Zobacz pełną wersję : jaki obiektyw do portretów?????
Jaki obiektyw polecacie do robienia portretów?
Czy Canon 50mm 50 F1.8 II bedzie dobrym wyborem?
Tak, bedzie dobrym wyborem. może być 1,4 ale droższy :)
Jaki obiektyw polecacie do robienia portretów?
Czy Canon 50mm 50 F1.8 II bedzie dobrym wyborem?
No taki sobie, ma brzydki bokeh, to w portretach średnio wygląda. Jest za to tani. Żeby coś dokładniej wskazać to jeszcze musisz napisać, do jakiego aparatu oraz czy interesowały by cię manualne obiektywy M42.
do canon 350D i wolałbym AF
towersivy
23-05-2006, 11:27
Najlepiej kupic 50F/1.8 i 85F/1.8
do canon 350D i wolałbym AF
Moim zdaniem: jeśli masz kasę to 50 1.4 albo 85 1.8. Jeśli masz kupę kasy to 85 1.2 :) Jeśli nie to 50 1.8, też da się robić zdjęcia ;) ale bokeh już nie ten...
Czy mi sie wydaje, czy na pelnej dziurze bokeh nie jest taki straszny? dopiero po domknieciu widac efekt pieciu listkow przeslony?
Czy mi sie wydaje, czy na pelnej dziurze bokeh nie jest taki straszny? dopiero po domknieciu widac efekt pieciu listkow przeslony?
Rozmycie tła (boke, bokeh itp.) nie zależy tylko od ilości listków przysłony.
od 50ef. doszlismy juz do 85 1.2 wiec ceny poszybowaly w kosmos ;-) .. to ja podam jeszcze jeden typ torche tu przemilczany..
IMO tamron 28-75 w niczym nie ustepuje 50ef a do tego jest poreczniejszy ze wzgledu na zakres.. był na forum test tych szkieł i tamron wypadl nawet troche lepiej niz owa 50-tka.. cenowo tez ustepuje 85 i to nie tylko 1,2 ale nawet 1,8 a jakosc ma naprawde dobra!! na cropie do portretow to dobry wybor ale nie napisales czy chodzi o analoga czy cyfre (i jaka cyfre)..do analoga 50 to troche malo wiec moze sprecyzujesz zapytanie :-)
do canon 350D i wolałbym AF
oczywiscie cyfra
do canon 350D i wolałbym AF
oczywiscie cyfra
Wszystkie wymienione szkła mają AF :-)
Wini: no akurat w tym przypadku slynny pentagonalny bokeh 50-tki zalezy glownie od jej listkow przeslony ;)
Kubak82: tamron jednak ustepuje, jasnoscia. w bardzo ciezkich warunkach jednak 1.8 czasem pomaga. na dodatek jakos nie ufam AF tamrona przy f/2.8, jakos nie mam szczescia i czesto nie trafia tam gdzie trzeba (po domknieciu jest ok)
jakos nie ufam AF tamrona przy f/2.8, jakos nie mam szczescia i czesto nie trafia tam gdzie trzeba (po domknieciu jest ok)
Tylko, że domknięcie nie poprawia akurat dokładności AF a jedynie "maskuje" niedokładność w większej GO :-)
Mój Tamron ostrzył na D60 zawsze w punkt. Niestety 30-ki już nie doczekał :-)
jesli 350 to IMO tamron bylby idealny.. masz do dyspozycji ogniskowe 44,8 - 120 a wiec w sam raz na portret i jako dobry spacerzoom..
moze jestem szczesciarzem ale moj ostrzy w punkt od 2,8 tylko wiadomo - punkt musi byc choc troche kontrastowy ;-)
pazurek, pisze to miedzy innymi na podstawie tego watku - http://canon-board.info/showthread.php?t=3532 .. co do jasnosci to oczywiscie nie dyskutuje bo nie ma o czym ;-)
No, prawde powiedziawszy.
To w analogu używam w 90% przypadków 50-ki. :)
I nei jest to za mało jak chodzi o portrety... bo ja przez portrety nei rozumiem samego popiersia. :)
stdanielo
23-05-2006, 19:18
Ja jakoś nie narzekam a bokeh 50-tki 1.8, jeśli miałbym kase to kupiłbym zamiast 50/1.8 świetny 85/1.8 USM, ale to 1000 różnicy. Kup sobie 50/1.8 II i potestuj, jak nie będzie ci pasował (w co wątpię) to go sprzedaż tracąc góra 40-50 zł.
ja podam jeszcze jeden typ torche tu przemilczany..
IMO tamron 28-75 w niczym nie ustepuje 50ef a do tego jest poreczniejszy ze wzgledu na zakres..
Mam pytanie czy ten Tamron( 28-75 )ma wewnętrzne ogniskowanie????
Ma, bo jest IF (internal focusing).
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.