Zobacz pełną wersję : Problem z łapaniem ostrości Canon D70 i Canon 85mm 1.4f
Witajcie,
Chciałabym prosić o poradę wszystkich tych, którzy są mądrzejsi ode mnie :)
Szukam rozwiązania problemu "łapania ostrości" AF przez mojego D70 do obiektywu 85mm 1.4f.
Zauważyłam, że przy łapaniu ostrości na przysłonach 1.4f/1.6f/1.8f/2.0f -wyostrzam pierwszy plan i ostrość ucieka po naciśnięciu migawki- co w efekcie końcowym widoczne jest na nieostrych zdjęciach..
Uprzedzając pytania, przestawiałam aparat zgodnie ze zmianą wyboru ręcznego punktów AF jak również pomiaru wielosegmentowego, ale niewiem gdzie popełniam błąd..
1. Jeśli popełniam błąd w ustawieniach szczerze proszę o poradę..
2. Czy powinnam oddać aparat i ten obiektyw do kalibracji?
Używałam wcześniej długo 35mm canona, obecnie używam też sigmy 17-50mm 2.8f i nie mam żadnego problemu tego typu.
Bardzo proszę o wsparcie!
z góry bardzo dziękuję!
Zauważyłam, że przy łapaniu ostrości na przysłonach 1.4f/1.6f/1.8f/2.0f -wyostrzam pierwszy plan i ostrość ucieka po naciśnięciu migawki- co w efekcie końcowym widoczne jest na nieostrych zdjęciach..
Uprzedzając pytania, przestawiałam aparat zgodnie ze zmianą wyboru ręcznego punktów AF jak również pomiaru wielosegmentowego, ale niewiem gdzie popełniam błąd..
1. Jeśli popełniam błąd w ustawieniach szczerze proszę o poradę..
2. Czy powinnam oddać aparat i ten obiektyw do kalibracji?
Zrób systematyczny test.
Wybierz ręcznie środkowy punkt AF, ustaw tryb Oneshot, przysłona f=1,4.
W dobrych warunkach oświetleniowych ustaw ostrość na możliwie kontrastowy obiekt, nie przekadrowuj tylko zrób zdjęcie.
Głębia ostrości jest bardzo płytka, musisz zwracać uwagę, żeby nie zmienić odległości od obiektu po złapaniu ostrości zanim zwolnisz migawkę.
Obiektyw C85/1.4L IS to bardzo dobre szkło i jeżeli złapie ostrość to powinno być idealnie.
Jeżeli stwierdzisz, że ostrość jest nie tam gdzie ustawiłaś to kolejny krok - musisz stwierdzić, czy to systematyczny błąd - uzyskałaś ostrość przed czy za obiektem.
Body 70D ma możliwość mikroregulacji i stosowną korektę możesz zrobić sama lub lepiej z pomocą kogoś doświadczonego w tym zakresie.
D70 to nie na tym forum ;)
Ok, teraz bez żartów - co to znaczy "ostrość ucieka"?
Najlepszy sposób na sprawdzenie sprzętu to ustawienie go na statywie, ustawienie środkowego punktu AF, celowanie w kontrastowy obiekt o powierzchni położonej równolegle do matrycy, przy dobrym oświetleniu. Jeśli kilkanaście prób pokaże jakiś stały problem, podobne przesunięcie ostrości "do tyłu" lub "do przodu", można próbować mikroregulacji AF (chyba 70d ma takie możliwości). Można także porównać jak wygląda ustawienie ostrości przy robieniu przez liveview i przez celownik.
Jeśli testy wyjdą ok, na szybko jedynym pomysłem jaki mi przychodzi do głowy jest przesunięcie aparatu podczas naciskania spustu, przy ciemnych obiektywach może nie przeszkadzać, ale przy 85/1.4 może zacząć być widoczne.
Można także sprawdzić obiektyw na innym aparacie, czy też będą jakieś problemy.
Chłopaki! :)
Dzięki wielkie za wszelkie porady, spróbuję wszystkich wyżej wymienionych rad i wrócę z odpowiedzią jaki jest efekt za kilka dni.
jeszcze raz wielkie dzięki i do zobaczenia!
Zetka
wracam.. sytuacja wyglada tak:
Zrobiłam test na statywie i po różnych kombinacjach z pomiarem światła i wyboru AF ostrość przy 1.4 wygląda tak:(zdjęcia załączam do posta)
1. przy zrobieniu zdjęcia przez wizjer i ustawieniu ostrości na twarz -po zrobieniu zdjęcia widzę, że ostrość mam na dłoni i telefonie
2. przy zrobieniu zdjęcia przez liveview ustawieniu ostrości na ekranie LCD na twarz -ostrość jest na twarzy.
Moje pytanie i prośba - proszę powiedzcie mi jakie ustawienie ostrości jest najlepsze, mam na myśli jaka kombinacja pomiaru światła, punktów AF jest najlepsza? Być może tutaj popełniam błąd?
Przychodzi mi jeszcze jedna myśl do głowy, że może "tu" robię źle mianowicie, po wybraniu punktu ostrości i naciśnięciu do połowy spust migawki często zmieniam delikatnie ułożenie kadru i po tym, aparat również zmienia mi ostrość, czy mogę jakoś "zablokować" wybrany punkt ostrości by potem móc swobodnie zmienić układ kadru?
z góry przepraszam za chaos wypowiedzi.. ale staram się znaleźć rozwiązanie i moment gdzie i co robię źle..
please, dajcie znać!
z góry dziękuję,
Zetka
5590
5589
5591
5592
5593
5594
porcupine3
04-01-2021, 14:46
Przychodzi mi jeszcze jedna myśl do głowy, że może "tu" robię źle mianowicie, po wybraniu punktu ostrości i naciśnięciu do połowy spust migawki często zmieniam delikatnie ułożenie kadru i po tym, aparat również zmienia mi ostrość, czy mogę jakoś "zablokować" wybrany punkt ostrości by potem móc swobodnie zmienić układ kadru?
Może masz włączony AF w trybie servo ?
totamten
04-01-2021, 15:32
D70 to nie na tym forum ;)
Ok, teraz bez żartów - co to znaczy "ostrość ucieka"?
Najlepszy sposób na sprawdzenie sprzętu to ustawienie go na statywie, ustawienie środkowego punktu AF, celowanie w kontrastowy obiekt o powierzchni położonej równolegle do matrycy, przy dobrym oświetleniu. Jeśli kilkanaście prób pokaże jakiś stały problem, podobne przesunięcie ostrości "do tyłu" lub "do przodu", można próbować mikroregulacji AF (chyba 70d ma takie możliwości). Można także porównać jak wygląda ustawienie ostrości przy robieniu przez liveview i przez celownik.
Jeśli testy wyjdą ok, na szybko jedynym pomysłem jaki mi przychodzi do głowy jest przesunięcie aparatu podczas naciskania spustu, przy ciemnych obiektywach może nie przeszkadzać, ale przy 85/1.4 może zacząć być widoczne.
Można także sprawdzić obiektyw na innym aparacie, czy też będą jakieś problemy.
Bywają laicy, którzy robią zdjęcia i jest im obojętne czy to 70d czy d70, natomiast nie są ślepi i widzą, że po zrobieniu zdjęcia obraz ma największą rozdzielczość i mikro kontrast poza obszarem, który zaznaczyli jako cel i wtedy piszą "ostrość ucieka" i to o ironio jest faktem, bo doświadczyłem tego na (absolutnie wiem z której strony napisać literkę d) na 7d mk I, który na gwarancji był 2 razy kalibrowany do wzorca w serwisie (panowie przepraszam, żadna wasza wina), w Berlinie wymienili moduł AF zapewniając, że ten co był, był super, ale dla zadowolenia klienta... i taki korpo bajer, a i tak aparat na live view zawsze trafiał idealnie, a przez wizjer bez żadnej reguły (lewa,prawa, wyżej, niżej) było bardzo różnie. A właściwie to była jedna reguła - im jaśniejsze szkło, tym większa loteria. Nie pomogły godziny i dnie kalibracji z przyrządem Datacolor i aparatem na statywach. Zdejmowało się siódemkę, wychodziło w teren, zmiana barwy światła i kontrastu... a na live view znów zawsze w punkt. Według mnie montowano w całych seriach body moduły AF, które nie dogadywały się z firmware aparatu. Mam nadzieję, że właściciel omawianego 70d nie ma takiego zestawu i da się przeprowadzić skuteczną i nie wrażliwą na temperaturę barwową kalibrację.
Czuję się wywołany do tablicy
Bywają laicy, którzy robią zdjęcia i jest im obojętne czy to 70d czy d70
Gdybyś mógł bezpośrednio porównać, to gwarantuję, że nie byłoby to obojętne ;)
natomiast nie są ślepi i widzą, że po zrobieniu zdjęcia obraz ma największą rozdzielczość i mikro kontrast poza obszarem, który zaznaczyli jako cel i wtedy piszą "ostrość ucieka" i to o ironio jest faktem
Laicy raczej nie kupują 85/1.4 L IS
Użytkownicy, którzy do tej pory nie zauważyli problemów z AF opisują sprawę jako "mam problem, ostrość ucieka". Jednak na podstawie takiego hasła nie da się zdalnie niczego stwierdzić, bo powodów może być kilka, jak napisałem wyżej. Żeby spróbować coś doradzić, najpierw warto odrzucić jak najwięcej zmiennych mogących mieć wpływ na poprawność ustawiania AF.
doświadczyłem tego na (absolutnie wiem z której strony napisać literkę d) na 7d mk I, który na gwarancji był 2 razy kalibrowany do wzorca w serwisie (panowie przepraszam, żadna wasza wina), w Berlinie wymienili moduł AF zapewniając, że ten co był, był super, ale dla zadowolenia klienta... i taki korpo bajer, a i tak aparat na live view zawsze trafiał idealnie, a przez wizjer bez żadnej reguły (lewa,prawa, wyżej, niżej) było bardzo różnie.
Jak na razie nie wiemy (nadal nie wiemy, po tych testach), jak to wygląda w omawianym przypadku.
Dam bardzo głupi przykład: znajomy (dawno) kupił sobie lustrzankę, po kilku dniach chciał ją zwrócić, bo "robiła krzywo zdjęcia". Nie rozumiałem problemu, dopóki mi nie wyjaśnił, że w wizjerze widzi normalnie obraz, ale jak robi zdjęcie obraz jest przechylony, jakby matryca było krzywo założona (tak mu napisali "mądrzy ludzie w internecie"). Okazało się, że z aparatem było wszystko w porządku, tylko on przy naciskaniu spustu mimowolnie przechylał aparat. Jaki to ma związek z pytaniem? Taki, że gdyby ten znajomy postawił aparat na statywie, lub nawet na stole, i użył samowyzwalacza, to ograniczyłby "wpływ otoczenia" na aparat (i przy okazji sam zdiagnozowałby problem), podobnie tutaj - nie twierdzę, że Zetka macha aparatem podczas robienia zdjęć, jednak jeśli chcemy rozwiązać problem musimy zacząć od usunięcia tylu zmiennych, ile możemy (światło dzienne - dobrze, "żywy cel" plus aparat w ręce - nie najlepiej).
A właściwie to była jedna reguła - im jaśniejsze szkło, tym większa loteria. Nie pomogły godziny i dnie kalibracji z przyrządem Datacolor i aparatem na statywach. Zdejmowało się siódemkę, wychodziło w teren, zmiana barwy światła i kontrastu... a na live view znów zawsze w punkt.
Akurat AF w 7d cieszył się dobrą opinią, w porównaniu z resztą "stajni Canona".
Zmiana barwy światła to fizyka, ciężko to przeskoczyć, jednak nie mówimy o różnicach "słońce w południe" / "słońce wieczorem", tylko np, "światło dzienne" kontra "wspomaganie czerwoną LED z lampy".
Liveview w punkt, bo taka jest jego zasada działania, mierzy ten sam obraz, który jest zapisywany, jeśli obiektyw dobrze współpracuje z body, to liveview jest "punktem odniesienia" do diagnozowania problemów.
Według mnie montowano w całych seriach body moduły AF, które nie dogadywały się z firmware aparatu. Mam nadzieję, że właściciel omawianego 70d nie ma takiego zestawu i da się przeprowadzić skuteczną i nie wrażliwą na temperaturę barwową kalibrację.
Jak już, to "właścicielka" (dlaczego praktycznie każdy zakłada, że o sprzęt mogą pytać tylko faceci? :D ).
Zetka - różnica jest bardzo duża, jeśli model się nie poruszał, to nie powinno tak być :/
Minimalne przesunięcia, różnice typu "ostrość na czubek nosa zamiast na oko" można tłumaczyć przesunięciem aparatu, przekadrowaniem (i miałem nadzieję, że chodzi o właśnie takie minimalne różnice), ale tu różnica jest bardzo duża. Obawiam się, że zdalnie nie da się nic wymyślić, może oprócz porównania jak działa obiektyw na innym aparacie, czy będzie lepiej (wtedy można byłoby podejrzewać problem z AF aparatu), czy podobnie (wtedy stawiałbym na konieczność "pogrzebania" w obiektywie, tzn. sprawdzenie i ewentualnie kalibrację w serwisie).
Czy masz "pod ręką" kogoś z innym body, do sprawdzenia obiektywu?
Aha, testy najlepiej na wybranym na stałe środkowym punkcie AF, "Single shoot", żeby aparat nie próbował sam niczego wymyślać (rozpoznawanie oka to nie ta epoka, tu przy próbach lepiej traktować go jak prehistoryczny AF).
Poczytaj w instrukcji o ustawieniach "funkcji użytkownika", można "odłączyć" AF od spustu migawki, czyli niezależnie włączać AF (przyciskiem z tyłu aparatu) i niezależnie dokonywać pomiaru światła oraz robić zdjęcia (spustem). Poszukaj hasła "back button focus" w google, jest wiele artykułów i poradników na ten temat.
totamten
04-01-2021, 22:37
Jak już, to "właścicielka" (dlaczego praktycznie każdy zakłada, że o sprzęt mogą pytać tylko faceci? :D ).
Przez to samo założenie, przez które "Zetka" dziękuje tylko "chłopakom" Pozdrawiam wszystkie 52 płci na forum! Żart, nie bądź czepialski!
Zrobiłam test na statywie i po różnych kombinacjach z pomiarem światła i wyboru AF ostrość przy 1.4 wygląda tak:(zdjęcia załączam do posta)
1. przy zrobieniu zdjęcia przez wizjer i ustawieniu ostrości na twarz -po zrobieniu zdjęcia widzę, że ostrość mam na dłoni i telefonie
2. przy zrobieniu zdjęcia przez liveview ustawieniu ostrości na ekranie LCD na twarz -ostrość jest na twarzy.
Moje pytanie i prośba - proszę powiedzcie mi jakie ustawienie ostrości jest najlepsze, mam na myśli jaka kombinacja pomiaru światła, punktów AF jest najlepsza? Być może tutaj popełniam błąd?
Przychodzi mi jeszcze jedna myśl do głowy, że może "tu" robię źle mianowicie, po wybraniu punktu ostrości i naciśnięciu do połowy spust migawki często zmieniam delikatnie ułożenie kadru i po tym, aparat również zmienia mi ostrość, czy mogę jakoś "zablokować" wybrany punkt ostrości by potem móc swobodnie zmienić układ kadru?
Opis wskazuje, że po naciśnięciu do połowy spustu nie następuje "zamrożenie" AF na wybranej odległości.
W trybie "One Shot" i przy normalnym (defaultowym) zaprogramowaniu spustu tak nie powinno być. Aparat nie powinien przestawiać się na inną odległość.
Albo nie działa "One Shot", albo przycisk spustu jest jakoś nietypowo zaprogramowany. Nie znam 70D ale jeżeli spust inicjuje AF to w trybie One Shot powinien też zamrażać AF.
wracam.. sytuacja wyglada tak:
po wybraniu punktu ostrości i naciśnięciu do połowy spust migawki często zmieniam delikatnie ułożenie kadru i po tym, ]aparat również zmienia mi ostrość[/B], czy mogę jakoś "zablokować" wybrany punkt ostrości by potem móc swobodnie zmienić układ kadru?
z góry przepraszam za chaos wypowiedzi.. ale staram się znaleźć rozwiązanie i moment gdzie i co robię źle..
please, dajcie znać!
z góry dziękuję,
Zetka
Z ww. zdania wynika, że "po wybraniu punktu ostrości... zmieniasz delikatnie ułożenie kadru" , czyli przekadrowujesz już po ustawieniu ostrości przez aparat (naciśniecie spustu do połowy)
ad.1
Przy przkadrowaniu z ustawioną wcześniej ostrością zmieniasz płaszczyznę ostrości, która będzie po przekadrowaniu już w innym miejscu. Ostrość powinna być ustawiona na czujniku AF bez przekadrowania.
Problemem jest właśnie to, że po ustawieniu ostrości przez aparat dalej kombinujesz przesuwając aparat , który zmienia płaszczyznę ostrości i przestawia ostrość na inny punkt (wybrany już przez siebie , a nie przez Ciebie). NIE MOŻNA I NIE POWINNO SIĘ PRZEKADROWYWAĆ PO USTAWIENIU OSTROŚCI W OKREŚLONYM PUNKCIE.
5598
oraz napisałaś: "aparat również zmienia mi ostrość"
Ad.2
Z powyższego zdania można wywynioskować, że masz ustawione ciągłe ustawianie ostrości, czyli tzw. AI FOCUS, lub AI SERWO a powinno być ustawione ONE SHOT ponieważ przy ciągłym ustawieniu ostrości aparat ustawi ostrość na to, co będzie najbliżej niego. Czyli na dłoń z telefonem w Twoim przypadku, zamiast ustawić ostrość na twarz/oko.
5599
Ad.3
No i ustawiasz w polu wyboru tylko jeden czujnik Af-a, czyli najpierw komponujesz kadr i na końcu wskazujesz na czujnik , który ma ustawić ostrość w we wskazanym miejscu. Czyli wybierasz jeden z 19-tu dostępnych punktów AF-a.
5600
Z ww. zdania wynika, że "po wybraniu punktu ostrości... zmieniasz delikatnie ułożenie kadru" , czyli przekadrowujesz już po ustawieniu ostrości przez aparat (naciśniecie spustu do połowy)
ad.1
Przy przkadrowaniu z ustawioną wcześniej ostrością zmieniasz płaszczyznę ostrości, która będzie po przekadrowaniu już w innym miejscu. Ostrość powinna być ustawiona na czujniku AF bez przekadrowania.
] z 19-tu dostępnych punktów AF-a.
5600
Jest dokładnie tak jak Candar napisał...sam używam body 70d ale z 50mm 1.4 i jak przez wizjer ustawiałem ostrość na przysłonie poniżej f2 i próbie przekadrowania zdjęcie wychodzilo nie ostre przez to że właśnie ta płaszczyzna się zmienia.
Moim sposobem na to jest kadrowanie na LV, ustawienie ostrości tam gdzie mi pasuje i wtedy ostrość mam tam gdzie ustawiłem.
Dodam jeszcze że łapanie AF mam zdjęte ze spustu.
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.