Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zakup lustrzanki



massi
26-11-2019, 12:54
Witam wszystkich.

Parę lat temu miałem lustrzankę canon 600d później przeszedłem na NIkon d5500. Obecnie nie posiadam żadnej ale chciałbym coś zakupić.
Nie byłem na bieżąco z nowościami i chciałbym zapytać czy seria Canona XXXD wciąż jest dostępna? CO to są za lustrzanki 200d albo XXXXD ?
Czytałem ostatnio też o filtrze dolnoprzepustowym. Podobno NIkon go usunął z lustrzanek w Canonach dalej jest montowany. Z testów wyczytam że lustrzanki bez tego filtra mają wyższa rozdzielczość. Czy jest sens zwracać na to uwagę?

akustyk
26-11-2019, 13:05
Parę lat temu miałem lustrzankę canon 600d później przeszedłem na NIkon d5500. Obecnie nie posiadam żadnej ale chciałbym coś zakupić.
Nie byłem na bieżąco z nowościami i chciałbym zapytać czy seria Canona XXXD wciąż jest dostępna? CO to są za lustrzanki 200d albo XXXXD ?

trzycyfrowe Canony to podstawowa seria dla przecietnego uzytkownika. dobrze sprawdzona ergonomia, uczciwy zestaw mozliwosci, dostosowane do tego podstawowe obiektywy.

czterocyfrowe Canony to bardziej budzetowe propozycje, czesto w delikatniejszej obudowie, i w ktorych ograniczone sa pewne mozliwosci (zeby cena byla nizsza)

200D (czy 250D) to w zasadzie tez podstawowa seria (jak 750D czy 800D), tylko ze te sa w zmniejszonych korpusach. niektorym odpowiada, inni wola wiekszy korpus



Czytałem ostatnio też o filtrze dolnoprzepustowym. Podobno NIkon go usunął z lustrzanek w Canonach dalej jest montowany. Z testów wyczytam że lustrzanki bez tego filtra mają wyższa rozdzielczość. Czy jest sens zwracać na to uwagę?
nie czytac, nie sugerowac sie. dla docelowych zdjec ma to minimalne znaczenie, duzo mniejsze niz umiejetnosci fotografa czy obiektywy.

idz sobie do Media Macalni i wez do reki kilka roznych Canonow (800D, moze jeszcze jakis zapodziany 750D), dla porownania 200D i jakiegos Nikona D5500. wybierz co ci w rece najlepiej lezy...

Bangi
26-11-2019, 13:09
Hmm... trochę trudno opowiedzieć bo byłoby trochę pisania, generalnie to opis segmentacji jest tutaj https://www.canon.pl/cameras/dslr-cameras/ plus to też być może będzie jakąś wskazówką https://pl.wikipedia.org/wiki/Canon_EOS jak się system rozwinął / zmienił.
Tak, seria xxxd wciąz jest dostepną, aktualnie z tej serii najnowszy jest Canon 800D, ale masz też równolegle Canona 250D, który niby xxxd, a jednak nie do końca ;)
Filtrem dolnoprzepustowym do niespecjalistycznej fotografii bym się nie przejmował.

massi
26-11-2019, 13:43
Dziękuję za odpowiedzi. Skłaniam się kupić Canona 750, 760d lub 800D ale ze szkłem Sigma 17-50 2.8. Oglądałem też 77D lub 70D. Jeśli budżet mi nie pozwoli to nawet canon 700D z tym szkłem.
A tak prosto mówiąc, lepiej jak jest ten filtr czy go nie ma?

akustyk
26-11-2019, 13:55
wez sobie jeszcze dla porownania bezlusterkowego M50. jesli nie uzywasz Servo AF, to M50 bedzie miala sprawniejszy AF (a w porownaniu z ta Sigma to wrecz nieskonczenie sprawniejszy AF) i do kupy jest mniejsza. to jest celownik elektroniczny wiec symulacja rzeczywistosci, ale za to wyraznie wiekszy niz w takim 750D/800D wiec w warunkach dziennych to daje lepszy podglad sceny. matryca jest ta sama, wiec rzecz rozbija sie w duzym stopniu o preferencje co do celownika i rozmiarow

massi
27-12-2019, 20:54
Teraz zastanawiam się nad canonem 80d czy to dobry wybór ? pod uwagę ale mniejszą biorę jeszcze canon 760d, 800d oraz nikon d7200.

becekpl
27-12-2019, 22:23
nie , to zły wybór
kup sobie nowoczesny telefon, nie maja one
filtrze dolnoprzepustowym.
wiec dla ciebie jak znalazł

Jacek_Z
28-12-2019, 01:04
becekpl nie bądź złośliwy. Amator nie musi sie orientować w wielu sprawach.

massi - rozpatrujesz dosyć podobne aparaty. Kup jakikolwiek z tych (750, 760, 800, 77). Ważniejsze jakie dokupisz obiektywy. Jeśli fotografowanie cie wciągnie to za jakiś czas, wiedząc co w Twojej specjalizacji jest najpotrzebniejsze wymienisz body, obiektywy. To nie jest najtańsze hobby.

PS. nie napisałeś co fotografujesz, a to ważne.

solti
28-12-2019, 01:36
To nie jest najtańsze hobby.
Bardzo delikatnie powiedziane! Ale z drugiej strony, czy jakiekolwiek hobby, prawdziwe hobby!, jest tanie?;)
Ja ostatnio się przeraziłem, jak zrobiłem mały rachunek sumienia, ile wydałem już w swoim życiu na zabawki foto:mrgreen: Szczerze mówiąc, do głowy mi nie przyszło, że aż tak dużo:shock:

Bechamot
28-12-2019, 10:13
Z testów wyczytam że lustrzanki bez tego filtra mają wyższa rozdzielczość. Czy jest sens zwracać na to uwagę?

To Prawda , ale odczucia sa ambiwalentne

filtr AA obniza rozdzielczosc obrazowania , co odczuwamy ogladajac zdjecia w duzych skalach zblizonych do 100 % , ale jednoczesnie zapobega wystpowaniu artefaktow , ktore powstaja na regularnych stukturach glownie przy mniejszych powiekszeniach . Tworzy sie tzw mora , rodzaj prazkow , ktore w pewnych miejscach sa wynikiem wzmicnienia obrazu w innych zaniku rozdzielczosci ( przenoszenia obrazu).

Do tej pory najczesciej ogladano zdjecia na monitorze komputera czy tez wydruki papierowe , czyli w niewielkich powiekszeniach , przez co spadek rozdzilczosci wskutek fitra byl bez jakiegokolwiek znaczenia ( gdyz nieporowynwalnie mniejszy od spadku wskutek pomniejszenia zdjecia) , a wiec w ostatecznym bilansie fitr AA przynosil najczesciej korzysci.

Sytuacja nieco sie zmienia , gdy pojawily sie telewizory 4 k i na nich oglada sie zdjecia w skalach bliskich 100%. W duzych powiekszeniach mora jest mniej dokuczliwa , natomiast widoczny jest spadek rozdzielczosci , gdyby porownac do zdjec robionych bez filtra.

Z tym, ze mowa jest o filtrze mechanicznym , w rzeczywistosci stosowany jest filtr elektroniczny , czyli rodzaj obliczen majacy zapobeigac powstaniu artefaktow.



reasumujac: jesli ogladasz zdjecia na komputerze lub sa ta wydruki papierowe 10*15 czy troche wieksze , negatywnego wpylwu fitra nie da sie w ogole zauwazyc , natomiast zauwazymy wplyw pozytywny . Jesli ogladasz na TV 4 k to zauwazyc mozna pewien nieznaczyny ale widoczny spadek rozdzielczosci, mory w tej wielkosci raczej nie zaobserwujemy dzieki filtrom elektronicznym.

co wybrac ? - jesli juz wiesz jak to dziala , to odpowiedziec winienes sam za siebie. Ale poniewaz rozdzielczosc obrazowania matryc i tak jest b. wysoka , wiec niewielki spadek wskutek filtra AA nie jest bolesny - to wychodzi w testach laboratoryjnych , w zdjeciach rzeczywistych nie odgrywa wiekszej roli dla percepcji. Czyli w praktyce jest to bodaj najmniej istotnym kryterium wyboru aparatu.
Tym sie nie kieruj wybierajac aparat.

Raczej strategiczne pytanie o System - jesli dslr to Canon czy Nikon ?

Jacek_Z
28-12-2019, 14:27
4K to tylko 3840 pikseli na dłuższym boku, czyli 1:1 gdy matryca ma 10 Mpx. Czyli jeszcze nie zwauważy różnicy pracując na aparatach, które maja po 24 Mpx. Może na 8K zauważy.

Co do wyboru optyki to powinnismy poznać potrzeby, by coś poradzić. Aż się boje napisać, że doradził bym Nikona, bo do DX ma do wyboru lepsze szkła, a matryce Nikona (czyli od Sony) mają lepszy DR. Za to chyba amatorskie korpusy Canona proponują lepsze, czystsze kolory na automatycznych ustawieniach (AWB).

candar
28-12-2019, 14:45
4K to tylko 3840 pikseli na dłuższym boku, czyli 1:1 gdy matryca ma 10 Mpx. Czyli jeszcze nie zwauważy różnicy pracując na aparatach, które maja po 24 Mpx. Może na 8K zauważy.

Co do wyboru optyki to powinnismy poznać potrzeby, by coś poradzić. Aż się boje napisać, że doradził bym Nikona, bo do DX ma do wyboru lepsze szkła, a matryce Nikona (czyli od Sony) mają lepszy DR. Za to chyba amatorskie korpusy Canona proponują lepsze, czystsze kolory na automatycznych ustawieniach (AWB).

Dość kuriozalnie brzmi wypowiedź moderatora, który boi się cokolwiek napisać o innych systemach. Co do mnie, to idąc w ślady moderatorów nie zamierzam się już prawie w ogóle odzywać w podobnych jak wyżej tematach, bo nie widzę potrzeby. Pozdrawiam moderację.

zdebik
28-12-2019, 14:47
Pytania co fotografujesz są trochę z (_._) jak sie ma do wydania 1500zł.

marfot
28-12-2019, 14:48
matryce Nikona (czyli od Sony) mają lepszy DR.

Matryca APS-C u Canona nazwijmy ją "z 80D" radzi sobie dobrze w amatorskich zastosowaniach i na wykresach też wypada dobrze:
http://www.photonstophotos.net/Charts/PDR.htm#Canon%20EOS%20800D,Canon%20EOS%20M50,Nikon %20D5600

Czy to będzie 80D, 77D, 800D czy nowe M-ki z taką matrycą to obrazek jest ok.
Na dziś dla mnie funkcjonalność i uniwersalność np. M50 dla amatora przeważyła by nad OVF w lustrzance APS-C.

Bechamot
28-12-2019, 14:58
Racja i pelna zgoda.

na wspolczesnych matrycach powiedzmy 24 mpx mamy skale ok 3850/6000=64% jesli cos wykadrujemy , obetniemy brzegi , wypoziomujemy robi sie z tego juz dosyc latwo 70 - 80% a to juz jest bliskie 100% , choc oczywiscie nie jest. Tutaj mora jest mniej przykra . ale spadek rozdzielczosci wskutek filtra AA moze byc widoczny

wymagania w stosunku do zdjec pokazywanych na TV 4 k ( ok 10 mpx) w porownaniu do tych samych pokazanmych na monitorach np 1200 px czyli ok 1 mpx sa wyraznie wyzsze. Zdjecie ktore w calosci wydaje sie na monitorze komputera ok 1 mpx ostre, na TV 4k moze byc juz nieostre.
Krazek rozproszenia dla zdjec przeznaczonych na 4k jest mniejszy.

Inaczej mowiac wplywu filtra AA na monitorze komputera mozemy nie zobaczyc , natomiast na TV 4 k - juz tak.

Lament zacznie sie , gdy pojawia sie TV 8 k. Zdjecia , ktore do tej pory uznawalismy za ostre , okaza sie nieostre.
Bedzie to gwozdz do trumny dla dslr z nizsza sprawnoscia AF niz w ML.

becekpl
28-12-2019, 15:33
tylko ze nikt nie kupuje tv żeby na nich oglądać zdjęcia, mało tego obstawiam w ciemno ze 99 % oglądających nie wychwyci czy zdjęcia są ostre czy nie
a onaniści sprzętowi już teraz maja pole do popisu
amen

Bechamot
28-12-2019, 15:59
Nie wiem z jakiego powodu ludzie kupuja TV , ale wiem , ze jesli juz Maja, to uzywaja rowniez do ogladania fotografii - co dzieki wifi jest b. latwe.

becekpl
28-12-2019, 20:20
i tu dotykamy sedna problemu z wątku o pitoleniu
ludzie oglądają zdjęcia na fejsie, dają lajka i zapominają
rzadko kto będzie chciał oglądać zdjęcia po kolei na tv
a jeszcze promil z tych oglądających dopatrzy się nieostrości

massi
28-12-2019, 20:45
Mógł ktoś zrobić taki test te same zdjęcie aparatem z filtrem AA I BEZ filtra z. Tym samym obiektywem. Wedy można by porównać jak bardzo ten filtr wpływa na pogorszenie ostrości. A tak to można dyskutować o ile ostrzejsze jest aparat bez filtra lub jak mniej ostry jest ten z filtrem.
Ale mniejsza z tym. Czy jest sens dopłacić 1000zl więcej do aparatu 80d czy kupić 800d? Z obiektywem sigma 17-50 2.8. Głównie fotografuje portrety.

Jacek_Z
28-12-2019, 20:52
massi, z Twoim budżetem to ty nie startujesz w wyścigu na idealną ostrość per piksel, uświadom to sobie. Optyka jaką zakupisz nie zaoferuje takiej rozdzielczości byś zauważył różnice w aparatach z matrycami z i bez filtra AA. Kultowe 135L i 85/1.2 są na to za słabe, a co dopiero kity do rozpatrywanych przez ciebie Canonów. Ta Sigma też nie daje ostrości o jakiej mowa. Zaprzątasz sobie głowę zagadnieniem, które cie nie będzie dotyczyło.
Kup 800D a ten zaoszczędzony tysiąc zostaw na obiektyw - stałkę 50/1.8 lub 85/1.8, skoro robisz portrety.

Bechamot
28-12-2019, 20:55
Mógł ktoś zrobić taki test te same zdjęcie aparatem z filtrem AA I BEZ filtra z. Tym samym obiektywem. Wedy można by porównać jak bardzo ten filtr wpływa na pogorszenie ostrości. A tak to można dyskutować o ile ostrzejsze jest aparat bez filtra lub jak mniej ostry jest ten z filtrem.
Ale mniejsza z tym. Czy jest sens dopłacić 1000zl więcej do aparatu 80d czy kupić 800d? Z obiektywem sigma 17-50 2.8. Głównie fotografuje portrety.

uwazam , ze aktualnie w ogole nie ma sensu zakup dslr -aps.

Bechamot
28-12-2019, 21:30
i tu dotykamy sedna problemu z wątku o pitoleniu
ludzie oglądają zdjęcia na fejsie, dają lajka i zapominają
rzadko kto będzie chciał oglądać zdjęcia po kolei na tv
a jeszcze promil z tych oglądających dopatrzy się nieostrości

po co w ogole wysylac zdjecia na FB?
tego nawet nie bralem pod uwage.

robisz zdjecia , chocby z wakacji , wyprawy , jakos tam bardziej lub mniej obrabiasz by sie podobaly i pokazujesz.
Komu ?
Chocby samym zainteresowanym , ktorzy wygodnie siedzac w fotelu moga zobaczyc zdjecia w pelnej krasie i duzych wymiarach.
zawsze to wygodniej niz w komputerze.

I niestety , zdjecia ktore wydaja sie z akceptowalna ostroscia na monitorze 24-27 cali , na monitorze 4k juz takie byc nie musza , widac wyrazniej najmniejsza nieostrosc.


przeliczny to dla zabawy.
wyprowadzmy wzor na wielkosc dopuszczlnegho rozmycia , czyli krazek rozproszenia w zaleznosci od wielkosci monitora

mamy z teori Shononna - Kotelnikova - Nyquista , ze aby zdjecie bylo bezwzglednie ostre , plamka rozmycia musi byc mniejsza od wielkosci dwoch pixeli.
Jesli ogladamy w jakiejs skali to proporcjonalnie wieksza .

Mamy wiec:

1. KR = 2*wp/S

wp- wielkosc pixela ( mm)
S - skala powiekszenia

2. S=lpm/lps
3. wp=ds/lps


lps- liczba pixeli sensora wzdluz boku
lpm- liczba pixeli monitora wzdluz tego samego boku
dm- dlugosc boku sensora (mm)

wstawiajac wz 2 i 3 do wzoru 1 mamy :

KR=2*ds/lps *lps/lpm

po skroceniu otrzymujemy :


4. KR=2*dm/lpm


(dwa razy dlugosc boku matrycy podzielic przez liczbe pixeli monitora/obrazu wzdluz tego boku ) - warto zapamietac

dla matrycy ff i monitora 4k KR = 2*36/3850=0,019 mm

dla matrycy ff i monitora 1200 px KR=72/1200=0,06 mm

jesli masz rozmycie nieco mniejsze od 0,06 mm np 0,05 mm( 2 razy wieksze niz to sie przyjmowa onegdaj w analogu ) to na monitorze komputera 1200 px obraz bedzie wydawal sie ostry , na monitorze 4 k nieostrosc bedzie potezna.

przechodzac na wiekszy ekran , mamy wyzsze wymagania w stosunku do jakosci pracy AF , gdyz dopuszczalny blad nastawy ostrosci jest mniejszy.

dla monitorow 8 k i ff KR = 72/8000=0,01 mm . Wymagana bedzie niezla precyzja.

becekpl
28-12-2019, 22:00
drogi #Bechamocie, nikt ich nie ogląda na tv
daje linka do swojej strony i oni oglądają je najczęściej w pracy na kompie-w domu nikt na to nie poświeci minuty
szczerze to nie przypominam sobie by ktokolwiek z moich znajomych oglądał foty na tv
im się nawet już nie chce oglądać tego co sami nakręcili kamerami

Jacek_Z
28-12-2019, 22:05
Te wylicznenia są aktualne gdy możesz zobaczyć piksel wyświetlacza. No to teraz weź odległość dobrego widzenia. Obejmiesz z załóżmy 30 cm obraz z TV 8K?
Kto ogląda obraz 60 cali z 30 cm?

Bechamot
28-12-2019, 22:16
znam wiele osob , ktore ogladaja ,
ja tez w rodzinie wole pokazac na TV niz w komputerze.

nawet z komorki - nic prostszego jak przeslac poprzez wifi bezposrednio do TV a jakosc czesto jest zaskakujaco dobra , przynajamniej w dobrych warunkach zdjeciowych.

to bardzo wygodna forma prezentacji i wielu ja stosuje.

Ja odkad mam telewizor , czyli od niedawna chetnie ogladam gotowe zdjecia na TV.
Do komputera nikomu z osob postronnych sie nie chce podejsc , sila nie zaciagniesz , na TV przy okazji ktos tam rzuci jeszcze okiem.
forow fotograficznych z moich znajomych to nikt nie przeglada zeby sie dowiedziec , ze nie nalezy.

pewnie, ze nie kazde zdjecie.

--- Kolejny post ---

dla monitorow o upakowaniu pixeli wiekszym od 250 dpi , czyli np Retina

ten wzor jak wyzej

KR=2*dm/lpm

przyjmuje postac :

lpm = 10*db

db - dlugosc boku monitora w mm

czyli

KR = 0,2*dm/db

20% dlugosc boku sensora podzielic przez dlugosc boku monitora wszystko w mm.

chester_jds
29-12-2019, 10:13
Nie, nie oglądam na Tv. Żaden z moich znajomych się w to nie bawi.
Jak chce komuś pokazać foty, to jest to grono, które było przy ich powstawaniu (wspólne przeżycie), a wtedy byle Dropbox (lokowanie produktu niezamierzone :) i dalej kto już jak woli - komp, tablet, telefon. Żona ogląda na ekranie monitora.

Rzeczywiście takie oglądanie na dużym Tv to tylko jako pokaz dla zgromadzonej widowni. Może praktykujący takie widowiska rzeczywiście to wykonują. Nie mam w tym doświadczenia - nie urządzam takich pokazów.

Bechamot
29-12-2019, 11:37
ile osob tyle bedzie roznych opini i opisow , niektore nawet calkiem zabawne , jak ta ktora przytoczyles.

kilka osob przy stole oglada te same zdjecia , kazda z nich na swojej komorce, kazda komentuje zdjecie ktore akurat widzi u siebie , czyli kazda cos innego.

po przeczytaniu pierwszego zdania pomyslalem , ze dlatego , iz nigdy nie probowalec.
I faktycznie w ostatnim zdaniu wyjasniasz , ze nigdy nie probowales. Ja kiedys tez nie.

dopiero kiedy sprobowalem okazalo sie, ze jest to jeszcze jedna z mozliwych form prezentacji i w niektorych systuacjach bardzo fajna.

jak kiedys wyswietlano przezrocza i nikt nie mial nic przeciwko , tak dzisiaj znacznie mniejszym nakladem sil mozna na monitorze telewizora.

Nie ma najmniejszego sensu pisanie , ze to jest niepotrzebne , nikt tak nie robi - gdyz tak nie jest.
Wiele ludzi oglada chetniej na monitorze TV niz komputera.
Upor , ze to jest niepotrzebne jest pozbawiony jakichkolwiek racjonalnych przeslanek.

oczywiscie jesli ktos tutaj pokaze zdjecie to nie zalaczam telewizora , zeby je zobaczyc.


ja tylko napisalem , ze monitory TV 4 k a zapowiadane juz na przyszlosc 8 k stawiaja wyzsze wymagania w stosunku do ostrosci zdjec.

a ze ktos nie bedzie ogladal zdjec na TV to nie znaczy ze w ogolnosci te wyzsze wymagania nie obowiazuja.

wniosek praktyczny dla mnie jest Taki , ze o ile w przeszlosci robilem zdjecia do archivum domowego w wymiarze 2500 px , to trzeba bedzie podniesc te rozdzielczosc. zdjecia , ktore na monitorze komputera zdaja sie byc ostre , na TV juz mniej , ale za to widzisz wiecej szczegolow.

Jesli ktos kupuje aparat ok 40 mpx , to aby te mozliwa rozdzielczosc wykorzystac , konieczna jest obserwacja na monitorze 8k.
Jesli ogladasz na monitorze 1200 px , mozna z takim samym skutkiem stosowac aparat 3-6 mpx.

slowem aby wykorzystac pare zawarta w wysokorozdzielczej matrycy Konieczny jest Monitor o wysokiej rozdzielczosci , jaka na razie oferuja TV , w przeciwnym wypadku para idzie w gwizdek.

To wynika ze zwyklego zdroworozsadkowego myslenia - czystej logiki.

Ze wolisz ogladac zdjecia w mniejszej rozdzielczosci to oczywiscie Twoje suwerenno prawo , ja nie mam nic przeciwko.

A Argument ze mozna ogladac na komorce jest , jakby to powiedziec delikatnie - dla osob zajmujacych sie fotografia "zaangazowana" nie do przyjecia. Rownie dobrze mozesz sluchac najlepiej zrobionych nagran symfonicznych przez sluchawke telefonu .

marfot
29-12-2019, 11:55
Zrobił sie całkiem ciekawy wątek odnośnie sposobu prezentacji zdjęć. Pewnie któryś z modów go wydzieli.

Moi znajomi oglądają zdjęcia i filmiki ze wspólnych wakacji na telewizorze. Im większy ekran tym lepiej.
Nie każdy TV dobrze sam to odtwarza więc wtedy podpinamy jakiegoś lapka.
Ja przygotowuję po wspólnym wyjeździe pokaz slajdów (ok. 50 szt.) w formie filmiku fullHD wygenerowanego w LR, rozsyłam po znajomych i puszczają sobie na telewizorach.
Tak jest od kilku lat, może coś się zmieni ale niewiele wrzucamy fotek na FB czy coś innego.

Jacek_Z
29-12-2019, 13:32
Bechamot - rozróżnijmy czy mówimy o monitorach do obróbki czy o TV.
Czym więcej ppi tym .. mniej widać nieostrość.
250 ppi to juz nie rekord. Taki Sharp zaprezentował monitor 8K 27 cali, co skutkuje 326 ppi. Dell 8K 32 cale - 280 ppi.
Ale .... monitor to nie TV. Monitor służy do obróbki i ludzi ciągle będzie kusiło klikanie na 100% crop.
Najciekawsze w tym jest to, że dzięki 8K zdjęcia będą się wydawały .. ostrzejsze, a nie mniej ostre. Dlaczego? Bo monitor graficzny staje sie niewygodny gdy ma więcej niż 37 cali (niektóry akceptują max 32 cale, bo obok mają drugi monitor na narzędzia). Siedząc blisko monitora trzeba obracać głowę co czyni pracę niewygodną. Czyli by było ciągle 8K to wzrasta ilość ppi. A czym więcej ppi tym obraz wydaje sie ostrzejszy (przy tej manierze klikania na 100% crop). Wreszcie maniacy ostrości per piksel dostaną ostrzejsze zdjęcia. Nie dlatego, że sa one ostrzejsze, ale dlatego, że będą je oglądali na LCD mających więcej ppi.
Popatrzmy teraz na telewizory. Tu sprawa ma się inaczej, ale ... nie do końca. Bo mamy wiele mniej ppi, mamy wiele większe przekątne, ale .. obraz oglądamy z większej odległości. Czym większy TV tym dalej.
Mój aparat ma 36 Mpx i rozdziałkę właściwie jak 8K (7360 x 4912). W praktyce nie ma obiektywu, który w pełni daje perfekcyjnie ostry obraz w rogu kadru. Włączając w to bijące rekordy Sigmy ART 135/1.8 i 84/1.4 czy Nikkor 200/2. Jakoś zupełnie mnie to nie martwi, bo 100% to się ogląda jedynie przy obróbce. Duże wydruki (B1 czyli 100x70 cm) są perfekcyjnie ostre. Massi - body kosztowało 12 tys, obiektywy od 5 do 22 tys.
W dodatku ostrość to co to jest? ;) obrazek przed wyostrzeniem czy po? Bo jak załaduję do Imatestu obrazek z wyostrzeniem 0 i z wyostrzeniem silniejszym to dostanę inne wyniki MTF, choć używa się tego samego obiektywu na tej samej matrycy. A wrażenie oglądającego jest inne ...

Do massi - nie przejmuj się tym filtrem AA, na poziomie sprzętu jaki masz zamiar kupić nie ma dających się w praktyce zaobserwować różnic.
Jak będziesz wydawał 10-15 tys i więcej to wtedy możemy porozmawiać o niuansach.

Bechamot
29-12-2019, 20:53
fakt , ale chyba nikt nie bierze pod uwage obrobki zdjec na monitorze TV .
w ogole o tym nie ma mowy.

chester_jds
29-12-2019, 23:08
ile osob tyle bedzie roznych opini i opisow , niektore nawet calkiem zabawne , jak ta ktora przytoczyles.

kilka osob przy stole oglada te same zdjecia , kazda z nich na swojej komorce, kazda komentuje zdjecie ktore akurat widzi u siebie , czyli kazda cos innego.

A gdzie napisałem, że one siedzą w jednym pomieszczeniu czy nawet domu? Nic z tych rzeczy.

Bechamot
29-12-2019, 23:39
A gdzie napisałem, że one siedzą w jednym pomieszczeniu czy nawet domu? Nic z tych rzeczy.

fakt , masz racje.
uzywanie TV przez osoby siedzace poza domem np w lesie nie ma sensu.

mateuszw3
01-02-2020, 16:20
Ja tu przyszedłem poczytać o wyborze lustrzanki, bo sam stoję przed decyzją: czy 80D czy M50, a tu oglądanie zdjęć na TV... :shock:

marfot
01-02-2020, 16:50
Ja tu przyszedłem poczytać o wyborze lustrzanki, bo sam stoję przed decyzją: czy 80D czy M50, a tu oglądanie zdjęć na TV... :shock:

To i tak dobrze, że naganiacze od producenta telewizorów oszczędzili ten wątek :shock:
Co do Twojego problemu to M50 możesz traktować jako sporo mniejszy i tańszy odpowiednik 80D z bardziej efektywnym AF (duże pole, eye-AF). Obrazek będzie identyczny.
Najwięcej frajdy dostarcza M50 z dedykowanymi szkłami M bo wtedy jego poręczność wręcz uzależnia. Pytanie: cze chcesz taki aparacik jako wejście w bardziej miniaturowy świat bez straty jakości, czy tylko potrzebujesz zwyczajnie czymś zastąpić stare body APS-C.

mateuszw3
02-02-2020, 19:53
Mam, tak jak widzisz w stopce, 450D i zależy mi na funkcji filmowania. Głównie robię krajobrazy, portrety, też spróbowałem swoich sił w sesji ślubnej i chciałbym pozostawić sobie możliwość pójścia w tego typu zdjęcia, dlatego też dużą wadą dla mnie jest żywotność baterii w M50. Kolejną przeszkodą (dla mnie) jest system obiektywów. Nie mam tyle kasy, żeby inwestować w dedykowane szkła, więc raczej opierałbym się na EF, EF-S, co nie wiem jak się skończy w połączeniu z M50. Z drugiej strony jest 80D, który przemawia do mnie dużym gripem (mam spore dłonie i lubię pewnie chwycić aparat), efektywnością energetyczną (960 zdjęć na baterii) i uszczelnieniami, których w M50 brak, a które mogą przydać się w terenie. Nie zastanawiałbym się w ogóle nad M50, gdyby nie 2 rzeczy tak naprawdę - mała masa (zabieram aparat w góry, więc każde 0,5kg robi różnicę) i FHD 60fps. Nie miałem nigdy M50 w rękach i jutro chcę się przejść do sklepu, żeby go "wymacać", ale na oko będzie mi brakować pokręteł, przycisków i coś, czego w sumie bardzo szukałem - górnego wyświetlacza.

Więc jak sam widzisz, jestem w kropce. Każdy z tych modeli ma coś, na czym mi zależy. A budżet mam ograniczony do 2000-2200, więc wybór też nie jest oszałamiający.

Jacek_Z
03-02-2020, 02:50
Widzę, że chcesz pogodzić niemal skrajnosci. Mały korpus = mała matryca, fajne to w góry, ale jak chcesz się brać za śluby to FF sie przyda.
Pójscie na kompromis da tyle, że nie będzie to sprzet fajny ani do jednego, ani do drugiego. Wyjściem są 2 różne body, ale jak czytam o budżecie to ... olej sluby, masz zdecydowanie za mało kasy na FF + szkła, a nawet jak to kupisz to stwierdzisz, że jest to za cięzkie w góry.
Kup więc coś lekkiego, jak lustro to np 77D, może uda ci się nabyć używany w kwocie o jakiej mówisz.

mateuszw3
04-02-2020, 00:49
77D powinien być nawet tańszy od 80D.
Swoją drogą, bez FF ślubów się już nie robi? Znajomi, którym ten ślub robiłem i sesję plenerową, byli bardzo zadowoleni z rezultatów mojej pracy. A robiłem to amatorskim 450D. Z drugiej strony widziałem zdjęcia z ich sesji "domowej" z dzieckiem, gdzie podobno fotograf kładł mocny nacisk na sprzęt i... chyba tylko na to.
Nie mam doświadczenia z FF, wiem, że zdjęcia mają lepszą geometrię, ale nie wierzę, że nie da się zrobić ślubu 70, 77 czy 80D, który by dobrze wyszedł.

Ale to był OT. Wracając do wątku, to teraz mi ciekawie z tym 77D poradziłeś, nie brałem go pod uwagę. Widziałem porównanie z 80D i ponoć 77D ma cyfrową stabilizację obrazu w filmach. Wiesz może czy się to sprawdza? Bo widziałem, że w M50 może powodować takie dość nieładne i nienaturalne zniekształcenia obrazu.

Jacek_Z
04-02-2020, 01:11
Pobierz instrukcję do 77D, bardzo wątpię w stabilizację cyfrową. Mam 77D, leży w firmie, teraz nie sprawdzę (nie filmuję), ale chyba nic takiego nie widziałem w menu.
Stabilizacja oczywiscie jest, o ile ma ją obiektyw.

Co do ślubów - sesja plenerowa nie stanowi problemu, jest dużo światła. Sęk w tym, że teraz sie oddaje śluby (zdj z kościoła) gdzie nie uzywa się lampy błyskowej, a jak juz to lekki dobłysk. To wymaga ISO rzędu 1600-6400 i dosyć jasnego szkła (zależy od kościoła, niektóre są jasne, ale są też ciemne wielkie, gotyckie).
Oczywiście, że się da zrobić slub na APS-C, zależy jednak od wymagań klienta i poziomu jaki chcesz osiągnąć.
Na analogu robiłem na negatywach 400 ISO, ale używało sie błysku i drugi plan był wyraźnie ciemniejszy.

Bechamot
04-02-2020, 10:38
Nie mam doświadczenia z FF, wiem, że zdjęcia mają lepszą geometrię, ale nie wierzę, że nie da się zrobić ślubu 70, 77 czy 80D, który by dobrze wyszedł.



??

dlaczego Maja mmiec lepsza Geometrie?
prostokat z matrycy FF jest lepszym prostokatem z aps-c ?


geometria , czyli perspektywa zalezy od odleglosci - jesli fotografujesz z tej samej , to jest taka sama - z zastrzezeniem Jakis indywidualnych bledow korekcji obiektywu , ale te nie sa na stale zwiazane z formatem matrycy.
Wlasciwie moznaby powiedziec ze aberacje geometryczne optyki winny byc dla mniejszych formatow mniejsze , ze wzgledu na mniejsze pole krycia , ale tez reguly nie ma.

wieksze matryce Maja na ogol wieksze pixele , co skutkuje i nizszym poziomem szumu i lepszym przenoszeniem kontrastu przez matryce , a to odbieramy potocznie jako "lepsza plastyke". Duzo latwiejk jest osiagnsc dobry wynik techniczny z matrycy FF niz z aps-c . APS-c ma tez mniejsza tolerancje na bledy pracy AF , tzn wiecej jest zdjec nieostrych niz z FF.

mateuszw3
06-02-2020, 17:58
Bechamot dzięki za doprecyzowanie :)

marfot, czy ja dobrze wyczytałem, że AF w M50 jest szybszy, celniejszy, działa w gorszych warunkach oświetleniowych lepiej niż w lustrzance, czyli generalnie jest... lepszy? Pytam, bo coraz częściej zdarza mi się robić zdjęcia nocą albo w nie najlepszych warunkach i brak ostrości, albo mega długie szukanie ostrości przez AF jest męczące. Czasem szybciej i celniej trafiałem ustawiając ostrość ręcznie, niż przez AF.

marfot
06-02-2020, 19:07
marfot, czy ja dobrze wyczytałem, że AF w M50 jest szybszy, celniejszy, działa w gorszych warunkach oświetleniowych lepiej niż w lustrzance, czyli generalnie jest... lepszy? Pytam, bo coraz częściej zdarza mi się robić zdjęcia nocą albo w nie najlepszych warunkach i brak ostrości, albo mega długie szukanie ostrości przez AF jest męczące. Czasem szybciej i celniej trafiałem ustawiając ostrość ręcznie, niż przez AF.

Miałem lustrzanki-cyklopy z jednym działającym środkowym punktem AF. Ten w M50 jest znacznie skuteczniejszy na całym obszarze niż środkowy punkt w 5DII.
Skuteczniejszy tzn bardziej niezawodny. Co do prędkości to jest ona zależna od obiektywu (typ, jasność) i oświetlenia. W ciemnych warunkach tzn takich w których AF w 5DII poddawał się zupełnie M50 ustawia wolniej ale dokładnie, nawet na niezbyt kontrastowych obiektach. Przy ekspozycji np. f/2; 30", ISO 100 (EV=-3) skuteczność jest duża. Przy gorszych warunkach trzeba poszukać nieco bardziej kontrastowy obiekt.
Z kolei wspomaganie manualnego ostrzenia w M50 to bajka (focus peaking, powiększenie).

mateuszw3
06-02-2020, 22:45
Bo właśnie stałem się posiadaczem 70D. Była okazja, długo się nie zastanawiałem. Pewnie przez kilka miesięcy się nim pobawię, bo jest to niewątpliwie przeskok z 450D. Niemniej cały czas się będę rozglądać zarówno za 80D jak i za M50. Właśnie kilka recenzji tego bezlusterkowca przekonało mnie do niesamowicie dużej skuteczności AF, w porównaniu do lustrzanek. No i plus jeszcze taki, że nie ma problemu z ewentualnym bf lub ff, który niestety moja Tokina 12-24 posiada :/ Natomiast przeglądając tak ogólnie ofertę bezlusterkowców Canona zauważyłem, że tak naprawdę to świeci pustkami, mimo że chyba będzie to tak jak z samochodami elektrycznymi - niby nikt nie chce, ale taka jest kolej rzeczy. Tyle że z aparatami zapewne pójdzie szybciej.

Rozglądałem się jeszcze za M5, który niby jest bardziej "zaawansowany", ale starszy i wieloma funkcjami odstaje od M50.