOS nie daje już rady (słabiutki AF, ciut mała rozdzielczość, bardzo słaby ekran).

Chciałem kupić EOSa 200d lub 250d ale w testach wypadają słabiutko. Pomyślałem o przejściu na EOSa m50 ale tam również opinie są subtelnie mówiąc "różne". Do kręcenia wideo generalnie mam iPhone'a więc nie jest to priorytetowa funkcja. Myślałem już nawet o systemie m4/3, bo szklarni do Canona wcale nie mam jakiejś rozbudowanej ale czuję że to krok w tył.

Dysponuję budżetem około 4tys. na aparat + jakiś pierwszy obiektyw. Ewentualnie 5 tys. na aparat + jakaś fajna jasna stałka

Szanowni Państwo,

Pomożecie?

Łukasz

Eos m50 nie jest zły i moim zdaniem przebije Twój obecny znacząco, ale jeśli masz do dyspozycji 5000zł to kup m6mark2 tylko z ef-m 22mm. Trochę do portretów będziesz musiał dołożyć ale jeśli masz coś starszego z mociwaniem ef/efs to wystarczy ma początek adapter. M6mk2 jest bardziej zaawansowanym bezlusterkiwcem choć warto wiedzieć, że nie na wbudowanego wizjera.

cosinus
12-03-2021, 14:52
1. Jeśli pozostawać przy lustrzance, to "prawdziwej" tj z pryzmatem pentagonalnym, np w linii 70D, 80D, 90D wg portfela. Jeśli czemuś jestem na nie w tych czasach, to "udawane" lustrzanki z zespołem lusterek zamiast pryzmatu -> nie mają na dziś żadnego uzasadnienia, już lepiej bezlusterkwoiec.

2. Nie każdy musi się zapisywać do religii pełnoklatkowej, choćby dźwigający sprzęt w góry.
EF-S ma kilka "zazdroszanych" przez nikoniarzy naprawdę dobrych amatorskich obiektywów DX, jak 10-18, 55-250, które nie zarzynają portfela ani nie zastępują siłowni.
Powiem, że na mój dobór kompletu z uznaniem spojrzał profesjonalny canonik (ma wersje 7D, szkła L-ki itd), postawiłem sobie target wagowy, i go zrealizowałem.

3. rok temu stałem przez podobnym wyborem, czy odbudowywac się w nikonie, rozbudowywać w Sony E, czy zmiana systemu (analizowałem oba EOSy, EF-M, m43). Wybrałem EF-S, ale ja mam duszę i oczy do dobrego pryzmatu.

4 Kupowanie lustrzanki dla LiveView dziś nie ma sensu. Jeśli chcesz używać lustrzankę głownie jak lustrzankę, OK.

--- Kolejny post ---


Eos m50 nie jest zły i moim zdaniem przebije Twój obecny znacząco, ale jeśli masz do dyspozycji 5000zł to kup m6mark2 tylko z ef-m 22mm. Trochę do portretów będziesz musiał dołożyć


Jaki ekonomiczny portretowiec byś rekomendował na EF-M ?

eos m10
12-03-2021, 21:36
1.

--- Kolejny post ---




Jaki ekonomiczny portretowiec byś rekomendował na EF-M ?

Najlepszy według mnie to Sigma 56 mm f/1.4, ale koszt +/- 1700zł. Najtańszy to chyba Yongnuo 50mm f/1.8 i wiele osób nim foci. Są jeszcze podobne od meike i 7artrisans. Wydaje się jednak że stosunkowo tanio a dobrze wychodzi canon ef 50mm plus adapter.

ejnoej
13-03-2021, 00:19
Oczywiście, że myślałem o pełnej klatce, ale uważam że nie wykorzystam jej potencjału, a taki 5d/6d to kawał maszyny w porówananiu z 200d/250d.
Na pewno będę używał LV, a w 1100d już irytuje mnie mała prędkość jego działania, poza tym ekran jest beznadziejny i często dopiero na komputerze jestem w stanie stwierdzić, czy aparat wyostrzył poprawnie. Będę jednak również korzystał z wizjera optycznego i dlatego rozważam też np. 77d lub 80d, choć ten ostatni to już chyba kres mojego budżetu.

W 250d intryguje mnie świetny tryb LV z dual pixel, bezproblemowe przesyłanie plików bezprzewodowo i kompaktowe wymiary. Nie miałem jednak okazji używać ani 200d ani 250d i nie wiem co sądzić o tym starym 9-polowym AF, czy będzie on dokładnie taki sam jak w 1100d/1200d czy coś poprawili? Szwagierka ma EOSa 100d i mam wrażenie że AF działa dużo szybciej niż u mnie, choć też ma 9 pól - ostrzy szybko nawet z 50mm/1.8 II, który u mnie lubi się pobujać tam i z powrotem. W ogóle opłaca się kupować coś z serii XXd jako aparat "na ulicę", na podróż i do domu?

grzesiula
13-03-2021, 12:40
Jesli przełkniesz brak odchylanego ekranu to pomyśl nad 6D.
Mam na zbyciu, jak bedziesz zainteresowany to pisz na PW

ejnoej
13-03-2021, 23:17
6d mnie już w momencie premiery interesował ale odpuściłem sobie pełną klatkę, chcę coś lżejszego. W tej chwili dokupiłem ef-s 24/2.8. Planuję jeszcze dokupić ef-s 10-18 albo coś podobnego, mam 50-kę EF, co prawda jeszcze w wersji plastik-fantastik ale daje rade.

Jedyne czego zazdroszcze użytkownikom pełnej klatki to fajniejsza plastyka i kultura na wysokich czułościach. Moja puszka przy odpowiednich warunkach potrafi zaszumieć zdjęcia już przy ISO 400 :twisted:

--- Kolejny post ---

Jeśli chodzi o brak pryzmatu w lustrzance to ja to widzę tak: w dobrym świetle wizjer w moim staruszku daje radę, bo nie ostrzę manualnie. Jak światło spada, albo pracuję ze statywem to odpalam LV. Jak robię macro to idą pierścienie, statyw i LV, to samo jak podpinam heliosa. Jednak połowa zdjęć jakie robię to podpięta 50-ka, a teraz też 24-ka i kadrowanie przez wizjer.

I dlatego tu pytanie czy warto poświęcić genialny LV z 250d żeby mieć np 45 pól krzyżowych. Takiego AF po prostu nie miałem okazji używać :)

RHF
19-03-2021, 08:48
70D/80D/90D Miałem 70D, naprawdę świetny aparat z DPAF. Poleciłbym też 77D gdyby nie bateria, która jest żartem ze strony producenta.

ejnoej
15-04-2021, 12:27
Witam wszystkich po przerwie! Sporo osób śledziło wątek więc czuję się zobowiązany, żeby poinformować: Stało się, kupiłem nowy sprzęt! Dzięki wszystkim za pomoc!

Wbrew temu co ostatnio pisałem, nie jest to jednak DSLR a polecany przez wiele osób EOS M50 + kit 15-45. Była w planach 80-ka lub 850-ka, ale pierwsze ciężko już dostać w stanie idealnym, a drugie ma jednak fatalny wizjer optyczny, niewiele się różniący od mojej starej 1100-ki. Obecnie M50-kę można wyrwać tanio, bo wchodzi druga generacja. Wiem, mówiłem że nie chcę, ale im bardziej wczytywałem się w dane lustrzanek tym bardziej do mnie zaczęło docierać, że wkrótce ten gatunek wyginie i trzeba się przełamać.

Podzielę się więc wrażeniami z przesiadki, bo aparat mam już od kilku dni, a możliwe że ktoś będzie w przyszłości szukał czegoś podobnego jak ja.
Po pierwsze aparat jest wygodniejszy niż się wydawało, grip jest lepszy (moim zdaniem oczywiście) niż w podobnej wielkości Olkach, czy Fuji. Do obrotowego pierścienia zamiast kółka nastaw z lustrzanek można się przyzwyczaić w kilkadziesiąt minut, ale EVF zamiast wizjera optycznego to jednak zmiana, do której na razie nie przywykłem.

Kupiłem na takim dużym portalu, który niedawno wszedł do Polski (A****N) adapter MEIKE do szkieł EF/EF-S za lekko ponad 100zł – EF-S 24/2.8 działa bosko, obrazek jest piękny. EF 50/1.8 bardzo hałasuje – trzeba wyłączyć ciągły AF, ale obrazek jest ostry jak brzytwa. Autofocus działa w obu tych szkłach szybciej niż w 1100d/1200d. Kitowy 15-45 jest lepszy niż myślałem, uważam że warto kupić aparat w zestawie z tym kitem, zwłaszcza szeroki kąt wygląda lepiej niż analogiczne 18-55 do lustrzanek, autofocus jest szybki i niesłyszalny. Co do samego adaptera, to uważam że jakość jest OK, nie stwierdziłem żadnych dziwnych odblasków, brak luzów. W tym kontekście ponad 500zł za adapter Canona to rozbój.

To teraz żeby nie było tak słodko: bateria jest przykrym żartem.
Serio jest to nieśmieszny żart.

Także… idzie do mnie w tej chwili zapas dodatkowych akumulatorów (około 35-40zł/szt), oraz ładowarka na USB (25zł!), którą zamierzam w podróży podpinać pod gniazdko zapalniczki w aucie lub powerbank w plecaku.

Nie rozumiem też w jaki niby sposób w trybie pojedynczego punktu AF wybrać ten punkt w czasie korzystania z wizjera? Może mnie ktoś oświecić? Da się to bez problemu zrobić na ekranie, ale korzystając z wizjera jest to dziwnie utrudnione. Może już ktoś to rozkminił? Wiem że M50mk2 ma mieć wybór punktu AF palcem na ekranie nawet podczas korzystania z EVF i wydaje się to logiczne i proste.

A teraz najlepsze: Aparat z kitem kosztował lekko ponad 2k, w dodatku na nieoprocentowane raty, więc mam nagle sporo luźnej kasy na nowe szkła!

Może forumowi wyjadacze coś polecą? Myślałem o EF50/1.8 ale z silnikiem STM lub o Sigmie 56/1.4 pod EF-M. Zasadniczo mam starą wersję EF50/1.8 więc nie wiem czy taka zmiana ma sens? Sigma jest z kolei ponad 3x droższa od Canona, ale słyszałem o niej praktycznie same dobre słowa.

Przydałoby mi się również jakieś tele, a w tym temacie jestem zielony jak sałata… czy ten 55-200 jest faktycznie niezły czy lepiej uderzyć w jakąś stałkę EF, może coś z trybem macro?

marfot
15-04-2021, 12:49
Nie rozumiem też w jaki niby sposób w trybie pojedynczego punktu AF wybrać ten punkt w czasie korzystania z wizjera? Może mnie ktoś oświecić? Da się to bez problemu zrobić na ekranie, ale korzystając z wizjera jest to dziwnie utrudnione. Może już ktoś to rozkminił? Wiem że M50mk2 ma mieć wybór punktu AF palcem na ekranie nawet podczas korzystania z EVF i wydaje się to logiczne i proste.

...czy ten 55-200 jest faktycznie niezły czy lepiej uderzyć w jakąś stałkę EF, może coś z trybem macro?

Podstawowym trybem wyboru punktu AF podczas korzystania z EVF jest właśnie ekran dotykowy. Można wybrać obszar ekranu, z którego korzystamy, czułość. Działa to bardzo fajnie. Trochę nie rozumiem Twojego problemu. Wybierz w menu jaka opcja Ci odpowiada i eksperymentuj.

Szkiełko M55-200 jest uroczo małe i sprawdza się świetnie przy kontrastowych motywach. Odległe, zamglone widoki to nie jego bajka.
Moim zdaniem znaczącą poprawę jakości da dopiero np. C70-200/4L IS.

Co do baterii to nie ona jest winna ale nadpobudliwość aparatu, który bardzo chętnie się włącza praktycznie od byle dotknięcia. To trzeba opanować albo go wyłączać.

ejnoej
15-04-2021, 13:06
Podstawowym trybem wyboru punktu AF podczas korzystania z EVF jest właśnie ekran dotykowy. Można wybrać obszar ekranu, z którego korzystamy, czułość. Działa to bardzo fajnie. Trochę nie rozumiem Twojego problemu. Wybierz w menu jaka opcja Ci odpowiada i eksperymentuj.

Szkiełko M55-200 jest uroczo małe i sprawdza się świetnie przy kontrastowych motywach. Odległe, zamglone widoki to nie jego bajka.
Moim zdaniem znaczącą poprawę jakości da dopiero np. C70-200/4L IS.

Co do baterii to nie ona jest winna ale nadpobudliwość aparatu, który bardzo chętnie się włącza praktycznie od byle dotknięcia. To trzeba opanować albo go wyłączać.

Może nieprecyzyjnie się wyraziłem - w lustrzankach, nawet tych podstawowych na pamięć wiedziałem gdzie mam przycisk wyboru punktu ostrości, a potem kręcąc kółkiem wybierałem właściwy punkt - wszystko bez odrywania oka od wizjera, tutaj tego nie potrafię zrobić. :confused:

Znasz to 55-200 z autopsji? Masz może porównanie z EF-S 55-250 STM? Bo ten również mi chodzi po głowie. L-ka pewnie waży tyle co 10 body :D

Co do baterii - myślę, że powinna mieć 150-200 mAh pojemności więcej i byłoby rozsądnie. Tryb oszczędzania energii jest niestety dość wkurzający z ciągle przygasającym ekranem. Całe szczęście baterie są tanie i niewielkie :D

eos m10
15-04-2021, 13:44
Może nieprecyzyjnie się wyraziłem - w lustrzankach, nawet tych podstawowych na pamięć wiedziałem gdzie mam przycisk wyboru punktu ostrości, a potem kręcąc kółkiem wybierałem właściwy punkt - wszystko bez odrywania oka od wizjera, tutaj tego nie potrafię zrobić. :confused:

Znasz to 55-200 z autopsji? Masz może porównanie z EF-S 55-250 STM? Bo ten również mi chodzi po głowie. L-ka pewnie waży tyle co 10 body :D

Co do baterii - myślę, że powinna mieć 150-200 mAh pojemności więcej i byłoby rozsądnie. Tryb oszczędzania energii jest niestety dość wkurzający z ciągle przygasającym ekranem. Całe szczęście baterie są tanie i niewielkie :D
Nie mam porównania z efs 55-250 ale efm 55-200 jest ok. Mam go i wykorzystuje do przyrody i macro z raynoxem. Spokojnie mogę polecić. Jedyne co to że efs ma dłuższą ogniskową. Nie jest to super różnica, ale jednak. Natomiast zaletą efm są gabaryty...

Zainteresowałeś mnie jedynie tą baterią. Mam m6 i spokojnie bateria starcza na 250-300zdjęć. Moim zdaniem m50 też powinien sobie poradzić. Fakt że ma wizjer ale nikt przecież nie zmienia baterii co godzinę.

akustyk
15-04-2021, 14:15
Chciałem kupić EOSa 200d lub 250d ale w testach wypadają słabiutko. Pomyślałem o przejściu na EOSa m50 ale tam również opinie są subtelnie mówiąc "różne". Do kręcenia wideo generalnie mam iPhone'a więc nie jest to priorytetowa funkcja. Myślałem już nawet o systemie m4/3, bo szklarni do Canona wcale nie mam jakiejś rozbudowanej ale czuję że to krok w tył.

ale co to znaczy "w testach slabiutko"

optyka ktora masz do 1100D nie jest jakos wiazaca wiec mozesz kombinowac praktycznie w dowolny sposob. dawniej powiedzialbym "idz do sklepu przemacaj, co ci sie najbardziej podoba", no ale...



Dysponuję budżetem około 4tys. na aparat + jakiś pierwszy obiektyw. Ewentualnie 5 tys. na aparat + jakaś fajna jasna stałka

do ww tematow w Canonie wybieralbym miedzy jakims 80D + 18-135 a M50 + 18-150. chociaz za 80D to moze byc koniecznosc pojezdzic.

250D + 18-55 to tez nie jest glupie. to jest malutkie, matryca i AF swietne, obiektyw w zupelnosci da rade. a zostanie kasa na stalke.


nie sadze zeby m43 bylo problemem gdyby przyszlo do czego - jesli z 1100D byles zadowolony, no to tu na pewno nie bedzie gorzej, nawet jesli slabiej niz najnowsze APS-C Canona.

akustyk
15-04-2021, 14:19
Nie mam porównania z efs 55-250 ale efm 55-200 jest ok.

EFS 55-250 jest ok-ejszy ;)
EFM 55-200 konczy sie kolo 135mm, potem jest optycznie mizeria. EFS da sie do 200mm, jeszcze na swietle zyskujesz




Mam go i wykorzystuje do przyrody i macro z raynoxem. Spokojnie mogę polecić. Jedyne co to że efs ma dłuższą ogniskową. Nie jest to super różnica, ale jednak. Natomiast zaletą efm są gabaryty...

kontrowersyjna teza. dla mnie jako teleobiektyw powyzej 200mm to dopiero 70-300 II przestaje byc za maly, choc nadal jest za lekki do pracy (ale nie za ciezki do wozenia w plecaku)

ejnoej
15-04-2021, 14:35
EFS 55-250 jest ok-ejszy ;)
EFM 55-200 konczy sie kolo 135mm, potem jest optycznie mizeria. EFS da sie do 200mm, jeszcze na swietle zyskujesz


A to jest akurat ciekawa informacja, zwłaszcza że używany EFS 55-250 można wyrwać w wersji STM nawet za pięć stówek na portalach aukcyjnych.
Gabarytowo jest niestety 1,5x większy od EFM. Ciekawe jak się taki zestaw trzyma i nosi, bo przyznam, że M50 w połączeniu z EF 50/1.8 trzyma się wybornie ;)

marfot
15-04-2021, 18:02
Znasz to 55-200 z autopsji?

Porównanie M55-200 z C70-300L na M50.
Można sobie ocenić skalę wyrzeczeń:
https://www.canon-board.info/threads/107462-Canon-M50/page17?p=1379484&viewfull=1#post1379484
Dla mnie M55-200 jest idealnie kompaktowe i to wystarcza, żeby go używać.
Dla mnie C55-250 z adapterem kupiony specjalnie pod M50 do nieporozumienie. Co innego jak ktoś ma dodatkowo DSLR.

eos m10
15-04-2021, 19:17
EFS 55-250 jest ok-ejszy ;)
EFM 55-200 konczy sie kolo 135mm, potem jest optycznie mizeria. EFS da sie do 200mm, jeszcze na swietle zyskujesz


kontrowersyjna teza. dla mnie jako teleobiektyw powyzej 200mm to dopiero 70-300 II przestaje byc za maly, choc nadal jest za lekki do pracy (ale nie za ciezki do wozenia w plecaku)

Nie wiem dlaczego twierdzisz, ze ef-m 55-200 jest słaby powyżej 135mm. Ja często używam skrajnej ogniskowej (np. do ptaków) i nie zauważyłam by było coś nie tak. To bardzo dobry tele na pełnej skali ogniskowych moi zdaniem.

Natomiast owszem 250mm to nie jest jakoś bardzo dużo, ale więcej niż 200mm :) oczywiscie, ze do przyrody im większa ogniskowa tym większe możliwości, ale doraźnie jak ktoś foci to 200-250mm tez jest ok.

ejnoej
15-04-2021, 21:05
Dla mnie M55-200 jest idealnie kompaktowe i to wystarcza, żeby go używać.
Dla mnie C55-250 z adapterem kupiony specjalnie pod M50 do nieporozumienie. Co innego jak ktoś ma dodatkowo DSLR.

Podoba mi się w ogóle wygląd i odczucie, jakie dają obiektywy natywne pod EF-M. Są jakieś takie przyjemne w użyciu, aż miło się je chwyta :D
Jednocześnie 1100d w domu zostaje, mam też nielimitowany dostęp do służbowego 1200d więc mógłbym użyć 55-250 również z tymi body.

--- Kolejny post ---


Nie wiem dlaczego twierdzisz, ze ef-m 55-200 jest słaby powyżej 135mm. Ja często używam skrajnej ogniskowej (np. do ptaków) i nie zauważyłam by było coś nie tak. To bardzo dobry tele na pełnej skali ogniskowych moi zdaniem.

Natomiast owszem 250mm to nie jest jakoś bardzo dużo, ale więcej niż 200mm :) oczywiscie, ze do przyrody im większa ogniskowa tym większe możliwości, ale doraźnie jak ktoś foci to 200-250mm tez jest ok.

No właśnie, będę wdzięczny za podpowiedź jaka ogniskowa byłaby potrzebna, żeby ustrzelić detale kamieniczek w mieście, może okazjonalnie jakąś sarenkę? Czy w ogóle 250mm to dalej nie zbyt mało? Mam wrażenie, że do miasta powinno mi wystarczyć te 135mm więc EF-M 55-200 sprawdziłby się w sam raz. Ale ile "lufy" potrzeba na "siłę żywą"?

marfot
15-04-2021, 21:46
Podoba mi się w ogóle wygląd i odczucie, jakie dają obiektywy natywne pod EF-M.
...jaka ogniskowa byłaby potrzebna, żeby ustrzelić detale kamieniczek w mieście

Budowa M55-200 jest solidna a gładkość jest praktyczna.
W mieście jest dyskretne a 200mm na APSC daje radę:

6128

eos m10
16-04-2021, 00:10
....
No właśnie, będę wdzięczny za podpowiedź jaka ogniskowa byłaby potrzebna, żeby ustrzelić detale kamieniczek w mieście, może okazjonalnie jakąś sarenkę? Czy w ogóle 250mm to dalej nie zbyt mało? Mam wrażenie, że do miasta powinno mi wystarczyć te 135mm więc EF-M 55-200 sprawdziłby się w sam raz. Ale ile "lufy" potrzeba na "siłę żywą"?

spokojnie 55-200mm do miasta wystarczy. Zwierzaki z ok. 25-50m tez dadzą rade. Trochę gorzej z ptakami, bo tu trzeba podejść na ok. 2m.
przykład z zoo, tygrys z odległości ok. 10 m, ogniskowa 100mm: 6129