Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Ładowanie LP-E6



Rick-Foto
04-02-2020, 20:08
Witam
W weekend, od piątku mam 3 imprezy i taki problem: wszystkie akumulatory LP-E6 mam rozładowane do 40%.
Czy doładować je do pełna (oryginalna ładowarka Canona), czy starać się na pierwszym zleceniu rozładować i następnego dnia, do południa naładować? Czy doładowywanie, skraca, czy nie żywotność tych akumulatorów ?
Pozdrawiam Rysiek

CYNIG
04-02-2020, 20:12
doładuj i ciesz się fotografowaniem

Mohinder
04-02-2020, 20:30
Ludzie w dalszym ciągu przejmują się mitami na temat baterii. Teraz trzeba ładować i nie myśleć o tym kiedy jak i w ogóle.
Naładuj i tyle.
Nie wyobrażam sobie myślenia o baterii i na ile zdjęć jeszcze wystarczy, czy już wymieniać zwłaszcza, że to pierwsze zlecenie jak piszesz i nie wiesz jak zachowa się bateria.

Rick-Foto
04-02-2020, 21:05
Właśnie ładuję pierwszy akumulator.
Dziękuję za pomoc :D

bans
05-02-2020, 17:40
Dziwne że ktoś kto ma 3 imprezy do obskoczenia oraz potrzebuje 3 baterii - czyli w domyśle ktoś kto ma już jakieś doświadczenie fotograficzne - jeszcze zadaje takie pytania...

Yanc
06-02-2020, 12:37
Kto pyta nie błądzi :) Stare akumulatory Ni-Cd i NI-MH miały tak że jeśli nie były rozładowane do końca to traciły na pojemności. Akumulatory LP-E6 i LP-E6N nie mają tego problemu.

Na przyszłość - poszukaj na Allegro, można łatwo kupić ładowarki na 2 baterie LP-E6/E6N zasilane z USB, a to znaczy że możesz sobie doładowywać baterie na imprezie przy użyciu ładowarki do telefonu albo zwykłego powerbanka. No i ładujesz 2 baterie na raz, jak masz gripa do aparatu to jak znalazł.

Bechamot
06-02-2020, 15:54
Witam
W weekend, od piątku mam 3 imprezy i taki problem: wszystkie akumulatory LP-E6 mam rozładowane do 40%.
Czy doładować je do pełna (oryginalna ładowarka Canona), czy starać się na pierwszym zleceniu rozładować i następnego dnia, do południa naładować? Czy doładowywanie, skraca, czy nie żywotność tych akumulatorów ?
Pozdrawiam Rysiek


tego typu akumulatory w zasadzie nalezy ladowac mozliwie czesto. jesli przechowujemy dluzszy czas bez ladowania to zalecane jest pozostawienie w ok 40% naladowane.

Efekt pamieci owszem wystepuje , ale nie w tym zakresie napiec , w jakim uzywamy .

doladowanie do pelna i pelne rozladowanie samemu akumulatorowi nie jest potrzebne , czasami w niektorych urzadzeniach stosuje sie ze wzgledu na tzw formatowanie , ale to formatuje sie wskaznik stanu naladowania baterii , nie sam akumulator. Czyli urzadzenie przy takiej probie pelnego rozladowania zapamietuje jaka jest pojemnosc akumulatora , po to by prawidlowo wskazac stan naladowania.
Tutaj w canonie bez znaczenia.
Laduj do woli , te akumulatory wytrzymuja spokojnie 10 lat przy ciagle wciaz wysokiej pojemnosci.
Nalezy jedynie unikac pozostawienia na dluzszy czas nienaladowanych akumulatorow , aby z czasem nie ulegly samoczynnemu pelnemu rozladowaniu - to im szkodzi , wchodzi sie w zakres pracy tzw "pamieci" akumulatora.