Zobacz pełną wersję : Monitor do amatorskiej obróbki
Szukam monitora do amatorskiej obróbki do max 2000 zł. Znalazłem w dobrej cenie BenQ SW240 za ok 1600 zł. Co myślicie ?
Amatorsko używam NEC EA245WMI w wersjo Color Tuned, kupionego od użytkownika Tom01.
Zdecydowanie polecam ten monitor.
Amatorsko używam NEC EA245WMI w wersjo Color Tuned, kupionego od użytkownika Tom01.
Zdecydowanie polecam ten monitor.
właśnie jego też szukam i kurcze ciężko go znaleźć a chciałbym najlepiej na raty :)
Marcinus
30-11-2019, 12:50
Amatorsko używam NEC EA245WMI w wersjo Color Tuned, kupionego od użytkownika Tom01.
Zdecydowanie polecam ten monitor.
Tez go mam i moge polecic jak dla amatora wg mnie w zupełności wystarcza.
Bo aktualnie jest chyba jakiś jego następca, ale nie wiem dokładnie który to.
20 rat po 155zł
https://allegro.pl/oferta/eizo-coloredge-cs2420-nowosc-nastepca-cs240-wawa-7159533644
a co myślicie o Benq SW2700PT ?
Co do NEC - tutaj mają (https://graficzne.pl/p15403,nec-multisync-ea245wmi-2-bk-colortuned-skalibrowany.html).
A spotkał się ktoś z Was z monitorami Asus? https://graficzne.pl/p17435,asus-pb247q.html
(https://graficzne.pl/p17435,asus-pb247q.html)
Jak one się nadają do obróbki?
znalazłem jeszcze Acera Pro Designer w 4k
https://www.fotoplus.pl/monitory/monitory-graficzne/Acer-ProDesigner-PE270K
ciekawe jakby postawić takiego Neca w podobnej cenie obok czy byłaby różnica
Chłopaki, nie kombinujcie ;)
robson999
10-12-2019, 19:28
Polecam NEC EA244WMi. Posiada fantastyczną liniowość, w miarę dobrą czerń, możliwość kalibracji sprzętowej i jest tani jak barszcz.
Jedyny minus to sRGB, brak opcji Soft Proofing, ale jak nie bawisz się w drukowanie zdjęć, to nie ma problemu.
Amatorsko używam NEC EA245WMI w wersjo Color Tuned, kupionego od użytkownika Tom01.
Zdecydowanie polecam ten monitor.
W tym budżecie (aktualnie 1813,38 zł brutto) można kupić EA275WMi.
Wprawdzie "zwykłe", nie CT czy Color) w senetic.pl.
A bywało jeszcze taniej.
Trzeba tylko podczas składania zamówienia podać kod rabatowy: #czornyj
do amatorskiej obróbki nadaje sie każdy nowoczesny monitor
zastanawiam się nad tymi Necami i czy rzeczywiście warto dopłacić te kilkaset zł do wersji CT ? czytałem jakie są różnice ale chodzi mi o to, czy jak postawimy obok siebie obie wersje to czy jesteśmy w stanie je odróżnić od siebie ?
Bechamot
12-12-2019, 13:39
nawet jesli odroznisz od siebie , to trudno bedzie stwierdzic ktory obraz jest leszy . moga byc rozne , ale co lepsze ?
moim zdaniem nie warto pakowac zbyt duzych pieniedzy w Monitor i nie wolno obrabiac zdjec korzystajac z laptopu i jego monitora.
robertskc7
12-12-2019, 13:54
Widzisz ja też maiłem takie dylematy, bo nie wiedziałem o co chodzi i jak kupiłem Eizo za 5koła to poczułem się zażenowany. Chodzi o to, że wersja CT jest po kalibracji sprzętowej - czyli ustawianie balansu bieli, kolorów i kontrastu robi za ciebie maszyna wg pewnych wzorców i tyle. Samemu w życiu nie ustawisz fabryccznie ustawionego byle jak monitora tak jak zrobi to kalibrator(czy jak go zwał) Nie będzie widać jakichś szalonych różnic. Za to jak przyjdą do Ciebie zdjęcia z labu który korzysta z kalibracji sprzętowej, to obraz z monitora będzie zbliżony do tego na wydruku - w zależności od tego ile wydasz na monitor. To niestety prosta zasada - im więcej tym lepiej/bliżej.
(...)Za to jak przyjdą do Ciebie zdjęcia z labu który korzysta z kalibracji sprzętowej, to obraz z monitora będzie zbliżony do tego na wydruku - w zależności od tego ile wydasz na monitor. To niestety prosta zasada - im więcej tym lepiej/bliżej.
To chyba jednak tak nie działa, LABy też mają swoją profile ;)
robertskc7
12-12-2019, 21:06
Bangi chyba jednak działa ;)
Wysyłasz do labu jpeg rgb i na tym koniec. Żadnych profili, przestrzeni adobe i innych akcji. Jak masz moniotor skalibirwany i oni w labie mają nmonitor skalibrowany to wszystko jest ok. Maszyny i rodzaje papieru dają różne "efekty" i na to nie masz wpływu. Dla tego dobre laby dają swoje wzorniki na papierach jakimi dysponują. To nie moje widzi mi się, a z prezentacji pana jednej z polskich firm się w tym specjalizujących.
profile to raczej były jak się nie miało monitorów i aparatów na obecnym poziomie. Ale mogę się mylić ;)
nie wolno obrabiac zdjec korzystajac z laptopu i jego monitora.
Bzdura i uproszczenie. Mam skalibrowaną Retinę i Eizo. Zdjęcia na obydwu wyglądają identycznie.
robertskc7 przy założeniu, że kalibracja byłą w oparciu o dany LAB (wzorniki od nich) to OK, ale wg mnie użyłeś zbyt dużego skrótu myślowego, stąd moja uwaga.
Dla przykładu jak kupiłem NECa, o którym piszę wcześniej i został skalibrowany ale do "względnie standardowych" ustawień, u sprzedawcy, a nie u mnie na miejscu, gdzie de facto najlepiej byłoby to zrobić; do tego nie mam kalibracji pod konkretny LAB i jak daję do druku zdjęcia, to zawsze z korekcją LABu do ich ustawień, tak by zachować możliwie wierność kolorów.
pawel.guraj
13-12-2019, 09:39
Bangi chyba jednak działa ;)
Wysyłasz do labu jpeg rgb i na tym koniec. Żadnych profili, przestrzeni adobe i innych akcji. Jak masz moniotor skalibirwany i oni w labie mają nmonitor skalibrowany to wszystko jest ok. Maszyny i rodzaje papieru dają różne "efekty" i na to nie masz wpływu. Dla tego dobre laby dają swoje wzorniki na papierach jakimi dysponują. To nie moje widzi mi się, a z prezentacji pana jednej z polskich firm się w tym specjalizujących.
profile to raczej były jak się nie miało monitorów i aparatów na obecnym poziomie. Ale mogę się mylić ;)
A co to jest jpg rbg? Skąd lab ma wiedzieć co to znaczy 231,123,24 - jak to się przekłada na przestrzeń XYZ. Nie ma czegoś takiego jak plik rgb bez żadnej przestrzeni koloru (nawet jeżeli w pliku nie ma profilu to standard nakazuje założyć sRGB).
Jak ja oddaję coś do lab'u to albo procesuję z ich profilem (jeżeli mają do maszyny) albo oddaję w jakimś znanym profilu (AdobeRBG najczęściej) - upewniając się, że ich sprzęt to "rozumie".
p, paw
robertskc7
13-12-2019, 09:54
A co to jest jpg rbg? Skąd lab ma wiedzieć co to znaczy 231,123,24 - jak to się przekłada na przestrzeń XYZ. Nie ma czegoś takiego jak plik rgb bez żadnej przestrzeni koloru (nawet jeżeli w pliku nie ma profilu to standard nakazuje założyć sRGB).
Jak ja oddaję coś do lab'u to albo procesuję z ich profilem (jeżeli mają do maszyny) albo oddaję w jakimś znanym profilu (AdobeRBG najczęściej) - upewniając się, że ich sprzęt to "rozumie".
p, paw
Napisałem jpg rgb a nie RBG ! Co jest chyba zrozumiałym skrótem dla każdego na tym forum.
Rozumiem, że zdjęcia robisz aparatem z ustawionym profilem AdobeRBG ( RGB ) obrabiasz na monitorze obsługującym AdobeRBG i drukujesz z profilem AdobeRBG ?
do amatorskiej obróbki nadaje sie każdy nowoczesny monitorJak zawsze w punkt, w pracy zdjecia do katalogu obrabiam na dellu, w domu mam jakies 21:9 samsunga tez da się żyć.
W sumie dużo racji w tym jest. Sam długo miałem monitor z matrycą TN i nigdy nikt mi nie zwracał uwagi odnośnie kolorów, jasności, itp. Odbitki też wychodziły spoko.
Aczkolwiek w pracy mam jakieś budżetowe wypalarki oczu Lenovo i te same zdjęcia wyglądają na nich zupełnie inaczej (o wiele gorzej).
Bechamot
13-12-2019, 13:05
panowie mylicie pojecie przestrzeni barwnej z profilem.
przestrzen barwna ( np sRGB , a RGB ) to pewien zakres dostepnych kolorow jakos tam zdefiniowany.
profil to jest dostosowanie wlasnosci konkretnego urzadzenia wejscia/wyjscia do przestrzeni barwnej.
ICC normuje Format profilu , nie normuje samego Profilu , moze byc rozny i kazdy lab moze miec rozne Profile.
fakt , czasami uzywa sie okreslenia "Profil " na przestrzen barwna , ale w tym watku chodzi wlasnie o Profile kalibrujace nie o przestrzen.
Od wielu , wielu lat kalibracja fabryczna monitorow jest na tyle dobra , ze niekoniecznie trzeba je rekalibrowac , ale schody zaczynaaja sie jesli drukujemy , czyli mamy dwa ( lub wiecej ) urzadzenia wyjscia - nalezy je skalibrowac do tego samego wzorca - to moga byc rozne Profile , ale wiodace do tego samego wyniku .
Wystarczy zmiana papieru , tuszow a juz moze okazac sie koniecznym inny Profil.
Myli sie ktos wyzej sadzac , ze wystarczy podac do labu zdjecia w przestrzeni np sRGB a beda juz z automatu dobre jesli mamy dobrze skalibrowany monitor.
Lab wcale nie musi ogladac naszych zdjec na monitorze.
Winnismy miec przyzwoicie skalibrowany monitor , to moze byc kalibracja fabryczna i do niego odpowiedni profil z labu , jesli zalezy nam na dobrej zgodnosci.
juz lata temu pisalem , kalibrujac monitor odnosimy czesto wrazenie , ze zmiany sa duze - to na podstawie zmiany barwy kolorow podstawowych. Poniewaz barwy w rzeczywistosci sa mieszanina tych barw podstawowych , one sie jakos usredniaja i roznice sa niewielkie - czesto bez znaczenia. Trudno sie zdecydowac co jest lepsze.
Wieksze roznice w postrzeganiu barwy z monitora wystepuja jesli w pomieszczeniu jest okno a na zewnatrz pojawi sie slonce lub chmury.
Roznica u mnie pomiedzy kolorami przed i po kalibracji jest bez znaczenia.
Roznica w postrzeganiu barw jesli zajdzie lub wyjdzie za chmur slonce jest wieksza ( mimo polprzymknietych zaluzji.
Najlepszy kolor mam wieczorem , noca , przy oswietleniu pomieszczenia swiatlem o stalej , okreslonej barwie swiatla , ale z drugiej strony nie zamierzam spedzac zycia w ciemnicy i przez dzien zamykac sie w sztucznie oswietlonym pokoju.
widok przez okno jest mi wazniejszy od ewentualnie lepszej jakosci koloru postrzeganego na monitorze .
przed laty za taka wypowiedz bylem na forach skalpowany , okazuje sie po kilku latach, iz byla ona sluszna.
co innego bardzo odpowiedzialnee prace wymagajace niezwyklej precyzji , wiernosci barw , reprodukcje dokumntalne itp , ale tego raczej nikt sprzetem domowym typu aps/ff nie robi.
W tym budżecie (aktualnie 1813,38 zł brutto) można kupić EA275WMi.
Wprawdzie "zwykłe", nie CT czy Color) w senetic.pl.
A bywało jeszcze taniej.
Trzeba tylko podczas składania zamówienia podać kod rabatowy: #czornyjCałkiem niedawno było po ~1600. Do tego kalibrator z promo Amazonu i można się bawić.
pawel.guraj
13-12-2019, 22:06
Napisałem jpg rgb a nie RBG ! Co jest chyba zrozumiałym skrótem dla każdego na tym forum.
Rozumiem, że zdjęcia robisz aparatem z ustawionym profilem AdobeRBG ( RGB ) obrabiasz na monitorze obsługującym AdobeRBG i drukujesz z profilem AdobeRBG ?
Nie robię zdjęć w jpg. Dlatego wybacz mi moją ignorancję - czyli "jpg rgb" to jpg z jakim profilem?
RAW to RAW - tam nie ma profilu koloru - tylko przestrzeń sprzętowa danej matrycy (a ustawiona w aparacie wpływa tylko na zaszytą miniaturę)
Obrabiam na monitorze kryjącym 102% P3 (oczywiście skalibrowanym) w przestrzeni ProPhoto (bo tak robi LR na RAWach), eksportuję do P3 lub sRGB - zależy gdzie publikuje. Od druku eksportuję w AdobeRGB lub profilu producenta.
Paweł.
--- Kolejny post ---
przestrzen barwna ( np sRGB , a RGB ) to pewien zakres dostepnych kolorow jakos tam zdefiniowany.
profil to jest dostosowanie wlasnosci konkretnego urzadzenia wejscia/wyjscia do przestrzeni barwnej.
ICC normuje Format profilu , nie normuje samego Profilu , moze byc rozny i kazdy lab moze miec rozne Profile.
Jest to tylko pół-prawda. W wypadku JPG do pliku musi być przypisany profil, który definiuje przestrzeń barwną w której zostały zapisane wartości (r,g,b). Jeżeli takiego profilu nie ma to standard mówi wyraźnie, że należy założyć że jest to sRGB.
W wypadku RAW mówi się, że nie ma profilu - co też jest pewnego rodzaju pół-prawdą. Przestrzeń koloru takiego pliku definiowana jest bezpośrednio przez zakres czułości filtra CFA na matrycy. Stąd każdy RAW zawiera matrycę mapującą maksymalne wartości pikseli R,G1,G2,B na przestrzeń XYZ.
p, paw
panowie mylicie pojecie przestrzeni barwnej z profilem.
i tu się zgadzam :)
ale z dalszą cześcią cytowane tekstu to tak różnie czasem tak czasem nie :)
duży odstęp bo dalsza część to luźne myśli nie związne z cytowanym postem
ogólnie to widac różnicę w tym co pokazuje dobry monitor i słaby monitor (jak ktoś nie widzi to najlepiej postawić monitory obok siebie :) ) widać również różnicę jak ten dobry skalibrujemy :)
widać również róznicę pomiedzy topowym monitorem a tym dobrym ale jak ktoś nie widzi różnicy to ma nawet lepiej nie musi wydawać kasy :) ale czy od razu warto wmawiać innym ze różnicy nie ma i nie będzie jej widać nawet jak monitry o ktorych mowa widziało sie tylko na stronie www lub reklamie producenta
dodatkowo zauważam taki trend że dla sprzedawcy monitorów najlepsze są monitory które sprzedaje i na których może zarobić :) jak sprzedaje szerokogamutowce to pisze że adobeRGB jest świetne - takie "must have" jak to u mnie na wsi gadają do obróbki zdjęć, jak sprzedje konstrukcje bardziej amatorskie wyświetlające sRGB to twierdzi że adobeRGB jest potrzebne fotografowi jak ......... :)
używalem różnych monitorów (wiele lat tak wiele wiele) słabych crt i dobrych crt, biurowych LCD, przyzwoitych LCD i bardzo przyzwoitych LCD ale nie napiszę że mam ogromne doświadczenie - napiszę że za każdym razem było widać różnicę :)
dobry monitor jest potrzebny żeby wiedzieć co się robi, aktualnie używam monitora z szerokim gamutem i uważam że jeśli użytkownik jest w stanie ogarnąć szeroki gamut w systemie i aplikacjach to taki monitor jest lepszy do obróbki fotografii (dla amatora bo jestem amatorem) - jeśli nie jest w stanie ogarnąć to pewnie nie ogarnia (i nie widzi) wielu innych rzeczy w postprocesie i tak naprawdę to wszystko jedno na czym obrabia :)
takie myśli mi się nasunęły po przeczytaniu tego wątku
a na koniec link - dość wyważone poglądy i facet chyba nie sprzedaje monitorów :)
https://tomaszpluszczyk.pl/monitor-fotografa-obrobki-zdjec/
pawel.guraj
13-12-2019, 22:41
W kwestii monitorów - jeżeli musiał bym pracować pod Windowsem - to celował bym w dobry monitor łapiący 100% sRGB. Zarządzanie kolorem w środowisku Win to dalej jest mały koszmarek, większość aplikacji robi to po swojemu wliczając w to Microsoftowe przeglądarki webowe.
sRGB to w świecie video w tej chwili bardzo mało (taki Dolby Vision w standardzie wymaga BT.2020) - ale pod obróbkę webową zdjęć w zasadzie starcza.
Oczywiście w wypadku pracy na jabłku - no to inna bajka, tam zarządzanie kolorem jest wbudowane w system od zawsze - i jak najbardzej warto uderzać w coś o szerszym gamucie niż sRGB. Z resztą wszystkie monitory Apple'a (również te w MBP) mają od 2-3 lat 100% Display-P3.
p, paw
Bechamot
14-12-2019, 23:09
Obrabiam na monitorze kryjacym 102% P3 (oczywiscie skalibrowanym) w przestrzeni ProPhoto (bo tak robi LR na RAWach), eksportuje do P3 lub sRGB - zalezy gdzie publikuje. Od druku eksportuje w AdobeRGB lub profilu producenta.
Pawel.
--- Kolejny post ---
W wypadku JPG do pliku musi byc przypisany profil, który definiuje przestrzen barwna w której zostaly zapisane wartosci (r,g,b). Jezeli takiego profilu nie ma to standard mówi wyraznie, ze nalezy zalozyc ze jest to sRGB.
ja bym jednak sugerowal rozrozniac pomiedzy przestrzenia barwna o profilem .
postaram sie opisac rzecz w Taki sposob by nikt nie mial trudnosci ze zrozumieniem.
czym jest przestrzen barwna ?
to nic innego jak przypisanie okreslonym kolorom fizycznym ( czyli temu co postrzegamy ) okreslonej liczby.
i tak w przestrzeni "A" kolorowi rozowemu zostaje przpisana jakas liczba X , a w przestrzeni "B" - tej samej liczbie jest przypisany nieco inny kolor np czerwony.
Aby prawidlowo wyswietlic barwy zapisane w pliku w postaci liczb, musimy wiedziec w jakiej przestrzeni barwnej czyli w jaki sposob kolory zostaly przyporzadkowane liczbom . znajac definicje przyporzadkowania ( czyli przestrzen barwna) w monitorze z tablicy LUT zostanie wziety odpowiedni kolor odpowiadjacy danemu numerowi koloru. Dla tej samej liczby X zostanie wyswietlony inny kolor jesli przy informacji " ze to w przestrzeni "A" niz dla informacji ze dotyczy numeru przestrzeni "B".
Browsery internetowe , jesli nie znajduja w pliku informacji o rodzaju przestrzeni , automatem przypisywaly kiedys przestrzen sRGB , ale o ile pamietam w niektorych przegladarkach mozna ustawic , jaki rodzaj przestrzeni ma byc wyswietlony , jesli w pliku obrazowym takiej informacji nie ma . Tak wiec niekoniecznie jpg, o ile nie ma informacji o przestrzeni musi byc wyswietlany w sRGB - to nie wynika ze struktury samego pliku ( ale to od kilku lat , glowy teraz nie dam , wydaje mi sie ze firefox ma cos takiego).
Jaka przestrzen wybrac ?
To zalezy od motywu.
Wcale wybor przestrzeni szerszej nie oznacza a priori, iz barwy zostana lepiej odwzorowane , najczesciej wrecz przeciwnie , jesli postepujemy nieswiadomie.
prosty przyklad troche beletrystyczny, dla pokazania istoty.
Mamy boisko pilkarskie a na nim wydzielone boisko do siatkowki.
mamy zadanie : pokryc boisko do siatkowki siatka o 16 milionow wezlow.
Pomiedzy wezlami siatki bedzie jakas tam odleglosc.
a teraz drugie zadanie - pokryc boisko do pilki noznej ta sama siatka o 16 milionach wezlow. Oczywiscie odleglosc pomiedzy wezlami bedzie teraz wieksza , pokryjemy wiekszy obszar za to mniej dokladnie.
Aby pokryc boisko pilkarskie z ta sama dokladnoscia musimy zwiekszyc liczbe wezlow , 16 milionow nie wystarczy.
Boisko do siatkowki to nasza sRGB , boisko pilkarskie to aRGB ( czyli przestrzenie barwne )
Jesli w naszym motywie nie wystepuja kolory szersze niz sRGB , to przechodzac na aRGB obnizamy jakosc obrazowania kolorystycznego , gdyz rozrzedzamy gestosc odwzorowania koloru.
Jak to sprawdzic co jest lepsze ?- najprosciej jak tylko mozna - zapisac obraz w aRGB i w sRGB i policzyc liczbe kolorow na obydwu obrazach ( to robia programy do obrobki np ps , irfanview).
Wybieramy te przestrzen , w ktorej uzyskamy wieksza liczbe kolorow dla danego motywu. Najczesciej dla sRGB uzyskamy o ok 30 do nawet 40 % wyzsza liczbe kolorow niz w aRGB.
Zeby w ogole skorzystac z przestrzeni szerszej niz sRGB bez straty jakosci obrazowani nalezy zwiekszysc glebie bitowa koloru , czyli zwiekszyc liczbe wezlow , czyli przejsc na obraz 16 b.
Jesli chcemy korzystac wiec z dobrodziejstw szerszych przestrzeni , niestety wskazana jest praca w 16 b . , co sie wiaze z transferem wiekszych plikow.
Jesli pracujemy w 8b. w przestrzeni szerszej i nasz motyw ma rzeczywiscie kolory spoza przestrzeni wezszej a nalezace do szerszej , to wprawdzie pokazemy kolory z szerszej przestrzeni , za to nie pokazemy jakis w tej wezszej. Uzysk wcale nie jest oczywisty - dopiero po porowniu liczby kolorow okaze sie czy to mialo sens.
Najczesciej , w 99% przypadkow , jesli pracujemy na obrazach 8 b ( to nie musi byc jpg) , przejscie na argb , lub inna szersza niz sRGB przestrzen oznacza mniejsza liczbe kolorow , czyli odwzorowanie formalnie biorac ubozsze.
Na pocieche dodam ze golym okiem roznic pomiedzy aRGB a sRGB nie widiac.
Kto nie wierzy , niech sobie sprawdzi . zapisze obraz z tego samego rawu raz w argb , raz w sRGB i policzy liczbe kolorow na zdjeciach dla 8 i 16b.
Natomiast pod pojeciem "profil" rozumie sie algorytm dopasowujacy charakterystyke konkretnych urzadzen WE/WY do przestrzeni barwnej .
Wiem , w niektorych programach wybiera sie "profil" aRGB , sRGB lub inny . Mimo tego samego slowa warto rozrozniac rozny sens przestrzeni i profilu.
pawel.guraj
14-12-2019, 23:19
Masz oczywiście rację, choć moim zdaniem to już trochę wywód dla wywodu.
Przestrzeni koloru, którą potrafi wyświetlić dane urządzenie nadajesz nazwę "profil". W tym sensie przestrzeń teoretyczna - np. sRGB to też profil, choć nie opisuje żadnego urządzenia.
Z tego co sobie policzyłem, to Display P3 to najszersza przestrzeń, której w miarę "bezkarnie" można używać na plikach 8-bitowych. Użycie na przykład BT.2020 z dużym prawdopodobieństwem doprowadzi do nieprzyjemnego bandingu. Dlatego tak mi brakuje ogólnie uznanego formatu łapiącego więcej bitów (na przykład 10). Oczywiście jest HEIC, jest też Googlowa wersja JPG - ale na raz wsparcie jest praktycznie zerowe. Pod tym względem świat wideo jest dobrych kilka lat do przodu.
p,paw
Bechamot
15-12-2019, 10:13
Masz oczywiście rację, choć moim zdaniem to już trochę wywód dla wywodu.
Przestrzeni koloru, którą potrafi wyświetlić dane urządzenie nadajesz nazwę "profil". W tym sensie przestrzeń teoretyczna - np. sRGB to też profil, choć nie opisuje żadnego urządzenia.
jesli tak zrobimy , to warto zauwazyc , ze to samo slowo oznacza cos innego - raz przestrzen , czyli paleta kolorow innym razem " Profil" czyli korekte , dopasowanie do palety.W tym drugim znaczeniu to cos innnego.
drukarki pracuja w przestrzeni cmyk - drukuja subtraktywnie
Monitor pracuje w przestrzeni rgb , obraz powstaje addytywnie.
chcac wydrukowac obraz o barwach podobnych do tych jakie widzimy na monitorze potrzebny jest przeliczenie przestrzeni RGB w cmyk i to odpowiednio. To przeliczenie odbywa sie w oparciu o dane dostarczone w profilu.
co do wymaganej glebi bitowej.
warto zwrocic uwage , ze wiekszosc monitorow o rozszerzonym gamucie podawanym przez producentow jako aRGB sa to monitory osmio bitowe ( te wszystkie tansze). Kolory charakterystyczne dla aRGB sa symulowane , i pobierane z tablicy LUT.
Monitory laptopow sa czesto 6 - cio bitowe a pelna paleta sRGB jest tez symulowana w oparciu o kolor szesciobitowy.
ale w takim przypadku aby osiaganac rozszerzony gamut na obrazie , obraz musi posiadac pelny zapis , tutaj symulowac kolorow sie nie da , tzn w pliku potrzebujemy wiecej niz 8 b - w przeciwnym wypadku dochodzi do rozrzedzenia zapisu koloru w pozostalym obszarze , czyli jak pisalem rozszerzenie gamutu odbywa sie kosztem rozdzielczosci kolorystycznej.
Jak zdecydowac w jakiej przestrzeni zapisac obraz - napisalem wyzej.
Ja uwazam , aby unikac nieporozumien , ze praktyczniej jest uzywac pojec "przestrzen" i "Profil" w tych odmiennych znaczeniach.
jan pawlak
15-12-2019, 11:54
do amatorskiej obróbki nadaje sie każdy nowoczesny monitor
Pełna zgoda z Tobą, gdy prezentujesz w necie lub drukujesz w "normalnym" labie
Wyjątek, jeśli obrabiasz amatorsko RAW po to TYLKO by oglądać na tym (wysokiej klasy) monitorze to warto inwestować umiejętność i kasę
jp
PS
Mam podłączone 2 monitory NEC, stary i nowy "lepszej klasy".
Bezpośrednio po kalibracji obu przesuwanie zdjęcia pomiędzy monitorami nie daje widocznych zmian kolorystyki ani jasności na zdjęciu
Po około 2 miesiącach różnice są wyraźnie widoczne
Bechamot
15-12-2019, 18:40
Przed laty kiedy wymienilem tani monitor na 10 razy drozszy uzyskalem tak subietywnie poprawe jakosci o 10% , nie 10 razy wiecej.
dla mnie wieksze znaczenie ma aby szyba przednia nie byla blyszczaca i odbijajacy.
jakis czas temu uzywalem maca , niby wszystko ok , ale niestety szyba monitora odbijala jak przslowiowe psie skarby.
Mimo b. dobrego koloru te odbicia przeszkadzaly bardziej w pracy niz ewentualnie obraz z nieco slabszego monitora za to bez refleksow.
Mac z tego powodu powedrowal do piwnicy i tam sobie lezy.
Warto kupic bardzo dobry i drogi monitor , po to by sie przekonac, ze bez takego tez mozna z takim samym skutkiem obrobic zdjecia.
Nie wiem czy to prawda , czytalem nie tak dawno gdzies artykul , ze lepsza jakosc obrazowania przy ogladaniu zdjec daja wspolczesne telewizory.
Nie wnikalem w to czy jest to prawda , ale faktem jest ze jakosc obrazu potrafi byc b. wysoka , byc moze tak jest lepiej ogladac ?
ciekawy temat - czy ogladac na telewizorze , czy monitorze komputerowym jesli chemy zobaczyc wszystkie mozliwe walory zdjecia?
pawel.guraj
15-12-2019, 21:14
Nie wiem czy to prawda , czytalem nie tak dawno gdzies artykul , ze lepsza jakosc obrazowania przy ogladaniu zdjec daja wspolczesne telewizory.
Nie wnikalem w to czy jest to prawda , ale faktem jest ze jakosc obrazu potrafi byc b. wysoka , byc moze tak jest lepiej ogladac ?
ciekawy temat - czy ogladac na telewizorze , czy monitorze komputerowym jesli chemy zobaczyc wszystkie mozliwe walory zdjecia?
Ja już prawie 2 lata temu pisałem o tym u siebie na stronie (https://pawel.online/jak-telewizor-przegonil-pceta/) - a dziś sytuacja jest jeszcze drastyczniejsza.
Oczywiście, że są monitory edytorskie o mega parametrach, ale to są kosmiczne koszty.
Mój Sony Bravia XE93 ma 1000 nitów jasności, średni kontrast prawie 45000:1 (to jest 15 EV) i potrafi pokazać obraz 10 bitowy w przestrzeni BT.2020. Zdjęcia wyglądają na nim na prawdę bardzo dynamicznie - cieżko uzyskać taką jakość na monitorze (nawet na najnowszym MBP Pro 16" - który ma display na prawdę fantastyczny).
Od dłuższego czasu używam wyłącznie telewizora do pokazywania zdjęć (oczywiście przy pomocy Apple TV - które potrafi poprawnie wysłać do telewizora sygnał Dolby Vision zbudowany z HEIC'a z profilem DCI-P3).
p, paw
Bechamot
15-12-2019, 21:32
bede musial zobaczyc niketore z panoram jakie robilem na telewizorze.
ciekaw jestem czy zobacze cos wiecej.
o ile na komputer do obrobki , zeby ochronic oczy nalozylem kaganiec, tzn wiem o tym, ze nie wykorzystuje parametrow monitora , to od czasu do czasu podglad w pelnej jakosci moze i uzasadnilby posiadanie telewizora , gdyz zona kupila a ja nie wiem co z nim zrobic.
pawel.guraj
15-12-2019, 21:42
bede musial zobaczyc niketore z panoram jakie robilem na telewizorze.
ciekaw jestem czy zobacze cos wiecej.
o ile na komputer do obrobki , zeby ochronic oczy nalozylem kaganiec, tzn wiem o tym, ze nie wykorzystuje parametrow monitora , to od czasu do czasu podglad w pelnej jakosci moze i uzasadnilby posiadanie telewizora , gdyz zona kupila a ja nie wiem co z nim zrobic.
Pamiętaj tylko, że obecnie wcale nie jest łatwo do telewizora wysłać obraz który on "poprawnie" zrozumie. Największym kuriozum jest na przykład Android na pokładzie większości telewizorów, który nadal nie potrafi poprawnie pokazać nawet JPG z jakims profilem koloru.
Jedyne rozsądne rozwiązanie to dostarczenie obrazu ze źródła zewnętrznego w formacie HDR10 lub Dolby Vision.
p, paw
Bechamot
16-12-2019, 09:01
no wiec wyswietlilem ( sony, jakas bravia , ma 2 lata ). jakosc zdjec prawidlowa , powiedzialbym nie gorsza niz z komptera, subietywnie powiedzialbym bardzo dobra , choc sony wymaga niewielkiej zmiany ustawienia tylko nie wiem jeszcze jak to zrobic .
Kolor bardzo dobry. Ogolnie to obraz jest lepszy z niewielkim tylko zastrzezeniem , niz na moim kompie ale z kagancem .
Kolor prawidlowy. jpg w srgb.
Z tym, ze czar ogladania zdjec na komputerze mija . Jakby lecialo z telewizji , a tutaj pod wzgledem atrakcyjnosci tresci stosunku do profesjonalnych emisji szans nie ma. Jakosciowo jest lepiej niz na wiekszosci filmow.
do tej pory prtzechowywylme zdjecia w 2,5 k , trzeba bedzie przejsc na 4 k .
Panoramy jak na razioe mam w 10k wiec na najblizszych kilka lat rozdzilczosc winna wystarczyc.
Tylko skad wziasc czas na te wszystkie zabawy ?
robertskc7
16-12-2019, 10:00
no wiec wyswietlilem ( sony, jakas bravia , ma 2 lata ). jakosc zdjec prawidlowa , powiedzialbym nie gorsza niz z komptera, subietywnie powiedzialbym bardzo dobra , choc sony wymaga niewielkiej zmiany ustawienia tylko nie wiem jeszcze jak to zrobic .
Kolor bardzo dobry. Ogolnie to obraz jest lepszy z niewielkim tylko zastrzezeniem , niz na moim kompie ale z kagancem .
Kolor prawidlowy. jpg w srgb.
Z tym, ze czar ogladania zdjec na komputerze mija . Jakby lecialo z telewizji , a tutaj pod wzgledem atrakcyjnosci tresci stosunku do profesjonalnych emisji szans nie ma. Jakosciowo jest lepiej niz na wiekszosci filmow.
do tej pory prtzechowywylme zdjecia w 2,5 k , trzeba bedzie przejsc na 4 k .
Panoramy jak na razioe mam w 10k wiec na najblizszych kilka lat rozdzilczosc winna wystarczyc.
Tylko skad wziasc czas na te wszystkie zabawy ?
https://mva.pl/viewtopic.php?f=17&t=3427 odnośnie telewizorów
Czy Tom01 mógłbyś zabrać głoś w tym wątku, bo zaczynają się tu dziać dziwne rzeczy.
Bechamot
16-12-2019, 10:04
co. tom ma za mnie odpowiedziec co ja widze na moim monitorze ?
troche rozsadku prosze.
rozsądnym jest niedyskutowanie z osobami, których racja jest "mojsza" ;)
michalab
16-12-2019, 19:07
Praco to jedno, oglądanie to drugie. Jak się obrabia zdjęcia, które mają być drukowane to skalibrowany monitor się przydaje. Jak chce się pokazać zdjęcia kilku osobom, lub samemu od czasu do czasu obejrzeć zdjęcia, a nie tablice testowe, to na dużym telewizorze nawet "Źle" pokazującym kolory może być przyjemniej niż na monitorze nie wiem jak skalibrowanym.
chester_jds
16-12-2019, 20:26
Tu nawet nie chodzi o przyjemność, ale zwykły pragmatyzm. Mogę zainwestować tysiące w superhiperskalibrowany monitor, na którym moje foty będą wzorcem barw, niczym onegdaj metr w Sevres. Tylko co z tego, skoro wrzucając foty do netu, zakładając ze tam będzie ich główna publika, oglądane będą na smarkfonach, tabletach, klaptopach czy komputerach z monitorami które z kalibracja nie będą miały nigdy nic wspólnego? I całe moje wysiłki, kalibracje, monitory można sobie wsadzić, bo oglądane będą na tzw. przeciętnym sprzęcie.
pawel.guraj
16-12-2019, 21:02
Tu nawet nie chodzi o przyjemność, ale zwykły pragmatyzm. Mogę zainwestować tysiące w superhiperskalibrowany monitor, na którym moje foty będą wzorcem barw, niczym onegdaj metr w Sevres. Tylko co z tego, skoro wrzucając foty do netu, zakładając ze tam będzie ich główna publika, oglądane będą na smarkfonach, tabletach, klaptopach czy komputerach z monitorami które z kalibracja nie będą miały nigdy nic wspólnego? I całe moje wysiłki, kalibracje, monitory można sobie wsadzić, bo oglądane będą na tzw. przeciętnym sprzęcie.
Niestety to prawda. Jakość tego na czym ludzie oglądają zdjęcia to temat na oddzielną dyskusję. Kiedyś kolega poprosił mnie żebym mu skalibrował "monitor" w laptopie. To był jakiś wcale nie low-endowy HP. Po kalibracji wyszło, że kryje 45% sRGB, nie mówiąc już jaka wyszła krzywa gamma, żeby dociągnąć to do jako takiego kontrastu.
p, paw
Bechamot
17-12-2019, 08:39
Sens pokazywania zdjec przez Monitor jest duzy.
Jesli pojawia sie goscie i przeciagaja wizyte , wowczas pokazujemy im wlasne zdjecia z urlopu.
Niechybnie czas wizyty ulegnie skroceniu.
a tak na serio.
nie mam zadnych zastrzezen co do jakosci tak prezentowanych zdjec.
Jedyna powazna wada dla mnie Jest czasochlonnosc. Wyslanie duzych zdjec np do chmury jest czasochlonne. Przy wiekszej liczbie zdjec robi sie z tego rzad godzin, a ogladanie tego to kilka - kilkanascie minut.
Tu nawet nie chodzi o przyjemność, ale zwykły pragmatyzm. Mogę zainwestować tysiące w superhiperskalibrowany monitor, na którym moje foty będą wzorcem barw, niczym onegdaj metr w Sevres. Tylko co z tego, skoro wrzucając foty do netu, zakładając ze tam będzie ich główna publika, oglądane będą na smarkfonach, tabletach, klaptopach czy komputerach z monitorami które z kalibracja nie będą miały nigdy nic wspólnego? I całe moje wysiłki, kalibracje, monitory można sobie wsadzić, bo oglądane będą na tzw. przeciętnym sprzęcie.
To nie do końca tak. To jest kwestia postrzegania, dobrze przygotowane zdjęcie oraz ofc interesujące - mimo wyświetlenia go w internetach na bylejakim monitorze, zachowa w sobie cząstkę tego trudu jaki autor włożył w jego wykonanie i dopracowanie. Przecież szanując swoją pracę (fotograficzną) nie wykonujemy jej z myślą o tym, że będzie wyświetlana w ~80% na ch__wych monitorach. Realizujemy swoją autorską wypowiedź w pełni dostępnych środków.
To jest tak, jak z tym dyletanckim pytaniem z odległych lat 90tych - po co w skanerach miliardy kolorów - skoro potem konwertuję to na 24bity. Odpowiedź banalna, ale jakże wyczerpująca: żeby było z czego odjąć! To tylko dalsza analogia, ale uważam, że podobnie jest z tym wyświetlaniem dobrego zdjęcia na słabych monitorach.
Bechamot
17-12-2019, 09:27
"Sens pokazywania zdjec przez Monitor jest duzy."
winno byc przez telewizor.
Tak czytam te Wasze dywagacje na temat wyświetlania zdjęć na TV i wnioskuję z nich, że to jakiś mega skomplikowany proces.
Chmury, jakieś dziwne niezrozumiałe dla mnie określenia (HDR10, Dolby Vision, HEIC czy też DCI-P3).
Ja generalnie jak wiedziałem, że przyjdą znajomi na prezentację zdjęć z urlopu, to przetwarzałem sobie JPGi wsadowo do rozmiaru 1920px na dłuższym boku (bo mam TV full hd), wrzucałem na pendriva, którego wkładałem do złącza USB w moim "starym" plazmowym Panasonicu i wszystko hulało jak należy :mrgreen:
Widzę, że im nowsze telewizory, tym więcej problemów :shock:
Skutecznie zniechęca mnie to od rozważań na temat wymiany TV na nowszy model :lol:
Bechamot
17-12-2019, 10:28
nigdy nie mialem telewizora . Nie tak dawno zonie troche odbilo i sobie kupila, ale widze , ze jej sie juz znudzil i stoi nie ogladany. wiec wczoraj pod wplywem odkrywczych mysli tego Forum , puscilem pare zdjec przez Monitor. Jakosc jest znakomita , swietna . Mozna ogladac bez swiadomosci, ze widzimy gorzej niz na dobrym monitorze komputerowym.
Mysle ,ze osobom postronnym obraz z TV moze sie bardziej podobac niz z monitora.
Niewielkie slabosci jakie widze , zeczywiscie niewielkie ( troche za duzy Kontrast i wysoka jaskrawosc , ale nieznacznie ) da sie bez problemu wyregulowac , tylko na razie nie wiem jak , nie chcialo mi sie szukac.
Chmura ma te zalete , ze mozesz ogladac z kilku roznych urzadzen tam gdzie sie znajdujesz .
W swoim zyciu korzystlam z tego b rzadko , wlasnie z owodu czasow ladowania , a potrzeby ciaglego dostepu nie mam.
Panoramy - obraz jest tez swietny , niestety nie funkcjonuje obracanie , nie chce mi sie nad tym teraz pracowac. Prolem kiedys sie sam rozwiaze .
--- Kolejny post ---
rzeczywiscie
pawel.guraj
17-12-2019, 10:54
Tak czytam te Wasze dywagacje na temat wyświetlania zdjęć na TV i wnioskuję z nich, że to jakiś mega skomplikowany proces.
Chmury, jakieś dziwne niezrozumiałe dla mnie określenia (HDR10, Dolby Vision, HEIC czy też DCI-P3).
Ja generalnie jak wiedziałem, że przyjdą znajomi na prezentację zdjęć z urlopu, to przetwarzałem sobie JPGi wsadowo do rozmiaru 1920px na dłuższym boku (bo mam TV full hd), wrzucałem na pendriva, którego wkładałem do złącza USB w moim "starym" plazmowym Panasonicu i wszystko hulało jak należy :mrgreen:
Widzę, że im nowsze telewizory, tym więcej problemów :shock:
Skutecznie zniechęca mnie to od rozważań na temat wymiany TV na nowszy model :lol:
To nie tak.
Jak do takiego nowego telewizora włożysz pendrive z obrazkami w sRGB to tak samo dobrze je pokaże jak twój stary TV. Problem polega na tym, że to będzie pokaz na "pół gwizdka" - to znaczy ten telewizor byłby w stanie pokazać znacznie więcej.
To samo jak podłączysz bezpośrednio kompa - te nowe telewizory wykrywają tryb "PC" i po prostu kastrują obraz do klasycznego nawet nie sRGB a raczej Rec.709.
Z resztą to nie tylko problem telewizorów. Jeszcze do niedawna Windows 10 (i wszystkie poprzednie) nie potrafiły zarządzać kolorem dla desktopu, więc jak podłączyłeś monitor wide-gamut to wszystkie elementy UI wyglądały koszmarnie cukierkowo z przesyconym kolorem. Dopiero niedawno Windows 10 stosuje profil nie tylko do obrazów ale i do elementu grafiki systemu (i też z ograniczeniami).
Mnie w sRGB najbardziej brakuje naturalnych "wiosennych" zieleni i głębokiego błękitu.
p, paw
Na marginesie - kwestia ładowania zdjęć do chmury to chyba bardziej problem szybkości internetu niż samej chmury.
Ja wyciągam UPLOAD na poziomie 20 Mb/s i np. ładując zdjęcia do Irsty, ald Dysku Google całkiem sprawnie to idzie nawet w dużych ilościach.
To nie tak.
Jak do takiego nowego telewizora włożysz pendrive z obrazkami w sRGB to tak samo dobrze je pokaże jak twój stary TV. Problem polega na tym, że to będzie pokaz na "pół gwizdka" - to znaczy ten telewizor byłby w stanie pokazać znacznie więcej.
To samo jak podłączysz bezpośrednio kompa - te nowe telewizory wykrywają tryb "PC" i po prostu kastrują obraz do klasycznego nawet nie sRGB a raczej Rec.709.
Z resztą to nie tylko problem telewizorów. Jeszcze do niedawna Windows 10 (i wszystkie poprzednie) nie potrafiły zarządzać kolorem dla desktopu, więc jak podłączyłeś monitor wide-gamut to wszystkie elementy UI wyglądały koszmarnie cukierkowo z przesyconym kolorem. Dopiero niedawno Windows 10 stosuje profil nie tylko do obrazów ale i do elementu grafiki systemu (i też z ograniczeniami).
Mnie w sRGB najbardziej brakuje naturalnych "wiosennych" zieleni i głębokiego błękitu.
p, paw
Wydaje mi się, że w dużej mierze zależy to jednak od "potrzeb estetycznych" oglądającego.
Ja nie zauważam jakiegoś dramatycznego spadku jakości zdjęć wyświetlanych na swoim TV.
Czasem nawet podłączam do niego komputer, aby polatać symulatorem lotu i też jest OK.
pawel.guraj
17-12-2019, 11:26
Wydaje mi się, że w dużej mierze zależy to jednak od "potrzeb estetycznych" oglądającego.
Ja nie zauważam jakiegoś dramatycznego spadku jakości zdjęć wyświetlanych na swoim TV.
Czasem nawet podłączam do niego komputer, aby polatać symulatorem lotu i też jest OK.
Ale względem czego miał by być ten spadek. Jak na codzień oglądasz na zwykłym monitorze, to nie powinno być różnicy ;-)
p, paw
Używam NEC EA245WMI w wersjo Color Tuned.
Różnica w wyglądzie oczywiście jest i tu nie ma dyskusji, ale w moim przypadku nie jest to istotne po prostu ;)
greg7878
08-01-2020, 18:46
Ciekawostka: kaptur BENQ SH240 po drobnej przeróbce mocowania (maksymalnie dwie minuty pracy ostrym nożem) idealnie pasuje do monitora NEC EA245WMI-2, na stronie wzorniki.eu jest do kupienia do końca stycznia 2020 roku za 99 złotych i jeszcze przesyłka może być za darmo (kod darmowej dostawy: DPDFREE).
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.