PDA

Zobacz pełną wersję : Problemy z ostrością 85mm 1.2, 50mm 1.4



darius73b4
16-07-2019, 20:18
Witam
Od dłuższego czasu borykam się z tym, że zdjęcia nie wychodzą zawsze ostre, myślałem że micro adjustment załatwi sprawę ale porobiłem parę zdjęć i niestety ręce mi opadły i schowałem sprzęt do szafy.
Po jakimś czasie znowu wyjąłem i zacząłem szukać przyczyny, okazało się że zmiana odległości fotografowania powoduje to, że jak ustawię ostrość przez micro adjustment na np. 3m i jest ok to przy odległości już np. 6m jest mydło.
Ma ktoś z Was, szanownych forumowiczów, wiedzę na ten temat aby to w prawidłowy sposób ustawić/naprawić?
Pozdrawiam


Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Marcinus
16-07-2019, 20:23
Używać LV :)
A tak na powaznie jaka puszka?

candar
16-07-2019, 20:29
Tak serio to Canonie 5D III z jasnymi szkłami f/1.4 powyżej 85 mm ostrzyłem wyłącznie na LV bo ostrość musiała być zawsze na oku! a nie kilka cm za, lub przed (kwestia przestawienia się żółwiaste LV w 5D II i III). Problem przestał istnieć po przesiadce na bezlustra (ale to już zupełnie inna bajka ;)

darius73b4
16-07-2019, 20:55
Używać LV :)
A tak na powaznie jaka puszka?Puszka 5D ll

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

--- Kolejny post ---

5D ll

Marcinus
16-07-2019, 21:40
To chyba faktycznie bedziesz musiał opierac się na LV (patrz powyżej wypowiedz Candara). Może jakas kalibracja w serwisie by pomogła wiecej...

candar
16-07-2019, 21:50
To chyba faktycznie bedziesz musiał opierac się na LV (patrz powyżej wypowiedz Candara). Może jakas kalibracja w serwisie by pomogła wiecej...

Taka kalibracja czasem więcej potrafi zepsuć niż sumarycznie dać korzyści. W 5D III osobno kalibrowałem dla sigmy 50 mm a później dla EF 70-200, aby w końcu wyzerować (działy się cuda na różnych ogniskowych) i w końcu korzystałem wyłącznie z LV. Jest to mocno upierdliwe, ale przy statycznych portretach da się przyzwyczaić.

technik8pl
17-07-2019, 23:32
Fotografowałem intensywnie dwoma 5d2 przez blisko 6 lat. 50 1.4 to pod kątem AFa największa padaka canona z jaką miałem do czynienia. Totalna loteria. Żadna mikroregulacja nie pomagała. 85 1.2 fotografowałem przez ten czas głównie na 1.2 i byłem bardzo zadowolony z efektów. Czy blisko, czy daleko zwykle było trafione.

Bangi
18-07-2019, 08:46
Niestety też tak czasami miewałem i za bardzo chyba nic nie poradzisz, poza tym co radzą Koledzy powyżej.
Ewentualnie rozważ zmianę puszki na bezlustro - wszelkie tego typu problemy miną.

darius73b4
18-07-2019, 20:52
Dzięki wszystkim za zainteresowanie i porady.
Dzisiaj sprawdziłem Live Wiev i się pozytywnie zdziwiłem bo wszystkie zdjęcia z przysłoną f/1.2 wyszły z ostrością tam, gdzie miała być, bez względu na to czy obiekt był blisko czy dalej. Micro adjustment w ogóle nie ruszałem, cały czas na 0.
Ciężko będzie ale niestety będę musiał się w tej aktualnej konfiguracji sprzętowej na to przestawić, co akurat mi za cholerę nie pasuje, aczkolwiek lepsze to niż o czym myślałem, aby dalmierzem odległości mierzyć i wprowadzać adekwatne do nich ustawienia w micro adjustment ale to by była paranoja i śmiechu warte[emoji6].

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Marcinus
18-07-2019, 20:59
Czyli moja pierwsza rada napisana pół żartem pół serio okazuje sie rozwiązaniem :D Micro adjustment nie ma wpływu na ostrzenie przez LV.

darius73b4
18-07-2019, 21:09
Dzięki

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

darius73b4
18-07-2019, 21:09
Czyli moja pierwsza rada napisana pół żartem pół serio okazuje sie rozwiązaniem :D Micro adjustment nie ma wpływu na ostrzenie przez LV.Dzięki

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka