Zaloguj siÄ™

Zobacz pełną wersję : [test] TAMRON 35/1.4 USD vs. Sigma 35 1.4 A



Cichy
26-06-2020, 14:10
Witajcie.

Ostatnio recenzuję obiektywy głównie do bezlusterkowców, co chyba niestety pokazuje już trend w jakim zmierza fotografia cyfrowa. Nie powiem, że jestem z tego powodu zadowolony i jest to jedyna słuszna droga, ale takie są brutalne fakty z którymi trzeba się zmierzyć. Niniejszy test, będący jednocześnie porównaniem to obawiam się jeden z ostatnich, jaki powstaje dla obiektywu zaprojektowanego pod DSLR.

Dziś głównym bohaterem tego tekstu będzie nowy TAMRON SP 35/1.4 USD. Ale nie od niego zacznę, tylko od jego głównego konkurenta, czyli Sigmy 35 f/1.4 Art. Jak sobie przypomnę, kiedy recenzowałem właśnie debiut Sigmy (można przeczytać recenzję pod adresem: https://www.canon-board.info/threads/88077-SIGMA-35-1-4-A-DG-HSM-recenzja ) to aż nie chce się wierzyć, że minęło już prawie 8 lat. W tym czasie obiektyw japońskiego producenta stał się una bestsellerem, zaróno w wersji Canon jak i Nikon, ale też nieźle sprzedaje się też zadoptowany do aparatów Sony E.
Mimo wielu lat na kadru to nadal świetna konstrukcja z dobrą optyką i relatywnie przystępną ceną (kosztuje obecnie 3190 zł w wersji DSLR). Tamron trochę przespał. Jeśli nie o 8, to przynajmniej o kilka lat za późno pojawiła się w ich ofercie bezpośrednia konkurencja dla Sigmy. I biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości oraz pozycję Sigmy na rynku, a także spory rynek szkieł używanych - trudno będzie jej Tamronowi zagrozić. Ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu - zapraszam do porównania :-)

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test00.jpg

Zacznijmy od budowy. Tamron jest konstrukcją bardziej skomplikowaną optycznie. Jest też cięższy i nieco większy od Sigmy (800 kontra 660 gram). Ma też większą średnicę mocowania filtrów (72 vs 67mm). Dodatkowo Tamron jest konstrukcją w pełni uszczelnioną, w porównaniu do Sigmy. Obydwa obiektywy mają cichy i szybki napęd ultradźwiękowy (USD w Tamronie i HSM w Sigmie). Zarówno jeden jak i drugi można kalibrować i aktualizować przez fabryczne przystawki podpinane przez USB do komputera. Kwestia szybkości i celności napędy AF jest porównywalna. Nie będę na ten temat się rozpisywał, bo można by o tym rozprawiać w nieskończoność. Ja uważam obydwa obiektywy za bardzo dobre pod tym względem, natualnie uprzednio kalibrując napęd AF w stosunku do wartości domyślnych, które nie do końca znajdują zastosowanie w realnych warunkach pracy. W kwestii budowy dałbym remis z lekkim wskazaniem na Tamrona pomimo jego większych gabarytów.

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test00a.jpg

Czas na najważniejsze, czyli walory optyczne. W recenzji Sigmy do której link już wcześniej przypomniałem pisałem, że Sigma jest świetna optycznie. Na owe czasy, matryce pełnoklatkowe nie większe niż 21 Mpx - optycznie Sigma była aż nadto - świetna na środku kadru. Trochę słabiej było na brzegach, ale konkurencji zasadniczo nie miała żadnej, a szkła firmowe (Canon 35 L i Nikkor 35/1.4) nie oferowały wcale wiele więcej. Dziś są jednak trochę inne czasy - matryce sięgają już często okolic 40-50 Mpx a przede wszystkim od optyki na takim poziomie oczekuje się idealnej ostrości nawet na brzegach kadru, świetnego kontastu, pracy pod światło i niemalże zerowej aberracji.

Zacznijmy od ostrości. O ile na środku kadru obydwa obiektywy są naprawę świetne, to zarysowuje się lekka przewaga Tamrona (brak tej minilamnej aberracji, którą widzimy w Sigmie). Spoglądając już na brzeg kadru widzimy, że obiektywy te dzieli niemalże dekada. W Tamronie na brzegu jest przysłowiowa "żyletka" już na f/1.4. Sigma zbliża się do tego poziomu dopiero domknięciu do f/2.8. I bądźmy uczciwi - Sigma prezentuje tutaj bardzo dobry poziom, no ale Tamron to jest klasa sama w sobie.

środek kadru, wycinki 100%
http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/ostrosc1.jpg

brzeg kadru:
http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/ostrosc2.jpg


Tamron ma odronkę mniejszy kąt widzenia - jest ciut węższy niż Sigma. O ile nie ma to większego znaczenia w komponowaniu kadru, bo różnica jest minimalna, to ma zauważalny wpływ na rozmycie tła. Widać, że bokeh z Tamrona jest trochę bardziej intensywny, niż z Sigmy. W moim odczuciu jest też trochę ciekawszy, ale to jest indywidualna interpretacja, tutaj każdy lubi coś innego.


http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/flary.jpg


Na podstawie powyższego zestawienia widzimy też, jak obydwa obiektywy różnią się jeśli chodzi o pracę pod światło. Bardziej nowoczesna optyka i lepsza technologia powłok przeciwodblaskowych - robią robotę. Kto lubi czasem zlapać artystyczną flarę pod światło - wybierze zdecydowanie Sigmę, a kto lubi prawie idealny, techniczny obrazek - sięgnie po Tamrona. Tamron jak widać prawie nie łapie flar przy tym samym ustawieniu aparatu oraz nie gubi kontrastu pod słońce.

Dystorsja w obydwu obiektywach jest skorygowana niemal idealnie i nie będę tutaj prezentował ilustracji, bo wyglądają identycznie. Pod tym względem nie ma się obawiać ani jednego, ani drugiego obiektywu. Choć nawet współczesne konstrukcje zaliczają pod tym względem wpadki - żeby nie wytykając palcami i jednego i drugiego producenta.

Winietowanie - dla niektórych parametr nieistotny, dla innych decydujący. Obiektywy przy f/1.4 winietują identycznie. Różnice delikatne pojawiają się podczas domykania przysłony, bo jak widać Sigma lepiej reaguje na redukcję winiety wraz ze zmianą przysłony.


http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/winieta.jpg


O aberracjach wspomniałem już przy okazji ostrości. W Sigmie na f=1.4 widać czasem purpurowe lub fioletowe obwódki. Jest to poziom w zupełności akceptowalny, bo przypomnę, że Nikkor czy pierwsza Canonowska L-ka pod tym względem były po prostu słabsze. Tamron zaś wkracza tutaj z nową jakością :)


http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/aberracja.jpg


Wspomniałem o cenie Sigmy, ale nie wspomniałem o cenie Tamrona. Startował on u nas w sprzedaży już na koniec ubiegłego roku z ceną na poziomie bliskim 5000 zł, co okazało się ceną zaporową , nie do zaakceptowania przez klientów nawet pomimo dobrej optyki (choć testów na początku też było niewiele). Teraz cena ustabilizowała się na poziomie niższym niż 4500 zł i widać już pozytywną reakcję rynku (zwłaszcza po pierwszych pozytywnych recenzjach i opiniach). Czy Tamrona zagrozi pozycji Sigmy ? Uważam, że zdecydowanie nie, mówiąc o bezpośredniej konkurencji jeśli chodzi o ogniskowe. Przypomnę, że w stajni Sigmy jest również obiektyw 40/1.4, którego wspaniałe walory optyczne są bliższe właśnie Tamronowi 35/1.4 SP, a który kosztuje 4800 zł. I też znajduje nabywców. Chcąc więc kupić klasyczną 35-tkę i zależy nam na jak najlepszej optyce zdecydowanie polecam przyjrzeniu się Tamronowi. Sigma zaś może spać spokojnie - oferując cały czas dobre walory optyczne i mając niewygórowaną cenę 35 1.4 Art będzie z pewnością wciąż będzie znajdowała swoich nabywców.

Jako, że obszerną galerię zdjęć z Sigmy mogliście już zobaczyć przy okazji poprzedniej recenzji, tym razem uzupełnię recenzję zdjęciami już tylko z nowego Tamrona.


http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test03.jpg


http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test13.jpg


Krótkie podsumowanko jeśli chodzi o Tamrona 35/1.4:

++ rewelacyjna ostrość zarówno w centrum, jak i na brzegu kadru pełnej klatki
+ solidnie wykonany, uszczelniony korpus
+ świetnie skorygowana praca pod światło
+ cichy i szybki napęd AF
+ dobrze skorygowana aberracja chromatyczna
+ niski poziom dystorsji
+ przyjemny bokeh
+ rozsądna cena w stosunku do możliwości
+ 5 lat gwarancji w PL

- winietowanie w zakresie f/1.4-2.0 mogłoby być niższe
- premiera co najmniej o 5 lat za późno

Na koniec reszta zdjęć z Tamrona w małej i dużej rozdzielczości (link do pobrania na dole).


http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test01.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test02.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test10.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test11.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test04.jpg


Zdjęcia w dużej rozdzielczości: http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/full.zip

;-)

Cichy
26-06-2020, 14:45
Ciąg dalszy zdjęć z Tamrona:

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test12.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test05.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test07.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test08.jpg

http://www.kubacichocki.pl/test/tamron35sp14/test09.jpg

Cichy
27-06-2020, 11:31
Rety, zero komentarzy. Czy to forum jeszcze żyje ? :D

r_m
27-06-2020, 11:48
Napisz na początku dużymi literami, że testowane na najlepszym bezlusterkowcu, czyli Sony, to zobaczysz, jak wątek odżyje :mrgreen:

Cichy
27-06-2020, 12:20
Napisz na początku dużymi literami, że testowane na najlepszym bezlusterkowcu, czyli Sony, to zobaczysz, jak wątek odżyje :mrgreen:

No tylko to nie jest do końca prawda, bo używałem go równolegle na Canonie i Sony, nawet z przewagą tego pierwszego (zwłaszcza na zleceniach), ale zdjęcia w tej recenzji faktycznie są w większości z Sony, choć to akurat nie ma żadnego znaczenia.

michalab
27-06-2020, 15:28
Nie wiem czy słusznie, ale mam większe zaufanie do Tamrona, że nie będzie z nim problemów we współpracy z puszkami Canona. Już samo to spowodowałoby, że wolałbym Tamrona, a z tego co pokazujesz to też lepsze szkło, choć już Sigma jest wystarczająco dobra. A jak porównanie AF? bo o tym nie piszesz.

Cichy
27-06-2020, 17:25
Piszę o AF, że moim zdaniem jest porównywalny, aczkolwiek kwestia bardzo subiektywna, bo ilu użytkowników tyle może byc opinii.

gnd
27-06-2020, 19:07
Napracowane.
Teraz to by pasowało z bagnetem RF, ale dobrze że coś się dzieje.

aptur
27-06-2020, 20:07
Jakiekolwiek zdjęcia w tym wpisie są z canona? Bo wszędzie mi wyskakuje sony. No a fajnie byłoby zobaczyć jak to szkło działa z korpusem canona skoro jesteśmy na wiadomym forum...

Cichy
27-06-2020, 20:54
Naprawdę nie widzę różnicy. Obrazki da identyczne, zdjęcia z Canona są też w linku z plikami full. Dziś już chyba nie ma barier między korpusami, te same szkła można podpinać przez przejściówki i na Sony i na Nikonach ;) Mnie po prostu wygodniej robić zdjęcia obiektywami Canona na korpusie Sony ze względu na większą celność AF. A poza tym to jest porównanie a większą różnicę w ostrości pomiędzy obiektywami zobaczę na matrycy bez silnego filtra low-pass jak w Canonie.

djtermoz
27-06-2020, 20:57
Rety, zero komentarzy. Czy to forum jeszcze żyje ? :D

Chyba żyje. Ja w sumie się na Tamronach nie znam i mało mnie intersują bo już nie mam lustrzanki ale chciałem tylko pochwalić zdjęcia. Przyjemnie się ogląda! Tym bardziej, że to z mojego rodzinnego miasta.



Ostatnio recenzuję obiektywy głównie do bezlusterkowców, co chyba niestety pokazuje już trend w jakim zmierza fotografia cyfrowa. Nie powiem, że jestem z tego powodu zadowolony i jest to jedyna słuszna droga, ale takie są brutalne fakty z którymi trzeba się zmierzyć.

A dlaczego niestety? Myślisz, że odejście lustrzanek do lamusa w dalekiej przyszłości to coś za czymś będziemy tęsknić?

Cichy
27-06-2020, 21:21
A dlaczego niestety? Myślisz, że odejście lustrzanek do lamusa w dalekiej przyszłości to coś za czymś będziemy tęsknić?

Jeśli nadejdą czasy, w których bezlustra osiągną funkcjonalność i ergonomię lustrzanki, to pewnie tęsknić nie będziemy :)

marfot
28-06-2020, 06:29
Teraz to by pasowało z bagnetem RF, ale dobrze że coś się dzieje.
Jeśli miałby to być tylko zintegrowany adapter to lepiej szkło EF podpiąć przez adapter.

Cichy Ciekawe jak się sprawuje ten Tamron po podpięciu przez adapter do R. Masz możliwość to sprawdzić?

gnd
28-06-2020, 07:24
Nie no konstrukcja pod bezlusterko. MajÄ… takie pod Sony.

marfot
28-06-2020, 07:54
Nie no konstrukcja pod bezlusterko.

Bagnet RF pozwala na całkowicie inną konstrukcję obiektywów niż EF. Tamron i Sigma nad tym pracują. To spory nakład czasu i pieniędzy.
Można też dolepić pusty tubusik do obiektywu konstruowanego pod EF i dopiąć bezpośrednio do RF.

gnd
28-06-2020, 09:43
Jakoś samyang potrafi zrobić bez wbudowania adaptera.

marfot
28-06-2020, 09:53
Jakoś samyang potrafi zrobić bez wbudowania adaptera.

To prawda. Skonstruowali szkło pod ML.
Rynek ML jest chyba jeszcze zbyt ograniczony dla Sigmy i Tamrona. Głosy są, że pracują nad RF i Z. Oba bagnety pozwalają na dość łatwą konstrukcję jasnych szkieł. Tyle że nie przypnie się ich do DSLR a to ogranicza klientelę. A odwrotnie da radę :lol: I to bez większych problemów przez adapter.

Cichy
28-06-2020, 14:36
To prawda. Skonstruowali szkło pod ML.
Rynek ML jest chyba jeszcze zbyt ograniczony dla Sigmy i Tamrona. Głosy są, że pracują nad RF i Z. Oba bagnety pozwalają na dość łatwą konstrukcję jasnych szkieł. Tyle że nie przypnie się ich do DSLR a to ogranicza klientelę. A odwrotnie da radę :lol: I to bez większych problemów przez adapter.

Samyanga akurat to nie rusza i robią sporo szkieł, któych nie da się podpiąć do DSLR :P

szwayko
30-06-2020, 10:39
Super test, wszystko tak jak trzeba. Jakby jeszcze jakieś kadry takie same żeby po prostu rozmycie, obrazek porównać, tzw. wrażenie.
Co do luster i bezluster. Jak jest słońce i ładna pogoda to jakoś wolę lustro, operowanie np. filtrem polaryzacyjnym jest dużo bardziej precyzyjne na lustrze.

Obiektyw bardzo udany i pewność współpracy. Mam jeszcze pierwszego Tamrona 90mm macro AF SP. Bez problemu działa z najnowszymi Canonami. Tamron jest o 50% droższy od Sigmy - to sporo. Ale wydaje mi się że obrazek w kwestii wrażenia jest lepszy. Na jakimś porównaniu widziałem, że Tamron ma większe i przyjemniejsze rozmycie i sprawie większą przestrzeność obrazu.
Szkoda że tak późno. Rynek nasycił się Sigmą.

--- Kolejny post ---

Dorzucę do wątku inne testy tego szkła
https://www.slrlounge.com/tamron-sp-35mm-f-1-4-review-the-new-champion-of-35mm-primes/
https://dustinabbott.net/2019/09/tamron-sp-35mm-f1-4-usd-f045-review/

Cichy
30-06-2020, 11:49
Super test, wszystko tak jak trzeba. Jakby jeszcze jakieś kadry takie same żeby po prostu rozmycie, obrazek porównać, tzw. wrażenie.


Niestety tu jestem ograniczony ilością zdjęć i jest tylko 1 para ale w paczce ZIP co co najmniej 2-3 pary zdjęć z T i S te same kadry.

Daro50
15-06-2021, 09:20
Używam tamron 35mm od 2 tygodni, ogarnięta jedna większa impreza i sesja, po drodze kilka kwiatków 🌷AF lepszy niż w sigmie, wspaniałe rozmycie na 1.4. Muszę jeszcze trochę z nim popracować, bo nie zawsze jest ostry. Nie wiem czy to moja wina czy obiektywu.Jesli sytuacja bedzie się powtarzać obiektyw pójdzie do kalibracji.na tą chwilę jestem zadowolony. Pozdrawiam 😉