Zobacz pełną wersję : Przesiadka na cyfre...
Witam,
Przyszla w koncu pora na przesiadke z analoga na cyfre. Jako wieloletni uzytkownik Nikona swoj wzrok skierowalem oczywiscie na sprzet tej firmy. Niestety nieco sie rozczarowalem aktualnym stanem pomyslow inzynierow firmy Nikon i postanowilem sprobowac szczescia u Canona. Tak wiec do rzeczy:
Odnosnie szkiel wybor jest juz wlasciwie dokonany i prawdopodobnie zdecyduje sie na zoomy:
17-40/4L
70-200/2.8L
Zastanawialem sie jeszcze nad wyborem 70-200/4L zamiast wersji 2.8, ale kwestia jasnosci przesadzila sprawe.
Moj problem dotyczy jednak wyboru odpowiedniego korpusu. Poczatkowo postawilem na Eosa 30D, ale z czasem zaczalem sie zastanawiac czy moze nie lepiej jednak kupic 350D? Jakosc zdjec bedzie najprawdopodobniej taka sama, jedynie co to strace troche na ergonomii. Rozumiem, ze oba wymienione przeze mnie szkla beda dobrze wspolpracowac zarowno z 30D jak i 350D?
Moj tryb fotografowania to zazwyczaj zupelny manual, pomiar brany z szarej karty, glownie reporterka. Czy w takiej konfiguracji sprawdzi sie 350D czy jednak nalezaloby wybrac 30D?
pzdr.
KuchateK
24-05-2006, 13:29
Nikon z ergonomia nie jest tak na bakier, wiec mysle ze 350'tka to sobie krzywde troche zrobisz... A juz do manuala z jednym kolkiem gdzie trzeba uzywac i kolko i przycisk do zmiany jednego a kolko do drugiego w 350D to wogole trzeba sie mocno przekonac... Iso zmieniane na wyswietlaczu, eeee... ;)
do manuala 300d/350d to neistety porażka. :/
Możesz teżpomyśleć nad 20d - ja tak zrobiłem :).
A jest tańszy niż 30d.
Tak naprawde do wielkości i obsługi mozna się przyzwyczaić, nawet do mało wygodnej kombinacji przycisków i kółka. Przawdziwa istotna różnica miedzy 350D a 20/30D z tego co pisza ludziska to pewnośc i dokładność dzialania AF. Tu bym widział argument za 2cyfrowym body. pozdr
Witam,
ja z 300 wskoczylam na 20 D.Nie ma porownania jezeli chodzi o obsluge.(podejrzewam , ze tak samo jest z 350)Liczylam na wiekszy spadek cen 20 ale to juz ostatki i na spadek duzo ponizej 4 tys nie ma co liczyc.
Brac 20 i sie nie zastanawiac(chyba ze starczy na 30)
Pozdrawiam Martyna
kami74: a moim zdaniem wbrew pozorom kółko.
Obsługiwałem 300d... i dlatego wybrałem 20-kę. :D
KuchateK
24-05-2006, 14:41
Ja pedzony checia posiadania puszki z e-ttl'em II jako posiadacz 300D po pierwszym macaniu stwierdzilem ze 350D to jakas chora pomylka i dowcip ze strony kanona... A zmiana ustawien do ktorych jest znacznik na LCD na wyswietlaczu to juz kompletna paranoja.
Nie ma co, ergonomia tez sie liczy. Cala reszta (kolka, af, metalowa obudowa) jaka mi dalo 20D nawet ponad duzo wygodniejszym 300D naprawde warta jest doplaty. Zwlaszcza jak ktos chce do tego zapiac 17-40 czy 70-200. To juz nie bedzie lekki zestawik z kitem.
Moj tryb fotografowania to zazwyczaj zupelny manual, pomiar brany z szarej karty, glownie reporterka. Czy w takiej konfiguracji sprawdzi sie 350D czy jednak nalezaloby wybrac 30D?
Do juz podanych argumentow dorzuce kolejny, bardzo za 30D - spot. Do twoego trybu pracy i pomiarow moze to byc dosc wazny dodatek, a tylko 30D go ma.
Dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi.
Sprawa wybory jednego z tych korpusow rozbija sie o dwie kwestie: Po pierwsze istotny jest dla mnie czynnik finansowy. Jak by nie patrzec to 350D mozna miec juz za ok. 2,5kzl a za 30D przyjdzie mi wylozyc ok. 4,8kzl. Tak wiec roznica znaczna. Nad 20D sie nie zastanawialem bo tez nie ma on chociazby spota i jest chyba starsza konstrukcja od 350D a roznica w cenie miedzy 20D a 30D nie jest duza za to miedzy 350D a 20D jest.
Po drugie troche mnie nie przekonuje kwestia cropa i chyba docelowo wolalbym cos z pelnoklatkowa matryca. Majac nadzieje, ze w niedlugim czasie pelna klatka u Canona nieco stanieje ( a moj portfel troche odpocznie;) ), moglbym sie wtedy na nia przesiasc. W takim przypadku zakup 350D bylby czyms na przeczekanie. Poza tym jest jeszcze sprawa, jak by to ujać, mojej indolencji w temacie obrobki cyfrowych zdjec. Do tej pory korzystalem z cyfry jedynie w formie prostego "kompakta" jako notatnika, gdzie jedyna obsluga bylo wpiece kabelka USB i zrzucenie zdjec do komputera. Tak wiec kwestia obslugi RAWow itp. to dla mnie dopiero temat do nauki;)
pzdr.
KuchateK
24-05-2006, 15:53
350D i 20D to puszki bazujace dookola tych samych wnetrznosci. Skoro brak spota nie przeszkadza Ci w 350D to nie widze powodow dla ktorych przeszkadzac by mialo to w 20D. Fakt ze 20D jest pol roku starsze, ale jednak lepsze jest w wielu miejscach.
Za Kuchatkiem i Adamkiem: drugie kółko do manuala jest niezastąpione - jest niemal tak samo wygodne, jak pierścień przysłony na obiektywie. Zwłaszcza w reporterce, gdzie warunki się często zmieniają, szybkike pyk, pyk (w 33v) lub pyk, pyk, pyk (w większości cyfr) kciukiem i już mamy EV różnicy w ekspozycji. W 350d kciukiem łatwiej mi trafić w kilka guzików naraz, zamiast w ten właściwy, żeby przestawić przysłonę, i np włączam sobie w ten sposób serię lub cogorsza - samowyzwalacz (-:
W 350d kciukiem łatwiej mi trafić w kilka guzików naraz, zamiast w ten właściwy, żeby przestawić przysłonę, i np włączam sobie w ten sposób serię lub cogorsza - samowyzwalacz (-:
hehe, też mi się zdarza taki knif. Od pół roku pstrykam 350D i już się przyzwyczaiłem, ale pamiętam, że na początku też mi się wydawało, że ta puszka jest jakaś taka... damska? ;)
no i jesli reporterka to takze magnezowa obudowa w 20D tez moze miec swoje znaczenie w pewnych okolicznocsiach, nie zawsze sie patrzy pod nogi ;-)... poza tym tak jak pisano dokladniejszy AF dzieki centralnemu krzyzowemu punktowi fosuca rodem z jedynki ( z tym ze dzial ze szklami o f/2.8 lub jasniejszymi) no i wielki + za ergonomie... bez gripa 20D jest znacznie wygodniejszy od 350D... a wogole to zobacz TO (http://www.bobatkins.com/photography/digital/eos_digital_rebel_xt_vs_20d.html) porownanie Boba Atkinsa
Ja pedzony checia posiadania puszki z e-ttl'em II jako posiadacz 300D po pierwszym macaniu stwierdzilem ze 350D to jakas chora pomylka i dowcip ze strony kanona... A zmiana ustawien do ktorych jest znacznik na LCD na wyswietlaczu to juz kompletna paranoja.
Nie ma co, ergonomia tez sie liczy (...)
Liczy się liczy, ale to sprawa dość indywidualna. A zwłaszcza kwestia obeznania/przyzwyczajenia. Ja nie bronię 350D. Mnie się nim dobrze foci (oczywiście z gripem) i z tego się cieszę bo na 20D/30D mnie nie stać. A różnica między 20D a 5D też warta jest dopłaty :twisted:
W 350d kciukiem łatwiej mi trafić w kilka guzików naraz, zamiast w ten właściwy, żeby przestawić przysłonę, i np włączam sobie w ten sposób serię lub cogorsza - samowyzwalacz (-:
No to jest akurat badziewne rozwiązanie. Mogli tego klawisza (drive) jakoś odróżnić :evil:
Jak wspomnialem, do tej pory pracowalem na Nikonach. Ostatnio F90X i F100. Mam swiadomosc, ze przejscie na korpus kalibru 350D bedzie dla mnie trudne. Jakkolwiek do 350D mozna dolaczyc gripa wiec sprawa gabarytow nieco sie polepszy. Odnosnie ergonomii, rozumiem, ze przy szybkiej pracy 350D moze byc problematyczne. To, co mnie troche niepokoi w przypadku 350D to, ze tak powiem kwestia wspolpracy z 70-200/2.8. Zastanawiam sie czy ten korpusik wytrzyma z tym, co by nie mowic ciezkim szklem?
Czy AF w 30D jest duzo pewniejszy niz w 350D? Moze mial ktos z was do czynienia z F90X czy F100 i moglby porownac AF tych aparatów do obu Canonow?
pzdr.
Wytrzymać wytrzyma... moje skromne zdanie brzmi - w miare mozliwosci przetestowac "lezalnosc" w rekach. (swoja droga, bylo kiedys zdjecie przypietego 70-200 do 350 :) zabawnie to sie prezentuje)
Gdybanie w tekscie jest srednim pomyslem, w miare mozliwosci sprobuj potestowac jak sprzet z takim czy innym szklem lezy w dloni.
Sam nie mam wielkich rak - to jednak, po zmianie 350 na 30 dopiero czuje ze zyje. 350 dla mnie osobiscie byl za maly. i jest to _moje_subiektywne_zdanie_.
a AF? Mnie sie z nim pracuje przyjemniej - moze mialem/mam takie a nie inne egzemplarze korpusow. Bez bicia powiem tez, ze nie przechodzilem przez etap robienia zdjec linijek i innych tego typu podobnych - moze bym sobie zepsul wtedy humor, ale 30jest nieporownywalnie badziej spojna i ostrzy mi "w punkt"
pozdrawiam
f.
Oczywiście, że 20/30D jest lepszy od 350D! Niestety również droższy więc porównywanie ich bezpośrednie jest bez sensu. Pewnie też dlatego jest taki mały, żeby nie robić konkurencji 20D ;) Ale 350D to niezły aparat, dość wbrew pozorom wygodny. AF mógłby być lepszy, ale cóż. Nie można mieć wszystkiego. Ergonomia jest całkiem niezła (czasem nawet wolę ją od tej z 300D). Kółka brakuje, ale można przywyknąć :)
Nie no ja nie twierdze, że kółko jest be. Kółko jest super i chciałbym mieć drugie. Twierdze tylko, że można przywyknąć (za Raff) do klawiszologi 350tki, natomiast do mylacego się AF już nie idzie sie przyzwyczaić (chociaż ja nie narzekam na AFa).
mort_subite
25-05-2006, 14:19
Mały off-topic...
Gadamer, tak z ciekawości - co Ci się nie podoba w dostępnych puszkach Nikona, że rozważasz "zdradę stanu"? ;) Zmiana systemu, to jednak spory problem - pomijając odmienną filozofię obsługi (do przeskoczenia z czasem, ale początkowo owe odmienności będą niewątpliwie dość upierdliwe), pozostaje konieczność kupna wszystkich akcesoriów od zera - do starej lustrzanki masz zapewne jakieś obiektywy, lampy, wężyki spustowe, gripy, z których część (szkła + flash) dałaby się wykorzystać z cyfrowym body...
Nie zrozum mnie źle - nie zamierzam Cię odwodzić od Twojej koncepcji, bo to ostatecznie nie moja sprawa. Po prostu jestem ciekaw...
Pozdrawiam,
m/s
Mały off-topic...
Gadamer, tak z ciekawości - co Ci się nie podoba w dostępnych puszkach Nikona, że rozważasz "zdradę stanu"? ;)
no to trzeba czytac dokladnie ;-)
Po drugie troche mnie nie przekonuje kwestia cropa i chyba docelowo wolalbym cos z pelnoklatkowa matryca.
czyli juz wiesz pelna klatka to jest to czego brakuje w nikonie ;-)
Wytrzymać wytrzyma... moje skromne zdanie brzmi - w miare mozliwosci przetestowac "lezalnosc" w rekach. (swoja droga, bylo kiedys zdjecie przypietego 70-200 do 350 :) zabawnie to sie prezentuje)
Zdjecie...zabawnie... ja podpialem wysuniety na maksymalna dlugosc 100-400 do 350D (bez gripa) - dopiero wtedy to fajnie wygladalo ;) . Ale sie trzymalo - oczywiscie nalezy pamietac by taki zestaw trzymac zarowno za obiektyw jak i za body albo za sam obiektyw. Nie probowalem trzymac za samo body.
Michal-Czuba
25-05-2006, 17:37
ja podpialem wysuniety na maksymalna dlugosc 100-400 do 350D (bez gripa) - dopiero wtedy to fajnie wygladalo ;).
Wygrzebałem w necie coś takiego (szukając zdjęć wysuniętego 100-400) i wydaje mi się że to właśnie jest 350d ;) Faktycznie, dość komicznie ;) :
https://canon-board.info/imgimported/2006/05/canon_ef_100400mmlens-2.jpg
źródło (http://www.cnphotos.net/news/news/images/canon_ef_100-400mm-lens.jpg)
>>Mort_subite
Dla mnie to tez nie jest latwy manewr, ale... Koniec, koncow sprzet traktuje jedynie jako narzedzie do wykonywania fotografii i specjalnie nie ma dla mnie znaczenia jaki napis mam na pryzmacie. Kiedys tam wybralem Nikona, ale teraz, w dobie cyfry niestety mnie rozczarowal. Czym? Po czesci padla juz odpowiedz - brak FF i, co najgorsze brak widokow na FF u Nikona to jeden z argumentow. Innym sa min. 17-40L i 70-200L - ciezko znalezc odpowiedniki tych szkiel u Nikona. O ile jeszcze 70-200 mozna by probowac zastapic Nikkorem 80-200 (mialem starsza wersje - tzw, "pompke" - niestety sie juz "zuzyla" ponadto z cyfrowymi korpusami byla bardzo wolna:-( , niestety wersji AF-S juz nie robia.) lub Nikkorem 70-200VR, ktory jest drozszy od Canona 70-200 bez VR (a stabilizacji nie potrzebuje), o tyle dla 17-40L trudno znalezc alternatywe. Moj ulubiony Nikkor 24/2.8 po cropie jest dla mnie bezuzyteczny:-( . Stad wlasnie pomysl na zmiane systemu.
Poza tym mam juz dosc ciaglych niespodzianek u Nikona. Niby wszystko ma byc ze soba kompatybilne a tu stale wychodza jakies ograniczenia:-( A to niektorych szkiel z analoga nie moge stosowac z cyfra bo zle wspolpracuja a to na nowych szklach Nikona nie ma juz pierscienia przyslony co skutkuje brakiem pelnej kompatybilnosci z np. F90X, a to chociazby D70s nie mierzy swiatla z manualnymi obiektywami, dodatkowo nie ma gripa... no to juz jest przesada i ja za taki "system" dziekuje!:-x
Hmm, faktycznie ten 350D nieco zabawnie wyglada z "powaznymi" szklami. Musze chyba jednak ponownie rozwazyc kwestie 30D. Co do "obmacania" - sprawdzilem na razie 30D, niebawem sprawdze 350...
pzdr.
Michal-Czuba
25-05-2006, 19:14
Hmm, faktycznie ten 350D nieco zabawnie wyglada z "powaznymi" szklami.
Trochę jak ... dekielek :-D
Żeby nie wyglądało "komicznie" z takimi lufami to 1Ds nie pomoże :mrgreen:
Hmm, faktycznie ten 350D nieco zabawnie wyglada z "powaznymi" szklami. Musze chyba jednak ponownie rozwazyc kwestie 30D. Co do "obmacania" - sprawdzilem na razie 30D, niebawem sprawdze 350...
pzdr.
Jesli przypadnie ci do gustu jego obsluga to nie przejmuj sie wygladem, napewno 30D bedzie lepszy ale jako aparta zapsowy/drugi ktorym mial by sie wkrotce stac moze sie okazac ze wielkosc i waga jest zaleta 350D, wiec przemysl to... ja bral bym raczej 30D, gdyby brakowalo kasy 20D... poza tym pamietaj tez ze wlasciwie puszka z cropem powinn byc zalozona do tele (bo sie zyskuje mm) natmiast szerokie na FF bo rowniesz sie "zyskuje" mm (w porownaniu z cropem) tyle ze w druga strone ;-)
Coz, obmacalem 350D i chyba jednak zdecyduje sie na 30D. 350 jest, jak dla mnie za maly, nawet z dolaczonym gripem niezbyt wygodnie lezy w rece, tym bardziej z podpietym 70-200/2.8. Takze solidnosc konstrukcji oraz skutecznosc AF przemawia za 30D.
pzdr.
PS: Orientujecie sie moze czy sa jakies roznice miedzy 70-200/2.8 z IS a wersja bez IS w kontekscie jakosci obrazu i dzialania AF? Spotkalem sie z opinia, ze wersja IS jest odrobine gorsza optycznie od wersji non IS.
Ponawiam moje pytanie o 70-200: Czy sa roznice w optyce miedzy wersja IS a non IS?
pzdr.
Oczywiscie ze sa:
70-200 (http://www.canon.com/camera-museum/camera/lens/ef/data/ef_70~200_28l_usm.html)
Lens Construction (group) 15
Lens Construction (element) 18
70-200 IS (http://www.canon.com/camera-museum/camera/lens/ef/data/ef_70~200_28lis_usm.html)
Lens Construction (group) 18
Lens Construction (element) 23
Coz, obmacalem 350D i chyba jednak zdecyduje sie na 30D. 350 jest, jak dla mnie za maly, nawet z dolaczonym gripem niezbyt wygodnie lezy w rece, tym bardziej z podpietym 70-200/2.8. Takze solidnosc konstrukcji oraz skutecznosc AF przemawia za 30D.
Eeeee, 350D jest taki cacany :-P
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.