Zobacz pełną wersję : Marzec 2020, Canon EOS R czy Sony A7mk3 ?
Witam.
Tak jak w tytule Canon eos R czy Sony A73 ? do fotografii ślubnej, portretowej i eventowej.
Wcześniej rozważałem zakup Canon eos RP, ale jednak to nie to czego szukam.
Może warto poczekać do świąt i będą jakieś promocje ?
Jakie sklepy polecacie do zakupu aparatu ?
Aktualnie po wyprzedaniu sprzętu zostały mi tylko dwa obiektywy Sigma Art 35mm/1,4 oraz Sibma Art 85mm/1,4 (oba z mocowaniem Canona).
W grę wchodzi więc wzrost kosztów o adapter + ładowarka + dodatkowa bateria, co już przemawia na niekorzyść Sony bo to dodatkowy koszt ok 1500 zł.
Ale może Sony wart jest tych kosztów ?
A może jednak R-ka ? A te 1500 odłożyć na kolejny obiektyw Canona ?
Im więcej o tym czytam i oglądam tym mniej wiem.
Pomóżcie proszę, wiem że nikt nie podejmie za mnie decyzji, nie o o to chodzi, tylko o konkrety użytkowników jednego i drugiego systemu.
I pytanie dodatkowe... Nie znajduję ofert używanych Canonów eos R, natomiast Sony A73 jest cała masa... co to może oznaczać ?
Sony jest zdecydowanym liderem rynku, nic więc dziwnego, że tych aparatów jest najwięcej, zarówno nowych, jak i używanych. No i spiesz się, w najbliższym czasie będzie mnóstwo ślubów ;)
robertskc7
27-03-2020, 18:10
Witam.
Tak jak w tytule Canon eos R czy Sony A73 ? do fotografii ślubnej, portretowej i eventowej.
Wcześniej rozważałem zakup Canon eos RP, ale jednak to nie to czego szukam.
Może warto poczekać do świąt i będą jakieś promocje ?
Jakie sklepy polecacie do zakupu aparatu ?
Aktualnie po wyprzedaniu sprzętu zostały mi tylko dwa obiektywy Sigma Art 35mm/1,4 oraz Sibma Art 85mm/1,4 (oba z mocowaniem Canona).
W grę wchodzi więc wzrost kosztów o adapter + ładowarka + dodatkowa bateria, co już przemawia na niekorzyść Sony bo to dodatkowy koszt ok 1500 zł.
Ale może Sony wart jest tych kosztów ?
A może jednak R-ka ? A te 1500 odłożyć na kolejny obiektyw Canona ?
Im więcej o tym czytam i oglądam tym mniej wiem.
Pomóżcie proszę, wiem że nikt nie podejmie za mnie decyzji, nie o o to chodzi, tylko o konkrety użytkowników jednego i drugiego systemu.
I pytanie dodatkowe... Nie znajduję ofert używanych Canonów eos R, natomiast Sony A73 jest cała masa... co to może oznaczać ?
Z tym szkłami to a7III się nie nada do repo. Z adapterem to będzie ciężki i bardzo nieporęczny kolos. Fakt obrazek lepsze niż w C ale każdy sprzedaje te sigmy i kupuje dedykowane samyangi albo zeissy pod FE.
eRka poręczniejsza i w zasadzie bez dodatkowych kosztów o których wspominałeś. Podpinasz szkło i jedziesz... ale to tylko jeden slot.
Na sony rzuciła się cała masa amatorów którzy myśleli że po zakupie cudownego produkty staną się lepszymi fotografami. Był prawdziwy buum na a7III. Dziś ślubniaków wielu przesiadło się na a9, część wróciła do Canona i Nikona Z. Sporo osób sprzedaje, bo tego nie używała zwyczajnie sprzedaje by kasy nie tracić.
p.s
Witam.
Tak jak w tytule Canon eos R czy Sony A73 ? do fotografii ślubnej, portretowej i eventowej.
Wcześniej rozważałem zakup Canon eos RP, ale jednak to nie to czego szukam.
Może warto poczekać do świąt i będą jakieś promocje ?
Jakie sklepy polecacie do zakupu aparatu ?
Aktualnie po wyprzedaniu sprzętu zostały mi tylko dwa obiektywy Sigma Art 35mm/1,4 oraz Sibma Art 85mm/1,4 (oba z mocowaniem Canona).
W grę wchodzi więc wzrost kosztów o adapter + ładowarka + dodatkowa bateria, co już przemawia na niekorzyść Sony bo to dodatkowy koszt ok 1500 zł.
Ale może Sony wart jest tych kosztów ?
A może jednak R-ka ? A te 1500 odłożyć na kolejny obiektyw Canona ?
Im więcej o tym czytam i oglądam tym mniej wiem.
Pomóżcie proszę, wiem że nikt nie podejmie za mnie decyzji, nie o o to chodzi, tylko o konkrety użytkowników jednego i drugiego systemu.
I pytanie dodatkowe... Nie znajduję ofert używanych Canonów eos R, natomiast Sony A73 jest cała masa... co to może oznaczać ?
Koledzy powyżej zakałapućkali się nieco w zawiłościach swoich wypowiedzi ;)
Reasumując - obojętnie, czy kupisz EOSa R, czy Sony A7 III posiadając już Sigmy Art 35mm/1,4 oraz Art 85mm/1,4 z mocowaniem EF Canona - to w KAŻDYM systemie będziesz musiał używać adaptera na posiadane szkła! Albo z mocowania EF na RF , albo z EF na Sony FE!
Tak, czy śmak w obu przypadkach będzie to (jak napisał wyżej robertskc7 ) "ciężki i bardzo nieporęczny kolos". Czyli de facto wyjdzie na to samo. Różnica taka, że korpusy EOS R vs Sony A7 III dość mocno się różnią i na tym skupił Twoją uwagę w kwestii wyboru. Czyli na tym, czego bardziej potrzebujesz w aparacie który zamierzasz kupić i z czego łatwiej będzie Ci zrezygnować.
Co do ilości używek A7 III - to wiele osób albo przesiało się na A9 / A9 II, lub na A7R IV. W przypadku Canona EOS R nie ma ofert używek, bo jak na razie nie ma nic lepszego poza R5 na papierze, który może się wcale nie ukazać w tym roku.
Podpowiem tylko, że na baterii w Sony A7 III spokojnie ogarniam całą sesję i jak dotychczas nie musiałem wyciągać zapasu robiąc spokojnie 800 i więcej zdjęć. W R-ce jak myślę zapewne potrzebne będzie wiaderko bateryjek.
--- Kolejny post ---
Z tym szkłami to a7III się nie nada do repo. Z adapterem to będzie ciężki i bardzo nieporęczny kolos.
Ten, tego ten...
Azaliż Canon EOS R do Sigm: Art 35mm/1,4 oraz Sibma Art 85mm/1,4 z mocowaniem EF cudownym zbiegiem okoliczności nie będzie również potrzebował adaptera EF-> RF , aby podpiąć one sigmy do korpusu ? Cudownie rzecz biorąc adapter EF->RF w Canonie EOS R stanie się niewidzialny i nie będzie nic ważył ?
BTW - piszmy obiektywnie nie sugerując się tym co mówią i piszą na znanych wszystkim paskach
Ocena żywotności baterii w R różni się w zależności od tego czy ktoś jest użytkownikiem R czy nie:
https://www.p4pictures.com/2019/05/eos-r-battery-life/
robertskc7
27-03-2020, 20:17
Koledzy powyżej zakałapućkali się nieco w zawiłościach swoich wypowiedzi ;)
Reasumując - obojętnie, czy kupisz EOSa R, czy Sony A7 III posiadając już Sigmy Art 35mm/1,4 oraz Art 85mm/1,4 z mocowaniem EF Canona - to w KAŻDYM systemie będziesz musiał używać adaptera na posiadane szkła! Albo z mocowania EF na RF , albo z EF na Sony FE!
Tak, czy śmak w obu przypadkach będzie to (jak napisał wyżej robertskc7 ) "ciężki i bardzo nieporęczny kolos". Czyli de facto wyjdzie na to samo. Różnica taka, że korpusy EOS R vs Sony A7 III dość mocno się różnią i na tym skupił Twoją uwagę w kwestii wyboru. Czyli na tym, czego bardziej potrzebujesz w aparacie który zamierzasz kupić i z czego łatwiej będzie Ci zrezygnować.
Co do ilości używek A7 III to wiele osób albo przesiało się na A9 / A9 II, lub na A7R IV. W przypadku Canona EOS R nie ma ofert używek bo jak na razie nie ma nic lepszego poza R5 na papierze, który może się wcale nie ukazać w tym roku.
Podpowiem tylko, że na baterii w Sony A7 III jak dotychczas nie musiałem wyciągać zapasu a i rozładować do końca mi się nie udało robiąc 800 zdjęć. W R-ce jak myślę zapewne potrzebne będzie wiaderko bateryjek ;)
--- Kolejny post ---
Ten, tego ten...
Azaliż Canon EOS R do Sigm: Art 35mm/1,4 oraz Sibma Art 85mm/1,4 z mocowaniem EF cudownym zbiegiem okoliczności nie będzie również potrzebował adaptera EF-> RF , aby podpiąć one sigmy do korpusu ? Cudownie rzecz biorąc adapter EF->RF w Canonie EOS R stanie się niewidzialny i nie będzie nic ważył ?
Może patrzmy i piszmy obiektywnie nie sugerując się tym co mówią i piszą na paskach ;)
Oj tam. Chodziło mi o to, że w sony jest mniej wygodnie w rękach z sigmami niż w R. Tyle. Oba zestawy klocowate. Aczkolwiek R z sigmą 35 mam i jest już wyważony ok. Adapter w R jest w zestawie za free. Plastikowy, waży tyle co nic. Zupełnie nie przeszkadza. W sony w zasadzie też, ale Sony ze szkłami ef trzyma się o piekło gorzej niż R Zresztą tu chodziło o zbędny koszt w postaci kilku stówek, bo do s trzeba jednak ten adapter dokupić. Też to brałem pod uwagę przy zakupach. Do niczego nie namawiam.
Bechamot
27-03-2020, 21:19
Witam.
Tak jak w tytule Canon eos R czy Sony A73 ? do fotografii ślubnej, portretowej i eventowej.
?
wszystko jedno co kupisz. mozesz rzucac koscia.
najwazniejsze to dobrze poznac wlasnosci aparatu - jego zalety i slabosci. A kazdy ma jakies. Starac sie wykorzystywac zalety i omijac slabosci.
wynik zalezy w 50 % od obslugi i obrobki , 30-35 od matrycy 15-20 od optyki.
Masz najwiecej kart w reku.
Podpowiem tylko, że na baterii w Sony A7 III spokojnie ogarniam całą sesję i jak dotychczas nie musiałem wyciągać zapasu robiąc spokojnie 800 i więcej zdjęć. W R-ce jak myślę zapewne potrzebne będzie wiaderko bateryjek.
Na poazach zrobiłem kiedyś R ok. 1500 fot na jednym aku. Podpięte 100-400, IS, zdjecia seryjne...
ale
na codzień jak chodzę na spacery z Juniorami i robię im fotki w parku, czy zresztą w domu, to tak przez 2 tygodnie na jedym aku zrobię z 500.
To tak w ramach ciekawostki ;)
Oj tam. Chodziło mi o to, że w sony jest mniej wygodnie w rękach z sigmami niż w R. Tyle. Oba zestawy klocowate. Aczkolwiek R z sigmą 35 mam i jest już wyważony ok. Adapter w R jest w zestawie za free. Plastikowy, waży tyle co nic. Zupełnie nie przeszkadza. W sony w zasadzie też, ale Sony ze szkłami ef trzyma się o piekło gorzej niż R Zresztą tu chodziło o zbędny koszt w postaci kilku stówek, bo do s trzeba jednak ten adapter dokupić. Też to brałem pod uwagę przy zakupach. Do niczego nie namawiam.
Tys prowda!
--- Kolejny post ---
Ocena żywotności baterii w R różni się w zależności od tego czy ktoś jest użytkownikiem R czy nie:
https://www.p4pictures.com/2019/05/eos-r-battery-life/
W A7 II i fuji X-T2 wyłączałem wszystko co się dało zostawiając tylko EVF włączany czujnikiem oka a i tak wiaderko baterii trzeba było zabrać ;)
grreeg W ML-ach wizjer jest elektroniczny. Sumarycznie będziesz się w niego gapił przez setki godzin. W sony ma gorszą rozdzielczość - taką jak w canonie RP. Ten argument tez warto brać pod uwagę ;) Canon ma lepszy chwyt - szczególnie ważne z S85. Na ślub trzeba brać 2-3 baterie.
Sporą zagadką pozostaje dla mnie AF. Jednak więcej osób pisze o tym, że w S a7III jest lepszy. Niestety miałem go tylko na chwile ze dwa razy i nie zauważyłem różnicy na korzyść sony. Jednak to trzeba przetestować dokładniej.
W tym roku sezon będzie martwy. Wstrzymałbym się. Zarówno R jak i a7III kupisz zawsze, bez problemu. Myślę, że ceny będą spadać. Szczególnie po wyjściu/ogłoszeniu R5 i R6. Jeśli chodzi o używki teraz jest tego w cholerę i nie chodzi tylko o koronawirusa tylko o to, że mamy już wszystko w kilku egzemplarzach, są różne mini-ratki 0% i sporo ludzi spełnia swoje marzenia, które po jakimś czasie są nietrafione.
wynik zalezy w 50 % od obslugi i obrobki , 30-35 od matrycy 15-20 od optyki.
Jeśli wolno to ja bym inaczej porozdzielał procenty (w foto ślubnej).
Od możliwości body (AF, fps itp, wyłączając matrycę) 10%, od matrycy 10%, od optyki 20%, od oka fotografa 30% (lub więcej), od umiejętności obróbki 30%.
W niektórych zastosowaniach (sport, krajobraz, studio) procenty bym dał inaczej.
jan pawlak
02-04-2020, 09:52
Jeśli wolno to ja bym inaczej porozdzielał procenty (w foto ślubnej).
Od możliwości body (AF, fps itp, wyłączając matrycę) 10%, od matrycy 10%, od optyki 20%, od oka fotografa 30% (lub więcej), od umiejętności obróbki 30%.
W niektórych zastosowaniach (sport, krajobraz, studio) procenty bym dał inaczej.
Nie jest to takie jednowymiarowe, jeśli np. nie masz lampy błyskowej lub statywu lub odpowiednio szerokiego kąta itd. to pewnych zdjęć nie zrobisz.
Moim zdaniem, przy założeniu że masz sprzęt który umożliwia wykonanie (chcesz/musisz) potrzebnych zdjęć w danej sytuacji zdjęciowej to oceniam że jakość zdjęć zależy w sumie:
a. 25% od sprzętu,
w różnych sytuacjach raz ważniejsze będą cechy obiektywu, innym razem AF a innym razem własności matrycy lub lampy lub.....
b. 25% od obróbki
możliwości oprogramowania i umiejętności wykorzystania tych możliwości
c. 50% od fotografa czyli mieszanina różnych "rzeczy":
- "przekonanie" poco/dlaczego się to konkretne zdjęcie robi
- cechy osobowe (co lubi/preferuje, co ważne dla niego na zdjęciach, jak ocenia zdjęcia, ...)
- doświadczenia w danej sytuacji zdjęciowej, wie kiedy i jak należy się ustawić i jak "nastawić" sprzęt
- znajomość możliwości i ograniczeń sprzętu i korzystanie z tej wiedzy
- umiejętność wykonywanie zdjęć "pod obróbkę" i w konsekwencji pod ich prezentację
- "oko" czyli wiedza gdzie patrzeć, jak patrzeć
- szczęście
- aktualna predyspozycja/nastój
- ......
jp
obróbka 50% chyba każdy wie jak wygląda zdjęcie z aparatu :) ale nadal niektórzy idą w zaparte
optyka 30% dobra optyka jest lepsza i pozwala na wybór, słaba optyka jest slaba i pozwala na wybór miękko-mydlanej jedynie słusznej opcji
matryca 20% najlepsze są oczywiście 18mpix :mrgreen:
w przypadku canona obsługa aparatu ma jakieś tam znaczenie bo matryca słabsza i lepiej jak się wie co się robi
to oczywiście strona techniczna bo strona artystyczna jest trudniej mierzalna
ale jeśli małbym ja mierzyć to zaryzykowałbym (ale to raczej porównuje dwóch fotografow o podobnym stopniu dojrzałości)
40% obróbka każdy wie jak wygląda zdjęcie z aparatu ale nadal niektórzy idą w zaparte(chyba się zaciąłem)
30% optyka
30% umiejętności wiedza wizja styl i wszystko co definiuje fotografa
gdby ktoś pytał to praktycznie nie obrabiam zdjęć - "tylko jasność, kontrast i korekcja koloru do takiego jak widział fotograf" - jak to mawiają u mnie na wsi
Bechamot
03-04-2020, 08:20
to jest bardzo wdzieczny temat , gdyz do konca zycia mozemy daskutowac , czy to jest 51 % czy moze tylko 50 %.
forum mialoby zapewniona tematyke na zawsze.
tego oczywiscie nie da sie wyliczyc, to sa tylko szacunki subiektywne, ktorymi jakos wyceniamy liczbowo to , czego sie wycenic nie da.
genialny czlowiek bez najlichszego aparatu nie zrobi zdjecia , sam najlepszy aparat tez bez czlowieka zdjecia tez nie zrobi - wszytko jest wazne.
w zasadzie mam na mysli , ze od kilkunastu lat ( od chwili pojawienia sie FF) sprzet jest tak dobry, iz o roznicy i wyniku decyduje juz glownie to , w jaki sposob zostanie obsluzony i wykorzystany.
czesto z pozornie nieciekawego materialu dzieki mozliwosciom jakie daje technika obrobki cyfrowej , mozna uzyskac b.dobry wynik.
to co w fotografii analogowej technicznie nalezaloby uznac za niedane , tutaj jest punktem wyjscia mogacym prowadzic do sukcesu.
Nie chce powiedziec , ze sprzet jest bez znaczenia , nie - ale roznice miedzy nim sa drugorzedne.
Najwazniejsze to dobrze poznac mozliwosci sprzetu , jego ograniczenia i odpowiednio z nich korzystac lub je obchodzic.
Zapytanie dla mających praktyczne doświadczenie w temacie,czy szkła Canona EF chodza tak samo w Sony A7III i Canon R? Logika mówi,że raczej nie,ale opinie czytane w necie oczywiście są rozmaite.
Zapytanie dla mających praktyczne doświadczenie w temacie,czy szkła Canona EF chodza tak samo w Sony A7III i Canon R? Logika mówi,że raczej nie,ale opinie czytane w necie oczywiście są rozmaite.
Tu raczej wszyscy trzymają się canona. Lepszą odpowiedź uzyskasz na pewno na grupie Sony na facebook-u. Tam sporo osób przeszło z canona i ciągle używa szkieł EF.
Po premierze R5 i R6 a przy tym spadku cen R classic ;) sony już na pewno nie jest tak atrakcyjne. Zastanowiłbym się na pozostaniem w systemie.
Dzieki. Canon to mój pierwszy wybór oczywiście :) czekam na rozwój sytuacji cenowej do przesiadki na FF .
Dzieki. Canon to mój pierwszy wybór oczywiście :) czekam na rozwój sytuacji cenowej do przesiadki na FF .
Jak jesteś niezdecydowany to bierz R6 , albo R.
BTW - nie pytam się innych, czy lepiej zjeść pomidorową , czy rosół ;) Po prostu wiem, co mi lepiej smakuje i nie pytam o to innych ;)
R6 to raczej zbyt drogi ;( mam troche szkieł EF,więc nowe Canony najbardziej naturalny wybór. Pytam jednak jak pracują EF Canona z przejsciówkami w Sony a nie co kupić,z taką dycyzją sobie poradze ;)
R6 to raczej zbyt drogi ;( mam troche szkieł EF,więc nowe Canony najbardziej naturalny wybór. Pytam jednak jak pracują EF Canona z przejsciówkami w Sony a nie co kupić,z taką dycyzją sobie poradze ;)
No to kup R ;)
Co do przejściówek... używam MC-11 i u mnie działa. Być może innym nie działa, tego nie wiem. I zależy z jakimi szkłami.
Jak masz lampy pod Canona to na Sony problem. Co ciekawe wyzwalacz yn-622 który miał problem z 6dII bo zbyt nowy, działa bez problemu z R tak jak ze Straszyn.
Jak masz lampy pod Canona to na Sony problem. Co ciekawe wyzwalacz yn-622 który miał problem z 6dII bo zbyt nowy, działa bez problemu z R tak jak ze Straszyn.
Dlatego warto myśleć przyszłościowo ;) Przykładowo mam dwie lampy quadralite, jedną reporterską a drugą plenerową o dużej mocy i wystarczy zmienić tylko sterowniki ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.