allxages
24-05-2006, 15:28
Cześć,
potrzebuję zakupić jakiś ultra szerokie szkło pod puszkę z matrycą APS-C.
Po poczytaniu tu i ówdzie doszedłem, że interesujące wydają się 3 szkiełka:
- CANON EF-S 10-22mm f/3.5-4.5 USM
- TOKINA 12-24mm f/4
- SIGMA 10-20mm f/4-5.6 HSM
Takie moje osobiste plusy/minusy:
CANON:
plusy: 3.5 przy 10mm (nie ukrywam, że chodzi mi o obraz jak najszerszy),
przy późniejszej sprzedaży łatwiej/drożej będzie sprzedać CANONA niż coś innego, USM
minusy: obudowa za bardzo przypominą "kitową", a tamta z najlepszych materiałów to nie była wykonana
TOKINA:
plusy: stałe światło, wykonanie całkiem OK, cena
minusy: "tylko 12mm", wolny AF, "kiepska marka"
SIGMA:
plusy: cena, HSM
minusy: najciemniejszy, stosunkowo częściej słychać mniej przychylne opinie niż do reszty
Generalnie sam potrafię odpowiedzieć sobie w sprawie SIGMY, który wychodzi w takim prostym zestawieniu najsłabiej.
Ale nie brałem pod uwagę winietowania, aberracji chromatycznych, dystorsji, ostrości itd. Więc jeżeli ktoś chce mnie przekonać do Sigmy to proszę bardzo - chętnie posłucham :)
W tej chwilii posiadam 300D. Rozumiem, że wszystkie te szkiełka działają z nim bezproblemowo?
Planuję jakoś na wakacjach zmienić puszkę na 10D/20D (w zależności od funduszu). Czy z 10D żaden z tych obiektywów nie będzie działał poprawnie? Nawet po jakiś przeróbkach?
Dość często fotografuję dynamiczny ruch w ciemnych pomieszczeniach (oczywiście z latarką EX580). Zależy mi więc na w miarę szybkim i dokładnym AF. Z tą szybkością to tak różnie, bo do nieskończoności nie jest przeważnie tak daleko (w canonie 1m, a w tokinie ile?).
Jeżel chodzi o dystorsję to nie przeszkadza mi wcale. Wręcz przeciwnie. UWA to dla mnie kompromis pomiędzy APS-C i fish-eye. W tej kwestii chyba lepiej wypada CANON?
Poza tym wiadomo - chce mieć ładne zdjęcie. Ostre, barwne itd.
To co? Jakieś sugestie itp? Linki do testów, których nie znam? :)
potrzebuję zakupić jakiś ultra szerokie szkło pod puszkę z matrycą APS-C.
Po poczytaniu tu i ówdzie doszedłem, że interesujące wydają się 3 szkiełka:
- CANON EF-S 10-22mm f/3.5-4.5 USM
- TOKINA 12-24mm f/4
- SIGMA 10-20mm f/4-5.6 HSM
Takie moje osobiste plusy/minusy:
CANON:
plusy: 3.5 przy 10mm (nie ukrywam, że chodzi mi o obraz jak najszerszy),
przy późniejszej sprzedaży łatwiej/drożej będzie sprzedać CANONA niż coś innego, USM
minusy: obudowa za bardzo przypominą "kitową", a tamta z najlepszych materiałów to nie była wykonana
TOKINA:
plusy: stałe światło, wykonanie całkiem OK, cena
minusy: "tylko 12mm", wolny AF, "kiepska marka"
SIGMA:
plusy: cena, HSM
minusy: najciemniejszy, stosunkowo częściej słychać mniej przychylne opinie niż do reszty
Generalnie sam potrafię odpowiedzieć sobie w sprawie SIGMY, który wychodzi w takim prostym zestawieniu najsłabiej.
Ale nie brałem pod uwagę winietowania, aberracji chromatycznych, dystorsji, ostrości itd. Więc jeżeli ktoś chce mnie przekonać do Sigmy to proszę bardzo - chętnie posłucham :)
W tej chwilii posiadam 300D. Rozumiem, że wszystkie te szkiełka działają z nim bezproblemowo?
Planuję jakoś na wakacjach zmienić puszkę na 10D/20D (w zależności od funduszu). Czy z 10D żaden z tych obiektywów nie będzie działał poprawnie? Nawet po jakiś przeróbkach?
Dość często fotografuję dynamiczny ruch w ciemnych pomieszczeniach (oczywiście z latarką EX580). Zależy mi więc na w miarę szybkim i dokładnym AF. Z tą szybkością to tak różnie, bo do nieskończoności nie jest przeważnie tak daleko (w canonie 1m, a w tokinie ile?).
Jeżel chodzi o dystorsję to nie przeszkadza mi wcale. Wręcz przeciwnie. UWA to dla mnie kompromis pomiędzy APS-C i fish-eye. W tej kwestii chyba lepiej wypada CANON?
Poza tym wiadomo - chce mieć ładne zdjęcie. Ostre, barwne itd.
To co? Jakieś sugestie itp? Linki do testów, których nie znam? :)