PDA

Zobacz pełną wersję : Filtr polaryzacyjny do Canon RF 35mm f/1.8 IS Macro STM



adzi
10-01-2020, 17:35
Cześć, jaki filtr polaryzacyjny polecacie pod Canon RF 35mm? Czy kupujecie dalej nakręcane, czy może lepiej bagnet z wejściem na filtr? Czy jest jakaś różnica lepsza/gorsza pomiędzy takim zastosowaniem filtra? Jakie filtry aktualnie są polecane, żeby dawały najlepsze efekty (do innych obiektywów mam Marumi, ale niestety średnica po 77mm, a tutaj jest 52mm)?

adzi
10-01-2020, 20:33
Właśnie do mnie dotarło, że wsuwane filtry są tylko do adaptera na EF :). Ale w takim razie pytanie dotyczy jaki filtr polecacie żeby nakręcić :D.

becekpl
10-01-2020, 21:06
taki sam jak na ef

mirror
10-01-2020, 21:57
taki sam jak na ef

na niektórych zawsze można liczyć :mrgreen: słyszałem że do RF należy koniecznie stosować filtr z polaryzacją lewostronną, a do EF może być zarówno z prawo jak i lewostronną ponoć wynika to z nowych powłok nanokrystalicznych, te lewostronne są dopiero w fazie projektowania więc wszystkie polary będą do wymiany, podobnie ma być ze sprzetem firmy sami wiecie której - ale tam to wynika z ogromnej (znaczy najwyższej) rozdzielczości i ponoć najlepiej jak połowa palara skreca w strone prawą, a połowa w stronę lewą - ale tutaj pytałbym o detale sami wiecie kogo bo mogą decydowwać inne aspekty np. odległość rejestrowa która jeśli jest mała to wymaga znacznie dokładniejszej polaryzacji od tej użytej do zastosowań w obiektywach EF :mrgreen:

swallow77
11-01-2020, 09:51
na niektórych zawsze można liczyć :mrgreen: słyszałem że do RF należy koniecznie stosować filtr z polaryzacją lewostronną, a do EF może być zarówno z prawo jak i lewostronną ponoć wynika to z nowych powłok nanokrystalicznych, te lewostronne są dopiero w fazie projektowania więc wszystkie polary będą do wymiany, podobnie ma być ze sprzetem firmy sami wiecie której - ale tam to wynika z ogromnej (znaczy najwyższej) rozdzielczości i ponoć najlepiej jak połowa palara skreca w strone prawą, a połowa w stronę lewą - ale tutaj pytałbym o detale sami wiecie kogo bo mogą decydowwać inne aspekty np. odległość rejestrowa która jeśli jest mała to wymaga znacznie dokładniejszej polaryzacji od tej użytej do zastosowań w obiektywach EF :mrgreen:"Stronność" polaryzacji bez znaczenia (ta informacja nawet nie jest podawana), ważne, zeby filtr był kołowy (circular), ale zdaje sie do foto inny trudno kupić.
Gdy zastosuje się filtr polaryzacyjny (bez "circular") AF w pewnych warunkach nie bedzie działał.

Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka

mirror
11-01-2020, 10:16
"Stronność" polaryzacji bez znaczenia (ta informacja nawet nie jest podawana), ważne, zeby filtr był kołowy (circular), ale zdaje sie do foto inny trudno kupić.
Gdy zastosuje się filtr polaryzacyjny (bez "circular") AF w pewnych warunkach nie bedzie działał.

Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka

widzę że ktoś mój niewinny dowcip potraktował poważnie - do treści na forum trzeba podchodić z przymrużeniem oka bo to często takie brednie jak moim poście - wydawało mi się że to widać że to brednie szczególne we fragmencie o połowie filtra czy odległości rejestrowej ale fragmentowi o wpływie polaryzcji prawo czy lewo stronnej też niczego nie brakuje

wysłano ze zwykłego blaszaka bez użycia Tapatalka :mrgreen:

swallow77
11-01-2020, 10:36
widzę że ktoś mój niewinny dowcip potraktował poważnie - do treści na forum trzeba podchodić z przymrużeniem oka bo to często takie brednie jak moim poście - wydawało mi się że to widać że to brednie szczególne we fragmencie o połowie filtra czy odległości rejestrowej ale fragmentowi o wpływie polaryzcji prawo czy lewo stronnej też niczego nie brakuje

wysłano ze zwykłego blaszaka bez użycia Tapatalka :mrgreen:To się pośmialismy, aż brzuchy bolą.

Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka

solti
11-01-2020, 12:50
To teraz pytanie całkiem na poważnie. Do detekcji fazowej było oczywiste, że polar musi być kołowy. Ale czy do bezluster nadal tak jest? Zasada ustawiania ostrości jest jednak trochę inna. Czy tutaj nie sprawdziłby się tak samo dobrze polar liniowy?

becekpl
11-01-2020, 13:25
nic nie stoi na przeszkodzie bys to sprawdził

swallow77
11-01-2020, 13:55
To teraz pytanie całkiem na poważnie. Do detekcji fazowej było oczywiste, że polar musi być kołowy. Ale czy do bezluster nadal tak jest? Zasada ustawiania ostrości jest jednak trochę inna. Czy tutaj nie sprawdziłby się tak samo dobrze polar liniowy?W bezlustrach (tych z dual pixel) af też jest fazowy.

Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka

adzi
12-01-2020, 16:08
a jaka marke polecacie? co jest teraz na topie? mam marumi do tych najnowszych obiektywow, a kiedys hoya kupowalem

obiektyw ma gwint 52mm

kmeg
12-01-2020, 22:02
a jaka marke polecacie? co jest teraz na topie? mam marumi do tych najnowszych obiektywow, a kiedys hoya kupowalem

obiektyw ma gwint 52mmNa topie jest to co zawsze czyli b+w. Mi by było szkoda pieniędzy na nie i brałbym Marumi z WPC ale skoro chcesz top to tylko B+W.

Bangi
13-01-2020, 08:19
Trochę stare ale może pomoże
https://www.optyczne.pl/23.1-Inne_testy-Test_filtr%C3%B3w_polaryzacyjnych_2015.html

Bechamot
13-01-2020, 10:01
bardzo wazna cecha ktorej o zgrozo optyczne w ogole nie mierzyly ( oprocz juz wymienionego wplywa na rozdzielczosc ) - pochlanianie swiatla niespolaryzowanego .

filtry PL moga spokojnie pochlonosc 2 nawet do 3 EV - a to boli , ogolnie wplywa na obnizenie jakosci obrazowani.

a wiec pochlanianie.

ja z tego powodu stosuje Heliopan HT , ktory wedlug ulotki pochania jedynie 1/2 EV , w rzeczywisztosci jest to 1 Ev.

Jest to jakosc b+w , ale niska absorbcja jest bezcenna.

przy mozliwosciach obrobki cyfrowej , zeby poprawic kolory krajobrazu nie ma najmniejszego sensu stosowanie filtrow PL o absorbcji 2 EV - najczesciej bardziej szkodzimy.

Co innego jesli musimy celowo wytlumic pewne swiatla, ale to najczesciej fotografia techniczna.
krajobraz - latwiej i lepiej dochodzi sie do tego wyniku obrobka.
po opanowaniu odpowiedniej obrobki , ochota na PL przechodzi.

Bangi
13-01-2020, 10:43
Racja!
Gdzieś widziałem testy, które to uwzględniały, ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie.
Może ktoś widział i podzieli się linkiem?

rysz
13-01-2020, 17:49
Bechamot
Zdajesz sobie sprawę, że transmisję filtra w świetle niespolaryzowanym można łatwo wyznaczyć na podstawie przedstawionych przez Optyczne pomiarów? Podpowiedź: masz transmisję dla światła spolaryzowanego równolegle i prostopadle do kierunku polaryzacji filtra (w dodatku wszystko w funkcji długości fali).

Po drugie nie widziałem tej ulotki Heliopana, ale idealny polaryzator powinien mieć transmisję 50%, a rzeczywisty będzie miał mniejszą (chyba, że będzie bardzo słabym polaryzatorem, ale to pomijamy), więc nie może pochłaniać 1/2 EV (zawsze będzie to minimum 1 EV). Wychodzi na to, że Heliopan napisał w swojej ulotce niefizyczną bzdurę. Chyba, że pisali o transmisji światła spolaryzowanego - wtedy ta wartość wygląda wiarygodnie.

Bechamot
13-01-2020, 20:09
odpowiedz jest natychmiastowa.

piszac o " swietle rozproszonym , w aspekcie polaryzacji mam na mysli swiatlo o nie wyroznionym kierunku polaryzycji.


idealny polaryzator ma transmisje zgodnie z kierunkiem polaryzacji = 100% i w kierunku prostopadlym = 0% to daje rzeczywiscie SREDNIA ARYTMETYCZNA = 50 %


ale znacznie gorszy polaryzator da w kierunku polaryzacji np transmisje = 90 % , w kierunku prostopadlym 10 % , srednio tez bedzie 50 %.
To nie jest jednoznaczne, jesli w ten sposob liczyc.
Slowem - nie tylko idealny polaryzator moze miec srednia 50%

folia polaryzacycjna stosowna w filtrach fotograficznych charakteryzuje sie Pewna gestoscia optyczna.
Niezalzenie od tego czy wystepuje swiatlo spolaryzowane czy nie i tak w fotografii wymagane bedzie przedluzenie ekspozycji i to jest wazna cecha dla fotografujacego. Heliopan podawal wspolczynnik przedluzenia ekspozycji dla filtrow HT high transition ( bez uwzglednienia wplywu polaryzacji ). Kiedys podawano 0,5 EV , ale to bylo zbyt optymistyczne, w rzeczywistosci jest to ok 1 ev - to nie wynika ze sredniej arytmetycznej transmisji w kierunku polaryzacji i prostopadlym. U innych producentow sa to 2 - 3 EV , mimo ze transmisja w kierunku polaryzacji w ten sposob mierzona wskazuje na 75% czyli strate ok 0,5 EV.

Wspolczynnik przedluzenia expozycji nie jest srednia arytmetyczna z transmisji dla katow 0 i 90 % , podana srednia transmisja np 34 % nie jest wprost po prostym przeliczeniu na EV wspolczynnikiem prztedluzenia expozycji

wynika to z integracji wartosci cosinosow katow pomiedzy kierunkiem polaryzacji swiatla a filtra.. To nie jest srednia artymetyczna dla katow 0 i 90stopni

to troche trudne , slowem - wspolczynnik przedluzenia expozycji w swietle niespolaryzowanym wypadloby pomierzyc. Nie jest on wynikiem prostej wartosci sredniej dla prostopadlych kierunkow polaryzacji.


rzucilem okiem na pomiary optycznech, nie bylem tam kilka lat , wiec nie mialem w pamieci ich wykresow. Wykresy transmisji sa rzeczywiscie pomocne , wiec zwracam tutaj optycznem honor.

Z tym, ze konia z rzedem uzytkownikowi cyfry , dla ktorego podstwowym pytaniem jest "ilosc opcji" w apracie, iz bedzie sobie umial wyciagnac wnioski na temat koniecznego wspolczynnika ekspozycji

--- Kolejny post ---


To teraz pytanie całkiem na poważnie. Do detekcji fazowej było oczywiste, że polar musi być kołowy. Ale czy do bezluster nadal tak jest? Zasada ustawiania ostrości jest jednak trochę inna. Czy tutaj nie sprawdziłby się tak samo dobrze polar liniowy?

to jest dobre pytanie.

wydaje sie , nalezy przypuszczac , ze w ML niebezpieczenswto bledu z powodu filtra liniowego jest znacznie mniejsze jako ze nie wystepuja lusterka pomiedzy filtrem a sensorami AF jak w dslr.
to lusterka odchylajace i polprzepuszczalne moga jakos tam oslabic sygnal przy niezgodnej polaryzacji.

z tym , ze nie spotkalem ani jednej wypowiedzi , kto skarzylby sie z tego powodu na problemy. Raczej sa w sieci opinie ze z polaryzatorem liniowym dziala tak samo . Zapewne sa jakies sytucje ze jednak nie.
Nie wiem czy swiatlo spolaryzowane ma wplyw na czulosc senseli. Niby wyjasnia sie to zjawiskiem fotoelektrycznym , czyli na gruncie teorii korpuskularnej , nie falowej. Nie wiem.

natomiast spotyka sie opinie jakoby swiatlomierz z filtrem liniowym wskazywal czasem blednie.

Slowem w ML ryzyko bledu AF spowodowane filtrem liniowym jest mniejsze .

rysz
13-01-2020, 20:44
Polaryzator, który w kierunku prostopadłym przepuszcza 10% to żart, a nie polaryzator.


Wspolczynnik przedluzenia expozycji nie jest srednia arytmetyczna z transmisji dla katow 0 i 90 % , podana srednia transmisja np 34 % nie jest wprost po prostym przeliczeniu na EV wspolczynnikiem prztedluzenia expozycji

wynika to z integracji wartosci cosinosow katow pomiedzy kierunkiem polaryzacji swiatla a filtra.. To nie jest srednia artymetyczna dla katow 0 i 90stopni

to troche trudne , slowem - wspolczynnik przedluzenia expozycji w swietle niespolaryzowanym wypadloby pomierzyc. Nie jest on wynikiem prostej wartosci sredniej dla prostopadlych kierunkow polaryzacji.

Zaryzykuję twierdzenie, że wcale nie jest to trudne. Szczególnie, że całki z funkcji trygonometrycznych są dość łatwe (a po zapisaniu w postaci wykładniczej są trywialne).

W tym przypadku całkowaną funkcją jest dokładnie cos^2 (prawdopodobieństwo przejścia przez polaryzator fotonu jest równe kwadratowi cosinusa kąta między kierunkiem polaryzacji fotonu, a polaryzatora).
Jako, że aby obliczyć transmisję musimy przecałkować funkcję prawdopodobieństwa po okresie i wynik podzielić przez długość okresu, to otrzymujemy:
T = 1/pi * całka(0_pi)[cos^2(x)dx] = 1/2

Robimy to obliczenie dla dwóch prostopadłych składowych z uwzględnieniem transmisji w obu kierunkach (każdy wektor można tak rozłożyć) i dostajemy, że średnia transmisji dla kierunku równoległego i prostopadłego do kierunku polaryzacji filtra jest dokładną wartością transmisji (dla danej długości fali rzecz jasna - potem można to przecałkować po całym zakresie widzialnym jak ktoś chce).

Jak widać jak najbardziej można w ten sposób liczyć 8-)

PS: tak, jestem nerdem ;)

solti
13-01-2020, 22:09
nic nie stoi na przeszkodzie bys to sprawdził
Wiesz, jakoś specjalnie po to nie zamierzam kupować polara liniowego. A, jak się domyślasz nie posiadam takiego, żeby móc to sprawdzić i podzielić się z Wami swoimi wnioskami;)

Bechamot
13-01-2020, 23:10
Wiesz, jakoś specjalnie po to nie zamierzam kupować polara liniowego. A, jak się domyślasz nie posiadam takiego, żeby móc to sprawdzić i podzielić się z Wami swoimi wnioskami;)

jesli zamontujesz filtr kolowy odwrotnie - tylem do przodu to bedzie pracowal jak liniowy.

moim zdaniem moze bez problemu pracowac.

jesli sie zastanowic , to matryca , ktora mialaby roznie naswietlac w zaleznosci od polaryzacji swiatla nie bylyby w stanie prawidlowo naswietlac zdjec , bo przeciez w naturze wystepuje swiatlo spolaryzowane w roznym stopniu. Np spolaryzowane niebo , albo woda bylby odpowiednio mocniej lub slabiej naswietlone w stosunku do otoczenia , a tego nie obserwujemy.

droga dedukcji dochodze do wniosku , ze filtr liniowy mozna stosowac w ML-ach .


problemem w dslrach moglo byc polprzepuszczalne lustro - tutaj go nie ma.

taniej i chyba skuteczniej.

--- Kolejny post ---


Polaryzator, który w kierunku prostopadłym przepuszcza 10% to żart, a nie polaryzator.

moze i zart , natomiast polaryzator 100% i 0% ma to do siebie , ze nie istnieje.

10% wiecej odpowiada o ok 0,2 ev zwiekszonej ekspozycji , czyli mniej wiecej tyle o ile zmienia sie wartosc przyslony zmieniajac odleglosc z bliskiej na nieskonczonosc. W fotografii przyjmuje sie, ze jest to blad pomijalnie maly i akceptowalny.
Pewnie, ze Taki filtr nie bylby szczytem marzen , ale malo kto by sie zorientowal ze ma taka transmisje.




Zaryzykuję twierdzenie, że wcale nie jest to trudne. Szczególnie, że całki z funkcji trygonometrycznych są dość łatwe (a po zapisaniu w postaci wykładniczej są trywialne).

niczego nie ryzykujesz , piszac , ze jest to trudne - mialem na mysli , ze jest to trudne do opisania w poscie , tak by bylo jasne.






Jak widać jak najbardziej można w ten sposób liczyć 8-)

juz widze posiadaczy cyfr pytajacych jaki polar kupic , rozwiazujacych calki , zeby wyliczyc Konieczny wspolczynnik ekspozycji i kupic ten z najlepszym wspolczynnikiem.


przeciez spadek transmisji nie jest spowodowany wylacznie pochlanianiem swiatla poprzecznie spolaryzowanego.
jest przeciez odbicie , jest jakies pochlanianie swiatla spolaryzowanego zgodnie , jest pochlanianie przez szklo.
tzn w ten sposob mozna wyliczyc tylko czesc zmian.
I wreszcie sam filtr foliowy nie jest absolutnie idealnie wykoany , sa jakies bledy produkcyjne.

zamiast liczyc z jakims bledem , aby porownac, wolalbym po prostu zmierzyc , tym bardziej , ze Taki pomiar jest latwy.


wazna cecha - wspolczynnik przedluzenia expozycji. Nawet jesli nie bedziemy filtrowac swiatla spolaryzowanego , gdyz nie wystpuje , o ile musze przedluzyc expozycje. Ma to czesto kolosalny wplyw na jakosc zdjec , gdyz przedluzenie ekspozycji o 2 - 3 Ev to koniecznosc podniesienia iso lub przedluzenia czasu , czyli spadek rozdzielczosci.

solti
13-01-2020, 23:30
jesli zamontujesz filtr kolowy odwrotnie - tylem do przodu to bedzie pracowal jak liniowy.
Tego nie wiedziałem.

moim zdaniem moze bez problemu pracowac.

jesli sie zastanowic , to [...] droga dedukcji dochodze do wniosku , ze filtr liniowy mozna stosowac w ML-ach .
I to jest wreszcie jakiś konkret - dzięki! Jak będę miał czas, to, z czystej ciekawości, może pokombinuję z odwróconym polarem. Zobaczymy;)

rysz
13-01-2020, 23:57
Bechamot
Widzę, że zupełnie nie rozumiesz tego, co napisałem, więc postaram się to wypunktować najprościej, jak się da:

1. Moje powyższe obliczenia stanowią dowód (formalnie to jego fragment, ale nie chciało mi się całości pisać), że żeby policzyć całkowitą transmisję filtra polaryzacyjnego wystarczy uśrednić transmisję światła spolaryzowanego w kierunku prostopadłym i równoległym do kierunku polaryzacji filtra. Żadnych całek liczyć nie trzeba - one są tylko do dowodu.

2. Pomiary w 2 kierunkach są w zupełności wystarczające do tego celu i uwzględniają już wszystkie składowe odbicia, pochłaniania itp.

3. Filtr doskonały pochłaniałby 50% światła, czyli wydłużałby ekspozycję o 1 EV.

4. Wszystkie filtry rzeczywiste mają transmisję poniżej 50%, ponieważ suma pochłaniania i odbić w kierunku równoległym znacznie jest większa, niż transmisja w kierunku prostopadłym do kierunku polaryzacji filtra (na podstawie przytoczonych wyżej pomiarów).

Co do ostatniej wypowiedzi: śmiem twierdzić, że te 10% byłoby bez problemów widoczne choćby brakiem możliwości całkowitego wygaszenia światła w 100% spolaryzowanego: odbicie od tafli wody pod odpowiednim kątem lub ekran laptopa (może nie jest to 100%, ale bardzo blisko). W innych przypadkach mniej jednoznacznie, ale byłby widać.

Na tym zakończę swój udział w tej rozmowie i więcej na tematy fizyczne rozmawiał z Tobą nie będę. Przekonałeś mnie, że nie masz zielonego pojęcia o fizyce i optyce, piszesz rzeczy nie poparte wiedzą i często błędne (jak powyżej, gdy napisałeś że średnia z transmisji i transmisja całkowita są czym innym i nie można tego tak liczyć), a jak wytknie Ci się błąd i przedstawi kontrargumenty, to nie jesteś nawet w stanie ich zrozumieć i idziesz w zaparte. Mam tylko prośbę: sprawdzaj swoje rewelacje zanim je napiszesz, bo wprowadzasz ludzi w błąd.


jesli zamontujesz filtr kolowy odwrotnie - tylem do przodu to bedzie pracowal jak liniowy.


Tego nie wiedziałem. solti To nie jest prawda, a przynajmniej nie całkiem. Będzie pracował jak polaryzator liniowy dla światła niespolaryzowanego. Dla światła spolaryzowanego będzie zachowywał się kompletnie inaczej, bo przed przejściem przez polaryzator natrafi ono na ćwierćfalówkę - efekty są ciekawe, ale na pewno nie takie, jak w przypadku polaryzatora liniowego.
Polecam eksperyment: popatrzeć przez fotograficzny filtr polaryzacyjny (kołowy) na ekran laptopa. Pokręcić nim, później odwrócić "tyłem do przodu" i powtórzyć. To powinno wszystko wyjaśnić.

Bechamot
14-01-2020, 09:43
Bechamot
Widze, ze zupelnie nie rozumiesz tego, co napisalem, wiec postaram sie to wypunktowac najprosciej, jak sie da:

1. Moje powyzsze obliczenia stanowia dowód (formalnie to jego fragment, ale nie chcialo mi sie calosci pisac), ze zeby policzyc calkowita transmisje filtra polaryzacyjnego wystarczy usrednic transmisje swiatla spolaryzowanego w kierunku prostopadlym i równoleglym do kierunku polaryzacji filtra. Zadnych calek liczyc nie trzeba - one sa tylko do dowodu.




dokladnie tutaj lezy Problem

w naszych filtrach odleglych od doskonalych tak pomierzona transmisja jest wynikiem

a) odbicia , ktore na granicy osrodkow w zaleznosci od ich wspolczynnnika zalamania i zastosowanych powlok przeciwodblaskowych moze wynosic od ulamka % do paru % na kazdej granicy

b) pochlaniania przez "podloze" filtra , ktore jest niezalezne od polaryzacji

c) pochlaniania swiatla spolaryzowanego.


usrednic czyli calkowac mozna tylko skladowa c , a jej nie znasz , gdyz pomierzona zostala transmisja bedaca wynikiem a+b+c.

akurat filtry foliowe sa najbardziej odlegle od filtrow doskonalych .

moznaby powiedziec , ze blad jest pomijalnie maly.

Nie jestem przekonany. Wspolczynniki przedluzenia ekspozycji dla filtrow rzeczywistych w swietle niespolaryzowanym wynosza wedlug mojego doswiadczenia ( a nie znam przeciez wszystkich filtrwo ) od ok 1.0 do ok 2 , moze 2,5. Przy podobnej obserwowanej skutecznosci dzialania filtra.

przykladu liczbowego chyba nie musze podawac, ale niech tam , liczby oczywiscie przykladowe

calkowita pomierzona transmisja w kierunku polaryzacji wynosi 50 %

zatem moznaby sadzic, ze transmisja filtra rzeczywistego wynosic bedzie 50*0,5 = 25%


jakos tam pomierzylismy , ze za strate swiatla odpowiada odbicie w 5 % , w 35 % gestosc podloza.
zatem 0,05+0,35+wsp tr filtra =1
wsp tr filtra =0,6 ( w kierunku polaryzacji )
zatem fitr przepusci nie 25% swiatla jak moznaby wyliczyc a 30 % swiatla


formalnie biorac mnozenie przez 0,5 calkowitej pomierzonej transmisji filtra rzeczywistego prowadzi do blednego wyniku .

MOznaby powiedziec, ze jest to blad pomijalny.
Nie wiem . Gdyby tak bylo, wowczas wspolczynniki ekspozycji filtrow bylyby zblizone.
Nie znam wszystkich filtrow , ale niektore z nich wymgaja przedluzenia czasu o 1 ev inne o 2 do 2,5. To sa b. istotne roznice dla fotografa - o znaczeniu praktycznym
Przy czym obserwuje w zasadzie zblizona skuteczosc polaryzacji.
Wystepuja inne nierzyjemne efekty jak zaafarb i obnizenie ostrosci w roznym stopniu.

.






solti To nie jest prawda, a przynajmniej nie calkiem. Bedzie pracowal jak polaryzator liniowy dla swiatla niespolaryzowanego. Dla swiatla spolaryzowanego bedzie zachowywal sie kompletnie inaczej, bo przed przejsciem przez polaryzator natrafi ono na cwiercfalówke - efekty sa ciekawe, ale na pewno nie takie, jak w przypadku polaryzatora liniowego.
Polecam eksperyment: popatrzec przez fotograficzny filtr polaryzacyjny (kolowy) na ekran laptopa. Pokrecic nim, pózniej odwrócic "tylem do przodu" i powtórzyc. To powinno wszystko wyjasnic.

odwrocony filtr kolowy nie jest identyczny z filtrem liniowym , jako ze depolaryzator znajduje sie teraz przed nim, co powoduje jakas tam depolaryzacje spolaryzowanego swiatla naturalnego, ale przepuszczone swiatlo musi byc spolaryzowane liniowo , co pozwala na przeprowadzenie testow wplywu swiatla spolaryzowanego liniowo na prace AF i swiatlomierza. Zakup filtra liniowego nie jest Konieczny o ile mamy juz filtr kolowy.

Bechamot
14-01-2020, 10:51
"a) odbicia , ktore na granicy osrodkow w zaleznosci od ich wspolczynnnika zalamania i zastosowanych powlok przeciwodblaskowych moze wynosic od ulamka % do paru % na kazdej granicy"

dla wiazki prostopadlej do powierzchni , zapomnialem napisac.
jesli pada pod katem , jest znacznie wyzsze.

Jacek_Z
14-01-2020, 20:45
Zupełnie nie wiem dlaczego koniecznie chcecie to policzyć. Sprawa jet sprosta - robisz pomiar bez filtra, robisz pomiar z filtrem i sprawdza się różnicę.
Z moich doświadczeń filtry "kradły" zależnie od tego jak były skręcone od 1,5 do 2 EV.
Jak mam sobie nakręcić filtr to zakładam, że stracę 1,7 EV.
Używam filtra B+W PRO.

Bechamot
14-01-2020, 21:58
alez oczywiscie. I wlasnie o tym pisze.
ktos przywolal pomiary optycznech.
wygladaja fajnie , ale jak wykazalem wyzej w ten sposob nie da sie rzeczywiscie dokladnie wyliczyc wspolczynnika ekspozycji fotograficznego filtra polaryzacyjnego , ktory nie jest filtrem idealnym. Wlasnie dlatego warto zmierzyc , gdyz rozne filtry w roznym stopniu odbiegaja od idealu.

wystarczy dokonac latwy do przeprowadzenia pomiar odpowiednio czulym swiatlomierzem ( luxometrem).
to b wazna cecha o duzym znaczeniu praktycznym dla fotografa.

wykresy transmisji w funkcji dlugosci fali , aczkolwiek fajne, sa niezbyt wygodne do interpreatcji i porownan dla fotografa.

wystarczy sfotografowac biala plansze w swietle bialym 5500 K raz z filtrem , raz bez. Jako ze przestrzen RGB jest euklidesowska , latwo i wygodnie jest wyznaczyc blad przenoszenia barwy przez filtr - za pomoca jednej liczby- modulu wektora przestrzennego.

brakuje rowniez istotnego pomiaru - w jaki sposob filtr obniza rozdzielczoc obrazowania. Kiedys pomierzylem dla kilku filtrow - roznice sa spore. Z tym , ze dobre filtry podnosza Kontrast , tzn pomiary wykazuja dla okreslonego MTF formalnie wyzsza rozdzielczosc z filtrem niz bez.
Nie kazdy filtr ma zdolnosc podnoszenia kontrastu.


w gruncie rzeczy chodzi o ranking , czyli wskazac najlepsze , a ten zalezy od przyjetego klucza , jesli mierzy sie kilka cech ( przyjetych wag poszczegolnych cech).

tak , przydlbby sie wspolczynnik przedluzenia expozycji w swietle niespolaryzowanym , gdyz filtry tym sie miedzy soba roznia. Juz pol ev roznicy ma znaczenie.

adzi
17-01-2020, 11:33
Ktos montowal filtr na tym obiektywie? Jakas masakra zeby tam slima nakrecic... obiektyw ma uskoki, nawet na MF nakrecic jest bardzo ciezko, a do MF musi byc wlaczony aparat/obiektyw, wiec to troche dodatkowo ryzykowne bo obiektyw pracuje, a przez nakrecanie opory sa.

https://i.imgur.com/ptzW4IQ.jpg

https://i.imgur.com/aQ3Xf5b.jpg

diabolique1982
14-02-2020, 21:17
Ktos montowal filtr na tym obiektywie? Jakas masakra zeby tam slima nakrecic... obiektyw ma uskoki, nawet na MF nakrecic jest bardzo ciezko, a do MF musi byc wlaczony aparat/obiektyw, wiec to troche dodatkowo ryzykowne bo obiektyw pracuje, a przez nakrecanie opory sa.


Tak z ciekawości jaki polar kupiłeś do tego szkła i jakie odczucia ?