PDA

Zobacz pełną wersję : EOS 1200D nie otwiera lampy błyskowej



mini_ns
31-10-2019, 13:16
Witam

Tak jak w temacie aparat nie otwiera lampy błyskowej, stało się to po powrocie z plaży gdzie jest nadmiar piasku wciskającego się wszędzie, okazało się że wcisnął się również w trybiki otwierania lampy błyskowej. Po rozebraniu i oczyszczeniu trybów z piasku, podłączeniu silniczka na krótko lampa otwiera się bez problemu, natomiast po poskładaniu aparatu, lampa nie reaguje na przycisk "pioruna", w ciemnych pomieszczeniach błyska lampa, lecz jej nie podnosi. Proszę o pomoc.

Dziękuje z góry

mini_ns
31-10-2019, 16:57
PS. Switch na sankach nie jest wciśnięty

mini_ns
04-11-2019, 22:56
Witam

czy ktoś pomoże?

Marcinus
04-11-2019, 23:07
A sama się otwiera (jak ustawisz tak aby z automatu się otwierala)- nie przyciskiem czy tez nie?

mini_ns
05-11-2019, 00:10
Właśnie w ogóle się nie otwiera, rozebrałem aparat, przeczyściłem tryby z ziaren piasku, na krótko podłączyłem silniczek i otwiera klapkę, jak podłącze do płyty silniczek to nie otwiera, ani z automatu ani z przycisku "pioruna". Lampa błyska jak dasz w ciemniejsze miejsce, lecz jej nie otwiera. Jakieś zabezpieczenie jest na tej przedniej płycie przed przeciążeniem silnika?

mini_ns
20-11-2019, 00:41
Witam
Pomoże ktoś?

Bechamot
20-11-2019, 09:18
prawdopodobnie jestes jedyna osoaba na tym forum , ktora wlasnorecznie rozebrala ten aparat w domu.

ciekawy ten piasek skad sie wzial , myslisz ze to jeszcze z japoni od producenta ?
Na wszelki wypadek nie smarowalbym trybow wd40, ba jak sie piasek przykei i wejdzie w tryby to po ptakach.

slowem : trudno bedzie o fachowa porade poza fachowym warsztatem.

mini_ns
20-11-2019, 22:12
prawdopodobnie jestes jedyna osoaba na tym forum , ktora wlasnorecznie rozebrala ten aparat w domu.

ciekawy ten piasek skad sie wzial , myslisz ze to jeszcze z japoni od producenta ?
Na wszelki wypadek nie smarowalbym trybow wd40, ba jak sie piasek przykei i wejdzie w tryby to po ptakach.

slowem : trudno bedzie o fachowa porade poza fachowym warsztatem.

Jeśli przeczytał byś temat od początku to byś wiedział że owy "piasek" wziął się po powrocie z plaży. A trybów nie smarowałem WD40, nawet nie przeszło mi przez myśl aby tak zrobić.