PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie wybrać szkło?-Canon



DawidK
24-10-2020, 14:02
Witam wszystkich:)
Szukałem trochu na forum ale niestety nie ma nowych wątków wiec postanowiłem założyć nowy.

Od zawsze lubiłem fotografie a że mam dopiero 19 lat to powoli odkładam

Wczoraj dostałem na urodziny Canona 550D (BODY) uwazam ze to wystarczy dla początkujacego teraz zostaje pytanie jaki kupić obiektyw ?
Uwielbiam fotografować krajobrazy

Moj budżet na obiektyw to 4.300 zł


Z góry dziekuje za pomoc
Pozdrawiam Dawid


Dodam ze zastanawiałem sie nad:
CANON EF-S 18-200 mm f/3.5-5.6 IS

Leon007
24-10-2020, 14:16
Możesz zacząć od uniwersalnego zooma - w przypadku Twojego aparatu to coś, co zawiera zakres 18-55(70) mm. Po krótkiej praktyce będziesz wiedział jakie ewentualnie obiektywy o stałych ogniskowych dokupić.
Najbardziej stereotypowo do krajobrazów poleca się obiektywy szerokokątne (od 11 do ok. 24 mm), ale nie tylko takimi robi się krajobrazy.

marfot
24-10-2020, 15:40
Do krajobrazu to EF-S10-18 i EF-S55-250STM. Tanie i bardzo dobre szkła.
Jeśli tym sprzętem nie dasz rady to problem jest poważniejszy.

robertskc7
24-10-2020, 16:18
Kup coś o szerokim zakresie używanego i taniego na allegro. Z czasem sam będziesz wiedział co potrzebujesz. Bo np co Ci z szerokiego konta do widoczków jak mieszkasz w miejscu gdzie widoczków brak.

r_m
24-10-2020, 16:41
Szukałbym używanych.
Jeśli lubisz krajobrazy, to Canon EF-S 10-18, jak poszukać, da się znaleźć poniżej 700zł.
Do tego jakiś "uniwersalny". Mówi się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest ... ;), i zgodnie z tą teorią warto byłoby znaleźć coś mniej uniwersalnego, niż 18-200, np. Sigma 17-50/2.8 OS HSM (używany, poniżej 1000). Jako uzupełnienie "coś do przybliżania", np. (używany) Canon EF-S 55-250 (najstarsze wersje chyba od 250zł, ostatnie - najlepsze - STM bliżej 600-700). Gdy pomyślisz o portretach, o małej głębi ostrości ("rozmyte tło"), to przyda się Canon EF 50/1.8 STM (nowy poniżej 500).
Jednak jeśli to wszystko ustawisz na stole, okaże się, że zajmuje dużo miejsca, więc trzeba mieć odpowiednio większą torbę (lub plecak), a to zacznie być ograniczenie w spacerach. Dlatego całkiem możliwe, że zestaw 10-18 + 18-200 będzie dla Ciebie najlepszy, żeby od razu nie zostać zniechęconym przez ilość gratów do noszenia, zmieniania, i zastanawiania się, czego użyć. Po kilku tygodniach, miesiącach, zobaczysz, co Ci w takim zestawie jest najbardziej potrzebne (w jakim zakresie ogniskowych robisz najwięcej zdjęć), i wtedy pomyślisz nad zmianą bardzo uniwersalnego na mniej uniwersalny, ale dający lepszą jakość zdjęć, bo obiektywy bardzo uniwersalne, o bardzo dużym zakresie zooma, najczęściej nie są zbyt dobre optycznie (a jak już padło hasło na "o", to zaglądnij na stronę optyczne.pl - mają dużą bazę obiektywów, wiele z nich testowali, praktycznie przy każdym są jakieś komentarze i opinie użytkowników).

mirror
24-10-2020, 17:57
jeśli widoczki to bardziej istotne są UWA i tele
canon EF-S 10-22 najlepiej używany 1300zł
tele canon 70-300IS USM używany 1000zł ew tamron 70-300 VC używka cena podobna - generalnie cudów się z tych tele nie wykrzesze ale w dobrym świetle może coś (tyko te dobre krajobrazy zwykle się w dobrym świetle nie robi), forumowicze radzą EF-S55-250STM może to, o dobre tele trudno w tym budżecie - pytanie czy potrzebujesz tele
jeśli potzebny jest środek to kit 18-55 i po zawodach
unikaj (pseudo uniwersalnych) wynalazków z dużą krotnością zooma :mrgreen:, jesli nie wiesz co będziesz fotografował to unikaj "inwestycji" w sprzęt który dobrze wypada (tylko) w gazecie lub internetach, ogólnie to unikaj wszystkich "inwestycji" w taki sprzęt o którym piszesz - każdy (praktycznie) obiektyw który kupisz wymienisz na inny w stosunkowo krótkim czasie - korpus też wybrałeś nieciekawie - w budzecie o którym piszesz trzeba było kupić używkę 5DII używkę 17-40L i używkę tele canona (jeśli potrzebujesz bo dobrego tele nie da się kupić w tym budżecie więc jak nie potrzebujesz to nie warto kupować) - korpus 2000zł+17-40L 1300zł + tele 1000zł lub używkę 5DII i 24-105L jeśli fotografujesz wszystko (czyli nic).