PDA

Zobacz pełną wersję : Obiektyw do samoróbki tilt shift



mwitek
21-04-2020, 10:13
Hej,

chciałbym zrobić sobie szkło tilt shift. Pod Ff. Mam heliosa 44 którego mógłbym wykorzystać, ale czytałem gdzieś że lepszy byłby obiektyw od średniego formatu, pewnie przez rozmiar.

kompletnie nie znam producentów mocowań itp jeśli chodzi o średni format, dlatego chciałbym poprosić Was o podpowiedź, jakiego szkła powinienem szukać, może jakich producentów, cos co będzie ok a nie będzie drogie, bo może się okazać że nie przypadnie mi do gustu finalny produkt :D

Chyba, że z doświadczenia uważacie, że nie ma co szukać, tylko zrobić z m42. Mam jeszcze pentacona 135 :D

steamhammer
21-04-2020, 14:17
Obiektywy z M42 się nie nadają bo mają zbyt małą odległość obrazową, chyba że będzie tylko do makro
ale to bez sensu.Z średniego formatu używany jest Flektogon 4/50 mm bo jest szerokokątny i można
go skręcić i ew.przesunąć oś obrazową.Myślę o Flektogonie z uchwytem do Pentacon sixa.
Zresztą na alle.... ktoś czasami sprzedaje z dorobioną końcówką.
Można oczywiście użyć innych obiektywów z Pentacona sixa np. Biometar 2,8/80 mm.
Obydwa optycznie całkiem fajne i do FF się nadają.

mwitek
21-04-2020, 15:01
Dzięki, czyli jak z m42 się pobawić to pod apsc, mam jeszcze 40D to mogę spróbować, zwłaszcza że jak widziałem heliosa trzeba tylko wykręcić i można go potem złożyć spowrotem jak coś :D

steamhammer
21-04-2020, 15:13
Podejrzewam że apsc bardzo nie ułatwia sprawy w tej materii.Nie zmieścisz konstrukcji tilt shift
między aparatem a obiektywem, chyba że ograniczysz się do makro.

candar
21-04-2020, 16:04
Hej,

chciałbym zrobić sobie szkło tilt shift. Pod Ff. Mam heliosa 44 którego mógłbym wykorzystać, ale czytałem gdzieś że lepszy byłby obiektyw od średniego formatu, pewnie przez rozmiar.

kompletnie nie znam producentów mocowań itp jeśli chodzi o średni format, dlatego chciałbym poprosić Was o podpowiedź, jakiego szkła powinienem szukać, może jakich producentów, cos co będzie ok a nie będzie drogie, bo może się okazać że nie przypadnie mi do gustu finalny produkt :D

Chyba, że z doświadczenia uważacie, że nie ma co szukać, tylko zrobić z m42. Mam jeszcze pentacona 135 :D

TS z FF w canonie się nie uda.

Albo tak (mocowanie EF) SAMYANG T-S 24MM F3.5 ED AS UMC https://www.ceneo.pl/23820823;pla?se=YxWbm1iqQxdyrhZALD2q0_UL_WUc7rQs&gclid=Cj0KCQjws_r0BRCwARIsAMxfDRhzN4eVSGn0miPxQ2eV reWvrTWx8WzAbuHgtmOIrLTiiI6mes_0Kd0aAsJfEALw_wcB#t ab=click

Albo tak (mocowanie Canon EF-M), tu musisz mieć jakieś ML Canona (dowolny EOS M) do którego przez adapter TS podepniesz szkło M42 (Tilt and Shift Adapter for M42 Mount Lens to Canon EOS M camera) https://www.ebay.pl/itm/Weidon-Tilt-and-Shift-Adapter-for-M42-Mount-Lens-to-Canon-EOS-M-camera/254268705550?hash=item3b33988b0e:g:6D0AAOSwjxddCeG s

Inaczej się nie da, bo: https://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance

ps.
I dlatego lubię ML ;) czasami używam adaptera TS

r_m
21-04-2020, 19:55
chciałbym zrobić sobie szkło tilt shift (...) czytałem gdzieś że lepszy byłby obiektyw od średniego formatu, pewnie przez rozmiar.

W sumie fakt, tu rozmiar się liczy :D
Tylko chodzi o rozmiar obrazu rzucanego przez obiektyw. Obiektywy M42 były projektowane dla klatki 24x36mm, więc po przesunięciu i pochyleniu obiektywu na części klatki "zobaczysz ciemność". Obiektywy dla większych formatów (np. 6x6) musiały pokrywać obrazem większą klatkę filmu, więc spokojnie można je pochylać i przesuwać. Kilka lat temu pojawiały się u nas adaptery "tilt", "shift", i "tilt-shift" wschodniej produkcji (z tego najbliższego wschodu, bezpośrednio za granicą), wprost na bagnet Canona, na znanym naszym portalu bywały używane za "średnie kilkaset PLN", dziś nie wiem, czy się trafiają. Są u producenta https://araxfoto.com/accessories/six_tilt_shift_adapter/ ale ceny trochę mniej fajne.
Odległość matryca - płaszczyzna mocowania obiektywu to druga sprawa. W M42 masz praktycznie taką samą, jak w Canonie, więc jeśli odsuniesz obiektyw żeby go pochylić, to tak, jakbyś dodał pierścień pośredni, czyli masz odległość ostrzenia max kilkanaście cm. W średnioformatowych odległość jest większa, czyli obiektyw zamocowany w elastycznej gumie będzie pracował normalnie (jeśli chodzi o odległość ostrzenia).
Co wybrać - to, co Ci się podoba. Inny efekt da szło 50mm, inny 80, inny 120 czy 180mm. Jeśli ma być najtaniej, do zabawy, i dłuższa ogniskowa to nie problem ("dłuższa" tzn. około 80-90mm) szukałbym czegoś "ruskiego", od sprzedawców, którzy kompletnie nie wiedzą co sprzedają i do czego to jest (starsze obiektywy, np. mocowanie Salut-S, coś "ruskiego", czego nie da się dokręcić do Pentacon Six nie cieszy się dziś dużym powodzeniem).
Jak zabawa Ci się spodoba, pojawiają się szkła do japońskich średnich formatów, ale to już inne kwoty.

mwitek
21-04-2020, 21:52
dzięki za obszerną odpowiedź!

jeśli chodzi o heliosa to mam 2 i jeden z nich -widziałem w necie łatwo rozkręca sięna 2 częsci, z czego zostaja soczewki bez mocowania i to wkladają w gumowy adapter i działa. Normalnie zachowuje odległość ostrzenia tylko strach trochę o lustro na ff żeby go za głęboko nie wsadzić i nie zderzyć.

Zatem jak znajdę czas to może coś takiego skonstruuję pod aps-c i zobaczę czy w ogóle mnie to kręci.

a jeśli tak, to podpowiedz proszę czy masz jakieś konkretne przykłady/producentów tych szkieł pod inne mocowanie niż pentax six? widziałem industara-29 80 2.8 to wygląda jak przykład szkła o których piszesz, średni format nie pod pentaxa

michalab
24-04-2020, 13:52
Kiedyś miałem adapter Pentacon-SIX do EF z TS. Problem w tym, że najszerszym szkłem do PSIXa jest chyba 35mm, ja miałem 50mm. Dodam, że kupiłem w cenie dużo niższej niż ta z postu r_m (300zł jeśli dobrze pamiętam).