Zobacz pełną wersję : canon 6d - przejscie.. wlasnie na co?
witam,
foce okazjanoalnie rodzinie i znajomym, generalnie obrazek jest ladny, iso dobre, jednak ostatnio uzywam sigmy i "planuje" zakup kolejnej..
i tu pojawia sie pytanie, to co mnie drazni a wrecz denerwuje to boczne punkty af... ostrze srodkiem, jest ok, jesli podepne canona np 100 czy 70-200 to body jeszcze sobie radzi, powiedzmy trafi 4-5 na 10, w przypadku sigmy trafi 1 na 10 i to z mega szczesciem.
zatem pytanie na co sie przesiasc?
Marcinus
24-10-2019, 13:45
Na R najlepiej albo na RP jesli R za drogie.
Też proponuję R lub RP.
Ewentulenie za darmo, to fotografuj przez Live View w razie potrzeby. Ja tak robiłem czasami jak chciałem być pewny, że trafi.
2993
to proste
sprzedaj sigme i juz nie musisz zmieniac puszki;)
witam,
foce okazjanoalnie rodzinie i znajomym, generalnie obrazek jest ladny, iso dobre, jednak ostatnio uzywam sigmy i "planuje" zakup kolejnej..
i tu pojawia sie pytanie, to co mnie drazni a wrecz denerwuje to boczne punkty af... ostrze srodkiem, jest ok, jesli podepne canona np 100 czy 70-200 to body jeszcze sobie radzi, powiedzmy trafi 4-5 na 10, w przypadku sigmy trafi 1 na 10 i to z mega szczesciem.
zatem pytanie na co sie przesiasc?
Mi Sigma 50 art trafia nie gorzej niż szkła systemowe. Ale ja używam punktów bocznych. Jesteś przekonany, że brak ostrości nie jest spowodowany błędami powstałymi w wyniku przekadrowania? Z 6d punkty boczne najgorzej mi działają z 135L, zapewne ze względu na najdłuższą ogniskową tego obiektywu. Czasami jeśli punkt nie jest wystarczająco kontrastowy lub jest bardzo ciemno czy robię zdjęcie pod ostre światło obiektywowi zdarza się przejechać przez całą skalę ostrości...
Bechamot
24-10-2019, 19:51
to body jeszcze sobie radzi, powiedzmy trafi 4-5 na 10
najprawdopodobniej masz zle skalibrowany uklad.
winno byc 9/10 a nawet lepiej , z tym ze niekoniecznie zdjecia , ktore unaje sie naocznie za ostre osiagaja najwyzsza mozliwa rozdzilczosc.
winny osiagnac ok 85% aby bylo juz dobrze , czyli subiektywnie ostro.
Boczne sesnory u mnie lepiej ostrza jak centralny , a to dlatego , ze liniowe moga lepiej wyostrzyc pod warunkiem tze obiekt nie przebega rownolegle , a prostopadle. Jesli rownolegle , wowczas calkowicie zawodza , krzyzowe ostrza . Ale rownolehgle Linie to rzadkosc . Zawsze mozna aparat troche obrocic by osiagnac prostopadlosc.
Ale uwazam ze cos z kalibracja nie tak . Czy kalibrowales swoje obiektywy ?
Kazdy wymaga kalibracji. Mowa o detekcji fazy w dslr-ach.
witam,
foce okazjanoalnie rodzinie i znajomym, generalnie obrazek jest ladny, iso dobre, jednak ostatnio uzywam sigmy i "planuje" zakup kolejnej..
i tu pojawia sie pytanie, to co mnie drazni a wrecz denerwuje to boczne punkty af... ostrze srodkiem, jest ok, jesli podepne canona np 100 czy 70-200 to body jeszcze sobie radzi, powiedzmy trafi 4-5 na 10, w przypadku sigmy trafi 1 na 10 i to z mega szczesciem.
zatem pytanie na co sie przesiasc?
Zacznij ostrzyć na LV i będzie 100/100. Robiłem tak na 5D II i III. Można się co prawda zestarzeć czekając aż AF na LV wyostrzy, ale zawsze miałem foty w punkt 100/100.
BTW - istnieje też coś takiego ML i warto to przemyśleć ;)
Bechamot
26-10-2019, 07:23
BTW - istnieje też coś takiego ML i warto to przemyśleć
to oznacznie sie przyjelo- logiczne , nielogiczne mniejsza o to.
pewnie, ze nie jest logicznym charakteryzowac cos , przez to czego nie ma
jakby samochod nazwac " bezkoniowiec" a lokomotywe elektryczna " bezparowiec"
ale to ostatecznie spoleczenstwa sa sedzia w sprawach jezykowych, a spoleczenstwo wybralo "mirrorles" - skrot "ML"
dla mnie logicznym byloby "DSLE" "E" od "EVF"
przyjeto oznaczac aparat , ktory posiada celownik elektroniczny skrotem "ML", gdzies czytalem ze panasonic byl pierwszym, ktory tego terminu uzyl.
w canonie "R" nasuwa skojarzenie do "Reflex" - logiczne, oznacza oczywiscie ze nie ma Lustra.
To wyzszy stopien logiki , dopatrzec sie czegos logicznego w jej braku.
Zygmuntowicz
27-10-2019, 22:37
W ML też AF nie trafia super, wystarczy sobie popatrzyć na testy AF-u na optycznych.
W ML też AF nie trafia super, wystarczy sobie popatrzyć na testy AF-u na optycznych.
A które dokładnie?
Bechamot
28-10-2019, 09:07
W ML też AF nie trafia super, wystarczy sobie popatrzyć na testy AF-u na optycznych.
co znaczy super ?
jesli mierzyc sprawnosc dzialania af uzyskana rozdzielczoscia w plaszczyznie ostrzenia w stosunku do maksymalnej jaka obiektyw osiaga to prawdopodobienstwo uzyskania okreslonej wartosci ma rozklad normalny Gaussa.
Oznacza to ze prawdopodobienstow osiagniecia 100 % mozliwej wartosci = 0.
zawsze jest to przedzial i prawdopodobienstwo.
np z prawdopodobienstwem 95% osiagnie sie powyzej 90% mozliwej rozdzielczosci.
W obiektywie gorszym z prawdopodobienstwem 80% osiagnie sie 90% rozdzielczosci itp.
to jest pelna charakterystyka pracy AF , jako ze praca af ma Charakter statystyczny o rozkladzie normalnym.
ML charakteryzuja sie wyzszymi wartosciami prawdopodobienstwa uzyskania wysokich sprawnosci.
Mowiac po naszemu - ostrza i dokladniej i precyzyjniej.
co do optycznech.pl i ich testu.
forma w jakiej prezentuja wyniki jest b. uciazliwa do interpretacji przez osoby nie majace za soba kursu statystyki i prawdopodobienstwa.
Poniewaz dobrym estymatorem rozkladu normalnego jest wartosc srednia statystyki ( ewentualnie mediana , ale juz troch mniej ) , wiec chcac porownac wyniki pomiarow roznych obiektywow mozna wyliczyc srednie artytmetyczne i je porownac. Im wyzsza srednia , tym uzaskamy wiecej lepiej wyostrzonych zdjec.
co jest lepsze czy 5 trafien na 90% i 10 trafien na 70 % , czy moze 15 trafien na 85%.
srednia artytmetyczna daje nam odpowiedz.
Zygmuntowicz
31-10-2019, 22:47
A które dokładnie?
W/g optycznych żadne nie mają 100-procentowej celności.
--- Kolejny post ---
--- Kolejny post ---
co znaczy super ?
jesli mierzyc sprawnosc dzialania af uzyskana rozdzielczoscia w plaszczyznie ostrzenia w stosunku do maksymalnej jaka obiektyw osiaga to prawdopodobienstwo uzyskania okreslonej wartosci ma rozklad normalny Gaussa.
Oznacza to ze prawdopodobienstow osiagniecia 100 % mozliwej wartosci = 0.
zawsze jest to przedzial i prawdopodobienstwo.
np z prawdopodobienstwem 95% osiagnie sie powyzej 90% mozliwej rozdzielczosci.
W obiektywie gorszym z prawdopodobienstwem 80% osiagnie sie 90% rozdzielczosci itp.
to jest pelna charakterystyka pracy AF , jako ze praca af ma Charakter statystyczny o rozkladzie normalnym.
ML charakteryzuja sie wyzszymi wartosciami prawdopodobienstwa uzyskania wysokich sprawnosci.
Mowiac po naszemu - ostrza i dokladniej i precyzyjniej.
co do optycznech.pl i ich testu.
forma w jakiej prezentuja wyniki jest b. uciazliwa do interpretacji przez osoby nie majace za soba kursu statystyki i prawdopodobienstwa.
Poniewaz dobrym estymatorem rozkladu normalnego jest wartosc srednia statystyki ( ewentualnie mediana , ale juz troch mniej ) , wiec chcac porownac wyniki pomiarow roznych obiektywow mozna wyliczyc srednie artytmetyczne i je porownac. Im wyzsza srednia , tym uzaskamy wiecej lepiej wyostrzonych zdjec.
co jest lepsze czy 5 trafien na 90% i 10 trafien na 70 % , czy moze 15 trafien na 85%.
srednia artytmetyczna daje nam odpowiedz.
Chyba się trochę pogubiłeś.
Marcinus
31-10-2019, 22:52
W/g optycznych żadne nie mają 100-procentowej celności.
--- Kolejny post ---
--- Kolejny post ---
Chyba się trochę pogubiłeś.
Ja bym sie tu jeszcze wsparł odchyleniem standardowym. Zawsze to nam dodatkowo zobrazuje rozrzut wyników.
Jasne że żadne nie mają 100% celności, ale wg moich doświadczeń R ma nieporównywalą celność do lustra (przynajmniej tych które miałem), mam oczywiście na myśli ostrzenie lustrem nie przez LV.
co do optycznech.pl i ich testu.
forma w jakiej prezentuja wyniki jest b. uciazliwa do interpretacji przez osoby nie majace za soba kursu statystyki i prawdopodobienstwa.
Znacznie bardziej wkurzają mnie ich "zdjęcia przykładowe" bez wyostrzenia. Nawet zdjęcia z ostrego obiektywu wyglądają jak rozlany kisiel; mam straszny dyskomfort przy ich oglądaniu. Znacznie bardziej mi odpowiada metoda stosowana przez Kena Rockwella, który zasadniczo obrabia pliki w DPP z wyostrzeniem na poziomie 6 opcją "sharpness", a nie domyślną "unsharp mask", bo sam tak obrabiam, i wtedy dopiero widzę, co obiektyw naprawdę potrafi. Jak przy "szóstce" zdjęcie jest już przeostrzone, to obiektyw jest naprawdę ostry.
Bechamot
01-11-2019, 11:43
Chyba się trochę pogubiłeś.
Ja bym sie tu jeszcze wsparł odchyleniem standardowym. Zawsze to nam dodatkowo zobrazuje rozrzut wyników.
okreslasz poziom istotnosci ( czyli prawdopodobienstwo popelnienia bledu. W technice przyjmuje sie nie wiecej niz 5%. dopelnienie do 100% jest prawdopodobienstwem wystapienia zjawiska).
na podstawie proby okreslasz dla danego prawdopodobienstwa wystapienia szerokosc przedzialu w jakim znajda sie wyniki proby.
odchylenie std akurat w takiej interpreatcji nie wnosi dodatkowych informacji.
przyklad.
przeliczam dane z optycznech dla R. 24-105 RF
z prawdopodobienstwem zajscia 95% uzyskamy trafnosc 98,6% +-0,49 (inaczej mowiac w przedziale 98,12-99,11 %)
rozklad statystyki opisuje rozklad Studenta ( nazwisko )
nalezy to tak interpretowac :
gdybysmy dokonali 100 takich prob jak optyczne ( kazda proba po 40 strzalow) , to w 95 probach srednia arytmetyczna z osiagnietej rozdzielczosci wszystkich 40 strzalow znajdzie sie w przedziale 98,12-99,11 %. statystycznie biorac srednia pieciu prob znajdzie sie poza tym zakresem - nie wiemy czy srednia bedzie wyzsza czy nizsza.
Jesli chcemy miec lepszy poziom istotnosci , czyli z wiekszym prawdopodobienstwem okreslic przydzial to oczywiscie mozna to wyliczyc bez problemu , wowoczas przedzial bedzie szerszy.
Im wyzsze prawdopodobienswto zajscia tym szerszy przedzial , im wezszy przedzial tym nizsze prawdopodobienswto zajscia.
To sluzy celom porownawczym okreslenia jakosci pracy AF. Mozna sobie wyrobic poglad , ktory System jest sprawniejszy od drugiego.
Oczywiscie w fotografii rzeczywistej wartosci liczbowe beda inne , ale trend raczej pozostanie - AF , ktory okazal sie lepszy w warunkach laboratoryjnych , bedzie takze lepszy w warunkach rzeczywistych.
ach moze dopisze pare slow na temat odchylenia.
pisalem juz chyba onegdaj tutaj o tym
prace AF mozna scharekteryzowac dokladnoscia i precyzja
dokladnosc to odleglosc od celu , precyzja to rozrzut , powtarzalnosc.
i tak np fotografujemy z 300 cm kilka zdjec , uzyskalismy nastepujace wyniki ( srednia odleglosc , odchylenie )
299cm +-0,9 cm - dokladny i precyzyjny
299,5 cm +- 20 cm - dokladny, nieprecyzyjny
230 cm +-0,5 cm - niedokladny , precyzyjny
230 cm +- 20 cm - niedokladny , nieprecyzyjny.
Jasne że żadne nie mają 100% celności, ale wg moich doświadczeń R ma nieporównywalą celność do lustra (przynajmniej tych które miałem), mam oczywiście na myśli ostrzenie lustrem nie przez LV.
Zasadnicza różnica w pracy AF w ML to brak nietrafionych zupełnie fotek. I w związku z tym mówi się o idealnej celności.
Natomiast odchylenie od wartości idealnej istnieje i ma opis statystyczny - tak jak pisze Bechamot. Jeżeli zawęzimy przedział tolerancji w firmware body to obiektyw będzie się mozolił z doostrzaniem i uwalimy cały sens precyzyjnego AF.
Bechamot
01-11-2019, 13:06
Znacznie bardziej wkurzaja mnie ich "zdjecia przykladowe" bez wyostrzenia. Nawet zdjecia z ostrego obiektywu wygladaja jak rozlany kisiel; mam straszny dyskomfort przy ich ogladaniu.
fakt . Ja nie ogladam , gdyz to wprowadza w blad.
od zarania Maja powazne bledy , z ktorych bodaj nikt nie zdaje sobie sprawy.
Jesli ktos zwroci uwage na ogol twierdza , ze wiedza lepiej i podchodza naukowo.
1. zle mierza viniete obiektywow . w rzeczywistosci jest inna , najczesciej znacznie mniejsza.
w takim pomiarze nalezy uwzglednic nieliniowosc matrycy Dostanie sie inny wynik pomiaru w zaleznosci od expozycji i matrycy.
kto nie wierzy niech sobie sprawdzi , zrobi 3 zdjecia roznie naswietlajac na tej samej przyslonie i okresli % spadek jasnosci ku brzegom w stosunku do Centrum . Ten % spadek mozna przeliczyc na EV. Okaze sie ze na kazdym z tych 3 zdjec mamy rozna viniete. A przeciez obiektyw nie zmienil swoich wlasnosci. Posluguja sie defaultowa Gamma = 0,5 co jest bledem , kazda matryca ma rozne Gamma , np dla C wynosi ok 0,7.
2. Zle wyznaczaja DR - fotografuja klin optyczny o znanej stalej , gdyz te podaje producent.
Poniewaz obiektyw jakim sie fotografuje klin ma MTF mniejsze od 1 nawet dla tych niskich czestosci przestrzennych , wiec rozpietosc tonalna obrazu z klina po stronie matrycy jest nizsza niz rozpietosc tonalna klina w naturze.
np dla 40 pol klina o stalej 0,25EV mamy rozpietosc 40*0,25 = 10 EV
jesli na zdjeciu zobaczymy 40 pol to blednie sadzimy, ze zakres matrycy wynosi 10 EV. Nie , te 40 pol po przejsciu przez obiektyw maja wezszy DR to bedzie np 9 ev. Zalezy od obiektywu . To jest powodem bledow jak szacuje rzedu 0,5 - 1 EV wynikajacym z tego ze dr mierzone jest roznymi obiektywami
3. Rozdzieleczosc.
Pomiar rozdzielczosci w imatest polega na pomiarze rozmycia na krawedzi konturu na obrazie . Odwrotnosc tego rozmycia to jest rozdzielczosci. Mozna wyliczyc wielkosc rozmycia znaczenie mniejszego od wielkosci pixela , jako ze Kontur musi przebiegac pod katem 6 - 10 stopni w stosunku to matrycy i przez interpolacje mozna wyliczyc wielkosc tego rozmycia na bardzo malych odleglsciach.
Ale rozmycie na obrazie jest zalezne od Gamma matrycy . To jasne, ze jesli matryca pracuje bardziej kontrastowo to rozmycie jest mniejsze. I to nalezy uwzglednic wprowadzajac do programu wartosc Gamma konkretnej matrycy. Tego nie robia. Wyniki sa robione zawsze dla Gamma =0,5. Oznacza to , ze jest to wynik dla ukladu matryca + obiektyw ale skorygowany dla matrycy o hipotetycznym Gamma = 0,5. Gdyby wprowadzic rzeczywiste Gamma , wowczas teoretycznie uzyskamy wynik pomiaru rozdzielczosci li tylko obiektywu - juz z odpowiednia korekta na wlasnosci matrycy.
Ale o tym to sie im nie snilo nawet.
W sumie sa to dane przydatne , w sensie lepiej /gorzej , ale podchodzic nalezy z dystansem. Porownywalne sa w zakrese tylko tej samej matrycy a wartosci liczbowe rozdzielczosci obiektywu sa calkiem inne , gdyz tutaj sa obarczone bledem wynikajacym z przyjecia obligatoryjnego Gamma = 0,5. Np gdyby do matryc canona wstawic gamma = 0,7 wowczas wyniki pomiarow beda o ok 10% lepsze , ale jednoczesnie nalezy wstawic wlasciwe gamma dla innych matryc - wowczas mozna porownywac.
Malo kto sobie zadaje trud by zrozumiec sens . ludzie wola wiedziec co sie bardziej oplaca , juz nie wnikajac w znaczenie terminu "oplaca"
Świetną robotę w zakresie badania aparatów i obiektywów robi Bryan Carnathan z the-digital-picture.com. Zamiast epatować wykresami po prostu pokazuje, jak ten sam obiektyw wypada w teście laboratoryjnym na różnych korpusach, i z porównywarką na bieżąco. Podobnie imaging-resource.com daje możliwość porównania w pełnej skali zdjęć scen studyjnych zrobionych dwoma różnymi aparatami.
Bechamot
01-11-2019, 16:05
w rozny sposob mozna prezentowac wyniki pomiarow , waznym jest by merytorycznie pomiary byly przeprowadzone prawidlowo.
Piekne wykresy nic nie znacza jesli sa blednie wyliczone.
Zeby prawidlowo zinterpretowac , gtrzeba rozumiec sens pomiaru.
Lensrental - tak sie chyba nazywa Portal , oni mierza prawdziwe MTF optyki , tzn wyniki sa porownywalne miedzy soba.
troche uciazliwe jest porownanie wynikow miedzy soba dla roznych obiektywow , ale przy dobrej chci i zrozumieniu jest to mozliwe.
Tam sa prawdziwe MTF-y obiektywow , dzieki czemu mozna je porownywac niezaleznie od matrycy.
Z kolei wynik optyczn.pl - czyli pomiar rozdzielczosci ( to nie jest MTF!) jest latwy do interpretacji i niejako intuicyjny , ale porownywalne tylko dla okreslonej matrycy w sensie lepiej /gorzej. Wartosci bezwzgledne sa raczej bledne.
Wszystkie matryce powinny być testowane z użyciem tego samego obiektywu, np. jakiegoś manualnego Tamrona z systemem Adaptall-2, np. 2,8/90 macro, a obiektywy z użyciem takiej samej matrycy. Z tym może być trudniej, ale- w gruncie rzeczy- powinna być taka platforma laboratoryjna.
Nie zgodzę się, że wartości bezwzględne są błędne.
Są poprawne (chyba, że ktoś zarzuca ich fałszowanie), przy czym trzeba rozumieć czym są, czyli znać metodologię testową (a ta jest opisana na stronie). W przypadku rozdzielczości jest to maksymalna wartość lpmm dla danej kombinacji matryca-obiektyw-ogniskowa-przysłona-miejsce kadru, dla której uzyskuje się MTF=0,5.
Jak ktoś rozumie sens pomiaru i umie interpretować wyniki, to wyciągnie użyteczne dla siebie wnioski i nawet komentarze testującego są zbędne.
Bechamot
01-11-2019, 17:48
poczytaj sobie czym jest Gamma matrycy.
rozdzielczosci czyli wielkosc rozmycia na konturze sa mierzone na obrazie zapisanym przez matryce , a wiec przetworzonym przez matryce.
jesli tej funkcji czyli Gamma nie uwzglednisz , wowczas dostajesz wynik pomiaru dla ukladu obiektyw + matryca przy zalozeniu iz matryca ma hipotetycznie Gamma 0,5 ( gdyz tak jest defaultowo w imatest). W rzeczywistosci ma inne gama i je trzeba wyznaczyc ( jesli chcemy uzyskac wynik blizszy prawdy).
w zakresie tej samej matrycy blad Gamma jest Taki sam , wiec mozna wyniki porownywac miedzy soba w sensie lepiej / gorzej , natomiast rozdzielczosc obiektywu jest zupelnie inna. Jak ja ewentualnie wyznaczyc dokladniej to odzielny temat .
To, ze opis jest jaki jest nie oznacza ze jest to liczone prawidlowo.
z tego sobie nie zdaja sprawy , czego najlepszym przykladem jest wyznaczanie viniety. To samo.
vinieta obiektywu jest calkiem inna - to jest vinieta na obrazie , zalezna od obiektywu matrycy i expozycji , to nie jest vinieta li tzylko obiektywu.
w swiatlach vinieta jest znacznie mniejsza niz w cieniach - jesli w ten sposob zmierzyc. To jest wlasnie przetworzenie obrazu z obiektywu ( z jakas stala vinieta ) rzutowanego na matryce przez te matryce ( + Software ) .
nie mam teraz czasu to blizej wyjasnic, moze pozniej jesli bedziesz chcial wiedziec.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.