Zobacz pełną wersję : Konwerter a działanie obiektywu.
Witam.
Mam takie pytanie do was profesjonalistów, czy używając konwertera producenta niezależnego takiego jak Kenko z obiektywem Canon np. 70-200/4 lub /2.8 może doprowadzić do uszkodzenia optyki w obiektywie np jakiegoś uszkodzenia auto-focus'a lub uszkodzenia jakiegoś elementu optycznego np. systemu soczewek? Kolega ma taki problem z obiektywem i twierdzi że obiektyw po współpracy z konwerterem nie ostrzy tak jak przedtem, poza tym lewa część 'kadru' jest mydlana (astygmatyzm to się nazywa z tego co pamiętam)? Czy teoretycznie mogłoby dojść do jakiegoś przesunięcia w układzie optycznym?
Pozdrawiam serdecznie.
Konwerter jest to dodatkowa grupa soczewek ktora w wiekszy lub mniejszy sposob wplywa na jakosc obrazu, stad wlasnie po podpieciu gorsza jakosc zdjec szczegolnie po bokach kadru mniejsza utrata jakosci w centrum kadru, dodtakowo wprowadzenie konwertera do "ukladu| obiektyw-aparat powoduje zmniejszenie ilosci wpadajacego swiatla a co za tym idzie spowolnienie dzialania AF... i to chyba tyle ...
ps. Konwertery nie moga nic uszkodzic w obiektywie.. (no chyba ze beda zepsute i beda dawac jakies zwarcia.. ale raczej tez nie).
Wiem na co wpływa działanie konwertera w czasie gdy jest zamontowany. Miałem na myśli działanie samego obiektywu po używaniu konwertera przez jakiś czas. Czy używanie konwertera może mieć wpływ na uszkodznie optyki w obiektywie?
Wiem na co wpływa działanie konwertera w czasie gdy jest zamontowany. Miałem na myśli działanie samego obiektywu po używaniu konwertera przez jakiś czas. Czy używanie konwertera może mieć wpływ na uszkodznie optyki w obiektywie?
jesli konwerter jest sprawny technicznie to nie moze nic zrobic obiektywowi, jesli w jakis sposob by mogl uszkodzic obiektyw to tylko elektronicznie, co nadal nie bedzie wplywac na jakosc zdjec poza tym ze elektronika nie bedzie dzialac lub tez dzialac nieprawidlowo... mechanicznie konwerter nie uszkodzi obiektwyu.. poz tym byl by to chyba pierwszy przypadek na swiecie jak by konwerter uszkodzil obiektyw ;-)
Wiem na co wpływa działanie konwertera w czasie gdy jest zamontowany. Miałem na myśli działanie samego obiektywu po używaniu konwertera przez jakiś czas. Czy używanie konwertera może mieć wpływ na uszkodznie optyki w obiektywie?
Niby dlaczego? Czy gy używasz radia podłączonego prawidłowo do przedłużacza a nie gniazda 230V ma wpływ na kondycję jednego lub drugiego? Nie. Więc tak i w tym przypadku będzie. :)
Tomasz Golinski
21-05-2006, 19:38
Kubaman podobno gdzieś wyczytał, że telekonwertery z pozaklejanymi stykami mogą powodować przegrzewanie się silnika USM i w efekcie nawet spalenie.
Ale na uszkodzenie optyki to nie widzę szans.
Mam kenko 1,4 / oczywiście z pozaklejanymi stykami / + canon 100-400 L i wszystko mi chodzi cacy:D
uszkodzenie optyki mogłoby nastąpić przy podpięciu np: TC od canona
do nie przystosowanego obiektywu canona lub innego producenta, też nie przystosowanego, pomijając aspekt elektorniki, myśle tylko o mechanice.
TC od canona mają dość znacznie wysuniętą w 'przód' grupę soczewek
a obiektywy które z nimi wpsółpracują mają soczewkę, tą najbliżej bagnetu, wciśniętą do srodka 'że tak sie wyraże' dzięki tem wszystko pasuje.
Gdyby próbować zamontowac wiec TC canona do np: canona 28-135 soczewki TC pocałowałyby się z soczewkami obiektywu zanim montaż doszedł by do skutku. Gorzej może być przy nieprzemyslanym montażu TC do szkła z tylnym ogniskowaniem gdzie jak podejrzewam TC moze dac sie podpiąć przy odpowiedniej pozycji grupy soczewek ogniskujących a w czasie pracy focusa mogą sie pocałować. TC kenko seria PRO x1,4 i 2x chyba także ma soczewki w normalnym położeniu i na uszkodzenie mech raczej niema szans, przy normalnym obchodzeniu się oczywiście.
to tak ogólnie ;)
70-200/2.8 współpracuje z TC, a czy /4 to niewiem akurat :)
ciekawi mnie natomiast ten aspekt spalenia silnika AF mogę prosić o dokładniejszy namiar gdzie to jest opisane ?
pozdrawiam
ciekawi mnie natomiast ten aspekt spalenia silnika AF mogę prosić o dokładniejszy namiar gdzie to jest opisane ?
"Podłączę" się również do tego wątku jako, ze "w drodze" jest juz extender Canona 1.4x.Czy dotyczy to generalnie wszytkich konwerterów? Cos mi się kojarzy ze w któryms wątku pisał tez o tym Muflon (?).
Tomasz Golinski
22-05-2006, 09:49
Ja wiem tylko tyle: http://canon-board.info/showpost.php?p=167301&postcount=13
Metus zaklejał styki z TC w 5D i działało, ale ja proponuję tego unikać, bo czytałem, że to się może skończyć spaleniem silnika USM w pechowych przypadkach.
Jak mam rozumieć stwierdzenie "w pechowych przypadkach" ?
kiedyś chyba podawałem na naszym forum linka do działu z tips'ami u freda mirandy, gdzie było dokładnie opisane, co zrobić, żeby D30 działał z TCx1.4. W komentarzach była wyraźna uwaga, że przy zastosowaniu pewnych rodzajów taśm lub specyficznego modelu obiektywu można spalić silnik USM. Nie potrafię tego znaleźć, a pamiętam, ze na mirandzie było to dawno w archiwum, był to artykuł ze zdjęciami chyba z 2002.
Co do elektroniki - jest możliwe uszkodzenie tylko w przypadku zwarcia na stykach , co raczej jest trudne do osiągniecia w domowych warunkach :-) No chyba że ktoś zakleja styki taśmą alu.
Optycznie nawet przy zwarciu wszystkich styków uszkodzenie jest niemożliwe do osiagnięcia . Oczywiście zakładając że używamy telekonwertera z mocowaniem EF.
Swego czasu posiadałem pierścień pośredni zrobiony z telekonwertera i z EOS 33 działał bez problemów.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.